Mój idol czy wzór ze świata wrestlingu

[hadaszyszek]

Ja się tak tylko zastanawiam... jak można na przerwach próbować wykonywać RKO'ły, Speary, Kill Switche i tym podobne..? Generalnie, to nawet są mini-reklamówki WWE w każdym z ich programów ostrzegające: "Robią to profesjonaliści, nie próbujcie tego w domu, ani w szkole" . Rozumiem tauntować, czy naśladować STYLEM jakiegoś wrestlera, ale wykonywać chwyty, submissiony czy Bóg wie co jeszcze na kolegach ze szkoły na przerwie? Khm...

 

Nikogo szczególnie jakoś nie naśladuję. Wrestling oglądam dla rozrywki i tyle, taką nią pozostanie. Co do ulubionego wrestlera - Randy. Dlaczego? Ma niebywały talent 'aktorski'. Perfekcyjnie wykonuje swoje akcje - no i najbardziej podoba mi się odbieranie ciosów. Te zwijanie się z bólu po - wydawałoby się - zwykłej akcji... śmieszne, ale aż za bardzo przesadzone. Ale m.in. dlatego go lubię - potrafi wczuć się naprawdę w postać. Ma fajny gimmick. Jedyne co u niego kuleje to mic skille i ten głos robota, ale tego chyba już nie poprawi.

 

Z ulubionych to jeszcze Punk oczywiście (muszę uzasadniać?), Christiana odrobinę lubię no i Takera. No i chyba wszystko.

[Chris Shelley]

Zgadzam się w 100% z Hadaszyszkiem ,juz nie raz tak było ,że przez takie zabawy stała sie jakas tragedia.

 

Co do tematu.. tak sam jak RR kiedyś ze starych dżinsów zrobiłem sobie takie poszarpane "krótkie dżinsy" na styl takich które bardzo często ubierał Raven ,do tego jakis czarny T-shirt i Raven style jest

 

Obecnie na głowie mam mini irokeza w stylu Shellyego (oczywiscie nie zafarbowanego na blond )i myśle ,że własnie Alex i jego lekki "punk style" jest mi całkiem bliski.

Edytowane 30 Maja 2010 przez Chris Shelley

[Deshawn]

W jakichś walkach na przerwach to też przeważnie akcje HHH ale też i RKO oraz Running Punt Ortona. Ostatnio próbuję różne dźwignie wykonać z różnym skutkiem.

 

Don't try this at home... Czasami aż się boję co by było gdyby gale takiego CZW czy BJW trafiły w łapki takich jak ty

 

Co do tematu. Nie mam aż takich wyobrażeń jak większość tutaj piszących, czasami sobie wrzucę na odtwarzacz theme jakiegoś wrestlera, to wszystko.

[nasjazz]

Mi zdarza się naśladować Scotta Halla przy stole choć jestem świadom, że do ideału dużo mi brakuje.

[czester666]

Ja w podstawówce na jakiś bal przebierańców pomalowałem się jak sting xDDDD

 

A ogólnie to wzorem dla mnie jest CM punk szkoda tylko że jestem za słaby na bycie sxe

[Pinio]

No oczywiście bez przesady. Nie ma w tym żadnej złośliwości ani chęci zrobieniu komuś krzywdy. Rozumiem, że nawet przez przypadek może się stać coś złego ale jak coś robimy to bardzo rzadko.

 

P.S Gale CZW trafiały w nasze łapki ale darujemy sobie takie walki

Edytowane 16 Lipca 2010 przez Pinio

[Seba96PL]

Całkowicie się z Tobą zgadzam.

 

A co do robienia akcji.

Mój kolega młodszy o rok,interesuje sie WWE i na 6 letnim bracie ciotecznym stosuje wszystkie finishery (Jego brat jest ze wsi,więc odporny na ból ).

Co każdą środę,sobotę i piątek organizujemy Gale.

Zazwyczaj są to walki Tag Team'owe.

Najbardziej podoba mi się Spear wykonywany na tym 6 letnim koledze, lub Dominator a zwłaszcza Rock Bottom ;D

[archonus]

Najpierw pomyslalem , ze RR zrobiles swietny temat i zalowalem wygasniecia . Pozniej przeczytalem reszte postow i sie zalamalem prawie , polowa nie zrozumiala tematu i jedyne czym tu blyszczy to glupota w chwaleniu sie komu jakiego to ciosu nie zrobili - moze jak komus zrobicie krzywde to cos zrozumiecie .

 

Co do tematu no rany pewnie , ze byl i makijaz Stinga , wilczek obowiazkowy , gesty i zagrywki Halla ( przykladowo wykalaczki ) Co to za radocha bycia fanem wrestlingu jak sie nigdy takich opcji nie robilo

[malysz22ziom]

Ja najczęściej w szkole tauntuje jak Orton, Cena, HBK albo jeszcze Edge Czasami nagrywamy walki a to jedna z nich, Triple Threat Match for the US Champinship ;D

http://www.youtube.com/watch?v=XwpJEMjnYko

[Majesty]

Jak czytam połowę tych postów, to naprawdę ja nie wiem. Nie chce nic mówić, ale większość userów wypowiadających się "zrobiłem ten trick, ten trick" to userzy poniżej 15 roku życia, więc skutki swoich pseudo-walk poznacie w przyszłości. A to ból kręgosłupa, a to coś z szyją. A może nawet zdarzyć się tragedia, ale to wam nie przemawia do rozumu - musicie tego doświadczyć nie? Temat bardzo dobry, ale jak kolega post wyżej pisał to ja się do tego dołączam. Sam nie bardzo naśladuje wrestlerów, lecz kiedy jestem mocno wkurzony, to czasem kręce karkiem jak Orton, przed RKO. Jakoś więcej mi się nie przypomina. Tak więc apeluje, opamiętajcie się zanim dojdzie do tragedii.

