Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Pilka nożna - dyskusja ogólna


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  1 858
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  13.02.2007
  • Status:  Offline

Niestety Euz ma racje. Carlos był bardziej skrzydłowym aniżeli bocznym obrońcą. Z dzisiejszych zawodników Marcelo przypomina Carlosa stylem gry i wiele razy grał jako skrzydłowy w Realu :) . Roberto Carlos był wybitnym zawodnikiem, ale obrońcą po prostu dobrym. I nie był najlepszy w historii, ale można uznać, że znajdował się w gronie najlepszych bocznych obrońców w historii.

 

Trzeba się z tym faktem pogodzić czy się jest fanem Realu i samego Carlosa czy też nie.

1480916194a0b1a85edad5.jpg

  • Odpowiedzi 6,3 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • maly619

    648

  • Euz

    359

  • Bastian

    325

  • NalepRKO

    272

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  1 470
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.07.2008
  • Status:  Offline

No chcieli, ale żeby od razu go uznawać najlepszym obrońcą w historii ? nie rób jaj ziomek!

A gdzie ja coś takiego napisałem? Spoko trzymaj luz ziom brat nie wariuj...napisałem że taka krytyka jaką wytoczyłeś jest popularna, lecz uargumentowana realiami.

Roberto Carlos był wybitnym zawodnikiem, ale obrońcą po prostu dobrym. I nie był najlepszy w historii, ale można uznać, że znajdował się w gronie najlepszych bocznych obrońców w historii.

No i chyba te zdania rozwiązują ten spór na temat wielkości czy zasług Roberto

 

a tak na marginesie, bardziej byłem fanem reprezentacji Brazylii...NIGDY REALU....

Roots Rock Reggae

Odpowiedz mi kim jestem!?!

173694779448d910b615175.jpg


  • Posty:  3 551
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.12.2006
  • Status:  Offline

A gdzie ja coś takiego napisałem?

Nie ty przecież:

Według mnie najlepszy lewy obrońca w historii piłki

Moja odpowiedź była do powyższego cytatu.

nie był najlepszy w historii, ale można uznać, że znajdował się w gronie najlepszych bocznych obrońców w historii.

 

100% racji.

14078636424fdfa1a4c8062.jpg


  • Posty:  1 541
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  28.06.2009
  • Status:  Offline

Jako fan Realu napiszę, że Roberto Carlos, który wraz z Cafu (w reprezentacji) i Salgado (w Realu) zaczął grać bardzo ofensywnie jako lewy obrońca. Wtedy to było czymś nowym, takie wejścia ofensywne na obieg pomocnika/skrzydłowego, stąd to, że jest jednym z najlepszych lewych obrońców na świecie. Na pewno jest w czołowej trójce, ale czy najlepszy? Tego nie wiem. Dysponował bardzo silnym uderzeniem z czego przecież słynął. Jednak tak jak napisałem. Ludzie twierdzą, że jest najlepszym lewym obrońcą w historii bo podobały im się jego rajdy. Lepsze to niż Catenaccio, chociaż co kto lubi :)

  • Posty:  4 870
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.01.2007
  • Status:  Offline

Ostatnio mało pisałem o Bundeslidze, a wszystko przez frustrację z powodu gry Bayernu. Wczoraj jednak... ;)

 

Bayern - Hoffenheim

7-1 ;) Szczerze mówiąc spodziewałem się trudniejszego meczu. Hoffenheim jednak zagrało tak słabo, że szkoda słów, a podrażniony Bayern rozniósł ich na strzępy. Nie napalam się jednak za bardzo, bo to był mecz u siebie, a na Allianz Arena Bayern gra o wiele lepiej. Aktualnie czekam na mecz z Basel i mam nadzieję, że nie będzie kompromitacji i odpadnięcia. No, a potem liczę na tak samo dobrą grę do końca sezonu i pogoń za BVB

 

Augsburg - BVB

Augsburg u siebie, to trudny rywal, ale mimo wszystko spodziewałem się, że BVB ich rozniesie (tutaj spodziewałem się bardziej tego 7-1 niż w Monachium :D). Borussia gra jednak ostatnio bardzo przeciętnie, chociaż zawsze udaje im się wygrać. Tutaj tak nie było, Dortmund zagrał słabo, bez pomysłu i bardzo nieskutecznie.

