Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Felieton koszykarsko-wrestlingowy :)


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  9
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.05.2005
  • Status:  Offline

Ahh Ehh Uhh Arghh (niepotrzebne skreślić :smile: ) Jak ja kocham Naszą polską mentalność... Jeden Kazio z drugą Zosią prześcigają się w argumentach, jednocześnie niewiele wnosząc do tematu. No cóż trzeba ostudzić trochę głowy i spojrzeć na temat z innej mańki... Lat's go!

 

Nie wiem czy rzeczywiście porównywanie Hulka do "Ejera" jest na miejscu, ale tak jak napisał SPoP podobieństw jednak jest sporo, a przede wszystkim obie te postacie są IKONAMI tych dwóch jakże róznych branży. Temu nie można zaprzczyć, bo większość młodych ludzi na pytanie: Jaka postać kojarzy ci się z koszykówką? Odpowiada w 90% Michael Jordan. Analogicznie na podobne pytanie o "Wolną Amerykanke" (niestety wśród laików takie pojęcie jednak przoduje) przeciętny Stefan odpowie:"No ten.... siwy wąsem co leciał na PolSacie i śmigał tą fajńa łódką, której mi ojciec nie chciał kupić :)

 

Whatever...

 

To chyba tyle jeżeli chodzi o sam felieton. Nie jestem specem w kwestii wrs więc zostawie pole do popisu dla tutejszych wymiataczy...

 

Zajmę się więc koszykarsa stroną feleietonu, a raczej spróbuję przeanalizować Wasze poźniejsze odczucia (zaznaczam, że wszystkie moje argumenty proszę traktować dość subiektywnie, bo nie mam w zwyczaju nażucania własnego toku myślenia innym osobnikom).

 

Piotrekmilan: hyhyhy ja rozumiem, że mieszkasz w Warszawie a tam ludzie wszystko wiedzą lepiej... ale na Boga chłopie Twoje argumnety podniosły mi ciśnienie do tego stopnia, aż musiałem cisńać po Melisse... Co ty tutaj chcesz udowdnić? KB8 to świetny, wspaniały i błyskotliwy gracz, ale jako człowiek jest dla mnie NIKIM! Łapiesz? Twoje teksty w stylu, że "Lord" udwodnił już poza parkietem jaki to jest wspaniały, uczynny i honorowy mogą co najwyżej wywołać na mej twarzy grymas politowania. Powiedz czy jako fan Kobea wiesz, że po każdym meczu (bez względu na wynik) on wraca do szatni, ubiera się po czym bez słowa wychodzi?! Bez słowa! I to wcale nie jest historia z czasów gry Diesla w Staples... tylko sprawa, która powtarza się regularnie od przynajmniej 6 sezonów. Że tak jak napisał SPoP "The Show" rozjebał (dosłownie) swietnie działający mechanizm? Że przez niego Lakersopuścil Phill Jackson (niewspominąc o Shaqu)? Na temat domniemanego (bardziej lub mniej) gwałtu w Aspen nie mam zamiaru już sie wypowiadać, aczkolwiek nie sądze, że Kobe na bank sie z nią przespał... bo tego nie wiemy. Faktem jest, że Bryanta stać na wszystko (pierścionek z brylantem dla Vanessy wart 4 miliony $, w ramach przeprosin) i nie ma sensu tutaj dłużej snuć domysłów.

 

Idąc dalej...mówisz: W czym Kobe jest gorszy od takiego Brakleya?... :? :-x :x :evil: :cry: :stop: :kill: :bicz: :zygi: :glupi: :co:

no świetnie... zjebiście... mi przychodzi do głowy jedna myśl. Gdyby Barkley (przypuśćmy) miał grać w jednej drużynie z Kobem... to by go za przeproszeniem rozjebał o najbliższy automat z Colą... Sir Charles dlatego osiagnął tak dużo ponieważ mial zasady, które bezgranicznie musieli zaakceptować i podporządkować sie nim wszyscy partnerzy z drużyny. W tamtejszych Suns nie było miejsca na gwiazdorskie kaprysy... każdy miał swój określony job i starał sie go wykonywać jak najlepiej, ale nie wyskakując przed szereg, psując jednocześnie atmosfere w ekipie. Różnice? Są prze Pana zasadnicze! Przede wszystkim Leadership. który cechował Barkleya jak korupcja cechuje SLD.. Powiesz, że Kobe ma to samo, a nawet jest lepszy bo to on zdobył trzy pierścienie, za to Charles musiał obejśc sie smakiem. Bullshit. Koledzy z drużyny Lorda mają dosyć jego gwiazdorstwa... oddawania rzutów na pałe, chumorków, które tylko psują klimat... Oglądając pare meczow Jezierowćow w tym sezonie widziałem jak Kobe brał piłke i a wszyscy partnerzy sotoją jak wryci, bo wiedzą, że i tak nie ma sensu szukać pozycji bo zaraz ich gwiazdka odda rzut... jak zawsze. Inna sprawa, że zważywszy na kontuzje Odoma i patrząc również na roster Lakers, Kobe był jedyną rozsądną ofensywną opcją... ale nie o tym tu mowa. Dobra mógłybym jeszcze coś na temat twojego "honorowego" gwiazdora napisać, ale poczekam, by zobaczyć jak ustosunkujesz się do mojego zdania.

