Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

WWF 1998: Here comes the crap!


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  439
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.04.2008
  • Status:  Offline

http://images.tvrage.com/shows/7/6661.jpg

SHOTGUN Saturday Night

13 Jun 1998

 

Essa Rios beat Barry Windham / with Jim Cornette

Meksykański “Daredevil" miał do wyrównania rachunki za pozbawienie go maski kilka tygodni temu przez Barry'ego Windhama. Zdołał odpłacić przeciwnikowi z nawiązką, pokonując go po Moonsault'cie, oraz sprzedając Jimowi Cornette Superkicka.(63%)

 

King of the Ring First Round

“Double J" Jeff Jarrett beat Farooq

Przed walką, Jarrett wygłosił promo na temat tego, że zamierza zmienić tory swojej kariery i rozpocząć drogę prosto na szczyt. Pierwszym etapem będzie wygranie turnieju o tytuł Króla Ringu. Przeszkoda w postaci Farooqa, która stała na drodze Double J'a, okazała się trudna. Blond włosy zawodnik zdołał jednak odwrócić losy walki, kontrując Dominatora w The Stroke. Pin do trzech i Jeff Jarrett, wraz ze swoim irytującym sposobem bycia, awansuje do ćwierćfinału, w którym już czeka Rob Van Dam.(73%)

 

Don Callis, wraz ze swoimi podopiecznymi - Jacquesem Rougeau Jr i Pierrem Carlem Oullette, wyszedł na ring, aby zbombardować widownię swoimi żalami po tym, jak tydzień temu został rozebrany do bielizny przez członków drużyny The Moon Patrol. Następnie nawiązał do faktu, że Kanada zajęła pierwsze miejsce na świecie pod względem wysokości wskaźnika rozwoju społecznego ONZ. Społeczeństwo kanadyjskie jest nowoczesne, bogate, oraz pełne wyższych wartości. Pierre i Jacques potwierdzili to stwierdzając, że promują żelazną postawę moralną. Nie mogą się już doczekać, aż po gali ubiorą się w eleganckie marynarki i zabiorą swoje dziewczyny na podwójną randkę. Kupią im kwiatek, pluszowego misia, zapłacą rachunek w restauracji. Być może za kilka miesięcy ich trud zostanie wynagrodzony pocałunkiem. Póki co nie wypada, ale jak się dobrze spiszą, może dostaną niewinnego buziaka w policzek ...

 

HELLO LADIES!

 

W rampie pojawili się The Moon Patrol, obaj symulujący oznaki zmęczenia. Po krótkiej wymianie zdań z Callisem, przeszli do rzeczy:

 

Scott Morgan: Pierre, Jacques ... kilka miesięcy? Na to aż wepchnięcie swoim małym ślicznotkom język do gardła? Nie mówiąc już o wepchnięciu czegoś większego? Chociaż kto wie jak to jest z wami, ha!

 

Andy Martin: Ale bez obaw panowie, od czego macie nas! Przygotowaliśmy dla was mały instruktaż na żywym inwentarzu. Mało tego - zmontowaliśmy z niego wideo!

 

Scott Morgan: Życzę wam STOSUNKOWO miłego seansu!

 

W titantronie pojawił się filmik, gdzie Scott Morgan i Andy Martin zagadują w pubie dwie panie. Te oczywiście są oczarowane, a nawet wręcz zahipnotyzowane.

 

P.C. Oullette: Jacques, ta czarna wygląda trochę jak twoja ...

 

J.Rougeau: Moja Sophie!!!

 

P.C.Oullette: Chwila, przecież ta druga to moja Briggitte!

 

Filmik zakończył się tym jak obie panie przejęły inicjatywę i same wręcz wymusiły na dwóch gwiazdorach porno udanie się w ustronne miejsce. Wściekłość członków drużyny The Quebecers nie miała końca.(73%)

 

Andy Martin / with Scott Morgan beat Jacques Rougeau/ with Pierre Carl Oullette and Don Callis

Dzięki “plecom” w postaci Morgana, Andy Martin był bezpieczny od ataków Pierre’a Oullette i Dona Callisa. Kanadyjski manager wolał nie angażować się zbytnio, wiedziony traumą z zeszłego tygodnia. Wysoki i potężnie zbudowany Martin pokazał kilka power moves’ów i ostatecznie zwyciężył po Diving Elbow. Moon Patrol po raz kolejny mieli okazję świętować w ringu na Saturday Night Shotgun. The Quebecers, pomimo wściekłości spowodowanej incydentem sprzed walki, nie byli w stanie przeciwstawić się dwóm wschodzącym gwiazdom (66%).

 

King of the Ring First Round

Vader beat Goldust

Potwór z Gór Skalistych pokazał swoją siłę i brutalność, pokonując Goldusta, wciąż wyglądającego na złamanego i zrezygnowanego. Vader Bomb, poprzedzony Power Bombem, załatwiły sprawę. Potężny zawodnik w następnej rundzie zmierzy się z The Rockiem (81%).

 

Shotgun schodzi z anteny. Nie przegapcie następnego poniedziałku i ostatniego Raw przed galą PPV: King of the Ring!

TURNIEJ "KING OF THE RING" - DRABINKA

 

 

http://img843.imageshack.us/img843/8470/kotr981.jpg

 

Zapraszam do mojego diary

WWF 1998: Here comes the crap!

10921402264bd2c1c1cf977.jpg

  • Odpowiedzi 38
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • LooseCannon

    19

  • TakeR

    6

  • estevez

    2

  • Suchy

    2

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  93
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  07.12.2010
  • Status:  Offline

Nie interesowałem się nigdy WWF, ale bardzo dobrze opisujesz walki, segmenty i wszystko trzyma się kupy, a nie jak w co najmniej połowie Diary na tym forum. Daje 9/10 i czekam na kolejne gale :)

  • Posty:  439
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.04.2008
  • Status:  Offline

http://2.bp.blogspot.com/_CaxI0Q1YJ8I/TL7ymRFOOwI/AAAAAAAAAbo/sFZxyGS-DfY/s1600/raw+is+war.jpg

RAW IS WAR

15 Jun 1998

 

Dzisiejszej nocy poznamy pierwszych półfinalistów turnieju King of the Ring. Mało tego, Cactus Jack spotka się w cztery oczy z Owenem Hartem a Shawn Michaels z pewnością postara się przekonać nas wszystkich, że wcale nie boi się Kane’a.

