Ulubiony styl wejściówki

[Denis]

Najlepsze:

 

Undertaker - jego wejście jest najlepsze już od wieków

R-Truth - śpiewa, tańczy i świetnie wspólpracuje z publicznością.

 

Najgorsze:

 

Dolph Ziegler - nic nie robi podczas wejścia tylko idzie jakby miał pełne portki i jego mina też jest zryta.

[Wróbel]

John Cena - szczególnie na Wrestlemanii ma ciekawe wejścia, za każdym razem coś innego, podczas RAW także nieźle top wygląda - zależnie od sytuacji i humoru (raz poważnie, raz wesoło wskakuje na ring)

 

R-Truth - fajna piosenka, rytmiczna, dobrze współpracuje z publiką

 

Undertaker - po prostu fenomen, mroczna muzyka, ciemność, błyskawice i świetne wejście powoli na ring

 

Randy Orton - na pewniaka wchodzi przy świetnej muzyce, która bardzo mi się podoba

 

Shawn Michaels - sexy boy i świetna charyzma samego zawodnika

[mr america]

mnie sie podoba wejscie hulka hogana ,Rey Misterio,Kanehulk hogan

[Rei Ashikaga]

Dla mnie wrestlerem dominującym pod względem wejściówki jest oczywiście Great Muta - niesamowity klimat, polecam wszystkim fanom WWE zobaczyć sobie chociaż raz jego wejście. Przy nim Taker to lalka Barbie.

Link dla leniwych marków WWE:

http://www.youtube.com/watch?v=m6hxOImX-mc& Samą walkę też polecam, esencja Japońskiego wrestlingu

Jednakże moją uwagę przykuło również kilku mainstreamowych wrestlerów.

Nature Boy Ric Flair WOOOOO! - po prostu klasyk.

John Morrisson - Slo-Mo FTW!

No i Undertaker... ale nie jako deadman (jak wszyscy piszą), tylko jako Badass. Uwielbiam ten gimmick i gościu ma świetny motor ;]

Edytowane 11 Września 2010 przez Rei Ashikaga

[nightwatcher]

Entrance'y które zawsze wywoływały u mnie dreszcz (piękne czasy WCW i markowania). Kolejność przypadkowa.

 

1. Goldberg - podniosła nuta, chant publiki i te zimne ognie. Link już był.

2. Triple H - The game (zarówno wersja motorhead jak i drowning pool). Świetne światła, które jeszcze podkreślały spadającą wodę.

3. The Rock - ale to może ze ze względu na markowanie.

4. Lex Luger - ktoś tu wcześniej wrzucił linka do filmu. Nic dodać nic ująć.

5. Sandman - Wyjście z publiki i tłum śpiewający "enter sandman". Jak widać wcale nie musi być pyro by entrance był fajny.

6. WCW Wolfpac - tak jak w przypadku Rocka. I ten wilk na początku.

7. Public Enemy - Publika faluje i szaleje. I stół pod pachą

9. Glacier - gość, który był jobberem miał paradoksalnie jeden z najbardziej dopieszczonych entrance'ów. Sub-Zero rządzi:)

10. Mr. Anderson - to się po prostu nie może niepodobać

11. Goldust - gdy jeszcze miał więcej czasu antenowego i więcej luzu przy entrance. To był prawdziwy teatr:)

 

Undertaker entrance - ostanio już przewijam, bo faktycznie się przejadł. Ale na żywo na pewno chciałbym to zobaczyć.

 

Słabe lub nielubiane przeze mnie entrancy (głównie themy):

1. Booyaka. Poprzedni theme gdzie rey wyskakiwał z "pod ziemi" był o wiele fajniejszy.

2. Priceless - marne. Legacy było już trochę lepsze.

3. King booker - najdurniejszy gimmick i taki sam entrance.

[98ziomek]

1.Undertaker ten dzisiejszy i ten na motorze świetny dobór muzyki do wejścia

2.Triple H coś jest w tym wejściu fajnego tylko nie wiem co

3.John Cena na Wrestlemani zawsze coś efektownego najlepsze były jak fani się przebrali za niego.

