Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Pilka nożna - dyskusja ogólna


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  1 541
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  28.06.2009
  • Status:  Offline

Jak silna jest liga hiszpańska pokazują głównie wyniki w LM i LE. :) Co z tego, że w Anglii jest więcej pieniędzy za prawa do transmisji, skoro gdy przychodzi do meczów bezpośrednich pomiędzy drużynami z La Liga i BPL to przeważnie górą są hiszpańskie kluby.

 

Skoro już przywołałeś mecz WHU z City i porównałeś go do meczu Celty z Barcą, to jednak Celta wygrała zasłużenie, a West Ham momentami nie wychodził z własnego pola karnego. Fox pewnie głównie to miał na myśli.

  • Odpowiedzi 6,3 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • maly619

    648

  • Euz

    359

  • Bastian

    325

  • NalepRKO

    272

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  502
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  08.05.2011
  • Status:  Offline

Miałem na myśli głównie to, że Celta nie dała żadnych szans Barcelonie i mogła wygrać dużo wyżej, chociaż i Barcelona miała swoje sytuacje. Ten mecz pokazał, że czasy panowania tylko Realu i Barcelony to już definitywna przeszłość i teraz w Hiszpanii liczy się kilka ekip.

I was angry with my friend;

I told my wrath, my wrath did end.

I was angry with my foe:

I told it not, my wrath did grow.


  • Posty:  502
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  08.05.2011
  • Status:  Offline

Barcelona - Bayer 2-1

 

Znowu można napisać dokładnie to samo co ostatnio, słaby mecz Barcelony, zwycięstwo 1 bramką ( tylko że tym razem już Ter Stegen miał w tym swój udział, więc jego poprzedni mecz bez błędu był tylko wypadkiem przy pracy :cry: ) i kolejna kontuzja tym razem Iniesta.

Mecz był wyrównany dopiero pod koniec Barcelona osiągnęła przewagę i zapewniła sobie 3 punkty. Kluczowymi momentami wg mnie były zmiany, a szczególnie wejście Sergiego Roberto, który znowu zagrał świetnie i może wreszcie wskoczy na poziom Barcelony.

Bayer zagrał całkiem dobrze i przy odrobinie szczęścia mógł zdobyć więcej goli, ale Barcelona też miała swoje szanse, więc wynik jest sprawiedliwy. Enrique po raz kolejny nie do końca zrozumiałych zmian dokonał, bo posadzenie na ławce Bartry czy Roberto po ich bardzo dobrym meczu uważam za błąd, tak jak wystawienie Mathieu na lewej obronie co zostało naprawione przez wejście Alby.

 

Martwi niestety kontuzja Iniesty, którego brak w sobotę może być kluczowy w starciu z Sevilla. Coś musiało być nie tak z przygotowaniami, bo w poprzednim sezonie, kontuzji było niewiele, a w trakcie meczów to chyba tylko ze 2, a w tym sezonie już w samych meczach było 6 zmian wymuszonych kontuzjami. Naprawdę robi się cienko z kadrą i jakoś trzeba dotrwać do stycznia i powinno być lepiej.

I was angry with my friend;

I told my wrath, my wrath did end.

I was angry with my foe:

I told it not, my wrath did grow.


  • Posty:  4 870
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.01.2007
  • Status:  Offline

Co do meczu Barcy, to: #TypowyBayer tylko tyle powiem o tym frajerstwie z ich strony.

 

Za to co zrobił Bayern :D

 

Ktoś narzekał na ich grę w lidze. A ja co mówiłem? Poczekajcie, bo zaraz odpalą. Zresztą pewnie zaraz zagrają jakiś słaby mecz. Oby nie teraz w weekend, bo tam czeka Dortmund, a wygrywając z nimi będzie 7 pkt przewagi i chyba JUŻ będzie można mówić o przesądzonym mistrzu Niemiec.

 

Z Dinamo wychodziło wszystko i gra wyglądała świetnie. Lewy trzyma formę i strzela 3 gole, do tego kolejny świetny mecz Costy. Tutaj nawet Thiago, który w poprzednich spotkaniach mnie irytował zagrał bardzo dobrze. No i teraz pytanie, czy to słabość rywala? A jeśli tak, to jak słaby jest Arsenal?

 

BTW. Anglia znów baty. Na 6 spotkań LM 5 porażek. Masakra. Oby jutro powtórzyli wyczyn, bo akurat będziemy świadkami dwóch pojedynków Bundesliga vs Premier League.


