Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Pilka nożna - dyskusja ogólna


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  484
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.07.2010
  • Status:  Offline

Ligi grają w tygodniu,więc trzeba coś napisać. :-)

 

Barcelona vs Sporting

Barca wygrała tylko 1:0.Widać,że bez Lionela dużo im się ciężej gra.Był bardzo mały ruch w ofensywie.Dobry mecz rozegrał Busquets,zaliczył bardzo dużo odbiorów.Villa bardzo się starał o bramkę,strzelał pawie że z każdej pozycji,i dopiął swego.

Lazio vs Milan

Kolejna strata punktów Milanistów.Trzecia już.Rozegrali słabe spotkanie.I nie zasłużyli na zwycięstwo.

 

W sobotę zapowiada się świetny mecz.Man City vs Chelsea.Ciekaw jestem czy mistrz Anglii w końcu się potknie.Dowiem się już niedługo. :)

21413621404d57aa3f81990.jpg

  • Odpowiedzi 6,3 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • maly619

    648

  • Euz

    359

  • Bastian

    325

  • NalepRKO

    272

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  867
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.08.2009
  • Status:  Offline

Lech dał wczoraj przykład jak przegrać wygrany mecz. Prócz tego co wykorzystał Kriwiec, w bramce powinien piłkę umieścić Stilić i Peszko, bo były to sytuacje sam na sam z bramkarzem. Lech grał w pierwszej połowie zdecydowanie lepiej. Wydawałoby się, że sprawę ułatwił Rybus, który wyleciał z boiska. Lech wyszedł na drugą połowę zdekoncentrowany i dał się zepchnąć osłabionej Legii. Kolejorz grał kompletnie bez pomysłu i polotu. Legia zwietrzyła w tym swoją szansę i w dziesiątkę grała o wiele lepiej niż w pierwszej połowie. Pod koniec meczu fatalny błąd popełniła obrona Lecha, do piłki wyskoczył tylko Bruno i bez problemu wpakował piłkę do siatki.

  • Posty:  4 870
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.01.2007
  • Status:  Offline

Bayern przegrywa kolejny mecz, a już myślałem, że po wygranej (wymęczonej, bo wymęczonej) z Hoffenheim odbudują się i pokażą Mainz gdzie ich miejsce. Nie mogę jednak powiedzieć, 6 meczy 18 pkt, to naprawdę imponujący wynik.

 

Bardzo dobrze prezentuje się też Dortmund. Ostatnio Lewandowski strzelił dwie bramki, ale to jednak Barrios i Kagawa są czołowymi postaciami Borusii i jak na razie Roberta czeka tylko wchodzenie z ławki. Coraz gorzej jest też z sytuajcą Błaszczykowskiego, bo wchodzi co drugi mecz, a świetnie gra Grosskreuz, który dziś strzelił dwa gole. Ogólnie jednak gra Dortmundu bardzo mi imponuje (bardziej niż Mainz).


  • Posty:  484
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.07.2010
  • Status:  Offline

Dzisiaj odbył się bardzo dobry mecz ligi angielskiej-City vs Chelsea.Obywatele wygrali 1:0,co jest niespodzianką.Londyńczycy w końcu stracili punkty.Widać,że mistrzowi Anglii brakowało Lamparda,nie miał kto rozgrywać.Tevez popisał się ładną bramką.Świetne spotkanie :-)

21413621404d57aa3f81990.jpg


  • Posty:  89
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.08.2010
  • Status:  Offline

Ogólnie w premiership wczoraj posypało niespodziankami. WBA praktycznie rozjeżdża Arsenal (prowadzili 3-0 i przez własne gapiostwo stracili 2 bramki), słabiutkie WHU wygrywa 1-0 z Tottenhamem, który to ma zastąpić Liverpool w wielkiej czwórce. A propo the Reds to 2-2 z sunderlandem to też nie jest to na co liczyli kibice tego zespołu, i jak na razie tylko forma Gerrarda może im dawac jakąś nadzieje.

