Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Top 5 waszych najbardziej znienawidzonych wrestlerow...


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  400
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.08.2007
  • Status:  Offline

1.brock lesnar

2.andre the giant

3.Sting :?

4.hulk hogan

5.matt hardy :?

[you] Pomyśl Nim Pomyślisz :D

http://speedy.sh/8aqze/Franc2.rtf

163765755248a5b3aee70ed.jpg

  • 4 tygodnie później...
  • Odpowiedzi 220
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • IOOT_DZIKO

    21

  • Biggmac

    15

  • -Raven-

    12

  • skatewujo

    8

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  6
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.05.2007
  • Status:  Offline

1 Hulk Hogan nic nie umie robić....a wiara go kocha :???:

2 Great Khali...niewiem czemu ale go nie lubie

3 Ric Flair powinien sobie juz dawno temu to wszystko odpuscic

4 Umaga

5 Disco Inferno :? :? :? poprostu nie lubie jego stylu nie :mad:

Riddle me this, riddle me that...who's afraid of the big black bat?

 

 

The only thing that's for sure about Sting...is nothing's for sure!

3031207954814cace678f2.jpg


  • Posty:  1 055
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.07.2006
  • Status:  Offline

1. The Great Khali - za jego umiejetnosci na ringu

2. John Cena - za jego umiejętności na ringu + beznadziejny gimmick

3. Freakshow - za to, że jest xD

4. I.R.S. - bo feudował z 1-2-3 Kidem! chlip, chlip... ;P

5. New Jack - lubię hardcore, ale ten wrestler zupełnie mi nie podchodzi :/

4143166924a5dc43430e70.jpg


  • Posty:  1 473
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.05.2007
  • Status:  Offline

Aktualizuję moją listę:

 

1. Giant Gonzales - Kur... jak obejrzałem na YT jego walkę + wygląd napakowanego sterydami dziada, że o w d**e + muzyka przy wiejściu ... Hafta można puścić...

2. Shark Boy - Walki może nie takie złe ale gimmick ch*jowy...

3. Hornswoogle - Co on jeszcze robi w WWE?

4. Judas Messiash - Totalnie powalony Gimmick

5. BoogeyMan - To co up ... bo walki nie są złe...


  • Posty:  330
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.07.2007
  • Status:  Offline

Great Khali - Drewno na maxa

Big daddy v/Viscera - a myślałem, że Mark Henry jest gruby...

Snitsky - Zjechany Gimmick i wogule słaby

Edge - nie mam pojęcia czemu go nie lubie (chyba tylko za mordę)

Judas mesias - żydowski mesjasz :x co to ma być za pseudonim ???


  • Posty:  1 242
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.03.2007
  • Status:  Offline

Nie no proszę Was...Judas Mesias jest chu*** bo ma głupi pseudonim? :lol:
Independent > Entertainment

15502940234d45cf586db3e.jpg


  • Posty:  1 692
  • Reputacja:   24
  • Dołączył:  13.04.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Jak dla mnie Judas Mesias ma zajebisty gimmick, podobnie zresztą jak wspomniany wyżej Shark Boy. Generalnie wszelkie unikatowe gimmicki są świetne jak np. (z aktualnych) Daltonsi oraz Deuce&Domino

  • Posty:  1 242
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.03.2007
  • Status:  Offline

Pewnie że tak :D Unikatowe gimmicki to spory plus(np tak Deuce & Domino mają u mnie duży plus właśnie za niespotykany styl) Shark Boy to w ogóle masakra :D Ricky Banderas jako Judas też mnie bardzo przekonuje ( jego wejście pierwsze w tna np). Ale rozumiem że komuś się może nie podobać no ale antypatia za pseudonim?

Żeby totalnego offa nie było: nie cierpie Reya Mysterio- za co? za wygranie royal rumble, za to że był whc, że dzieci sikają na jego widok i za.. i za co? Aaa za 619 :P

Independent > Entertainment

15502940234d45cf586db3e.jpg


  • Posty:  10 280
  • Reputacja:   294
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

1. Giant Gonzales - Kur... jak obejrzałem na YT jego walkę + wygląd napakowanego sterydami dziada, że o w d**e + muzyka przy wiejściu ... Hafta można puścić...

 

Gotix - co ty gadasz? Giant Gonzales miał wygląd napakowanego sterydami dziada??? Czy Ty aby na pewno widziałeś jakąkolwiek jego walkę lub jego samego??? Gonzales był cholernie chudy jak na swój masakryczny wzrost - dla tego też dali mu gimmick człowieka pierwotnego i zaprojektowali wdzianko z namalowanymi mięśniami, żyłami i ścięgnami, co miało powodować, że optycznie wydawał się "potężniejszy". Widziałem jego walki w innych federacjach i koleś (bez "podrasowanych" ciuszków) wyglądał normalnie jak szczapa (w stosunku do swojego wzrostu, of course).

