WWE Superstars (dyskusje, spoilery, wrażenia)

[Kcramsib]

Jack Swagger - Jinder Mahal: ale to już było... i znowu wróciło. Klasyczny pojedynek amerykańskiego baby-face'a i zagranicznego heela, trochę przewagi jednego, USA USA, trochę przewagi drugiego, We the people, Patriot lock i kuniec. Taaaaaaam ta da da dada dam da da daaaaaaaaaam da da dam...

 

theme song Swaggera, wiecie. Ze dwa lata już mam go jako dzwonek na telefonie, do tego sprawia się idealnie

 

The Golden Truth - Bo Dallas & Curtis Axel:to fascynujące: Truth jest tak fatalnym raperem, że trzeba dawać podpisy z jego "nawijką", by ktokolwiek zrozumiał, o czym on gada (spoiler: o niczym ciekawym). Ale nieważne, Social Outcasts (2/4, nie 2/3) are back babe I wykonują dobrą robotę (widzicie co tu zrobiłem, wink wink) grzecznie podkładając się dwóm dziadkom. Słabe to było, ale czego się spodziewać... Truth ssie, Goldust jest stary, Axel ma charakter ściany a Bo... no Bo to Bo. Najciekawsze w Bo byłoby to niedawne wywalenie z samolotu, ale nawet ono okazało się ponoć nieprawdziwą plotką

Edytowane 29 Sierpnia 2016 przez Kcramsib

[VillainLee]

 

The Golden Truth - Bo Dallas & Curtis Axel:to fascynujące: Truth jest tak fatalnym raperem, że trzeba dawać podpisy z jego "nawijką", by ktokolwiek zrozumiał, o czym on gada (spoiler: o niczym ciekawym). Ale nieważne, Social Outcasts (2/4, nie 2/3) are back babe I wykonują dobrą robotę (widzicie co tu zrobiłem, wink wink) grzecznie podkładając się dwóm dziadkom. Słabe to było, ale czego się spodziewać... Truth ssie, Goldust jest stary, Axel ma charakter ściany a Bo... no Bo to Bo. Najciekawsze w Bo byłoby to niedawne wywalenie z samolotu, ale nawet ono okazało się ponoć nieprawdziwą plotką

 

Faktycznie, nie policzyłem wykopanego na zbity pysk Adasia Rose'a, u którego jedynym dobrym punktem był występ w jego ekipie tej całej Mandy Leon (wystąpiła kilka razy,ale sam fakt)

[VillainLee]

Coś na szybko, bo zaraz spać:

 

Golden Truth vs Shining Stars - Po prostu było, i zupełnie nic więcej. Czym charakteryzuje się gimmick tych "gwiazd"? Chyba tylko tym że gadają że są z Portoryko i nic więcej.

 

Rusev vs Jack Swagger - Nie zawiedli mnie, i dzięki za tą walkę. Były emocje mimo że walczyli ze sobą po raz milionowy, ale ta walka to na pewno moje Top 3 walk na Superstars w tym roku. Spokojnie ta walka mogła by być na RAW, ponieważ uznaję że poziom był świetny, a dawno tak dobrej walki na Superstars nie było.

[VillainLee]

Ukochane Superstars!!!!

 

Neville vs Curtis Axel - Nie oczekiwałem cudów, i cudów też nie było. Neville potrzebuje dwóch Enzuigiri zanim mógł wykonać finisher - jedyne co wyniosłem z tej walki.

 

Reklama reklama, przewijamy przewijamy i do Main Eventu docieramy!

 

Jack Swagger vs Titus O'Neil - Ale to było.... nudne, tralalalalala, to było nudne, tralalalalalalala. Wracamy na przeciętny poziom Superstars :-/ Titus zgrywa heela (oj nie będzie nagrody dla tatusia roku w tym roku )

Ich walkę jeszcze nie raz obejrzymy (o zgrozo...)

 

W tym tygodniu tygodniówki C klasy mizernie.