  • Posty:  3 373
  • Reputacja:   830
  • Dołączył:  22.12.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Kolejne spotkania Lecha i Legii za nami i niestety obyło się bez niespodzianek. Chyba każdy spodziewał się ciężkich meczów w tej kolejce. Lech zagrał fatalnie. Można powiedzieć drużyna bez ładu i składu. Nie wiadomo kiedy skończy się kryzys Lecha, ale takie mecze pokazują jak daleko od formy jest mistrz Polski. Można powiedzieć, że Basel dostosował się do poziomu naszych i te 90 minut to był typowy sparing. Basel jest zadowolone 3 punkty są, a i sił za dużo nie stracili. Lech pierwszy celny strzał oddał pod koniec meczu, do tego sporo czasu grał w 10 i nie miał żadnych szans. Nie jestem zwolennikiem zwalniania trenerów pochopnie, ale coś czuję, że Skorża niewiele już tu zmieni. Zmiany są potrzebne i to bardzo szybko. Legia natomiast grała z Napoli i mimo wszystko wstydu nie było. Jasne, Napoli grało w nienajlepszym zestawieniu, bawiło się grą, ale to ciągle czołowa drużyna Serie A. Oczywiście gdy tylko Napoli podkręcało tempo nasi się gubili, ale tego należało się spodziewać. Bohaterem był Kuciak, który bronił bardzo dobrze. Bez niego w bramce byłoby więcej niż 2-0. Ozdobą meczu był z pewnością ładny gol Higuaina. Legia w tym momencie ma 0 punktów i także tyle samo bramek. Obie nasze drużyny w pucharach potwierdzają swoją słabą formę w tym sezonie.

Ej CzaQ, widać po mnie???:D

sr.jpg.c870ab4188908c3d6d06c5f5101bfd2b.jpg

 


  • Posty:  4 870
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.01.2007
  • Status:  Offline

Bayern - Dortmund 5-1

Najważniejsze i największe spotkanie Bundesligi. Obie drużyny niepokonane, walka lidera z wiceliderem, no i niewątpliwie walka głównych faworytów do wygranej ligi. Zaczęło się od kontrowersji, bo już w 3 minucie sędzia mógł dać czerwoną kartkę Alabie, który faulował wychodzącego na "sam na sam" rywala. Mecz prowadzony był w bardzo szybkim tempie i co chwilę szły ataki z obu stron. To jednak Bayern był stroną skuteczniejszą. W pierwszej połowie strzelili dwie bramki i wydawało się, że będzie już po meczu. Szybko odpowiedział jednak Auba (wyrównał rekord BL - 10 meczów z rzędu z golem) i BVB znów zaczęło mieć nadzieję na dobry wynik. Jednak bardzo szybko na ziemię sprowadził ich Lewy strzelając gola natychmiast po przerwie. To był gwóźdź do trumny Borussii. Po tym praktycznie niewiele pokazywali, a Bayern dominował i wpakował im jeszcze 2 gole.

Na wyróżnienie zasługują oczywiście strzelcy goli - Lewy, Muller i Gotze. Wydaje mi się jednak, że kluczową postacią i najlepszym graczem meczu był Boateng. Poza bardzo dobrą grą w obronie (tak samo dobrze grał Martinez) popisał się on dwoma niesamowitymi podaniami na 60m, które dały bramki. A jeszcze tydzień temu "eksperci" komentujący BL na Eurosporcie mówili, że Boateng to słaby rozgrywający...

Ze strony BVB wyróżnić można tak naprawdę tylko Aubemeyanga. Znów strzelił gola, robił sporo zamieszania. Reszta zagrała słabo, albo przeciętnie. W moich oczach Tuchel trochę przesadził i zrobił zbyt wiele zmian. Zamiast postawić na sprawdzonych graczy zaczął kombinować z Castro na prawej stronie (bardzo słaby mecz), Sokratisa dał na prawą stronę, gdzie przecież grał genialny Ginter, a Piszczka bez formy ustawił po lewej stronie. Do tego bardzo słaby Burki w bramce.

 

Wydaje się, że Bundesliga skończona i już wiemy kto będzie mistrzem. 7 pkt przewagi to przy takiej grze i takiej kadrze (a po przerwie reprezentacyjnej ma wrócić paru graczy) Bayernu przewaga nie do odrobienia.

