Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

     

     

Mój idol czy wzór ze świata wrestlingu


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  2
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.07.2010
  • Status:  Offline

Cóż gdy jeszcze nie oglądałem wrestlingu nie sądziłem że może się znaleźć zawodnik taki jak ja z wwe o którym cały czas jest w moim pobliżu zamieszkania mowa.Gdy zacząłem oglądać wrestling znalazłem go The Miza który jest moim zdaniem podobny jak ja, teraz nawet jak walczy z nie wiadomo kim zawsze jestem za Mizem, któremu gratuluję wygrania money in the bank.
  • Odpowiedzi 83
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • RR

    4

  • Paul

    4

  • -Raven-

    3

  • LegendKiller

    3

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  39
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  25.01.2010
  • Status:  Offline

Ja tak jak kolega wyżej zawsze byłem Za Mizem nie ważne z kim walczy. Kiedy Zacząłem oglądać WWE od razu spodobał mi się The Miz i jako, że go tak lubiłem juz chyba od 4 lat nosze Irokeza tak jak on ; )

  • Posty:  40
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  25.06.2010
  • Status:  Offline

Ja miałem wiele takich przypadków z wrestlingiem.

Gdy jest lato zwołuję kolegów do siebie.Wychodzimy na zewnątrz rozkładamy kilka materacy i zaczynamy.Każdy z nas wchodzi na materace z themem swojego ulubionego wrestlera i zaczynamy walczyć.Zwykle organizujemy tag teamy.

 

Czasami gdy nie chce mi się spać to włączam sobie muzę Triple H lub Hogana i słucham aż zachce mi się spać.

 

Pewnego dna w szkolę gdy miała się zacząć lekcja W-Fu zaczęliśmy się wygłupiać na materacach gdy jeszcze pani nie było na hali.Nagle ktoś od tyłu przewrócił mnie na płytki i założył mi STFU.Ból był straszny,ale jednak po chwili moi koledzy pomogli mi się wydostać z chwytu.Gdy ja w piątkę razem z moimi kolegami stałem naprzeciw temu jednemu spryciarzowi który założył mi ten chwyt.Zaczął nam wmawiać że TO BYŁ TYLKO TAKI ŻARCIK,ale jeszcze trzymałem się za szyję pot tej akcji więc dla mnie to nie było śmieszne.Rzuciliśmy go na materac i założyłem mu Sharpshotera.Zaczął krzyczeć to go puściłem.Następnego dnia zobaczyłem jak zmierza do klasy kulejąc na jedną nogę.Byłem przerażony,ale i troszeczkę uradowany że zrobiłem komuś Sharpshotera.


  • Posty:  243
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  25.03.2009
  • Status:  Offline

Mnie tam od początku podpasowała postać Raven'a.

Od małolata słuchałem tylko i wyłącznie "ostrej muzy" dlatego jego gimmick doskonale dopasował się do mojej osoby w życiu prywatnym.

 

Długie pióra, glany, obdarte jeans'y oraz skóra czy też rozkładanie rąk w typowej dla niego pozie, heh.

 

Osobiście darzę jeszcze ogromną sympatią pana CM Punk'a, tyle jego styl życia po prostu daaaaleko mija się z moim, ale cóż szanuję to :D


  • Posty:  39
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  25.01.2010
  • Status:  Offline

Killer Czy my czasami nie chodzimy do tej samej szkoły ? ; D W mojej klasie jest 6/7 osób które interesują się Wrestlingiem, staramy się oglądać tą ekipką każde PPV od 2009 roku. My też zawsze się wygłupiamy przed WF kiedy jeszcze nie ma nauczyciela.

 

Kiedyś miałem taką sytuacje, że przed WF drapałem się po głowie, a ktoś mnie zaszedł od tyłu i założył Master Lock'a, trzymał mnie może z pól minuty i puścił. Kiedy już doszedłem do siebie puściłem do kolegi oczko i sprowadziłem go do parteru, wtedy zapiąłem mu Walls Of Jericho a kolega Cummel Clutch'a. Wył z bólu przez jakąś minute i puściliśmy go kiedy nauczyciel wszedł. Nigdy nie zapomnę, jak mnie przez tą minute przepraszał jęcząc z bólu ;)


  • Posty:  243
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  25.03.2009
  • Status:  Offline

sprowadziłem go do parteru, wtedy zapiąłem mu Walls Of Jericho a kolega Cummel Clutch'a. Wył z bólu przez jakąś minute i puściliśmy go kiedy nauczyciel wszedł. Nigdy nie zapomnę, jak mnie przez tą minute przepraszał jęcząc z bólu ;)

 

Eh...

