Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Którego byłego zawodnika WWE chciałbyś znów w federacji ?


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  181
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.08.2010
  • Status:  Offline

Ja chciałbym zobaczyć powrót : The Rocka, Golberga, Shane McMahona, Jeffa Hardy

Trochę by to przypominało stare dobre WWE jeszcze tylko Heel Turn Johna Cena

Sygna by Filipoo666

Zapraszam do obejrzenia moich prac

http://forum.attitude.pl/viewtopic.php?t=32220

10334215544cea8a720a64f.jpg

  • 1 miesiąc temu...
  • Odpowiedzi 100
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • TheRockFans

    3

  • sebbo23

    3

  • RR

    2

  • Rany

    2

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  3 115
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.08.2010
  • Status:  Offline

The Rock - wrestler, który błyszczał w czasie, gdy miałem kilkuletnią przerwę od wrestlingu. Nadrabiam zaległości i stwierdzam, że Rock był świetny. Idealny kandydat na terminatora. Chciałbym, żeby wrócił ale wydaje się to mało realne bo robi karierę filmową. Szkoda…

 

Jeff Hardy - j.w. HBK chwali jego kunszt co już powinno być wystarczającą rekomendacją dla tego wrestlera. Z zawodników, których wymieniam w tym temacie - jego powrót nadaje się najbardziej prawdopodobny. W końcu zawsze można zmienić federację. Nie pcha się do filmu, jest jeszcze młody, wrestling to jego chleb.

 

Shawn Michaels, Bret Hart, Razer Ramon - Wymieniam ich bardziej na zasadzie, że żałuję, że ich czas minął niż, że chciałbym ich powrotu. Dlaczego? Lata już lecą a ja nie jestem zwolennikiem powrotu staruszków na ring. Jak sobie przypomnę zwisy na ciele Rica Flaira (przy moim ogromnym szacunku dla tego zawodnika) to stwierdzam, że lepiej odejść jako legenda, w błysku fleszy (jak HBK) niż odcinać kupony od sławy, to odchodzić, to wracać… Weźmy ostatni SummerSlam i udział Hitmana w drużynie Jaśka. Wolę oglądać walki Hitmana z lat 90 niż patrzeć jak robią z niego jakiś dodatek. Nie zrozumcie mnie źle. Jestem przekonany, że nawet teraz taki HBK stoczyłby efektowniejsze walki niż nie jeden młody wrestler. Ale gdyby Vince walnąłby go - przykładowo - do takiego teamu Jaśka, żeby go zdyskwalifikować po kilku minutach to stwierdziłbym, że lepiej gdyby Shawn nie wychodził z domu. Ale gdyby HBK mógł wrócić jeszcze raz i np. wygrać Royal Rumble po raz trzeci (i tym samym wyrównać rekord Austina) to pewnie bym się nie obraził. Ale to też wynik głównie tego, że nie mogę ździerżyć, że rekordy na mojej ulubionej gali bił Austin (za którym nie przepadam) niż HBK, któremu jakiś rekord na Royal należał się jak psu buda. No i fakt, że wydaje się, że nadal jest on jeszcze w formie. Ale tak poza tym to ci zawodnicy nie powinni wracać do walki na ring tylko w jakiejś innej roli.

14453752125651e0a536c69.jpg


  • Posty:  59
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  28.09.2010
  • Status:  Offline

Chciałbym aby wrócił Jeff Hardy ponieważ jego

Swanton Bomb było perfekcyjnie wykonane :smile:

 

"Stone Cold" Steve Austin : świetny wrestler i jego feudy z z mcMahonem......

Edytowane przez czechu

  • Posty:  13
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  13.09.2010
  • Status:  Offline

SCSA-chciałbym jego powrotu tylko nie ta samą gale co John Cena, po prostu sobie tego nie wyobrażam...

The Rock-zdecydowanie powrót Rocka na Smackdown i feud z Stevem Austinem:)

Brock Lesnar-wiem, że to jest zdecydowanie niemożliwe ale oddałbym chyba wszystko za kilka akcji na Big Show'ie.

