Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

WWE Superstars (dyskusje, spoilery, wrażenia)

wwe superstars

Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  3 459
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.12.2010
  • Status:  Offline

Superstars:

 

Walkę div objerzałem stasznie ciekawi mnie tylko to, że wystąpiła tam Maxine. I finisherem ubogiej istoty jest najbardziej zwyczajny Spinebuster :? Nie wiem, ale zdaję mi się, że cały ten jej kostium ją ogranicza albo po prostu ona jest taka sztywna w ringu... Nie mogę się tylko tego doczekać, aż w końcu sprowadzą w bardzo wysokiej pozycji do NXT pas mistrzowski US. Kretyni są aż takimi debilami, że narzekają na heeli a sami chu** się znają na tym co robią. Sprowadzić pas US z title reignu Upper Mid Cardera i takiej samej pozycji ten pas do pozycji Swaggera i dla jobberów/ low midcardów... (oczysie pierwsze zdania w związku z tym było ironią gdyby ktoś nie zrozumiał). I ten początkowy motyw Ryana na spokojnie zrobienia z mistrza pizdę, która była niczym Najman w MMA Attack żałosny. Nuda jak ***** Ryan podczas czystki powinien zostać zwolniony ani to dobry zawodnik, ani dobry na micu, ani... no właśnie nic on nie potrafi jak tylko kaleczyć niektóre akcje. Main Event przewinąłem do końcówki nie mam zamiaru oglądać Włocha w takim gównianym gimmicku.

 

Ocena: Zasłużone 0/10

  • Odpowiedzi 451
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • VillainLee

    76

  • 8693

    72

  • PH93

    34

  • MJ

    23

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  3 459
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.12.2010
  • Status:  Offline

Superstars:

 

Czytając wyniki walk sądżę, że kolejny epizod będzie lipny...

 

1.: Lose streak Rileya już po woli zaczyna mnie irytować. Na początku jego streaku cieszyłem się, bo lubiłem jego wyraz mówiący za wszystko... obecnie już chciałbym, aby dostał push, bo brakuje obecnie jakiegokolwiek face'owego przeciwnika i konkurenta do pasa US dla Swaggera, który w ogóle nie jest pokazywany na RAW. A walki o pas na PPV są robione z dupy przykład: EC.

McMahon zakazuje uderzeń krzesłami w głowę, nakazuje być ostrożnym w ringu ciekawe co jeszcze wymyśli jak dalej tak to będzie wyglądało to ja chyba sobie wezmę wolne od oglądania show.
Pisząc o tym pisałem na poważnie tak jak tego Vince nie zmieni tak jak jestem uzależniony od WWE tak wezmę sobie wolne od oglądania tego. Riley podczas walki był niebezpieczny, no ale kur** co z tego skoro pamiętamy Cena-Tarver, Orton-Kennedy gdzie ci dwaj którzy za to bekneli mogliby być świetnymi Main Eventerami! A to przecież przez Cenę i Ortona tamci nabawili się kontuzji a nie przez to, że... no ba! Ku***! Nie wiem gdzie tu w tym wszystkim jest minimalna sprawiedliwość. Tak samo Alex... jego feud o pas IC z Codym byłby bardzo zaje**sty.

 

2.:

 

A. Ryan przegrywający z Reksem to tylko potwierdza moją wizję na temat zwolnień i jestem szczególnie z tego bardzo zadowolony :twisted:

 

B. No, ale przegranej byłego ''pretendenta'' do pasa US już nie kupuję ani trochę. Ktoś taki jak Mahal można tłumaczyć jako najzwyklejszy jobber wygrywa z niby potencjalnym przeciwnikiem dla US champa... chyba sami wiecie jaki z tego wniosek. Walka strasznie ssała momentami w chwilach, gdy Hindus dominował i z tego też powodu nie rozumiem jego pushowania w ten sposób, że wygrywa cały czas.

 

Ocena: 3+/10


  • Posty:  1 184
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.06.2009
  • Status:  Offline

Nie wiem, czy w tej wypowiedzi był kawałek ironii, ale Blaze9... sorry, głupoty momentami gadasz.

 

Kiedy Cena nabawił Tarvera kontuzji? Przecież to był storyline, który musiał go wyeliminować z akcji na jakiś czas, a że skończyło się zwolnieniem to inna śpiewka. Co do obecnego Mr. Andersona, jak się nie mylę (jeżeli jednak mylę to mnie poprawcie) to Kennedy naraził Randalla na uraz, a nie na odwrót i stąd była ta afera ze zwolnieniem.