 

Raw rozpoczęło się od przemówienia mistrza WWF - Shawna Michaelsa, stojącego na środku ringu. Ring był przyozdobiony kilkudziesięcioma maskami (stylizowanymi na taką, jaką nosi Kane), przymocowanymi do lin i do narożników. Cały ten cyrk miał symbolizować próbę, w której HBK walczy ze swoimi demonami. Mistrz zapowiedział, że nie obawia się Kane’a. Ani jego maski, ani tego co się pod nią kryje. Shawn Michaels jest mistrzem, jest gwiazdą, i jest ponad takimi słabościami jak ludzki strach. Czerwone fajerwerki i theme “Burned” zweryfikowały te poglądy. Przerażony Shawn odwrócił się w stronę rampy. Kane jednak pojawił się tuż za nim, wychodząc wcześniej spod ringu. Kiedy HBK poczuł jego oddech na plecach, oczy zmatowiały mu od strachu. Mistrz odwrócił się powoli, stając oko w oko z Czerwonym Demonem. Ten z kolei, nie tracąc czasu, chwycił go za gardło. Shawn odpowiedział kopnięciem w krocze i błyskawiczną ucieczką z ringu. Kane niewiele sobie zrobił z uderzenia i ruszył za swoją przyszłą ofiarą (91%).

 

King of the Ring First Round

X-Pac (LHW Champion) / with Chyna vs Road Dogg (Tag Team Champion)

Bratobójcze starcie dwóch członków Degeneration-X zakończyło się wygraną X-Paca, kiedy skontrował Pumphandle Slam w X-Factor. Zawodnicy jednak po walce podali sobie dłoń i wykonali kilka tauntów “suck it” w stronę publiczności. Ponieważ X-Pac w ćwierćfinale miał zmierzyć się ze zwycięzcą walki Terry Funk vs Dan Severn, a ta z kolei zakończyła się remisem, to przedstawiciel Degeneration-X automatycznie awansuje do półfinału, w którym zmierzy się z Kenem Shamrockiem lub Billym Gunnem (64%).

 

King of the Ring Quarterfinals

The Rock vs Vader

Nareszcie pierwszy ćwierćfinał turnieju. Vader wykonał Powerbomb, jednak Rocky się wybił. Następnie potwór z Gór Skalistych rzucił swoim rywalem o matę, wcześniej wynosząc go do góry. Wspiął się na narożnik aby wykonać Moonsault. Publiczność gorąco go w tym dopingowała, jednak kiedy przyszło co do czego, Rocky odsunął się, i potężne cielsko Vadera spadło prosto na matę, zamiast na przeciwnika. Rock ostatecznie zwyciężył do Rock Bottom i awansował do półfinałów turnieju (89%).

 

Michael Cole złapał na zapleczu nikogo innego jak samego chairmana WWF - Vincenta McMahona. Zapytał o decyzję odnośnie walki Cactus Jack vs Owen Hart, na PPV King of the Ring. Wielki szef odparł, że w oczach obu tych zawodników kryje się prawdziwy obłęd. I jest wręcz pewien, że podczas walki wykrwawią się do tego stopnia, że żaden nie będzie już tą samą osobą. Stawka o którą walczą sprawia, że nawet jeśli prywatnie mają do siebie szacunek i łączą ich więzi przyjaźni, to na ringu zamienią się w dwie wściekłe hieny, wyszarpujące sobie z pysków nagrodę (94%).

 

Kamera przenosi się do ... automatu z wodą, gdzie Ivory, ubrana jak zwykle skąpo, wyciąga z maszyny coś na orzeźwienie. Oblewa się zimną wodą, wydając przy tym pomruki zadowolenia. Dołączają do niej Andy Martin i Scott Morgan, tworzący razem team The Moon Patrol. Próbują adorować osobistą sekretarkę Vince’a, prężąc swoje mięśnie i karmiąc jej uszy wszelkimi dwuznacznościami. Ta jednak ostatecznie oblewa ich obu zimną wodą, studząc samcze zapędy. Następnie sugeruje, aby się pospieszyli do ringu, gdyż właśnie mają walkę (66%).

 

The Moon Patrol vs Goldust and “Marvellous” Marc Mero

Mero zebrał całkiem solidny, heelowy heat. Goldust wciąż wydawał się pozbawiony zapału i energii. Chłopaki rodem z Porn Valley, do tej pory niekwestionowane gwiazdy gal Shotgun Saturday Night, dobrze zaprezentowali się przed większą publiką Raw. W pewnym momencie, Marc Mero odmówił tagu i udał się na zaplecze, pozostawiając Goldusta samego sobie. Ten nie potrafił w pojedynkę poradzić sobie z młodymi wilkami i zaliczył po kolei Money Shot od Scotta Morgana, następnie Diving Elbow od Andy’ego Martina, i został przypięty do trzech. “Hello Ladies” rozległo się w hali, jednak to wciąż nie był koniec, gdyż dosłownie znikąd pojawili się The Quebecers (Oullette, Rougeau i Callis), i wykorzystując zaskoczenie, sprawili gwiazdorom porno łomot, wykorzystując krzesło i kanadyjską flagę. Odbili sobie tym samym za dwa ostatnie epizody Shotguna (72%).

 

Kamera przenosi się na zaplecze, śledząc Kane’a, który wydaje się czegoś szukać. W końcu Demon podchodzi do masywnych, uchylonych drzwi. Obok nich stoi Chyna, która unosi się dumą, nie okazując strachu. Powiedziała pewna siebie - jego tam wcale nie ma! Kane odsunął ją i wszedł do pomieszczenia. Chyna szybko zamknęła za nim drzwi i przekręciła klucz. Dołączył do niej Shawn Michaels i podziękował za uratowanie mu tyłka. Teraz mistrz WWF ma Kane’a z głowy, przynajmniej na dzisiaj.

 

W ringu pojawia się Terry Funk, trzymający w ręku mikrofon. Stwierdza, że rozumie motywację Triple H’a, która doprowadziła do tego, co stało się tydzień temu (dla przypomnienia: HHH najpierw sprał Funkera kijem z owiniętym drutem kolczastym, a następnie wykonał na nim Pedigree na stół komentatorski). Funk , jako legenda hardcore’u, widzi duży potencjał w Hunterze. Młody wilk jednak wciąż nie pokazał mu wystarczająco wiele, aby zasłużyć sobie na respekt. Wszystko zweryfikuje walka jeszcze brutalniejsza i okrutniejsza od Last Man Standing - I Quit Match! Aby pokonać przeciwnika, trzeba będzie zmusić go do wypowiedzenia tych dwóch, uwłaczających słów.

 

BREAK IT DOWN!