4.Kane za ten czerwony klimat, a do tego te fajne fajerwerki na końcu.

5.R-Truth świetne zgranie z puplicznością.

6.Goldebrg popruste fajerwerki

lubię też wejście J.Hardy, DX, Miza

[KaMaz]

The Undertaker - mroczne wejście grabarza Obecne, jak i te poprzednie, gdzie wyjeżdżał na chopperze pierwsza klasa. Do tego wszystko robione powoli, z niezwykłą gracją. Kapelusz, płaszcz i moment kiedy powoli ściąga z siebie rzeczy - klasyk; nie mówiąc już o spojrzeniu po zdjęciu kapeliny

 

A.J. Styles - jak dla mnie najlepsza muza na wejście ("I Am"). Choć obecny gimmick z płaszczem a la Flair mnie nie przekonuje.

 

Stone Cold Steve Austin - jego wejścia są niezwykle klimatyczne, dźwięk pękanego szkła, pewny krok. Nieraz wyjeżdżał na quadzie, co też było niesamowite

 

Triple H - co tu dużo mówić, dla mnie najlepsza wejściówka.

Świetne światła, które jeszcze podkreślały spadającą wodę.

mistrzostwo

[emcefreak]

WRESTLERZY:

 

1) R-Truth - za zajebistą "interakcję" z publiką (i za dawkę śmiechu przy wejściu z The Great Khalim )

 

2) Randy Orton - genialnie dobrany music i spojrzenie mowiace "zaraz Cię zabije"

 

3) Undertaker - wszystkie z wyjatkiem gimmicku Badass (choć sam kawałek Limp Bizkit lubię, Mark w innym gimmicku niż Taker to już nie Mark )

 

TAGI:

 

1) Cryme Tyme - uwielbiałem ten tag, kawałek "Bringin da hood 2 U" (chociaż bardziej podobała mi się zremixowana wersja w SVR 2009 i 2010) i ogólnie cała ich parodia thug niggaz

 

2) D-Generation X - genialne pyro, neony i screen effect genialnego tag-teamu

 

3) Paul London & Brian Kendrick - zwłaszcza za zwieńczenie efektownymi saltami z narożników

[1 contender]

Ulubione:

Taker- za mroczny klimat

DX- za spontaniczność

Edg- za taunt i pirotechnikę

 

Nie lubię:

Jacka Swaggera- Pompki i ten cały king kong. WTF

oprócz szwagierka jest tylko jedno gorsze wejście czyli what's up?

kurde truth powoduje moją niechęć- może i ma dobry kontakt co potwierdza Supron, lecz już po 2 W U nie chciałem oglądać gali- to tylko moja opinia

ostatnim przesłodzonym wejściem jest mr. 619- podobało mi się to ale ostatnio mam dość- dlatego zawsze jak wiem że będzie walczył ktoś z dwójki truth/rey to po prostu pomijam wejście.

Edytowane 3 Listopada 2010 przez 1# contender

[RKO_Y2J]

1) Orton

Faktycznie Ktos wyzej wspomnial, ze ma wzrok "Zaraz cie zabije!" Dokladnie xD

Idalenie dobrany theme

 

2)Edge

Za wszystko

 

3)DX

Chyba nie musze mowic dlaczego

 

4)Taker

Za klimacik.

 

5)HHH

Po prostu lubie jego theme, bardzo do niego pasuje.Najlepiej kiedy wchodzi wku*wiony w kurtecze z młotem xD

 

6)Miz

Za jedno z najlepszych theme w WWE.

 

7)Y2J

Za arognacje.

 

Kolejnosc jest przypadkowa.

