Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

     

     

Seria druga- NXT


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  178
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.05.2010
  • Status:  Offline

Czas na drugą serię:

Rookie: Husky Harris- Pro: Cody Rhodes

Rookie: Eli Cottonwood- Pro: John Morrison

Rookie: Percy Watson- Pro: MVP

Rookie: Titus O'Neil- Pro: Zack Ryder

Rookie: Kaval- Pro: LayCool

Rookie: Lucky Cannon- Pro: Mark Henry

Rookie: Mike McGillicuty- Pro: Kofi Kingston

Rookie: Alex Riley- Pro: The Miz

 

Hmmm... zapowiada się ciekawie :twisted:

Edytowane przez Rany
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/20702-seria-druga-nxt/
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 160
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • N!KO

    26

  • RR

    16

  • KACPERt

    10

  • Andrew

    9

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  145
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  27.11.2009
  • Status:  Offline

Od dawna mówię żeby ostro banować za takie "spoilerowanie".
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/20702-seria-druga-nxt/#findComment-184522
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  439
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.04.2008
  • Status:  Offline

Spojrzałem na tych nowych rookies na stronie WWE.

 

Rookie: Husky Harris- Pro: Cody Rhodes

 

Pierwszy raz widzę tego gościa na oczy. Nie mam zielonego pojęcia na co go stać.

 

Rookie: Eli Cottonwood- Pro: John Morrison

 

Widziałem jedną jego walkę na yt. Strasznie wielkie bydle i zapowiadają się regularne squashe.

 

Rookie: Percy Watson- Pro: MVP

 

Widziałem jedno promo. Kretyński gimmick, idiotyczny śmiech i morda zboczeńca. Do przewinięcia.

 

Rookie: Titus O'Neil- Pro: Zack Ryder

 

Nie wiem kto to jest ale wygląda groźnie. Taki Tarver tej edycji ;)

 

Rookie: Kaval- Pro: LayCool

 

Jest mały i mniej charyzmatyczny od Danielsona, ale za to ma w miarę main streamowy wygląd i chwytliwy styl walki. Oby nie był cieniem samego siebie po tych wszystkich kontuzjach. Fajne zestawienie z dziewczętami, może będą rywalizować o jego względy ;)

 

Rookie: Lucky Cannon- Pro: Mark Henry

 

Dobrze wygląda, jak taki oldschoolowy wrestler. Ale nie mam pojęcia kim on jest i na co go stać. Póki co przykuł moją uwagę.

 

Rookie: Mike McGillicuty- Pro: Kofi Kingston

 

Eee, Joe Hennig? Łysiejąca zagłada? ;) Moim zdaniem bez charyzmy ale za to dobry w ringu. Musi zyskać trochę osobowości bo bez tego szczytem jego osiągnięć będzie jobbowanie Regalowi w openerze na Superstars.

 

Rookie: Alex Riley- Pro: The Miz

 

Widziałem jedną walkę. W ringu bieda ale za to umie mówić. W dodatku miał podobny gimmick do Miza także ich wspólna praca może być absolutnym majstersztykiem przede wszystkim z humorystycznego punktu widzenia.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/20702-seria-druga-nxt/#findComment-184523
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 470
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.07.2008
  • Status:  Offline

Spadłem z krzesła- Kaval i dziewczynki :twisted: Pomysł ciekawy, dużo się może zdarzyć. Panienki mogą przeszkadzać swojemu rookie i będzie kolejne szmacenie gwiazdy indy, mogą mu pomagać- przy zestawieniu iż Kaval też będzie heelem, równie dobrze może być motyw miłosny- słodko by z Michelle :P wyglądali- opcji jest mnóstwo- są 3 osoby, 2 płcie, rozrożnienie dobry-zły, tak więc ilość konfliguracji relacji może byc od groma!

Szaman dostał nie mówiącą chyba wieeelką kłodę...-skazani na przegraną.

Rhodes, który sam do niedawna miał poziom poniżej rookie, ma sie opiekować swoją własną świnką, wieprzem...czyms na pewno dużym, co może o dziwo zrobić zamieszanie ze swoim pewnym siebie osotatnio pro.

MVP będzie niańczył Eddiego Murphy :lol: Będą jaja? OBY!

Miz wziął sobie chłopaszka z korporacji...i razem będa się wozić...suuuuupcio :?