 

Triple H pojawia się w rampie i stwierdza, że ma gdzieś szacunek Terry’ego Funka a jego jedyną motywacją jest usunięcie przeszkody, stojącej na jego drodze. Następnie rusza w stronę ringu, skąd Funker wybiega mu już na powitanie. Rozpoczyna się brawl, przerwany interwencją Ivory, której twarz pojawiła się w titantronie. Sekretarka McMahona jasno stwierdziła, że obaj zawodnicy mają oficjalny zakaz zbliżania się do siebie aż do gali King of the Ring. Triple H musi być gotowy na dzisiejszy main event, w którym razem z Shawnem Michaelsem, podejmą drużynę LOD2000 (81%)

 

King of the Ring Quarterfinals

Ken Shamrock (IC Champion) vs (Tag Team Champion) “Mr Ass” Billy Gunn

Shamrock był bliski odpłynięcia po Piledriverze, jednak zdołał się wybić. Billy Gunn okazał się bardzo niewygodnym przeciwnikiem. Udało mu się dwa razy wydostać z Ankle Lock. W pewnym momencie skontrował próbę Backropu Shamrocka w Fame Asser i był bardzo bliski zwycięstwa. Kiedy jednak to nie wystarczyło. wspiął się na narożnik, celem wykonania Leg Dropa z trzeciej liny. Ken Shamrock zdołał zrobić unik, następnie wykonał Dragon Suplex. Billy zdołał się wybić, jednak jego przeciwnik zrobił piękne, techniczne przejście, chwytając blond włosego mistrza tagów do Ankle Lock. Tym razem kostka członka DX była już na tyle osłabiona, że nie miał wyboru, jak tylko odklepać. Pojawili się Road Dogg, Chyna i X-Pac, jednak było już za późno na interwencję. Nie było za to za późno na obicie zmęczonego i pozbawionego wsparcia, Kena Shamrocka. X-Pac wykonał na nim X-Factor i tauntował razem z mistrzami walk drużynowych (81%).

 

Cactus Jack wygłaszał w ringu promo, w którym mówił o tym, że pomimo szacunku do Owena Harta, nie będzie miał dla niego litości podczas ich walki na King of the Ring. Stawka, o którą walczy, jest zbyt wysoka. Wkrótce dołączył do niego sam zainteresowany. Obaj byli dobrze przyjęci przez publikę, jednak w bezpośrednim starciu, widownia zdawała się być minimalnie za Owenem. Rozmowa w końcu schłodziła relacje obu panów i ostatecznie doszło do brawlu. Służby ochrony i oficjele musieli interweniować, aby rozdzielić walczących. Kamera na krótko przenosi się do biura, gdzie całą sytuację ogląda w swoim telewizorze Vince McMahon. Chairman uśmiecha się do swojej asystentki Ivory i stwierdza, że wszystko idzie zgodnie z planem (82%).

 

DX (HBK and Triple H / with Chyna) vs LOD2000 (Hawk and Animal)

HBK był bardzo wyluzowany i co rusz wykonywał obsceniczne gesty w stronę publiki. Triple H z kolei okazywał wiele agresji i zapału. Nie podzielał świetnego nastroju Shawna, nawet zdawał się nieco od niego stronić. W końcu dzięki odwróceniu uwagi przez Chynę, HBK powalił Animala swoim niezawodnym Sweet Chin Music. Wtedy jednak po raz kolejny wybuchły czerwone fajerwerki. Shawn zbladł tak, że niemalże przybrał karnację kredy. Kane jednak się nie pojawił, ale LOD2000 zdołali uzyskać przewagę. Po chwili przy ringu pojawili się trzej członkowie The Nation - Kame, D-Lo oraz Mark Henry. Korzystając z nieuwagi sędziego, Henry wykonał World’s Strongest Slam poza ringiem na Hawku. Następnie wrzucił go na ring, gdzie Triple H wykonał Pedigree i przypiął Wojownika Dróg do trzech (87%).

 

Wtedy czerwone fajerwerki uderzyły jeszcze raz. Michaels roześmiał się, przewidując kolejny żart. Tym razem jednak, Czerwony Demon pojawił się w rampie i ruszył w stronę ringu. HBK nie dowierzał własnym oczom. W końcu jednak zaczął uciekać, mijając barierki. Kane podążył za nim, po drodze sprzedając Triple H’owi Big Boot, a Chynę chwytając za gardło i odpychając z taką siłą, że kobieta uderzyła w stalowe schody. W końcu zarówno Michaels, jak i Kane, zniknęli w tłumie fanów poza barierkami. Na ringu The Nation dawali wycisk członkom LOD2000.

 

Ciemność zapadła w hali.

 

Kiedy światła zapłonęły ponownie, w środku ringu stał Undertaker. Od raz powalił Henry’ego kopniakiem w twarz, następnie wyrzucił Kamę z ringu Lariatem. D-Lo zaliczył Choke Slam. Hawk i Animal się otrząsnęli i wspólnie wyrzucili Marka Henry’ego z ringu. D-Lo Brown nie miał dobrego dnia, padając ofiarę najpierw Doomsday Device, a następnie Tombstone Piledrivera.

 

Jim Ross: To niesamowite, tydzień temu LOD pomogli Undertakerowi poradzić sobie z The Nation, a dzisiaj sam Deadman odpłaca się tym samym!

 

W titantronie pojawiła się po raz kolejny Ivory, która zapowiedziała, że na King of the Ring PPV, cała szóstka panów będzie miała okazję wyjaśnić sobie dzielące ich kwestie. Trójka zawodników The Nation zmierzy się z Undertakerem i LOD2000, ale nie będzie to zwykła walka ... to będzie walka uliczna! (83%)

 

Raw schodzi z anteny.

 

[ Dodano: 2011-04-03, 19:59 ]

http://images.tvrage.com/shows/7/6661.jpg

SHOTGUN Saturday Night

20 Jun 1998

Shotgun rozpoczyna się dosyć nietypowo ...

 

Kamera jest na zapleczu, gdzie w szatni Scorpio przygotowuje się do walki. Nagle wpadają członkowie NWA - Jeff Jarrett, Dan Severn i Barry Windham, wraz ze swoim managerem Jimem Cornette. Dają Scorpio okrutny wycisk i zostawiają krwawiącego. Następnie zwracają się prosto do kamery.

 

J.Cornette: Van Dam! To jest wiadomość dla ciebie. Dzisiejszej nocy stanie się z tobą dokładnie to samo. Niech to, co spotkało twojego przyjaciela, będzie ostrzeżeniem dla ciebie!

Jeff Jarrett: Moim przeznaczeniem jest wygranie turnieju o tytuł Króla Ringu! Taki śmieć jak ty nie stanie pomiędzy mną, a moim przeznaczeniem! (81%)

 

Al Snow / with Head beat Savio Vega

Odrobinę szalony ulubieniec publiki zwycięża po Moonsault'cie, poprzedzonym Snow Plow. Po walce celebruje wraz z Liz (69%).

