Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

NBA - Dyskusje, polemiki, opinie...


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  3 280
  • Reputacja:   768
  • Dołączył:  22.12.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Cleveland zrobiło swoje, ale Bulls w pewnym momencie nie istnieli. Słabo oglądało się mecz, który skończył się mniej więcej w 3 kwarcie. Martwić mogą poza tym kolejne kłopoty zdrowotne Irvinga. Mniejsza jednak z tym, bo na zachodzie było o wiele ciekawiej. LAC zachowali się jak mega frajerzy i pięknie widzieć ich miny po spotkaniu. Prowadzili pewnie, a tu chłopaki się przejechali. 40 do 15 w ostatniej kwarcie i nie było co zbierać. McHale już w ostatnim meczu zaskoczył wystawiając Smitha w pierwszej piątce i czytałem opinie, że to zaskoczyło LA. U siebie mieli pojechać Rockets, ale jak było widać. Genialny Smith w ostatniej kwarcie pozamiatał. Wychodziło mu dosłownie wszystko, a powiem szczerze, że już nie wierzyłem w comeback Houston. Teraz g7 u siebie i wszystko w grze. Po wyeliminowaniu Spurs, przejechać się na Houston? Da się, chyba tak. Tylko niech McHale ogarnie te faule na Jordanie, bo Howard to jeszcze większy leszczyk na linii niż DeAndre. :wink: Edytowane przez MattDevitto

 

 

  • 2 tygodnie później...
  • Odpowiedzi 775
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Hartfan

    135

  • Bonkol

    82

  • mnih

    63

  • Lil Abyss

    46

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  3 280
  • Reputacja:   768
  • Dołączył:  22.12.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Finały konferencji na razie mocno rozczarowują i nie dziwi mnie cisza w tym wątku. Hawks z Cavs grają jak dzieci we mgle i nie ma w tej serii absolutnie żadnych emocji. Nawet przez moment Lebron i spółka nie odczuli większego zagrożenia. Trochę lepiej jest natomiast w finale konferencji zachodniej, ale wydaje się, że game 2 był przełomem. Przegrana jednym punktem mogła przeważyć sporo, szczególnie, że Rockets dzisiaj zagrali fatalnie. Sam Harden nie jest w stanie całej serii trzymać na swoich barkach, a reszta gra strasznie w kratkę. Po drugiej stronie GSW idą na mistrza. Curry gra jak w transie i reszta też nie zawodzi. Jeśli ominą ich kontuzje to Cavs mogą mieć spore problemy. GSW mistrzem? Coraz bliżej, bo z 3-0 Houston się nie podniesie. GSW to nie LAC i obstawiam, że w kolejnym meczu wygrają Rockets, a u siebie GSW przypieczętuje awans.

 

 

  • 3 tygodnie później...

  • Posty:  3 280
  • Reputacja:   768
  • Dołączył:  22.12.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Dzisiaj w nocy prawdopodobnie najważniejszy mecz tegorocznych finałów. Z jednej strony dla Cavs game 4 może być osiągnięciem dużej przewagi, natomiast GSW przegrywając już 3-1 może się nie podnieść. Ciężko wskazać jakiegokolwiek faworyta, bo może zdarzyć się praktycznie wszystko co pokazał mecz nr. 3. Mimo wszystko GSW zawodzą jak na razie i sam Curry nie wystarczy do mistrzostwa. Zresztą zaczął ostatnio tracić głowę i w poprzednim spotkaniu parę razy dał ciała. Natomiast Cavs grają jak w transie, bo z tą 5 inaczej tego się nie da powiedzieć. Lebron szaleje i gra non stop. Dellavedova w game 3 był bohaterem, gra na takim poświęceniu, że trafił do szpitala po meczu. Do tego dochodzi Mozgov w obronie, który z Greena robi pośmiewisko. Jeśli Cavs to wygrają to James już chyba nic nikomu nie będzie musiał udowadniać. Najgorszy scenariusz dla Cavs na dzisiaj - kontuzja Jamesa.

 

 


  • Posty:  797
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.10.2011
  • Status:  Offline

Problem w tym, że Curry sam nie gra wybitnie. Nie oszukujmy się, to jest MVP tej ligi, a Dellavecośtam gwałci go jak chce i kiedy chce. I to jest piękne w tym sporcie. Wszyscy stawiali na GSW, a tutaj niespodzianka i Cavs się postawili. Nie cierpię LeBrona i wciąż wierzę w Warriors, ale ciężko nie docenić tego co robią gracze z Ohio.