 

Z innych spraw, choć trochę powiązanych. Liverpool zwolnił trenera i mówi się, że wskoczy tam Klopp. Wiadomo, że wiele plotek mówi, że Klopp przejdzie do Bayernu po sezonie. Jestem ciekaw jak to się potoczy. Chciałbym Jurgena w Bayrnie, choć przyznam że nie zależy mi już aż tak na pozbywaniu się Pepa. Guardiola poprzez dwa poprzednie sezony nauczył się na błędach i mniej stawia na swoje posiadanie. Wczorajszy mecz jest idealnym przykładem. Dwa gole padły po długim podaniu, dwa z kontry. Jeśli ta forma utrzyma się do końca i jeśli będzie sukces w postaci wygranej LM, to jestem gotów żyć dalej z Pepem w składzie ;)


  • Posty:  502
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  08.05.2011
  • Status:  Offline

Polska - Irlandia 2-1

 

W pełni zasłużone zwycięstwo i awans na Euro. Tylko nie przesadzałbym z hurraoptymizmem, bo na tych mistrzostwach zagrają 24 ekipy czyli prawie pół Europy, w tym takie "potęgi" jak Albania, Walia, czy Islandia, które nigdy lub dawno temu grały na takich turniejach. Nawet Polacy mają szansę na trafienie do 2 koszyka w losowaniu bo będzie naprawdę wiele ekip o podobnym potencjale.

Należy pogratulować awansu, ale nie osiąść na laurach tylko dalej pracować i widzę szanse nie tylko na wyjście z grupy, ale nawet ćwierćfinał. Tylko, żeby nie skończyło się tak jak w 2012 czyli łatwa grupa turniej u siebie i fiasko.

Ta ekipa ma naprawdę spory potencjał i jeśli nadal będzie tak prowadzona ma szansę na sukces na turnieju.

I was angry with my friend;

I told my wrath, my wrath did end.

I was angry with my foe:

I told it not, my wrath did grow.


  • Posty:  4 870
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.01.2007
  • Status:  Offline

Zagraliśmy super mecz i mamy upragniony awans. Świetnie. Mam jednak małe ale. Może trochę przesadzam, ale ta euforia po meczu, lejący się szampan, konfetti. Czy to nie jest trochę przegięcie? Powtarzamy, że jesteśmy drużyną aspirującą do czegoś wyższego, a cieszymy się z awansu, jakby to był niesamowity sukces i szczyt naszych osiągnięć. Nie zabraniam nikomu radości, bo sam się cieszę, ale robienie z tego wielkiego święta i balowanie do rana? Bez jaj.

 

Żeby jednak nie było tak gorzko, to brawo dla Nawałki za to co udało mu się zbudować. To u niego wybił się Milik, Mączyński swoimi ostatnimi dwoma występami w pełni odpłacił się trenerowi za stawianie na niego mimo tak wielkiej krytyki. W końcu to Nawałce udało się wyciągnąć z Lewego bestię. Poprzedni trenerzy mówili, że zrobią z Lewego najważniejszą postać, ale tak naprawdę dopiero teraz się to udało w pełni. Lewy nawet jak nie strzela (ostatnio niespotykane :D), to i tak gra świetnie. I za to brawa.

Teraz trzeba budować dalej. W kadrze są osoby z których usług bym zrezygnował. Przykładem jest dla mnie Mila. Za stary, bez formy, a za rok na pewno nie będzie lepiej. Mam nadzieję, że trener oleje wyniki sparingów i w pełni postawi na poszukiwania nowych twarzy.


  • Posty:  1 157
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.11.2009
  • Status:  Offline

Pamiętam jak na Nawałce wieszano psy, gdy go wybrali na trenera. Mówiono, że to dla niego za dużo, że sobie nie poradzi, bo zawsze prowadził tylko polskie średniaczki. Teraz jest wielbiony i uważany za jednego z lepszych polskich trenerów. Całkiem słusznie, bo faktycznie pod jego wodzą Polacy w końcu zaczęli grać jak powinni, a nie walczyć o 3 miejsce z Czarnogórą czy inną Finlandią. Mimo, że czasem powołuje dziwnych ludzi, to jak widać się to opłaca i można powiedzieć, że reprezentacja to zgrana drużyna (Jezu, jak dobrze, że w końcu odeszliśmy od formacji 4-5-1...). Jestem pozytywnie nastawiony na przyszłość i liczę na nasze wyjście z grupy we Francji. Inna sprawa, że jeśli znów nam się nie powiedzie, to wrócą negatywne komentarze o Nawałce z Tomaszewskim na czele.

