Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Top 5 waszych najbardziej znienawidzonych wrestlerow...


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  1 473
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.05.2007
  • Status:  Offline

Randy Orton - Za... jego... przerwy... między... słowami... i... za... Zuo...

Snitsky - Bo koleś lubi ból? Żal...

Goldust - ... n/c

Da Grejt Kali - Brak umiejętności i ten jego angielski ;/

Umaga - Za wydzieranie ryja! AAAAAA!!!! :lol:

  • Odpowiedzi 220
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • IOOT_DZIKO

    21

  • Biggmac

    15

  • -Raven-

    12

  • skatewujo

    8

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  4 993
  • Reputacja:   714
  • Dołączył:  26.06.2006
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Dusty Rhodes - ... nienawidzę jego gimmicku, wyglądu, sposobu prowadzenia walk [bajonik elboł, czop, bajonik elboł, poszymranie wora i znów bajonik elboł :P ] żal ..

a więcej jakiś wyszukanych to raczej nie ma, WWE nie oglądam od 7-8 miesięcy, więc nie kojarzę tam pospolitych brzydali jak Snitsky czy V, a w TNA każdą osobę darzę sympatią, w indys zresztą też.


  • Posty:  10 280
  • Reputacja:   296
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Randy Orton - Za... jego... przerwy... między... słowami... i... za... Zuo...

 

To chyba najlepiej świadczy o tym, że koleś nieźle wywiązuje się ze swojej heelowej roli :D

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  374
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  25.04.2007
  • Status:  Offline

1. Rikishi (Junior Fatu) - O tym co pokazywał w WWF (czy już WWE?) się nie wypowiem, bo wtedy wrestlingu nie oglądałem, ale tego co pokazuje w TNA to niemożna zdzierżyć normalnie... . Najgorszy obok Black Reigna nabytek TNA.

2. Robert Roode - Nie wiem czy to nienawiść do niego (Jeśli nienawidzisz heela to znaczy, że robi dobrą robote. Albo to nie są jego zdolności w tej dziedzinie i nie możesz już patrzeć na ten krzywy ryj :twisted: ) czy kiepskie zdolności sprawiają, że czuje jakbym widział jakiś amatorski wrestling lub Cena ( 8-) ). Gościa zupełnie nie trawie.

3. Black Reign - Beztalencie równe Rikishiemu...

4. Jay Lethal - Sam się sobie dziwie, że go nienawidzę :P Mimo solidnych ring skillsów ma głupi gimmick, który nie pozwala mu na bardziej hardcorowe high risk movesy. Jestem pewien, że Black Machismo potrafi z narożnika wykręcić coś ciekawszego niż Flying Elbow Drop :roll:

5. Cena i inne ringowe beztalencia - za to, że odpychają od oglądania od WWE (nie wiem jaki jest stan na dzień dzisiejszy, ale kiedy jeszcze Cena nie miał złapał kontuzji to właśnie takie drewna mnie od niego odpychały i teraz próbuję się przemóc do oglądania WWE ;] )

 

EDIT: JPP, ja wiem że Cena dostał pas tylko ze względu na gimmick, który pokochało tysiące amerykańskich dzieci-marków, a dzieci lubią pierdółki więc rodzice muszą im kupić merchandise ich idola...

Edytowane przez Rzeznik

  • Posty:  490
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  13.08.2007
  • Status:  Offline

5. Cena i inne ringowe beztalencia - za to, że odpychają od oglądania od WWE (nie wiem jaki jest stan na dzień dzisiejszy, ale kiedy jeszcze Cena nie miał złapał kontuzji to właśnie takie drewna mnie od niego odpychały i teraz próbuję się przemóc do oglądania WWE ;] )

Cena jest tylko po to , żeby przyciągał dzieci ( większość uznaje go jako bohatera o czym można się przekonać nawet na tym forum)

 

-------------------

1. Rick Flair <-- za jego tańce przy ciosach po prostu nie lobie jego gimmicku

2. Khali <-- za to , że jest drewnem

3. Mark Henry <-- n/c

4. Scott Steiner <-- Tak po prostu :P

5. Big Van Vader <-- WTF :|

Finally, The Rock has come back to WWE !

The Rock take sledgehammer, turn it sideways and stick it straight up your candy ass!

