Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

NBA - Dyskusje, polemiki, opinie...


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  2 485
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline

Hey

 

Padla propozycja by zalozyc jakis temat tylko odnosnie NBA... Tak wiec tutaj bedziemy mogli do bolu wypowiadac sie o graczach, meczach, rekordach i innych sprawach zwiazanych z najlepsza liga swiata...

Do rozmow zapraszamy kazdego kto interesuje sie chociaz troche koszykowka. Z pewnoscia pierwsze skrzypce w tym temacie beda odgrywac Cooler, SPOP, Weeman :) No i ja czasem dodam male co nieco od siebie...

Nie bojcie sie zadawac pytania. Jesli byscie chcieli cos wiedziec o NBA, to jest miejsce gdzie postaramy sie zainteresowanym pomoc w nurtujacych was tematach.

 

Pierwsza sprawa. Ktory zespol jak narazie najbardziej wzmocnil sie przez nadchodzacym sezonem ? Miami wyglada bardzo mocno teraz. Jason Williams oraz Antoine Walker to 2 wzmocnienia, ktore moga tylko powiekszyc sile uderzeniowa zespolu. Gra zespolu wreszcie nie bedzie sie tylko opierac na Wadzie i Shaqu... Jest teraz 4 graczy ktorzy moga spokojnie rzucic 20 pkt w meczu... Teraz tylko uzbierac paru wartosciowych rezerwowych i zdobyc mistrzostwo...

Czekam na wasze opinie... :twisted:

The best there is, the best there was, the best there ever will be... Hartfan

1683510344acb5553018c.jpg

  • Odpowiedzi 775
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Hartfan

    135

  • Bonkol

    82

  • mnih

    63

  • Lil Abyss

    46

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  2 492
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  23.03.2004
  • Status:  Offline

No cóż na papierze rzeczywiście Miami wygląda mocarnie.

Inne kluby jakoś... przysnęły. Nikogo wielkiego raczej nie zyskali, prócz ligowych rzemieślników.

Co do Miami to skład:

O'Neal-Walker-Haslem-Wade-Williams mógłby się pokusić o mistrzostwo nawet w tym sezonie :)

Sprzedaję CD z wrestlingiem i autografy wrestlerów... kontakt: gg 4358363 mail weemanowski@gmail.com

 

http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=3417898 -> Kup coś :)

11099216134562f5382d0da.jpg


  • Posty:  149
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  22.12.2003
  • Status:  Offline

Jest teraz 4 graczy ktorzy moga spokojnie rzucic 20 pkt w meczu...

Jak ja uwielbiam polemike :twisted:

Czy my myślimy o tym samym Walkerze? :P Wiadomo ze ta wymiana to zbieranie funduszy , pytanie tylko na kogo 8-)

Przeciez starta Jones,a to nie tylko oslabienie ataku ale pozbycie sie swojego najlepszego obroncy, pozyskano za niego j-willa (good choice ;) ) i posey'a ale on w zeszlym sezonie gral totalna kiche :roll: Jesli nie zatrzymaja Damona to tak jakby nic sie w druzynie nie zmienilo :???:

Jesli chodzi o Lakers to nie wiem co oni sobie myślą :evil: Kwame pomimo ze #1 draftu to druzyny nie ozloci :D Mam nadzieje, ze sciagna van exela albo Dereka Andersona. Brakuje im pg i centra z prpawdziwego zdarzenia bo mihm pomimo kilku dobrych meczów to nie jest gracz formatu chociazby big z :D Chyba ze wybuchnie nagle jego talent niczym ben wallace :)

Wiadomo cos o transferze Stojakovica w koncu? od dwoch lat sie mowi o jego wymianie i dupa, a przydalo by sie "przewietrzyc" zarowno jego jak i kings. ;)

55965160441aaee9f94fef.jpg


  • Posty:  2 485
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline

WeeMan: mozliwe ze w wyjsciowej 5 Miami bedzie na SF Posey... Tak wiec Haslem wyladowal by raczej na lawce...
The best there is, the best there was, the best there ever will be... Hartfan

1683510344acb5553018c.jpg


  • Posty:  2 492
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  23.03.2004
  • Status:  Offline

Wydaje mi się szczerze mówiąc, że w świetle słabych występów w ostatnim sezonie to Posey rozpocznie na ławce, a młody Haslem który spisywał się dobrze, będzie grał w pierwszym składzie. Posey musi odbudować swoją pozycję.

