Pilka nożna - dyskusja ogólna

[marcel]

Możecie mnie za to wyśmiać, ale w tym sezonie L'pool może powalczyć z The Blues i Man U o mistrza.

 

Nikt nie będzie wyśmiewał, sam szanse The Reds stawiam na równi z United i Chelsea. Dalglish przeprowadza dobre transfery, a Carroll i Suarez dopiero teraz wystrzelą (Urugwajczyk to dla mnie kandydat na króla strzelców). Fajna, młoda drużyna się tam tworzy. Koniecznie muszą dokupić jeszcze kogoś na lewą obronę, bo tam mieli sporo kłopotów. Nie dziwię się, że fani The Reds patrzą z nadzieją na nowy sezon.

 

Teraz o Copa America.

O ile przy pierwszym meczu Argentyny napisałem, że pechowo stracili punkty... tak teraz szczęśliwie zdobyli jeden. Batista wprowadził raptem jedną korektę w porównaniu do pierwszego spotkania, a zagrali gorzej (inna sprawa, że rywala mieli bardziej wymagającego). Najlepszym zawodnikiem wśród Albicelestes był bramkarz, co najlepiej obrazuje ich grę. Fatalny mecz Burdisso. Wcześniej narzekałem na obecność Milito w pierwszym składzie to co powiedzieć o stoperze Romy? Czas na Garaya. W ofensywie wypadli blado, Lavezzi zmarnował dobrą okazję i już nic nie mieli. Tylko dzięki Sergio Romero skończyło się bezbramkowym remisem. Najbardziej nękał go Moreno, choć im bliżej bramki tym napastnik Kolumbii strzelał coraz gorzej (fatalne pudło na pustą bramkę). Argentyna pewnie i tak awansuje, bo nie wierzę żeby nie wygrała w ostatnim meczu z Kostaryką. Od początku musi zagrać Kun, Di Maria, Garay i Pastore.

[Sebu]

Koniecznie muszą dokupić jeszcze kogoś na lewą obronę, bo tam mieli sporo kłopotów. Nie dziwię się, że fani The Reds patrzą z nadzieją na nowy sezon.

Przecież Johnson gra na lewej obronie, a dopiero co podpisał nowy kontrakt.

 

Sledzi ktos moze Mistrzostwa Swiata w wersji zenskiej? Wczoraj zakonczyly sie grupy, z tego co udalo mi sie zobaczyc, to bardzo dobrze radza sobie Niemki oraz Brazylijki(a szczegolnie Marta). Poki co jeden mecz mi sie podobal(ogladalem dwa w calosci), chodzi mi o starcie reprezentacji Niemiec z Francja, duzo bramek, duzo akcji i Fatmire Bajramaj na boisku. Teraz czekam na polfinaly, mecz o trzecie miejsce oraz final, bo nie zamierzam ogladac cwiercfinalow i calej reszty.

Też spoglądam czasem, jak przez przypadek włącze na eurosport i zauważyłem, że jednymi z faworytek są też Amerykanki z Wambach czy jakoś tak na czele (choć z tego co wiem, ostatni mecz przegrały 2-1). Z par ćwierćfinałowych, najlepiej zapowiada się mecz właśnie USA/Brazylia. Nie wiem czy wszystkie mecze z 1/4 obejrzę, ale półfinały i finał z pewnością tak.

[marcel]

Koniecznie muszą dokupić jeszcze kogoś na lewą obronę, bo tam mieli sporo kłopotów. Nie dziwię się, że fani The Reds patrzą z nadzieją na nowy sezon.

Przecież Johnson gra na lewej obronie, a dopiero co podpisał nowy kontrakt.

 

Ale to nominalnie prawy obrońca. Grał na lewej stronie z konieczności (kontuzje Aurelio i Aggera, słaba dyspozycja Koncheskiego).

[Archi]

A jak oceniacie szanse Polskich zespołów w lidze europejskiej i lidze mistrzów?

Według mnie Wisła ma w tym roku największe szanse od 7 lat by awansować.

Sląsk będzie czarnym koniem , na pewno nie przekreślam ich szans ale wydaje mi się ,że w 3 ,4 rundzie odpadnie

Jagielonia - trudno mi powiedzieć rok temu pozytywnie mnie zaskoczyła a w tym roku w 1 rundzie zagrała dobry mecz chociaż rywal niewymagający.