 

I tak na koniec... Wybacz, ale Tarver w Main Evencie? Momentami przesadzasz, szczerze... :)


  • Posty:  3 459
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.12.2010
  • Status:  Offline

Nie wiem, czy w tej wypowiedzi był kawałek ironii, ale Blaze9... sorry, głupoty momentami gadasz.

 

Kiedy Cena nabawił Tarvera kontuzji? Przecież to był storyline, który musiał go wyeliminować z akcji na jakiś czas, a że skończyło się zwolnieniem to inna śpiewka. Co do obecnego Mr. Andersona, jak się nie mylę to Kennedy naraził Randalla na uraz, a nie na odwrót i stąd była ta afera ze zwolnieniem.

 

To, że czasem coś głupiego palnę to jest fakt :) Z resztą jak każdy nie raz. No właśnie nie wiedziałem, że to było w ramach story line'u czy rzeczywistość, bo Tarver po zwolnieniu długo najeżdzał na Cenę sporo filmików na YT są z tym z resztą sam wrzuciłem jego wypowiedzi do odpowiedniego tematu. I w przypadku Andersona i Ortona to po sprzedaniu RKO Anderson doznał kontuzji złamania ręki o ile dobrze pamiętam. Z resztą mogę i tutaj je wrzuć, abyś nie musiał szukać :P .

 

 

I z tym, że Tarver jako Main Eventer to trochę przesadziłem, ale warunki miał doskonałe aby zostać nawet mocnym Upper Mid Cardem świetny wygląd, zachowanie w ringu, odgrywanie postaci, dobry mic skill i dobry ring skill.


  • Posty:  3 459
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.12.2010
  • Status:  Offline

Superstars:

 

Do RAW z tego tygodnia nie mam zamiaru zalukać ponieważ mnie ono nie obchodzi jak z resztą i ten odcinek SS, ale obejrzę tylko i wyłącznie pierwszą walkę... ogólnie żal jest patrzeć na kartę tego epizodu.

 

Tego kurwa pajacowania Włocha już nie zniosę, ale na zmiany jego gimmicku nie ma co w ogóle liczyć. Publiczność kocha ten gimmick a WWE na nim nawet coś tam wychodzi na +. Problem w tym, że jego wszystkie walki prawie taki sam mają przebieg. Chociaż w tej pokazał coś więcej Monkey Flipy, ładny Headlock Takedown. Znaczy co ja piszę... kreatywni w miarę w końcu ładnie zabookowali movesy w starciu mocno utalentowanemu zawodnikowi i tutaj jest już jakiś sens.

 

Walka Hindusów :? Przeszedłem do końcówki... win streak Mahala został w końcu przerwany.

 

Bardzo słaby a nawet tragiczny odcinek.


  • Posty:  3 459
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.12.2010
  • Status:  Offline

SS 8.3.12:

 

1.: W pierwszej walce należą się brawa dla Heatha, który mimo, że ją przegrał i jest znacznie słabszy w ring skillach niż jego rywal to jednak pokazał kto jednak jest lepszy. Gabriel to zwykły gość w gaciach niczym taki Kingston (boom, boom, boom, piątki, uśmiechy to wszystko) i kilku innych zawodników. Natomiast Slater ma to coś w sobie, że warto go trzymać w MR, ale nie wynagradzać. Z dość dobrą charyzmą jobber zawsze jest mile widziany :) . Zajebista akcja w wykonaniu Heatha Swinging Side Slam z wyjściem z Hi Jack Hold. Polecam objerzeć opener.

 

2.: Nie rozumiem co Dolph robi na Superstars... i dodatkowo przegrywa starcie z Lower Mid Cardem :? Głupota Kretynów nie zna granic. Ziggler jest zajebisty, uwielbiam faceta i jego zachowanie w ringu. Łoooo kur*aaaa przepięknie sprzedany Monkey Flip!! Zajebiste starcie mnóstwo fantastycznych akcji, kontr tauntów Dolpha po prostu i tą walkę bardzo polecam poziomem jest niczym z PPV a o wiele lepsza niż te z ich feudu. Spodobało się mi kontra z Trouble In Paradise w Inverted Scoop Slama przepiękne przejście.

 

Solidny odcinek, który polecam.