I Miejsce w typerze Ligi Europy 2014/15

I Miejsce w typerze Ligi Europy 2016/17


  • Posty:  3 280
  • Reputacja:   768
  • Dołączył:  22.12.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Jasne Curry nie gra tak jak by się tego oczekiwało jednak i tak moim zdaniem jest na dobrym poziomie w całej serii. Problemem na dzień dzisiejszy dla Golden jest zdecydowanie słaba gra Boguta i Greena. Od tej dwójki jeden Mozgov daje więcej swoim partnerom. Kluczem więc wydaje mi się poprawa gry tej dwójki, bez nich te trójki nawet przy takim fatalnym % nic nie zrobią. Zobaczymy jak to będzie, sam nie jestem jakimś fanem Jamesa, ale podobnie doceniam jego gre. Kibicuję Cavs w finałach, bo przy tylu kontuzjach wyrwać złoto zachodowi to jest coś. :D

 

 


  • Posty:  797
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.10.2011
  • Status:  Offline

Ja cały czas jestem za ekipami ze wschodu, ale gdy LeBron jawi się w finałach, to na kilka meczów zmieniam konferencję ;)

I Miejsce w typerze Ligi Europy 2014/15

I Miejsce w typerze Ligi Europy 2016/17


  • Posty:  1 226
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.02.2015
  • Status:  Offline

Ciężko mówić, że Curry gra jakąś znacznie gorszą serię. Zagrał bardzo, źle w meczu nr 2 a GSW i tak minimalnie przegrało. Dla mnie GSW nadal jest faworytem tej serii jednak teraz już muszą wygrać game 4 bo potem w game 5, który będzie w Cleveland to już mogą się nie dźwignąć. Na Jamesa, który gra rewelacyjną serię nie mają odpowiedzi. Teoretycznie mają Iggy'ego i przede wszystkim Greena, którzy mogliby go bronić ale póki co zwłaszcza Green gra fatalnie. Mozgov i Dellavedova zrobili sporą różnicę, tym razem to w GSW musi zagrać 3 zawodników na poziomie 20 pkt+ i ograniczyć opcję numer 2 i 3, sam James nie wygra meczu więc on niech szaleje :)

  • Posty:  3 280
  • Reputacja:   768
  • Dołączył:  22.12.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

3-2 dla GSW i obawiam się, że już po zawodach. O ile Cavs mogą doprowadzić do 3-3 to wygrana 2 razy z rzędu jest prawie niemożliwa. Niemożliwa z tego względu, iż Cavs zajeżdżają kompletnie swoją 5, a rezerwy jeśli takowe są nie istnieją. Nie da się grać całych finałów tymi samymi zawodnikami i niestety game 5 to potwierdza. Przez trzy kolejne kwarty jeszcze jakoś to wyglądało, ale gdy Curry włączył 6 bieg po stronie Cavs nie miał już kto grać. Mozgov tym razem słaby. Na plus oczywiście Lebron, ale to już norma w tej serii. Po stronie GSW każdy w zasadzie dołożył swoje do końcowego sukcesu. Ewidentnie brakuje Irvinga, kogoś kto mógłby odciążyć Jamesa. Bez wsparcia nie da się wygrać z tak silną drużyną jak Warriors. Obstawiam, że GSW wygrają kolejny mecz i będzie 4-2. Chciałbym się mylić, bo jestem w tej serii za Cavs, ale widać, że z każdym kolejnym spotkaniem wraz z ubiegiem czasu Cleveland gra coraz gorzej. Chciałbym tylko, żeby MVP trafiło do Jamesa, bo zasługuje na to w tym roku jak nikt inny. Bez niego 4-0 murowane.

 

 


  • Posty:  281
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  22.06.2010
  • Status:  Offline

Gdyby nie kontuzje dwóch czołowych graczy Cavs seria mogłaby wyglądać zupełnie inaczej. Widać to w każdym meczu jak James jest eksploatowany na maxa ... nie dziwie się, że kondycyjnie może nie dać rady, co mecz zdobywa 40+ pkt. i w pojedynke potrafi zmienić obraz gry. W wygranych meczach dostawał wsparcie choćby w osobach Delavedova, Mozgov czy J.R. .... teraz ich kompletnie nie ma. O ile Mozgova tłumaczy bardzo mała ilość minut w ostatnim meczu, o tyle Dela i Smith nie dają takiego wsparcia.