Reszta? Nawet nie wiem co mam powiedzieć.syn pana Perfekcyjnego może i jest dobry w ringu, lecz wystepując z jakimś rpzedziwnym nazwiskiem, bez takiej charyzmy, czy duzo ugra z Kofim....

Ogólnie-nie wiem co pokażą młode wilczki, ale profesjonaliści nie powalają, gdyż jakby zebrać ich wszystkie osiągnięcia, to i tak jednemu tylko pro z I edycji...mogliby possać kanadyjską pałkę. Nie mówię, by do takiej produkcji jak NXT ściagać Cenę, Undertakera itd, lecz taki Mysterio? Przecież pro nie musi walczyć co tydzień. Przyszedłby, powiedział co bohater dzieci ma robić, dostałby za pro obiecującego face rookie, który na wstepie zjadałby rywali samą promocją u boku Reya. -ale to takie moje dywagacje.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/20702-seria-druga-nxt/#findComment-184547
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  85
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  27.12.2009
  • Status:  Offline

To, że Kavalowi dali LayCool jako pros to tylko pokazuje, że w jakiś sposób go wyróżniają z pośród innych. Moim zdaniem to bardzo dobry pomysł, ale pewnie i tak w jakiś sposób zostanie to skopane. Szkoda, że np. Zack Ryder występuje jako pro... nie mogli zostawić Jericho albo Punka na jeszcze jedną serie?
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/20702-seria-druga-nxt/#findComment-184548
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  58
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  24.04.2010
  • Status:  Offline

Husky Harris to Duke Rotundo. O co w ogóle chodzi z tymi zmienionymi imionami? Nie wiem co Hayes ćpa z resztą wymyślających te nazwy, ale chwile wcześniej przedstawiają go jako syna IRSa, żeby potem nazywać go Harris, co kompletnie nie ma sensu. To samo tyczy się Henniga.

Para Riley-Miz powinna zasiać trochę zamieszania za mikrofonem i to jest w sumie mój faworyt do końcowego zwycięstwa. Low Ki i Lay-Cool mogą być ciekawym połączeniem jeśli będą dobrze prowadzenie. W przypadku Kavala może zajść casus Danielsona, więc jestem raczej spokojny o jego przyszłość w WWE.

Ogólnie potencjał rookies wypada całkiem nieźle, wydaje mi się, że nawet lepiej niż w pierwszej serii - Riley, Kaval i dwaj 3rd generation superstars (Rotundo i Hennig), czyli już cztery osoby, którymi jestem zainteresowany na starcie. Martwią mnie tylko pros, bo, nie licząc Miza, nie widzę nikogo kto może wnieść trochę ożywienia do tego show, tak jak w jedynce robili to Regal, Punk i Jericho.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/20702-seria-druga-nxt/#findComment-184549
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  798
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  31.12.2006
  • Status:  Offline

To, że Kavalowi dali LayCool jako pros to tylko pokazuje, że w jakiś sposób go wyróżniają z pośród innych. Moim zdaniem to bardzo dobry pomysł, ale pewnie i tak w jakiś sposób zostanie to skopane. Szkoda, że np. Zack Ryder występuje jako pro... nie mogli zostawić Jericho albo Punka na jeszcze jedną serie?

 

Wyrozniaja Kavala?

dobre sobie;D chyba go szmaca, dajac mu baby pro, szczegolnie nic nie potrafiaca Layle;[

 

co do Rydera, moze nie jest najlepszym pomyslem, ale jak widac nikt z pro nie powtarza sie na 2gi sezon

 

W sumie nie ogladalem minionej edycji NXT i skoro jedyny wrestler z potencjalem czyli Low Ki dostaje za pro 2 babki ktorych wspolne umiejetnosci stanowia 1/10 tego co on potrafi to i 2diej serii ogladac nie zamierzam;]

 

czemu nie ma Carasa w tym NXT tylko jobbuje jakims slabiakom w dark matchach? :/

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/20702-seria-druga-nxt/#findComment-184564
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  141
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.07.2009
  • Status:  Offline

Jako, że markuje Kofiemu trzymam kciuki za Mike McGillicuty. Nie znam prawie żadnego z zawodników więc nie mam też za dużo do powiedzenia. Na pewno chcę zobaczyć pierwsze 2 odcinki aby poznać style i gimmicki wszystkich rookie .

Jedyną osobą, którą widziałem wcześniej był Kaval. Ma spory potencjał i raczej coś namiesza .

