Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Mój idol czy wzór ze świata wrestlingu


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  1 470
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.07.2008
  • Status:  Offline

Założenie takiego luźnego tematu odnoszącego się do naszej emocjonalnego, niekiedy dziecinnego i naiwnego odnoszenia się do świata wrestlingu, zapaśników i osób z tym związanych chodził po głowie już od dawien dawna, a założyłem go gdyż musiałem odpocząć od licencjatu :P

Czy kiedykolwiek wzorowaliśmy się na naszym ulubionym zapaśniku? Powtarzaliśmy jego ruchy, mimikę, ubiór, strój, sposób mówienia? Mielismy gadkę jak Rock, piliśmy piwo jak Stone Cold lub przebieralismy się na ostatki niczym Kruk (Sting)?

Ja szczerze napiszę, że pomimo iż nie słuchałem jeszcze w wieku 10 lat punka czy muzyki alternatywnej, ze swoich starych spodni dzińsowych zrobiłem sobie krótkie, obszarpane niczym Kidman z RAven's Flock.

Motyw makijażu niczym czarno biały Borden też się pojawiał w moim młodym życiu.

Edytowane przez RR

Roots Rock Reggae

Odpowiedz mi kim jestem!?!

173694779448d910b615175.jpg

  • Odpowiedzi 83
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • RR

    4

  • Paul

    4

  • -Raven-

    3

  • LegendKiller

    3

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  439
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.04.2008
  • Status:  Offline

Nie jestem jakimś wielkim fanem Ortona, ale Head Punt pojawia się w moich myślach za każdym razem jak widzę, że ktoś schyla się aby zawiązać sobie sznurówkę.

Zapraszam do mojego diary

WWF 1998: Here comes the crap!

10921402264bd2c1c1cf977.jpg


  • Posty:  1 184
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.06.2009
  • Status:  Offline

Fajny temat... będzie za pewne trochę ciekawych rzeczy do poczytania, nie wierzę, że jakiś fan wrestlingu nie miał takich "faz" w swoim życiu ; ))

 

O sobie można by pisać i pisać, więc z czasem napiszę o tych ważniejszych objawach.. 8)

 

A teraz napiszę może nie o swojej historii, ale historii z licealnej klasy.. Kiedyś na lekcji kumpel po konkretnym użeraniu się z babką od PP wyjechał do niej ze skrzyżowanymi rękami na kroczu i wyszedł z klasy.. Po lekcji pytam typa "co to było" .. no i jego odpowiedź mnie trochę zaskoczyła (chodziła po mi głowie ofc, ale nie wierzyłem, że ktoś więcej ogląda w klasie WWE), usłyszałem mniej więcej "Oglądałeś kiedyś WWE- wrestling, kojarzysz? Tam jest takie DX co tak to robi dla wycia i podjarki fanów.." Miło było to słyszeć i w końcu ogarnąć jakiegoś kompana do gadania na temat wrestlingu ; )


  • Posty:  253
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.02.2010
  • Status:  Offline

Temat mi się podoba i myślę że nie wymrze wśród innych :-)

 

A więc tak. Jak chyba każdy fan wrestlingu mam takie zboczenia :) np. gdy w kościele biją dzwony, od razu myślę o themie Undertaker'a. Lubie też sobie w samotności czasami pochantowac. W sumie w liceum do którego chodzę, naszym powitaniem klasowym jest "wilczek" The Band. Za czasów gimnazjum, miałem dość dużą, solidną trampolinę. Był to dla mnie raj, fajnie było przez kilka miesięcy pouprawiać trampoline wrestling.

 

Później opowiem parę cool story (jak sobie przypomnę) , dotyczących wrestlingu :o


  • Posty:  1 197
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  08.03.2009
  • Status:  Offline

Ja jak zapewne wszyscy inni, wypowiadający się w tym wątku również miałem w życiu takie momenty, w których naśladowałem wrestlerów. Oczywiście nie tylko tych ulubionych, ale i tych, którym nie markuję. Pozwolę sobie napisać tutaj kilka przykładów z mojego życia.