Sprzedaję CD z wrestlingiem i autografy wrestlerów... kontakt: gg 4358363 mail weemanowski@gmail.com

 

http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=3417898 -> Kup coś :)

11099216134562f5382d0da.jpg


  • Posty:  2 485
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline

2 Power Fowards jakos mi nie pasuje. Haslem i Walker... Jakos tego nie widze...

 

Poza Miami na wschodzie New Yersey Nets powinni lepiej sie prezetowac. Kidd, Jefferson, Carter, McInnis i Mark Jackson. Powinno to wygladac ciekawie... Oby tylko cala ekipa byla zdrowa.

 

Z ostatnich newsow: Christie ma przejsc z Orlando do Dallas a zwolniony z Lakers Brian Grant ma powrocic do Miami (pewnie jako zastepca Shaqa)

The best there is, the best there was, the best there ever will be... Hartfan

1683510344acb5553018c.jpg


  • Posty:  2 492
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  23.03.2004
  • Status:  Offline

Walker w sumie mógłby też grać jako SF, jest dosyć uniwersalny.

Hartfan, a co z Kobe? Zostaje w Lakersach czy gdzieś przechodzi?? Podobno w jakimś wywiadzie do gazety powiedział, że ma dość LA.

Sprzedaję CD z wrestlingiem i autografy wrestlerów... kontakt: gg 4358363 mail weemanowski@gmail.com

 

http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=3417898 -> Kup coś :)

11099216134562f5382d0da.jpg


  • Posty:  2 861
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  25.09.2004
  • Status:  Offline

Wielka szkoda że do Nets nietrafił Shareef Abdur-Rahim (przez ukrytą kontuzję kolana) ale wcale się klubowi niedziwię, bo niby po co inwestować w gracza który caly sezon może poświęcić na leczenie kontuzji. A co się tyczy Mark'a Jackson'a to moim zdaniem to nie jest wcale wzmocnienie, tylko łatanie dziury na pozycji PF.

Take me down to the paradise city

Where the grass is green and the girls are pretty

114037126847768c6792b79.jpg


  • Posty:  2 485
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline

WeeMan: jak Kobe moze miec dosc Lakersow... Przez niego odszedl Shaq. To jego team, on tam rozdaje karty wiec nie widze sensu by odchodzil z tego zespolu.

 

Abdul-Rahim trafil do Sacramento. No i mamy znowu ciekawy team tam... Bibby, Wells, Rahim, Miller... Zawsze lubilem koszykowke Sacramento. Adelman to dobry trener a Bibby to jeden z najlepszych PG w lidze.

The best there is, the best there was, the best there ever will be... Hartfan

1683510344acb5553018c.jpg


  • Posty:  2 492
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  23.03.2004
  • Status:  Offline

Harty: Podobno ma dość braku sukcesów w lidze...

Sprzedaję CD z wrestlingiem i autografy wrestlerów... kontakt: gg 4358363 mail weemanowski@gmail.com

 

http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=3417898 -> Kup coś :)

11099216134562f5382d0da.jpg


  • Posty:  2 485
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline

Brakow sukcesow ? On zdobyl juz 3 mistrzostwa NBA. Wielu graczy marzy by miec chociaz jeden ring na palcu... LA to jego zespol. On chce tylko lepszego skladu, bo to co ma teraz... Ehhh jakos nie widze ich w Playoffs.
The best there is, the best there was, the best there ever will be... Hartfan

1683510344acb5553018c.jpg


  • Posty:  1 273
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline

Może Rahim w końcu zagra w playoffach :lol:

 

ano Lakers sux... i niech tak zostanie :) Czas by najlepszą drużyną w LA byli Clippers :P Może z Cassellem będą się spisywać jeszcze lepiej niż w minionym sezonie...

WZIĄŚĆ? W języku polskim nie ma takiego słowa! Mów poprawnie a będziesz pisać poprawnie.

[you] zostań bohaterem,

bądź honorowym dawcą krwi


  • Posty:  414
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.12.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Mam nadzieje ze wreszcie Orlando Magic sie wlaczy do walki o mistrzostwo i moze byc takim czarnym koniem czas wreszcie by zaczeli grac a nie tylko ambitnie przegrywac Howard i spolka musza wziasc sie w garsc bo kolejny badz co badz nieudany sezon odbija sie i na druzynie i na fanach ktorzy z roku na roku wierza ze przynajmniej dojda do play offow a tu nic

+ pozyskanie Doolinga i gwiazdy takie jak Howard Francis Hill Cato

- Brak wiary w sukces przeciez naprawde maja niezla kadre najsilniejsza od paru lat

- oddanie latwo Mobileya w wymianie z bezuzytecznym niestety Christie o ile sie nie myle jesli sie myle prosze mnie poprawic


  • Posty:  2 485
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline

Christie i tak odchodzi do Dallas wiec nie bedzie z niego wogole pozytku...