Legia - Legia nie ma szans dla mnie , Skorża co najwyżej może powalczyć w lidze o europejskich pucharach nie ma mowy

[qwerte]

Czyli za rok (żeby obejrzeć sobie LM), będę miał tylko możliwość oglądania na necie, chyba, że kupię sobie telewizję "n"?

 

Dzięki zawartej dziś umowie telewizja n ma w swoich rękach mecze wszystkich rozgrywek europejskich - również Ligi Europejskiej. Zgodnie z jej warunkami ITI Neovision nabył prawa do udzielania sublicencji niektórych praw wybranym kanałom TVN i Telewizji Polskiej. To oznacza, że wybrane mecze europejskich pucharów będzie można obejrzeć na tzw. otwartych kanałach TVN oraz TVP.

 

http://satkurier.pl/news/67222/telewizja-n-z-lm-i-le-w-sezonach-2012-15.html

[Eiro]

Jagielonia - trudno mi powiedzieć rok temu pozytywnie mnie zaskoczyła a w tym roku w 1 rundzie zagrała dobry mecz chociaż rywal niewymagający.

 

Niestety, Jaga dała dupy i już 7 lipca wyleciała z pucharów(chyba rekord ). Swoją drogą po naszych kopaczach można się spodziewać wszystkiego, ale żeby z takim Irtyszem Pawłodar przegrać?

 

Jestem ciekawy jak reszta stawki się spisze.

[10kilan]

Niestety, Jaga dała dupy i już 7 lipca wyleciała z pucharów(chyba rekord ). Swoją drogą po naszych kopaczach można się spodziewać wszystkiego, ale żeby z takim Irtyszem Pawłodar przegrać?

 

Jestem ciekawy jak reszta stawki się spisze.

 

Kiedyś jak się oglądało takie mecze to człowiek zastanawiał się ile bramek strzeli polska druzyna. Teraz przed każdym meczem trzeba drżeć czy nie będzie kompromitacji... Co się dzieje z naszą kopaną... ;/ Jak ja zazdroszcze takim Anglikom,Hiszpanom, Włochom czy Niemcom. Mają drużyny w LM w LE które dochodzą wysoko i jakież to inne emocje oglądać druzynę ze swojego kraju niż jakiś inny mecz.

 

Legia, dla mnie jako jej kibica wielka niewiadoma. W sparingach narazie nieźle im idzie. Przyszedł Ljuboja i Kuciak czyli napastnik i bramkarz a te pozycje wymagały natychmiastowej przebudowy. No ale zobaczymy jak się spiszą w pucharach. Fajnie byłoby zobaczyć Legię w fazie grupowej LE...

 

Co do szans innych zespołów. Śląsk zadziwił mnie na wiosnę. Grali równo i co najważniejsze dobrze i zasłużone wicemistrzostwo. Puchary? Niestety obawiam się że bez porządnych wzmocnień faza grupowa będzie poza zasięgiem.

Wisła - wg mnie skończy się tak jak zawsze. Będą nadzieje a skończy się przygoda z LM dosyć wcześnie. Życzę Wiśle awansu , ale mam inne przeczucia...

[maly619]

Jagiellonia, czyli drużyna, która prezentowała się bardzo fajnie w zeszłym sezonie w LE (bo z tych którzy szybko odpadli, to Jaga zagrała najlepiej, mimo Arisu jako rywala), teraz przegrywa tak szybko i to jeszcze z Kazachami.

Nie ma co mówić, to kompromitacja i nic nie wytłumaczy tego, choćby nie wiadomo na co zwalać.

 

Co do reszty, to:

- Legii nie oceniam, bo nie znamy jeszcze ich rywala, a to moim zdaniem najważniejszy czynnik, by oceniać szansę drużyny. Na temat dokonanych transferów, też się nie wypowiem, bo nie wiem, w jakiej formie jest np. Ljuboja, z którym wiąże się duże nadzieje.

- Śląsk pod wodzą Lenczyka zrobił na mnie duże wrażenie. Mają oni też paru naprawdę fajnych zawodników, a najbardziej podoba mi się Kaźmierczak, którego widziałbym w kadrze. Dodatkowo kupili oni niedawno tego Holendra, więc ogólnie jestem do tego pozytywnie nastawiony, mimo iż rywal ciężki.

- Co do Wisły, to uważam, że mamy naprawdę duże szanse na wejście do fazy grupowej. Pierwsze rzecz, to nowe zasady, które dają nam większe szanse na awans, choć moim zdaniem najważniejsze będzie tu to, że w składzie jest mało Polaków oraz trener jest z zagranicy.

