Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Pilka nożna - dyskusja ogólna


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  3 115
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.08.2010
  • Status:  Offline

  PH93 napisał(a):
  Cytat
On w ogóle jest klasę wyżej od pozostałych kadrowiczów. Za nim jest jeszcze Piszczek (abstrahując od kłopotów związanych z zawieszeniem), może Lewandowski

Nie nie Piszczek to jest 2 poziomy od innych kadrowiczów.Jego nawet nie porównujmy-został wybrany do jedenastki bundesligi.Obecnie utrzymuję jeszcze lepszą formę w 2 pierwszych meczach ligi niemieckiej a Kuba jest stałym rezerwowym

 

Spokojnie, spokojnie... Piszczek miał fenomenalny sezon ale to jeszcze nie oznacza, że przeskoczył Kubę. Błaszczykowski od kilu lat gra świetnie, klasę potwierdzał w meczach kadry, w Wiśle, w Borussi... ale wyskoczył mu w tym sezonie Mario Gotze i tutaj miał chłop pecha. Zresztą Niemcy w stosunku do Polaków szukali dziury w całym. Lewandowski był be bo nie strzelał goli (chociaż w sumie to strzelał ale tabloidowcy niemieccy i tak uważali, że transfer nietrafiony), Błaszczykowski zrypał z dwie sytuacje i już zrobili z niego pajaca (a wiadomo, że jak pojawił się taki Gotze, nowa nadzieja Niemiec - to jakiś tam Polak może co najwyżej ławę grzać) a do Piszczka po prostu nie mieli się o co przyjebać i musieli uznać jego klasę. Zobaczymy czy Łukasz potwierdzi dobrą dyspozycję w następnym sezonie. Bo zanim Piszczek błysnął w Dortmundzie - to Kuba wymiatał już od kilku dobrych lat. I po prostu należy o tym pamiętać.

14453752125651e0a536c69.jpg

  • Odpowiedzi 6,3 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • maly619

    648

  • Euz

    359

  • Bastian

    325

  • NalepRKO

    272

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  4 870
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.01.2007
  • Status:  Offline

Oj, tutaj Ghostwriter, nie mogę się zgodzić. To polskie media robią z naszych zawodników w Bundeslidze poszkodowanych, a prawda jest taka, że Robert to było najsłabsze ogniwo BVB i w pełni zasłużenie dostawał najgorsze noty. Teraz jego gra się poprawia i mam nadzieję, ze wykorzysta swoją szansę, gdy kontuzjowany jest Barrios.

Co do Kuby, to tak, pojawił się Gotze, ale Kuba już od początku sezonu był sadzany na ławce i już wtedy stracił miejsce w składzie, a nie dopiero po tym pudle. Też nie przesadzałbym z tym, że Niemcy aż tak robili z niego pajaca, po prostu normalnie się z tego śmiali, jak z każdej takiej sytuacji (pod koniec sezonu Klose nie strzelił z paru metrów i także śmiano się z niego).

A Piszczek? Został w pełni doceniony przez Niemieckich specjalistów i nie szukano na niego haka, tak jak to opisałeś (i tak by nie znaleźli). A powiem nawet więcej, Łukasz ma pełne poparcie ze strony klubu, ale i mediów. Wiesz, jak mocno jest piętnowane kupowanie, czy sprzedawanie spotkań w Niemczech? A Łukasza wszyscy bronią.

 

Więc nie mówmy już, że Niemcy są dla naszych w jakiś stopniu źle, czy niesprawiedliwi. Prawdą jest, że kluby w Bundeslidze lepiej traktują rodaków, ale obcokrajowiec, niezależnie od tego, czy to Polak, Serb, czy jeszcze inny, to jest traktowany tak samo (ale jeśli pokazuje klasę, to zostaje to mocno docenione)

 

PS: I od razu mówię, proszę mi tu nie podawać Magatha, który rzekomo zepsuł karierę Krzynówka, bo ten po prostu nie dawał rady na ostrych treningach i przez to nie grał. A po czasie zdobyte mistrzostwo Niemiec z tym klubem potwierdza, że Magath wiedział co robi.


