Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

     

     

Pilka nożna - dyskusja ogólna


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  211
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  24.10.2010
  • Status:  Offline

Nie rozumiem jednego. Coś bardzo dziwnego dzieje się z Chelsea. Spójrzmy, mecz z Arsenalem, chociaż przegrany 5:3 był bardzo emocjonujący i obie drużyny dały pokaz świetnego futbolu, indywidualne błędy zdecydowały o zwycięzcy. Spotkanie The Blues i The Citizens również trzymało poziom i niebiescy wygrali. Ostatnie widowisko z Man Utd 3:3 było chyba jak na razie najlepszym meczem roku. I tam również oba zespoły prezentowały swoje największe umiejętności. To jest jedna strona Chelsea, a potem mamy drugą - remis 0:0 z Norwich, 1:1 w męczarniach ze Swansea i porażka z Evertonem. Jak to się dzieje? W takich otwartych meczach, gdzie akcje idą "cios za cios", grają bardzo dobrze, a ze słabszymi drużynami, często szybko tracą jakieś głupie bramki, a potem nie mogą żadnej strzelić, bo rywale bronią się całą drużyną, a CFC nie mają pomysłu na grę. Jak to jest? Słaba mobilizacja? Lekceważenie słabszych rywali? Nie rozumiem.

 

W Liverpoolu jest to od dawien dawna. Po prostu nie spinają się na mecze ze średniakami :P

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/114/#findComment-277458
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 6,3 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • maly619

    648

  • Euz

    359

  • Bastian

    325

  • NalepRKO

    272

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  3 551
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.12.2006
  • Status:  Offline

Cóż za piękne upokorzenie gwiazdeczek z Paryża. Już pierwsza połowa pokazała, że w meczu z Nice nie mają czego szukać. Ciągłe akcje gospodarzy, dużo sytuacji podbramkowych i dopiero tak na dobrą sprawę PSG zaczęło coś działać w 85 minucie. Ospina zachował zimną krew do końca i PSG ma teraz już tylko 1 pkt przewagi nad Montpellier, które z kolei ma 10 pkt przewagi nad 3 Lille. Pięknie! Żeby tego było mało już za tydzień mecz na szczycie ligi - PSG vs MHSC !

 

OGC Nice - PSG 0-0

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/114/#findComment-277485
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 760
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.01.2005
  • Status:  Offline

A ja sie ciesze z porazki gwiazdeczek z Barcelony. Szanuje Murinio i dlatego zycze Realowi mistrza.

 

Z ligi Francuskiej w tym roku bardziej interesuje mnie 2liga, gdzie gra Monaco ktore lubie o utrzymanie i Bastia ktora najbardziej lubie z Francjii o awans. Jutro graja ze soba.

 

Jesli cho o mistrza to w koncu Lyon sie nie liczy, ktorego nie trawie i Marsylia. Do PSG nic nie mam, ale jestem za Montpellier, ktory nie jest tak utytulowany.

 

W lidze Wloskiej swietna batalia miedzy Milanem ktoremu kibicuje "piknikowo" a Juve, dawne czasy wracaja, a Inter dostaje teraz w dupe od najslabszych.

 

Liga Angielska jestem w tym roku za City, w koncu od paru lat ktos inny niz United, Chelsea czy Arsenal, fajnie ze totenham sie tez liczy.

A moj ulubiony klub czyli Wimblendon London niestety gnije w 4klasie "rozrywkowej" .

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/114/#findComment-277518
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  459
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.08.2010
  • Status:  Offline

A ja sie ciesze z porazki gwiazdeczek z Barcelony.

 

Ciężko zgodzić się z Twoim stwierdzeniem, że w Barcelonie grają - jak to ująłeś - gwiazdeczki. Gwiazdeczkę to ja widzę w Realu ;)

 

Szanuje Murinio i dlatego zycze Realowi mistrza.

 

Filozofia Realu to 371 mln € władowanych w obecny skład. Trudno, żeby czegoś nie wygrali ;)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/114/#findComment-277547
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 858
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  13.02.2007
  • Status:  Offline

Zauważyłem dwie ciekawe rzeczy. Po 1. Barcelona przejawia objawy wypalenia. Najbardziej chyba można to zobaczyć po Messim i Guardioli. Wypowiedzi trenera nie sugerują, żeby był w nim entuzjazm. Nie ma co się oszukiwać Messi zanotował po raz kolejny słaby mecz, i w tym momencie widać, że gra Barcelony jest uzależniona od kilku graczy, a zastąpienie ich jest niemożliwe i nie mają wtedy kim pograć.