If ya smell lalalalaluuu... what The Rock is cookin'!

 

Smackdown Hardcore Champion

1696301955482c89eb93082.jpg


  • Posty:  1 242
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.03.2007
  • Status:  Offline

A tak ostatnimi czasy to nie mogę znieść Reya Mysterio...chyba ogólnie mam jakiś uraz to tych ultra face'ów :P
Independent > Entertainment

15502940234d45cf586db3e.jpg


  • Posty:  490
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  13.08.2007
  • Status:  Offline

Wiadomo Heel Factory-Smackdown! booker <--- i wszystko jasne :D

Finally, The Rock has come back to WWE !

The Rock take sledgehammer, turn it sideways and stick it straight up your candy ass!

If ya smell lalalalaluuu... what The Rock is cookin'!

 

Smackdown Hardcore Champion

1696301955482c89eb93082.jpg


  • Posty:  189
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  16.06.2007
  • Status:  Offline

1.Hogan - bo hogan knows best, i te jego YOU !!!!! i wszyscy razem konkretne dno.

2.Scott Steiner - big napoppowana pomka sterydami i jeszcze ten łańcuch na głowie.

3.Grejt Kały - niewiem kto popelnil taki blad i go zatrudnil, wieksza kariere by zrobil jak rambo.

4.Scott Hall - nie lubie jego machismo i zachlanej mordy.

5.Booker T - (czasy WWE) - za jego dlugie wlosy i kompletna kompromitacja jako king booker dla mnie kicz jak h.j

P.S. Booker T za czasow WCW to byl gosc ofcoz.

"Behold to the creator of the new world"

  • Posty:  12
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.10.2007
  • Status:  Offline

Nie podaje w kolejności, bo nie jestem w stanie ocenić kogo bardziej nie lubię, ale:

 

1. Finlay - po prostu nie trawie tego człowieka, cokolwiek nie zrobi to mnie irytuje

2. Big Daddy V - niech ta kuleczka nie wychodzi z łóżka ;/

3. John Cena - za jego schematyczność, idiotyzm i w ogóle, za to, że jest beztalenciem

4. Hulk Hogan - j.w

5. Rikishi - nie trawie tak samo jak Finlay'a

 

Khali i Snitsky są jeszcze do zniesienia, przynajmniej fajnie grają to co mają grać. No i walki z nimi nie są takie złe.


  • Posty:  270
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  25.05.2006
  • Status:  Offline

1. Khali

2. Giant Gonzalez

3. Yokozuna

4. Masterpiss

5. Papa Shango

6. Mark Henry

7. Hogan

 

Reszta jakos ujdzie, a ci goscie zawsze mnie strasznie irytowali


  • Posty:  10
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  17.02.2007
  • Status:  Offline

Black Regin - kompletna pomyłka,

Team 3D - emeryci,

John Cena - powtarzalność walk, nieśmiertelność (z początku dało się oglądać ale z chwilą gdy jasiek zaczął eliminować wszystko i wszystkich zrobiło się to po prostu nudne) - dobrze ze sobie teraz odpoczywa to nie musze go oglądać,

The MIZ,Striker - co to wogóle za pomysły,

Mr. McMahon, po co on wogóle na ten ring wchodzi - walczyć?

 

Co do wątku to jest ok, ale dziwi mnie to, że większość znienawidzonych wymienianych wrestlerów już nie pojawia się w ringu.

kiełbasa smakuje najlepiej kiedy przysmażysz ją laserem

  • Posty:  562
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  07.12.2005
  • Status:  Offline

1. Mr mc Mahon - cóż, bardzo rozszerzająca wykładnia pojęcia wrestler, ale skoro ten pokazuje się w ringu w bezprzecznie "wrestlerskiej" roli...

Za co go nie lubię? A chociażby za szereg "niezwykle trafnych" decyzji w bieżącym roku.

 

2. The Great Khali - wielgachny kalika kreowany na megadestroyera. Obraża wrestling samą swoją osobą, nie wspominając nawet o jego wspaniałych skillsach.

 

3. Black Reign - pomimo słusznego już wieku i wagi Dustin wciąż robi z siebie idiotę. A kwiat wrestlerów TNA musi w tej farsie uczestniczyć.