  • Posty:  1 872
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.09.2004
  • Status:  Offline

No i wygląda na to, że pożegnaliśmy dziś dwie drużyny w europejskich pucharach. Śląsk co najmniej o klasę słabszy od Rapidu, ale ciężko cokolwiek zdziałać, jeśli na najważniejszą,w taktyce trenera, pozycję sprowadza się nieodszłego "pasiastego" spadkowicza - Wasiluka. Z takim stoperem Europy sie nie podbije.

 

Legia zagrała dziś tak, jak każdy by chciał, by zagrała wczoraj Wisła. Ofensywnie, kombinacyjnie, szkoda tylko, że dla takiego radosnego futbolu potrzebne jest odpowiednie zabezpieczenie tyłów. W przeciwieństwie do eLki, Biała Gwiazda grała typowo na zero z tyłu, licząc, że coś wpadnie z przodu i taktyka Maaskanta na to spotkanie okazała się doskonała. Myślę, że to taki świetny pstryczek w nos dla tych, którzy oczekują od polskich zespołów pięknej gry w pucharach. Nie ten poziom, nie ci piłkarze. Trzeba najpierw zbudować silną defensywę, by przy mocnych tyłach zacząc budować atak. Legia zagrała wesołą piłkę, ładną dla oka przez pierwsze 20 minut i wszystko się posypało. Totalna klęska "polskiej myśli szkoleniowej".


  • Posty:  3 115
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.08.2010
  • Status:  Offline

To że Legia i Śląsk odpadną było do przewidzenia. Śląsk i tak nieźle wypadł w pucharach. Można było mieć nadzieję, że Legia przejdzie dalej ale wylosowała Spartaka - i generalnie można było z góry założyć, że jest po zabawie. Oczywiście - pozostały jeszcze rewanże, ale jakoś nie wierzę w korzystne wyniki. Realną szansę ma już tylko Wisła - chociaż i tutaj mam spore obawy.

14453752125651e0a536c69.jpg


  • Posty:  294
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.08.2009
  • Status:  Offline

  10kilan napisał(a):

Piszesz że inne kluby grają równie agresywnie- to przypomnij mi w którym meczu Barcy z innym zespołem niż Real była jakaś bójka czy takie kontrowersje.

 

Kontrowersje? Może... hmmm... o mam! W meczu z Arsenalem. Kartka dla RvP, brak kartki dla Messiego za takie samo zagranie... :-)

 

Mi się zdaje, że Legia ma realne szanse przejść Spartak, lecz bez Radovicia będzie cholernie ciężko, ale wierzę, że się uda. Co do Śląska to nie raczej wątpliwości, w Bukareszcie musieliby strzelić 3 bramki, nie tracąc ani jednej.

Oh, you're so perfect

Oh, you're so perfect

Oh, you're so much better than me

So much better than me

You SUCK!

 

sygna by Filipoo666

13494269854c0cd6a271952.gif


  • Posty:  267
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  16.05.2009
  • Status:  Offline

  Mad-Man napisał(a):
Mi się zdaje, że Legia ma realne szanse przejść Spartak, lecz bez Radovicia będzie cholernie ciężko, ale wierzę, że się uda. Co do Śląska to nie raczej wątpliwości, w Bukareszcie musieliby strzelić 3 bramki, nie tracąc ani jednej.

 

Chodziło mi o brutalne faule, przepychanki, bójki...

I hear voices in my head

They council me

They understand

They talk to me

291490854c7c1467c308c.gif


  • Posty:  266
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.11.2010
  • Status:  Offline

@maly619 - ale momentu wcześniej, kiedy wielki Mou wkłada palec do oka rywalowi to już nie pokazali? :)

 

Mam nadzieję, że Wisła wykorzysta swoją szansę i przejdzie do fazy grupowej LM. Jedną nogą już tam są, a ja tylko czekam na otwarcie MOUtain Dew o 20.45 w środę patrząc na polski klub. 8)

 

Meczu Śląska nie oglądałem, więc się nie wypowiem. Legia natomiast będzie musiała zagrać jak najlepiej potrafi, by pokonać Rosjan w tym meczu (w co akurat nie wierzę).