Niestety, ale prawda jest taka, że nasi trenerzy, ale i zawodnicy nie radzą sobie mentalnie w takich meczach, dlatego to, że w Wiśle rządzą obcokrajowcy, to duży plus i wielka szansa na awans.

[Menez]

Dokładnie, argument "w Europie nie ma już słabych drużyn" to mit. Problem polega na tym, że w polskiej lidze nikt nie wychodzi z założenia, by zbudować silną i liczącą się drużynę. Kluby po prostu są łakome na kasę, chcą dać wybić się jakiemuś piłkarzowi i sprzedać go z dużym zyskiem. Nikt już nie myśli o tym, by zapewnić danemu grajkowi odpowiednie warunki do rozwoju, dać mu gwarancję walki o najwyższe cele i zapewnić, że drużyna aspiruje do czegoś więcej niż eliminacje do ligi europejskiej. W naszym kraju nie ma mentalności zwycięzców - jesteśmy świadomi tego, że nasza piłka nożna jest na żałosnym poziomie, nic się nie zmienia, przez co coraz więcej ludzi traktuje to jak biznes (wyciągnąć z niższych lig -> wyszkolić -> sprzedać za kilka baniek euro) niż jako szansę na osiągnięcie jakiegokolwiek sukcesu. Być może nie będzie to duże nadużycie, jeśli powiem, że jedyne duże sukcesy, jakie mogą się pojawić, to te "nasze", zdobyte w Football Managerze.

 

Spójrzmy obiektywnie: polityka transferowa Wisły może ją zabić. Co rok wypożyczają dużą liczbę piłkarzy z opcją pierwokupu, po czym wielu z nich ostatecznie nie pozostaje w drużynie i w nowym sezonie taka akcja trwa od nowa. Powoduje to brak zgrania, co na etapie Ligi Mistrzów ma niestety kolosalne znaczenie - zresztą pokazał to ostatni sparing, który to Wiślacy przegrali 0-2. Powinni zagrać sezon-dwa w jednym składzie, bez takich rewolucji, by móc po prostu poczuć się drużyną, jednością.

Legia nie wydaje mi się, by zrobiła interes życia po zakupieniu Serba. Ljuboja jest dla mnie typowym emerytem, który chce sobie jeszcze dorobić przed zawieszeniem butów na kołku i znalazł idealne miejsce do tego - spora kasa, niezbyt trudny sezon, dużo wakacji. Ponadto, jego charakter może być kluczowy i jeśli tylko coś nie pójdzie po jego myśli, niewykluczone, że zadba o psucie atmosfery w szatni. Skorża nie jest dla mnie wybitnym szkoleniowcem - jest przyzwoitym trenerem na polski rynek, ale jest za słaby na Europę i sukcesu nie odniesie. Niewykluczone jest to, że Legia zdoła się jakoś przeczołgać i z polskich drużyn dojdzie najdalej w Europie (o ile ich kibice nie narobią kwasu).

Śląsk Wrocław ma pecha, bo już w pierwszym meczu trafili na Dundee, co absolutnie nie stawia ich w roli faworytów. Plusem Śląska jest na pewno to, że udało im się przekonać do pozostania Kelemana, który miał oferty z lepszych klubów, no i zdołali pozyskać króla strzelców zaplecza Eredivisie. To właśnie tacy strikerzy, jak tamten Holender powinni być zatrudniani w naszym kraju, nie emeryci o głośnych nazwiskach, których wkład w grę jest wątpliwy. Ważne jest też to, że pozbyli się boiskowej primadonny - Vuka Sotirovicia, który jest takim geniuszem, że nawet Jagiellonia, która wypożyczyła go w przerwie ubiegłego sezonu, z niego zrezygnowała. Mimo wszystko fakt, że już na starcie dostali Dundee jest już nie do przeskoczenia i przeczuwam, że WKS polegnie. Być może niewiele, będzie coś w stylu 0-0, 2-1, czy coś takiego, ale szanse mają bardzo nikłe.