HBK- najbardziej jednak pragnę powrotu Shawna Michaels'a i sadzę, że jest on najbardziej realny w wymienionych tu wrestlerów:) Jeszcze raz obejrzeć Sweet Chin Music na Undertakera hmm...:))

Mr.Wrestlemania thank you for your any moments:

http://il.youtube.com/watch?v=oYkPFXmnjM4

I hope you return be soon...

15116338974c8dd474efc5b.jpg


  • Posty:  694
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.09.2010
  • Status:  Offline

Mi natomiast brakuje Big daddy V, za ten głupi gimmick viscery

SCSA i rock- fajnie by było raz jeszcze oglądać ich feud :!: .

Lesnara i Golberga- te akcje na big Szołku.

No i oczywiście moich dwóch ulubieńców- Micka F i Bookera T- szkoda że obydwaj w Tna :cry:

Ale i tak ich stare walki jeszcze za czasów wwf ciągle wzbudzają we mnie zachwyt :wink:

Sygna by Filipoo666

20854407495044e5718b29f.jpg


  • Posty:  437
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.09.2010
  • Status:  Offline

Austin Austin .. nie jest aż taki stary, myślę że naprawdę mógłby rozegrać jeszcze jakąś dobrą walkę. widać po nim gdy wraca co jakiś czas do WWE że jako sędzia albo ktoś tam, że jego miejsce jest w ringu albo NIGDZIE indziej w WWE.

 

The Rock - Rocky nie jest jeszcze taki stary, wydaje mi się tylko że on odcina się od wrestlingu, myślę nawet że nie chce mu się wracać, a szkoda. on naprawdę mógłby powalczyć jeszcze długo długo

 

Hulk Hogan już raczej nie jako wrestler, po prostu jako Hulkster. odpowiadało mi jego pojawianie się co jakiś czas na RAW, wtedy publika szalała, publika która naprawdę go kocha. jego występy w TNA .. lekka żenada. to naprawdę nie wygląda autentycznie że on tam pobije jakiegoś młodziaka czy wyskoczy nagle spod ringu i uderzy krzesłem Stinga. on po prostu tam nie pasuje. marzy mi się jego walka przeciwko Flairowi na Wrestlemanii, i DEFINITYWNY koniec kariery obydwu, i ew. pojawiania się w późniejszym czasie na RAW jako goście specjalni

 

Hardyz Boyz mam ciekawy scenariusz. Matt ląduje w TNA, razem z Jeffem niszczą wszystkich, WWE znów wystawia im rękę i pasy Tag Teamów należy do nich. pewnie tylko marzenia

 

długa długa moja lista

BULLET CLUB FO FO FO FOR LIVE

171853244354245ca8e4f56.jpg


  • Posty:  430
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.06.2010
  • Status:  Offline

Austina powrót raczej nie jest realny z powodu problemów ze zdrowiem,wiek też swój ma.

Ale jednak The Rock mógłby sie pojawić:) Były pogłoski ale nic z tego nie wychodzi,bedąc jego fanem zawsze mam jakąś iskierke nadziei ,ze znów zobacze go na ringu;]

Co do Hogana to racja ,ten zawodnik w WWE był dużo lepszy niż w tym TNA... Moim zdaniem jest szmacony w TNA,on powinien pozostać do końca zawodnikiem WWE,tak jak osoba wyżej,chciałbym jego walke z Rickiem na WM bo to dobry pomysł no ale to tylko marzenia,które raczej sie nie spełnią.

Bill Goldberg również powinien zawitać do federacji chociaż na rok;] Przecież go stać na taki wysiłek i dał by rade wytoczyć porządne walki.


  • Posty:  258
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  26.09.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Ja bym chciał żeby powrócili: The Rock, Jeff Hardy, Rikishi, Shane McMahon, Boogeyman, JBL i Big Daddy V. Chciałbym też Umagę, ale nie żyje :cry:

 

!!!FIRE DAMIAN PRIEST!!!
!!!FIRE SETH ROLLINS!!!
!!!FIRE UGLI-EST BELAIR!!!