 

Co do Lebrona Jamesa... Zgadzam się, że to wielki talent.. być może okaże sie drugim (choć to bardzo wątpliwe, bo raczej nie osiągnie sredniej 19 zbiórek na mecz :wink: ) Oscarem Robertsonem. Ba! Mało tego jak narazie to jedyna podobieństwo do MJ'a jest numer z którym gra. MJ przychodził do NBA jako wielka gwiazda ligi uniwersyteckiej, zdobył z Północną Caroliną mistrzostwo NCAA, a jego akcja, która zapewniła tytuł (boozer bitter z dystansu z charakterystycznym dla Mikea zawiśnieciem w powietrzu) została uznan za najwspanialszą w historii NCAA. Lebron? Jest młody, ma jeszcze dużo czasu aby rozwinąć skrzydła. A narazie chłopak sie gubi, w szczególności w czwartych kwartach meczów gdy wszyscy podają mu piłke licząc, że zdobędzie latwe punkty. A on jest wtedy podwajany, obrona kładzie nacisk w szczególności na jego osobe.. i mało z tego porzytku. Suma Sumarum Cavs znów zgubili szlak do play-off (mimo świetnych statów King Jamesa w ostatnich 10 spotkaniach). Reasumując James ma narazie jedna nagrode Rookie of the Year i nic poza tym... no chyba, że licząc te pokłady frustacji, które sie za pewne nasiliły po ubiegłym sezonie ;-)

 

To chyba na tyle... ma nadzieje, że zbytnio nie przynudziłem :)

 

PS. Finał tegoroczny był co prawda ciekawy, ale nazywać go najlepszym finałem w ostatnim 10-leciu to przegięcie na potęge... tylko 3 ostatnie mecze zasługiwały na miano bardzo dobrych...

 

PS2. za takie pyskówki Hart to powinny bany lecieć...

 

Pozdro!

"I'm asshole... U know me..." - Allen Iverson

4463079904287581457e5e.jpg

  • Odpowiedzi 55
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Piotrekmilan

    10

  • Ceglak

    10

  • Hartfan

    7

  • SPoP

    7

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  1 977
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.11.2003
  • Status:  Offline

SPOP: Ja Ci powiem jedno :). Jak bedziesz kiedyś w przyszłości pisał kolejny felieton (no właśnie kiedy następny :D ?) to porównuj jakiegoś wielkiego wrestlera (zakładam ofkoz że bedziesz pisał o jakimś znanym zapaśniku np. Bret Harcie) do np. Tiger'a Woods'a bo chyba na forum nie ma zbyt wielu fanów golfa,albo ewentualnie do Kasparowa gdyż szachy też nie wydają mi się zbyt popularne (przynajmniej nie tak jak NBA) :).Myślałem że wszyscy będą chwalić ten swietny felieton wynosząc SPOP'a na piedestały,a tu każdy się chwali swoją co by nie mówić dosyć wysoką (tak się mi zdaje) wiedzą o NBA (aha SPOP kolejna przestroga :nie porównuj tez np. Flair'a do Wayne'a Gretzkyego bo od razu się wyłonią fani NHL :P ).Oczywiście nie bierzcie tego na poważnie fani NBA :).

 

Piszesz SPOP że czekasz kiedy ja coś napisze ? Owszem napisze,ale wtedy gdy już powstanie stosowny kącik do moich zainteresowań czyli o fedach niezależnych,którego mam prowadzić z RVD i Vaclavem.Narazie także na przeszkodzie stoi brak czasu,a nie interesuje mnie napisanie felietonu na pięć linijek,tylko naprawde coś w miare konkretnego, a sierpień mam konkretnie zawalony do końca.Zresztą nie wiem SPOP czy to przeczytasz bo chyba Cię nie interesują fedy niezależne :) ?

Pozdrawiam!