 

Właśnie w kwesti zamienników zauważyłem tą drugą rzecz. Chodzi mi o politykę transferową Barcelony. Trochę czuję jakbym miał Deja Vu. Barca kupuje zawodników do pierwszego składu, ewentualnie na ławkę, a rezerwę zapycha wychowankami, którzy mimo talentu nie są przygotowani do końca, żeby brać odpowiedzialność za grę Barcelony. Jak bym widział Galaktyczny Real trochę z początku wieku.

 

Nie rozumiem dlaczego jak ktokolwiek tylko wspomni o Realu, to zaraz pojawia się napinacz, i od razu musi być komentarz taki jak chyba już wszyscy znają :) . Tak samo na stronie Realu 1/4 zarejestrowanych to fani Barcelony. Rejestrują się i później wywołują kłotnie :lol:

 

Filozofia Realu to 371 mln € władowanych w obecny skład. Trudno, żeby czegoś nie wygrali ;)

Nie mogłem się powstrzymać - pieniądze nie grają, zresztą jak wielokrotnie kibice barcelony to powtarzają :) . Z drugiej strony Barcelona też raczej przy transferach się nie oszczędza :) .

 

Odbijam od tematu. Cieszy mnie bardzo coraz lepsza forma polskich piłkarzy. Do Lewego, Kuby, Piszczka i innych dołączył Obraniak, który zaliczył asystę i strzelił 2 gole. Zobaczymy czy to tylko przebłysk, czy eksplozja formy w przyszły weekend.

Ale na to to już muszę odpowiedzieć. Nie wiem czy wiesz, ale

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/114/#findComment-277560
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 551
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.12.2006
  • Status:  Offline

Nie rozumiem dlaczego jak ktokolwiek tylko wspomni o Realu, to zaraz pojawia się napinacz, i od razu musi być komentarz taki jak chyba już wszyscy znają :) . Tak samo na stronie Realu 1/4 zarejestrowanych to fani Barcelony. Rejestrują się i później wywołują kłotnie :lol:

Nie wiem czy jesteś ślepy, czy po prostu nie chcesz tego widzieć, ale chyba jeszcze w całej historii nie było tylu hejterów barcy, bo fanami Realu ich ciężko nazwać. Na ircu na 30 osób jestem sam jeden na 29 napinaczy Realu i ciągle musze wysłuchiwać obelg od 13 letnich sezonowych fanów Mourinho, na Facebooku z 300 znajomych, tylko jeden otwarcie jest fanem Barcelony, plus jedna koleżanka. Reszta zmieniła swoje zainteresowanie gdy tylko hejt stał się popularny. W gimnazjum co drugim hejtował grubasom, Figom. Carlosom, Beckhamom i Zidanom,biegał w koszulce Kluiverta, Enrique czy nawet Savioli, a dziś w ulubiony klub ma herb Realu WTF. Przez to wyszło kto jaką kurwą kiedyś był

 

Takich przykładów jest więcej, na forach o różnej tematyce, od naukowej po inne fora wrestlingowego. 'jesteś fanem barcy? hahah puta kurwo.

 

Są jednak ciągle fani Realu z którymi da sie pogadać w miarę - typu Luk czy Amarru, reszta by robiła wszystko by jak najbardziej dopierdolić swojego kolegę

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/114/#findComment-277571
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 858
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  13.02.2007
  • Status:  Offline

Euz moim zdaniem jest tyle samo hejterów Barcy jak i Realu. Dobrze zauważyłeś, że kiedyś ktoś biegał w koszulce Barcelony czy Realu, a teraz "kocha" drugi klub. Sam doświadczyłem tego już wiele razy w realu. Wielu moich znajomych przestało lubić Real, bo przestał wygrywać, a zaczął lubić Barcę. Identycznie moim zdaniem dzieje się teraz. Barcelona jest w słabej formie, a Real idzie jak burza i pojawia się więcej hejterów Barcelony, gdzie wcześniej było wielu hejteró Realu.

