Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Pilka nożna - dyskusja ogólna


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  1 541
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  28.06.2009
  • Status:  Offline

Szkoda dla Realu, że im wypadł Alonso na finał, kluczowa postać drugiej linii... Illaramendi też jest dobry, ale jednak to zupełnie inny typ piłkarza, o zdecydowanie mniejszym repertuarze zagrań... A jednak w finale Real zagra z kimś kto im raczej nie pozwoli grać tak jak oni uwielbiają, bo ani Atletico, ani tymbardziej Chelsea do radosnej gry się nie palą, hehe:) Także z kim Realowi nie przyjdzie zagrać to prawdopodobnie oni będą musieli zaprezntowac swoją wersje tiki-taki, bo zwłaszcza jak im się trafi Chelsea to nawet jednej kontry mieć nie będa, hehe:)

 

Jeszcze dwa sezony temu bym płakał, ale teraz, gdy jest Modrić, to brak Alonso w drugiej linii nie będzie tak odczuwalny. A co do tego jakim stylem będzie musiał grać Real w finale. Co jeśli Real także się cofnie i będzie czekać na kontry? Co prawda atak pozycyjny za Ancelottiego funkcjonuje lepiej, niż za Mou, ale śmiesznie byłoby, gdyby tak się stało, że obie drużyny do 90. minuty czekałyby z kontrami. Pewnie taki mecz zostałby okrzyknięty najnudniejszym finałem LM. :D

  • Odpowiedzi 6,3 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • maly619

    648

  • Euz

    359

  • Bastian

    325

  • NalepRKO

    272

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  4 870
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.01.2007
  • Status:  Offline

Modric to dla mnie fenomen i spore zaskoczenie. Widząc faceta na środku pomocy - tej bardziej defensywnej łapałem się za głowę, bo przecież facet był bardzo dobrym pomocnikiem ofensywnym. A tu takie zaskoczenie. Cichy bohater tego dwumeczu. Zresztą właśnie takiego kogoś brakowało w Bayernie. W drugiej połowie mieliśmy trochę namiastkę takiego zawodnika w postaci Martineza, ale facet też nie jest w takim rytmie jak rok temu, bo u Pepa gra raz na pomocy, raz na obronie...

  • Posty:  797
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.10.2011
  • Status:  Offline

Nalep co do memów, to najbardziej podobały mi się komentarze o meczu. Jeden ten który dałem w SB o lepszej obronie Pistoriusa. Pozostałe dwa, które utkwiły mi w pamięci to coś w stylu: "kiedyś na podwórku była zasada 3 rogi i karny, teraz trzeba zamienić na 100 podań i karny - wtedy Bayern będzie miał szansę", "Bayern też przeszedł do Play i wybrał formułę 4.0"

I Miejsce w typerze Ligi Europy 2014/15

I Miejsce w typerze Ligi Europy 2016/17


  • Posty:  1 131
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.04.2010
  • Status:  Offline

Modric to dla mnie fenomen i spore zaskoczenie. Widząc faceta na środku pomocy - tej bardziej defensywnej łapałem się za głowę, bo przecież facet był bardzo dobrym pomocnikiem ofensywnym. A tu takie zaskoczenie. Cichy bohater tego dwumeczu. Zresztą właśnie takiego kogoś brakowało w Bayernie. W drugiej połowie mieliśmy trochę namiastkę takiego zawodnika w postaci Martineza, ale facet też nie jest w takim rytmie jak rok temu, bo u Pepa gra raz na pomocy, raz na obronie...