  • Posty:  2 492
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  23.03.2004
  • Status:  Offline

Bo nawet jeśli jesteś Bogiem koszykówki, to koniec końców na parkiecie za wiele nie osiągniesz. Kto tu podał ten przykład T-Maca, który wymiatał w Magic jak szalony, a oni mimo wszystko wlekli się na samym końcu? Kobe IMHO sądził, że sam da radę pociągnąć ten wózek, ale hej! Przecież nawet „dziadek” Air nic nie zdziałał, dopóki nie zyskał do swojej drużyny klasowego trenera i równie klasowych podwykonawc.ów WinkWink

 

 

100 % racji... koszykówka to gra zespołowa, a nie tylko indywidualne popisy.

 

 

PS. A z obecnych gwiazd NBA najbardziej świetlaną przyszłość widzę przed Leronem i Wade’m.

 

Zgadzam się, ale dodałbym do tej listy jeszcze Carmelo Anthony'ego-ma potencjał, tylko czy go wykorzysta? Czas pokaże.

Sprzedaję CD z wrestlingiem i autografy wrestlerów... kontakt: gg 4358363 mail weemanowski@gmail.com

 

http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=3417898 -> Kup coś :)

11099216134562f5382d0da.jpg


  • Posty:  2 485
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline

Carmelo jest ok, ale brakuje mi tej sily przebicia ktora ma obecnie Wade... Gdy przychodzil do NBA, mowiono tylko o nim i Jamesie... Nudne to bylo. A tu ni z tego i owego na koniec sezonu reg i na playoffs zaszalal Wade... I dzieki Bogu ostatni sezon mial jeszcze lepszy.

Miami ma szanse na mistrza. Shaq podpisal dzis kontrakt z Miami na nastepne 5 lat (100 mln), do zespolu moze dojsc A. Walker (nie przepadam za nim ale na pewno sie przyda) i Jason Williams. Z lawki bedzie wchodzil rookie z Kansas (Yupi !!! :D) Wayne Simien, ktory mial naprawde zajebiste mecze w NCAA w ostatnim sezonie.

Wiec piatka Heat na przyszly sezon mogla by wygladac tak:

PG - Jason Williams, SG - Dwayne Wade, SF - Antoine Walker (tak na sile, jednak jest on tak uniwersalny ze bez problemu poradzi sobie na tej pozycji), PF - Udonis Haslem, C - Shaquille O'Neal... Niezle to wyglada na papierze. Moze bedzie lepiej niz w ostatnim sezonie :D

The best there is, the best there was, the best there ever will be... Hartfan

1683510344acb5553018c.jpg


  • Posty:  1 334
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  02.12.2003
  • Status:  Offline

Spinebuster: Okej, to zgodnie z obietnica kilka slow o dzialalnosci Hogana u schylku ery WCW. Dzialo sie to na poczatku kwietnia 2000 roku, kiedy bookerska wladze nad federacja Turnera przejal prezny, jak sie wtedy wydawalo, duet Vince Russo/Eric Bischoff. Glownym anglem WCW w tamtym okresie byl konflikt tzw. New Blood (czyli mlodzi, glodni slawy i sukcesow wrestlerzy ;) ) kontra tzw. Millionaires Club (czyli stare wygi, ktore wystepujac wciaz w main eventach chamowaly push dla mlodych :) ). Oczywiscie, nie musze mowic po ktorej stronie wystapil w tej konfrontacji Hogan :) A co w tym specjalnego powiesz? Otoz, nie wiem do konca jak ten feud sie skonczyl, bo wkrotce po rozpoczeciu tej "rewolucji" przestalem na dobrych kilka lat ogladac wrs, ale...Russo i Bischoff dokonali czegos niesamowitego...mianowicie w jakis tam sposob przekonali Hogana do...przegrywania, nie wazne ze po screw-jobach i tak dalej :) Mial on w tym czasie feud bodajze z Kidmanem, w ktorym Kidman mial byc wypromowanym (szczerze mowiac, sam nie wiem jak to poszlo, ale sadzac po rychlym odejsciu Hulka z WCW chyba nie najlepiej ;) ), ale wiem, ze na kilku Nitro's Kidman mocno przekopal dupe Hoganowi (Wybacz markowe stwierdzenia :) ) bodajze wygral tez ich potyczke na PPV. Tak wiec...Hogan komus sie podkladal, niestety zdaje sie, ze jego ego tego nie znioslo i od tej pory wszystkie feudy z jego udzialem to takie , w ktorych jego pozycji "no-sells-man" wielkiego mistrza jest niezagrozona :)

