Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Pilka nożna - dyskusja ogólna


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  876
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.02.2012
  • Status:  Offline

Manchester United 0-1 (0-1) Sunderland

Sebastian Larsson 30'

 

Czar prysł szybko - pary Manchesterowi pod wodzą tymczasowego menedżera wystarczyło tylko na jedno spotkanie, teraz wszystko powraca do normy. Bardzo słaby mecz United, w którym Czerwone Diabły celowały w pobicie własnego rekordu liczby dośrodkowań na mecz. Generalnie ten sezon pokazuje magię Fergusona - Young to skończony nieudacznik, który u obecnych jeszcze mistrzów Anglii gra prawdopodobnie tylko dlatego, że nikt go nie chce kupić. Drużynie nie pomógł też Ryan Giggs ze swoimi zaskakującymi zmianami, jak zdjęcie Juana Maty, czy usilne trzymanie przez długi czas na polu gry Younga właśnie czy też Darrena Fletchera, który zaprezentował się bardzo słabo. Kolejna ciekawostka - Sunderland wygrywa pierwszy raz na Old Trafford od 1968 roku.

 

Chelsea (0-0) Norwich

 

Ostatnio pisałem, że brakuje mi w Chelsea drugiego Edena Hazarda - oglądając kadrę na to spotkanie, minęło mi w głowie jedno nazwisko, które jednak zaprzecza tamtej teorii - Mohamed Salah. Jasne, Egipcjanin to jeszcze nie ten poziom, długo nie, ale to zawodnik o podobnej charakterystyce i przy odpowiednim prowadzeniu może osiągnąć dużo.

Pierwsza część gry to ból dla oczu, bo prorocze słowa Hazarda się spełniły i The Blues są tragiczni, jeśli chodzi o kreowanie gry. Szanse jednak były, bo Schurrle trafił w słupek, a i sędzia mógł i powinien chyba podyktować karnego dla Norwich, oraz jedenastkę dla Chelsea, kiedy to obrońca Kanarków polował na Dembę Ba, a nie na piłkę. Furorę robił Ashley Cole, który siał trochę zamętu na tej lewej stronie i potrafił zrobić trochę popłochu w defensywie drużyny Neila Adamsa.

Druga połowa to kontynuacja beznadziei. Serio, atak pozycyjny Chelsea jest tak mniej-więcej na poziomie Legii Warszawa. Oni nie zrobili nic, jedynie Hazard szarpał, a Schurrle przechodzi drogę "from hero to zero", mianowicie z człowieka błyszczącego w Bayerze, teraz daje się poznać jako totalne drewno, które zabija się o własne nogi, ale czasem mu się poszczęści.

Londyńczycy tym remisem zatracili szansę na mistrzostwo Anglii i chwała losowi za to, bo o ile ludzie narzekają na to, że "zabijają" futbol grając defensywnie, to wierzcie mi - kaleczą piłkę nożną jeszcze gorzej, kiedy próbują grać ofensywnie :wink:

 

http://pbs.twimg.com/media/BmzyATxCEAA_qoZ.jpg

 

Po meczu Ashley Cole poszedł podziękować publiczności i rozpłakał się, kiedy ci zaczęli mu śpiewać, że chcą, aby został. Wiadomo, że Cole nie dostanie nowego kontraktu i odejdzie po tym sezonie z Chelsea. Dla mnie to najlepszy lewy obrońca, jakiego mogłem oglądać i smutno się robi widząc takie sceny... :(

Two things are infinite: the universe and human stupidity; and I'm not sure about the universe.

11985408557829e91eb351.jpg

  • Odpowiedzi 6,3 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • maly619

    648

  • Euz

    359

  • Bastian

    325

  • NalepRKO

    272

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  1 158
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.04.2011
  • Status:  Offline

 

Tak się ratuje drużynę przed stratą szansy na mistrzostwo :D

 

Jak nigdy mnie PD nie interesowała specjalnie, tak teraz jaram się tą końcówką. W Anglii już chyba definitywnie odpadła Chelsea, w Hiszpanii mistrzem wciąż może zostać jedna z trzech drużyn. Genialnie się zapowiada.