 

A tak z Rumor Central, San Antonio jest bardzo zainteresowane Finleyem, ktorego to chce zwolnic z kontraktu Dallas... Robi sie bardzo ciekawie. Finley bylby niezlym wzmocnieniem Ostrog...

The best there is, the best there was, the best there ever will be... Hartfan

1683510344acb5553018c.jpg


  • Posty:  311
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  24.11.2003
  • Status:  Offline

No no, ten sezon będzie ciekawy... Szkoda, że nie dla 76'ers... Dalembert, Webber, Korver, Igoudala, Iverson... Oddalli Jacksona za wybór w drafcie, a był to bardzo dobry zmiennik, Rodney Rogers z każdym rokiem słabszy, ściągneli Mashburna który nie wiadomo czy będzie w ogóle grał... No i jeszcze zrezygnowali z Green'a zostawiając beznadziejnego Kevina Ollie. Jedyny dobry ruch to wypierniczenie McKie, który po rewelacyjnym 2001 rozleniwił się jak jasna cholera, i podpisanie nowych kontraktów z Dalembertem (choć suma tego kontraktu to lekkie przegięcie) i Korverem. Jednak Billy King ssie...

 

Za faworytów w tym sezonie uważam Miami, San Antonio i Phoenix. Czekam aż zmieni się coś na lepsze w Minnesocie, Sacramento, no i Philadelphii. Czarnym koniem mogą okazać się natomiast Bulls, już w tamtym szło im naprawdę dobrze, a teraz nabrali trochę doświadczenia i powinno być jeszcze lepiej bo skład nadal solidny (Deng, Gordon, Hinrich, Nocioni, Davis, Chandler, Curry i zobaczymy na co stać Duhona). Zagadką są dla mnie Dallas, Orlando, Wizards, Utah i Denver.