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/20702-seria-druga-nxt/#findComment-184569
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

1. Rookie: Husky Harris- Pro: Cody Rhodes

2. Rookie: Eli Cottonwood- Pro: John Morrison

3. Rookie: Percy Watson- Pro: MVP

4. Rookie: Titus O'Neil- Pro: Zack Ryder

5. Rookie: Kaval- Pro: LayCool

6. Rookie: Lucky Cannon- Pro: Mark Henry

7. Rookie: Mike McGillicuty- Pro: Kofi Kingston

8. Rookie: Alex Riley- Pro: The Miz

 

Ogladajac regularnie od dluzszego czasu FCW szybko podsumuje te wszystkie zabiegi

1. Husky Harris to jak wspomniane juz bylo Duke Rotundo. WIELKI STRZAL W STOPE WWE, jesli chodzi o zmiane imion co rowniez tyczy sie Henninga. Uslyszalem Husky Harris.. zobaczylem Duke'a i odrazu szybka reflekcja, ze zmienili mu imie by nie utozsamiac go z rodzina... Chwile pozniej slysze jak sie tym chwali... WTF! Rozumiem jesli oficjele wpadli na "genialny" pomysl, zeby mlodziki nie korzystaly na swoich familiach i same daly cos od siebie (stad te zmiany gimmicku), ale...... Brak Slow. Kompletnie bezsensu. Szokiem jest dla mnie jak mozna wpasc na cos tak debilnego ... juz pomijajac to, ze Husky Harris brzmi komicznie. Co do samego Duke'a to nie przepadam za nim kompletnie po FCW choc jest bardziej wyrazisty\charyzmatyczny od swojego brata Bo. Dobrze, ze zmienili mu fryzure i to na chwile obecna jedyne co moge powiedziec. Rhodes jako Pro to niezle rozwiazanie.. szczegolnie, ze pod skrzydlami ma rowniez czlowieka z tradycjami. Podzial raczej Face-Heel, wiec powinny byc sprzeczki o tatusiow i nie wykluczam, ze obaj sie pojawia w drugim sezonie NXT

 

2. Eli Cottonwood. Tutaj kiedys tworzac temat o FCW ostrzegalem wszystkich przed przyjsciem dwoch postaci. Jedna to Skip Sheffield, a druga wlasnie Eli. Juz teraz powinno byc wiadomo jak go traktuje. Dla mnie kiepski wybor. Nie dlatego, ze go tak nie lubie... bo potrafie na to przymknac oko (jak na Skipa), ale dlatego, ze takich wielkoludow jak on nie promuje sie stopniowo. Nie daje sie odrazu ludziom wszystkiego na tacy i 15 tygodni na odkrycie ich wad... Taki czlowiek powinien zaatakowac kogos wiekszego z glownego rosteru jak to zwykle robia debiutujacy giganci. Mysle, ze polegnie, ale nie za szybko. Jest zbyt duzym zjawiskiem by odpasc jako pierwszy, choc takie dyskusje wypada zostawic na pozniej jak juz sie wszystko rozpocznie. Dla mnie mimo wzrostu jest on strasznie chudy i malo ciekawy jako postac. Szczegolnie, ze zauwazylem iz ida w strone nowego Eli Cottonwooda, czyli takiego, ktory gada i normalnie sie ubiera. (cud, ze nie kocha sie w Aksanie jak to robil w rozwojowce, ale skoro sa LayCool to nie jest wykluczone jakies chore przesladowanie) Na poczatku Eli nie byl rozmowny i wygladal jakby uciekl z zakladu psychiatrycznego (tak samo sie ubierajac).. Morrison napewno ciekawy jako Pro, ale nie ma tutaj z czym pracowac. (dodam na koniec, ze wskazalem na Skipa i Eli'a w temacie o FCW nie tylko dlatego, ze sa do bani... takich jest wiecej... tylko, ze oni wsrod tych "do bani" mieli najwieksze szanse na chociazby chwilowe zaistnienie)

 

3. Percy Watson... Serio? Percy? Serio!! Watson to byly tag team partner Darrena Younga. Niestety PW jest tą o wiele gorsza... i o wiele... WIEEEEEEEEEEEEEEEEEEELE bardziej irytujaca postacia. Komediowy gimmick, ktorego iskierka nadziei wygasnie juz podczas NXT. Ten Pan nic nie ma do zaoferowania w glownym rosterze i bede napewno za tym by szybko sie pozegnal z konkurencja.