Tak to w telegraficznym skrocie wyglada :) Po szczegoly zapraszam do super-dokladnych raportow Nitro i PPV WCW z kwietnia-maja 2000 na moja ukochana www.ddtdigest.com :))

 

 

Dejv: Nie ogladam, bo nie chce mi sie az tak mocno grzebac i szukac po sieci gal :) Ale jak bedzie Wam fajnie wychodzilo (Moze jakies uploady na Silverze :P) to kto wie, moze sie zainteresuje? :)

What is the difference between Sheamus and the World War II? WW II is over ;)

13629172384628ee9bd26ff.jpg


  • Posty:  149
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  22.12.2003
  • Status:  Offline

Kobe rozwalił druzyne???

Kobe juz od lat prosil o transfer! Byl gotow zeby odejsc ale prezydent LAL nie zgodzi sie na to chyba nigdy i wolał sie pozbyc innych graczy, wiec skonczcie pierdolic ze kobe cos rozwalił bo jak juz to miejcie pretensje do szefostwa LAL o ich polityke, o to ze woleli miec kobego zamiast pary innych graczy i jednego trenera ktory teraz caluje kobego po dupie zeby mogl wrocic :lol:

Kobe to Kobe, tak jak Spop opisal, trenuje , silownia , biega i czasami śpi ;) byl od zawsze samotnikiem i tak juz pozostanie, to ze jest wybitny nie podlega dyskusji.

55965160441aaee9f94fef.jpg


  • Posty:  933
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  22.06.2005
  • Status:  Offline

Dzięki SPoP za ciąg dalszy. Rzeczywiście, ciekawa historia. Ciekawe na jakiej strunie musieli zagrać Bischoff i Russo, że Hogan się na to zgodził? Na jego próżności? - "Odzyskamy dawną pozycję, będziesz miał jeszcze więcej pieniędzy i znowu będziesz wygrywał z każdym." Na dumie? - "Odbijemy się od dna i nie będziesz musiał wracać do WWF jako ten syn marnotrawny, przyznaj, byłaby to dla ciebie porażka i policzek." Ale nieee, na pewno Hoganowi chodziło o rozwój federacji, danie szansy młodszym i miłość do wrestlingu. Tak, to na pewno jest najbliższe prawdy! :lol:
"This liver gave me an excellent additional 8 year run" - Superstar Billy Graham

156748212945e09151e9b78.jpg


  • Posty:  2 107
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.01.2005
  • Status:  Offline

I o ile nie jestescie dresiarzami, ani innym marginesem spolecznym to jako przyszywany Torunianin proponuje dobre piwko na poczatku pazdziernika - w koncu scena musi sie jakos integrowac, nie? :))))

Zreszta, nawet jak jestescie...propozycje podtrzymuje :))

 

dzieki SpoP

heh dzieki, jak mniemam zapewne studiujesz w Toruniu...

co do mojej osoby to z dresem mam tyle wspolnego ze dobrze sie go nosi, ale tylko zeby pobiegac :) albo jak to Kazik stwierdzil w domu owszem :) bo wygodny

Bryan Alvarez: 'what the hell is CRIMSON, what that has got to do with Amazing RED?'

11779036984f6668615c651.jpg


  • Posty:  10 278
  • Reputacja:   293
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

SPoP - z dwojga złego, ja także wolałbym już Flair'a, co nie zmienia jednak faktu, że tak dla Hogana jak i dla Ric'a nie ma miejsca w produkcie oferowanym obecnie przez WWE. Przynajmnie nie - jako dla "aktywnych" (walczących) wrestlerów.

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  9
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.05.2005
  • Status:  Offline

Hey Yoł!

 

Z racji tego, że temat opadł na łeb na szyje... postanowiłem naskrobać co nieco...

 

So... przeczytałem raz jeszcze wszystkie posty od początku (uprzedzam, że interesowała mnie bardziej basketowa odsłona tychrze), i doszedłem do paru istotnych wniosków (ja już tak mam :P 8) ).... Są one następujące...