 

Zauważ także, że nawet u szczytu władzy UEFA Platini hejtował kiedyś Real za sposób zarzadzania klubem, a teraz nie raz słychać było pochlebne opinie, więc nie ma co się dziwić, że dzieci również robią tak samo. Mało zostało już niestety fanów, którzy od początku lubią jeden klub i nie zmieniają swoich zainteresowań co sezon. A mnoży się tzw. sezonowców. Poczekajmy jak się rozstrzygnie sezon w Hiszpanii i wtedy znowu pewnie wzrośnie liczba hejterów po stronie Realu, albo Barcelony :)

 

Ci kibice podążają według "mody", w której wcześniej było fajnym jechać na Real, a teraz staje się modnym najeżdzać na Barcelone niestety :) . I nie wiem czy zauważyłeś, ale jest to widoczne nawet na różnych portalach typu interia.pl, gdzie pojawiają się artykuły przeciwko Barcelonie, a wywyższające Real.

 

Nie wiem czy jesteś ślepy, czy po prostu nie chcesz tego widzieć, ale chyba jeszcze w całej historii nie było tylu hejterów barcy, bo fanami Realu ich ciężko nazwać.

Może powiem tak, że chciałbym widzieć to inaczej niż jest w rzeczywistości. Bo w niewielu przypadkach da się teraz normalnie pogadać o obydwu drużynach, bo zaraz pojawi się gimnazjalista, który hejtuje jednej albo drugiej drużynie. I oczywiście w pełni zgadzam się z tobą z tym, że aktualnie rośnie lawinowo niechęć do Barcelony. Może źle zrobiłem podając przykład z fanami Barcy, chociaż fani Realu tak samo potrafią zniszczyć każdą ciekawą dyskusje nt. obu drużyn :) .

 

Po części także, po prostu tego nie zauważam, bo dyskusje nt. Realu i Barcelony podejmuje tylko na attitude, bo w innych rejonach internetu zazwyczaj właśnie dyskusje kończyły się spiną jednych czy też drugich fanów. A nawet na stronie Realu jakiekolwiek dyskusje kończą się spinaniem tyłka (nie wiem jak jest na stronie internetowej Barcelony, ale myślę, że podobnie).

 

I na koniec powiem, że brakuje mi dawnych GD, które było świętem piłkarskim, gdzie każdy gracz doceniał przeciwnika, a nie jak teraz meczami nienawiści. No i oczywiście ciekawych dyskusji, bez niepotrzebnych spin i szanowania drugiego klubu (a teraz niestety jedna osoba napisze coś średniego na jeden klub, to znajdzie się ktoś kto zaraz musi pokazać wyższość drugiego klubu i zgnoić przeciwnika i tak w kółko). A takie dyskusje pamiętam jeszcze sprzed paru sezonów na attitude :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/114/#findComment-277575
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 551
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.12.2006
  • Status:  Offline

No właśnie. Hejt na Barce narasta od trochę więcej niż roku. Wcześniej był faktycznie wysyp "kibiców" Barcelony co dla mnie jako tru-fana nie było czymś przyjemnym, wręcz przeciwnie bo pewnie tylko garstka tych dzieciaków wiedziałaby kto to Stoiczkow czy Albert Ferrer gdy bym zapytał.

 

Sam lubiłem Real za małolata praktycznie do momentu podpisania kontraktu z Figo i Zidanem. Lubiłem i to bardzo, ciągle gdzieś w szafie mam koszulke Raula.

 

Co do GD - też mi brakuje tego klimatu co kiedyś. Wiele moich znajomych otwarcie nawet przyznaje, że ogląda je tylko po to by zobaczyć jak się "napierdalają" obie ekipy i mają wyjebane na przebieg meczu.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/114/#findComment-277584
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  266
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.11.2010
  • Status:  Offline

http://www.realmadridfootballblog.com/wp-content/uploads/2011/12/Puyol-Raul.jpg

 

Najbardziej brakuje mi właśnie takich obrazków, jak wyżej.