  • Posty:  79
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.10.2011
  • Status:  Offline

2.: Nie rozumiem co Dolph robi na Superstars... i dodatkowo przegrywa starcie z Lower Mid Cardem Głupota Kretynów nie zna granic.

 

Obawiam się że Dolph mógł coś odwalić na zapleczu, być może chodzi o wywiad w którym bardzo nieprzychylnie wypowiadał się o Rocku? Niewiem, ale bardzo mnie niepokoi ten nagły spadek, na domiar złego Dolph nie ma obecnie żadnego konkretnego feudu, i ma szanse nie znaleźć się w karcie WM. Byłoby to wielką głupotą bo Dolph jak mało kto na to zasługuje i powinien się tam znaleść. Mam jednak nadzieje że moje przypuszczenia nie są prawdziwe i walka na superstars jest po prostu wynikiem braku wolnego czasu antenowego na jego walkę. Cały odcinek bardzo przyjemny, w openerze Heath się bardzo miło zaprezentował a Justin pokazał to co zawsze ;) Szkoda mi Teda, facet ma naprawde bardzo dobry kontakt z publika, skille przyzwoite ale niestety ciągle łapie jakieś kontuzje, życze powrotu do zdrowia i jakiegoś pushu. Trzecia walka to cud-miód a Ziggler pokazał po raz kolejny swoje mistrzostwo sellingu przy monkey flipie.

Edytowane przez TheEntertainer

  • Posty:  3 366
  • Reputacja:   638
  • Dołączył:  24.07.2008
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Nie rozumiem co Dolph robi na Superstars... i dodatkowo przegrywa starcie z Lower Mid Cardem

 

Z całym szacunkiem Blaze, ale Kingston lower midcarderem? :o od kiedy? Toż to Upper Midcarder, który ostatnio wygrywa nawet z Main Eventerami - tak samo jak Dolph, więc nie widzę tu żadnego powodu do zdziwinia (prócz tego, że się go nie lubi).

Co nie zmienia faktu, że walka była dobra, aczkolwiek mogło być szybsze tempo. Ale cóż poradzić chłopaki walczyli przez 15 minut! :)

 

Szkoda mi Teda, facet ma naprawde bardzo dobry kontakt z publika, skille przyzwoite ale niestety ciągle łapie jakieś kontuzje, życze powrotu do zdrowia i jakiegoś pushu. Trzecia walka to cud-miód a Ziggler pokazał po raz kolejny swoje mistrzostwo sellingu przy monkey flipie.

 

A mi go nie szkoda. Ma syndrom kingstona, czyli całkowitą bezbarwność. Bezpłciowość i brak pomysłów prowadzą do zwolnienia i bym się z tego cieszył.

p.s. nie chceliście żeby pushowali Kingstona, a chcecie Teda? :D FAntastycznie :) Tyle, żę Ted to o ponad klase gorszy ring skill od Kofiego ;)

"Życie jest za krótkie by oglądać walki z tygodniówek" ~Konfucjusz, 1867, kolorowane.

15595422535fc185b8ede06.png


  • Posty:  79
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.10.2011
  • Status:  Offline

p.s. nie chceliście żeby pushowali Kingstona, a chcecie Teda? FAntastycznie Tyle, żę Ted to o ponad klase gorszy ring skill od Kofiego

 

Osobiście nie należę do grupy haterów afrykańczyka. Jak dla mnie midcard to dla niego odpowiednie miejsce i Teda bym postawił na podobnej pozycji. Jeśli chodzi o skille to Ted owszem, jest gorszy od tego nienawidzonego przez większość Kofiego ale nie jest też zły. Jego postać może nabrała by kolorów jakby mu się dało jakiś porządny, konkretny feud. Ted był na dobrej drodze gdy dostał konkretny gimmick, gimmick milionera. Niestety WWE zmarnowało tą postać kompletnie tego gimmicku nie wykorzystując.


  • Posty:  1 184
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.06.2009
  • Status:  Offline

Odcinek warty obejrzenia ze względu na obsadę ME i tak więc zrobiłem...

 

 

Szkoda Teda? A mi w obecnej jego postaci ani trochę... Tak jak TheEntertainer napisał, facet miał potencjał jako heel w gimmicku milionera, obecnie jest tak samo drętwy i niepotrzebny jak chociażby syn Mr. Perfecta.