 

Tak btw., 10kilan, chyba Ci się cytaty pomyliły. ;D

Even though you can't afford

The sky is over,

I don't want to see you go,

The sky is over.

11451308644e35975636c51.jpg


  • Posty:  3 040
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.12.2010
  • Status:  Offline

Zrobiłem dużo dla biznesu:

Udział: Youshoot Teddy Long, Youshoot Rikishi, Lapsed Fan Podcast, Wrestling Soup, konwersacje z Dejwem na twitterze... Więc się wypowiadam + jestem w stanie słuchać Russo.


  • Posty:  4 870
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.01.2007
  • Status:  Offline

  Ormer napisał(a):
@maly619 - ale momentu wcześniej, kiedy wielki Mou wkłada palec do oka rywalowi to już nie pokazali? :)

 

A po co mieli pokazywać? Mi chodzi o sam fakt, że po meczach Realu i Barcy, zawsze z Barcy robi się tych świętych, którzy tylko się bronią, bo ten zły Real chce ich zabić. A ten filmik, czy też inne sprawy ( http://www.eurosport.pl/pilka-nozna/superpuchar-hiszpanii/2011-2012/pep-obrazil-jose_sto2913896/story.shtml ) pokazują, że Barca też prowokuje i robi praktycznie to samo co Real.

 

I ja nikogo nie bronię, bo najchętniej oba te kluby bym zawiesił na jakiś czas. Może byłoby spokojniej.


  • Posty:  1 197
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  08.03.2009
  • Status:  Offline

  maly619 napisał(a):
I ja nikogo nie bronię, bo najchętniej oba te kluby bym zawiesił na jakiś czas. Może byłoby spokojniej.

 

Bez przesady już, po co zawieszać dwa tak wielkie kluby jak Barcelona i Real? Może i są praktycznie na każdym Gran Derbi bójki, ale bez przesady...


  • Posty:  4 870
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.01.2007
  • Status:  Offline

I tak, do czegoś takiego nigdy by nie doszło, bo UEFA i FIFA, a także sponsorzy, mają za duże zyski z tych spotkań.

Może z zawieszaniem przesadziłem, ale na pewno coś trzeba z tym zrobić, bo dopóki media będą tak bardzo nakręcać Gran Derbi, to zawsze będą na nich zadymy.

 

PS: No i może nie byłoby już takich zadym na internecie, bo dla mnie paranoją jest, że dwa zagraniczne kluby wywołują większe zadymy niż wrogie kluby krajowe.


  • Posty:  1 158
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.04.2011
  • Status:  Offline

Arsenal - Liverpool

Nie ma się co oszukiwać - nie byl to porywający mecz, szczegolnie w pierwszej polowie, gdzie sytuacje podbramkowe można bylo policzyć na palcach jednej ręki. Na sczęście, w drugiej części jakoś już to wyglądalo. Cieszy wygrana Liverpoolu i to dwubramkowa, ale kto wie co byloby, gdyby Frimpong nie zostal poczęstowany czerwoną kartką (bo gral bardzo dobrze). Nie wiem co Henderson robil w pierwszym skladzie, IMO najslabszy punkt drużyny i jak na razie najgorszy transfer, to on powinien zostać ściągnięty zamiast Kuyta. Suarez wszedl, zaliczyl "aystyę", a kilka miut poźniej strzelil gola (stream zaciąl mi się w 83 minucie, i znalazlem nowego akurat na drugą bramkę :)), nie mogę doczekać się powrotu Gerrarda i wspolpracy pomiędzy tą dwojką. Cztery punkty są, a z Arsenalem nie jest najlepiej...


  • Posty:  294
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.08.2009
  • Status:  Offline

  Sebu napisał(a):
a z Arsenalem nie jest najlepiej...

 

Co prawda to prawda... Co do meczu, może w końcu Wenger otworzy oczy i sprowadzi jakiegoś klasowego playmakera. Najlepszym ofensywnym graczem był... Kto? Samir Nasri. Nie chce mi się nawet pisać o tym meczu, bo przez samo jego wspomnienie dostaje białej gorączki. Boję się, że Arsenal skończy jak Leeds.