 

4. Titus O'Neil to bodajze byly gracz futbolu amerykanskiego i chyba najdziwniejszy (mimo, ze jest tu takich kilka) wybor z drugiego sezonu. Titus jest poprostu jobberem w FCW i chyba jeszcze nie widzialem by wygral walke odkad tam sie pojawil... Skoro nie widza w nim nic w FCW to czy da rade rozwinac skrzydla w NXT? Smiem watpic. Zack moze mu w tym pomoc bo jest nienawidzony, wiec jakakolwiek klotnia ze swoim Pro i Titus ma szanse zlapac jakis kontakt z publicznoscia. "Ma szanse" bo naprawde ciezko sobie to wyobrazic po tym co widzialem. Nie skreslam go jednak na starcie i dam sie zaskoczyc

 

5. Kaval, czyli popularny Low Ki po wstawkach urosl mi szybko do roli faworyta. Nie tylko dlatego, ze to juz ustabilizowana postac w swiecie wrestlingu, ale dlatego, ze dostal LayCool. Tutaj napewno odrazu bedzie mial z nimi na pienku i wyjdzie sporo chorych (a dla nas zabawnych) sytuacji. Napewno wypada go rozpatrywac jako czlowieka do zwyciestwa. WWE juz od jakiegos czasu mowi o przesunieciu go do glownego rosteru, wiec mysle, ze po NXT tam trafi. Nawet jesli nie wygra

 

6. Lucky Cannon to Johnny Prime z FCW. Mimo zmian w gimmickach u niego moze to wyjsc na plus. Lucky Cannon brzmi calkiem ciekawie i przez to nijaki Prime stal sie czyms wartym uwagi. Wyglad ma nadajacy sie do glownego rosteru, wiec moze zaskoczyc. Sporo czasu juz go ogladam w rozwojowce, ale wciaz jest "kolejnym kolesiem w gaciach" i cierpi na syndrom, ze mam na niego wyjeba... Problem w tym, ze jego Pro jest teraz nisko w hierarchii i moze na tym nasz "szczesciarz" stracic. Nie jest tak efektowny jak Gabriel by poradzic sobie majac w narozniku kogos tak plytkiego. Sam za mikrofonem cudow nie robi (albo poprostu mam takie wrazenie bo mu zadko mic'a w ogole dawali)

 

7. Mike McGillicuty............. to ja juz wole Huskey Harris. Joe Hennig naturalnie bedzie wyrozniajaca sie postacia w NXT, ale mimo, ze go lubie mam nadzieje, ze nie wygra. Z takim ringnamem to traci na starcie. Praktycznie powinienem tu powtorzyc wszystko to co napisalem w przypadku mlodego Rotundo... Joe Hennig.. jestem na Tak. Mike McGillicuty.. na F* You.

 

8. Alex Riley. The Rare Breed, The Varsity Villain and The Nerd's Worst Nightmare. Trąbie juz o swoim ulubiencu z FCW jakis czas, wiec nie trudno sie domyslec, ze to jemu bede kibicowal. W ringu wirtuozem to on nie jest (ale tez nie jest tragiczny), a za mikrofonem od poczatku sie wyroznial. Moj typ zawodnika i charakteru w swiecie wrestlingu. Wyrozniajaca postac w rozwojowce, ktora obecnie trzyma jeszcze tamtejszy najwazniejszy pas. Przyznam, ze przy zapowiadaniu Kavala zauwazylem wstawke, gdzie stala cala ósemka i odrazu rzucil mi sie w oczy Alex. W tym momencie zastanawialem sie kto bedzie jego Pro i przyszedl mi do glowy Santino. Szukalem poprostu jakiegos Nerda z glownego rosteru by Alex mogl sobie z niego robic jaja. Santino moze kims takim nie jest, ale napewno ich rozmowy ogladaloby sie ciekawie. Na Miza jednak nie narzekam absolutnie bo to dosc podobne postacia, choc i ringowo i za mikrofonem wole Zoltodzioba. Jesli sie sprawdzi i wyladuje w glownym rosterze... a co wazniejsze WWE nie zniszczy jego postaci to napewno moze liczyc na moje poparcie wsrod najwiekszych gwiazd federacji. Szkoda, ze nie ma juz u jego boku Courtney Taylor, bo taka slodka blondynka pasowala do takiej postaci.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/20702-seria-druga-nxt/#findComment-184575
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 403
  • Reputacja:   66
  • Dołączył:  26.08.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Rookie: Kaval- Pro: LayCool