 

Golden State z kolei ma kilku graczy, którzy mogą pociągnąć mecz: Curry, Thomson, Barnes czy nawet Iggy.

Ogólnie w serii jestem za Warriors, ale nie będę zasmucony jeśli będzie Game 7, bo tam wszystko się może zdarzyć, a tego po tych finałach oczekuje. Dwa pierwsze spotkania z dogrywkami, później dominacje jednej i drugiej drużyny, aby w końcu zobaczyć na ile stać Króla James'a i MVP sezonu.

 

Nigdy chyba się nie zdarzyło, aby MVP finałów został gracz drużyny przegranej więc i tutaj nie widzę takiej możliwości.

Jeśli któregoś dnia ktoś zarzuci Ci, że Twoja praca nie jest profesjonalna powiedz sobie, że Arke Noego zbudowali amatorzy, a Titanica profesjonaliści...

188684967255ca7184a53c5.gif


  • Posty:  1 226
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.02.2015
  • Status:  Offline

Oczywiście, że się zdarzyło że MVP Finałów został zawodnik z drużyny przeciwnej. Był to Jerry West w 1969, a co ciekawe był to w ogóle pierwszy tytuł MVP Finałów jaki przyznano. A co do stwierdzenia, że zespół z Love'm i Irvingiem byłby lepszy? Nie ma szans, tak czy siak byłoby 4-2. Love kompletnie się nie wpasował do Cavs, lub po prostu nie jest tak dobry jak nam się wydawało. Irving to co dawał w ataku oddawał w obronie, może gdyby był w pełni zdrów dałby nadwyżkę ale z GSW nie wygrają atakiem, tylko solidną obroną. 4-2 dla GSW i do domu, pora kończyć tą farsę.

  • Posty:  797
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.10.2011
  • Status:  Offline

Love kompletnie się nie wpasował do Cavs, lub po prostu nie jest tak dobry jak nam się wydawało.

 

Wydaje mi się, że Love napieprzał w "Wilkach" te cyferki, a gdy przyszedł do lepszej drużyny, gdzie nie jest jej liderem to wszystko się posypało.

 

Czy w dzisiejszym meczu wszystko się rozstrzygnie? Mam taką nadzieję, trzeba ten sezon w końcu odespać ;) A jeszcze draft czeka za rogiem.

I Miejsce w typerze Ligi Europy 2014/15

I Miejsce w typerze Ligi Europy 2016/17


  • Posty:  1 226
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.02.2015
  • Status:  Offline

@ Holyshit

 

To samo było z Bosh'em jak przyszedł do Miami. Spadł z poziomu 24/11 na 19/8, w Raports był niekwestionowanym liderem i na nim się opieała gra więc swoje cyfry robił. Love spadł z 26/12,5 w Wolves na 16,5/10 jak dla mnie to jest znacznie bardziej dotkliwy spadek. Kevin jest bardzo jednowymiarowym zawodnikiem, bardzo dobry w ataku, znakomity na desce, świetny rzut, ale w obronie gorszy od Bosh'a w dodatku Love potrzebuje piłki, bo bez niej w Cavs wyglądał tylko jako strech-four, a nie All-Star na pozycji nr 4. Bliżej mu było w tym do Ryana Andersona niż choćby Dirka Nowitzkiego.


  • Posty:  3 280
  • Reputacja:   768
  • Dołączył:  22.12.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Cudu nie było i GSW wygrali serie 4-2. Raczej o zaskoczeniu nie można tu mówić, bo Cavs zrobili chyba wszystko co mogli. Zabrakło zdecydowanie talentu i ławki. James rzucił ponad 30 pkt, ale trochę mnie rozczarował. Nie wiem czy to kwestia braku sił, zmęczenia, ale kilka razy łatwo dał się zatrzymać. Cavs jednak zagrali dobre finały patrząc na ich obecne możliwości. GSW zasłużenie wygrało i trzeba przyznać, że mają drużynę. Tam każdy swoje dokłada do wyniku. Jeszcze jedno na koniec - MVP Iguodala. :lol: Zagrał dobrze w finałach, ale naprawdę był lepszy od dwójki Curry/James? Bez komentarza. :D

 

 


  • Posty:  1 226
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.02.2015
  • Status:  Offline