 

19206047157224d1ceee4a.jpg


  • Posty:  236
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  24.08.2010
  • Status:  Offline

Ja zdecydowanie najbardziej chciałbym w WWE znowu zobaczyć Stone Colda Steve'a Austina. Według mnie jest to najlepszy wrestler w historii, bardzo podobał mi się też jego finisher, czyli Stunner...

 

Chciałbym również, aby powrócił Shawn Michaels. Szkoda, że zakończył karierę... :(

Edytowane przez Heib

  • Posty:  59
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.07.2010
  • Status:  Offline

Nie będę oryginalny ja napisze że chce Jeffa i Shawna Michaelsa ale zdziwię was bo chce Batiste ,ale tego jako heela był świetny w ringu nie rewelacyjny ale bardzo dobra walka na WM pokazała że i on umie tworzyć ciekawe walki

  • Posty:  356
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  07.10.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

1.Brock Lesnar

Jak poprzednicy wiem że jest to nie możliwe, lecz zobaczyć z powrotem Brocka wykonującego

F5 na Big Showie, lejącego Psinę, lub jedyny (według mi znanych), który potrafi wykonać h-f

move: SSP to coś wspaniałego.

2.Steve Austin

A tego pana z dwóch powodów:

1.Stunner :D

2.Proma (nie ma lepszego gościa niż on)


  • Posty:  26
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.10.2009
  • Status:  Offline

1.Team 3D chcialbym jeszcze raz zobaczyc walke tlc czy podobna w ich wykonaniu moze juz nie tak efektowna ale jedank :smile:

2.Jeffa z tego samego powodu co team 3d

3.Foleya ale musial by to byc hardcormatch chociaz teraz w wwe to niemozliwe. 8-)

10437871984cb99e308daf1.jpg


  • Posty:  22
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  08.10.2010
  • Status:  Offline

1. Goldberg - jeden z moich ulubionych i moim skromnym zdaniem jeden z najlepszych wrestlerów, bardzo żałuję, że odszedł...

2. Stone Cold - chyba nie ma takiego fana wrestlingu, który nie chciałby jego powrotu

3. The Rock - również świetny zawodnik, styl, charyzma etc


  • Posty:  3 709
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.10.2010
  • Status:  Offline

Goldberg,bo jego walki były jak dla mnie bardzo ekscytujące ,a także JBL'a bo dziwna jest dla mnie ta federacja bez jego postaci.

28054889252fa02dfba372.jpg


  • Posty:  35
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.06.2010
  • Status:  Offline

Moim zdaniem do WWE powinien wrócić

 

*The Hurricane-Nie wiem czy jest to Helms i już mnie to zbytnio nie obchodzi.Miał gimmick bohatera i był o wiele lepszy niż obecny Ceny.Stać go na ciekawe feudy.Dobrze pokazał się w feudzie z Paulem Burchillem

 

*Farooq i Bradshaw-Tak wiem są starzy,ale gimmicki mieli ciekawe.Gimmicki lepsze od Dudebusters,Archer i Hawkins i ogólnie lepsze od tych obecnych w WWE.