 

Gdy zacząłem interesować się wrestlingiem moim ulubionym wrestlerem był John Cena oraz Batista. Pewnego dnia poszedłem do sklepu, aby kupić chyba bułki. Sprzedawczyni spytała się mnie jakim rodzajem bułek jestem zainteresowany, a ja do niej mówię: You Can't See Me. Po czym zacząłem ruszać ręką przed swoją twarzą. Wszystko skończyło się na tym, iż zostałem wyproszony ze sklepu, najlepsza w tym wszystkim była mina sprzedawczyni. :P Drugim przypadkiem, który mi się zdarzył i zapamiętam go na zawsze, to wykonanie przeze mnie Batista Bomb na koledze z ławki szkolnej. Może i nie udało mi się zrobić tego ataku z taką precyzją jak robi to Animal, ale kumpel na pewno odczuł ten atak, ponieważ następnego dnia przyszedł do szkoły poobijany. Prawdę mówiąc trochę głupio się czułem, gdy zobaczyłem kumpla w takim stanie :oops:

 

Jeżeli przypomni mi się jeszcze jakiś przypadek to na pewno napiszę tutaj o nim, bo całkiem fajnie jest powspominać tak ciekawe rzeczy. :twisted:


  • Posty:  1 541
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  28.06.2009
  • Status:  Offline

Ostatnio na WFie mieliśmy zapasy :D Pomyślałem sobie jak to jest dostać RKO no i poszlo, nawet chyba mi wyszlo, na szczescie to bylo na materacach a kolegi nie lubilem i wciaz nie lubie :))

  • Posty:  78
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  08.01.2010
  • Status:  Offline

Jak dla mnie jest Y2J!! Podoba mi się jego styl, postać i charakter (oczywiście w realu) i muzyka którą tworzy z zespołem Fozzy jest fajna i ogólnie jest zaje*isty... Moim zdaniem Jericho rządzi :smile:
I'm Jericholic

19119692514c8a8a83a4b8c.png


  • Posty:  125
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  07.08.2009
  • Status:  Offline

Ja czasami na lekcji podśpiewuje po cichu theme Miza,Jerishow lub TNA xD.

Na przerwach lubimy się powalać,to jakby moim "finisherem" (xD) jest Cobra Clutch Leg Sweep,a czasami próbuje zrobić Dream Street.To ostatnio także byłem sędzią pojedynku w Toilet Room Brawl Match'u,lecz jednak był to Last Man .Standing.Kiedyś,w czwartej klasie,kolega próbował powalić większego,lecz mu się nie udało,to jak odszedł,to temu większemu zasadziłem Spear'a.Zawsze,kiedy kolega wiąże buta,to próbuje zrobić Facebustera.

(a'la Triple H)

6051651874bda81af7d2c2.gif


  • Posty:  1 470
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.07.2008
  • Status:  Offline

  Venon napisał(a):
Jak dla mnie jest Y2J!! Podoba mi się jego styl, postać i charakter (oczywiście w realu) i muzyka którą tworzy z zespołem Fozzy jest fajna i ogólnie jest zaje*isty

Zakładając ten temat bardziej chodziło mi o wypowiedzi tego typu, bardziej w tym tonie, aniżeli zakładanie subbmisionów oraz wykonywanie finisherów, co jest karygodne i niekiedy głupie, jeśli nie wiesz, co robisz ze swoim ciałem i ciałem człowieka.

Roots Rock Reggae

Odpowiedz mi kim jestem!?!

173694779448d910b615175.jpg


  • Posty:  198
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.03.2010
  • Status:  Offline

Hehe, często jak gdzieś idę to zawsze sobie nucę moje ulubione themy. I zawsze jak gramy w nogę i uda mi się strzelić bramkę to wykonuje taunt Ceny(te wyniesienie obu rąk w góre). Takim moim wzorcem jest chyba The Miz. Niesamowity cwaniaczek za mikrofonem a jak co do czego to prawie zawsze bookują go na nieczyste zwycięstwo. Jeden z moich ulubionych wrestlerów :).

PS. Fajny temat, oby długo żył.

My life, my rules.

17029495504c78e82ba05f6.jpg

Przez wrestling zacząłem słuchać mocniejszej muzyki. Przez całe dzieciństwo, aż do czasu gdy zacząłem się interesować tym show (gdzieś tak 2007 rok), to słuchałem tylko i wyłącznie Popu. Tylko taki rodzaj muzyki podobał mi się. Ale zaczynając moją przygodę z wrestlingiem rozpoczął się okres od kiedy słucham zwykłego Rock'a. Wszystkie themy takich zawodników jak Edge, CM Punk itp. pomogły mi polubić artystów wykonujących te piosenki. Dzisiaj kiedy słyszę jakąś zwykłą popową piosenkę, to aż czasami mnie do denerwuje, gdyż do takiego stopnia bycia fanem rock'a doprowadził mnie tylko i wyłącznie wrestling. Również w szkole czasami wykonuje przeróżne taunty, które pokazują nam wrestlerzy podczas swoich walk. Edytowane przez Anonymous

  • Posty:  1 867
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.03.2008
  • Status:  Offline

Jeżeli o to chodzi to zazwyczaj moje zapożyczenia ze świata wrestlingowego nie pochodzą od moich ulubionych zawodników, a raczej wrestlerów mi obojętnych. Na przykład na przerwach dosyć często stojąc pod klasą wykonuję taunt Simona Diamonda z obowiązkowym strząśnięciem nadgarstkiem tuż przed wykonaniem pozy (może czaicie o który taunt chodzi). Po za tym uczyłem kumpli robić "wilczka", a moim ulubionym powiedzeniem stało się "Sorry about your damn luck".