  • Posty:  441
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.01.2014
  • Status:  Offline

Na początek kilka spraw:

Nie jestem hejterem Nawałki, nawet go lubię, mimo że nie ma jak na razie praktycznie żadnych osiągnięć.

Piszę bardziej z perspektywy meczu ze Szkocją niż z Irlandią, bo tego drugiego nie widziałem w całości.

 

To rzeczywiście jest śmieszne, że sam awans piłkarzy na Euro świętuje się tak jakby wracali już jako mistrzowie. Przypominam sobie mundial w 2002 roku, tam jechaliśmy po mistrzostwo a skończyło się jak się skończyło. Teraz każdy wynik gorszy niż awans do ćwierćfinału uznam za porażkę(samo wyjście z grupy do 1/8 to tak jakby tylko zakwalifikować się na Euro wg starej formuły). Ogólnie to ta cała zmiana(dodanie jednej rundy) jest zrobiona chyba tylko po to, żeby koledzy Platiniego mogli się dłużej utrzymać na stołkach, bo samo wyjście z grupy daje pozornie wrażenie jakiegoś sukcesu, a wcale tak nie jest, bo to jest Euro, a nie Mistrzostwa Świata. Naszą reprezentację ciężko ocenić. Miewamy momenty gry na naprawdę wysokim poziomie, ale są to bardziej przebłyski niż równa forma. Inna sprawa w Polsce nie ma tak naprawdę zmienników. O ile pierwszą 11 idzie stworzyć na dość dobrym poziomie, o tyle kontuzje podstawowych graczy skutkują często tym, że nie ma kto grać lub musimy zmieniać taktykę. Meritum sprawy - Jakub Wawrzyniak, człowiek legenda, bohater przez ch. Parafrazując pewnego znanego księdza z Grzechynii - jeśli Jakub Wawrzyniak wchodzi za Maćka Rybusa to wiedz, że coś się dzieje. IMHO piłkarz, który potyka się podczas biegu z piłką nie powinien grać na poziomie reprezentacji

(beka w pysiorek)

. Mamy jeszcze Kamila Grosickiego, kolesia dobrego na średniaków i bardzo dobrego na słabeuszy, ale w momencie gdy przychodzą kluczowe spotkania jest praktycznie niewidoczny, a jego głowa przypomina mi lata młodości Rooney'a, gdzie piłka lądująca na tej części ciała łamała wszelkie prawa fizyki i mimo, że powinna wpadać prosto do siatki wylatywała w "kosmos". Nie będę się bardziej rozpisywał, bo zaraz opisałbym każdego z reprezentacji.

 

Żeby nie był to pesymistyczny teksy to na plus z ostatniego tygodnia mogę wymienić między innymi:

-Walkę do końca meczu o wynik(zawsze nam tego brakowało)

-Zgranie zespołu z Lewandowskim

-Wynik z Irlandią( Stawiałem na 2-2 i miło się zaskoczyłem)

 

Duża część forum(w tym ja) stawiała na to, że nawet nie wyjdziemy z grupy, więc końcowy rezultat jest dobrym prognostykiem, a ile i czy w ogóle ugramy coś na Euro pozostaje kwestią otwartą.

Beniaminek 2014

990529556565f7712de17e.jpg


  • Posty:  4 870
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.01.2007
  • Status:  Offline

daje pozornie wrażenie jakiegoś sukcesu, a wcale tak nie jest, bo to jest Euro, a nie Mistrzostwa Świata.

 

Jedna sprawa, ale Euro zawsze było trudniejszym turniejem, właśnie przez brak słabych ekip z Azji, Oceanii lub Afryrki ;)

Generalnie jednak zgadzam się z tym co piszesz. Zwiększona ilość drużyn awansujących dalej powoduje, że turniej jest łatwiejszy. Jeśli mamy świętować, to róbmy to po awansie z grupy na Euro.