Stój tu bank teraz Huragan za karę cię zmiecie.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Kaczy316
      Ostatnie SD przed Money In The Bank, z zapowiedzi wynikało, że może być mocne, ale czy takie będzie? Przekonajmy się!   Oj tak SD zaczynamy od Rollinsa i jego ekipy, chętnie się przekonam co mają nam do powiedzenia, czyli dostajemy segment z uczestnikami męskiego Money In The Bank Ladder Matchu! To może być ciekawe. No i mówi, że jutro wszystko w tej korporacji się zmieni i że przyszli tutaj na SD, żeby przekazać pewną wiadomość i to w sumie ta sama wiadomość, którą mówi co jakiś czas, że każdy kto stanie na ich drodze to będzie cierpiał i wymienia osoby, z którymi to się stało, ale coś bardzo podkreśla Romana Reignsa, czuję powrót i przeszkodzenie w wygraniu walizki zdecydowanie, kurde bookingowo niby Rollins jest mocno kreowany na zwycięzcę walizki, ale za dużo osób może mu w tym przeszkodzić i to takich potężnych osób, jest CM Punk jest potencjalnie powracający Roman i czuję, że to Reigns mu przeszkodzi w wygraniu tej walki, a wszystko przerywa Solo Sikoa! Który wyśmiewa jego ekipę i mówi, że to on ściągnie walizkę już jutro(czyli dzisiaj), a także wspomina o tym, że dawno się nie widzieli z Heymanem, Seth mówi, żeby lepiej dobrze przemyślał swoje kolejne słowa i mówi, że Bron to przyszłość tej federacji w przeciwieństwie do Solo i to jest prawda ojj Rollins podburza Jacoba oj tak nowy nickname "Solo's Bitch" xD Ciekawe, Seth powiedział, że zagrozić mu może jeden Fatu, ale nie jest to On czyli nie Solo, oj grubo się zaczyna dziać, co raz mocniej sugerowany odłam Jacoba od Solo, nawet inni już go podjudzają do tego oj tak i ostatecznie stajnia Rollinsa opuszcza ring, a w ringu jeszcze ciekawa akcja, Solo opuszcza ring, a Jimmy Uso się pojawia i popycha JC na Jacoba, a potem cyk Superkick! Dobry segmencik podbudowujący męski Money In The Bank Ladder Match i zaciętość o walizkę pomiędzy dwoma faworytami według bukmacherów, chociaż ja uważam, że ostatecznie ani jeden z nich nie wygra, Hunter nie raz udowadniał, że potrafi zaskoczyć i Ci faworyci to tak naprawdę mają tyle samo szans procentowych co inni, wystarczy cofnąć się do MITB'23 i Priesta albo nawet RR'25 i Jeya, tutaj uważam, że będzie podobnie i dostaniemy kogoś niespodziewanego i tym kimś będzie Pentagon albo El Grande, ale we will see, segment przyjemny.   Pierwsza walka JC Mateo vs Jimmy Uso, chętnie obejrzę! Około 12 minutowy pojedynek, tak mi się wydaję, nie wiem dokładnie, bo walka podczas reklam się zaczęła niestety, ale solidne starcie, dobre do oglądania, na koniec JC przypadkowo zaatakował Jacoba jeszcze przy linach i pewnie dojdzie do jakiegoś większego spięcia, Jimmy wygrywa po School Boyu i zobaczymy co dalej z tymi Panami zrobi Tryplak, na razie sobie feudują.   Giulia i Zelina ponownie na backu oj Title Shot dla Giulii zbliża się wielkimi krokami i być może nawet od razu zdobycie tego tytułu oj tak. Jacob wkurzony na backu, ale podbija do niego Priest, który dalej mówi, że ma na celowniku jego tytuł, ciekawe kiedy zobaczymy ich pojedynek, na jakimś SD czy może na Night Of Champions? W sumie jedna i druga opcja wygląda dobrze.   