[Luzak]

Menez W jednej kwestii się z tobą nie zgodzę. Jako zagorzały fan Celticu Glasgow, wiec dużo o lidze Szkockiej. To że Mandarynki zajęły 4. miejsce nic nie znaczy. W Szkocji jest niesamowita przepaść pomiędzy pierwszą dwójką, a resztą stawki. Wystarczy powiedzieć, że po ok. 10 pierwszych kolejkach dwójka z Glasgow miała ponad 10 pkt. przewagi nad resztą. Często podczas meczy, na stronach rozmawiamy o poziomie i naprawdę drużyny ze szkocji od miejsca 4-5 w dół są na poziomie naszej ligi. Śląsk faworytem nie będzie, ale ty postawiłeś go już na całkiem straconej pozycji. Myślę że ma jakieś 40-45 % szans na wygraną i przejście Dundee wcale nie będzie wielkim wyzwaniem

[Luk]

Spójrzmy obiektywnie: polityka transferowa Wisły może ją zabić. Co rok wypożyczają dużą liczbę piłkarzy z opcją pierwokupu, po czym wielu z nich ostatecznie nie pozostaje w drużynie i w nowym sezonie taka akcja trwa od nowa. Powoduje to brak zgrania, co na etapie Ligi Mistrzów ma niestety kolosalne znaczenie - zresztą pokazał to ostatni sparing, który to Wiślacy przegrali 0-2. Powinni zagrać sezon-dwa w jednym składzie, bez takich rewolucji, by móc po prostu poczuć się drużyną, jednością.

 

Akurat nie trafiłeś, bo w meczu z Rapidem wyszedł tylko jeden nowy zawodnik - Lamey. Poza nim skład był identyczny, jak w rundzie wiosennej. Poza tym, Wisła zaczęła grać o wiele lepiej, gdy na boisku pojawił się chociażby Iliev, czyli nowy zawodnik. Do tego dochodzi: http://sport.wp.pl/kat,32282,title,W-sparingach-Wisla-nic-nie-pokaze,wid,13569905,wiadomosc.html?ticaid=1ca09&_ticrsn=3 .

 

Wg mnie jest to bardzo dobra polityka - ściągać dobrych zawodników z lepszych lig na wypożyczenie, jeśli się sprawdzą - wykupić, nie - do widzenia.

[Mad-Man]

No i w końcu dobre wieści dla fanów Arsenalu. Najważniejsza wiadomość:

Nasri i Fabregas zostają!

Kolejne dobre wiadomości są takie, że Almunia odchodzi, Bendtner najprawdopodobniej też. No i w końcu ktoś powyżej 20 lat zawitał w Londynie, a mianowicie Gervinho.

[Eriksen]

Nie wiadomo czy na pewno zostaną, wiesz jak to jest z tymi piłkarzami.

 

A co do gervinho to bardzo dobry transfery, zawodnik młody, świetnie techniczny i cena też duża nie była:)

Szkoda, że hazard zostaje LOSC:(

[josser]

Nie wiem co się ze mną dzieje, ale zamiast Copa America i meczy naszych siatkarzy, obejrzałem wszystkie 4 spotkania ćwierćfinałowe w mistrzostwach kobiet ;D Ktokolwiek dorówna temu wyczynowi? Jeszcze z rok temu nigdy bym nie pomyślał, że mógłbym się wziąć za taki czyn. Niemniej, tak jak poprzednio przy spotkaniach grupowych, nie żałowałem. O pierwszych trzech spotkaniach szerzej się nie rozpiszę, aż tak zapadające w pamięć to one nie były. W skrócie: Francuzki po karnych pokonały Angielki, Niemki a po dogrywce sensacyjnie przegrały z Japonią 0:1, Szwecja spokojnie poradziła sobie z Australią.

Na koniec deser, czyli mecz USA - Brazylia. Trudno w to uwierzyć, ale w tym roku takiej dawki emocji podczas meczu chyba jeszcze nie miałem ;]... Warto wspomnieć że polskie serwisy za bardzo nie szalały z nagłaśnianiem mundialu, wiec pozwolę sobie później przedstawić skrót meczu... (ale to dopiero napisze później )

[Sebu]

Szykuje się niezły ćwierćfinał Copa America - Argentyna vs Urugwaj. Obie drużyny awans zapewniły sobie dopiero w ostatnich meczach, w których zdecydowanie dominowali (przynajmniej tak wyglądało to w skrótach). Oczywiście będę kibicował tym pierwszym, ale wygrać będzie trudno (w meczu z Meksykiem byli niesamowicie nieskuteczni, miel kilka sytuacji, z których MUSIAŁ paść gol, a strzelili tylko jednego). Dzisiaj Brazylia/Ekwador, jak przegrają to "Na na, na na na na, hey hey hey, goodbye".