  • Posty:  3 373
  • Reputacja:   830
  • Dołączył:  22.12.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Szkoda tego remisu Realu, ale ciągle jest szansa na mistrza. Wydaje mi się, że o wszystkim zadecyduje mecz Barcy z Atletico. Tam może paść dosłownie każdy wynik, choć jako kibic Realu chciałbym, aby to Barcelona wygrała. Zanim jednak do tego dojdzie są jeszcze inne mecze, a kolejka z tego weekendu pokazała, że i w La Liga są emocje. Co do CR7 nie mam słów. Król strzelców Ligi Mistrzów, na 99% La Liga, Złoty But praktycznie jego. Do tego ma już Puchar Hiszpanii z drużyną, a ma szanse na mistrzostwo i Ligę Mistrzów. Na mundialu będzie bez obciążenia i myślę, że może spokojnie pociągnąć Portugalię do niezłego wyniku. Jak na razie główny kandydat do Złotej Piłki i chyba tylko Messi z Mistrzostwem Świata mógłby go zepchnąć z roli faworyta. Co by jednak nie mówić obecnie Ronaldo > Messi. Widać, że słaba forma Leo dobrze wpływa na Cristiano, który złapał luz i nie spina się, aż tak bardzo. To dobrze. :wink:

Ej CzaQ, widać po mnie???:D

sr.jpg.c870ab4188908c3d6d06c5f5101bfd2b.jpg

 


  • Posty:  1 541
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  28.06.2009
  • Status:  Offline

Złoty But praktycznie jego. Do tego ma już Puchar Hiszpanii z drużyną, a ma szanse na mistrzostwo i Ligę Mistrzów. Na mundialu będzie bez obciążenia i myślę, że może spokojnie pociągnąć Portugalię do niezłego wyniku. Jak na razie główny kandydat do Złotej Piłki i chyba tylko Messi z Mistrzostwem Świata mógłby go zepchnąć z roli faworyta. Co by jednak nie mówić obecnie Ronaldo > Messi. Widać, że słaba forma Leo dobrze wpływa na Cristiano, który złapał luz i nie spina się, aż tak bardzo. To dobrze.

 

Trzeba pamiętać o Suarezie, który ma jedną bramkę mniej niż Cristiano, a dzisiaj wieczorem może powiększyć swój dorobek. Gdyby stało się tak, że to jednak Suarez wygrałby Złotego Buta i do tego poprowadziłby Urugwaj do medalu na MŚ, to myślę, że Urugwajczyk miałby szansę na Złotą Piłkę. Jednak na razie wyraźnym faworytem jest Ronaldo.


  • Posty:  2 317
  • Reputacja:   54
  • Dołączył:  02.07.2013
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Niestety Suarez nie jest jescze tak medialną postacią, by być w gronie faworytów na złotą piłkę. Już prędzej takie coś moze wtym roku otrzymać Ibra, chociaż na mundialu w ogóle się nie pojawi. Ronaldo ma o wiele łatwiej i nazrazie nie spodziewam się by na przestrzeni następnych paru lat coś się zmieniło.

Messi i Ronaldo i ktoś na doczepkę=złota piłka. Zwyciezców niestety może być tylko 2.

163870508457e2d890447a3.jpg


  • Posty:  441
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.01.2014
  • Status:  Offline

Nie wiem czy nawet wygranie mundialu pozwoliłoby Suarezowi dostać złotą piłkę. Było kilka przypadków w historii gdzie gracz dostawał złotą piłkę za samo nazwisko. Np Messi w 2010 dostał nagrodę za same umiejętności mimo nie wygrania niczego o randze międzynarodowej, a było przynajmniej trzech zawodników którzy bardziej zasługiwali(Inesta, Forlan, Sneijder). Jestem zwolennikiem tego, że mimo iż jest to nagroda za osiągnięcia indywidualne to zawodnicy nie powinni jej dostawać jeśli nie przekłada się to na osiągnięcia drużyny, bo taką wygraną można porównać do pokojowej nagrody nobla dla Baracka Obamy.
Beniaminek 2014