 

No i Main Event, bardzo dobra walka w wykonaniu tej dwójki... zazwyczaj gdy widywałem po raz enty walkę Dolph vs Kofi miałem odruch wymiotny, tym razem było inaczej, mimo tego, że po wczorajszym wieczorze mogło mdlić... :P Odgrywanie postaci przez Dolpha jest genialne i facet po WM musi wskoczyć do Main Eventu, nie ma innej opcji, a na WM mam nadzieję, że zobaczę go w drużynie Ace'a. Bądź co bądź zapowiada się mocno obsadzona ekipa GM'a RAW: Henry, Del Rio, Christian, pewnie Otunga i mam nadzieję, że właśnie Dolph, przy którym się Ace kręcił się podczas mini-feudu z Punkiem.

 

Co do tego narzekania, że Kofi i Dolph na Superstars... mamy RtWM, nie ma w zasadzie czasu na wpychanie ich na tygodniówkę skoro puki co nie biorą udziału w żadnym feudzie.

 

 

Superstars to ogólnie dobry wymysł, bo właśnie w takich przypadkach jak "droga do WM" można tam zobaczyć i te ważne gwiazdy, które jednak w chwili obecnej są "bezrobotne".


  • Posty:  179
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.06.2011
  • Status:  Offline

A mi go nie szkoda. Ma syndrom kingstona, czyli całkowitą bezbarwność. Bezpłciowość i brak pomysłów prowadzą do zwolnienia i bym się z tego cieszył.

p.s. nie chceliście żeby pushowali Kingstona, a chcecie Teda? :D FAntastycznie :) Tyle, żę Ted to o ponad klase gorszy ring skill od Kofiego ;)

 

Według mnie porównywanie Kingstona i Teda jest bezsensu ponieważ to zupełnie dwa inne style walki, to jak porównanie Sin Cary ze Scott'em Steiner'em ( no może trochę przesadziłem :D ).

Brak pomysłów prowadzi do zwolnienia tylko i wyłącznie Kofiego, bo wątpie by zwalniali Teda, ponieważ chroni go to że jest synem legendy. Ja jestem za pushem Teda ale nie za Kofim który dosyć często w ostatnich latach dostawał pasy IC lub US, a Ted nic.


  • Posty:  79
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.10.2011
  • Status:  Offline

 

Brak pomysłów prowadzi do zwolnienia tylko i wyłącznie Kofiego, bo wątpie by zwalniali Teda, ponieważ chroni go to że jest synem legendy.

 

Synem legendy był również Husky Harris którego zwolnili. Synem legendy jest Michael McGillicutty który jobbuje na SS i NXT, synami legendy są bracia Uso którym też bliżej do zwolnienia niż pushu. No i córką legendy jest Natalya która pierdzi na Backstage'u i jobbuje komu się da. Sławni rodzice nie są gwarancją pushu i nie zdziwię się jak przy następnej czystce rosteru poleci wielu "chronionych".


  • Posty:  1 184
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.06.2009
  • Status:  Offline

Synem legendy był również Husky Harris którego zwolnili.

 

Husky nie został zwolniony, a przeniesiony z powrotem do rozwojówki, czyli FCW, gdzie jest obecnie w posiadaniu pasów tag-team.

 

Sorry za OT... ;)


  • Posty:  3 366
  • Reputacja:   638
  • Dołączył:  24.07.2008
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Według mnie porównywanie Kingstona i Teda jest bezsensu ponieważ to zupełnie dwa inne style walki, to jak porównanie Sin Cary ze Scott'em Steiner'em ( no może trochę przesadziłem ).

 

Aha, czyli nie można powiedzieć, że np. Great Khali umie mniej w ringu niż Rey Mysterio, bo to inne style walki? :) Chodzi o ogólne umiejetności zapaśnicze, a te ma lepsze Kofi wg mnie.

 

Ja jestem za pushem Teda ale nie za Kofim który dosyć często w ostatnich latach dostawał pasy IC lub US, a Ted nic.

 

Nie jestem hejterem Kofiego, bo szanuje go za to, że potrafi podciągnąc czasem walkę, ale też wkurzało mnie to terminatorzenie w midcardzie - ot taki midowy John Cena :twisted: Co z tego, że Ted nic nei zyskał skoro nie zasługiwał? :P Jeśli chcesz oglądać bezbarwnego pana w majtkach uśmiechającego się do publiczności, która ni chuja nie umie porwać to spoko ;)

Synem legendy był również Husky Harris którego zwolnili. Synem legendy jest Michael McGillicutty który jobbuje na SS i NXT, synami legendy są bracia Uso którym też bliżej do zwolnienia niż pushu. No i córką legendy jest Natalya która pierdzi na Backstage'u i jobbuje komu się da. Sławni rodzice nie są gwarancją pushu i nie zdziwię się jak przy następnej czystce rosteru poleci wielu "chronionych".

