Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

     

     

WWE Money in the Bank 2010 (dyskusje, wrażenia, spoilery)


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  182
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  24.04.2010
  • Status:  Offline

Miz i Kingston nie powinni brać udziału w Ladder Matchach o title shot, bo powinni bronić swoich pasów
  • Odpowiedzi 154
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • rated r

    12

  • Luzak

    8

  • Azibiel

    7

  • Thrawn4

    7

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  32
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  01.07.2010
  • Status:  Offline

Ten Rhodes to może być taka zasłona dymna.Pewnie jako jedyny walnie speech o tym , że wygra MiTB.Ten gimmick Dashing'a jest strasznie deneruwjący , a Rhodes na bycie w ME nie zasługuje.Nie widze sensu w wygranej Big Show'a bo on już jest Mein Event'erem i walki o pas WHC miał ostatnio 2 razy z rzędu.Matt , Kane i Christian są już za staży , żeby robić z nich mistrzów i zbyt wiele w WWE ich nie czeka :sad: .Stawiam , że wygra ktoś z "tajemniczj" dwójki.Szkoda ,że obsada tego meczu jest gorsza niż na Raw ;/

Obawiam się o Edga w MiTB grupy Raw.W zwykłych pojedynkach ledwo daje sobie rade , strach myślec co moż się dziać z jego kontuzją gdy będzie skakał z drabin.Wygra albo Orton albo Evan Bourne ,ale bardziej skłaniam sę ku Ortonowi.Za mało jeszcze samolocik pokazał co potrafi przy mic'u , noi to byloby chyba za szybko.No chyba , że będzie tak jak ze Swagger'em który dostał "walizke z forsą" z dupy.

Sheamus vs Cena w steel cage matchu...lepsza nazwa byłoba "drewno vs drwal mecz".Szykuje się nuda przez dóże "n", po beznajdziejnym pojedynku wygra Sheamus i zacznie feud z zacznie feud z zwycięzcą MiTB grupy Raw(czyt. Bourne albo Orton), a Cena na dobre zacznie program z Barret'em i Nexus'em.

Oby Rey i Jack Swagger skleili dobry mecz.Jesli chodzi o poziom walki można być spokojnym , ale wynik- niestety też można być spokojnym.Wygra Rey Mysterio :evil:


  • Posty:  132
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  23.03.2010
  • Status:  Offline

Miz już powiedział że chce być pierwszym co będzie US championem i WWE Championem, co daje sens jego wystąpieniu w MitB. A Kofi wiadomo, pokaże kilka spotów z drabinami, po to tam go dali. Wydaje mi się że kilku z was zapomina że walizkę wykorzystać można w ciągu 12 miesięcy i ten czas można wykorzystać do podpromowania właściciela. Więc zwycięstwo Evana czy Codego jest możliwe i nawet prawdopodobne.

  • Posty:  221
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.06.2010
  • Status:  Offline

No chyba , że będzie tak jak ze Swagger'em który dostał "walizke z forsą" z dupy.

z dupy ? nie rozumiem o co ci chodzi , po to jest ta walizeczka żeby można było kogoś bez problemu wypromować na ME , tak jak to było z Jackiem .

Co do MitB Raw to tam raczej stawiam na Ortona(niestety) , na SD może Christian , albo któryś z dwójki którą niebawem poznamy(zapewne Dolph i MVP)


  • Posty:  370
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  31.01.2010
  • Status:  Offline

No chyba , że będzie tak jak ze Swagger'em który dostał "walizke z forsą" z dupy.

z dupy ? nie rozumiem o co ci chodzi , po to jest ta walizeczka żeby można było kogoś bez problemu wypromować na ME , tak jak to było z Jackiem

 

Dodajmy, że drugim sposobem podpromowania jest walka i wygrana z Big Showem xD


  • Posty:  1 354
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.01.2010
  • Status:  Offline

Siemka tak czytajac mysle sobie ze moze Luck Gallows i Joey Mercury dojda do MITB i jezeli jeden z nich wygra odda walizke Cm Punkowi?! ale to tylko MOZE

  • Posty:  172
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  07.03.2006
  • Status:  Offline

Edge, CM Punk i Swagger dostawali walizki do tej pory. Każdy z nich wykorzystał swoją szansę. Sądzę więc, że pewnie dostanie walizkę znowu ktoś do wypromowania lub do zbadania jak sobie poradzi na głębokiej wodzie. Faworyci dla mnie to Ted DiBiase i John Morrison. Nie rozumiem bezcelowości pushowania Bourne'a czy Killingsa na main eventera w tej sytuacji..bo przecież oni nigdy nimi nie będą. Szkoda, że nie ma kogoś z Nexusa. Wtedy mogłoby to być ciekawsze.