 

Żeby nie było off-topu, moje typy:

 

1. Bill Goldberg - za ubogi repertuar ringowy, zerowe mic skillsy i jeden z największych, niezasłużonych pushów ever. Poza tym - za głupotę i mega ego (bicie szyby gołą ręką, nie sprzedawanie akcji przeciwników, bo niszczy to jego gimmick itp.) oraz za permanentne odmowy jobbowania.

 

2. Rey Mysterio - za "bajkowy" push, czyste podkładanie mu 3 razy cięższych i 2 razy wyższych heavyweightów, uwielbienie małolactwa, którym rzygam, za 619 które ma mniejszy power efect niż Dropkick, za to że dali mu zdobyć pas HW zza którego nie było go prawie widać i za mimikę spod maski - Rey często wali takie minasy jakby miał się zaraz popłakać.

 

3. John Cena - za to, że na siłę próbują z niego zrobić Hogana XXI wieku, za przerażający monster push pomimo przeciętnych umiejętności, za to że zajobbowali mu 9/10 najlepszych wrestlerów, którzy umiejętnościami normalnie wciągają go nosem, za uwielbiające go małolactwo, które wywołuje u mnie spazmy, za kretyński patriotyczny gimmick (salutowanie i blaszki-"nieśmiertelniki"... Geeez!) i tą jego "prawość" do wyrzygania, za to jego pieprzenie że nigdy nie koksował (tu mnie normalnie ubawił), za to że jestem zmuszony oglądać go w prawie każdym main evencie każdego PPV made in WWE. Ogólnie - za to jak bardzo Vince zmęczył mnie wszechobecną i wszechmocną postacią Ceny-Terminatora.

 

4. Hulk Hogan - za stosunek wielkości ego i ogromu pushu do jego umiejętności ringowych, za stopowanie pushu dla innych wrestlerów, za "Hulkowanie" w każdej walce podczas którego nawet siekierą nie da się powalić Hogana, za finisher który ciężko traktować poważnie a po którym nikt nie ma prawa walnąć kick out'a, oraz za od lat trawiącą go chorobę zwaną "alergią na jobbowanie":>>>

 

5. HBK - za Montreal 97, Breta Harta i to jakim gnojkiem był Michaels w "realu" przed tym jego "odkryciem Boga". Żeby nie było - uważam Shawna za rewelacyjnego wrestlera, wręcz za światową czołówkę - gościa który jest wyjątkowym all-rounderem i potrafi skroić doskonały pojedynek w każdym stylu (bardzo lubię z resztą oglądać jego walki), co nie zmienia jednak faktu, że nie trawię go jako "osoby" za jego niechlubą młodość, podczas której był takim "Ortonem" (zwłaszcza backstage) tylko do kwadratu (Randy przynajmniej nie miga się od jobbowania a HBK w młodości robił to permanentnie).

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  3 646
  • Reputacja:   9
  • Dołączył:  11.11.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Randy przynajmniej nie miga się od jobbowania a HBK w młodości robił to permanentnie

 

W sumie Raven , gdyby chcieć wdac sie w polemikę nad tym jobbowanie to można by było gadac dniami i nocami , ale co mi sie nasuwa mimo aż sam nie cierpię "No-Jobb Man'ów" to siła przebicia + wiek wrestler'a ...czyli tak mi sie skojarzyla z twoją wypowiedzią ....Wrestler póki jest młody i zaczyna w branży , dopiero staje się gwiazdą ..tak sobie wolno myslami wybiegając z lat mniej wiecej 90-94 do aktualnego obrazu WWE gdzie młodzi wrestlerzy mimo początkowego pushu konczą wpierw jako mięcho w ECW lub wwe has come to relase ....itp.

 

Pomyslałem sobie tak na szybko , że przecież zakłądajac iż taki HBK staje sie powoli gwiazdą może zdawać sobie sprawe że jesli podłożaą go raz , podlożą i drugi , i jego kariera przez bookerskie - " ...a jak już raz , to nic sie nie stanie jak i drugi" ( w tym miejscu pozdrowić chciałem - Christian Cage i all of TNA bookers ;) ) i wtedy zaczyna systematyczne odmawiąc jobbowania na rzecz egoistycznie swojej kariery - ale udaje mu sie to ..wybija sie ponad przeciętną i staje sie super wiazdą federacji ...

 

....przypuszczam iż SCSa (on akurat młody nie był) ...gdyby nie odmówił paru jobbów ...to jako "Ring Master" Steve Austin daleko by nie zajechał ...a tak kroił ludzi z pasa po jednym dniu ...