Piper Niven vs Zelina Vega.....ile można, ale tym razem w Bakersfield Brawl, wątpię, żeby to pomogło. Zelina cały czas ma zerową reakcję xD. Prawie 11 minutowa walka, która była solidna, nie była zła, ale nie była też nie wiadomo jak wybitna, była oglądalna, była w porządku, pojawiła się Giulia dzięki której Zelina wygrała ten pojedynek i mam szczerą nadzieję, że to już koniec tego feudu dennego i przedłużanego na siłę i lecimy w kierunku Giulia vs Zelina, a na to chyba się zapowiada, bo po walce Giulia jeszcze zaatakowała Zeline i ewidentnie zapowiedziała, że leci po Women's United States Championship, a to oznacza, że raczej walizki nie zdobędzie, ale pas Women's US dla niej na początek będzie bardzo dobry według mnie.   Jey i Cody na backu, a potem dołącza do nich Jimmy, dobrze wsparcie jest potrzebne. Przyjemne promo Blacka na temat Knighta i walki z nim.   LA Knight wbija na ring i pora na jego walkę z Blackiem! Chociaż jeszcze chwilę przed tym bierze mikrofon, więc co ma nam do powiedzenia?! Bardzo fajne promo Knighta na temat uczestników walki o walizkę, a właśnie Money In The Bank jest w Los Angeles, to Knight nie wygra, Hunter nie lubi jak zawodnicy wygrywają w swoich rodzinnych stronach xD, chociaż nie jestem pewny czy to Knighta rodzinne strony, z tego co czytam to ogólnie urodził się w Maryland. Pojedynek trwał około 11-12 minut, nie wiem dokładnie, bo znowu kurde w trakcie reklam się zaczął xD, bardzo fajne starcie, dobrze się to oglądało, ale przerwane przez Setha Rollinsa, który wykonał Curb Stompa na Knighcie, wiec mamy DQ i budujemy dalej Ladder Match o walizkę! Próba kolejnego Stompa, jednak na drodze Rewolucjonisty staję Black, Wizjoner niby się wycofał, ale Black po obróceniu się dostaję potężnego Speara od Brona! Tak samo jak później Knight! Seth daje wyraźny znak, że walizka jest jego oj tak, kurde no ten Rollins jest za pewny, zdecydowanie xD.   Uuuuaaaa to mi się podoba, fajnie by było gdyby to była coroczna tradycja, a na razie tak się zapowiada z tym King and Queen Of The Ring, drugi rok z rzędu mamy ten turniej, tym razem nie gale, ale turniej, który zakończy się na gali w Arabii Saudyjskiej tym razem Night Of Champions i zwycięzcy dostaną Title Shota na największej gali lata o World Title ze swojego brandu podoba mi się to i liczę, że będzie to coroczna tradycja, bo naprawdę dobrze to wygląda i SummerSlam zaczyna mieć co raz bardziej wagę drugiej WM.   Kolejne fajne promo ze strony Legado Del Fantasma.   It's Tiffy Time! Stratton wysyła ostrzeżenie dla laski, która wygra walizkę, a wszystko przerywa Rhea Ripley! Rhea mówi, że nigdy nie wygrała walizki, bo nigdy nie musiała, ale tęskni za byciem Championką i nagle wbija Vaquer! Jednak nic nie mówi tylko wbijają kolejne zawodniczki, bo pora na Six Woman Tag Team Match! No to ten segment był krótkim wstępem do walki no niech będzie, ciężko nawet tutaj coś ocenić, więc przejdźmy do pojedynku!   Six Woman Tag Team Match z udziałem uczestniczek walki o walizkę dla kobiet Naomi & Roxanne Perez & Giulia, vs Rhea Ripley & Stephanie Vaquer & Alexa Bliss, to może być dobry pojedynek. 12 minut świetnego pojedynku oj tak Panie dały czadu tutaj i naprawdę warto to obejrzeć, jak na razie najlepsza część tego show zdecydowanie, wiedziałem, że będzie to dobre, ale żeby aż tak? Świetne starcie, brawa dla Pań i ciekawe zachowanie Naomi, która opuściła Roxanne na koniec walki i przez to wygrały face'owe zawodniczki, ogólnie uważam, że skoro to Rhea zagrała tutaj ostatnie skrzypce to raczej nie wygra walizki, a przynajmniej mam taką nadzieję, a że Roxanne została tutaj spinowana i zniszczona przez face'owe babki, a Naomi zachowała się dość ciekawie to myślę, że ostatecznie starcie o walizkę rozegra się właśnie pomiędzy Roxanne i Naomi i to jedna z nich wygra w tym roku ten pojedynek i to będzie bardzo dobry wybór, jedna jak i druga zasługują, ale ogólnie każdy wybór poza Ripley będzie odpowiedni.   