 

Jestem w gimnazjum, a co za tym idzie - mogę się odnieść do tego, co wypisujecie. Otóż prawdą jest, że większość obecnych fanów (fanatyków?) Realu to po prostu hejterzy Barcy (a parę lat temu na odwrót). Co ciekawe, większość dziewczyn woli klub z Madrytu niż Barcę, choć to pewnie za sprawą "klaty Cristiano". :roll: Oczywiście, jest też wiele sezonowców Barcelony, którzy wymienią skład swojego ulubionego klubu, lecz nic poza tym nie powiedzą. :twisted:

 

Jako kibic Barcelony od wygranej w Rzymie czasem aż szkoda patrzeć na nieogarniętych fanów jednych i drugich. Nie twierdzę, że jestem old-super-mega-pro-true fanem, bo nie kojarzę wymienionych przez Euz'a zawodników, ale nie zmieniam upodobań co sezon i staram nie hejtuję - a już na pewno nie bezpodstawnie. Bądźmy normalni. :)

 

A ja sie ciesze z porazki gwiazdeczek z Barcelony. Szanuje Murinio i dlatego zycze Realowi mistrza.

 

Pytanie - kto jest większą gwiazdeczką - Ronaldo czy Messi? Odpowiedź nasuwa się sama.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/114/#findComment-277587
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 817
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.12.2004
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Skoro o Barcy mowa, mam nadzieję, że Pique trochę odpocznie od pierwszego składu. Ostatnio gra piach w obronie, jest wolny, ma słabszy, niż zwykle start do piłki. Rozumiem, że Shakira jest wymagającą kobietą, ale to klub mu płaci i to w barwach Blaugrany ma wypruwać żyły :)

 

Ostatnio Gerard zostawił w swoim aucie otwarte drzwi - ponoć zapomniał torby ze sprzętem na trening, a kiedy wrócił, drzwi już nie było. Kierowca autobusu, co zdążyć chciał na czas, w drzwi przypierdolił, i wjechał prosto w las (jak śpiewał Kukiz). To wiele mówi o obecnej kondycji psychicznej i koncentracji Waka-Waki (a szkoda, bo w formie jest czołowym stoperem świata). Dobrze, że Masch może go w każdej chwili zastąpić :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/114/#findComment-277588
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 158
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.04.2011
  • Status:  Offline

o ciekawe, większość dziewczyn woli klub z Madrytu niż Barcę, choć to pewnie za sprawą "klaty Cristiano".

W moim przypadku jest właśnie odwrotnie. 99% dziewczyn które znam (oczywiscie większość w moim gimnazjalnym wieku) kibicują Barcelonie (nie znając tam nikogo oprócz Messiego i ew. Valdesa) a Ronaldo jest uznawany wśród nich za geja, żelusia i tak dalej. Chociaz jestem pewien, że gdy era Barcy przeminie - one też zmienia swoje upodobania. I pewnie nie tylko one.

 

Pytanie - kto jest większą gwiazdeczką - Ronaldo czy Messi? Odpowiedź nasuwa się sama.

No a jednak dałeś się sprowokować :wink:

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/114/#findComment-277591
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 858
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  13.02.2007
  • Status:  Offline

Wcześniej był faktycznie wysyp "kibiców" Barcelony co dla mnie jako tru-fana nie było czymś przyjemnym, wręcz przeciwnie bo pewnie tylko garstka tych dzieciaków wiedziałaby kto to Stoiczkow czy Albert Ferrer gdy bym zapytał.

Doskonale to rozumiem, bo widzę co teraz się dzieje, gdy jest coraz więcej pseudo fanów Realu. Swoją drogą miałem jeden przypadek, gdzie zagorzały fan Barcy nie potrafił wymienić oprócz Xaviego Iniesty Mesiego Puyola i Pique reszty składu Barcelony ;)

 

Pytanie - kto jest większą gwiazdeczką - Ronaldo czy Messi? Odpowiedź nasuwa się sama.

Według mnie pierwszym co powinno się nasuwać jest pytanie jak autor definiuje słowo gwiazdeczka, gdzie Messi jak i Ronaldo pod to stwierdzenie pasują :) . Zarówno Ronaldo potrafi "przygwiazdorzyć" w swoimi wywiadami, tak samo Messi kopiąc z całą siłą piłką w kibiców Realu. Obydwaj znają swoje umiejętności i rozróżnia ich to, że mają inne charaktery i tak otwarty i pewny siebie Ronaldo potrafi wprost powiedzieć, że gra dobrze, a skryty Messi nie.