Jak bez komentarza. Iggy był drugim strzelcem zespołu, grając pół serii z ławki, było stopperem na Jamesa i jego pojawienie się w pierwszej piątce, odwróciło serię. Jakim ignorantem trzeba być, żeby nie zauważyć, że z Andrzejem w S5 było pewne 3:0 dla GSW. MVP nie znaczy najlepszy strzelec/zbierający/asystujący tylko ten, który miał największą wartość w zespole. Bez Iggy'ego nie byłoby mistrzostwa dla GSW. Curry był bardzo dobry w finałach ale to nie on zrobił różnicę. James, robił bardzo dobre cyfry ale nie niezbyt dobrej skuteczność, głównie dzięki Andrzejowi.

  • Posty:  3 280
  • Reputacja:   768
  • Dołączył:  22.12.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

James, robił bardzo dobre cyfry ale nie niezbyt dobrej skuteczność, głównie dzięki Andrzejowi.

Wątpię, że obrona GSW jest kluczem do słabej skuteczności Jamesa. Jego niski % to po prostu i głównie efekt tego, iż większość akcji w ofensywie to piłka do Lebrona. Innych opcji nie było, dlatego tak bardzo brakowało mi Irvinga. To jest gość, który dałby coś więcej w ataku niż liczenie na dzień Smitha. A co do MVP, jasne każdy ma inne zdanie na ten temat, ale coś w tym jest jeśli przed ostatnim spotkaniem raczej w kwestii MVP mówiło się głównie o Currym i Jamesie. Mi osobiście to zwisa, bo jednego jak i drugiego średnio lubię. :wink:

 

 

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Polecana zawartość

    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
        • Dzięki
      • 100 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 18 018 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 703 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
        • Lubię to
      • 101 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
        • Lubię to
      • 9 352 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
        • Lubię to
      • 147 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 185 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 573 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 883 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • Attitude
      Nazwa gali: TNA Unbreakable 2025 Data: 17.04.2025 Federacja: Total Nonstop Action Wrestling Typ: Online Stream Lokalizacja: Las Vegas, Nevada, USA Arena: Cox Pavilion Format: Live Platforma: TNA+ Komentarz: Matthew Rehwoldt, Tom Hannifan & Shawn Merriman Karta: Wyniki: Powiązane tematy: TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
    • DarthVader
      Przeglądam socjale i aż zdziwił mnie fakt, że w tygodniu, w którym odbywa się WrestleMania, wszyscy mówią o AEW...  Nawet zawodnicy WWE i sam Nick Khan nie mogą przestać o nich mówić w wywiadach... Co ciekawe, Nick Khan przedstawił WWE jako underdoga () i w sumie nie ma się co dziwić, jak spojrzy się na to, co działo się na tym Dynamite. Rozwalili system! :o Do tego Tony oblepił całe lotnisko w Las Vegas banerami AEW..."   Widać, że po długiej passie wręcz przesadnego hajpu na WWE z okazji Bloodline, szala przechyla się na AEW. I bardzo dobrze. 
    • Attitude
      Nazwa gali: Stardom American Dream 2025 In Sin City Data: 17.04.2025 Federacja: World Wonder Ring Stardom Typ: Pay Per View Lokalizacja: Las Vegas, Nevada, USA Arena: Silverton Casino Format: Live Platforma: TrillerTV Komentarz: Dan Barry & Trevin Adams Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Kobiecy Pro Wrestling - dyskusje
    • Attitude
      Nazwa gali: AEW Collision #89 - Spring BreakThru - Dzień 2 Data: 17.04.2025 Federacja: All Elite Wrestling Typ: TV-Show Lokalizacja: Boston, Massachusetts, USA Arena: MGM Music Hall at Fenway Format: Live Platforma: TNT Komentarz: Toni Storm Karta: Wyniki: Powiązane tematy: All Elite Wrestling - dyskusja ogólna AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze Ring of Honor - dyskusja ogólna
    • Jeffrey Nero
      Mam nadzieję, że za nim odejdzie to wypromuje Minę, która nie długo za wita do AEW. Ogólnie jestem zdania, że jak się komuś kończy kontrakt i nie chce przedłużyć to taka osoba do końca powinna się pojawiać potoby choćby właśnie kogoś wypromować a nie nie pojawiać się kilka miesięcy a i tak płaci się jej pensję np. Lucha Brothers.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...