Rozdział książki Chrisa Jericho na Attitude!

[SixKiller]

Pod linkiem http://attitude.pl/rozdzial-50-stworberg.html znajdziecie ósmy obiecany rozdział książki Chrisa Jericho - "A Lion's Tale". Są jeszcze dwa. Komentarze i refleksje mile widziane. Przyjemnej lektury! ...

---

... przeczytaj wiecej na stronie Attitude : http://www.attitude.pl/news-rozdzial-ksiazki-chrisa-jericho-na-attitude-02-06-2010.html

[TakeR]

Ah... Jak to miło wieczorem wejść na attitude i przeczytać kolejny rozdział z książki Chrisa, zresztą bardzo ciekawej książki.Dobra robota chłopaki!

[N!KO]

Hm.. zawsze myslalem, ze Y2J odszedl z WCW glownie przez to, ze byl zirytowany NWO i tym na jaka skale to sie rozroslo.. to jak byli oni wszedzie. W sumie to dalbym sobie reke uciac, ze slyszalem to na jakims home video z jego ust...... i...... teraz bym kur* nie mial reki Fajnie czytac jak postawil sie wszystkim i tak byc powinno. Ciekaw jestem na ile sobie mogl pozwolic na to u Vince'a na poczatku swojej przygody. Przykra prawda o WCW w przygotowaniu do walki z karlem opisanym na poczatku rozdzialu. Wszechobecny chaos. Poza tym Six.. nienawidze Cie.. mialem juz spac, ale opcja przeczytania byla silniejsza ode mnie (Troche sie przebudzilem bo "Gia" z Angelina Jolie juz pod koniec mi "zamykala oczy")

[Gość]

Nareszcie! Nie mogłem się już doczekać;] Six - robisz genialną robotę! Na każdy rozdział czekam z niecierpliwością. O ile sama książka sama w sobie jest ciekawa o tyle jej tłumaczenie jest świetne. Czyta się z przyjemnością. Po prostu super;]

[-Raven-]

Zawsze wiedziałem, że z Goldberga był totalny dupek, zapatrzony wyłącznie w siebie...

Kolejny świetny rozdział książki Chrisa. Świetnie opisuje to, jakie zagrożenie niesie za sobą to kiedy jakiemuś "zieleńcowi" zafunduje się monster push.

Niezłe motywy z Ralphusem. Przyznam, że byłem przekonany, że Ralphus tak właśnie ("ciasteczkowy potwór") miał odgrywać swoją rolę (żeby była jeszcze większa zwała) a nie, że odwaliła mu sodówka na fali popularności

Kolejna świetna robota Six

[Suchy]

Nareszcie się doczekałem kolejnego rozdziału, wielkie dzięki SixKiller. Już biorę się za czytanie