 

Modrić w obu meczach pokazał to, czego Bayernowi zabrakło - waleczność. To co on wyprawiał w środku pola, tzn. przechwyty, podania, liczne przetrzymania piłki - coś przekapitalnego. Za to Bayern wiary i ambicji mógłby się uczyć od większości angielskich klubów, np. L'Pool, Chelsea, czy nawet Watford :P. Następnym razem jak zrezygnują z gry po pierwszej bramce, to niech zejdą do szatni. Wtedy kibice wrócą do domów i jeszcze jakiś film zdążą obejrzeć...Zapadł mi w pamięć pewien obrazek z około 60 minuty, kiedy Real miał świetną szansę na gola, ale zamieszało się w polu karnym Bayernu i wyszły nici z tego. I Bayern, zamiast szybko zaatakować (większość zawodników i tak była już z przodu), to po prostu szedł z piłką. Jeszcze Dante pokazał wymowny gest w stylu "Dobra, idźcie już na atak, ja zostaję".

1047920915357ecfbacc6b.jpg


  • Posty:  242
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.09.2011
  • Status:  Offline

Co ty pitolisz Maly....a faul Dantego na CR7 gdzie powinien wyleciec a nie wylecial...a chamstwo Ribery jakos tego nie widzial :roll: ..serio tutaj przesadzasz nie szukaj dziury w calym doznali kleski..Tyle

 

Nie mówię, że sędzie coś namieszał
a widzisz te moje słowa? Nie mam pretensji do sędziego. Uważam jednak że z wielu sytuacjach faworyzował Real.

 

[ Dodano: 2014-04-29, 23:31 ]

Dantego na CR7 gdzie powinien wyleciec a nie wylecial

 

bez przesady. To że CR7 płakał nie znaczy, że to był faul na czerwoną kartkę...

 

chamstwo Ribery jakos tego nie widzial

 

Nie widział też ciągłych prowokacji zawodników Realu.

 

Mecz był pod tym względem brzydki. Dużo było ostrych zagrań i sędzia mógł dać parę kartek.

 

Nie wcale tylko gdyby Ronaldo miał całą stopę ustawioną na murawie to pewnie na mundialu i z 3 miesiące po by nie zagrał ze złamaną nogą. Takie zagrania trzeba tępić. Poza jeśli za tamto była tylko żółta kartka to Alonso na pewno nie powinien jej dostać :roll:

 

Ja tych prowokacji nie widziałem za bardzo ze strny Realu, poza piłkarze na tym poziomie powinni wiedzieć o co grają i nawet jeśli to tak chamsko jak Ribery nie przystoi się zachowywać mam nadzieje że z co najmniej 5 meczów zawieszenia dostanie, bo od piłkarza tej klasy wymaga się żeby potrafił przyjąć porażkę na klatę.

 

Prowokacje to bardziej widziałem ze strony Mandżukicia i jego frustrację bo zagrał fatalny mecz i co chwile szukał zaczepki to z Pepe to z Cavajalem...

Największym wygranym jak to mówili z Canal Plus tego meczu może być Lewy, bo to pokazało że Bayern ma jeszcze braki i nie jest drużyną kompletną i ma co tam szukać. Nie mniej jednak dla mnie wielka porażka Guardioli bo mimo, że jego drużyna była w większości czasu przy piłce kompletnie nic z tego nie wyszło...zero setek jeszcze u siebie i to drużyna nazywana najlepszą na świecie??


  • Posty:  4 870
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.01.2007
  • Status:  Offline

Ja tych prowokacji nie widziałem za bardzo ze strny Realu, poza piłkarze na tym poziomie powinni wiedzieć o co grają i nawet jeśli to tak chamsko jak Ribery nie przystoi się zachowywać mam nadzieje że z co najmniej 5 meczów zawieszenia dostanie, bo od piłkarza tej klasy wymaga się żeby potrafił przyjąć porażkę na klatę.

 

Obie drużyny się prowokowały i to było widać. Ribery przesadzał o to bardzo. Sam dałbym mu karę, bo facet nie uczy się na błędach i zdarzają mu się takie odchyły. Zresztą oglądając go chciałem jego zmiany już po 30 minutach, bo nie dość, że bez formy, to jeszcze było ryzyko, że wybuchnie i osłabi zespół.

 

i to drużyna nazywana najlepszą na świecie??