 

Kamera przenosi się poza budynek, gdzie Scorpio ładowany jest do ambulansu. Wśród ratowników i oficjeli jest również Rob Van Dam, który na odchodne obiecuje swojemu przyjacielowi, że zemści się na NWA za to, co tamtemu zrobili.

Essa Rios beat Vance Cash

Przed walką młody i niezbyt imponujących gabarytów zawodnik - Vance Cash stwierdził, że jego dzisiejszy przeciwnik - Scorpio - jest niezdolny do walki. Nie jest to jednak jego problem i oczekuje przyznania mu oficjalnego zwycięstwa. Zamiast tego, na ring wychodzi Essa Rios, który wygrywa po całkiem dobrej walce. Gwoździem do trumny Casha okazał się być piękny 450 Degrees Splash (68%).

 

Meksykański Daredevil nie świętował jednak długo, gdyż został zaatakowany przez Barry’ego Windhama. Doświadczony zawodnik sprał Riosa krzesłem, następnie umieścił go w narożniku, na poziomie trzeciej liny i wykonał Superplex (63%).

 

Publiczność oszalała, kiedy wraz z krzesłem, na ringu pojawił się Rob Van Dam. Podrzucił krzesło w stronę Windhama. Tamtej odruchowo je złapał. Wtedy RVD wykonał Spinning Wheel Kick, uderzając nogą w krzesło tak, że trafiło ono przeciwnika. Windham runął niczym rażony piorunem, a zaraz po tym wyłapał Five Star Frog Splash. Rob Van Dam był już gotowy, kiedy rozległ się

 

King of the Ring Tournament Quartefinals

Rob Van Dam beat Jeff Jarrett / with Jim Cornette

Sędzia odmówił rozpoczęcia walki ze względu na obecność Barrye’ego Windhama i Dana Severna przy ringu. W końcu Cornette musiał uznać autorytet arbitra i odesłał swoich ludzi do szatni, zostając jako jedyny reprezentant NWA w narożniku Double J’a. Walka była zacięta i pełna determinacji ze strony obydwu zawodników. Jeff Jarrett próbował The Stroke, lecz RVD skontrował w Northern Light Suplex. Następnie seria kopnięć, poprawiona Bulldogiem, ze strony Van Dama. Rolling Thunder lecz Jarrett wybija się. Próba Powerbomba przez RVD, lecz Double J przerzuca go nad plecami. Kolejny raz Jarrett podchodzi do The Stroke, lecz Van Dam kontruje w Small Package i ... odlicza przeciwnika do trzech! Cornette jest zszokowany i próbuje zmienić decyzję sędziego. Rob Van Dam powala managera stajni NWA Spinning Wheel Kickiem, następnie wyrzuca Jarretta z ringu. Publiczność eksplodowała gdy ich ulubieniec wskoczył na narożnik i wykonał Five Star Frog Splash, lądując niezwykle stiffowo na nieszczęsnym Jimbo. W sekundę po tym RVD był już obijany przez Severna, Windhama, którzy wrócili z wygnania. Dołączył do nich Jeff Jarrett i ostatecznie wzięli za cel nogę Roba Van Dama, którą dosyć mocno obili krzesłem.

(86%)

 

Shotgun schodzi z anteny, pozostawiając fanów niepewnych tego, czy RVD w ogóle będzie w stanie wystąpić na jutrzejszej gali PPV.

KARTA NA PPV KING OF THE RING

 

 

King of the Ring Tournament Semifinals #1

Rob Van Dam vs The Rock

 

King of the Ring Tournament Semifinals #2

Ken Shamrock vs X-Pac

 

King of the Ring Tournament Finals

??? vs ???

 

Street Fight

Undertaker&LOD2000 vs The Nation (Mark Henry, Kama and D-Lo Brown)

 

I Quit Match

Triple H vs Terry Funk

 

If Owen Hart wins, he is employed by WWF again and Cactus Jack can’t get a titleshot as long as Shawn Michaels is the Champion

If Cactus Jack wins, he gets titleshot and Owen Hart is banned forever from WWF

Owen Hart vs Cactus Jack

 

WWF Championship

Shawn Michaels (Champion) vs Kane

 

Zapraszam do mojego diary

WWF 1998: Here comes the crap!

10921402264bd2c1c1cf977.jpg

  • 2 tygodnie później...

  • Posty:  782
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.06.2008
  • Status:  Offline

Jakoś nie bardzo mi się chce szczegółowo rozpisywać ale na prawdę bardzo dobrze wyszło Ci kolejne wydanie. Mam nadzieje, że nie zwolnisz tępa. Karta na KoTR bardzo dobra, jestem ciekaw kto wygra z dwójki Rob Van Dam - The Rock . Miałbym dylemat komu dać wygraną szczerze mówiąc, Mam nadzieje, że wygra też Taker & Lod. Triple H vs Terry Funk hmm tutaj jednak myślę, że Tryplak wygra jakimś kantem. Owen Hart vs Cactus Jack oczywiście wygrana tego pierwszego, innej opcji nie widze ; ) No chyba, że Owen odejdzie i wróci wiadomo w jakim gimmicku . No i HBK zachowa pas wg. mnie.
  • 5 tygodni później...

  • Posty:  439
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.04.2008
  • Status:  Offline

WWF Proudly Presents:

 

KING OF THE RING 98

21 Jun 1998

 

Przed rozpoczęciem oficjalnej części gali odbył się Dark Match, w którym drużyna The Moon Patrol pokonała The Quebecers.

 

Galę otworzyło promo, które z łagodnej, klasycznej, “królewskiej” tonacji, szybko przeszło w ostry, nowoczesny montaż, przy akompaniamencie agresywnej, metalowej muzyki. Fajerwerki witają fanów zgromadzonych na hali.

 

King of the Ring Tournament Semifinals #1

Ken Shamrock (IC Champion) vs X-Pac (LHW Champion) / with Chyna

Początek walki upłynął pod znakiem szukania przez X-Paca sposobu, aby zdobyć przewagę nad niezwykle groźnym Shamrockiem. Bez pomocy Chyny, taka sztuka mogłaby nie być możliwa. W końcu jednak reprezentant DX miał kilka okazji na przypięcie rywala. Kiedy X-Pac symulował kontuzję, Chyna wykonała Cheap Shot na Shamrocku. Wtedy mistrz wagi lekkociężkiej błyskawicznie dopadł rywala i wykonał X-Factor. To jednak okazało się niewystarczające. Następnie X-Pac wspiął się narożnik i próbował wykonać Spinning Kick, skacząc z wysokości trzeciej liny. Shamrock jednak się uchylił, po czym chwycił rywala do Ankle Lock. X-Pac walczył dzielnie z bólem i wymownie kręcił głową w stronę Chyny, aby ta nie interweniowała, gdyż zrobienie tego na oczach sędziego, oznaczałoby natychmiastową dyskwalifikację. Po około 20 sekundach ostatni przedstawiciel DX w turnieju, był już bliski agonii. Chyna nie mogła dłużej na to patrzeć i wbiegła na ring, a następnie uderzyła Shamrocka w twarz. Sędzia ogłosił zwycięstwo “Najniebezpieczniejszego człowieka na świecie" poprzez DQ. Ten jednak okazał na tyle ogłady, że nie uderzył Chyny w ramach rewanżu, a zamiast tego wzniósł ręce w geście zwycięstwa (79%).