990529556565f7712de17e.jpg


  • Posty:  2 154
  • Reputacja:   44
  • Dołączył:  21.06.2011
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

FIFA widzi, że świat jeszcze ekscytuje się pojedynkiem Cristiano Ronaldo - Lionel Messi, więc w tym roku Golden Ball prawdopodobnie znowu powędruje do któregoś z nich. Jeśli CR7 zdobędzie koronę króla strzelców La Liga, Złotego Buta, a Real Madryt wygra Ligę Mistrzów (dla klubów europejskich to już właściwie przepustka do Klubowego MŚ) i jakimś cudem ligę - wynik Portugalii i forma Ronaldo na MŚ będzie zignorowana. Messi z kolei musi liczyć na Atletico Madryt i wyraźnie odstawać od reszty na mundialu. Reszta się nie liczy...

 

[ Dodano: 2014-05-05, 23:21 ]

Juventus Turyn - Atalanta Bergamo 1-0

Simone Padoin 72'

 

Chyba jest w tych Włoszech coś magnetycznego, skoro lata mijają, a tacy piłkarze jak Marek Hamsik czy German Denis wciąż tkwią w tych samych klubach. Dobre jedzenie czy może regularne bunga - bunga?

Juventus Turyn z pewnym mistrzostwem Woch + Atalanta Bergamo z pewnym utrzymaniem w Serie A = nudny mecz under 2,5. Tego typu mecze nie mają racji bytu. Komentatorzy na siłę przekonują, że są to okna wystawowe dla zmienników, choć tak naprawdę zmiennicy są równie ,,zmęczeni" po świętowaniu sukcesu niż największe gwiazdy. ,,Stara Dama wyszła dziś na boisko składem, którym nie wzgardziłaby połowa ligi włoskiej i...zagrała jak połowa drużyn w lidze włoskiej. Nie było nawet fety za trzecie mistrzostwo z rzędu, choć tak naprawdę biało - czarny Turyn ten sezon powinien uznać za przegrany. Miały być wielkie wyniki w Lidze Mistrzów, a było odpadnięcie w fazie grupowej na rzecz Galatasaray Stambuł. Miało być pocieszenie w postaci wygrania Ligi Europy na własnym stadionie, a skończyło się na odpadnięciu z Benfiką Lizbona. Następny sezon może być dla Juve przełomowy. Za rok scudetto nikogo cieszyć nie będzie. Juventus musi zacząć podbijać Europę...

 

Juventus Turyn: Marco Storari 3 - Andrea Barzagli 3.5, Angelo Ogbonna 3;5, Giorgio Chiellini 3;5 - Stephan Lichtsteiner 3 (85. Simone Pepe bez oceny), Simone Padoin 3.5, Paul Pogba 3.5, Federico Peluso 3, Claudio Marchisio 2.5 - Sebastian Giovinco 3.5 (46. Fabio Quagliarella 2), Pablo Osvaldo 2 (65. Carlos Tevez 2.5)

Trener: Antonio Conte 3.5

 

Atalanta Bergamo: Andrea Consigli 3.5 - Gianpaolo Bellini 3.5, Stefano Lucchini 3.5 (46. Yohan Benalouane 3), Mario Yepes 3.5 (77. Constantin Nica bez oceny), Davide Brivio 3.5 - Carlos Carmona 3.5, Daniele Baselli 3.5, Cristian Raimondi 3 (64. Marcelo Estigarribia 2.5), Giacomo Bonvanetura 3.5, Maximiliano Moralez 3 - German Denis 2.5

Trener: Stefano Colantuono 3

 

Sędzia: Andre de Marco 3.5

Gracz meczu: Paul Pogba (Juventus Turyn)

70800448856fb97a41e5eb.jpg


  • Posty:  876
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.02.2012
  • Status:  Offline