 

To, że rok temu była najlepsza nie znaczy, że zawsze taka będzie i że trzeba ją tak nazywać. To chyba normalne w futbolu i to nie jest przypadek, że jeszcze nikt nie obronił tytułu LM.

 

W tym sezonie ludzie będą nazywać Real najlepszą drużyną świata, za rok Real odpadnie i co, też będzie taka wielka tragedia?


  • Posty:  1 541
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  28.06.2009
  • Status:  Offline

W tym sezonie ludzie będą nazywać Real najlepszą drużyną świata, za rok Real odpadnie i co, też będzie taka wielka tragedia?

 

Nie, bo nie będzie takiego parcia na to trofeum, jeśli uda się wygrać Decimę w tym sezonie, w co bardzo wierzę. :D


  • Posty:  242
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.09.2011
  • Status:  Offline

W pełni się zgodzę że co sezon tak nie będzie, ale ogólnie wkurzało mnie że długo przed sezonem dawano już Bayernowi wszystkie trofea, bo wbił wielki pan Guardiola...cała magia Josepa to było wpasowanie idealnie stylu w drużynę (czyli Barcelone). Ale jak było widać tam to sie powoli wypalało (teraz osiągnęło to maksimum), a spryciarz Guardiola spierdolił z tonącego okrętu. W Bawarii dali się trochę nabrać no i nie wiem jak to będzie owocowało w przyszłości.

Tylko nie mówmy tutaj o wygraniu Bundesligii, bo rywali tam mieli śmiesznych. Zdziesiątkowaną kontuzjami osłabianą co sezon BvB i Bayer który wtapia wszystko na szczycie.

Może wyciągam pochopne wnioski to prawda w końcu daleko doszli, ale Bayern z maszyny wojennej zmienił się mimo wszystko strasznie mozolnie grającą ekipę która niestety mnie w tym sezonie męczy. Oczywiście nigdy nie unikałem że nie lubię Bayernu :twisted:


  • Posty:  441
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.01.2014
  • Status:  Offline

Jeśli się nie mylę to Guardiola jak obejmował Bayern to powiedział, że nie ma co zmieniać dobrze grającej drużyny i wprowadzi jedynie niewielkie korekty. A prawda jest taka, że zrobił z nich drugą Barcelonę. Całkowicie zmienił ich styl grania. Kwestią czasu było kiedy zacznie się coś psuć. Bayern po tym co pokazał w zeszłym sezonie mógłby dominować przez kilka lat w LM. Kolejnym problemem Bayernu jest widoczny brak woli walki. Nie wiem czy to kwestia tego, że szybko wygrali ligę czy po prostu Pep nie potrafi już ich zmotywować.
Beniaminek 2014

990529556565f7712de17e.jpg


  • Posty:  3 040
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.12.2010
  • Status:  Offline

Uwielbiam TVP i Szpaqa - on nawet w studiu nie ustrzega się "miernoty"

 

Zewłakow coś mówi... i Szpaq mu przerywa. Zewłakow znów coś mówi... i znów mu Szpaq przerywa - twarzy byłego reprezentanta bezcenna.

Dobry też był motyw, jak Szpaq omawia mecz wczorajszy i zaraz chce powiedzieć kto krył Ronaldo przy drugim golu... ale zapomniał nazwisk (w sumie Dante i Boateng to dla większości mało znani piłkarze :grin: ) i skończyło się na yyy... obrońcy Bayernu.

Zrobiłem dużo dla biznesu:

Udział: Youshoot Teddy Long, Youshoot Rikishi, Lapsed Fan Podcast, Wrestling Soup, konwersacje z Dejwem na twitterze... Więc się wypowiadam + jestem w stanie słuchać Russo.


  • Posty:  797
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.10.2011
  • Status:  Offline

Gratulacje dla Atletico, które zasłużenie awansowało do finału. Chelsea nie zaprezentowała w tym meczu kompletnie nic, zagrali zupełnie bez żadnego stylu. Nie wiem czy kiedykolwiek Mourinho uda się wprowadzić Chelsea do finału Ligi Mistrzów. Finał będę oglądał bez większych emocji, aczkolwiek chciałbym, żeby to Atletico wygrało.