 

:arrow: Piotekmilan ty to koleś jesteś... "Weźcie sobie zobaczcie choć jeden mecz NBA... ale widzę, że większości z Was nie jest to dane" - :? Nie dość że walisz małe posty na 3-4 linijki to kurwa jeszcze grasz kozaka (którym bankowo nie jesteś, bo wyglądasz na niezwykle prostego człeka). Co to ma znaczyć? Że jak kogoś nie stać na c+, czy NBA+ (francuska stacja spod skrzydeł c+ dostępna za darmo, trzeba tylko kupić/przerobić dekoder) to nie powinien zabierać głosu?! No może... ale ty oglądasz i nic ciekawego nie piszesz (ino krytykujesz wszystkich w koło). Suns grali wspaniale, zespołowo... ale Spurs ich zmasakrowali... dlaczego? Bo nie można zdobyć mistrzostwa grając 100 meczów 6-7 zawodnikami... Suns byli na tyle śiwetnym zespołem, że bez Nasha dostawali baty od takich Bucks co obrony uczyli sie chyba od Dirka Nowitzkiego :D Nash grał bardzo dobrze, ale na MVP zasłużył bardziej Shaq... poprostu Davidek Starn chciał pokazać, że NBA otwiera się na świat (na Amerykę?;) i wybrano kolesia z Kanady... ok why not?

 

PS. Piotekmilan jeżeli masz swoje jakieś uzasadnione przemyślenia i chciałbyś się z nimi podzielić... to uprzejmie uprasza się o pisanie, dłuższych oraz treściwszych postów... Zrozum, że nie po to piszę teraz tego tasiemca, żeby przeczytać 2 linijki "olewki". Mam nadzieje że kumasz system. No to pozdro!

 

PS2. SPoP: Shaq jest w trójce najwybitniejszych środkowych jak dla mnie... Może dlatego, że nigdy nie było mu dane zmierzyć się z Admirałem i The Dreamem w sile wieku? Nie wiem. Ale Disel zdominował tą pozycje i stał sie jej ikoną... tak jak MJ na dwojce czy Magic na jedynce... 2 pozdro :D

 

PS3. Serdecznie zapraszam wszystkich którzy znaja sie troche na zawodowym baskecie to wspolnych konwersacji... Moze ktos z Was zalozyl by jakis konkretny dzial/temat (moze Ty Hartfan:))

 

PS4. koniec :D

 

Peace

"I'm asshole... U know me..." - Allen Iverson

4463079904287581457e5e.jpg

  • 2 miesiące temu...

  • Posty:  72
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  08.12.2003
  • Status:  Offline

Że ja przegapiłem taki fajowy temat. Auuuuuuu!!!!!

 

(...)

Mam tu na myśli:

- ostatni mecz Finałów 1992 roku z Suns, kiedy pięknie przyciągnął na siebie trójkę graczy z Phoenix i podał do nieobstawionego Johna Paxtona, który z dystansu i rozstrzygnął losy meczu

(...)

Paxsona, damm it - proszę nie przekręcać nazwiska mojego ulubionego gracza :).