 

Przed swoją walką, The Rock wygłosił klasyczne promo, w którym całkowicie zniszczył werbalnie swojego oponenta. Dodał jednak, że nie potrzebuje żadnych jabroni u swojego boku, aby odnieść sukces. Tym razem, nikt nie będzie stał w jego narożniku.

 

King of the Ring Tournament Semifinals #2

The Rock vs Rob Van Dam

Rob Van Dam wciąż odczuwał skutki kontuzji nogi, którą sprawili mu członkowie stajni NWA na wczorajszej gali Shotgun. Pomimo tego, “Mr. Monday Night" walczył zaciekle i Rock miał z nim sporo kłopotów. Van Dam zrobił unik, gdy Rocky lądował już do People's Elbow. Zamiast w serce przeciwnika, łokieć Rocka uderzył prosto w matę. RVD wykonał Running Senton, następnie wspiął się na narożnik. Uderzył Missile Drop Kickiem w chwili, kiedy rywal się podnosił. Ta akcja odnowiła jednak ból w nodze i już nawet adrenalina nie pomagała Van Damowi. Dzielny zawodnik postanowił jednak walczyć z bólem ze wszystkich sił. Zacisnął zęby i zdobył się na Spinning Wheel Kick. Rock padł niczym rażony piorunem, ale RVD miał trudności ze wstaniem. W końcu jednak, na niepewnych nogach, postanowił, że czas na Five Star Frog Splash. Wejście na narożnik zajęło mu jednak o wiele więcej czasu niż zwykle. Kolejne sekundy zabrało mu złapanie równowagi i zatauntowanie do publiki ...

 

ROB VAN DAM!

 

Five Star Frog Splash! Prosto na matę, gdyż Rock zdołał się odsunąć. Zbyt wiele czasu zajęła Van Damowi cała akcja. Szybkie Rock Bottom i pin do trzech. Przy mieszanej reakcji fanów, Rock zmierza prosto do finału, gdzie powalczy o złotą koronę Króla Ringu (87%).

 

Michael Cole jest na zapleczu z Shawnem Michaelsem. Mistrz WWF zapowiada, że nie boi się nikogo. Nawet demonów z piekła rodem. Jako największa gwiazda federacji, może robić co mu się żywnie podoba i dziwadło takie jak Kane nie rozdzieli go z ukochanym pasem mistrzowskim.

I Quit Match

Triple H vs Terry Funk

Zawodnicy podeszli do tej walki tak, jakby miała być ich ostatnią w karierze. I biorąc pod uwagę jej koszmarną stypulację, ich obawy wcale nie były nieuzasadnione.

Triple H nie poddał się nawet będąc przyduszanym przy pomocy kija z owiniętym drutem kolczastym. Terry z kolei przetrwał serię Chair Shotów, z których przynajmniej kilka wylądowało na jego głowie. Pedigree na krzesło. Hunter chwyta leżącego rywala za włosy i odgina mu głowę do tyłu. Przykłada mikrofon do samych ust i wręcz domaga się, aby przeciwnik wypowiedział te magiczne dwa słowa. Terry zdobył się co prawda na dwa magiczne słowa, ale nie do końca te, które chodziło Triple H’owi:

 

FUCK YOU!

 

Hunter puścił rywala a na jego twarzy malowała się konsternacja. Próbował już naprawdę wszystkiego. Wtedy na ringu pojawiła się Chyna. W ręku miała młotek na długim trzonku. Publiczność zamarła, gdy Hunter z wyrazem obłędu na twarzy, odebrał od swojej menadżerki broń. Terry Funk próbował się podnieść, gdy został pierwszą ofiarą Sledgehammera. Uderzenie w głowę pozbawiło go przytomności. Sędzia przystawił weteranowi mikrofon do ust, jednak nieprzytomny zawodnik nie mógł odpowiedzieć. Jego głowa była wręcz czerwona od krwi. Przedłużanie tej walki mogłoby skończyć się tragedią, dlatego sędzia ogłosił zwycięstwo Triple H’a przez fakt, że jego przeciwnik nie jest zdolny kontynuować pojedynku. Terry Funk nigdy nie wypowiedział słów I Quit, ale jego ciało wypowiedziało je za niego (94%).

 

Owen Hart vs Cactus Jack

Stypulacja: jeśli Owen przegra, traci możliwość zatrudnienia w WWF. Jeżeli przegra Cactus Jack, nie może dostać titleshota tak długo, jak mistrzem jest Shawn Michaels.

Vince McMahon na czas tej walki zasiadł przy stoliku komentatorskim. Ze względu na wagę stawki, dwaj ulubieńcy publiki, rzucili się sobie do gardeł niczym najwięksi wrogowie. Walka była wyrównana i ciężko było mówić o przewadze któregoś z zawodników.

Owen wybił się po Double Arm DDT. Cactus spróbował więc Texas Piledrivera. Owen jednak skontrował w Roll-Up. 1 ... 2 ... ... ... 3! Wykorzystując wspaniałą technikę, Blackheart zdołał przypiąć rywala do trzech, kompletnie zaskakując Cactusa, jak i publiczność. Mick Foley nie mógł uwierzyć w to, co się właśnie stało. Uszanował jednak zwycięstwo swojego przeciwnika, schodząc z ringu i pozwalając Owenowi celebrować.(81%)

 

Kiedy Owen Hart już zbierał się do opuszczenia ringu, w hali rozległa się złowrogo brzmiąca muzyka. Do ringu zmierzał nie kto inny jak ...