I Miejsce w typerze Ligi Europy 2014/15

I Miejsce w typerze Ligi Europy 2016/17


  • Posty:  4 432
  • Reputacja:   2
  • Dołączył:  02.04.2012
  • Status:  Offline

Chelsea FC - Atlético Madryt 1:3

Stało się i wrednie mówiąc Mourinho i jego "autobus" żegna się z LM. Cieszę się, bo Hiszpanie zasłużyli. Będzie lepszy finał między drużynami z Madrytu. Czemu? Pierwszy raz w historii finał między ekipami z jednego miasta. Obie ekipy grają ładną piłkę. To będzie prawdziwy pojedynek doświadczenia z finałowym debiutantem, głodnym sukcesu. Mimo iż postawiłem w typerze na Chelsea to nie dziwi mnie, że to była zła decyzja. Anglicy przeważali w pierwszej połowie nieznacznie i to Atlético podeszło nerwowo. Po bramce wyrównującej czyli właściwie druga połowa to lepsza gra gości. Eto'o pozbawił szans swój zespół na awans tym faulem. Zła zmiana The Special One, który mam wrażenie jakby zupełnie nie miał strategii na grę z przewagą rywala. Pod trzecim golu gospodarze odpuścili i wydawało się, że Madryt wejdzie im do bramki. Dosłownie, bo nawet była jedna, taka akcja gdzie obrona niebieskich w ogóle przestała nawet walczyć o piłkę. Spodziewałem się troszeczkę lepszego meczu, zwłaszcza po wyrównującej bramce, ale Londyńczycy nie zrobili praktycznie nic. Z szacunkiem do Chelsea i Mourinho, ale patrząc na ten mecz dziwi mnie, że wyeliminowali PSG. W ekipie Rojiblancos z kolei często irytował mnie Costa. Na pewno nie można mu odmówić walki, ale momentami przesadzał. Nie potrzebne przepychanki, czy zabawa z piłką przy karnym. Rozumiem, że gra psychologiczna i chciał wkurzyć rywali (co się udało), ale nie zdziwiłbym się gdyby sam spudłował, bo nerwy w nim było widać gołym okiem.

Typerowa zabawa:

I miejsce - Liga Mistrzów 2015/2016

III miejsce (Ex æquo z użytkownikiem filomatrix) - Euro 2016

III miejsce - Euro 2012

6476255635741dfcc53660.jpg


  • Posty:  4 870
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.01.2007
  • Status:  Offline

Jeśli się nie mylę to Guardiola jak obejmował Bayern to powiedział, że nie ma co zmieniać dobrze grającej drużyny i wprowadzi jedynie niewielkie korekty. A prawda jest taka, że zrobił z nich drugą Barcelonę.

 

I tutaj pytanko. Ile spotkań Bayernu widziałeś w tym i poprzednim sezonie? Bo mam wrażenie, że ludzie mówią o stylu Bayernu oglądając tylko 4 mecze w ich wykonaniu, a więc rok temu Bayern vs Barca, a w tym Bayern vs Real. A te spotkania były kompletnie inne od całego obrazu tych drużyn na przestrzeni całych sezonów.

 

Bayern Heyncessa i Bayern Guardioli gra bardzo podobnie i obie drużyny mają w swoich meczach wysokie posiadanie piłki. Jedyna różnica była taka, że Jupp pozwalał na więcej kreatywności i swobody.

 

I jeszcze te 4 mecze o których napisałem. Wspominam o nich dlatego, że były one bardzo różne od tego co widzieliśmy w całym sezonie. Bayern z Barcą zagrał tak jak wczoraj Real. Pep wiedział, że nie można grać z Barcą otwartej piłki, więc postawił na szybkie ataki, no i efektem było 7-0.