Poza tym Jordan w tej akcji nawet nie dotknął piłki...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Bastian
      Rollins i jego stajnia w trybie dominacji na ostatnim Smackdown przed MITB. Obawiam się, że tak samo będzie już na samym PPV. Chyba, że Roman Reigns ma w planach weekend w LA. Jak tak stali w jednym ringu Fatu i Breakker, aż się człowiek rozmarzył. WM42 lub 43, mistrzostwo świata na szali... ❤️ Po kiego grzyba Giulia jest w MITB, skoro interesuje ją US Title? Skasuje walizkę na Zelinie czy to może zmyła, żeby nie brać pod uwagę jej zwycięstwa?
    • Bastian
      Money in the Bank mężczyzn - WWE umie w walki MITB, liczę, że i tym razem uczestnicy dadzą radę. Obawiam się tylko, że ta walka posłuży rozwijaniu konfliktu stajnia Rollinsa kontra CM Punk i spółka. Tyczy się to zarówno samego przebiegu jutrzejszej walki, jak i tego, co będzie się dziać z walizką. Seth i jego stajnia są obecnie kreowani na geniuszy zła, cash in na Uso byłby dobrym dopełnieniem tej historii. Z tymże Rollins walizkę już miał, zrobił jedną z najbardziej pamiętnych realizacji w historii, więc przydałby się ktoś inny. Chciałbym wierzyć w LA Night by LA Knight, ale samo WWE chyba za bardzo nie wierzy w Rycerza na szczycie. Solo chyba skupi się w najbliższej przyszłości na Fatu, a reszta... Mają trochę polatać, zrobić efektowne spoty i zainkasować wypłatę.  Money in the Bank kobiet - chciałbym, żeby WWE wykorzystało impet kariery Stephanie Vaquer i dało jej walizkę. Cóż to byłyby za tygodnie z życia "La Primery". Niekwestionowana liderka NXT bez podziału na płeć, jeszcze 2 tygodnie temu mistrzyni, która sensacyjnie traci pas, a potem w jeden weekend walczy na Worlds Collide, MITB i wygrywa...  Faworytkami jednak są dla mnie tutaj Ripley i Perez. Giulia jako uczestniczka MITB myślami bardziej jest przy US Title niż przy złocie , na Bliss nie ma za bardzo pomysłu po jej powrocie, nie wierzę za bardzo w Naomi... Ripley walizki nigdy nie zdobyła, WWE będzie sobie ją budować jako goata kobiecego wrestlingu, a Perez jest w Judgment Day, które dla HHH' a jest takim DX jego bookerskich czasów. Lyra Valkyria vs Becky Lynch - Bayley, gdzie jesteś? Być może wrócisz dopiero tuż przed SummerSlam, już na walkę z samą Becky. Tutaj ziarno niepewności sieje ta stypulacja. Nie po to ją wymyślili, aby zrealizować. Obawiam się, że chociaż na chwilę IC Title trafi w ręce Lynch, tak dla budowania żywej legendy "The Man". Cody Rhodes & Jey Uso vs John Cena & Logan Paul - wygrana heeli mnie nie zdziwi, lecz wydaje mi się, że górą będą Cody i Jey. Możliwe nawet, że Rhodes przypnie Jasia i to będzie paliwem do ich dalszej rywalizacji, z finałem na SummerSlam. W karcie tylko cztery walki, spośród tej czwórki tylko Uso ma rodowód wrestlera TT, więc zapewne będzie długo, nudno i bez ikry, aby oszczędzić wielkie gwiazdy.
    • Kaczy316
      Hmm czyli mamy tylko 4 walki na Money In The Bank, może dzięki temu walki dostaną więcej czasu i zyskają na jakości?......albo dostaniemy R-Trutha występującego jako gigantyczny kabanos, bo ostatnio ta wielka umowa ze Slim Jimem została podpisana xD.   Women's Intercontinental Title - Lyra vs Becky tak samo jak i na Backlash tak i teraz ta walka zapowiada się świetnie czy przebiję starcie z Backlash? Może być ciężko, ale jedno jest pewne dalej będzie to genialne starcie i feud może być już skończony po tej walce, liczę na czyste i dobitne zwycięstwo Lyry, która już pokazała jaka świetna jest i na co ją stać, sam feudzik oglądało mi się chyba najprzyjemniej ze wszystkich prowadzonych na Money In The Bank, segmenty Pań nie nudziły, była w nich masa emocji i prawdy, czuć było personalne intencje, które nie były na siłę jak w niektórych feudach, ogólnie hype jest na to starcie zdecydowanie i chętnie je obejrzę, to może być showstealer oj tak. Typ: Lyra Valkyria   Women's Money In The Bank Ladder Match - Walka Pań zapowiada się mimo wszystko o niebo lepiej od tej samej walki po stronie męskiej, a dlaczego? Dlatego, że u Pań 5 na 6 zawodniczek może zwyciężyć i każdy z tych wyborów będzie świetny i zrozumiały oraz odpowiedni, same utalentowane zawodniczki i tylko Rhea byłaby po prostu nieodpowiednim wyborem jak dla mnie nie umniejszając jej, ale po prostu wygranie przez nią walizki podczas gdy mamy taki skład nie byłoby zrozumiałe, ani to jej niepotrzebne, ani do story żadnego się nie przyda, także