Pilka nożna - dyskusja ogólna

[siwyzel]

Moim zdaniem Chelsea kończy kryzys, ostatnio wygrana z Boltonem teraz z Ipswich, remis z AV i nieszczęsna porażka z Wilkami. Myślę, że już z Blackburn będzie przełamanie

[TakeR]

No i Leo Messi zdobył złotą piłkę, Jose Mourinho trenrem roku. Troche szkoda bo liczyłem na Xavi'ego ale w sumie ciesze się, że nie Iniesta bo najmniej zasłużył.

 

Jedenastka roku FIFA :

 

 

Casillas (Real) - Maicon (Inter), Lucio (Inter), Pique (Barcelona), Puyol (Barcelona) - Xavi (Barcelona), Sneijder (Inter), Iniesta (Barcelona) - Messi(Barcelona), Villa(Barcelona), Cristiano Ronaldo (Real).

 

Specjalną nagrodę FIFA odebrały piłkarki Haiti, które mimo ogromnych zniszczeń i strat spowodowanych trzęsieniem ziemi pojawiły się na turnieju w Stanach Zjednoczonych.

 

Trenerką roku została Silvia Neid (selekcjoner reprezentacji Niemiec).

 

Pierwsze prestiżowe wyróżnienie FIFA zostało przyznane Jose Mourinho. Portugalczyk finalnie pokonał Vicente del Bosque i Josepa Guardiola i został trenerem roku 2010. W przemówieniu zdobywca Ligi Mistrzów z Interem Mediolan pogratulował swoim przeciwnikom.

 

Najpiękniejsza bramką roku, wyłonioną w głosowaniu na oficjalnej stronie FIFA, uznano trafienie Hamita Altintopa w meczu z Kazachstanem. Turek pokonał w tym rankingu m.in Lionela Messiego czy Arjena Robbena i podczas wręczenia nagrody nie krył zdziwienia.

 

Najlepszą piłkarką świata piąty raz z rzędu (!) została Marta. Brazylijka pokonała w finale reprezentantki Niemiec: Birgit Prinz i Fatmire Bajramaj.

 

 

Kulminacyjnym momentem wieczory było jednak oczywiście wręczenie nagrody dla najlepszego piłkarza świata. Ogłoszeniem zwycięzcy mieli zająć się dyrektor generalny Football oraz trener trzech nominowanych piłkarzy Josep Guardiola. Szkoleniowiec Barcelony nie przedłużając szybko wyjął z koperty kartonik z napisem Lionel Messi.

 

Argentyńczyk odbierając nagrodę przyznał, że nie spodziewał się tego wyróżnienia. To druga z rzędu złota statuetka dla filigranowego Argentyńczyka.

 

 

źródło - sport.pl

[KACPERt]

A więc Messi znów ze Złotą Piłką.Zaskoczyło mnie to.Spodziewałem się zwycięstw któregoś z Hiszpanów.Kibicowałem dla Xaviego.Messi i jego Argentyna zawiodła na najważniejszej w minionym roku imprezie,wiec zwycięstwo Lionela to niespodzianka.

 

Mourinho trenerem roku.Nie lubię Portugalczyka,ale nagroda powędrowała w zasłużone ręce.Wygrał wszystko.Szacunek dla niego,tylko gdyby miał inny charakter.

[TakeR]

  KACPERt napisał(a):

Wygrał wszystko.

 

Co rozumiesz pod pojęciem wszystko? O ile pamiętam Inter przegrał wtedy z Atletico ale Mourinho nie był już chyba ich trenerem? Zresztą póki co z Realem jedyne co osiągnął to dobra gra w lidze (nie licząc Gran Derbi) ale do końca sezonu jeszcze troche więc zobaczymy jak to się potoczy..

[BWTC]

KACPERt

Mourinho wcale nie jest taki zły. On specjalnie gra tak pod publikę aby znieść z piłkarzy to całe ciśnienie psychiczne. Dla mnie jak najbardziej zasłużona nagroda

[maly619]

Messi jako zawodnik roku to skandal i gra pod publiczkę i dzieciarnię ze strony FIFA.