  • Posty:  1 354
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.01.2010
  • Status:  Offline

Oj R-Truth jest swietnym wrestlerem natomiast do Evana mam tez zastrzezenia .JoMo mogl by wygac bo kolesia lubie:d

  • Posty:  493
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  28.03.2010
  • Status:  Offline

Teraz gdy Dolph ma być push'owany przygodą z Vickie nie wyobrażam sobie aby zabrakło go w MiTB. Co wiecej bardzo licze nawet na jego zwyciestwo ;) (jeżeli wgl sie w tej wale znajdzie)

  • Posty:  1 470
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.07.2008
  • Status:  Offline

Szkoda, że nie ma kogoś z Nexusa. Wtedy mogłoby to być ciekawsze.

Ja coś czuje, że chłopaki i tak wpadną na imprezkę i zrobią rozpie..bałagan zrobią :twisted: Zapewnie w walce o pas WWE, coś będą grzebać, kręcic się, kombinować przy klatce, przy której i tak są przecież dzwiczki.

Lepiej oczywiście, gdyby młodzi z NXT wpadli dwa razy, zdarniając dwie walizki. No przynajmniej jedną, co jeszcze wzmocniło by ich pozycję. Nie są zakontraktowani do tych walk? Ale mają walizkę/walizki i to byłoby najwazniejsze w tejże historii.

Miz i Kingston nie powinni brać udziału w Ladder Matchach o title shot, bo powinni bronić swoich pasów

Kofi być musi, gdyż skocznym jest zawodnikiem i w tych rodzajach walk się sprawdza. Nie widzę przeszkód. A Miz? No przed kim na bronić ten pas? A skoro chce mieć parcie na main event, to niech się postara na drabinkach, innego wyjścia nie ma.

Edytowane przez RR

  • Posty:  10 206
  • Reputacja:   228
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

CMPunk4ever napisał/a:

No chyba , że będzie tak jak ze Swagger'em który dostał "walizke z forsą" z dupy.

 

z dupy ? nie rozumiem o co ci chodzi , po to jest ta walizeczka żeby można było kogoś bez problemu wypromować na ME , tak jak to było z Jackiem .

 

Dupa tam, a nie wypromowanie. Samo zdobycie walizki nie czyni jeszcze z wrestlera maineventera. Swagger był moczącym większość low carderem, zdobył walizkę a później - bez żadnego podpromowania - pas. Jeżeli nie było to "danie pasa z dupy", to nie wiem już jak to nazwać.

Sądzę, że Vince odwalił taki numer ze Swaggerem (bo gdy Jack miał już pas, to i tak McMahon niespecjalnie go promował, podkładając każdemu w non-title'ach) żeby fani nigdy i niczego nie mogli być pewni, no bo skoro ktoś o tak niskiej pozycji mógł tempie ekspresowym zdobyć pas, to znaczy, że u Wujka Vinniego wszystko jest obecnie możliwe (wg mnie - głupota i deprecjonowanie najważniejszego tytułu :roll: ).


  • Posty:  221
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.06.2010
  • Status:  Offline

CMPunk4ever napisał/a:

No chyba , że będzie tak jak ze Swagger'em który dostał "walizke z forsą" z dupy.

 

z dupy ? nie rozumiem o co ci chodzi , po to jest ta walizeczka żeby można było kogoś bez problemu wypromować na ME , tak jak to było z Jackiem .

 

Dupa tam, a nie wypromowanie. Samo zdobycie walizki nie czyni jeszcze z wrestlera maineventera. Swagger był moczącym większość low carderem, zdobył walizkę a później - bez żadnego podpromowania - pas. Jeżeli nie było to "danie pasa z dupy", to nie wiem już jak to nazwać.

Ja akurat pisałem o zdobyciu walizki , ty o zdobyciu pasa. Masz jednak racje Swaggie jako whc i tak był podkładany na prawo i lewo , nie będzie również niespodzianką jak przegra z karłem na MitB.


  • Posty:  10 206
  • Reputacja:   228
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Ja akurat pisałem o zdobyciu walizki , ty o zdobyciu pasa.