[VillainLee]

Najnowsze WWE Superstars.... mógłbym skomentować słowami "szkoda waszego czasu na oglądanie tego" dlatego spróbuję aby czytanie tego było ciekawsze ^^

 

 

Sami Zayn vs Curtis Axel - Walczą 3 raz, i 3 raz przed oczami mamy obraz nudy. Ledwie 5 minut, w którym oboje nic nie pokazali. Sami w kilku ruchach załatwia Axela, który po repackingu miał zajebisty re-debiut, ale jak to wygląda obecnie sami wiemy. A Sami zamiast o pasy, walczy na Superstars w walkach nawet nie o pietruszkę

 

Neville vs Jinder Mahal - I kolejny obraz smutku i rozpaczy pod względem ringowym. O ile początek z tymi kontrami mi się podobał, tak potem to oklapło niczym penis któremu skończyło się doładowanie (krótko mówiąc skończyła się viagra )

[VillainLee]

Tutaj też dawno nikt nie pisał.

 

Alicia Fox vs Nia Jax - Nie wiem po co ta walka,poza wykorzystaniem czasu na Superstars. Nia jak dalej nic nie pokazywała, tak dalej nic nie pokazuje, ale mnie to nie dziwi

 

D.Young vs J.Mahal - Jezusie nieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Domyślałem się że ta walka będzie słaba, ale to co dzisiaj pokazali woła o pomstę do nieba. Krótkie,gówno pokazali,kompletna beznadzieja. Ja rozumiem że Superstarsy i Main Eventy mało kto ogląda, no ale jednak jakieś normy powinny chyba być zachowane.

Jak za tydzień będzie ich czwarta walka to ograniczam się do podania tylko samego wyniku walki, jej długości, tego kto wygrał i po jakiej akcji. Czemu? Ponieważ to marnowanie waszego czasu na czytanie i mojego na pisanie czegoś co teoretycznie może się powtórzyć po raz enty-kolejny-znów.

[VillainLee]

Jedziem z tym śledziem

 

Neville vs Titus O'Neil - Neville'owi do zwycięstwa wystarczyło wystawienie nóg gdy Titus robił rozbieg, Red Arrow i na piwko po walce idziemy

 

Cruiserweight division match - Nie będę wypisywał każdego nazwiska po kolei po to potrwa troszkę. Do reklamy walka spoko, coś się działo, dało się obejrzeć, lecz po reklamach poszli standardowo i poziom opadł :-/

Potencjał był, a co szkodzi dać raz na miesiąc dobrą walkę na Superstars? Szkodzi to coś aby pomyśleć 5 minut dłużej i rozpisać lepiej pojedynek na Superstars, pomimo że to tygodniówka klasy C. Chyba nic, ale mogę się mylić. Bywa i tak.

Taka sama walka będzie na PPV, i na 99% jej poziom będzie znacznie lepszy. WWE chyba myśli że Superstars nikt nie ogląda, więc przed PPV można sprawdzić reakcję fanów na danych zawodników na show C klasy. Kiedyś trzeba testować różne pomysły, a skoro nie Live Eventy to zawsze pod ręką mamy Superstars

[VillainLee]

Let's go

 

Neville vs Titus O'Neil - 2 tygodnie temu było tak

Neville'owi do zwycięstwa wystarczyło wystawienie nóg gdy Titus robił rozbieg, Red Arrow i na piwko po walce idziemy

Dzisiaj było nie wiele lepiej, ponieważ Neville musiał się ciut bardziej pomęczyć aby wygrać.

 

[/b]Bo Dallas vs Make Darren Great Again (w założeniu, bo w rzeczywistości wyszło mocno średnio) Skończyła się kampania prezydencka to i można zrezygnować z Boba jako trenera Younga (a że robił z nim niewiele przy ringu to już inna para kaloszy. [nie liczę tych ich segmentów]) Walka jak na superstars wyszła bardzo dobra. Rozpisana ciekawie. Tylko ten finisher Dallasa - nie było innego? serio? Gdyby go jeszcze wykonywał porządnie, bo dzisiaj ciut go skopał i nie wyglądał tak jak ten sam Cutter tyle że w wykonaniu Cody'ego. No ale poczekajmy, może się wyrobi z tą akcją.