 

Grim bo to mało dobrych piłkarzy zaprzepaściło swój talent nieprawidłowo lokując uczucia i prowadzą swoje prywatne życie :D .

 

Najbardziej brakuje mi właśnie takich obrazków, jak wyżej.

Najbardziej powinno nam wszystkim brakować sytuacji, w których kibice za piękne zagrania potrafili nagrodzić drużynę przeciwną i to zarówno na Santiago Bernabeu jak i Camp Nou.

 

[ Dodano: 2012-02-13, 17:02 ]

Co do GD - też mi brakuje tego klimatu co kiedyś. Wiele moich znajomych otwarcie nawet przyznaje, że ogląda je tylko po to by zobaczyć jak się "napierdalają" obie ekipy i mają wyjebane na przebieg meczu.

Święta prawda. Aktualne GD to nieomalże pojedynki MMA. Widać, że nienawiść kibiców udzieliła się również piłkarzom, a prezesi klubów i trenerzy nie odprowadzają ich od myśli o przeciwniku jako celu do ataku. A wystarczy tylko spojrzeć na zwododników, którzy pamiętają dawne GD i zrozumieć, że może być inaczej, tak jak za dawnych lat; jak np. Casillas dzwoniący do Puyola przepraszając za brutalność kolegów ;)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/114/#findComment-277597
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 760
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.01.2005
  • Status:  Offline

Ciężko zgodzić się z Twoim stwierdzeniem, że w Barcelonie grają - jak to ująłeś - gwiazdeczki. Gwiazdeczkę to ja widzę w Realu ;)

 

Smiesza mnie takie wypowiedzi. Od zawsze Barca jak i Real , byly naszpikowane gwiazdami.

Tylko ze "piknikowi fani" Barcy z tv, tak piepsza o Realu, kibicojac rowniez druzynom gwiazdeczek.

 

Oczywiscie moj post to byla podpucha, wiedzialem ze zaraz beda podobne posty jak Twoj, ktore poprawia mi nastroj ;-)

 

jedynej druzynie bogtej z Europy jakiej jestem "chuliganem w kapciach" to jest AC Milan.

Nawet w Hiszpanii kibicuje Athleticowi ale temu z Bilbao.

 

Bedac w Barcelonie przez miesiac, bylem na meczu zarowno FC jak i Espanyolu, obecnie fajniejsza atmosfera mimo 4razy mniejszej publiki ma Espanyol.

Zreszta sporo sie tam zmienilo, bo obecnie trybuny Espanyolu sa wolne od polityki, FC Barcelony tez, od kiedy wyjebano skrajne ekipy.

Ale doping i zywiolowosc trybun swietne byly na Espanyolu, na Barcie jeden wielki piknik i domowe przedszkole.

 

Filozofia Realu to 371 mln € władowanych w obecny skład. Trudno, żeby czegoś nie wygrali ;)

 

Jakos wczesniej nie wygrywali, choc wypiepszali wiecej. Barca tez sporo wydaje, wytrzezwiej :D

Edytowane przez Streetovs
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/114/#findComment-277603
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  742
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.10.2010
  • Status:  Offline

Streetovs napisał/a:

A ja sie ciesze z porazki gwiazdeczek z Barcelony.

 

 

Ciężko zgodzić się z Twoim stwierdzeniem, że w Barcelonie grają - jak to ująłeś - gwiazdeczki. Gwiazdeczkę to ja widzę w Realu ;)

 

Streetovs napisał/a:

Szanuje Murinio i dlatego zycze Realowi mistrza.

 

 

Filozofia Realu to 371 mln € władowanych w obecny skład. Trudno, żeby czegoś nie wygrali ;)

 

 