tutaj wyjątkowo każdy niech wygra poza Ripley pomimo mojego uwielbienia do niej, ringowo ten pojedynek musi wyjść świetnie, ale powiem tak, Giulia imo nie wygra, za mało zna Angielski jeszcze, a po ostatnich odcinkach SD widać, że raczej tytuł Women's United States jest dla niej szykowany i jak dla mnie jest to bardzo dobry wybór, Alexa uważam, że nie musi tego wygrywać, zresztą ostatnio i tak na nią planów nie ma, więc walizka raczej by tego nie zmieniła, a raz już to starcie wygrała, więc myślę, że po prostu tego nie ugra, więc przechodzimy do moich 3 faworytek na początek Naomi, laska, która po heel turnie tak odżyła, że dałbym jej te walizkę zdecydowanie, bo bez niej Naomi do głównego tytułu się nie doczłapie w przeciwieństwie do reszty zawodniczek z tego starcia, ale jest jeden problem, to cały czas Naomi i wątpię, że WWE będzie widziało w niej kogoś więcej niż mid cardera bądź upper mid cardera, którego czasem się rzuci na główną mistrzynie jak nie ma kogo, tak mi się wydaję, że za tego typu zawodniczkę ją uważają, chociaż tak jak mówię ja bym dał jej walizkę bez zastanowienia mimo wszystko w tym roku, nawet pomimo tak dobrego składu tej walki. Druga osoba to Vaquer, mocno stawiają na nią, bardzo chronią, żeby nie przegrała czysto, fani bardzo ją kupują i są za nią, w ringu jest genialna i nie powiem ciekawie byłoby zobaczyć jak podczas swojego pierwszego tygodnia w main rosterze(bo jest dopiero od Raw mimo wszystko oficjalnie) zdobywa już walizeczkę i szansę na mistrzostwo, WWE może tu pójść za ciosem, jednak jak dla mnie jest jeden powód dla którego za tym ciosem nie pójdą....ROXANNE PEREZ! Oj tak mój crush, świetna zawodniczka, od początku pokazują ją giga mocno nawet przed oficjalnym przejściem do main rosteru, była ostatnią wyrzuconą w kobiecym RR Matchu, świetnie się zaprezentowała podczas Elimination Chamber potem powrót do NXT, a następnie w main rosterze znowu błyszczała, jakby dla mnie jest to idealna kandydatka na walizkę, pokazała na co ją stać, dalej pokazuję i jak nie Naomi, która zasługuję po prostu za ostatni okres, tak niech będzie to Roxanne, która zasługuję od samego początku od czasów NXT zasługuję jak mało kto na główne mistrzostwo i od początku debiutu w MR kręci się w main eventach, Roxanne to powinna wygrać, najlogiczniejszy wybór i pasujący zarówno fanom jak i WWE według mnie. Typ: Roxanne Perez   Men's Money In The Bank Ladder Match - Ciężko mi coś o tej walce powiedzieć, mam wrażenie, że jest naprawdę przeciętnie wypromowana, walki kwalifikacyjne się kończyły, ale tak naprawdę to nie przypominam sobie, żeby ktokolwiek poza Rollinsem i Knightem wspominał coś o wygraniu walizki tak doszczętnie, oczywiście mówię o osobach, które biorą udział w tym pojedynku, Solo, Andrade, Pentagon, El Grande, ktokolwiek z nich coś mówił? Walka będzie zdecydowanie świetna ringowo, bo zawodnicy są dobrze dobrani pod tym względem, niemniej jednak ciężko mi się tym jarać, bo no kurde Solo i Andrade to nie są postacie na main event, więc uważam, że tej walizki nie wygrają, dla Pentagona to trochę za wcześnie jak dla mnie, ale nie zdziwi mnie jeśli wygra przez to, że WWE będzie chciało co raz bardziej wpływać na rynek Meksykański, ale jeśli wygra to nie będzie to zły wybór, ale uważam, że to nie powinien być jego moment, El Grande? Cieszyłbym się, ale jest bardzo prosty powód dla którego mimo wszystko El Grande tego nie wygra, a mianowicie to Gigachad, no niestety on nie wygrywa ważnych walk i teraz nie będzie inaczej niestety, chociaż mogłoby być to ciekawe story i dzięki temu można by ujawnić, że to Gigachad i to on ma walizkę czy coś, ogólnie interesująco by wtedy było, ale no tak jak mówię to Gable i Tryplak lubi go udupiać niestety. Zostaję kto? Knight i Rollins, więc zacznijmy od Knighta, no świetny zawodnik nie ma co ukrywać, cały czas dobrze się go ogląda, publika dalej na niego reaguję, już trochę słabiej, bo po tytule US to mało się z nim dzieję, ale dalej jest to mocny zawodnik i potrafiłbym udźwignąć main eventowy title reign według mnie i z tych wszystkich zawodników jest to najbardziej odpowiedni kandydat do walizki pytanie czy wygra? Właśnie mam wrażenie, że nie wygra, bo WWE boi się na niego postawić wyżej, nie wiem czemu, ale się boją i chciałbym, żeby to się zmieniło, ale nie jestem pewny czy to będzie teraz, a nie wiem też  jak Knight miałby się wpasować