[RR]

Najpierw pomyslalem , ze RR zrobiles swietny temat i zalowalem wygasniecia . Pozniej przeczytalem reszte postow i sie zalamalem prawie , polowa nie zrozumiala tematu i jedyne czym tu blyszczy to glupota w chwaleniu sie komu jakiego to ciosu nie zrobili - moze jak komus zrobicie krzywde to cos zrozumiecie .

Dzięki, jednakże to nie ma sensu. Temat nie miał brzmieć- moje WWE w domu i szkole, a tu wyszło przechwalanie się głupotą, jakieś akcje z młodszym rodzeństwem, co obrzydza mnie od własnego tematu. nie było opowieści- kiedyś nosiłem okulary jak Hitman, czy tam nie wiem, przed laseczkami robiłem striptease ściągając koszulke jak Hogan. Z pogawędki o drobnych, sympatycznych akcjach ma się zrobić faza na potencjalne tragedie, bzdura i dno.

[Weed]

Po tytule zobaczyłem,że temat ciekawy więc weszłem.

Pierwsze co napisze to będzie pochwała dla RR za stworzenie doskonałego tematu!

Pomysł naprawde doskonały,tylko jak widac nie każdy ten temat zrozumiał.

 

Więc tak,ja często wzoruje się na Cenie,do gustu przypadło mi jego napis który ma na koszulce "Never Give Up" czyli Nigdy się nie poddawaj,to moje motto ^^.

 

Od czasu,jak zaczołem ogladać WWE,zaczołem słuchać ostrzejszej muzyki,w stylu jak theme Edge,czy CM Punk.

 

Kilka stwierdzeń z Wrestlingu też używam typu "I'm Awesome" czy też "I'm The Best in The World"

 

W szkole z reguły próbuje unikać robienia na kolegach akcji,czy też żeby oni mi robili,ale jak wiadomo niekiedy "powygłupiać" się można,ale nie tak,że np.Suplexy sobie robić,tylko np.Władowanie na Plecy,i nic wiecej.

Lecz raz miałem taką sytuacje,iż z kimś gadałem,odwróciłem się,a tam kolega na pełnym biegu,wykonał mi Speara (wogule nie wiedziałem że takie coś mi zrobi,bo bardzo szybko biegł),to był raczej Spear,ponieważ pewnie o to mu chodziło,bo tez ogląda WWE.

[LegendKiller]

W obliczu jakiejś jatki, po pijaku, lubię wykrzyknąć podobnie jak CM Punk - It's Clobbering Time ! : d Podobnie jak on, imituję wówczas gest spoglądania na zegarek.

 

Na basenie, nie mógłbym się obejść bez przerzucenia sobie ręcznika a'la Ś.P. Curt Henning aka Mr Perfect. : )

[Domio]

Ja trochę staram się naśladować miny Ortona, i to wszystko. W gimnazjum miałem fazy, żeby zrobic na koledze 619 jak stał przy słupku, albo na punkt kicka ,ale nigdy tego nie robiłem!!.

Czasami potrafię stanąć przed lustrem i robić taunty różnych wrestlerów no i to tyle jezeli chodzi o moje wypaczenie przez wrestling.

[N!KO]

Przez to chyba kazdy przechodzil. Jako malolat chcialem miec okulary Hitmana mimo, ze na chwile obecna wstyd sobie to przypominac... wkoncu nie ukrywajmy tandetne sa. Najczesciej jednak zapamietuje jakies ciekawsze teksty i wprowadzam je skutecznie w zycie. Niekiedy podlapie jakis styl ubioru od gwiazd WWE. Takich drobnostek jest wiecej, ale najbardziej mnei boli (o ile mozna tutaj uzyc takiego slowa) fakt, ze nie umialem podnosic brwi jak The Rock. No i na koniec jakby nie patrzec to do dzis trzymam nieoficjalnie ksywke Christiana - Captain Charisma - ktora mnie pare ladnych lat temu nazwal Euz... nadal okazjonalnie widnieje ona w jakis opisach na gadu czy na nk. W kazdym badz razie juz sie jakos przywiazalem do niej na tyle, ze znajomi mnie z nia utozsamiaja. Nie jest to naturalnie na zasadzie, ze ktos tak do mnie mowi.. bo wtedy martwil bym sie o ta osobe...

Tak, zeby nei bylo niedomowien... Straight Edge jestem cale zycie (nawet nie probowalem zadnych uzywek), wiec tutaj ciezko mowic o jakimkolwiek nasladowaniu Punka. Mojego zycia nie zmienil, ale moze uratowac was

Do tych ktorzy robili ciosy na swoich rowiesnikach to wezcie w reke slownik i przetlumaczcie sobie notorycznie powtarzane slowa w WWE... Don't Try This at Home

( Co do tematu to pamietam usera, ktoremu kiedys mama robila zdjecia gdy ten nasladowal taunty wrestlerow.. Od The Rocka po Edge'a. Po czym wychodzil na dwor i robil Moonsaulty na noze i widelce, ale to taka opowiastka dla nowych nieswiadomych )