Oh, you're so perfect

Oh, you're so perfect

Oh, you're so much better than me

So much better than me

You SUCK!

 

sygna by Filipoo666

13494269854c0cd6a271952.gif


  • Posty:  1 025
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.10.2009
  • Status:  Offline

Za mną właśnie drugi mecz londyńskiej Chelsea w tym sezonie i wciąż nie jest najlepiej. Lecz w odróżnieniu od zeszłego tygodnia, w tym udało się zainkasować trzy punkty, choć prawdę mówiąc, wygrana rodziła się w bólach. Zaczęło się od katastrofalnego błędu Alexa, co zmusiło AVB do zmienienia tragicznego Kalou już w pierwszej połowie. Po zmianie stron widocznie CFC ruszyła do przodu i aż dziw bierze, że zobaczyłem tak różnie grającą drużynę - po zmianie stron czułem, jakby pojawił się inny klub. Na 1-1 strzelił Anelka, lecz sporo było tam szczęścia, zaś wynik na 2-1 ustalił Malouda po pięknej akcji Jose Bosingwy, który wręcz ośmieszył dwóch obrońców WBA i idealnie wrzucił w pole karne. Skuteczność wciąż martwi, ale ważne jest to, że udało się zdobyć pierwszy komplet punktów za kadencji AVB i oby podobnie było w trzeciej kolejce.

 

Ze spraw transferowych - do końca tego tygodnia ma zostać ogłoszone przejście Juana Maty, co cieszy, ponieważ potrzebni są Chelsea piłkarze nieszablonowi. Eksperci piłkarscy (ci sami, co jako pierwsi podali informacje o przejściu "El Nino" do The Blues) informują również, że po bardzo prawdopodobnym przejściu Lassany Diarry do Tottenhamu, prezes klubu w końcu się ugnie i pozwoli odejść Luce Modriciowi na Stamford Bridge. Nie pozostaje zatem nic innego, jak czekać na rozwój wydarzeń.


  • Posty:  74
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.04.2008
  • Status:  Offline

  Sebu napisał(a):
a z Arsenalem nie jest najlepiej

I nie ma się co dziwić, kiedy Boss obiecywał transfery za zyski z Cesca, a na razie drużyna ma strasznie kruche linie obrony i pomocy. Widać było straszny brak ogrania Frimponga (grał jeszcze agresywniej niż Alex Song i Felipe Melo razem wzięci, give me a break) i musiał w końcu zejść z boiska. Nie cieszy forma Arshavina i Robina, słaba współpraca pomocników z napastnikami i brak płynności w grze.

 

Strasznie boli kiedy widzi się ulubiony klub w rozsypce, tym bardziej że jeszcze w poprzednim sezonie byli najbliżej utarcia nosa wielkiej barcie (tak nawiasem mówiąc, Guardiola i asystenci stworzyli takykę idealną, nie sądzicie?). Może planowane transfery Cahilla, De Rossiego czy Lucho Gonzaleza wypalą i stan trochę się poprawi.

 

Za to The Reds całkiem solidnie zaczęli sezon, myślę że powalczą blisko Chelsea i City. Świetny transfer Adama, zaisty kosiarz i przecinak, brakowało kogoś takiego odkąd odszedł Mascherano. Daglish zaliczył najlepsze okienko Liverpoolu od kilku ładnych lat.