 

 

Potężny zawodnik górował nad Owenem warunkami fizycznymi. Hart nie znał zamiarów powracającego po długiej przerwie potwora. Zawodnicy przez chwilę patrzyli sobie prosto w oczy, stojąc naprzeciw siebie. W końcu jednak Sid powalił rywala Big Bootem. Zatargał Owena poza ring tylko po to, aby wykonać potężny Powerbomb na stolik komentatorski. Na twarzy ogromnego szaleńca pojawił się upiorny uśmiech, gdy jego muzyka rozległa się ponownie. Sid powrócił do WWF!(82%)

 

Street Fight

Undertaker and LOD2000 vs The Nation (Kama, Mark Henry and D-Lo Brown)

Walka była dosyć chaotyczna ze względu na to, że aż sześciu zawodników było uprawnionych do akcji na raz. Undertaker zajął się największym spośród rywali - Markiem Henrym. Ich brawl szybko przeniósł się daleko poza ring. Ekran podzielony był na dwa widoki, z dwóch niezależnych kamer. Jedna śledziła zmagania Truposza z Najsilniejszym Człowiekiem Świata. Druga natomiast pozostała przy ringu, gdzie Kama i D-Lo, przy użyciu rozmaitej broni (kosze na śmieci, znak STOP, kij kendo), zmagali się z legendarnymi Hawkiem i Animalem.

Daleko na zapleczu, Mark Henry wrzucił Undertakera do pustego kontenera. Nonszalancko zamknął klapę i udał się z powrotem na ring. To dało przewagę trzech na dwóch dla Nation. Byli oni bardzo bliscy zwycięstwa, gdy na kilkanaście sekund zgasły światła w całej hali. Czas ten pozwolił Undertakerowi na znalezienie się z powrotem na ringu i rozpoczęcie zdecydowanej kontrofensywy. Henry i Kama wylądowali poza ringiem. Gwiazdą kolejnej akcji okazała się być dwumetrowa deska. Hawk i Animal trzymali ją we dwóch, każdy za swój koniec. Undertaker natomiast rozpędził D-Lo tak, że najmniejszy członek Nation uderzył głową w deskę i padł długi na matę. To jednak nie było wszystko, gdyż Deadman dołożył Tombstone Piledrivera i przypiął rywala, podczas gdy LOD bronili dostępu do ringu przed pozostałymi zawodnikami The Nation(72%).

 

Przed walką finałową turnieju King of the Ring, na ringu pojawił się Vince McMahon. Oznajmił, że zwycięzca turnieju nie tylko przyodzieje głowę wspaniałą, złotą koroną, ale również dostanie szansę walki o pas mistrzowski na sierpniowej gali Summerslam.

Chairman nawiązał również do powrotu Sycho Sida i pochwalił się, że to on odpowiada za sprowadzenie potężnego zawodnika z powrotem do federacji. Następnie Vince zasiadł przy stoliku komentatorskim, aby razem z Kingiem i JR’em, relacjonować to ważne w kalendarzu wrestlingowym wydarzenie.

 

Przy rampie, znajdował się bajeczny tron, oraz atrybuty władzy w postaci berła i korony. Całość była prezentowana przez uroczą divę - Sunny. Wychodząc na ring, obaj pretendenci do tytułu, zatrzymali się na chwilę przy swojej potencjalnej nagrodzie (chodzi bynajmniej o koronę a nie o Sunny, chociaż kto wie ... ), aby naładować się dodatkową motywacją.

 

King of the Ring Finals

The Rock vs Ken Shamrock (IC Champion)

Zawodnicy szybko skoczyli sobie do gardeł i walka upływała pod znakiem cieszącego oko publiczności, intensywnego brawlu. W pewnym momencie zrobiło się gorąco, gdyż Shamrock trzymał Rocka w Ankle Lock, na środku ringu. Zawodnik samoańskiego pochodzenia już miał odklepać, gdy nieoczekiwanie, wśród widowni zaczęły dominować chanty wspierające go. To dodało mu skrzydeł i ostatkiem sił zdołał doczłapać do lin. Po kilku minutach, sędzia został przypadkowo uderzony i walka wymknęła się spod kontroli. Shamrock próbował wykonać Clothesline, lecz Rocky skontrował w swój finisher, Rock Bottom!

 

Jerry Lawler: Dajcie sędziego do cholery! Rocky ma wygraną w kieszeni. Raz, dwa, trzy do licha, gdzie jest sędzia!

 

Nieoczekiwanie, sam Vince McMahon wbiegł na ring i próbował odklepać:

 

1 ... 2 ... Kick Out! Shamrock się nie poddaje!

 

Rock wstał i zaczął czynić pretensje do Chairmana, że przybył zbyt późno. Wtedy jednak Ken Shamrock błyskawicznie się zebrał, złapał przeciwnika od tyłu w pasie i wykonał potężny German Suplex. Sprytnym, technicznym przejściem, błyskawicznie załyżył Ankle Lock! Rocky walczył z bólem a Vince jedynie przyglądał się całej akcji. W końcu Rock odklepał, ale McMahon wzruszył ramionami, jakby dając do zrozumienia, że to nie on jest tu sędzią. Shamrock puścił przeciwnika lecz niewiele zdążył zrobić, gdyż na ringu pojawił się Dan Severn, wraz ze swoim menadżerem - Jimem Cornette. Mistrz NWA nie tracił czasu tylko wykonał na Shamrocku odwróconego Piledrivera. Vince McMahon nie zareagował, a zamiast tego zszedł z ringu. Severn natomiast położył półprzytomnego Rocka na Kenie Shamrocku i również, wraz z Cornettem, opuścili ring. W tym samym momencie pojawił się sędzia, który odklepał do trzech, ku wyraźnej aprobacie Vince'a (84%).

 

Nowy Król Ringu, The Rock, powoli stanął na nogi. Czekał już na niego wspaniały tron, a także berło i korona, znajdujące się przy rampie. Mr.McMahon wszedł na ring aby mu osobiście pogratulować. Rocky jednak nie podał mu ręki, a tylko oscentacyjnie się odwrócił i podążył aby zasiąść na wywalczonym tronie. Vince wziął głęboki oddech, jakby dusząc w sobie wściekłość. Publiczność jednak była zachwycona tym, że Król Ringu wypiął się na Chairmana.

 

Na zapleczu wściekły Ken Shamrock szuka swojego dzisiejszego oprawcy - Dana Severna. Obaj panowie są byłymi fighterami MMA i mieli już ze sobą styczność w oktagonie. “Bestia” oraz Jim Cornette jednak rozpłynęli się w powietrzu i Shamrock musiał wyładować swoją złość na okolicznej ścianie, waląc w nią pięściami.