Dzieci, dzieci. Do kurwy nędzy. Dajcie sobie już spokój z tego typu wypowiedziami bo tego się już czytać nie da.

Połowa tego tematu jest wypełniona shitem typu "Zrobiłem koledze powerbomba", "A ja piledrivera".

Lepiej byłoby zamknąć ten temat w pizdu!


  • Posty:  6 707
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.11.2003
  • Status:  Offline

Popieram przedmówcę w jednej kwestii - kolejne wypowiedzi z cyklu "co zrobiłem koledze" będą karane ostrzeżeniami. Wszyscy już mają tego dość.

  • Posty:  387
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  25.06.2009
  • Status:  Offline

Dobra,to już jest nudne te wasze wymyślanie,a ja zrobiłem 619 koledze,a ja Sharpshootera bo mnie zdenerwował.. Nie chodzi tutaj o wiek,że tylko w wieku 10-13/14 lat tak piszą,bo niektórzy mają tyle,i nie "Chwalą" się swoimi osiągnięciami,typu zrobiłem RKO.. bo nawet taki czester,który ma ponoć 19 lat,pisze że zrobił bodajże Walls of Jericho swojej dziewczynie ..

 

A Wracając do tematu.

Ostatnimi czasy,bardzo polubiłem Miza,tzn.zawsze go trawiłem,ale ostatnio stał się moim autorytetem..

Często mówie coś takiego jak "Im the miz is Im Awesome" albo "Give me Heel Yeah"

Wicie,jak już sie troche ogląda,to powoli próbujemy naśladować odzywki ulubionych zawodników.

 

Mój kolega,który też ogląda Wrestling,zawsze jak strzeli gola np. to robi taunt Ceny ;D.

Dużo też jest rzeczy które naśladują osoby,które to oglądają (nie mówie o tych,co pisza jaką akcje zrobili),Więć to normalka.

 

PS.Proponuje założyć temat.. do tych co piszą co zrobili koledze,typu "jakie umiemy zrobić tricki" żeby ci co tutaj piszą o tym,żeby tam pisali.

 

PS2.Szkoda że ten temat tak ucichł :D


  • Posty:  6 707
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.11.2003
  • Status:  Offline

Wtedy jeszcze oddychał, ale dzięki Twojemu postowi - zasnął wiecznym snem.
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

  • Najnowsze posty

    • Mr_Hardy
      TNA AEW łatwo na bieżąco śledzić. Do tych dwóch chciałbym STARDOM, MARIGOLD I TJPW. W 2024 średnio wychodziło mi oglądanie regularne tych 3 japońskich federacji ponieważ mają dużo eventów i wystarczy 2-3 dni czegoś nie obejrzeć i robi się sporo do oglądania np. w STARDOM miewałem 3 miesiące zaległości. Dwukrotnie próbowałem nadrabiać i ni uja nie ma to sensu. Oprócz tych 5 federacji to pewnie będę oglądał sporadycznie jakieś pojedyncze gale.
    • CzaQ
      Zgadza się, jedziesz dalej.
    • MattDevitto
      Nowy rok, nowe postanowienia to i może jakieś nowe fedki, które każdy z nas chce oglądać. Warto się zastanowić, szczególnie, że obecnego wrs jest bardzo dużo do ogarnięcia. Z roku na rok też czasu jakby mniej do śledzenia tego wszystkiego. Stąd też tradycyjnie w styczniu przybywam do was z pytaniem:  ile fedek zamierzacie oglądać w 2025? Oczywiście oprócz ich wymienienia, napiszcie też co będziecie śledzić na bieżąco, z jakiej fedki np. rezygnujecie etc. Można też dodać jakieś federacje retro - choćby LU, macie jak zawsze pełną dowolność Poniżej dodaję link do tematu sprzed 12 miesięcy:
    • -Raven-
      Poza tym, całkiem sprytnie to rozgrywają, bo niby w tej walce Szefów żadne Bloodline nie może interweniować, ale Jokerem jest tu Drew, który może pomóc Soliście. Niby teoretycznie wiadomo, że Romek powinien ogarnąć, ale zawsze pozostaje ten element niepewności. Po drugie, bez sensu jest kończyć tak duży feud na zwykłej tygodniówce (a wygrana Rzymskiego to by było game over), co jeszcze bardziej zwiększa szanse Sikacza.   Oby nie, bo Stratna może w takim wypadku długo się pasem nie nacieszyć, a szkoda by było.
    • -Raven-
      Parasolkę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...