A wczoraj? Wczoraj Bayern grał mało tiki taką i chciał grać inaczej, ale mu to nie wychodziło (bo Monachijczycy są aktualnie w bardzo słabej formie i nie potrafią znaleźć motywacji).

 

Więc sry, ale jak widzę tych wszystkich "specjalistów" którzy po dwóch spotkaniach chcą oceniać styl gry zespołu na przestrzeni całego sezonu, to chce mi się śmiać.

 

 

----------------

 

Co do dzisiejszego meczu, to brawa dla Atletico. W finale będę za nimi całym sercem i mam nadzieję, że zdobędą ten tytuł, jak i mistrzostwo Hiszpanii.


  • Posty:  2 154
  • Reputacja:   44
  • Dołączył:  21.06.2011
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Chelsea Londyn - Atletico Madryt 1-3

Fernando Torres 36' - Adrian Lopez 44' ; Diego Costa 60' (rzut karny) ; Arda Turan 72'

 

W pierwszym meczu londyński autobus był sprawny. Na Stamford Bridge dwie opony były przebite, szyba wybita, a kierownica się zacinała. Tak jak gra defensywna była kluczem do korzystnego wyniku na Vicente Calderon, tak dziś pogrzebała szanse Chelsea Londyn na awans do finału. Można byłoby zbilansować braki defensywy w ofensywie, ale brakowało mi w ,,The Blues" zawodnika, który potrafiłby wziąć ciężar gry na siebie. Atletico Madryt zapewne zostanie uznane rewelacją sezonu, choć analizując ostatnie pięć lat, ,,Rojiblancos" to jedna z najbardziej utytułowanych drużyn w Europie. Czy do dwóch pucharów za wygranie Ligi Europy i dwóch Superpucharów Europy dojdzie Liga Mistrzów?

 

Chelsea Londyn: Mark Schwarzer 2 - Branislav Ivanovic 2, Gary Cahill 1, John Terry 2, Ashley Cole 2.5 (54. Samuel Eto' o 1) - David Luiz 3, Ramires 3, Willian 2.5 (77. Andre Schuerrle bez oceny), Eden Hazard 2.5, Cesar Azpilicueta 2 - Fernando Torres 3 (67. Demba Ba 2)

Trener: Jose Mourinho 2

 

Atletico Madryt: Thibaut Courtois 4 - Juanfran 3.5, Joao Miranda 4, Diego Godin 3.5, Filipe Luis 4 - Mario Suarez 4, Koke 4, Tiago 4, Arda Turan 4.5 (84. Cristian Rodriguez bez oceny), Adrian Lopez 4 (66. Raul Garcia 3.5) - Diego Costa 4 (76. Jose Sosa bez oceny)

Trener: Diego Simeone 5.5

 

Sędzia: Nicola Rizzoli (Włochy) 4

Gracz meczu: Arda Turan (Atletico Madryt)

70800448856fb97a41e5eb.jpg


  • Posty:  441
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.01.2014
  • Status:  Offline

Więc sry, ale jak widzę tych wszystkich "specjalistów" którzy po dwóch spotkaniach chcą oceniać styl gry zespołu na przestrzeni całego sezonu, to chce mi się śmiać.

Nie spinaj się tak xD

Bayern nigdy nie należał do moich ulubionych zespołów, ale jak w zeszłym sezonie zaczęli grać efektownie to się ich dobrze oglądało. Zobacz co się stało z Riberym i Robbenem w końcówce tego sezonu. Grają jak cienie samych siebie. Nie mówię tu o lidze, bo ją wygrali już dawno temu. Zapewne Bayern to jest twoja ulubiona drużyna, więc zamiast rozpaczać po przegranym półfinale powinieneś myśleć o tym, że mogą jeszcze wygrać puchar Niemiec, a takie liczenie na to żeby przegrał zespół który pokonał moich ulubieńców jest bez urazy trochę dziecinne.

