WWE Superstars (dyskusje, spoilery, wrażenia)

[Bonkol]

Średnio wyszło. Podobała mi się walka Tysona z Ryderem, ale to, że koniec Hart Dynasty stał się faktem już mniej...Oprócz tego wygrane walki Henry'ego, MVP i Reksa w stosunkowo słabych walkach. Dodam, że oprócz Hart Dynasty rozpadł się też tag team Archer/Hawkins(już jakiś czas temu), czyli coraz mniej drużyn w WWE(Nexus będą nosić te pasy jako ozdobę)

[Hawok]

najlepsze SuperStars w tym roku !!!

 

Jack Swagger pokonał Kaval'a

Luke Gallows pokonał Vance Archer

Gail Kim pokonała Alicia Fox

The Usos pokonali Mark Henry (2-on-1 Handicap Match)

 

 

Wszystkie te walki stały na bardzo wysokim poziomie. Szczególnie pierwsza walka.

[MrWolfor]

Superstars

bardzo fajne , mocne i ciekawe walki na wysokim poziomie wszystkie mi się bardzo podobały a najbardziej Archer vs Gallows dwa hell'y walczące ze sobą i jedni z moich ulubionych wrestlerów w wwe [w newsie napisałem tak dokładnie i za to ostrzeżenie dostałem od pana doskonałego(który uważa nie moge ich lubieć) ] ich walka była mocna

[Janko Muzykant]

Całkiem dobre wwe superstars .

Opener czyli Kaval vs Swagger moim zdaniem dobry , szkoda tylko że taki jednostronny. W natarciu był głównie Jack , ale Kavalowi też dali się trochę pokazać , mimo to przegrał następny pojedynek. Mam nadzieję że po heel turnie to się zmieni(chociaż na SD przydało by się paru midcarderów faców, a nie następny heel).

Gallows vs Archer. Całkiem niezła walka . Mimo tego że było to starcie wagi ciężkiej to trzymała naprawdę dobre tempo .

  MrWolfor napisał(a):

Archer vs Gallows dwa hell'y walczące ze sobą

Wydaję mi się że Luke jest już facem . Co prawda zamiast dać mu trochę czasu na tygodniówkach by jakoś przeprowadzić jego turn , wwe woli zaserwować 10 minutowe powtórki i tego typu bzdety.

Co do walki Div to napiszę tylko że była całkiem niezła i długa jak na standardy wwe.

The Usos vs Henryk. No to dobrze że wygrali bracia , a nie zostali zniszczeni przez olbrzyma tak jak by to zapewne było w przypadku Big Showa.

[Bonkol]

Przyjemnie się oglądało Superstars w tym tygodniu. Kaval vs Swagger to naprawdę dobra walka jak na tego typu show i była o wiele bardziej wyrównana niż ich poprzednie starcia(niezły booking na którym Kaval dużo nie stracił, bo przegrał głównie przez maskotkę Jacka). Gallows vs Archer to starcie dwóch solidnych power wrestlerów, ale mało dostali czasu, żeby się wykazać i mogło być o wiele lepiej. Fajnie, że Gail Kim pokonała czyściutko byłą mistrzynie, chociaż wątpię czy będzie to miało swoje konsekwencje w postaci push dla Kanadyjki. Main event powinien się zmienić miejscami z openerem, bo nie dość, że walka słaba to zestawienie takich, a nie innych wrestlerów w Handicap Matchu było mało pomysłowe.

 

  MrWolfor napisał(a):

[w newsie napisałem tak dokładnie i za to ostrzeżenie dostałem od pana doskonałego(który uważa nie moge ich lubieć)

 

Pan doskonały dał Ci ostrzeżenie za spoilera walki która odbyła się na SmackDown, a nie za kierunek Twoich sympatii do danego wrestlera.

 

 

  Pokaż ukrytą zawartość

  MrWolfor napisał(a):

MVP i pas IC za co ?? prędzej powinienen pretedentem zostać Rhodes

 

 

Oto i wspomniany spoiler. W komentarzu newsa w którym wszystko było schowane w odpowiednim tagu, trzeba się postarać żeby po takim czymś jeszcze spoilować i wyłapać ostrzeżenie.

[Kowal]

Temat o Superstars ostatnio nam przycichł trochę.Postanowiłem go odnowić bo to dobra tygodniówka,która pomimo niskich ratingów daje naprawdę porządne walki.

 

Walki z ostatniego Superstars:

 

JTG vs. Tyler Reks-winner:Tyler Reks

 

Walka nawet fajna.Wolałbym żeby wygrał JTG,ale zaakceptowałem jego wygraną,bo miał tyle samo do powiedzenia co murzyn,a walka była niezła więc niech sobie wygrywa.