Solo trochę poniża Jacoba w oczach JC'ego nawet, żeby ten się przestał martwić, ale Jacob to usłyszał ojj coś czuję, że Fatu przeszkodzi Solo w wygraniu walizki albo to odwrócenie się dostaniemy już w ciągu kolejnych 2 tygodni, ogólnie mam vibe'y z Damage Control kiedy to samo działo się z Bayley oj tutaj będzie podobnie.   Świetne wideo promo Bo Dallasa oj tak WE WILL NOT BE FORGOTTEN! Dywizja Tag Teamowa przerażona i chcą coś z tym zrobić, DIY się wymigują od tego, a Fraxiom rzuca się go walki z Wyattami, bo są niepokonani na SD obecnie, interesująco się robi.   Pora na Pentagon i Andrade vs American Made! Brzmi jak coś co na papierze wgniata w fotel, zobaczmy jak wyjdzie teraz, przed walką jeszcze mamy atak i o dziwo ze strony face'ów. Oczywiście, że tak wyszło, walka była bardzo dobra, ale trochę krótka, bo trwała prawie 8 minut jedynie, szkoda, obejrzałbym więcej tego starcia no 8,5 minuty wliczając w to ten lekki brawl przed walką, ale i tak jest bardzo dobrze, Pentagon i Andrade wygrywają po tym jak Gigachad próbował pomóc swoim sojusznikom, ale został zaatakowany przez Vikingo! Po walce jeszcze wbija Rollins, który przez całą gale wysyła ostrzeżenia uczestnikom walki o walizkę i tym razem nie będzie inaczej! Stajnia Setha otacza ring i wbijają oraz rozwalają Pentagona i Andrade! Oj tak ta stajnia wygląda świetnie i mocno, ale dalej nie chcę, żeby Seth zdobył walizkę, niech goni po tytuł dalej, póki to robi to stajnia jest mega ciekawa, a jak już będzie miał tytuł to z tym może być ciężej, ale wszystko się okaże, to raczej i tak kwestia czasu. Oooo po reklamach jeszcze stajnia Setha w ringu i nawet Heyman ma mikrofon. Heymanik mówi, że wszystko co mówił Seth się spełniło i to od czasu przed Wrestlemanią, a kolejna rzecz, która się spełni to będzie to, że Seth stanie się Mr. Money In The Bank drugi raz, a następnie zmieni ten biznes w wizję, którą posiada, Heyman chciał powiedzieć to co uwielbia czyli "THE REIGNING DEFENDING....." Jednak nie zdołał dokończyć, bo Rhodes wszystko przerywa! Seth niezbyt zadowolony i nic dziwnego, ale ostatecznie opuszcza ring.   W ringu mamy jedynie Setha i Jeya, więc pora na segment końcowy! Cody nie powiedział za dużo, ale powiedział prawdę, że prawdziwą desperacją była WM 41, gdzie Cena zrobił takie coś, żeby tylko mieć swój rekordowy title reign, mikrofon oddany został Jeyowi, ten mówił swoje Yeet i wychodzi John Cena! Cena ładnie poodwracał uwagę nawet totalnie nic nie robiąc, ale odwrócił uwagę Rhodesa i Jeya przez co Loganik zaatakował od tyłu Yeetmana, a później title shot dla Rhodesa i AA, a także Paulverizer dla Cody'ego i nawet Frog Splash dla Jeya także. Cena jeszcze bierze mikrofon i powiedział, że nikt ich nie ochroni przed tym wszystkim i przed zrujnowaniem tego miejsca, a następnie przedstawia siebie standardowo jako The Last Real Champion, a Logana jako przyszłego World Heavyweight Championa i twarz federacji, następnie kolejne AA dla Rhodesa i tym razem też dla Jeya i znowu mówi o fanach jak o hipokrytach, mamy też głośne chanty dla Trutha, ogólnie Cena w końcu wygrał brawl, niesamowite xDDD, ale to oznacza, że na Money In The Bank raczej Cena i Logan przegrają i w sumie dobrze mi to nie przeszkadza, chętnie zobaczę Rhodesa i Jeya jako zwycięzców, segmencik dobry, ciekawa podbudowa walki na Money In The Bank, zobaczymy jak to wyjdzie.   