 

WWF Championship

Shawn Michaels (Champion) vs Kane

Shawn Michaels walczył nie tylko z Kanem, ale przede wszystkim z własnym strachem. Psychologia walki polegała na szukaniu w swoim przeciwniku słabego punktu przez znacznie mniejszego mistrza WWF. W końcu starcie się rozkręciło, Shawn zdołał nawet wykonać Sweet Chin Music i próbował pinu. Kane jednak się wybił, wywołując w swoim przeciwniku szok. HBK próbuje drugiego SCM, jednak Kane łapie go za nogę, obkręca dookoła i chwyta za gardło. Choke Slam skontrowany jednak w DDT przez mistrza WWF. Kolejna próba Sweet Chin Music ale Kane tym razem chwyta Shawna za gardło zanim ten zdołał wystarczająco wysoko podnieść nogę. Czerwony Demon wynosi rywala do góry. Ten szamocząc się, trafia przypadkowo sędziego kopnięciem. Shawnowi udaje się wydostać, jednak na niewiele się to zdaje, gdyż po kopniaku na twarz, mistrz WWF wypada za ring. Kane spojrzał w stronę znokautowanego sędziego. Wtedy wyrósł za nim Marc Mero, który próbował ataku od tyłu. Kane zdołał jednak opanować sytuację, i ostatecznie wyrzucił wiedzionego chęcią zemsty Mero za ring. Wtedy jednak pojawił się Shawn Michaels, który uderzył rywala krzesłem. Szybko odrzucił jednak broń, gdyż sędzia zaczął odzyskiwać przytomność. W głowie mistrza zaświtał pomysł na zakończenie tej walki. Wspiął się na narożnik, na wysokoścć rzeciej liny, a następnie odwrócił tyłem do ringu. Moonsault na stojącego Kane’a! Taką akcją Shawn zdołał pokonać Vadera na Summerslam 96! Kane jednak chwyta przeciwnika w locie! Pozycja idealna do ...

 

Jim Ross: TOMBSTONE PILEDRIVER!

 

Sędzia doszedł właśnie do siebie.

 

Jerry Lawler: Shawn, daj jakiś znak życia, nie możesz przegrać! Nie! Nie! Nieee!!!

 

Zamaskowany potwór przypina przeciwnika. 1 ... 2 ... 3!!! Kane zostaje nowym mistrzem WWF! Publiczność oszalała a w okolicy ringu pojawili się spóźnieni członkowie DX - Chyna, X-Pac, oraz bardzo obolały Triple H. Zdjęli oni pokonanego Michaelsa, podczas gdy Wielki, Czerwony Demon świętował w ringu. (80%)

http://www.obsessedwithwrestling.com/pictures/k/kane/51.jpg

 

 

Kiedy Kane wznosił do góry wspaniały, złoty pas mistrzowski, w okolicach ringu pojawił się Chairman WWF - Vince McMahon. Można było dostrzec, jak przekazuje sędziemu jakieś uwagi. Sędzia z kolei przekazał je Ring Announcerowi - Toniemu Chimelowi. Ten musiał wziąć odpowiedzialność za oświadczenie, które wygłosił na środku ringu. Ze względu na poprzednią interwencję Marca Mero, Kane jest zwycięzcą tego pojedynku, ale przez dyskwalifikację, która powinna była nastąpić wcześniej, niż pinfall. Tak więc, Shawn Michaels przegrywa, aczkolwiek dzięki dyskwalifikacji, zachowuje swój pas mistrzowski. Nieszczęsny Tony za to oświadczenie został powalony potężnym Choke Slamem. Kane oszalał i prawie wszyscy pracownicy federacji, znajdujący się w okolicach ringu, musieli się ewakuować. Publiczność była odrobinę zniesmaczona tym, że tego samego wieczora, w bardzo podobnej sytuacji, pozwolono Rockowi zachować zwycięstwo i tytuł Króla Ringu. Kane natomiast był kolejną osobą, która przekonała się, że dopóki Vince McMahon jest kapitanem na tym okręcie, nie może być większej gwiazdy od samego Chairmana.

 

Zapraszam do mojego diary

WWF 1998: Here comes the crap!

10921402264bd2c1c1cf977.jpg


  • Posty:  610
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  07.12.2010
  • Status:  Offline

KotR bardzo dobre tylko jak dla mnie jeden nokaut sędziego by wystarczył. Ale to tylko moje zdanie. Walki nie są długie i dobrze opisane. Długich nie zawsze chce się czytać. Co do WWF Championship to:

Już myślałem, że na serio Kane jest mistrzem

 

Twoje diary bardzo mi się podoba, szczególnie dlatego, że jest o WWF a nie WWE. Kiedyś było lepiej.

10244105464ed23faa1aa33.jpg


  • Posty:  615
  • Reputacja:   2
  • Dołączył:  06.12.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Myślałem, że już skończyłeś pisanie, na szczęście tak się nie stało i dajesz bardzo dobrą gale King of the Ring...Wciągnąłem się bardzo w Main Event i wydarzenia po nim...

Również myslałem, że Kane został mistrzem, choć wolę jako champa HBK'a to cieszę się z rezultatu....Myślę jednak, że w ogólnym rozrachunku dostanie on jeszcze pas.


  • Posty:  439
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.04.2008
  • Status:  Offline

http://2.bp.blogspot.com/_CaxI0Q1YJ8I/TL7ymRFOOwI/AAAAAAAAAbo/sFZxyGS-DfY/s1600/raw+is+war.jpg

 

RAW IS WAR

22 Jun 1998

 

Na wczorajszej gali King of the Ring doszło do ogromnej kontrowersji. W obydwu walkach wieczoru nastąpił moment, kiedy sędzia nie mógł zapanować nad wydarzeniami w ringu. W przypadku drugiej z tych walk, wynik został zmieniony przez samego Vince’a McMahona. Powodem był fakt, iż podczas nieobecności sędziego, doszło do interwencji z zewnątrz. Identyczna sytuacja miała miejsce w walce o tytuł Króla Ringu, jednak w tym przypadku rezultat nie był zmieniony. Dlaczego Chairman faworyzuje jednych zawodników, kosztem drugich? Być może dzisiejsze Raw przyniesie odpowiedzi.

 

Galę otworzył nie kto inny jak Vince McMahon, któremu towarzyszył mistrz WWF - Shawn Michaels. Publiczność sprawiała wrażenie, jakby miała ochotę wywołać zamieszki. Tak wielka była ich niechęć do kontrowersyjnej dwójki. Chairman przedstawił Shawna Michaelsa jako oficjalnego “Role Modela” federacji. Przykład profesjonalizmu, gwóźdź programu, ideał do naśladowania. Całą tę farsę przerwał świeżo upieczony Król Ringu - The Rock. Publiczność zareagowała na niego niezwykle pozytywnie biorąc pod uwagę fakt, że Rocky gra rolę heela. Zwycięzca wczorajszego turnieju dał do zrozumienia, że nie jest zadowolony, że jego walce towarzyszyły kontrowersje. Żaden jabroni nie miał prawa wtykać swoich łap w sprawy The Rocka. Publiczność była w siódmym niebie, gdy ultracharyzmatyczny zawodnik w swoim stylu podsumował, co myśli o, jak to sam określił, “role model crap”. Kiedy Shawnowi puściły nerwy i zaczął rwać się do bijatyki, do zebranych na ringu, dołączył Cactus Jack. Stwierdził on, że skoro po wczorajszej porażce z Owenem, nie może dostać titleshota tak długo, jak mistrzem jest Shawn Michaels, to najlepszym sposobem aby naprawić tą sytuację jest - sprawienie, aby Shawn Michaels nie był mistrzem. Ostatecznie Vince McMahon zaaranżował main event dzisiejszego Raw - walkę Rocka z Cactusem Jackiem, gdzie sędzią pojedynku miał być Shawn Michaels (96%).