 

4. Chris Masters - duże bicepsy, duży tors. I tyle...

 

5. John Cena - kiedyś mój wróg numer jeden, teraz przywykłem do niego na tyle, żeby tolerować jego osobę. Ale jego title reignu, "niezniszczalności" i statusu herosa nie da się w żadnym stopniu tolerować.

 

No proszę jak ludzkie gusta się zmieniają. Gdybym sporządzał tę listę niespełna rok temu, otwierali by ją napewno Triple H i Randy Orton. Obecnie tych panów darzę sporą dozą sympatii...

 

[ Dodano: 2007-10-30, 11:20 ]

Albo to nie są jego zdolności w tej dziedzinie i nie możesz już patrzeć na ten krzywy ryj :twisted: )
To się chyba nazywa fachowo "X- pac heat" ;P

  • Posty:  1 692
  • Reputacja:   24
  • Dołączył:  13.04.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

1. Great Khali - nie potrafi sprzedać ani jednego ciosu do tego sam robi może 4. Gimmick słaby. Jedna z większych pomyłek!

 

2. John Cena - coś umie ale jego gęba mnie tak drażni że przegięcie. I to że jest nie do pokonania.

 

3. Hulk Hogan - straszne beztalencie i koniec

 

4. Black Reign - za to że ma tragiczny gimmick i że blokuje czas antenowy świetnym zawodnikom

 

5. Big Daddy V - za głupi gimmick.

 

Zapewne o kimś zapomniałem. Jak mi się przypomni to napisze


  • Posty:  1 048
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.08.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

1. John (Prze)Cena - Sinaminator... Wystarczy?

2. Vinnie O'Mac - szacunek za erę attitude, ale to co teraz wyprawia z WWE woła o pomstę do nieba

3. Da Grat Khali - drewno na opał :P

4. Basista - j.w.

5. Hulk Hogan - Nał, łacz ja gona du brada?

Edytowane przez Simson

  • Posty:  914
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  31.08.2005
  • Status:  Offline

5. Big Van Vader <-- WTF :|

 

Nie żebym się czepiał bo każdy ma prawo wyboru ale czyś ty widział więcej niż jedną walkę Vadera? No bo koleś był najlepszym super heavyweightem i robił świetne walki. No i umiał moonsault czego do dziś nie widziałem po kolesiu podobnej postury.