Plusy: Segment otwierający Jimmy vs JC Zelina vs Piper LA Knight vs Aleister Black Zapowiedź turnieju King and Queen Of The Ring Six Woman Tag Team Match z udziałem uczestniczek damskiego Money In The Bank Ladder Matchu Interesujące rzeczy w dywizji Tag Teamowej Pentagon i Andrade vs American Made Stajnia Rollinsa wygląda giga mocno Segment końcowy   Minusy: Feud Zeliny z The Secret Hervice jest nudny i przedłużany na siłę   Podsumowanie: Kolejne SD, przy którym uważam, że większych minusów nie było, walki były no nie tak dobre jak w ostatnich tygodniach, ale dalej dostaliśmy przyjemne do oglądania pojedynki, Six Woman i Pentagon & Andrade vs American Made były giga dobre według mnie, segmenty solidne, Rollins mocno odcisnął swoje piętno na tym odcinku, było trochę przeciętności, trochę dobrych rzeczy i parę bardzo dobrych, uważam, że nie ma na co narzekać, a to był po prostu dobry odcinek SD tak samo jak ostatnie Raw, dobry tydzień, nie wybitny, ale można zaczerpać przyjemność z oglądania i czekamy na Money In The Bank!
    • GGGGG9707
      Ja jak zawsze na żywo bo już kwestia przyzwyczajenia że każde PLE (poza SNME przez reklamy) na żywo choć karta zupełnie nie zachęca. - Lyra vs Becky : walka będzie świetna jak ostatnio ale coś feud mnie nie kręci i to będzie po prostu solidna walka ale jednak powtórka z ostatniej gali. - Tag Team Match : 2 gości których nie trawię więc mam nadzieję że to będzie zamykało galę to sobie wyłączę przed walką i zaoszczędzę czas na sen. - Walizka Kobiet : super skład. Dla mnie o ile nie wygra Ripley czy Naomi to będzie dobrze. - Walizka mężczyzn : nie podoba mi się skład. Almas to nudny jobber więc nie, Penta nie pasuje mi jakoś na głównego mistrza choć go bardzo lubię, LA Knight trochę mnie nudzi i mimo wszystko też nie widzę go z głównym pasem. Grande jest dobry i Gable zasługuje na swój moment ale kolejny raz, myślę bardziej o mid-cardowym pasie, no i jest duże ryzyko że któryś meksykanin przeszkodzi mu w walizce i neseser kolejny raz będzie zmarnowany. Rollinsa nie chcę bo nie lubię jak byli mistrzowie i ME zdobywają walizkę (zwłaszcza że rok temu McIntyre już ją miał) + znowu ryzyko nieudanego cash-inu. Zostaje Solo który udowodnił że jest za krótki na ME i jak za dużo się na nim opiera to nie daje rady. Także kto by nie wygrał to i tak nie będzie mi pasowało. Zamiast tego dałbym skład np : Cobb/Fatu, Black, Dominik, Gable (w sumie może być o ile nie wygra), Breakker i np Axiom/Fraser dla latania (i pyk mamy 3 z RAW i 3 ze SD, gwarancja dobrej walki i ciekawy zwycięzca)
    • Nialler
      Ja to w sumie cały maj nie oglądałem wrestlingu (obejrzałem tylko double or nothing), ale MITB to choćby skały srały nie odpuszczę jak bardzo ciulowe to by nie było.  Narzekacie, że tylko 4 walki na PLE? I będzie to trwać pewnie ze 3h45m? A myślicie, że reklamy kabanosów, gier, filmów czy czegokolwiek to trwają 30 sekund? Nie będzie tu jakiś wrestling nam reklam przerywać!
    • Jeffrey Nero
      Z tego co pamiętam to pojawiła się też w WWE w story Kane i Bryana jak mieli chyba tą terapię.
    • MattDevitto
×
×
  • Dodaj nową pozycję...