 

chyba jednak jesli chodzi o "no-jobb" ważniejsze jest by nie brać wzorca z takiego hogana które wiecznie powraca , czy nawet z SCSA w poźniejszych etapach kariery .. czyli aby swoim ego nie blokować sukcesu innym ...bo oni sie rozwijają...a ty masz najlepsze lat być moze za sobą .... podobnie Totan Non-Stop Angle (Kurt) ....który jeszcze w 2001 mógł sobie IMO pozwolić na powiedzenie nie ....nie padne Tripelkowi np. ale teraz DAMN !! człowieku ...nie pchaj sie w booking kiedy prezentujesz sie na poziomie nadającym sie promocji innych , lecz nie do jakichś wyjebiaszczych sukcesów z Title Runami ... troche inna sytuacja jest z HHH , gdzie on pcha sie w booking ze względów rodzinnych ;) ... wait in home steph :P hehe ...ale grunt żeby nie przesadzał z terminatorowaniem i jego umiejętności ringowe i majkowe zaciemnią troche te mroczną strone wpieprzania sie w bookerke ...

 

Goldi The bill ..to przykład skrajny , który rzeczywiście w federacji jest tylko po to żeby wygrywac ...i tu akurat żadnego usprawiedliwienia nie ma ....i pomyśleć że Ten Sam Worlds Strongest man , który kontuchował batiste i pod którego punchem ugiał sie nie jeden czemp , ten który na ecw podniósł prawie , khalasa...(kurde jak ja wtedy żałowałem że Daliph jest tak sztywny , az sie z miejsca podniosłem bo to był najjasnieszy motiv tego matchu) ..ten sam Mareczek Hrny walił w Bill jak worek a ten tylko wybauszał gały i za chwile jebudu !! Goldberg Jeb , marka w łeb ...dla tego też ostatni RAW (kto olądał wie o co cho) rozbroil mnie total ..pozdro goldberg ;)

915802072594e34bce782c.jpg


  • Posty:  984
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.08.2007
  • Status:  Offline

Moja lista:

1. Hulk Hogan - kompletne beztalencie

2. John Cena - potrafi tylko gadać

3. Umaga - sam tłuszcz

4.Mick Foley - cwaniak

5. Kurt Angle - porostu go nie lubię :)

http://www.lastfm.pl/user/milkSHAKE619

"Bez sensu i celu, podziały i nienawiść. Komercja, moda, pieniądze i zawiść"

5077314944c546db6bd6cc.jpg


  • Posty:  3 646
  • Reputacja:   9
  • Dołączył:  11.11.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

4.Mick Foley - cwaniak

 

Ten argument poraził mnie najbardziej ...mysle ze masz racje ...chyba od dziś nie cierpie foley'a ...co za perfidny cwaniak ! :x

 

Wiek: 12
2. John Cena - potrafi tylko gadać

:shock: No tutaj sie naprawde zadziwiłem :razz:

915802072594e34bce782c.jpg


  • Posty:  1 242
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.03.2007
  • Status:  Offline

Jasne a Umaga "to sam tłuszcz", nie? :P
Independent > Entertainment

15502940234d45cf586db3e.jpg


  • Posty:  1 334
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  02.12.2003
  • Status:  Offline

Cytat:

Wiek: 12

 

Cytat:

2. John Cena - potrafi tylko gadać

 

No tutaj sie naprawde zadziwiłem

_________________

 

Nie ma, absolutnie nie ma nic bardziej zabawnego niz 17-latek nabijajacy sie z 12-latka... I jeszcze jeden...i jeszcze raz...

What is the difference between Sheamus and the World War II? WW II is over ;)

13629172384628ee9bd26ff.jpg


  • Posty:  3 646
  • Reputacja:   9
  • Dołączył:  11.11.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

SPoP, rozumiem że prawo do żartów przyznajesz od 25 w góre czy moze jeszcze wyżej ? 8)

 

Btw. Nabijac sie a być faktycznie zdziwionym że na tle 100 dwunastolatków rejestrujacych sie na fora o wrs. znalazł sie jeden który pisze ża Cene ma nosie ..to jednak dwie rózne rzeczy....