Najwięcej na transfery wydają Real, Barca, City i Chelsea z tego co kojarze, był gdzieś jakiś ranking, dlatego Street ma racę. Wytrzeźwiej, bo gadasz takie głupoty, że szkoda czytać. Real wydaje dużo, ale Barca mimo chwalenia się szkółką wydaje tylko niewiele mniej, a najlepsze jest to, że o ile Real wydaje na graczy pierwszego składu, to Barca ściąga za kupę kasy głównie rezerwowych. Ich milionowi piłkarzy często się nie sprawdzają, ale plusem jest ta ich szkółka, to muszę przyznać. Tylko po co w takim razie wydawać kase skoro i tak grają wychowankowie ? A do tego ostatnimi czasy Real spasował z wydawaniem. Perez przyszalał po powrocie na fotel prezesa, a w ostatnich okienkach transferowych tej kasy wydał mało, a piłkarze, których kupił to młodzi, perspektywiczni piłkarze, a nie gwiazdeczki. I to łatwo obalić drugi Twój argument. W obu drużynach są wielkie gwiazdy, świetni piłkarze, ale również gwiazdy medialne. Gadanie, że Real to tylko przereklamowani Galacticos, jest już nudne i żal czytać takie opinie. Albo nie ogarniasz dobrze tego co się dzieje, albo jesteś zbyt zaślepiony swoją sezonową miłością. Real i Barca to dwa podobne kluby, dwa kluby zbudowane dość podobnie, choćby mogło się wydawać inaczej. Pełno gwiazd, milionowe kontrakty, dużo kasy wydanej. Niech kibice Barcy, krytykując Real, najpierw pomyślą czy przypadkiem ich klub nie robi podobnie :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/114/#findComment-277613
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 858
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  13.02.2007
  • Status:  Offline

Najwięcej na transfery wydają Real, Barca, City i Chelsea z tego co kojarze, był gdzieś jakiś ranking, dlatego Street ma racę. Wytrzeźwiej, bo gadasz takie głupoty, że szkoda czytać. Real wydaje dużo, ale Barca mimo chwalenia się szkółką wydaje tylko niewiele mniej, a najlepsze jest to, że o ile Real wydaje na graczy pierwszego składu, to Barca ściąga za kupę kasy głównie rezerwowych.

Pewnie to niektórych zaskoczy, ale w lidze hiszpańskiej jest wielu wychowanków Realu z dosyć uznanym nazwiskiem (poczynając od Soldado) i co najważniejsze więcej niż wychowanków Barcelony i odgrywają dosyć znaczne role w swoich klubach. Sam się zdziwiłem jak przeczytałem artykuł na ten temat :) .

 

A do tego ostatnimi czasy Real spasował z wydawaniem. Perez przyszalał po powrocie na fotel prezesa, a w ostatnich okienkach transferowych tej kasy wydał mało, a piłkarze, których kupił to młodzi, perspektywiczni piłkarze, a nie gwiazdeczki. I to łatwo obalić drugi Twój argument. W obu drużynach są wielkie gwiazdy, świetni piłkarze, ale również gwiazdy medialne. Gadanie, że Real to tylko przereklamowani Galacticos, jest już nudne i żal czytać takie opinie. Albo nie ogarniasz dobrze tego co się dzieje, albo jesteś zbyt zaślepiony swoją sezonową miłością. Real i Barca to dwa podobne kluby, dwa kluby zbudowane dość podobnie, choćby mogło się wydawać inaczej. Pełno gwiazd, milionowe kontrakty, dużo kasy wydanej. Niech kibice Barcy, krytykując Real, najpierw pomyślą czy przypadkiem ich klub nie robi podobnie :)

W początkowych zamierzeniach Pereza aktualny Real miał być Galacticos II, ale na szczęście Mourinho wybił ten plan Pereza z głowy.

 

Ich milionowi piłkarzy często się nie sprawdzają, ale plusem jest ta ich szkółka, to muszę przyznać. Tylko po co w takim razie wydawać kase skoro i tak grają wychowankowie ?

No niestety nawet jak na taką szkółkę piłkarską jak La Masia "wyprodukowanie" takiej ilości graczy, żeby nie było problemu z brakiem piłkarzy w pierwszym zespole graniczy z cudem (zresztą liczy się również ogranie; 18 letni piłkarz z marszu nie zastąpi w efektywny sposób od razu Messiego czy Xaviego, albo nawet np. Alvesa) i nawet jeśli nie chcą to muszą także kupować, nawet na rezerwę. Ponad to trochę przesadziłeś z tym kupowaniem na rezerwę. Kupieni Alves, Sanchez, Villa, Fabregas czy Pique nie byli przeznaczeni na pewno tylko na rezerwę :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/114/#findComment-277624
Udostępnij na innych stronach

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...