46204812740b7d45acaa48.gif

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Polecana zawartość

    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
        • Dzięki
      • 83 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 18 006 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 693 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
      • 101 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
      • 9 352 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 147 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 181 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 560 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 880 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • Attitude
      Nazwa gali: AJPW Champion Carnival 2025 - Dzień 1 Data: 09.04.2025 Federacja: All Japan Pro Wrestling Typ: Online Stream Lokalizacja: Tokyo, Japan Arena: Korakuen Hall Publiczność: 1.105 Format: Live Platforma: AJPW.tv Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Independent Zone
    • Attitude
      Nazwa gali: AEW Dynamite #288 Data: 09.04.2025 Federacja: All Elite Wrestling Typ: TV-Show Lokalizacja: Baltimore, Maryland, USA Arena: Chesapeake Employers Insurance Arena Format: Live Platforma: TBS Komentarz: Excalibur, Taz, Tony Schiavone & Toni Storm Karta: Wyniki: Powiązane tematy: All Elite Wrestling - dyskusja ogólna AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze Ring of Honor - dyskusja ogólna
    • -Raven-
      1. Will Ospreay vs. Kevin Knight - wrzucanie Ospreaya do openera to zabieg tak skuteczny, jak i ryzykowny. Skuteczny, bo na 100% opener spełni swoje zadanie i zadziała na fanów niczym przedtreningówka przed siłką. Ryzykowny - bo następnym walkom z reguły ciężko będzie przebić pojedynek, który zmontował Anglik. Tutaj także były fajerwerki, bo Knight pokazał że "umi we wrestling" i Panowie stworzyli świetne widowisko, pełne akcji i kozackich near falli. Jedyny mały minus za finisz, który był "just like that" i bookerzy olali tu jakąkolwiek finezję. Jednak cała reszta to wynagradzała, bo oglądało się to starcie bardzo dobrze. Will, zgodnie z przewidywaniami, wygrywa i przechodzi dalej, ale Rycerz pozostawił po sobie bdb wrażenie i niczym Pudzian - tanio skóry nie sprzedał. 2. The Hurt Syndicate (Bobby Lashley and Shelton Benjamin) (c) (with MVP) vs. The Learning Tree (Big Bill and Bryan Keith) - tygodniówkowe gówno, które niczym nie porwało. Hurtownicy odbębniają standardową obronę i tyle. Pomoc MJF-a była kompletnie zbędna, ale jakoś musieli pchnąć dalej ten angle (z Maxem i Ekipą MVP). Zapomniałem o tej walce 5 minut po jej obejrzeniu. 3. Mercedes Moné vs. Julia Hart - solidne starcie, które pomimo kilku kiksów, spokojnie mogło się podobać. Rozpisali Julkę bardzo mocno i niespodzianka co chwilę wisiała w powietrzu. Płynne zmiany przewag, niezłe kontry i solidny finisz. Aż szkoda, że tak na chama pchają Moneciarę, bo tutaj aż się prosiło żeby ujebała chociażby po jakiejś zaskakującej rolce, tym bardziej, że pas nie był na szali. No, ale oczywiście nadal muszą bez mydła wchodzić Samochodowej w dupsko. Mam nadzieję, że jebną się w łeb i nie rozpiszą jej wygranej w tym turnieju. 4. Death Riders (Claudio Castagnoli, Pac, and Wheeler Yuta) (c) vs. Rated FTR (Cope, Cash Wheeler, and Dax Harwood) - taka tam średniawka, bez większego pazura. Fajnie było pokazane że członkowie Death Rider współpracują ze sobą jak dobrze naoliwiona maszyna, a ich rywale to jednak tylko zlepek "triosów". Na plus to, że stawiają na Yutę i to on zgarnia zwycięstwo w tak ważnym starciu, pomimo, że w tym towarzystwie, to Skos był jednak stosunkowo najsłabszym ogniwem. Na koniec dostajemy turn FTR i bardzo dobrze, bo jako face'owy tag byli kompletnie nijacy. 5. "Timeless" Toni Storm (c) (with Luther) vs. Megan Bayne - uwielbiam takie "wypromowane na kolanie" rywalki, gdzie ta cała Bayne pojawiła się z dupy, dali jej przez pare tygodni podemolować kilka ogórzyc, podłożyli jej Sztormiakową w tagu (co jest niemal instant-spoilerem, że polegnie później w singlu), a "fani-idioci" mieli mieć zagwozdkę, czy Antośka obroni Sama walka też w takim stylu, czyli dali pretendentce podemolować, żeby finalnie i tak ujebała, po debilnym finiszu (kocham kiedy bookują, że ta słabsza roluje i siłowo przytrzymuje tą silnieszą). Swoją drogą, jakby Bayne oddała Storm połowę swoich cycków, to dostalibyśmy dwie fajne dojary, a może i nawet na jakieś figlarne "C" by stykło dla Szafirowej 6. Kyle Fletcher vs. Mark Briscoe - solidne, intensywne starcie. Sporo się działo i czasowo było w sam raz. Fajnie, że cały czas promują młodego, bo Fleczek to niezły prospekt i warto w niego inwestować. Briscoe zrobił swoje, ładnie posprzedawał akcje rywala, miał swoje momenty i sprawił, że Kyle wyszedł na kozaka. Ogólnie niby nic takiego, a bardzo przyjemnie mi się tą walkę oglądało. 