Wczoraj kolejne genialne wydarzenie miało miejsce w Premier League! Liverpool, który do 78 (!!) minuty prowadził 3-0 na wyjeździe z Crystal Palace, ostatecznie tylko zremisował 3-3 i prawdopodobnie stracił resztkę szans na mistrzostwo Anglii. Coś w sumie trudnego do wyobrażenia, bo taki przebieg meczu nie trafia się nawet raz na sto innych spotkań! Jasne, że szkoda Liverpoolu, bo to mogłoby być ich pierwsze mistrzostwo od 24 lat, ale to też jakaś nauczka dla nich - w Premier League się zawsze gra do ostatniej minuty, nieważne, czy grasz z pierwszą czy ostatnią drużyną.

 

Generalnie ten sezon jest fenomenalny w europejskiej piłce! Zgodnie z przewidywaniami, Bayern i Juventus zdominowali swoje ligi (we Włoszech wielki comeback zaliczyła AS Roma i czekam na ich powrót do LM), to w Anglii i - co mnie zaskakuje najbardziej - Hiszpanii nadal emocje są wielkie. Ciężko wytypować ostatecznego triumfatora, bo w obu ligach może wydarzyć się dosłownie wszystko, ale jedno jest pewne - na razie najbardziej komfortową sytuację ma Atletico, które jednak w chwilę może przejść drogę "od bohaterów do zera" i ostatecznie przegrać wszystko w samej końcówce.

Two things are infinite: the universe and human stupidity; and I'm not sure about the universe.

11985408557829e91eb351.jpg


  • Posty:  493
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  28.03.2010
  • Status:  Offline

Niesamowicie cieszy mnie sytuacja Liverpoolu jako fana Manchesteru United! Odstawiając na bok niechęć do nich, to co moi znajomi fajni odstawiali po wygranej nad City i to, jak okrzyknęli się mistrzami (w sumie fani na świecie zaczęli już świętować i produkować sobie mistrzowskie koszulki). Jak to powiedział Neville "wybieranie mistrza w takiej sytuacji, to jak wybieranie, który kochanek prześpi się z twoją żoną" - z dwojga złego wolę jednak City.

 

Pierwszy raz od niepamiętnych czasów końcówka sezonu w Hiszpanii jest lepsza niż ta w Anglii, mimo wszystko ściskam kciuki za Real, Atletico niesamowicie irytuje mnie swoją bezczelnością i chamstwem.


  • Posty:  1 955
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.11.2010
  • Status:  Offline

Tony Pulis jest świetnym trenerem. Przejmował Palace znajdujące się na ostatnim miejscu w tabeli i awansował z nimi 9 oczek wyżej, a wcześniej przez kilka sezonów potrafił utrzymać w elicie rzeźników ze Stoke. Mając do dyspozycji średnich piłkarzy i wykrzesać maksimum, np. z takiego Jasona Puncheona, to jest sztuka. Szkoda mi trochę Liverpoolu. Grali najlepszą piłkę przez całe rozgrywki, Rodgers zbudował fajną drużynę i już wolę ich na szczycie od City. No i takiemu Gerrardowi należy się w końcu triumf w lidze. Dzisiaj City podejmuje u siebie The Villans i może być po zawodach.

 

Jak to dobrze, że ten sezon - z punktu widzenia kibica Manchesteru United - dobiega już końca. Mimo kompletu pkt z Hull, świetnego występu Januzaja oraz wymarzonego debiutu Wilsona po meczu nie byłem w dobrym nastroju. Phil Jones doznał kontuzji, która może go wykluczyć z udziału na MŚ, Giggs może skończyć ten sezon bez bramki i nie wyśrubuje swojego rekordu, a swoją emocjonalną przemową mógł zasugerować, że to był jego ostatni mecz na Old Trafford. Z fanami pożegnał się także Vidić. United czeka gruntowna przebudowa i to koniec pewnej epoki w tym klubie.