  • Posty:  484
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.07.2010
  • Status:  Offline

Real Madryt tylko zremisował z Levante.Jest to duża niespodzianka.Mieli dużo sytuacji bramkowych,jednak skuteczność pozostawia wiele do życzenia.Dla Ronaldo kompletnie nie wychodzą rzuty wolne.Bije prosto w mur.Może się jeszcze odblokuje.

 

Barca pokonała Athletic.Bardzo obawiałem się tego meczu.Było cieżko,ale Katalończycy podołali zadaniu.Bardzo dobry mecz rozegrał Keita oraz Sergio.Duma Katalonii mogła wygrać wyżej,tylko tak samo jak u Królewskich skuteczność szwankuje.Na szczęście niedługo wraca Leo :D

21413621404d57aa3f81990.jpg


  • Posty:  867
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.08.2009
  • Status:  Offline

Do niespodzianek można też dopisać remis we właśnie skończonym meczu Bolton - Manchester United.Oglądałem całe spotkanie i powiem, że wynik sprawiedliwy, bo Czerwone Diabły nie pokazały nic specjalnego. Przed Valencią to zbyt dobrze nie rokuje, ale pewnie Ferguson poustawia wszystkich w szatni.

Brawa dla Petrova i Elmandera, którzy chyba najbardziej się wyróżniali spośród piłkarzy Boltonu. Plus dla Naniego, którego odpuściłem sobie w FPL i teraz mogę tylko płakać w kąciku.


  • Posty:  4 870
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.01.2007
  • Status:  Offline

Pierwsze co to duże brawa dla Lecha, który zagrał naprawdę fajny mecz i choć uważam, że to ich ostatnie punkty w tej grupie, to fajnie, że wygrali.

 

Wcześniej jednak, bo o 19 zaczął się inny mecz który oglądałem, a mianowicie Dortmund - Sevilla. Od początku na murawie pojawili się Błaszczykowski i Piszczek, którzy jednak nie pokazali niczego ekstra. Kuba miał parę rajdów, ale te nic nie wniosły, Piszczek grał poprawnie, ale bez szału. Ogólnie szkoda mi Borussi, bo grali fajnie, więcej atakowali, a przez niepokrycie przy stałym fragmencie stracili gola, potem czerwona kartka - według mnie dużo przesadzona, no i praktycznie po meczu. Na boisko wszedł jeszcze Lewandowski, ale poza dwoma, czy trzema kontaktami z piłką też nic nie pokazał. Ogólnie sprawiedliwym wynikiem w tym meczu byłby remis, ale cóż, niestety taka jest piłka.


  • Posty:  867
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.08.2009
  • Status:  Offline

Ja sobie obejrzałem Borussię z Sevillą i powiem, że bardzo mi szkoda Niemców.Przez cały mecz byli lepsi, gol dla rywali padł po stałym fragmencie. Właściwie wszyscy piłkarze z Dortmundu grali dobrze, o dziwo od początku zagrali Piszczek i Błaszczykowski i też pokazali parę fajnych akcji. Kagawa ciągle pokazuje dlaczego to on gra w podstawowym składzie, a nie Lewandowski. Jest po prostu aktywniejszy i lepiej rozumie się z Barriosem. Szkoda byłoby, gdyby nie awansowali. A wygląda na to, że najpewniej poczyna sobie PSG i walka o drugie miejsce rozegra się właśnie między Borussią i Sevillą.

 

Lecha oglądałem połowę i strasznie się wynudziłem, dopiero pod koniec była trochę żywsza gra. Polacy raczej z City nie mają na co liczyć. Manciniego za brak awansu wywieźliby na taczkach, a mecze z kimś słabszym o kilka klas to właściwie pewne punkty. Nawet bym się cieszył gdyby udało się awansować, ale do tego potrzeba dobrego wyniku z Juve, zwycięstwa z Red Bullem na wyjeździe i chociaż jednego punktu w dwóch meczach z Manchesterem. Wątpię, czy jest to osiągalne.

 

Brawa za to, że w silnej grupie się nie skompromitowali i pokazali, że potrafią walczyć. Po losowaniu raczej widziałem ich na samym dnie z dorobkiem 1-2 punktów i bilansem bramkowym na dwucyfrówkę z tyłu.