108940769154394f4e4b6a0.jpg

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Bastian
      Zmarnowany potencjał powrotu Belair do rodzinnego miasta. Przyszła, posłodziła i wyszła, bo trzeba było zrobić miejsce na walkę jej byłych przyjaciółek i Jax  Mogła ją Naomi zgnoić wśród swoich, zbudowałoby to jej wizerunek heela. Przynajmniej weszła do MITB, choć sama walka eliminacyjna pełna botchów i w ślimaczym tempie. JC Mateo w ringu na ten moment nie porywa, w przeciwieństwie do takiego Je'Vona Evansa, choć to dla mnie idealny przykład tag teamowego wrestlera. Jest dynamika, jest skill, wystarczy tylko dać mu podobnego partnera i dywizja TT zyska. "Undashing" Chelsea Green czy może "El Grande Canadiana" to dla mnie wielka nieobecna Ladder Matchu kobiet. Aż się prosi o danie jej walizki. A Zelina w roli mistrzyni US to jedna z większych pomyłek HHH' a w tym roku. Niech jeszcze Hunter poprosi o potrzymanie piwa i wręczy walizkę Ripley.  Niespodziewanie Andrade wbija do MITB, ale przy Rollinsie, Rycerzu, Solo i prawdopodobnie Punku w składzie szans na wygraną nie ma. Spośród 2137 walk, nad jakimi WWE zastanawia się w kontekście SmackDown, starcie Fatu kontra Solo wygląda jak coś mocno prawdopodobnego. Knoxville zaczęło od segmentu ze zmarnowanym potencjałem i na tym też kończy. Rhodes, Jey, Cena i Paul dostali prawie pół godziny i zamiast robić iskry, przynudzali. Cody jest pierwszy raz na SD od momentu utraty pasa, a coś tam ględzi o nieobecnym The Rocku, Uso yeetuje i robi te swoje głupie miny przestraszonego dziecka z awersją do kościelnej zakrystii, Logan zbiera heat, a Cena oczywiście zgarnia łomot w brawlu, choć ma plusik za tekst o tym, że Rhodes jest zbyt zdesperowany, a Uso zbyt leniwy, aby być drugim Ceną. 
    • Attitude
      Nazwa gali: WWE Speed #76 Data: 30.05.2025 Federacja: World Wrestling Entertainment Typ: Online Stream Lokalizacja: Knoxville, Tennessee, USA Arena: Thompson-Boling Arena At Food City Center Format: Taped Data emisji: 04.06.2025 Platforma: X Komentarz: Corey Graves Karta: Wyniki: Powiązane tematy: World Wrestling Entertainment - dyskusje ogólne WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
    • Attitude
      Nazwa gali: WWE Friday Night SmackDown #1345 Data: 30.05.2025 Federacja: World Wrestling Entertainment Typ: TV-Show Lokalizacja: Knoxville, Tennessee, USA Arena: Thompson-Boling Arena At Food City Center Format: Live Platforma: USA Network Komentarz: Joe Tessitore, Wade Barrett & Ethan Page Karta: Wyniki: Powiązane tematy: World Wrestling Entertainment - dyskusje ogólne WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
    • Kaczy316
      Pierwsze SD po powrocie naszego wybawiciela Kodeusza, zobaczmy jak to wyjdzie!   Pianek otwiera show! Powraca sobie i otwiera no dobrze, zobaczmy co nam powie! Pianek kazała puścić jakąś muzykę i publika się pobawiła, pośpiewała xDD, aha po prostu cieszy się z powrotu i bycia chyba w swoim rodzinnym mieście albo stanie i tyle i zapowiedziała, że nie jest jeszcze chyba w 100% sprawna, a wszystko przerywa Naomi! Oj tak teraz może być ciekawie. Naomi chciała wybaczenia i mówiła nawet, że była w domu jej rodzinnym domu, ale nikogo nie zastała i ta kamera pokazująca na rodziców Pianka mówiąca, że nie wiedzą o co chodzi xDDD, Naomi mega się wczuła i bardzo fajnie i emocjonalnie to wyglądało, Pianek nie chcę jej wybaczyć, a Naomi chcę, żeby coś złego przydarzyło się Piankowi nawet i teraz, wszystko przerywa Jade! Która trochę poobijała Naomi i wymieniła spojrzenia z Piankiem, a wszystko przerywa Nia Jax po co ona xD. A dobra zapomniałem, że mamy zapowiedziany Triple Threat o dołączenie do Women's Money In The Bank Ladder Matchu pomiędzy tą trójką to dlatego tak to wyglądało, kolejny tydzień i kolejny segment ze zwykłym wstępem do walki tak naprawdę, ale przyjemnie się oglądało jak Naomi sięgnęła po mikrofon.   