8363302634890420816486.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Giero
      Za nami pierwsze Monday Night Raw po Money in the Bank i jednocześnie rozpoczynające drogę do Night of Champions. Na otwarcie doszło do konfrontacji Johna Ceny z CM Punkiem. „Best in the World” chciał walki o WWE Championship jeszcze tej samej nocy na Raw. Cena zaakceptował wyzwanie… ale na Night of Champions w Arabii Saudyjskiej. Niedługo potem oficjalnie potwierdzono ten pojedynek. Ron Killings oficjalnie nie jest już R-Truthem. Killings pojawił się w trakcie Raw i wygłosił przemówienie, w którym podziękował fanom i powiedział, że wrócił z ich powodu. Killings stwierdził że nikt nie może powiedzieć fanom, że ich głos się nie liczy. Powiedział następnie, że czasami może był zbyt zabawny, zbyt miły lub zbyt nieprzejednany, ale czas, by stał się szanowany. Następnie obciął sobie dredy na znak przemiany. Bayley powróciła do WWE TV, aby zaatakaować Becky Lynch. Lynch najpierw wyszła, aby poskarżyć się na Lyrę Valkyrię atakującą ją po ich walce na Money in the Bank. Powiedziała Valkyrii, aby wyszła i ją przeprosiła. Ta rzeczywiście była gotowa do konfrontacji. Wtedy rozproszenie pozwoliło Bayley zaatakować Lynch od tyłu. Becky próbowała uciec, ale została rzucona z powrotem na ring przez Lyrę. Bayley próbowała wykonać swój finisher, wówczas mistrzyni Interkontynentalna wreszcie uciekła. Bayley ostatni raz była w akcji przed WrestleManią 41. W ramach turnieju Queen Of The Ring Roxanne Perez pokonała Kairi Sane, Liv Morgan i Rheę Ripley. Z kolei w rywalizacji King Of The Ring 2025 Sami Zayn wyszedł zwycięsko ze starcia z Bronem Breakkerem, Dominikiem Mysterio i Pentą. Liv Morgan zaatakowała Nikki Bellę podczas ich konfrontacji, co zapowiada prawdopodobny pojedynek na Evolution. Gunther w main evencie ponownie został mistrzem świata wagi ciężkiej, pokonując Jeya Uso. Austriak poddał rywala po Sleeper Holdzie. Po wszystkim Uso jeszcze wygłosił krótką przemowę do fanów. To drugie panowanie Gunthera z tytułem, który wcześniej posiadał przez 258 dni, zanim stracił go na rzecz Uso na WrestleManii 41. Kończy jednocześnie panowanie Uso po 52 dniach. Za tydzień: * King Of The Ring Tournament Match: Sheamus vs. Rusev vs. Bronson Reed vs. 1 More TBA * Queen Of The Ring Tournament Match: Asuka vs. Ivy Nile vs. Stephanie Vaquer vs. Raquel Rodriguez
    • IIL
      Killings na finał?  To pachnie Baronem Corbinem kończącym karierę Kurta Angle...   Mogli zostawić Punk/Cena na SummerSlam, Clash in Paris lub właśnie finał tej emerytalnej trasy - Ortona już odhaczył, także z aktywnych wrestlerów w rosterze nie został mu nikt kalibru Ortona czy Punka do odbicia.       Wiadomo, że Punk przytuli za występ w tym kraju ogrom kasy i na tym etapie gry tylko to go obchodzi, ale jego poziom hipokryzji przypomina powoli Hulkstera. Masakra...
    • MattDevitto
      Zapomniałem, że ona nie jest już w WWE /// Tak patrzę i tam nadal ten cały Effy jest mistrzem, co tam się dzieje....
    • Grins
      Kurwa mać ja tu miałem nadzieje że Punkster będzie ostatnim przeciwnikiem Johna w jego finalnej walce a tu dupa, teraz nie mam bladego pojęcia kto może być jego ostatnim przeciwnikiem, ja mam nadzieje że to nie będzie Cody, po tej słabej walce na WM nie zasłużył aby być ostatnim przeciwnikiem Johna między nimi nie ma chemii, totalnie słaby program podczas WM, nie no ja nie chce tego oglądać, poza tym taki booking zaszkodzi tylko Cody'emu a nie pomoże to zaś wpychanie czegoś na siłę a później będzie zdziwienie że fani na niego buczą... Jakaś mała iskierka nadziei jest że ostatnim przeciwnikiem Cena będzie R-truth, przepraszam od dzisiejszego RAW już Ron Killings!  Oczywiście też nikt nie bierze pod uwagę Romana który najprawdopodobniej wróci z nowym gmmickiem na SummerSlam już jako pełen Baby Face więc możliwe że będą chcieli mocno przyboostować jego powrót gdzie pod koniec roku odzyska tytuł a Rollins zaczai się z walizką i ją wykorzysta na Romanie nie zdziwiłaby mnie taka sytuacja.  Co do Punka i Arabii Saudyjskiej to tutaj oczywiście dużą rolę odegrała kasa ale i też chyba stosunek Arabii Saudyjskiej do sytuacji w strefie gazy, Arabia Saudyjska jest przeciwko Izraelowi więc nie zdziwiłbym się jakby Punk schował swoje stare przemyślenia do kieszeni, Sami też zarzekał się że nigdy tam nie zawalczy a jednak się przełamał  Ja to się nie zdziwię jak Punk nawiąże do sytuacji w Gazie podczas tej gali, zrobili to już ze Sami podczas live eventu... Ogólnie walka Cena/Punk to kaliber na finał albo chociaż na SummerSlam a nie na poboczną galę u Arabów, ale jeśli Ron Killings jest szykowany na finał to jestem wstanie im to wybaczyć.   
    • DarthVader
      Punk jest w takim układzie większym heelem w tym zestawieniu niż John Cena Jakoś dziwnie na odwrót to wszystko wychodzi - chciałem Orton vs Cena na koniec, a zrobili to już na Backlash. Punk vs Cena pasowało na SummerSlam… Chcę się ich oczywiście obejrzeć znowu w akcji, ale zrobienie jej w Arabii Saudyjskiej ucina hypowi jaja.     
×
×
  • Dodaj nową pozycję...