 

Curt Hawkins vs. Trent Barreta-Trent

 

Ta walka naprawdę mi się podobała.Skok Trenta poza ring był świetny.Takie walki nadają się na SmackDown a nie walki karłą czy Masterlochchalenge.

 

Zack Ryder vs.Ezekiel Jackson-Ezelkiel Jackson

 

Cieszy mnie że dali powalczyć dłużej Jacksonowi a nie tylko trochę siły i koniec.I właśnie tym różni sie Superstars od reszty tygodniówek,że wrestlerzy tu mogą pokazać większe umiejętności.

 

Alicia Fox Vs. Eve Torres-Eve

 

U kobiet patrzę zawsze tylko na końcówki.Szczerze powiem że fajny finisher ma Eve i cieszę się że wygrała,choć mimo że nie lubię ciemnych kobiet to Alicja jest niczego sobie:)

[Kowal]

Na ostatnim Superstars były tylko 3 walki,w tym dwie mężczyzn.ME,czyli starcia kobiet nie chciało mi się oglądać.Team LayCool już mi się przejadł i chciałbym żeby inne divy też miały szansę się pokazać a nie tylko one cały czas walczą.

 

Walki:

 

1.DH Smith vs. Zack Ryder.

 

Postać DH od czasu rozpadu teamu z Tysonem stała się dla mnie jakoś mniej wyrazista.Bez partnera jego akcje są wolniejsze.Ale poza tym poziom tej walki był nawet niezły.Tylko ta akcja kończąca Smitha...Suplex na koniec?Jakoś to do mnie nie przemawia.

 

2.Yosi Tatsu i Darren Young vs. The Usos

 

Fajny TT sobie WWE wymyśliło nie ma co.Nie wiem po co Tatsu jest dalej w federacji.Denerwuje ludzi od samego wejścia swoim marnym theme,a potem stoi w ringu z gardą przez całe wejście przeciwników.I jeszcze komentatorzy tak go chwalą.Usos wygrali mimo przewagi przeciwników.Fajny finisher mają.Darren Young po ścięciu włosów już całkiem wygląda jak czarny John Cena .Nawet podobnie się zachowywał w ringu.Mogliby Jaśka i Darrena w TT połączyć jako braci z różnych ojców:)

[RR]

Przyzwyczaiłem się, iż na Superstars pojawiają się wrestlerzy z nizin, ale pokazują dobre show. No a w tym tygodniu było naprawdę kiepsko.

  Cytat

Jakoś to do mnie nie przemawia.

Prawda, jakoś ta walka czy umiejętności młodego Buldoga mnie nie porywają. Nie jest to persona na skale ojca. Zack niby jobbuje każdemu, lecz jest potrzebny do głupot i dziwnych segmentów w federacji. No a osamotniony Smith? Sam nie wiem.

  Kowal90 napisał(a):

Fajny finisher mają

Jest to niby finisher, który ewidentnie zjebali. Lecz w sumie nie mieli z kim zrobić tej walki, zjobbowali im tagteam masakrycznie beznadziejny- Tatsu którego wieki nie widziałem oraz czarnego Cenę.

Panie...nasze piekne panie zrobiły walkę tagteamową, w której przegrały byłe mistrzynie. I teraz Laycool maja jobbować powracającej BEth we wszystkich możliwych okolicznościach? No proszę....

[Janko Muzykant]

Na ostatnim superstars powstał nowy tag team , mianowicie Zack Ryder i Primo. Mimo iż kompletnie do siebie nie pasują to moim zdaniem dobrze że ich połączono. Rydera tylko marnują podkładając go takim tworom jak Yoshi czy DH Smith , dlatego też fajnie że coś tam dla niego wymyślili , to samo tyczy się Primo. Dostali nawet mikrofony i wygłosili krótkie promo.

[Pinio]

  Janko Muzykant napisał(a):

Na ostatnim superstars powstał nowy tag team , mianowicie Zack Ryder i Primo. Mimo iż kompletnie do siebie nie pasują to moim zdaniem dobrze że ich połączono. Rydera tylko marnują podkładając go takim tworom jak Yoshi czy DH Smith , dlatego też fajnie że coś tam dla niego wymyślili , to samo tyczy się Primo. Dostali nawet mikrofony i wygłosili krótkie promo.