 

Btw. równie dobrze moge nabijac sie z kogoś kto ma 32 lata ..a to w sumie z racji moich 17 tez mi nie wolno :roll:

915802072594e34bce782c.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Lukasz_Kukas_Tm
      Tryplak,zaczyna powoli jak stary Vincenty.Ktoś mu nie leży,wyjazd,ale przy tak wielu zawodnikach z których niewielu dostaje większą szanse.Ron może teraz coś pokazać więcej,i mam nadzieje,że zwieńczy swoj koniec z pasem mistrzowskim na koncie
    • MattDevitto
      Oglądałem jedynie opener i ME tj. El Hijo del Vikingo vs. Chad Gable - te walki śmiało można polecić każdemu. Ogólnie z tego co widziałem w sieci, odbiór był bardzo pozytywny w przeciwieństwie do gali o której wspomniałeś na końcu zdania. Wyszło na luzie, bez spiny, a całe show na żywo można było śledzić na kanale yt WWE. Iguanę widziałem nieraz w AAA, ale tam nie robił tak dobrego wrażenia może przez to jaki obecnie jest ten produkt. Jest też ciągle posiadaczem pasów Mixów wraz z La Hiedrą, która niestety nie robi od dłuższego czasu postępów i odznacza się już tylko dużym tyłkem Wracając do Iguany - trafił w punkt, na idealny moment, energię i jak to się mówi zaskoczyło. Zdziwię się jak po takim odbiorze WWE nie wykorzysta go w najbliższym czasie, bo tam są pieniądze. Przecież takie maskotki dla dzieci poszłyby jak świeże bułeczki z rana. Chyba nawet wczoraj widziałem, że sprzedawane są już jego koszulki...
    • Giero
      R-Truth powrócił do WWE na Money in the Bank 2025, atakując Johna Cenę. Doszło do tego zaledwie kilkanaście dni po tym, jak ogłosił, iż wygasł jego kontrakt z organizacją. Był to jeden z najważniejszych momentów tegorocznej gali Money in the Bank i wzbudził sporo zakulisowych spekulacji. Czy WWE od początku planowało taki ruch? A jeżeli nie, to na co R-Truth zgodził się przy renegocjacji umowy? Okazuje się, że oficjele starali się o powrót R-Trutha właściwie od momentu ogłoszenia, iż odchodzi z WWE. Ale weteran przez kilka dni ignorował próby kontaktu, aż do momentu, gdy sprawy w swoje ręce wziął Nick Khan. To tylko ma utwierdzić w przekonaniu, że cała sytuacja nie była „workiem”, bo Khan rzadko zajmuje się takimi rzeczami w WWE. I pokazywała determinację ze strony samej organizacji. Momentalnie poprawiło to morale w samej szatni, które poudpadły po ogłoszeniu odejścia R-Trutha. Panuje także przekonanie, że rzeczywiście reakcja rosteru i samych fanów miała wpływ na takie duże zaangażowanie najważniejszych osób w jego powrót. Internauci zauważyli także szybko, iż w WWE Shop pojawiły się koszulki R-Trutha, jako „Rona Killingsa”. Z jednej strony, to nie są nowe przedmioty, bowiem nosił on już je w telewizji. Z drugiej, można spodziewać się, że właśnie teraz będzie występował pod prawdziwym imieniem i nazwiskiem. I będzie w nieco poważniejszym gimmicku, co miało być jednym z jego warunków do porozumienia z organizacją. Jest bowiem świadom, że także zbliża się ku końcowi kariery i chciał nieco inaczej podejść do swojej postaci. Warto odnotować także, iż syn R-Trutha dość ostro w mediach społecznościowych odpowiedział na słowa Triple H’a z konferencji prasowej po Money in the Bank. CCO próbował sugerować, że WWE planowało coś takiego od samego początku. Syn Rona nazwał to kłamstwami. I pogratulował ojcu nowej umowy. Źródło: Fightful Select/411mania
    • IIL
      Prawdziwym hitem ostatniego wydarzenia AAA x WWE Worlds Collide był Mr. Iguana. Przyznam, że nie był mi wcześniej znany, ale fakt faktem, gościu przyciąga do siebie od razu swoim unikalnym comedy stylem... Bije od niego taki vibe jak od Orange Cassidy'ego (ale oczywiście na niego nie poszedł hejt fanbojów fedu nochala) Oglądał ktoś Worlds Collide? Sądząc po urywkach jakie widziałem wypadło to interesująco i jak dla mnie ciekawiej od Money in the Bank. Taka rozgrzewka przed nadchodzącymi coraz większymi krokami mocnymi galami AEW/CMLL w Arena Mexico.  
    • Attitude
      Nazwa gali: Marigold 1st Anniversary Series ~ Burning Desire - Dzień 3 Data: 05.06.2025 Federacja: Dream Star Fighting Marigold Typ: Online Stream Lokalizacja: Tokyo, Japan Arena: Shinjuku FACE Publiczność: 412 Format: Live Platforma: Wrestle Universe Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Kobiecy Pro Wrestling - dyskusje
×
×
  • Dodaj nową pozycję...