  • Posty:  4 432
  • Reputacja:   2
  • Dołączył:  02.04.2012
  • Status:  Offline

Polska - Irlandia 2:1

Horror z happy endem i upragniony awans po dobrej grze. Mógłbym oczywiście parę błędów wyjąć jak choćby niewykorzystane sytuacje Grosickiego, ale muszę powiedzieć iż nasi zagrali naprawdę dobry mecz. Znowu gramy lepiej w meczu o stawkę niż zwykle, lecz to spotkanie wyjątkowo mi się podobało. W porównaniu do Irlandczyków, którzy stosowali ten sam schemat zagraliśmy o wiele lepiej. Lewandowski pokazał, że jest liderem reprezentacji, Glik i Pazdan spisywali się nieźle w obronie mimo iż ten drugi przyczynił się do karnego, którego jednak nie powinno raczej być. Mączyński znowu zagrał dobre spotkanie, Olkowski również. Grosicki zaplusował sobie u mnie na swojej stronie, ale obok Lewego najbardziej pochwalę Krychowiaka. Naturalnie bardzo ładna bramka, ale to jak zachowywał się w środku robiło na mnie wrażenie. Pokzał boiskową dojrzałość nabierając wiele razy biednego Longa na wyszukane faule grając ciałem. Można powiedzieć, że pokonał wyspiarza jego własnym stylem. Z każdym faulem widziałem jak Shane ma dosyć, co raz bardziej tego meczu. :twisted: Jak już powiedział Badu zmiana formacji dużo nam dała. Nawałka dał szansę innym i opłaciło się to. Bardzo raduje się z tego awansu i może faktycznie ta radość przesadzona, ale emocje dały chyba górę. UEFA zmieniła tak zasady turnieju, że teraz nawet 4 najlepsze zespoły z trzecich miejsc mogą wyjść na EURO z grupy, więc jest ku temu OGROMNA okazja. Ten zespół ma naprawdę potencjał, chyba jeszcze większy niż za Beenhakkera, ale i tak nie pompował bym balonika, chociaż to jest praktycznie nieuniknione. :roll:

Edytowane przez Pavlos

Typerowa zabawa:

I miejsce - Liga Mistrzów 2015/2016

III miejsce (Ex æquo z użytkownikiem filomatrix) - Euro 2016

III miejsce - Euro 2012

6476255635741dfcc53660.jpg


  • Posty:  1 955
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.11.2010
  • Status:  Offline

Może to nie jest odpowiedni temat na takie pytanie, ale najprędzej tu jest szansa na odpowiedź. Orientuje się ktoś, kiedy można się spodziewać Skarbu Kibica PN: Ligi w Europie? Zawsze wychodził do 3tyg po zamknięciu okienka, mamy koniec października, a tu cisza. Na ich stronie nie ma żadnej wzmianki o numerze, w moim ulubionym kiosku gazety nie było. Czyżby w tym roku nie planowali tego wydawać?

 

 

Dzięki Fox Mulder za wyjaśnienie.

Edytowane przez marcel
"Even the man with three H's would be proud of the way we buried this young, promising talent." - Broken Matt Hardy (Total Nonstop Deletion 15.12.2016)

  • Posty:  502
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  08.05.2011
  • Status:  Offline

Może to nie jest odpowiedni temat na takie pytanie, ale najprędzej tu jest szansa na odpowiedź. Orientuje się ktoś, kiedy można się spodziewać Skarbu Kibica PN: Ligi w Europie? Zawsze wychodził do 3tyg po zamknięciu okienka, mamy koniec października, a tu cisza. Na ich stronie nie ma żadnej wzmianki o numerze, w moim ulubionym kiosku gazety nie było. Czyżby w tym roku nie planowali tego wydawać?

 

Skarbu jako oddzielnej gazety nie było. W pierwszym wrześniowym numerze PN był umieszczony jako dodatek, ale po wyższej cenie niż normalnie.

I was angry with my friend;

I told my wrath, my wrath did end.

I was angry with my foe:

I told it not, my wrath did grow.


  • Posty:  3 373
  • Reputacja:   830
  • Dołączył:  22.12.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Ekstraklasa > Serie A. :twisted: Przyznać się komu Lech zepsuł kupon, bo pewnie takich osób było sporo. Przed meczem nikt nie postawił by złotówki na Lecha w starciu z liderem ligi włoskiej, ale na szczęście piłka jest nieprzewidywalna. Lecha należy pochwalić przede wszystkim za dobrą grę w obronie i całkiem niezłe ustawianie się. Dzięki temu rywale nie mieli wielu sytuacji. W pierwszej połowie nie działo się nic ciekawego. W drugiej części gry rywale zaczęli bardziej atakować, ale brakowało im jakości. Przyczyną tego stanu rzeczy był drugi garnitur włoskiej drużyny. Można powiedzieć, że dzięki temu, iż Fiorentina trochę zlekceważyła Lecha naszym udało się zdobyć absolutnie sensacyjne 3 punkty. W zasadzie Lechowi wyszły 3/4 akcje w ofensywie. Ważne jednak jest to co znalazło się w sieci. Brawa też należą się Urbanowi. To on wprowadził dwóch graczy, którzy później strzelali bramki. Oczywiście mistrz Polski miał sporo szczęścia, ale o tym nikt nie będzie za jakiś czas pamiętał. 2-1 z liderem Serie A na wyjeździe robi wrażenie. Okazja do rewanżu dla Włochów już niedługo, bo już w następnej kolejce. To z pewnością będzie już inny mecz. :wink:

Ej CzaQ, widać po mnie???:D

sr.jpg.c870ab4188908c3d6d06c5f5101bfd2b.jpg

 

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Polecana zawartość

    • WWE Backlash 2025
      Dyskusje na temat wydarzenia WWE Backlash 2025!
        • Lubię to
      • 32 odpowiedzi
    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
        • Dzięki
      • 147 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 18 048 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 713 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
        • Dzięki
      • 107 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
      • 9 352 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
        • Haha
        • Lubię to
      • 147 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 187 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 606 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 896 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • GGGGG9707
      Myślę że zrozumieli swoje błędy i drugi run będzie lepszy. Cody na pewno na to zasługuje bo mimo że jego run mi się nie podobał to dalej uważam, że to nie jego wina i jeszcze dostanie porządny run.
    • Giero
      Po ostatnim odcinku AEW Dynamite jasne stało się, że na Double or Nothing 2025 zobaczymy walkę Anarchy In The Arena pomiędzy teamem Swerve’a Stricklanda a The Elite i Death Riders. Nie było jednak pewne, kto wystąpi w tym pojedynku przez szerokie pole możliwości. „Fightful” poinformował w piątek o prawdopodobnym składzie tego starcia. W drużynie Stricklanda powinniśmy zobaczyć Samoa Joe, Powerhouse Hobbsa, Kenny’ego Omegę… i Willow Nightingale. Tym samym po drugiej stronie będą: Young Bucks, AEW World Champion Jon Moxley, Gabe Kidd oraz Marina Shafir – ze wzięciem pod uwagę opcji powiększenia drużyn do sześciu osób w każdej. AEW Double or Nothing już 25 maja. Dzisiaj na AEW Collision: – Megan Bayne vs. Anna Jay – Upamiętnienie Steve’a “Mongo” McMichaela – Rocky Romero, Lance Archer i Trent Beretta vs. Bandido, Tomihiro Ishii i Brody King – Mike Bailey vs. Blake Christian – Chicago Street Fight: Big Bill i Bryan Keith vs. Gates of Agony – #1 Contender’s Match for AEW Tag Team Championship: Dustin Rhodes i Sammy Guevara vs. Cru – Powerhouse Hobbs vs. Wheeler Yuta
    • Attitude
      Nazwa gali: WWE Speed #74 Data: 16.05.2025 Federacja: World Wrestling Entertainment Typ: Online Stream Lokalizacja: Greensboro, North Carolina, USA Arena: Greensboro Coliseum Format: Taped Data emisji: 21.05.2025 Platforma: X Komentarz: Corey Graves Karta: Wyniki: Powiązane tematy: World Wrestling Entertainment - dyskusje ogólne WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
    • Kaczy316
      No dokładnie przy Becky widać pracę, serce i jej wkład własny, to że niektórym(w tym mi) jej postać się przejadła to jedno, ale nie można odmówić skilla, który nie słabnie, a przy Charlotte to jakiś dramat jaki regres zaliczyła.   Też to słyszałem, jeśli jego drugi run ma mieć tak samo pretendentów, którzy nawet cienia szansy na odebranie mu tytułu nie mają to ja podziękuję, daliby mu jakiegoś Ortona, Drew, Punka, nawet Samiego czy Jeya i już by to inaczej wyglądało, Cenie od razu walnęli z grubej rury Ortona i podziałało.
    • Kaczy316
      No właśnie o to chodzi, że wyglądał aż za przeciętnie, a w NJPW wyglądał o wiele lepiej i dalej go na to stać i ten Standing Moonsault pomimo takich gabarytów to pokazuje, tylko tutaj nie wiem czemu został sprowadzony do absolutnego minimum i przez większość czasu to też Knight dominował, tutaj wyglądał dosłownie jak typ co nie ma żadnego doświadczenia albo minimalne bym nawet powiedział, a przecież wiemy, że tak nie jest.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...