  • Posty:  5 046
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  22.12.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

No i mamy pierwszą niemałą niespodziankę w kolejnej serii spotkań Eliminacji Mistrzostw Europy. Faworyzowana i mocna kadrowo Słowacja przegrała z Armenią na ich terenie 3:1(Ormianie mieli wyraźną przewagę i zasłużenie wygrali, chociaż opieram to na samych statystykach, które akurat w tym przypadku raczej nie kłamią). Z tego miejsca chce też pozdrowić naszego biednego forumowego kolegę Luka, który postawił na Słowaków z podpórką. :twisted:

15974308365193fac7b7921.jpg


  • Posty:  4 870
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.01.2007
  • Status:  Offline

Mecz naszej kadry był dość późno, ale o 3 były też kwalifikacje w F1, więc postanowiłem wstać i zobaczyć jak nasze orły grają.

 

Muszę powiedzieć, że mecz podobał mi się. Bardzo fajnie wyglądała współpraca na linii Obraniak - Błaszczykowski, dużo fajnych przerzutów, a trzech zawodników na środku, wydaje się bardzo ciekawą opcją. Oczywiście, nie wszystko wychodziło, Błaszczykowski jak to często u niego zepsuł parę dośrodkowań, ale ogólnie nie ma co narzekać, bo było dobrze.

Znów świetnie grał Piszczek, często włączał się do akcji. Jedyny problem to jak można się było zresztą spodziewać obrona. Nie jestem przekonany do Pietrasiaka, a Łukasz Mierzejewski, choć nie zrobił żadnego poważnego błędu, niczym szczególnym się nie popisał.

Jedynce co mi się nie podobało (i wkurza mnie od dawna u Smudy) to mało zmian. Smuda ciągle powtarza, że to testy, żeby nie przejmować się wynikami, ale skoro tak, to dlaczego była tylko jedna zmiana? Skoro testujemy, to testujmy i róbmy zmiany o wiele wcześniej, a nie na ostatnie 15 minut.

 

------------------------

 

Teraz jeszcze parę słów o meczu który miał miejsce dzień wcześniej, czyli Niemcy-Turcja.

 

Mecz w Berlinie, stadion czerwony, wszędzie flagi tureckie, a Özil przy piłce, to ogromny heat ze strony publiki :P Można powiedzieć, że mecz u siebie na wyjeździe.

Niemcom jednak to nie przeszkodziło, kontrolowali grę i choć na początku nie umieli przebić się przez obronę, to po strzeleniu pierwszej bramki było już o wiele łatwiej.

 

Najbardziej wkurza mnie to, że piłkarze Bayernu zagrali tu świetny mecz, a w klubie nie grają nawet w połowie tego co w kadrze. Mam jednak nadzieję, że po powrocie do klubu zaczną grać i odrabiać straty do Mainz ;)


  • Posty:  867
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.08.2009
  • Status:  Offline

Jako adwokat diabła nie mogłem odpuścić tego meczu.

Pierwsze 12 minut faktycznie wyglądało jakby mecz miał się zakończyć pogromem, ale... Potem o dziwo nasi bardzo ładnie opanowali sytuację, grali dużo podań środkiem, nie bali się rozgrywania piłki wśród wybieganych i wykoksowanych do granic możliwości Hamburgerów. Chociaż naturalnie była to wina Amerykanów, którzy zupełnie odpuścili, grali na 1% swoich możliwości i czwartym składem złożonym ze sprzedawców Big Kahuna Burger, a ten dyletant Smuda i tak nie potrafił wygrać.

Po raz kolejny niestety swoje drugie oblicze pokazał Lewandowski. W klubie jak już ma taką okazję, to strzela, w kadrze marnuje tak, że ja bym to strzelił. Według mnie po prostu szkodzi mu kreowanie go na zbawcę tej reprezentacji. W Borussii ma jasną sytuację - musi pokazywać 200% w krótkich chwilach na boisku i ma dużo lepszy zespół, który jest mu w stanie sytuacje tworzyć. Tutaj wymaga się od niego dużo więcej i chyba dlatego się blokuje.