Nia vs Jade vs Naomi, kurde no liczę tutaj na Naomi, a sama walka mnie ciekawi. Walka zaczęta w trakcie reklam, więc nawet nie wiem ile będzie trwała xD. Około 13-15 minut walki coś koło tego tak mi się zdaję i wygrywa Naomi! I to ona ma spore szansę na zdobycie walizki i to mi się podoba, walka była dość przyjemna, w sumie nawet nie wiem kiedy mi ten czas zleciał, publika czasem była cicho, a czasem skandowała "This Is Awesome" ale ogólnie przyjemny pojedynek z dobrą zwyciężczynią!   Chelsea na backu jak zwykle dobra rozrywka xDDD. Dostaniemy dzisiaj Je'Vona w akcji? Ciekawie czy to oznacza jakiś call up? Męska dywizja w NXT będzie jeszcze gorsza niż jest?   Lecimy z kolejnym pojedynkiem! R-Truth vs JC Mateo! Powinien to raczej być squash. Ale powiem tak theme song i titantron to JC ma dowalony, szkoda tylko tego ringname'u xDDD. Truth miał delikatną ofensywę, żeby zagrać jako Ron Cena pod publiczkę, ale po 2,5 minutach przegrywa z JC Mateo no tak jak myślałem po walce jeszcze próba ataku na Trutha, ale pojawia się Jimmy z krzesełkiem! O NIE TO LITTLE JIMMY!!! Zobaczyłbym Trutha i Jimmy'ego w tag teamie, głównie po to, żeby się pośmiać jak Truth nazywa Big Jima "Little Jimmy" xDDD uśmiałbym się.   Street Profits wbija na ring! Co nam powiedzą dzisiaj?! Mówią o tym, że mamy świetną dywizję Tagową i to jest prawda, na SD jest giga dobrze pod tym względem, ale potem mówią, że dochodzą do tego Wyatt's i z nimi też muszą sobie radzić?! Ogólnie wszystko przerywa Fraxiom i zapomniałem w zeszłym tygodniu wspomnieć o ich nowym theme songu, mi się podoba, nie jest to zmiana na gorsze uważam, bo theme jest naprawdę spoko i pasujący do nich, ale zmiana tutaj była zbędna, bo stary theme bardzo fajnie się z nimi kojarzył według mnie, ale ten nowy też jest bardzo fajny po prostu uważam, że ta zmiana była zbędna i tyle, ale nie jest to zmiana na gorsze. Fraxiom twierdzą, że powinniśmy wrócić do Street Profits vs Fraxiom i zgadzam się tutaj, walka z zeszłego tygodnia zakończyła się DQ bądź No Contestem, dla mnie to było DQ, ale WWE lubi w takich sytuacjach dawać No Contest po prostu xD, więc chętnie bym wrócił do tego pojedynku, ale pojawia się Motor City Machine Guns! Też chcą title shota, bo Street Profits nigdy ich nie pokonali tak samo jak Fraxiom, a i tak nie dostajemy odpowiedzi, bo wylatują jeszcze DIY do kompletu! Ciampa nieźle mówi, że pozostałe Teamy trzymają dywizję, którą Oni zbudowali, tak to zrozumiałem, Ciampa chcę minutę ciszy, ale gdy tylko się to zaczyna to spodziewałem się buczenia, które dostałem, ale zaraz gasną światła i mamy Wyatt Sicks! Powiem tak W6 świetnie wygląda i czuć vibe Wyatta tutaj zdecydowanie Bo Dallas też ma to coś oj ma, przyjemny segmencik, który prowadzi pewnie do czegoś więcej.   