 

Strata Bayernu wynosi teraz 5 pkt. Nie jest to dużo, ale też nie jest mało. Czuję, że mecz pomiędzy BVB, a Bayernem przesądzi o mistrzostwie i trochę się tego boję, bo nie dość, że będzie to w Dortmundzie, to forma Bayernu na wyjeździe daje bardzo dużo do życzenia.


  • Posty:  876
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.02.2012
  • Status:  Offline

Piękny mecz wczoraj na Stamford Bridge! Chelsea dokonała tego, które było piekielnie trudne do wykonania i odrobili straty z Neapolu, awansując do ćwierćfinału LM! Wystarczyło, że Di Matteo sprowadził z powrotem do pierwszego składu trio Drogba, Lampard, Terry (nie jestem fanem teorii spiskowych, jednak JT miał pauzować chyba z miesiąc, a wrócił w pierwszej ligowej kolejce po odejściu AVB :wink: ) i jest piękny wynik. To chyba zadaje kłam teorii, że Chelsea jest za stara - to właśnie ci wiekowi gracze zapewnili wczoraj CFC piękne chwile i awans do kolejnej rundy Champions League.

Drobna uwaga - biorąc pod uwagę podejście Di Matteo do zawodników, można przeczuwać, że facet ma szansę wbrew pozorom na dłużej pozostać trenerem The Blues. Wydaje się, że szybko pogodził szatnię, nie wprowadzał swoich, zbyt szybkich zmian i wydaje się, że dosyć szybko przynosi to efekty. Widok, kiedy po meczu rzucił się na Drogbę też jest znamienny i wskazuje, że ma poparcie wśród zawodników; natomiast sytuacja, gdy w końcówce dogrywki wraz z Terrym pokrzykiwali na piłkarzy = bezcenne :).

Two things are infinite: the universe and human stupidity; and I'm not sure about the universe.

11985408557829e91eb351.jpg


  • Posty:  214
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.01.2012
  • Status:  Offline

To teraz ja opiszÄ troche o meczu Inter - Marsylia ;)

Swietny mecz na San Siro i myslalem , ze to Inter awansuje .

WkoĹcu wiÄkszy budĹźet , lepsi zawodnicy i stawiaĹem na przegranej pozycji Marsylie .

Ale jednak mimo przegranej zagrali swietny mecz i przesli dalej ;)

To przejde do tematu Chelsea .

Dobrym posuniÄciem byĹo zwolnienie AVB i dac pracÄ Di Matteo .

ZrobiĹ z tym klubem bardzo duĹźo po odejsciu AVB .

WkoĹcu moglismy oglÄdac Drogbe , Lamaprda i Terry'ego w formie .

Mimo , Ĺźe byĹem za Napoli to mam duĹźy szacunek do Chelsea i siÄ ciesze , Ĺźe siÄ wkoĹcu odbudowali ;)


  • Posty:  44
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.02.2012
  • Status:  Offline

Manchester United i Manchester City poza Ligą Europejską !

 

United 1:2 Bilbao

 

Nie ma tutaj o czym rozmawiać - Bilbao było lepsze, Bilbao grało lepszą piłkę i Bilbao wygrało. Jeśli nie wyprzedadzą się w lecie to jest to kandydat do trzeciego miejsca w La Liga.

 

City 3:2 Sporting

 

Tutaj można polemizować o zwycięzcy dwumeczu, Sporting na pewno nie jest lepszą drużyną, a City po prostu zawaliło pierwszy mecz. Sportingowi nie należało się zwycięstwo, no ale cóż.