[josser]

Dokładnie. Skandal, nieporozumienie, i ośmieszenie się ze strony FIFA. W najważniejszym momencie swojej dotychczasowej kariery nie pokazał nic, mówię nic biorąc pod uwagę co pokazac powinien. Jeżeli już postanowiłem się wypowiedziec, bardzo mocno liczyłem na Xaviego który w moim mniemaniu jak najbardziej mógł odebrac Złotą Piłkę.

[Rafikov]

  maly619 napisał(a):

Messi jako zawodnik roku to skandal i gra pod publiczkę i dzieciarnię ze strony FIFA.

 

Zgadzam się w 100%. Nie tylko Messi, ale cała FC Barcelona jest pupilkiem FIFA i UEFA. Nie chętnie to przyznaję, ale już wolał bym aby nagrodę zdobył Xavi. Moim zdaniem najbardziej zasłużył na nagrodę Sneijder. Owszem po mistrzostwach świata było o nim cicho, ale wygrał z Interem potrójną koronę oraz zdobył srebrny medal na Mistrzostwach Świata, imprezie która powinna mieć decydujący wpływ na wynik takiego plebiscytu, a wszyscy wiemy, że Hormon na niej zawiódł na całej linii, tak to jest jak się nie ma dobrych kolegów którzy pomogą cię obsłużyć.

 

Jose trenerem roku, w pełni się zgadzam. Uwielbiam gościa, jest jak to się teraz popularnie mówi "jedynka". Lubiłem go nawet za czasów kiedy trenował Chelsea i często polemizował w niezbyt miłej atmosferze z Manchesterem United. Akcja z dwoma czerwonymi kartkami to czysta poezja, miód, cud i orzeszki Jose to heel

[maly619]

Ja tam za Barcą nie przepadam, ale grają naprawdę dobry futbol, więc nagrody im się należą, ale dawanie jej Messiemu, który nic nie grał na MŚ to kpina. Nie powiem już nic o jedenastce roku, bo ja kto jest, że nie znalazł się tam żaden zawodnik Bayernu i rep. Niemiec (w 2010 finał LM i 3 miejsce na MŚ).

[Longer]

Na pewno sporym zaskoczeniem dla wszystkich jest to, że Messi zdobył Złotą Piłkę, ale cóż takie są fakty. W roku 2010 grał średnio, miał "wielkie" i "małe" chwile. Gra w Barcelonie, 4 gole wbite Arsenalowi to coś pięknego, ale co z tego skoro z reprezentacją Argentyny na MŚ nie pokazał NIC? Szkoda, że nagrody nie otrzymał Xavi Hernandez, ponieważ już nigdy jej nie zdobędzie, w końcu jest to już trochę starszy piłkarz niż Messi czy też Iniesta. Módlmy się, aby za rok Leo znów nie otrzymał tej nagrody

 

Jeżeli chodzi o trenera roku, to nagroda dla Jose Mourinho jest jak najbardziej zasłużona. Z Interu zrobił wielką drużynę, wygrywając chyba wszystko co się dało i z Realem także dobrze sobie radzi. Czekać tylko aż obejmie reprezentację Portugalii.

 

  maly619 napisał(a):

Nie powiem już nic o jedenastce roku, bo ja kto jest, że nie znalazł się tam żaden zawodnik Bayernu i rep. Niemiec (w 2010 finał LM i 3 miejsce na MŚ).

 

Jedenastka roku jest "dobra". Kto miał niby z Bayernu się w niej znaleźć? W końcu Robben nie może rywalizować z najlepszym piłkarzem na świecie, a Muller z Iniestą, Sneijderem, Villą czy też Ronaldo.