"Even the man with three H's would be proud of the way we buried this young, promising talent." - Broken Matt Hardy (Total Nonstop Deletion 15.12.2016)

  • Posty:  2 317
  • Reputacja:   54
  • Dołączył:  02.07.2013
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Ok myslę, ze warto podyskutować na temat faworyta(waszego faworyta) mś. Znamy już wybrańców Scolariego...Żałosne powołania w niektórych przypadkach. Chociaż bardziej bym to nazwał wielkie zamieszanie z powodu kilku pominieć. Tacy zawodnicy jak Miranda, Coutinho, Alves , Castan czy powracajacy do wielkeigo grania Roni, Damiao zasługiwali moim zdaniem na mundial. Zwłaszcza pierwsza dwójka. Dziwi mnie trochę brak Moury, bo wydawało mi sie, że to jeden z ulubienców Scolariego. Przynajmniej takie opinie czytałem. Natomiast ludzie pokroju Dani Alves, Henriqe, Ramires, Bernard, Fred, Jo znaleźli sie w tej kadrze. Tylko za co? Sądzę, że znajdzie się kilka osób chętncyh na przeanalizowanie wyborów trenera gospodarzy.

163870508457e2d890447a3.jpg


  • Posty:  127
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.07.2013
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Co do powołań Scolariego to jako fan rossonerich szkoda Kaki. Coć na początku sezonu nie zachwycał, to potem jednak się rozkręcił. Najwyraźniej niemoc w ciągu ostatnich kilku tygodni wpłynęła na decyzje.

Nir wspominając o nieśmiertelnym Ronaldinho, którego brakło już na mundialu w Afryce.


  • Posty:  233
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.11.2010
  • Status:  Offline

Już pal licho Freda czy Alvesa(w sumie kto tam na prawą lepszy?) ale gdzie jest Filipe Luis? Gość rozgrywa kosmiczny sezon i nie dostaje powołania? Przecież lewą stroną gdzie "broni" Marcelo będą wjazdy jak w masło. Co do Mirandy to się za bardzo nie dziwie. Dante, Luiz i Silva. Miranda chyba tylko po to żeby ładnie na ławce wyglądać bo pierwszą 11 gwarantowaną ma para Luiz - Silva. W sumie najbardziej szkoda mi Ronaldinho, mego idola :)

  • Posty:  242
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.09.2011
  • Status:  Offline

Z tymi składami to jednak jest różnie. Wiadomo po grze w tym sezonie było wielu lepszych kandydatów, ale reprezentacja to reprezentacja i rządzi się swoimi prawami. Myślę że Scolari od jakiegoś roku ma już ustalony skład to może być krzywdzące dla wielu, ale jak ma się swoją taktyke piłkarzy zgranych (wygrana w pucharze Konfederacji o czymś świadczy) i wbijanie tam nowych nieobytych graczy może być w kij ryzykowne.

Dobrym przykładem byli zawsze Niemcy gdzie Loew powoływał Podolskiego czy Klose gdzie obaj w klubach grali słabo (jeśli w ogóle grali), a potem na turniejach odgrywali najważniejsze role. Taki już urok reprezentacji gdzie zgranie, taktyke itp szlifuje się kilka razy w roku.

Jasne jeśli patrzeć na sezon to tam jest wielu którzy nie powinni się tu znaleźć np Neymar (mhmm jakby nie powołali go to pustka i żałoba na trybunach), Alves czy Ramires. Co do nieobacnych to na pewno Felipe Luis czy rozgrywający super sezon Couthinio nawet na rezerwę, le to decyzj trenera


  • Posty:  1 158
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.04.2011
  • Status:  Offline

Rzeczywiście strasznie "głupie" te powołania. Nie rozumiem dlaczego w kadrze znalazł się tragiczny Ramires a nie ma w niej miejsca dla takiego Lucasa Moury, który rozgrywa bardzo dobry sezon. Coutinho toczył rywalizację z Willianem i Oscarem i z miejsca był na przegranej pozycji. Ten sezon jest dla niego gorszy niż poprzedni i skoro Scolari nie chciał go u siebie wtedy, nie dziwi mnie jego brak. Inna sprawa, że Oscar w ostatnim czasie zaprzyjaźnił się z ławką rezerwowych i generalnie uważam go za mocno przereklamowanego grajka, ale taki już wybór Scolariego. Ogólnie mam wrażenie, że to taka drużyna gwiazdeczek i życzę im szybkiego pożegnania się z turniejem :D
Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Polecana zawartość