"4/10"

13788233544f33ff4069453.jpg


  • Posty:  3 551
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.12.2006
  • Status:  Offline

Jak to Sportingowi nie należało się zwycięstwo ? City w całym dwumeczu grało dobrze przez ~30 minut, a to trochę za mało jak na ćwierćfinał.

 

Wymarzone pary na 1/4 LM

Bayern - Real [jedyna szansa obok Barcelony by pozbyć się Realu]

Benfica - Marsylia [benfica przechodzi!]

Chelsea - Barcelona [trzeba sprawić lanie za wyeliminowanie Napoli]

Milan - APOEL [niech wygra lepszy]

14078636424fdfa1a4c8062.jpg


  • Posty:  425
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.12.2010
  • Status:  Offline

APOEL Nikozja vs Real Madryt

Olympique Marsylia vs Bayern Monachium

Benfica Lizbona vs Chelsea Londyn

AC Milan vs FC Barcelona

 

Bardzo ciekawe losowanie. Real trafił najłatwiej jak mógł i cieszę się z tego. Przekreślać APOELu nie można, ale nie wyobrażam sobie, by Cypryjczycy mogli wyeliminować Galacticos. Marsylia vs Bayern to najbardziej wyrównana para, przynajmniej dla mnie i mimo, że będę kibicował Bawarczykom, to mam pewne obawy co do tego dwumeczu. Chelsea powinna wyeliminować Benficę, za Villas-Boasa pewnie byłbym ostrożniejszy w tego typu stwierdzeniach, jednakże obecnie stawiam na Londyńczyków, choć żałuję, że nie ma tu Napoli. Co do ostatniej pary - uważam, że Milan stać na wyeliminowanie Barcelony, lecz musieliby zagrać na maksymalnie wysokich obrotach. Real z Barceloną mogą spotkać się dopiero w finale. Swoją drogą, ewentualny półfinał Real vs Bayern i Chelsea vs Barcelona to ciekawa opcja. Losowanie wyszło fajnie, zapowiadają się cztery bardzo interesujące spotkania.


  • Posty:  3 551
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.12.2006
  • Status:  Offline

Marsylia zostanie zesqushowana, Milan - Barcelona i Benfica - Chelsea to dwie najbardziej wyrównane pary. Portugalskie klubu potrafią grać z angielskimi drużynami, więc się nie obawiam. Podniecajcie sie dalej fani Chelsea, że macie łatwo, już się nie mogę doczekać wyniku tego dwumeczu ;)

14078636424fdfa1a4c8062.jpg


  • Posty:  4 870
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.01.2007
  • Status:  Offline

APOEL Nikozja - Real Madryt

Faworytem będzie tu Real i myślę, że nie będzie mieć problemu, żeby przejść. To już jest taki etap, że nie ma lekceważenia rywala. Pierwszy mecz na Cyprze, gdzie też Real pewnie postara się o dobry wynik, a potem u siebie dokończą wszystko łatwą wygraną.

 

 

Olympique Marsylia - Bayern Monachium

Ribery przeciwko swojemu byłemu klubowi ;) Ogólnie cieszę się z takiego rywala. Chciałem Milan, ale narzekać nie będę. Niewątpliwie Bayern będzie faworytem tego spotkania i mam nadzieję, że nie zlekceważą Marsylczyków. Myślę też, że dobrze się stało, że Bayern zagra u siebie drugi mecz, bo w tym sezonie u siebie grają o wiele lepiej, także będzie można naprawić ewentualne wpadki z pierwszego meczu.

 

 

Benfica Lizbona - Chelsea Londyn

Kolejny mecz z wyraźnym faworytem, chociaż z trójki APOEL, Marsylia, Benfica, to właśnie Portugalczycy wydają mi się najmocniejsi. Chelsea jednak powinna dać sobie radę. Wracają do dobrej formy i myślę, że dadzą sobie radę.