[miszcz_94]

Jako kibic Realu, przyznaję, że Xavi powinien dostać tą nagrodę ze względu na całokształt kariery. Został skrzywdzony, jeżeli nie dostał tej nagrody właśnie w takim momencie, to już chyba może o niej zapomnieć. Chyba, że znów pokaże klasę (teraz też ją ma) i zgarnie w końcu tą nagrodę przed szprycowanym karzełkiem. Dla mnie długo przed werdyktem bezsprzecznie najlepszym byl Wesley Sniejder, on też został skrzywdzony przez "obiektywizm" FIFY.

 

Don Jose rządzi. Haha te jego tłumaczenia: "Celebrowałem gola z moim synem, który AKURAT znajdował się za ławką Villarrealu" :D Uwielbiam go, chciałbym żeby zagościł w Realu na więcej niż 4 lata, które ma zawarte w kontrakcie.

[maly619]

  longer napisał(a):

Jedenastka roku jest "dobra". Kto miał niby z Bayernu się w niej znaleźć? W końcu Robben nie może rywalizować z najlepszym piłkarzem na świecie, a Muller z Iniestą, Sneijderem, Villą czy też Ronaldo.

 

No może jednak trochę się z tym zagalopowałem, bo patrząc na klasę zawodników, to mogę się nawet z nią zgodzić.

 

Co do Murinho, to według mnie słusznie wygrał. Zdobył wszystko co mógł, więc chyba lepszego argumentu nie ma. I mało ważne że prowokuje, czy jest jaki jest. Są wyniki? Są i to one potwierdzają jego klasę.

[marcel]

Druga Złota Piłka z rzędu dla Messiego to skandal. Co on takiego osiągnął, że Xavi lub Iniesta nie wygrali? Nie to żebym coś do niego miał, jest zajebistym piłkarzem, ale Mistrzostwa Świata zawsze były głównym czynnikiem przyznawania tej nagrody (Fabio Cannavaro się kłania). Messi nie dość, że z reprą odpadł w ćwierćfinale to nie zdobył żadnego gola. Już nawet Sneijder powinien zostać sklasyfikowany wyżej. Przynajmniej Messi sam przyznał, że jego koledzy bardziej zasłużyli na nagrodę.

[BWTC]

Nie wiem czy to taki wielki skandal. Nie żebym bronił Messiego bo tam Barcy nie lubię ale trzydzieści kilka goli i paręnaście asyst robi swoje. Wygrał także Ligę Hiszpańską i doszedł do półfinału Ligi Mistrzów. Nie powiodło mu się w reprezentacji. Dużo lepiej w reprezentacji grali m.in. Forlan i Sneijder.

[maly619]

Co z tego co osiągnął w lidze? 2010 to rok MŚ i to najlepsi zawodnicy tego turnieju powinni dostawać nagrody.

 

A tak z innej beczki wczoraj rozpoczęła się runda wiosenna Bundesligi.

Rozpoczęto meczem BVB vs Leverkusen, który BVB wygrało 3-1. Mecz ogólnie ciekawy i o dziwo (patrząc na wynik) wyrównany. Borussia strzeliła w ciągu 5 minut 3 gole, gdzie przy dwóch asystowali Polacy (Piszczek i Lewandowski). Można więc powiedzieć, że forma Borussi ciągle jest wysoka i praktycznie nie ma szans, aby ktoś ich dogonił.

 

A potwierdzają to dzisiejsze wyniki, gdzie wszyscy grali dla BVB. Mainz przegrało, Bayern tylko zremisował, a Dortmund zwiększa przewagę.

Oglądałem właśnie mecz Bayernu i jestem załamany. Pierwsza sprawa, to straszliwie chaotyczna gra Bayernu i niedokładność. Nie wiem co się stało, ale ci którzy grali jeszcze miesiąc temu najlepiej z zespołu (Gomez, Schweinsteiger), teraz grali bardzo słabo. Na plus powrót Robbena, ale jeszcze nie ma tak wysokiej formy jak rok temu. No i czekam z niecierpliwością na wieści co z Riberym, bo schodził z boiska kontuzjowany i mam nadzieję, że to nic poważnego.