 

Ale walizkę też dostał z dupy, bo wg mnie powinna ona być tym, czym kiedyś było zdobycie tytułu King of The Ring - początkiem drogi dla mocnego midcardera do maineventów. Swagger wygrywając MITB był jobowanym low carderem, a więc dla mnie równie dobrze walizeczkę mógł ściągnąć wówczas np. Funaki albo Santino :lol:


  • Posty:  92
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.06.2010
  • Status:  Offline

Hej ludzie gdyby Edge nie zrobil spera chrisowi to Swager moglby sie wyphac ta walizką a to jego promowanie to tez lipa wygrana z rko i showem prosze

  • Posty:  1 354
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.01.2010
  • Status:  Offline

przeciez Edge mial mu zrobic Speara :D

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Jeffrey Nero
      To akurat zależne jest w AEW raczej od fanów na trybunach jak jest dużo lub są dobrze rozmieszczeni to są zawsze oświetleni. Duża hala mało ludzi z reguły ciemno, ale mała hala ta sama liczba ludzi już jest jasno.  
    • Jeffrey Nero
      Wiesz, że Cash ma 37 lat a Dax 40 to chyba Randy Orton 44 lata to już chodząca śmierć czy Aj Styles 47 lat, Kewin Owens kolejny emeryt 40 lat, Sami Zayn 40 lat, Roman Reigns 39 lat to tylko kilka przykładów.
    • Pioro86
      Tak, ale wieku nie oszukasz, to co dla Adama może być "wykrzesaniem" wszystkich sił, dla innego zawodnika może być normalnym wyczynem, z czysto wrestlingowego punktu widzenia. Nie lubię oglądać starszych wrestlerów, wole postawić na młodość  
    • Pioro86
      Pierwsze Dynamite w tym roku, pierwsze na Maxie, nie urwało jaj. Spodziewałem się więcej akcji, soczystych prom, trochę wulgarnego języka (coś co odróżnia AEW od WWE). Było kilka momentów, w których łapałem się za głowę: -Jeff Jerret i jego chęć zdobycia głównego pasa. Serio? Wspominkowy speech, zieeeeeew, wiadomo było, że to nie koniec kariery. Sory, ale nie w ten sposób. Może niech jeszcze wskrzeszą Flaira i pójda po mistrzostwo tag team. Po co? Emeryci out. -squash Hobbsa, po co takie starcia? Hoobs tego potrzebuje? Nowicjusz? Zajmuje niepotrzebnie czas antenowy. -skakanie po wątkach, momentami było tego za dużo, co chwilę jakiś krótkie promo, wywiady. Za dużo.  -Rated FTR nie zdzierżę takich tworów, emeryt plus przedemerytalni. Lubiłem ich, ale kilka ładnych lat temu. To co nie lubie, to pchanie dziadków do ME. -Adam, MJF, White, Jerret, Hangman, Orange  - kto jeszcze po pas? -3 Punche w kierunku Hangmana, jeden Buckshot Lariat i koniec Pomarańczowego (wyszedł na niezlego pizdeusza). -Hayter vs Hart - podkładanie Hayter (która swego czasu była na topie) nowicjuszce Hart? Czemu? Nie mogli dać jej Atheny, Aminaty, czy innej gwiazdeczki z drugiego szeregu?   Na plus: -hell turn RIcocheta, to było cudowne, tylko błagam, błagam, błagam, niech od razu nie dają walki z Swerve na jakimś Dynamite, niech przeciągną rywalizację do Revolution. Ten Feud ma potencjał na top 3 2025. -budowanie pozycji Hangmana, czyściutka wygrana z Pomarańczowym + demolka. Takiego Page'a to ja lubię oglądać, tylko w takiej formie -main event - spodziewałem się sleepera, ale końcówka uratowała starcie. Operatorzy trochę nie dawali radę, i speera na barierki nie było widać. Szkoda. Jay White z jego szybkim blade runnerem to materiał na mistrza, coraz więcej czasu dostaje, w pełni to wykorzystuje. Mam mieszane uczucia co do ostatniego show, konkurencja nie śpi, obawiam się, że Raw na Netflix może być lepsze. Niestety,
    • DarthVader
      Corbin by mógł mieć niezły run w TNA. To akurat takie miejsce dla outcastów z AEW i WWE. Ogółem TNA czeka dużo zmian w tym roku. Wiele wrestlerów odeszło lub odejdzie, a mają dosyć duże plany na 2025. 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...