  • Posty:  576
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  16.04.2010
  • Status:  Offline

Ja zawsze mam bekę, gdy rozmawiam z kumplem, który jako tako zna się na wrestlingu, ale ma opóźnienie z galami i mu zawsze streszczam co było ciekawego. W jego klasie jest tez jeden można by powiedzieć "lajk", który często podchodzi do nas i wyjeżdża o galach z Extreme. Ostatnio rozbawił mnie tekstem typu "Ej a widzieliście jak Cena nakopał Batiście? On niby wygląda na takiego koska a dostał po papie", myślałem, że padnę, jednak nie chciało mi się tłumaczyć mu o co chodzi w wrestlingu :) Koleś jeszcze często rozbraja mnie tekstami w stylu "Oglądaliście ostatnio Wu Wu E ? ". Ogólnie to znam kilku co wrestling od czasu do czasu oglądają jednak nie siedzą w tym m.in. tak jak ja, jednak zawsze miło jest z kimś pogadać o wrestlingu. Kiedyś też spotkałem się z opinią kolegi, że to jest głupie, bo raz koleś nadepnął lekko kolesia, a ten zaczął skakać jak posrany :lol: , często słyszę takie opinie marków, ale po prostu przymykam na to oko. Ostatnio także grając z bratem w piłkę nożną, tzn. strzelając, przed strzałem krzyknąłem "Misteeer Andeeeersooon" a po strzale "Andeeeersoooon", jak to w zwyczaju Ken'a bywa :) Nie brakuję także motywów śpiewania themów wrestlerów oraz częstego ich słuchania. Oczywiście jako fan J. Hardy'ego obowiązkowo tańczę w jego stylu słuchając odpowiedniej muzyki :) Bywa także, że gdy coś mi się uda lub wygram wznoszę ręce w stylu Shannon'a :D \m/

7614081404f146f966c931.jpg


  • Posty:  1 541
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  28.06.2009
  • Status:  Offline

  ujko napisał(a):
jednak nie chciało mi się tłumaczyć mu o co chodzi w wrestlingu

 

Masz rację u mnie w szkole też są tacy kolesie, jednak ja sobie odpuściłem.Wyglada na to, ze beda lubic face'ow, tylko face'ow.Kumpel z klasy, ktory oglada wrestling na ESC stwierdzil, ze jestem glupi bo lubie Ortona :|


  • Posty:  1 047
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.04.2010
  • Status:  Offline

Ja także miałem i mam takie momenty. W klasie jest mało osób co się interesuje wrestlingiem. Większość ich znajomości opiera się na wymachiwaniu ręką w stylu Ceny. Czasami odpowiadam im gestem Suck It gdyż w klasie jestem uznawany jako Triple H gdyż większość jego tauntów wykonuje. W jakichś walkach na przerwach to też przeważnie akcje HHH ale też i RKO oraz Running Punt Ortona. Ostatnio próbuję różne dźwignie wykonać z różnym skutkiem. Póki co nie przypominam sobie niczego szczególnego.

WWE by Pinio 2k17

Fan CM Punk'a od początku przygody z WWE!