do obecnych programów WWE o World Title którykolwiek, Jey będzie mocno zajęty walką ze stajnią Rollinsa prawdopodobnie i w międzyczasie z Guntherem, Cena ma swój Last Run i wątpię, żeby Knight go zakończył, chyba, że jakieś wykorzystanie walizki po stracie przez niego tytułu, ale nie wiem. Zostaje ostatni uczestnik i mój ulubieniec Seth Rollins, powiem tak ten sam case co z Ripley tylko trochę inny w przypadku story, bo przy tym story wygranie przez niego walizki ma mega dużo sensu mimo wszystko i cały booking pokazuję, że to Seth wyjdzie z tej walki jako zwycięzca, ale tak samo jak w przypadku Ripley tak i u Setha ta walizka nie jest mu do niczego potrzebna, jednak trzeba przyznać, że storyline'owo to by zagrało bardzo dobrze i uważam, że jest to jedyna osoba, która mogłaby sobie pozwolić na wykorzystanie walizki w okresie letnim i ogólnie do końca roku, reszta by musiała czekać na jakiś przestój w tych ważnych storyline'ach o główne tytuły, a to może się trochę ciągnąć nawet i do WM, więc jak wygra ktoś inny niż Rollins to wydaję mi się, że albo zobaczymy kolejny nieudany cash in albo będziemy czekać bardzo długo z wykorzystaniem walizki obstawiałbym okres po przyszłorocznej WM czy będzie to złe? Niekoniecznie, można to dobrze rozpisać, ale no będzie ciekawie, zależy co WWE planuję czy Tryplak chcę jak najszybciej pozbyć się walizki i przy sensownym story wtedy Rollins się wysuwa na prowadzenie czy faktycznie chcę kogoś wypromować, ale jeszcze nie w tym roku, to wtedy walizkę wygrywa Knight bądź Pentagon, kurde naprawdę ciężko tu kogoś wybrać w tej walce, ale nie dlatego, że każdy może to ugrać tylko dlatego, że przy każdym jest jakieś ALE w obecnym okresie dla tych zawodników mam wrażenie xDDD postawię chyba ostatecznie na Knighta, który będzie długo latał z walizką. Typ: LA Knight   Cena & Logan vs Cody & Jey - Jakby nie wiem co mam tutaj powiedzieć, kolejny rozdział feudu Cody vs Cena z dodanym Loganem i Jeyem, trochę sensu to ma, bo Jey ma dużą historię z Rhodesem, a Logana ludzie nie lubią i jakby wygrał drugi World Title przy pomocy Ceny w dodatku to dostalibyśmy kolejną część "rujnowania wrestlingu" w wykonaniu Johna, więc kupy to się w miarę trzyma, ale będzie to main eventem tak ważnej gali prawdopodobnie i nie jest jakoś dobrze podbudowany, dla mnie ta walka mogłaby się odbyć na zwykłym SD, ale moje fantasy zakłada, że jest tu druga strona medalu, uważam, że jest to genialne posunięcie ze strony WWE pod tym względem, że ani Cena ani Jey nie są obecnie skupieni na walizce, ani jeden ani drugi nie wspomniał nawet razu, że zbliża się walka o walizkę, że muszą być czujni itp, każdy jest zajęty swoimi osobistymi porachunkami, nie zdziwi mnie jak to zasłona dymna i w main evencie Mr. Money In The Bank wbije i spróbuję jakiegoś cash inu i kto wie czy nie udanego skoro to może być Seth Rollins, dlatego pod tym względem to może być emocjonalne, ringowo raczej wybitnie nie będzie, chociaż jak Ceny będzie mało w ringu to może być git, a walkę imo wygra Cody i Jey. Typ: Cody Rhodes & Jey Uso   Ogólnie uważam, że Money In The Bank zapowiada się dość przeciętnie, o dziwo o wiele bardziej czekam na starcia damskie niż męskie nie dość, że te starcia są świetnie wypromowane to jakoś te męskie tak wręcz przeciwnie, dość miernie, ale to taka subiektywna opinia, mimo wszystko staram się patrzeć optymistycznie i liczę na naprawdę dobre i być może zaskakujące show, szkoda, że z 4 walkami, ale też trzymam się nadziei, że to po to, żeby dostarczyć długie i solidne jakościowo walki, a nie patrzeć jak Nia Jax próbuje wszamać R-Trutha w ramach reklamy Slim Jima.
    • Attitude
      Nazwa gali: TNA Against All Odds 2025 Data: 06.06.2025 Federacja: Total Nonstop Action Wrestling Typ: Online Stream Lokalizacja: Tempe, Arizona, USA Arena: Mullett Arena Format: Live Platforma: TNA+ Komentarz: Matthew Rehwoldt, Tom Hannifan, John Skyler & Indi Hartwell Karta: Wyniki: Powiązane tematy: TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
    • Attitude
      Nazwa gali: TNA Countdown To Against All Odds 2025 Data: 06.06.2025 Federacja: Total Nonstop Action Wrestling Typ: Online Stream Lokalizacja: Tempe, Arizona, USA Arena: Mullett Arena Format: Live Platforma: YouTube.com Official video: Karta: Wyniki: Powiązane tematy: TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
×
×
  • Dodaj nową pozycję...