[VillainLee]

Titus O'Neil vs Curtis Axel - Titus coś wygrał....wreszcie. Chociaż i to jemu nic nie daje. Po sturnowaniu ogląda się go jeszcze gorzej (już chyba nawet zapomnieli o tych jego konferencjach które przez jakiś czas robili, gdzie jedynym dziennikarzem był Tom Phillips)

 

D-Young vs Shanti Mahal - I kolejny któremu wygrana nic nie daje. Mahal wrócił aby Jobbować, ale nikogo to nie dziwi. Dzisiaj się dowiedziałem że on w ogóle ma jakiś finisher I nie wyglądał jakoś specjalnie, ponieważ Sandow w WWE wykonywał tą samą akcję, tylko że Damien wykonywał go po prostu lepiej (w moich oczach)

[VillainLee]

Pora na ostatni wpis tutaj. Skoro Superstars oficjalnie zostało zakończone, pora na ostatnie spostrzeżenia w tym dziale.

Przynajmniej zakończyli porządnym Main Eventem. Swoje już powiedziałem o Main Evencie ostatniego odcinka Superstars, więc teraz się wypowiem o samym Superstars.

Jedynie gdzie wystąpily prawdziwe Superstars to co najwyżej pierwszy odcinek po powrocie do emisji Superstars (czyli rok 2009) no i wtedy gdy Daniel Bryan podejmował Williama Regala (Bryan wówczas był posiadaczem walizki Money in the bank)

Samo show było traktowane niekiedy beznadziejnie, bo jak nazwać odcinki gdzie były 2 walki trwające po nie całe 5 minut?

Nie wiem czemu zdejmują Superstars, ale ich decyzja. Zawsze jest jeszcze Main Event, oraz 205Live! ^^

Temat chyba można zamknąć, choć decyzja nie należy do mnie.

[Badu]

Zdziwiła mnie wieść o zamknięciu gali Superstars, aczkolwiek myślę, że nikogo to szczególnie nie rusza, bo zainteresowanie było nikłe. W sumie to dobrze się stało, bo teraz weszło tyle nowych programów, że szkoda było już tracić pieniądze na show kategorii D. Jobberzy będą pewnie przeniesieni na Main Event albo będą wyczekiwać na swój moment na głównych galach.

 

Jednak najważniejsze pytanie nie daje mi spokoju. Co teraz z twoimi raportami, DM lee?

[TakerFanKrk]

Jednak najważniejsze pytanie nie daje mi spokoju. Co teraz z twoimi raportami, DM lee?

Odpowiedz jest prosta: Bedzie raportowal Main Event, wiec za wiele sie nie zmieni bo obie tygodniowki byly podobne do siebie Co do samego faktu znikniecia Superstars: zbytnio mnie to nie dziwi, pamietam gdy tygodniowka startowala to na pierwszej gali walczyli Shane i Taker. Im dalej w las, tym bylo gorzej. Obawiam sie ze Main Event, predzej czy pozniej czeka dokladnie ten sam los.

 

 

PS. no i oczywiscie gratulacje dla Sashy (dzieki DM Lee za info), your 3 time Women Champion (oby potrzymala w koncu ten pas troche dluzej niz parenascie dni, bo takie przerzucanie pasa, jego prestizowi nie sluzy)

 

Edytowane 29 Listopada 2016 przez TakerFanKrk

[aRo]

Nie wiem czemu zdejmują Superstars

Tym fenomenalnym, ironicznym tekstem powinniśmy zamknąć ten temat

[VillainLee]

Co będę pisał skoro zdejmują Superstars?

Konkurencja proponuje mi Total Divas, ale nie bądźmy śmieszni, są inne show, np. Main Event. Czy będę pisał Main Event? Zobaczymy, ale szykuję małą niespodziankę z okazji tego że Superstars schodzi z anteny

 

Nie wiem czemu zdejmują Superstars

Tym fenomenalnym, ironicznym tekstem powinniśmy zamknąć ten temat

 

Przynajmniej kończymy temat czymś z czego można się pośmiać

 

 

SUPERSTARS 2009 - 2016 [*]

Edytowane 29 Listopada 2016 przez VillainLee

[Arkao]

To SS jeszcze istniało? o main event bylo slychać, ale to to jakieś niziny