7. Chris Jericho (title) vs. Bandido (mask) - ciężko się ostatnio ogląda walki Jerychońskiego. Rusza się jak wóz z węglem i nie nadąża za młodszymi rywalami. Tutaj było nie inaczej. Krzychu prowadził większość walki i wyglądało to jak w slo-mo. Jeśli dodać do tego botche, to jedyny pozytyw tej walki, to zmiana posiadacza pasa. Finisz kuriozalny. Jakby ta żeńska wizualizacja Marilyn Mansona znalazła pod ringiem krzesło, to też by założyła, że Jericho go użył, bo ktoś z widowni tak pierdoli? 8. Daniel Garcia (c) vs. Adam Cole - jak spierdolić samograja, mającego papiery na jedną z najlepszych walk na karcie? Odpierdolić sztampowy booking - zabójcę emocji, bazujący na "kontuzjowanej kończynie" i pozwolić jednemu z zawodników niemal squashować przez większość walki rywala. Typa, który to rozpisał powinni pozwać za działanie na szkodę firmy. Nie wiem, kto mógł uwierzyć w triumf młodego, skoro przez 90% czasu robił on Kapuściarza miękkim chujem? Noż kurwa, genialne! 9. Kenny Omega (c) vs. Ricochet vs. "Speedball" Mike Bailey - z takim składem, ta walka nie mogła "nie wyjść" i faktycznie zawodnicy zmontowali nam baardzo dobre widowisko, pełne świetnych spotów i akcji podwyższonego ryzyka. Dlaczego tylko "bardzo dobre", a nie kapitalne? Ponieważ mocno był wyczuwalny smród a'la WWE i przez większość czasu w ringu walczyła tylko dwójka zawodników, a trzeci kimał poza nim. Jest to o tyle irytujące, że najciekawsze akcje i spoty odchodzą, kiedy w ringu znajduje się komplet uczestników, a tutaj był to nieczęsty widok. Bardzo dobrze sprawdził się Bailey, który momentami kradł tutaj widowisko (co - jeśli ktoś go zna z TNA - nie było zaskoczeniem). Szkoda, że nie rozpisali więcej akcji dla całej trójki w ringu, bo kiedy faktycznie do tego dochodziło, dopiero wtedy zaczynała się prawdziwa "magia". 10. Jon Moxley (c) vs. Swerve Strickland - booker walki Cole'a i Garcii uderza ponownie, fundując nam spierdolony main event. Jednostronne rozpisanie, gdzie przez większość czasu Mox wyciera sobie buty Strickiem, a na koniec jeszcze wygrywa. Genialne! Na dodatek dostajemy zjebany finisz. Sam powrót Bucksów był ok, ale powinni uderzyć w zaskoczenie po której się finalnie opowiedzieli stronie. Ploty były, że Jacksony po powrocie mają być przeciwwagą dla Death Riders, tak więc powinni wbić do ringu i finalnie, z zaskoczenia (po ściemach, że idą po Moxa) dojebać Swerve, a tutaj po włączeniu światła od razu poszedł spoiler, bo braciaki już się brały za Stricka. Ogólnie chujowo i z irytacją mi się to oglądało. Skoro Swerve miał to ujebać, to powinni go mocniej tutaj rozpisać, bo finalnie wyszedł na kogoś, niebędącego na poziomie Jona. Reasumując - tak jak darzę AEW sporym sentymentem, tak tutaj się nie popisali. Zwłaszcza pod kątem bookerskim. Za zjebanie takich walk jak te o pasy mistrzowskie chłopów, to powinien ktoś polecieć z roboty. Ogólnie naprawdę dobrych walk było 4 (opener, Julka i Moneciara, Fleczek i Briscoe oraz triple threat). Cała reszta to mniejsze lub większe rozczarowania oraz zjebane potencjały. Sorki Tony, ale tym razem daliście dupy. Moja ocena: 2,5/6  
    • Grins
      Tak jak miałem nadzieje że program Cena z Cody'm będzie na prawdę czymś fajnym że dostaniemy nowego Cena z całkowicie nowym charakterem, tak teraz uważam ten jego turn za bez sensowny, Cena wchodzi marudzi że nikt go nie docenia stwierdził że nie będzie się zmieniał dla fanów że nie będzie nowy theme songu, że nie będzie nic, Cena pozostaje przy swoje postaci ale kładzie lache na fanów... Okej fajnie, ale czy to było potrzebne? Sam Turn był zajebistym zaskoczeniem, pierwszy segment też bardzo fajny ale później czar prysł, jeśli rzeczywiście na WM nie wydarzy się nic istotnego to uważam że ta cała otoczka włoku Johna była bezsensowna a sama ostatnia droga do zakończenia kariery przez Cena będzie po prostu przeciętna, dalej mam nadzieje że jednak szykują coś dużego na WM a to co się dzieje na tygodniówkach to jest typowe przeczekanie przed czymś większym bo jeśli nie to cała ta otoczka włoku Johna będzie kompletnie średnia i nie będę jakoś tego pozytywnie wspominał.  Druga sprawa to, to że z tych wszystkich zawodników którzy sobie teraz part-timerują to Punk robi największą robotę, wrócił chłop po kontuzji i zapierdala prawie co tydzień na RAW czy SmackDown i Hunter będzie kutasem jak mu nie da pas w tym roku bo co jak co zasłużył sobie za taką harówkę na pas, robi na prawdę konkretną robotę udany program z Drew'm, teraz kolejny udany program z Rollinsem do tego Roman w tle, no kurwa trzeba być kutasem aby tego nie widzieć że chłop się stara i ciągnie RAW i SD jak się da  Będę szczery Cody mimo że ma pas to do Punka jest cienki i póki co Punk robi największą robotę podczas RTWM, liczę na Summer of Punk i to że zdobędzie mistrzostwo w tym roku zasłużył.   
    • MattDevitto
      +1 - miałem podobną reakcję jak zobaczyłem tego newsa
×
×
  • Dodaj nową pozycję...