KNEES 2 FACES

10206473354f8c156432932.gif

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

  • Najnowsze posty

    • Bastian
      RAW otwiera ferajna Rollinsa. Heyman mówi, że CM Punka nie ma w hali. Taa, chyba dlatego, że akurat zajechał do KFC. 😜 Wiadomo, że Punk się pojawi, tak jak nieuchronny jest powrót Romana Reignsa, skoro Heyman każe uznać Rollinsa. 😀 Penta kontra Gable kontra Lee, czyli jak mid carder, low carder i jobber robią lepsze show niż gwiazdy podczas niedawnego SNME. 😀 Oczami wyobraźni widzę ten scenariusz - Gable z walizką, inkasuje ją Grande Americano 😀 Zgodnie z oczekiwaniami wygrywa Penta. Czyli mamy w MITB gościa od efektownych spotów i potencjalnego uszkodzenia rywala 😀 Faworyta do wygrania walizki szukać jednak trzeba gdzieś indziej. Obawiam się, że może być nim Rollins. Ma stajnię, ma też na pieńku z Uso. Walkę eliminacyjną wygrał. Oby tylko znowu Punk nie wmieszał się w cash in, tak jak rok temu z Drew. War Raiders robili wiatr, American Made jobbbeli, New Day obronili pasy, czyli zero zaskoczenia. Uroczy był moment jak Ivar wbił się w Kingstona i led z napisem RAW ledwo to wytrzymał. 😀 Gunther przebiera nogami na walkę z Yeetem. Starcie na pierwszym RAW po MITB. Jawny spoiler, że Jey nie będzie skasowany po swoim TT Match Playa, a może zasłona dymna? 😀  Wrze w Judgment Day. Balor i powracająca Liv Morgan przegrali swoje walki. Swoją drogą, więcej gwiazd WWE chce krocza eee serca Doma niż nic nieznaczącego pasa IC. 😀 
    • MattDevitto
      WWE Vault to najlepsze co może być
    • Giero
      Za nami kolejny odcinek WWE NXT. Pierwszy po Battleground, a jednocześnie w dużej mierze skupiający się już na nadchodzącym Worlds Collide. Na otwarcie Ethan Page pokonał Ricky’ego Saintsa i przejął mistrzostwo North American. Mike Santana wygrał z Tavionem Heightsem. Dla Santany był to ringowy debiut w NXT. Luca Crusifino próbował przekonać Tony’ego D’Angelo, że ten może mu zaufać. Pojawił się nowy mistrz TNA Trick Williams. Doszło do jego konfrontacji z Santaną. Santino Marella zapowiedział, że to właśnie Mike będzie rywalem Tricka w pierwszej obronie mistrzowskiej. Jaida Parker dość szybko rozprawiła się z Tatum Paxley. A Jasper Troy poradził sobie z Dante Chenem. Ethan Page chciał celebrować swój sukces, czyli zdobycie mistrzostwa North American. Świętowanie nie trwało zbyt długo przez konfrontację z Je’Von Evansem, Laredo Kidem i Reyem Fenixem. Szybko okazało się, że przerodziło się to w ogłoszenie Fatal 4-Way Matchu na Worlds Collide. W walce wieczoru doszło do sporej niespodzianki. Jacy Jayne pokonała Stephanie Vaquer i przejęła mistrzostwo kobiet NXT! Skrót gali
    • PTW
      NIESAMOWITE PRO WRESTLINGOWE SHOW NADCHODZI WIELKIMI KROKAMI - WPADAJ NA GALĘ PRIME TIME WRESTLING: DZIEŃ DZIECKA! Widowiskowa rozrywka dla dzieci i dorosłych w klimacie WWE już 31 maja na Śląsku! Oglądaj na żywo spektakularne walki współczesnych gladiatorów i bądź częścią show, a nie tylko biernym obserwatorem! Największe gwiazdy polskiego i zagranicznego pro wrestlingu w akcji! W planach między innymi: - Rozwinięcie kontrowersyjnego zakończenia walki Arkadiusz Pan Pawłowski vs. Łukasz Okoński! - CZTERY starcia o pasy mistrzowskie (w tym: pas kobiet oraz pasy drużynowe!) - Powrót Starboy Nano Lopeza! - Widowiskowy mecz Falls Count Anywhere bez dyskwalifikacji, gdzie w ruch mogą pójść rozmaite przedmioty, a akcja może się toczyć na przestrzeni całej areny, nie tylko w ringu! Genialna rozrywka dla widzów od 5. do 105. lat - NIE MOŻESZ TEGO PRZEGAPIĆ! BILETY W SPRZEDAŻY! @obserwujący @liderzy wśród fanów Prime Time Wrestling powraca z kolejnym niesamowitym wydarzeniem! Przeżyj piękne chwile dając się porwać emocjom rodem z WWE! Już 31 maja o 18:00 widzimy się naPrzeczytaj wpis na oficjalnym fanpage PTW.
    • Tomos
      Cudna to była gala, nie sądziłem że się będę aż tak dobrze bawił na pierdolniku, jakim było Anarchy in the Arena. Main event - kino. Opener - super. Toni vs Mina - bardzo porządne. Okada vs Speedball - kamery nie nadążały za Baileyem, nawet Okada musiał przyspieszyć. Najlepszy dropkick na świecie. I przy okazji - miło jest się irytować, kiedy reklamy przerywają wrestling, a nie jak w WWE - co to za wrestling w trakcie reklam?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...