 

 

AC Milan - FC Barcelona

Najbardziej wyrównana para i zapowiadająca się najciekawiej. Jest to też powtórka z fazy grupowej, a oba te mecze były bardzo wyrównane i emocjonujące. Szykuje się więc mega mecz w którym wszystko się może zdarzyć.

 

Patrząc na drabinkę marzy mi się finał Bayern - Barca i wygrana na własnym stadionie pucharu :D Równocześnie mam nadzieję, że w finale nie dostaniemy Gran Derbi. Niespodzianki? Z reguły jestem ich zwolennikiem, teraz jednak nie chciałbym ich dostać. Półfinały Bayern - Real i Chelsea - Barca, to mecze z tak bogatą historią, że chciałbym właśnie je dostać.


  • Posty:  1 858
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  13.02.2007
  • Status:  Offline

Bardzo ciekawe losowanie. Real trafił najłatwiej jak mógł i cieszę się z tego. Przekreślać APOELu nie można, ale nie wyobrażam sobie, by Cypryjczycy mogli wyeliminować Galacticos.

Ja bym nie popadał w taki szalony optymizm. APOEL pokazał już nie raz, że może napsuć trochę krwi wyżej notowanym rywalom :) . Real pewnie wygra, ale APOEL pokaże, że jest ambitnym i rozwijającym się zespołem.

1480916194a0b1a85edad5.jpg


  • Posty:  1 955
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.11.2010
  • Status:  Offline

Milan vs Barcelona - Zdecydowanie najciekawiej zapowiadający się dwumecz. Mediolańczycy wydają się być jedynym zespołem, który jest w stanie zatrzymać Barcelonę na drodze do finału. Pierwsze spotkanie będzie kluczowe, bo jeśli Włosi wespną się na wyżyny umiejętności i osiągną bramkową przewagę, to w rewanżu mają szansę. Ciekaw jestem postawy Ibrahimowicza, który na pewno będzie chciał coś udowodnić Guardioli.

 

APOEL vs Real - Teoretycznie łatwa przeprawa Realu, ale czy tak musi być? Cypryjczycy już osiągnęli ogromny sukces i nic nie muszą udowadniać. Będą grać na luzie. Co innego Real, po którym będzie się wymagać wyeliminowania rywala. Dotychczasowe mecze pokazały, że Królewscy mają potencjał w ataku, ale w obronie popełniają błędy. APOEL napsuje im sporo nerwów.

 

Benfica vs Chelsea - Mocno trzymam kciuki za Londyńczyków i bronienie honoru angielskich klubów w pucharach. Po zmianie trenera wygrali wszystkie mecze i liczę na utrzymanie formy w tej konfrontacji. Benfica dobrze radzi sobie z angielskimi drużynami i na pewno będzie to wyrównany dwumecz.

 

Marsylia vs Bayern - Jeśli Bawarczyków nie złapie kolejny kryzys, to nie powinni mieć większych problemów z wywalczeniem awansu. Ba, oni mogą nawet wygrać puchar na własnym stadionie. Marsylia to dziwny klub. W lidze przegrywa po 1:0, a w LM dają radę. Nie mają takich żądeł, co ich rywale, u których indywidualności potrafią wygrywać mecze.

"Even the man with three H's would be proud of the way we buried this young, promising talent." - Broken Matt Hardy (Total Nonstop Deletion 15.12.2016)

  • Posty:  425
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.12.2010
  • Status:  Offline

To teraz Liga Europejska.