Lecimy z tag team matchem! Rey Fenix i Je'Von Evans vs Los Garza! Oj to będzie dobra walka! Świetny pojedynek oj tak, nawet lepszy niż się spodziewałem, Evans bardzo dobrze podbudowany, mega fajny chaos pod koniec walki i Los Garza wygrywają, a walka została podbudowana na Worlds Collide, w której uczestniczą Evans, Fenix i Ethan Page, który siedział na komentatorce, kurde naprawdę bardzo dobry pojedynek, uwielbiam ogólnie Lucha Libre tylko tych Meksykańskich fedek nie da się oglądać, raz czy dwa próbowałem AAA, ale tam sponsor na sponsorze sponsorem pogania jak to się mówi, ciężko mi to wchodziło kiedy na titantronie widzę reklamy jakiejś pasty do zębów czy coś po raz 3 w jednej walce xDDD. Walka genialna, polecam.   Uncle Howdy mówi, że Oni nie przestaną, ciekawie, ale nie zrozumiałem dlaczego, bo mówił jeszcze "Until..." ale nie zrozumiałem drugiego słowa, a nie chciało mi się cofać xD.   Alba vs Zelina, no przemęczmy się przez to. Początek walki i już czarny ekran, pewnie Zelinie cycek wypadł. Pojedynek trwał aż 11 minut sporo i walka była całkiem spoko, ale publika mega cicho i nie dziwię się, samo story jest mdłe jak nie wiem co, a Zelina nudna i trzyma tytuł....nie ogarniam tego, ale wracając do walki to przyjemna do oglądania, Panie dobrze się sprawdziły według mnie im dalej w las tym lepiej było, po prostu publiki ta rywalizacja nie interesuję i tyle.   Wideo promo Giulii, żeby przybliżyć ją publice no i dobrze, a potem jej spotkanie z Zeliną na backu oj tak Giulia lecisz po ten tytuł! Po to one zostały stworzone, żeby też móc wypromować takie zawodniczki, które są świetne, ale dopiero co wbijają do MR jak Giulia!   Priest wbija na ring! No powiedział o rywalizacji z Drew i o tym co mu zrobił i stwierdził, że w klatce to nie był ten Drew z social mediów tylko ten wojownik, którym był kiedyś, w sumie fajnie powiedziane, nie jestem pewny czy to prawda, bo dla mnie Drew w walkach zawsze wygląda świetnie i jak wojownik, ale dobrze, że to podkreślił, a potem mówi, że przybył na SD po "Championships" Ciekawe o którym mówi Undisputed WWE Title czy United States Title? Mam wrażenie, że raczej o tym drugim, bo Cena zajęty Kodeuszem. Tak myślałem Fatu, ale to z nim ma jakieś niedokończone sprawy? No być może, był Fatal 4 Way, ale czy aż tak Jacob vs Priest się wyróżniało? Nie powiedziałbym, ale no niech będzie, Priest ma wychodzić z ringu, ale wbija do niego Fatu! Jednak on wbija, bo ma teraz walkę i na stage'u mamy wymianę spojrzeń pomiędzy tymi zawodnikami. No to mamy zapowiedź tego co dalej dla Priesta, w sumie Priest vs Fatu może być bardzo ciekawe.   Fatu vs Carmelo vs Andrade, ogólnie powinien wygrać Fatu, ale chciałbym zobaczyć Carmelo jak wygrywa ten pojedynek i walizkę, ale pewnie tego nie dostanę, ale nadzieję mieć można, sama walka raczej odda fest. O kurde, no bardzo dobry pojedynek nie da się ukryć i jak długo trwał, bo około 20,5 minuty, bardzo dużo czasu dostali Panowie, wykorzystali go w 100% i ostatecznie wygrał Andrade, w sumie można też było się tego spodziewać skoro WWE chcę mocno nacisnąć na rynek Meksykański to mamy dwóch Meksykaninów w Money In The Bank Ladder Matchu i nie zdziwi mnie jak Pentagon wygra walizkę, ale to będzie dobry wybór patrząc obecnie na uczestników, jemu się jak na razie najbardziej przyda, jemu lub Knightowi, chociaż Knight ma już mocną pozycję, ale wracając do walki to świetny pojedynek, JC Mateo i Solo trochę przeszkodzili Fatu "przypadkowo" w zwycięstwie, a Jimmy Uso jeszcze zaatakował Mateo i koniec walki.   