WWE chyba robi sobie z nas żarty :D Kolejna największa gwiazda NXT zostanie szmacona.Nie oszukujmy się LayCool będzie szło mu tak samo jak Danielsonowi z Mizem, czyli daleko nie zajdzie.A szkoda. :cry:

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/20702-seria-druga-nxt/#findComment-184614
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 870
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

A mi się ta decyzja podoba. Daje to dużo ciekawych możliwości, choć nie wiemy jaki gimmick będzie mieć Kaval, ale jeśli będzie grać "wojownika", który nie będzie zwracać uwagi na Divy, to może to wypaść bardzo fajnie.

 

O reszcie osób się nie wypowiem, bo po prostu ich nie znam. Mogę tylko powiedzieć, że patrząc na same zdjęcia zwróciłem uwagę na Lucky Cannona i Alexa Rileya.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/20702-seria-druga-nxt/#findComment-184615
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 867
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.03.2008
  • Status:  Offline

Wyrozniaja Kavala?

dobre sobie;D chyba go szmaca, dajac mu baby pro, szczegolnie nic nie potrafiaca Layle;[

Ta, jakby Layla go rzeczywiście miała czegokolwiek uczyć. Zestawienie ciekawe, ponieważ Kaval sam w sobie powinien sobie poradzić ringowo, a mentorki mogą mu podszlifować warsztat entertainmentowy. Zestawienie cholernie poważnego fightera (z głosem rodem wyjętym z filmów kung-fu) z Vince's Beautiful People może okazać się bardzo strawne, podejrzewam, że w tym zestawieniu dużo uwagi będzie poświęconej na humor. Dziwne, ale przypomina mi się Head Cheese z Blackmanem i Snowem, gdzie ten pierwszy grał cholernie poważnego fightera (powtarzam się?), a drugi komedianta.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/20702-seria-druga-nxt/#findComment-184625
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  36
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  31.12.2008
  • Status:  Offline

Jeżeli chodzi o formę Kavala jest moim zdaniem bardzo dobra,spójrzcie na walkę fcw Danielson vs Kaval,BTW ciekawe czy będzie miał ten finisher Ghetto stomp.
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/20702-seria-druga-nxt/#findComment-184627
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Mr_Hardy
      TNA AEW łatwo na bieżąco śledzić. Do tych dwóch chciałbym STARDOM, MARIGOLD I TJPW. W 2024 średnio wychodziło mi oglądanie regularne tych 3 japońskich federacji ponieważ mają dużo eventów i wystarczy 2-3 dni czegoś nie obejrzeć i robi się sporo do oglądania np. w STARDOM miewałem 3 miesiące zaległości. Dwukrotnie próbowałem nadrabiać i ni uja nie ma to sensu. Oprócz tych 5 federacji to pewnie będę oglądał sporadycznie jakieś pojedyncze gale.
    • CzaQ
      Zgadza się, jedziesz dalej.
    • MattDevitto
      Nowy rok, nowe postanowienia to i może jakieś nowe fedki, które każdy z nas chce oglądać. Warto się zastanowić, szczególnie, że obecnego wrs jest bardzo dużo do ogarnięcia. Z roku na rok też czasu jakby mniej do śledzenia tego wszystkiego. Stąd też tradycyjnie w styczniu przybywam do was z pytaniem:  ile fedek zamierzacie oglądać w 2025? Oczywiście oprócz ich wymienienia, napiszcie też co będziecie śledzić na bieżąco, z jakiej fedki np. rezygnujecie etc. Można też dodać jakieś federacje retro - choćby LU, macie jak zawsze pełną dowolność Poniżej dodaję link do tematu sprzed 12 miesięcy:
    • -Raven-
      Poza tym, całkiem sprytnie to rozgrywają, bo niby w tej walce Szefów żadne Bloodline nie może interweniować, ale Jokerem jest tu Drew, który może pomóc Soliście. Niby teoretycznie wiadomo, że Romek powinien ogarnąć, ale zawsze pozostaje ten element niepewności. Po drugie, bez sensu jest kończyć tak duży feud na zwykłej tygodniówce (a wygrana Rzymskiego to by było game over), co jeszcze bardziej zwiększa szanse Sikacza.   Oby nie, bo Stratna może w takim wypadku długo się pasem nie nacieszyć, a szkoda by było.
    • -Raven-
      Parasolkę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...