Dodajmy tu też Manu, ale to taki kaprys Randyego :lol:

"Życie jest za krótkie by oglądać walki z tygodniówek" ~Konfucjusz, 1867, kolorowane.

15595422535fc185b8ede06.png


  • Posty:  3 459
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.12.2010
  • Status:  Offline

15.3.12:

 

1.: Oooo widzę postępy są robione również i na tej tygodniówce Hunico dostał mikrofon, na którym jak na niego przystało wypadł bardzo ciekawie. Co do walki to ja liczyłem na to, że będzie ona Main Eventem tego epizodu a jest openerem. Bardzo ładna walka pod względem technicznym. Podobała mi się kontra z Tornado DDT w Northern Light Suplex oraz Saito Suplex. Konkretna końcówka.

 

2.: Walka Tag Team miała bardzo ciekawy skład i przez to musiałem ją obejrzeć. Chu*owa sytuacja na NXT teraz na Superstars powstają drobne spęcia pomiędzy R&H podobne jak w przypadku Hart Dynasty, ale oby CT nie wpadli na pomysł, aby rozje**ć tak kapitalny TT. I co mogę powiedzieć... to, że R&H są o wiele bardziej kolorowym, lepszym Tagiem. Lepiej ich się ogląda w ringu.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Giero
      Za nami kolejny odcinek WWE NXT. Przedstawiamy podsumowanie najważniejszych informacji z tego show. Ethan Page na otwarcie pokonał Seana Legacy’ego w obronie NXT North American Championship. Po pojedynku Page’a zaatakował Ricky Saints. W trakcie tego odcinka poznaliśmy oficjalnie nowy ringname Mariah May w WWE. Od teraz będzie występować jako „Blake Monroe”. Jacy Jayne pokonała Lainey Reid w pierwszej obronie mistrzowskiej NXT Women’s Championship. Zachowanie mistrzyni nie spodobało się jednak Avie. GM wyznaczyła serię czterech walk, których zwyciężczynie wezmą udział w Fatal 4-Way Matchu o miano pretendentki do pasa. Z kolei ta, która zgarnie title shota zawalczy z Jayne… na WWE Evolution, 13 lipca. W main evencie Oba Femi pokonał Jaspera Troya, broniąc NXT Championship. Wcześniej Troy próbował osłabić mistrza, atakując go na parkingu. Jak widać – nie przyniosło to oczekiwanego efektu. Za tydzień: * WWE Evolution Eliminator Match: Lash Legend vs. Kelani Jordan * WWE Evolution Eliminator Match: Zaria vs. Izzi Dame * WWE Evolution Eliminator Match: Thea Hail vs. Jaida Parker * WWE Evolution Eliminator Match: Jordynne Grace vs. Lola Vice * Trick Williams & First Class vs. Elijah, Josh Briggs and Yoshiki Inamura * Blake Monroe signs her NXT contract Skrót
    • Nialler
      Nie ma. Stosunki Syria - Arabia się ociepliły (?) i Sami już tam był razem ze Steenem jako mistrzowie drużynowi na którejś gali. I na jednej z ostatnich gdzie OG Bloodline walczyło z Bloodline 2.0.
    • Kaczy316
      Oj tak ja bym to kupił albo, że to on odbiera pas Jasiowi, też bym był za tym.    No no zostaną tak mocno wypromowani jak Austin Theory i Solo Sikoa po pokonaniu Jasia, nie ma sensu dawać młodych gwiazd dla Ceny nieważne czy to face czy heel i tak nic mu to nie da głównie dlatego, że fani mają jakieś klapki na oczach kiedy Cena ma feud z młodym i niedoświadczonym prospektem, dla samego WWE też to nic nie znaczy jak widać, a z tego co napisałeś wynika, że raczej face musiałby uratować nas przed Jasiem, więc nie ma takiej opcji, żeby to pykło, nawet Rhodes jest buczany w feudzie z Jasiem, nie wiem czy nawet Jey nie był, ale tego pewny nie jestem, bo nie zwróciłem na to uwagi, widziałem jedynie, że ktoś tak napisał, niestety ale feud z Jasiem to może być jedynie początek końca kariery jakiegokolwiek dobrze zapowiadającego się face'a, a nawet heela jak w przypadku Austina czy Solo, to oczywiście moje subiektywne zdanie, ale patrzę przez pryzmat tego, że nie było sytuacji, w których Cena nawet przegrywając feud kogoś tym wypromował, dziwne to, ale no tak mówi historia, która lubi się powtarzać.