 

 

 

Nie spodziewałem się, że Atletico będzie w stanie awansować do finału i należy im się uznanie za dzisiejszą grę. Ciekawi mnie jak sobie poradzą w następnym sezonie bez Courtoisa(który dzisiejszymi paradami był dla mnie zawodnikiem meczu) i ewentualnego odejścia Costy.

Beniaminek 2014

990529556565f7712de17e.jpg

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Polecana zawartość

    • WWE Backlash 2025
      Dyskusje na temat wydarzenia WWE Backlash 2025!
      • 32 odpowiedzi
    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
      • 147 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 18 048 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 713 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
      • 107 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
      • 9 352 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 147 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 187 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 606 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 896 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • GGGGG9707
      Myślę że zrozumieli swoje błędy i drugi run będzie lepszy. Cody na pewno na to zasługuje bo mimo że jego run mi się nie podobał to dalej uważam, że to nie jego wina i jeszcze dostanie porządny run.
    • Giero
      Po ostatnim odcinku AEW Dynamite jasne stało się, że na Double or Nothing 2025 zobaczymy walkę Anarchy In The Arena pomiędzy teamem Swerve’a Stricklanda a The Elite i Death Riders. Nie było jednak pewne, kto wystąpi w tym pojedynku przez szerokie pole możliwości. „Fightful” poinformował w piątek o prawdopodobnym składzie tego starcia. W drużynie Stricklanda powinniśmy zobaczyć Samoa Joe, Powerhouse Hobbsa, Kenny’ego Omegę… i Willow Nightingale. Tym samym po drugiej stronie będą: Young Bucks, AEW World Champion Jon Moxley, Gabe Kidd oraz Marina Shafir – ze wzięciem pod uwagę opcji powiększenia drużyn do sześciu osób w każdej. AEW Double or Nothing już 25 maja. Dzisiaj na AEW Collision: – Megan Bayne vs. Anna Jay – Upamiętnienie Steve’a “Mongo” McMichaela – Rocky Romero, Lance Archer i Trent Beretta vs. Bandido, Tomihiro Ishii i Brody King – Mike Bailey vs. Blake Christian – Chicago Street Fight: Big Bill i Bryan Keith vs. Gates of Agony – #1 Contender’s Match for AEW Tag Team Championship: Dustin Rhodes i Sammy Guevara vs. Cru – Powerhouse Hobbs vs. Wheeler Yuta
    • Attitude
      Nazwa gali: WWE Speed #74 Data: 16.05.2025 Federacja: World Wrestling Entertainment Typ: Online Stream Lokalizacja: Greensboro, North Carolina, USA Arena: Greensboro Coliseum Format: Taped Data emisji: 21.05.2025 Platforma: X Komentarz: Corey Graves Karta: Wyniki: Powiązane tematy: World Wrestling Entertainment - dyskusje ogólne WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
    • Kaczy316
      No dokładnie przy Becky widać pracę, serce i jej wkład własny, to że niektórym(w tym mi) jej postać się przejadła to jedno, ale nie można odmówić skilla, który nie słabnie, a przy Charlotte to jakiś dramat jaki regres zaliczyła.   Też to słyszałem, jeśli jego drugi run ma mieć tak samo pretendentów, którzy nawet cienia szansy na odebranie mu tytułu nie mają to ja podziękuję, daliby mu jakiegoś Ortona, Drew, Punka, nawet Samiego czy Jeya i już by to inaczej wyglądało, Cenie od razu walnęli z grubej rury Ortona i podziałało.
    • Kaczy316
      No właśnie o to chodzi, że wyglądał aż za przeciętnie, a w NJPW wyglądał o wiele lepiej i dalej go na to stać i ten Standing Moonsault pomimo takich gabarytów to pokazuje, tylko tutaj nie wiem czemu został sprowadzony do absolutnego minimum i przez większość czasu to też Knight dominował, tutaj wyglądał dosłownie jak typ co nie ma żadnego doświadczenia albo minimalne bym nawet powiedział, a przecież wiemy, że tak nie jest.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...