[wrestlemaniac]

W tym temacie wypowiedziałem się bodajże w maju ale teraz trochę czasu minęło zacząłem oglądać TNA i patrze na ten temat z innej perspektywy. Ale przejdę już do przedstawienia ulubionych wejściówek. Wiem, że temat to ulubiony ale ja nie mam tej jedynej dlatego podam kilka.

 

Mr. Anderson - Podoba mi się to przedstawianie przez Andersona tym bardziej kiedy chcę powtórzyć "Annndderrsooonnnn" wskazuje mikrofonem na publiczność. Muzyka do jego wejścia jest świetna i pasuje do jego postaci.

 

Kurt Angle - Może i nie ma nic specjalnego w jego wejściu ale mi strasznie przypadła do gustu. Emocje które mi towarzyszą podczas tego wejścia są nie do opisania. Nie jestem jakimś wielkim fanem Kurta ale jego wejście jest dobre.

 

MCMG - Atmosfera jaka panuje podczas ich wchodzenia jest warta uwagi i podziwu. Nie ma co się dziwić są świetni w ringu. Przy wejściu obu panów publiczność dosłownie szaleje i ja też .

 

HBK - Muzyka po prostu genialna, która bez wątpienia pasuje do tego pana. Świetny zawodnik a jeszcze lepsze wejście.

[RR]

Nie wiem, czy heteroseksualny mężczyzna ma coś jeszcze pisać

http://www.youtube.com/watch?v=B8i8rsOocus&feature=related

[1goforglory]

5.R-truth(bardzo przyjemnie się słucha jego wejścia)

 

4.John Cena(Podoba mi się muzyka)

 

3.Randy Orton(muzyka pasuję do jego charakteru)

 

2.Triple H(super efekt świateł do tego jego muskulatura i ten numer z wodą)

 

1.HBK(Jego wejście podoba mi się najbardziej, super muzyka i ruchy)

.Undertaker(Nic dodać nic ująć)

[Ghostwriter]

Wejście Shawna Michaelsa na WrestleManii XII - to było naprawdę genialne, kto nie widział, powinien nadrobić zaległości. Z takich standardowych wejść lubiłem te Breta Harta - właściwie nie mogę podać racjonalnego powodu, ale po prostu czułem "moc". Wielka energia biła z Hitmana i być może dlatego. Z tych obecnych to, hmm, ciężko. Ale mimo wszystko jednak Undertaker - za wprowadzenie w klimat i Triple H z tego powodu, jaki tu już padł - wygląda to efektownie, gdy gasną światła, poza tym Motorhead.

 

Generalnie mógłbym przepisać ten post i niewiele różniłoby się od moich gustów. A różnica jest taka, że nie byłoby mi wcale ciężko wskazać The Undertakera. Jego entrance wymiata. Bardzo dobra muzyka i oczywiście klimat.

 

Obok The Undertakera postawiłbym oczywiście na HBK Shawna Michaelsa z tą jego zajebistą muzą "Sexy boy". Najlepszy entrance ever miał na Wretlemanii XII do walki z Hitmanem. Sama walka mnie zanudziła, ale zjazd był super. HBK był wtedy naprawdę na topie.

 

Bret Hart też miał fajną wejściówkę, bo rzeczywiście sam bił jakąś taką energią. No i dobra muza.

 

Triple H to oczywiście ta jego woda, plucie i kawałek "The Game" Motorhead. Podobał mi się jeden z jego entance jak rozwalił szybę młotem.

 

Jak byłem szczylem to lubiłem jeszcze wejścia Tatanki (muza też mi się podobała ) czy Jimma Duggana co krzyczał "hooo" i wymachiwał deską.

 

Natomiast nie lubię wejść Reya z tym dotykaniem maski i The Miza. Co do tego drugiego to fajny heel, generalnie go lubię, ale entrance trzeba mu wymienić.

[jachu9]

Mi się podoba wejście na ring :

 

Kofiego Kingstona, CM Punka, HHH

 

Nie podoba mi się wejście:

 

Big Showa - wchodzi z ucieszoną japą i każdemu piątaki przybija o_o