Co było na pewno złym pomysłem? Pietrasiak. Ostatnie trzy mecze ligowe w jego wykonaniu były na tragikomicznym poziomie. W Łodzi i Gdyni tylko Skrzyńskiemu i nieskuteczności Mawaye zawdzięczał brak straconych bramek, z Polonią Bytom zawalił dwa gole. Wczoraj miał pilnować Altidore'a i jak mu to wychodziło, sami widzieliśmy najlepiej - Altidore strzelił jedną, a powinien cztery, wielokrotnie wyprzedzał Pietrasiaka na dystansie 5 metrów.

Co ciekawe, na wysokim poziomie zagrał Żewłakow. Zwłaszcza w drugiej połowie miał kilka kluczowych odbiorów. Jeszcze niedawno w takich sytuacjach mylił się jak Pietrasiak, a dzisiaj faktycznie wyglądał jak podpora dość dziurawej defensywy. Poprawnie zagrał też obrońca Mierzejewski, co jest sporym zaskoczeniem. Może raz niepotrzebnie wdał się w drybling i stracił, ale jakichś rażących zagrań nie miał, co więcej przytomnie podawał do przodu. Brawa należą się oczywiście Borucowi, za obronę sam na sam i intuicyjną paradę samobójczego strzału w ostatniej akcji. Piszczek za to źle nie grał, ale jak to jest, że w klubie sieka ładną asystę, a w reprezentacji ma 10 tragicznych dośrodkowań?

Jeśli idzie o pomoc, to na plus zagrali Błaszczykowski, Matuszczyk, nieźle Obraniak, chociaż momentami trochę za bardzo gwiazdorzy. Niemniej jednak zdarzają mu się przebłyski geniuszu, jak fenomenalne podanie do Błaszczykowskiego w pierwszej połowie, czy atomowy strzał z wolnego w drugiej. Cały czas mniej niż potrafi pokazuje A.Mierzejewski. Dzisiaj miał dużo więcej czasu niż zwykle, pamiętajmy jednak, że jest świeżo po kontuzji. Słabo natomiast zagrał Murawski, który w pierwszej połowie zanotował kilka bardzo słabych podań i sam był zły na siebie. W jego przypadku to raczej tylko gorszy dzień.


  • Posty:  26
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  24.08.2010
  • Status:  Offline

Dzisiaj Polska-Ekwador stawiam że wygramy minimalnie 2-1 i będzie to pierwsze zwycięstwo od marca tego roku.Ekwador gra w rezerwach to jest do ogrania.

  • Posty:  4 870
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.01.2007
  • Status:  Offline

Niemcy - Kazachstan - Niemcy praktycznie cały czas kontrolowali grę, ale nie mogli się przebić przez obronę rywali, dlatego do przerwy było 0-0. Jednak potem nastąpiło przełamanie, gra szła już coraz lepiej, no i w końcu wpadły bramki, a mecz skończył się 3-0.

Trzeba jednak powiedzieć, że paru zawodników nie zachwyciło, jak np. Podolski, który także z Turcją grał słabo, a choć teraz strzelił gola, to i tak zagrał dość słabo.


  • Posty:  484
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.07.2010
  • Status:  Offline

Manchester United 2:2 West Brom

Znów diabły tracą punkty.Co się z nimi dzieje.Grali dobre spotkanie.

Jednak znów stracili bramki z niczego.Najpierw samobója,później fatalny w skutkach błąd

Edwina va Der Sara.A o to ten kiks:

http://www.youtube.com/watch?v=C-5tgOQ2UZk&feature=player_embedded

 

FC Barcelona 2:1Valencia

Bardzo dobry mecz.Pierwsza połowa zdecydowanie należała do piłkarzy z Walencji.Katalończycy nic nie mieli do powiedzenia.Na szczęście w drugiej połowie się obudzili.Strzelili tylko dwa gole,szans było dużo więcej.Moim zdaniem najlepszym zawodnikiem Mistrz Hiszpanii był Iniesta.