    • MattDevitto
    • CzaQ
      Pirwsze RAW po walizkach.   Zaczyna Cenariusz i według Scenariusza odwala przemowę... przerywa mu Pancur. Zacny segment z luźną gadką... Punk vs Cena na NoC? Yes please.  Coś mi się zdaję, że run Jasia to będzie greatest hits. Najpierw Orton, teraz Punk. Będzie wygrywał, czasem można pokusić się na jakieś DQ. Może nawet teraz podczas tej potyczki. Szkoda, że to u Arabusów... i gdzieś tam czai się Kebab Rollo.    King i Queen of the Ring. Fajny turniej, ale zawsze nie podobało mi się to co działo się ze zwycięzcą, czyli wygranie idiotycznego gimmicku oraz nowego ring name'u. Lepiej to przegrać Sami to raczej w przedbiegach powinien odpaść, bo finał na Nocy Mistrzów, a on chyba bana tam ma.  Fatal 4 Waye. Ciekawe. Składy też niezłe. Ciekawe kto będzie wild cardem u gości.   El Grande Chad Gableiano walczy z AJem. Walka powinna być dobra, ale to tygodniówka tylko i nie AEW także wyjebka. Stylowy wygrywa mimo tego, że Czadzior miał całą stajnię ze sobą.    Pierwszy Fatal 4 Way - kobiety edition. Ryja vs Kairi vs Livka vs Roksa. Szczerze? Wierzę w Sane i może wygrać całość jeśli to wygra (pisze na bieżąco). Całkiem długa potyczka. Wygrywa świeżynka, czyli eskortka. Moje przypuszczenia z Japonką idą się ruchać     Segment z Beczką przerywa Bejli. Kolejny raz greatest hits. Chcą mieć gwaranty dobrych walk.  Może zatrudnili lepszych bookerów jednak i od dzisiaj działają? Punk vs Cena, Bayley vs Becky oraz stawianie na młodą krew w postaci Perez.  Zobaczym jak będzie dalej.    Teraz najciekawsze. Powrót Prawdy. Jak go przedstawią? Będzie zmiana gimmicku? Ring name'u? Publika świetnie reaguje i je mu z ręki.  Jest kurwa. Ron Killings is back bejbe. Zmiana charakteru. Teraz może dostać push. Po Punk chce zobaczyć Cena/Killings jak ten pokona kogoś za ten czas. A może on będzie Wild Cardem w King of the Ring i wygra całość? A zwycięzca dostanie title shota. Idealny scenariusz.    F4W facetów. Penta vs Sami vs Breakker vs Dom. Ciekawe zestawienie. W ciemno obstawiam... Pente. Heh okazuje się, że Sami.  Dodatkowo segment z Krossem. Ten też może być dziką kartą, bo szłyszałem, że zbiera reakcje. Ale jak tak myśle to wpierdolą kogoś z AAA albo TNA.   Nikki SEX Bella ma segment z mistrzynią tt Livką. Coś czuję, że Brie z siostrą sięgną po pasy TT. Ewentualnie inna legenda pomoże Bellasce.   Guntha vs Gey Uso o pas WHC. Ale bezsensowna walka. Ale to już było... Walka trwa i trwa... buahahahahhahahah hahahahaha Uso przegrywa pas hahahahahaha xDDD Zajebiście. Otwieram szampana. A tak serio widziałem spojler, ale i tak cieszę się jak dziecko. Co to był za run. Zapamiętam go.  Nijaki run i nie mieli pomysłu pewnie na przeciwnika, więc baju baj.    OK to był legitnie bardzo dobry odcinek RAW.  Solidne segmenty, fajne walki, które coś znaczą - eliminatory do turniej KOTR i QOTR. Plus idealna zmiana pasa.    Czyżby WWE w końcu zmieniało się na lepsze czy to tylko przebłysk geniuszu raz na tysiąc lat?          
×
×
  • Dodaj nową pozycję...