 

AZ Alkmaar - Valencia FC

Atletico Madryt - Hannover 96

Schalke 04 Gelsenkirchen - Athletic Bilbao

Sporting Lizbona - Metalist Charków

 

Tak jak w Lidze Mistrzów, bardzo ciekawe pary. Teoretycznie najłatwiej ma Sporting i wydaje się być pewniakiem. Metalist to solidny zespół (zaskoczyli wygrywając w Pireusie), ale wątpię w ich awans. Możliwy jest mój wymarzony finał Schalke vs Valencia, choć nie jest pewne, czy ta dwójka awansuje, aczkolwiek wierzę w awans S04 i Nietoperzy. Athletic pokazał, że jest świetną drużyną eliminując MU, więc myślę, że tu rywalizacja będzie najbardziej zacięta. Atletico vs Hannover nie rajcuje mnie tak bardzo, bo nie chce mi się wierzyć, że H96 wyeliminuje zespół z Madrytu. Fajne losowanie wypadło w obu rozgrywkach.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Grins
      Zelina i tak pójdzie dalej i za pewnie zdobędzie jako pierwsza meksykanka główne mistrzostwo, chociaż nie wiem zdobyła już jakaś babka z Meksyku głównego mistrzostwo kobiet w WWE? Jak nie, to pewnie ona będzie pierwsza ale dajmy jej czas dopiero co zdobyła swój pierwszy tytuł  nie ma co od razu pchać ją w główny obrazek to i tak dużo że rok temu podajże walczyła o główny pas czy tam dwa lata temu. 
    • Attitude
      Nazwa gali: DDT Dramatic Dream Takashimaya Vol. 3 Data: 31.05.2025 Federacja: DDT Pro Wrestling Typ: Online Stream Lokalizacja: Tokyo, Japan Arena: Takashimaya 1st Floor JR Exit Special Venue Format: Taped Data emisji: 03.06.2025 Platforma: Wrestle Universe Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Independent Zone
    • CzaQ
    • Giero
      Za nami kolejny epizod WWE Friday Night SmackDown w drodze do Money in the Bank 2025. Przedstawiamy podsumowanie najważniejszych wydarzeń z tego show. SmackDown otworzyła Bianca Belair, która przyznała, że nie jest jeszcze gotowa do akcji. Show odbywało się jednak w jej rodzinnym Knoxville, Tennessee stąd się pojawiła. Szybko przerwała jej Naomi. Która zdradziła, że była w domu rodziców Bianci i widziała album zdjęć. Co przypomniało jej czasy, gdy były szczęśliwe jako tag team. Belair jeszcze raz zaznaczyła, iż to koniec między nimi. Zdenerwowana Naomi skwitowała, iż chciałaby, by Bianca była na wózku inwalidzkim, tak samo jak jej matka. Wtrąciła się wreszcie Jade Cargill, która zaatakowała Naomi. Z tego zwinnie przeszliśmy do walki kwalifikacyjnej do Money in the Bank Ladder Matchu. Naomi pokonała Nię Jax i Jade Cargill. JC Mateo łatwo rozprawił się z R-Truthem. Po pojedynku z Solo kontynuowali atak, aż pojawił się Jimmy Uso. Wyatt Sicks ponownie zaatakowali tag teamy ze SmackDown – #DIY, Motor City Machine Guns, Fraxiom i Street Profits. Los Garza pokonali zespół Je’Vona Evansa i Reya Fenixa, jako przedsmak Worlds Collide. Przy stanowisku komentatorskim był NXT North American Champion Ethan Page, który zaingerował w pojedynek. Zelina Vega pokonała Albę Fyre. Duże zamieszanie wywołała Chelsea Green. Damian Priest ostrzegł mistrza US Jacoba Fatu. W kolejnej walce kwalifikacyjnej do MITB Matchu Andrade pokonał Jacoba Fatu i Carmelo Hayesa. Ponownie doszło do spięcia na linii Fatu – Solo Sikoa i JC Mateo. A SmackDown kończyła konfrontacja Cody’ego Rhodesa i Jeya Uso z Johnem Ceną i Loganem Paulem. Skrót gali
    • MissApril
      Zelina powinna już iść dalej jako mistrzyni US, trochę słabo to wygląda, a kręcenie się w kółko przy Albie, Piper i Chelsea jest po prostu nudne. Przydałoby się odświeżenie jej runu z inną zawodniczką na tym etapie posiadania pasa. 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...