    • WWE Backlash 2025
      Dyskusje na temat wydarzenia WWE Backlash 2025!
        • Dzięki
      • 32 odpowiedzi
    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
        • Dzięki
      • 147 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 18 048 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 713 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
        • Lubię to
      • 107 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
        • Lubię to
      • 9 352 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
        • Lubię to
      • 147 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 187 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 606 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 896 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • GGGGG9707
      Myślę że zrozumieli swoje błędy i drugi run będzie lepszy. Cody na pewno na to zasługuje bo mimo że jego run mi się nie podobał to dalej uważam, że to nie jego wina i jeszcze dostanie porządny run.
    • Giero
      Po ostatnim odcinku AEW Dynamite jasne stało się, że na Double or Nothing 2025 zobaczymy walkę Anarchy In The Arena pomiędzy teamem Swerve’a Stricklanda a The Elite i Death Riders. Nie było jednak pewne, kto wystąpi w tym pojedynku przez szerokie pole możliwości. „Fightful” poinformował w piątek o prawdopodobnym składzie tego starcia. W drużynie Stricklanda powinniśmy zobaczyć Samoa Joe, Powerhouse Hobbsa, Kenny’ego Omegę… i Willow Nightingale. Tym samym po drugiej stronie będą: Young Bucks, AEW World Champion Jon Moxley, Gabe Kidd oraz Marina Shafir – ze wzięciem pod uwagę opcji powiększenia drużyn do sześciu osób w każdej. AEW Double or Nothing już 25 maja. Dzisiaj na AEW Collision: – Megan Bayne vs. Anna Jay – Upamiętnienie Steve’a “Mongo” McMichaela – Rocky Romero, Lance Archer i Trent Beretta vs. Bandido, Tomihiro Ishii i Brody King – Mike Bailey vs. Blake Christian – Chicago Street Fight: Big Bill i Bryan Keith vs. Gates of Agony – #1 Contender’s Match for AEW Tag Team Championship: Dustin Rhodes i Sammy Guevara vs. Cru – Powerhouse Hobbs vs. Wheeler Yuta
    • Attitude
      Nazwa gali: WWE Speed #74 Data: 16.05.2025 Federacja: World Wrestling Entertainment Typ: Online Stream Lokalizacja: Greensboro, North Carolina, USA Arena: Greensboro Coliseum Format: Taped Data emisji: 21.05.2025 Platforma: X Komentarz: Corey Graves Karta: Wyniki: Powiązane tematy: World Wrestling Entertainment - dyskusje ogólne WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
    • Kaczy316
      No dokładnie przy Becky widać pracę, serce i jej wkład własny, to że niektórym(w tym mi) jej postać się przejadła to jedno, ale nie można odmówić skilla, który nie słabnie, a przy Charlotte to jakiś dramat jaki regres zaliczyła.   Też to słyszałem, jeśli jego drugi run ma mieć tak samo pretendentów, którzy nawet cienia szansy na odebranie mu tytułu nie mają to ja podziękuję, daliby mu jakiegoś Ortona, Drew, Punka, nawet Samiego czy Jeya i już by to inaczej wyglądało, Cenie od razu walnęli z grubej rury Ortona i podziałało.
    • Kaczy316
      No właśnie o to chodzi, że wyglądał aż za przeciętnie, a w NJPW wyglądał o wiele lepiej i dalej go na to stać i ten Standing Moonsault pomimo takich gabarytów to pokazuje, tylko tutaj nie wiem czemu został sprowadzony do absolutnego minimum i przez większość czasu to też Knight dominował, tutaj wyglądał dosłownie jak typ co nie ma żadnego doświadczenia albo minimalne bym nawet powiedział, a przecież wiemy, że tak nie jest.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...