Ulala ostatnie walki kwalifikacyjne na Raw zapowiadają się mega dobrze, CM Punk vs El Grande Americano vs AJ Styles, Gigachad to ma farta, ma dwie....a nie przecież El Grande to nie Gable fakt, to możemy mieć 3 Meksykaninów w Ladder Matchu o walizkę xD, walka ogólnie powinna oddać, ale ciekawi mnie zwycięzca, bo nie jest on tak oczywisty, każdy tu może wygrać, a u kobiet Stephanie Vaquer vs Ivy Nile vs Liv Morgan no tutaj też jest mega ciekawie, liczę na Steph, chociaż Liv też byłaby git, ale jak Steph wygra to będzie ciekawie patrząc na historię i to, że w tej walce będzie Steph, Giulia i Roxanne 3 nowe nabytki głównego rosteru i każda by miała szansę na walizkę oj tak, chętnie bym to zobaczył.   Jacob się denerwuję na backu i mówi Solo, że nie potrzebuję jego pomocy, czuję niedługo punkt kulminacyjny tego feudu oj tak, będzie się działo.   Cody i Jey vs Cena i Logan to będzie main event Money In The Bank w sumie fajny wybór i co ciekawe to zwycięzca walizki będzie miał do wyboru na kogo zainkasuję walizkę o ile będzie chciał to zrobić, ale jakby co to ma do wyboru dwa tytuły w jednej walce.   Cody wbija na ring! Pora na face to face z Johnem Ceną! Kodeusz zanim zrobi face to face z Ceną to postanowił porozmawiać o WM 41 oraz o swoim title reignie i przeszedł od AJ Stylesa aż po Johna Cenę i o nim się trochę rozgadał, a następnie zaprosił do ringu swojego tag team partnera z Money In The Bank czyli Jeya Uso! Oj tak!!! Jey nawet nic nie powiedział i wbija John Cena! Ale Johnik wypunktował Rhodesa i Jeya, którzy "chcą być Johnem Ceną" I zapowiedział osobę, która może się stać drugim Johnem czyli swojego tag team partnera na Money In The Bank Logana Paula! Logan standardowo zaczął się kłócić z fanami, nic nowego, a potem nazwał Jeya i Rhodesa oszustami, bo Cody zaingerował w pojedynek xD, wiem, że to celowe, bo wcześniej Cena zrobił to samo, ale no Paul zaczyna być irytujący dla mnie xD. Ostatecznie mamy brawl i podbudowę feudu no i dobrze, solidny segment budujący feudzik i potencjalny zarys starcia Logana z Ceną, bo John się w pewnym momencie zdenerwował na Logana kiedy ten go zatrzymał i chciał brawlu z Rhodesem i Jeyem, w sumie nie zdziwi mnie starcie Logana z Ceną na Night Of Champions albo na Saturday Night's Main Event kolejnym.   Plusy: Segment otwierający Nia vs Jade vs Naomi i Naomi w Women's Money In The Bank Ladder Matchu! JC Mateo w końcu w jakiejś walce wyglądał tak jak powinien od początku Dobry segment z Tag Teamami Świetna walka Los Garza vs Je'Von i Rey Fenix oraz bardzo dobre pokazanie Evansa Alba vs Zelina Potencjalne Giulia vs Zelina o tytuł Women's United States brzmi interesująco Segment Priesta był dobry, a potencjalna walka z Fatu zapowiada się solidnie Mega dobry Triple Threat pomiędzy Andrade, Melo i Jacobem Podbudowa tag team main eventu Money In The Bank   Minusy: Feud o tytuł Women's United States   Podsumowanie: Dobry odcinek SD, sporo fajnych walk, ciekawe segmenty, podbudowane feudy, naprawdę solidny odcinek, zły na pewno nie był, ostatni uczestnicy ze strony SD w Money In The Bank Ladder Matchach poznani, ale ciężko coś więcej o nim powiedzieć mam wrażenie, chociaż minusów większych nie było, ale takich mega dużych plusów raczej też nie, znaczy bardzo dobre starcia tego ukryć się nie da i walki oddały oj tak.
    • MissApril
      Szczerze mówiąc bardziej w roli nowej mistrzyni widziałabym Jaide Parker lub Lole Vice niż Jacy, ale zobaczymy co tego będzie w następnych tygodniach. Może Jacy się wykaże, czas pokaże.  Super że Ethan w końcu zdobył jakiś tytuł.  Jestem ciekawa jakim będzie mistrzem.  Ogólnie odcinek na plus. 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...