 

To, że walczyli w drużynie nie oznacza, że będą stałymi TT partnerami. Chyba, że po walce ogłosili, że mają zamiar walczyć o pasy(jak to większość TT rozpoczyna przygodę). Nie wiem nie oglądałem ale jeśli nie było jakiegoś speech'u to nie zanosi się na coś większego.

[Janko Muzykant]

  Pinio napisał(a):

  Janko Muzykant napisał(a):

Na ostatnim superstars powstał nowy tag team , mianowicie Zack Ryder i Primo. Mimo iż kompletnie do siebie nie pasują to moim zdaniem dobrze że ich połączono. Rydera tylko marnują podkładając go takim tworom jak Yoshi czy DH Smith , dlatego też fajnie że coś tam dla niego wymyślili , to samo tyczy się Primo. Dostali nawet mikrofony i wygłosili krótkie promo.

 

To, że walczyli w drużynie nie oznacza, że będą stałymi TT partnerami. Chyba, że po walce ogłosili, że mają zamiar walczyć o pasy(jak to większość TT rozpoczyna przygodę). Nie wiem nie oglądałem ale jeśli nie było jakiegoś speech'u to nie zanosi się na coś większego.

 

Przecież napisałem że wygłosili promo. Jeżeli interesuję cię co dokładnie powiedzieli to obejrzyj.

Primo powiedział min coś w stylu: patrzycie na najwspanialszy(itd) tag team który powinien być na raw.

Edytowane 28 Stycznia 2011 przez Janko Muzykant

[Pinio]

  Janko Muzykant napisał(a):

Przecież napisałem że wygłosili promo. Jeżeli interesuję cię co dokładnie powiedzieli to obejrzyj.

Primo powiedział min coś w stylu: patrzycie na najwspanialszy(itd) tag team który powinien być na raw.

 

Sorka. Nie doczytałem. Mój błąd. Skoro tak to niestety kolejny TT z niczego. Zapewne czeka nas feud z Santino i Kozlov'em, który mam nadzieję nie wyłoni nowych mistrzów.

[Janko Muzykant]

  Pinio napisał(a):

  Janko Muzykant napisał(a):

Przecież napisałem że wygłosili promo. Jeżeli interesuję cię co dokładnie powiedzieli to obejrzyj.

Primo powiedział min coś w stylu: patrzycie na najwspanialszy(itd) tag team który powinien być na raw.

 

Sorka. Nie doczytałem. Mój błąd. Skoro tak to niestety kolejny TT z niczego. Zapewne czeka nas feud z Santino i Kozlov'em, który mam nadzieję nie wyłoni nowych mistrzów.

Zgadza się TT z dupy wzięty , kompletny brak historii itd, ale jednak w wwe bardzo brakuje stałych tag teamów. Jeżeli liczyć Zacka i Primo to mamy łącze z 5.

Co do feudu z Kozim i Santino to nawet wątpię że do niego dojdzie. Ryder i Primo są aktualnie zbyt słabo wypromowani nawet do nic nie znaczących pasów TT, może dostaną shota by zapchać jakąś galę i to wszystko.

[Menez]

Nie wiem, czy to nie mylne wrażenie, ale końcówka walki nowego tag teamu w WWE, czyli Zacka i Primo z D.H. Smithem i Tatsu, swoim tempem zjadła na śniadanie walki najlepszych high flyerów Poważnie, kiedy wparował Tatsu i doszło do tej wymiany, która została zakończona backstabberem od Primo, naprawdę błyskawicznie to zleciało, co jak na WWE było niemałą niespodzianką. Co do tego tagu, to nawet jestem za tym. Skoro jest tyle gwiazd, na które nie mają pomysłu, to niech robią coś takiego. Byle tylko cokolwiek się działo z tym tagiem, bo w przypadku Usos też był potencjał na coś więcej, a obecnie nic się z nimi nie dzieje. Mimo wszystko nie wróżę jakiegoś wielkiego sukcesu tej drużynie, ale przynajmniej jest szansa, że Ryder częściej będzie dostawał mikrofon. Ta gadka, choć nie wymagała od niego wielkich umiejętności posługiwania się tym sprzętem, była całkiem w porządku.

[Sir Vade Ancelot]

Dobrze, że wymyślili coś dla Prima i Rydera. Łączy ich jedno: jobbowanie. Jednak jakąś tam historię mają: często razem występowali w tagach na Superstars. Praktycznie odkąd Zack przeszedł z ECW na RAW. Wielkiej kariery im nie wróżę; pewnie z raz pojawią się na RAW, a tak to tylko na Superstars. Chyba, że dostaną jakiś mały push. A wracając do walk to nawet niezła walka R-Trutha z Tysonem Kiddem.