 

Lech Poznań 0:1 Zagłębie Lubin

Porażka Poznaniaków jest sporą niespodzianką.W pierwszej połowie jeszcze coś grali,ale w drugiej to tragedia.Zagłębie było bezdyskusyjnie lepsze.Miedziowi zasłużyli na trzy oczka.Mogli wygrać z 5:0.

 

 

Dzisiaj jeszcze derby Merseyside czyli Everton vs Liverpool.Zapowiada się ceiakwe spotkanie.

:-)

Edytowane przez KACPERt

21413621404d57aa3f81990.jpg

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • MissApril
      Szczerze mówiąc bardziej w roli nowej mistrzyni widziałabym Jaide Parker lub Lole Vice niż Jacy, ale zobaczymy co tego będzie w następnych tygodniach. Może Jacy się wykaże, czas pokaże.  Super że Ethan w końcu zdobył jakiś tytuł.  Jestem ciekawa jakim będzie mistrzem.  Ogólnie odcinek na plus. 
    • IIL
      Kontrakt Abadon nie został przedłużony Sam nie wiem czy to brak prawdziwej szansy czy może zbyt wyrazisty gimmick stanął tutaj na jej drodze do awansowanie wyżej w karcie. Przyda się jej jednak zmiana otoczenia. 
    • PTW
      TĘSKNILIŚMY! <3 Jutro (w końcu!) wraca do nas Starboy Nano Lopez! Oto kilka słów od naszego ulubionego Hiszpana! GALA JUŻ JUTRO, TO NIE SĄ ĆWICZENIA! :) Przeczytaj wpis na oficjalnym fanpage PTW.
    • MattDevitto
    • Bastian
      Czas nadrobić NXT. Sol Ruca vs Kelani Jordan - walka o midcardowy pas kobiet NXT i pod względem poziomu i emocji zjada na śniadanie "popisy" Jasiów, Yeetów i Punkóww 😀 Sol Ruca broni tytułu, a ja już bym ją widział z głównym pasem NXT kobiet. Jest wygląd, jest skill. A i ten gimmick surferki mógłby dawać rozrywki, gdyby nie HHH i HBK przestali serwować "wrestling poważny na serio". 6 Men TT Match - Hank i Tank to gwarant solidnego wrestlingu. Tutaj tak było. W kolejnych tygodniach należy spodziewać się kolejnych walk mistrzów TT ze stajnią Spearsa. Walka klanu Corleone z Temu ciągnęła się niczym ser mozzarella. Pewnie będzie rewanż w jakimś No Dq.  Stephanie Vaquer vs Jordynne Grace - uroczy był moment, gdy Grace zablokowała ruch, na który czekała cala hala na czele z Bokerem T  Niezła walka, ale Sol Ruca i Kelani Jordan skradły show. No i Grace malo pokazała tego, z czego słynie, czyli sily. Purple Steph 💜 Oba Femi vs Myles Borne - w NXT i tak nie ma wiarygodnego rywala dla mistrza, więc WWE postanowiło zbudować sobie solidnego zawodnika w osobie Mylesa na kolejne miesiące. Miał swoje momenty, ale wiadomo było, że przegra. Joe Hendry vs Trick Williams - niezła walka z zaskakujacym finalem. To co, Hendry na stałe w NXT, a Williams ogra się w TNA przed przejściem do głównego rosteru WWE? Ricky Saints traci pas. Stephanie Vaquer też Mam nadzieję, że za tymi zaskakującymi zmianami kryją się konkretne plany. Czyżby Saints szedł na NXT Championship? No a Vaquer obrała kierunek na główny roster. Tylko czy Jacy Jayne to dobry wybór jako mistrzyni? Śmiem wątpić. Bardziej w roli nowej mistrzyni widziałbym pushowaną do niedawna Parker czy nawet Jordynne Grace, która - szczerze pisząc - nie zasłużyła swoim pobytem w NXT na główny roster. Wracając do nowej mistrzyni - zyskała mocno już na starcie swojego runu, przerywając mocarny run Vaquer.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...