 

NWA (Severn, Windham, Jarrett) / with J.Cornette vs Vader, Rob Van Dam and Scorpio

Vader i RVD byli zabookowani dosyć mocno, jednak to NWA odnieśli zwycięstwo, gdy Scorpio poddał się Severnowi po duszeniu zwanym Beast Choker (74%).

 

Kiedy “Bestia” Dan Severn świętował w ringu wraz ze swoimi towarzyszami, pojawił się Ken Shamrock. Wojownik był spragniony rewanżu za wczorajszy atak. Jarrett i Windham próbowali go powstrzymać, podczas gdy Cornette nakazał Severnowi wycofać się z ringu. Po chwili zarówno Double J, jak i Barry Windham, leżeli pobici. Shamrock natomiast stał pośrodku ringu i krzyczał do Severna, aby ten stanął do walki. “Bestia” jednak posłuchał (aczkolwiek dosyć niechętnie) swojego menedżera, i zniknął na zapleczu (78%) .

 

“Marvelous" Marc Mero był jednym z głównych aktorów wczorajszego, kontrowersyjnego main eventu. Tym razem wyszedł na ring, aby wyjaśnić powody swojego ataku na Kane’a. Chodziło oczywiście o znieważenie Marca w oczach publiczności, kiedy to Kane najpierw zaatakował go w ringu, a potem zabrał jego kobietę - Sable, na zaplecze (Raw z 15 Maja 98). Od tego czasu Mero nie miał od Sable żadnej wiadomości i nie ma pojęcia, gdzie jego “suka”, jak sam ją określił, może przebywać. Wtedy w titantronie pojawiła się sekretartka samego Chairmana - Ivory. Stwierdziła, że nie podoba jej się sposób, w jaki Marc Mero traktuje kobiety. Dlatego dzisiaj zmierzy się z nikim innym jak Kane’m. “Nie możesz mi tego zrobić!” - próbował jeszcze odwrócić tę decyzję Mero, lecz bezskutecznie (77%).

 

Lightheavyweight Championship

X-Pac (Champion) / w Chyna vs Taka Michinoku

Dzielny Japończyk próbował wszystkiego, co potrafił, aby odzyskać stracony pas mistrzowski. Ringowe cwaniactwo X-Paca oraz wsparcie Chyny, okazało się zbyt wielką przeszkodą dla młodego zawodnika. X-Pac zwyciężył po X-Factor z trzeciej liny (81%).

Al Snow / with Head vs Goldust

Al Snow zwyciężył, wykorzystując fascynację Goldusta głową manekina. Dla przypomnienia, głowa ta otrzymała od Snowa imię Liz. Goldust został wyliczony do trzech po Moonsault’cie, który z kolei był poprzedzony Snow Plow (74%).

 

Na ringu pojawił się Owen Hart, który na dzień dobry dostał bardzo dobrą reakcję publiki. Jest już oficjalnym członkiem rosteru WWF, dzięku swojemu wczorajszemu zwycięstwu nad Cactusem Jackiem. Na hali widniały transparenty “Welcome home Owen”. Blackheart nie marnował jednak czasu, i po krótkim przywitaniu z fanami, przeszedł do konkretów. Wypuścił wiązankę słowną pod adresem Sycho Sida, który zeszłej nocy złamał Owenem stój komentatorski, wykonując dewastujący Powerbomb. Hart wyzwał potężnego wrestlera do walki. Sid pojawił się jedynie w titantronie, skąd zaproponował starcie na następnym PPV - Fully Loaded. Owen przystał na propozycję. Ostrzegł jednak Sida, że cztery tygodnie to dużo czasu i wiele może się jeszcze wydarzyć (88%).

 

Kane vs “Marvellous" Marc Mero

Czerwony Demon na początku dominował w tej walce, jednak w końcu Mero zdobył przewagę, wykonując Cheap Shot. Uniósł potwora w górę i wykonał TKO. Pin jednak nie doszedł do skutku, gdyż Kane podniósł się do pozycji siedzącej. Przerażony Marc, nie widząc żadnej nadziei na poradzenie sobie z przeciwnikiem, opuścił ring i udał się prosto na zaplecze. Publiczność odpowiednio wybuczała jego decyzję, nastomiast sędzia odliczył do 10 i ogłosił zwycięstwo Kane’a przez Count Out (81%).

 

Przed walką drużynową, trzej członkowie stajni The Nation - “The Godfather” Kama Mustapha, Mark Henry oraz D-Lo Brown, wygłosili krótkie promo. Kama stwierdził, że lider grupy - The Rock, zaniedbuje swoich towarzyszy i nie poświęca stajni zbyt wiele czasu. Nie zmienia to jednak faktu, że The Nation jest silne nawet, gdy Rock zaczyna coraz częściej podążać swoją własną drogą.

LOD2000 (Hawk and Animal) vs The Nation (Marc Henry and D-Lo / with Kama Mustapha)

Bez wsparcia Undertakera, drużyna LOD2000 znalazła się w owiele gorszej sytuacji, niż wczorajszej nocy. The Nation pokazało, że nie należy ich lekceważyć. Mark Henry wykonał Gorilla Press na Hawku. Wtedy Animal rozpędził się i potężnym Lariatem wyrzucił z ringu zarówni Najsilniejszego Człowieka Świata, jak i siebie samego. D-Lo jednak już czychał w narożniku i wykonał Lo-Down na leżącego Hawka, po czym przypiął oponenta do trzech (72%).

 

Special Referee: WWF Champion Shawn Michaels

The Rock vs Cactus Jack

Publiczność bardzo zaangażowała się w tę walkę, gdzie właściwie cała trójka zawodników w ringu, miała ze sobą problem. Finałowe wydarzenia w tym starciu nabrały kuriozalnego charakteru. Rock na tyle sprowokował Michaelsa, że ten próbował wykonać na nim Sweet Chin Music. “People’s Champion” jednak zrobił unik a cios przyjął stojący za nim Cactus Jack. Wtedy Rocky próbował przypiąć swojego przeciwnika, lecz Michaels odmówił liczenia i wykonał swój flagowy gest - Crotch Chop w stronę Rockiego. Kiedy Rock wstał aby stanąć z niepokornym sędzią twarzą w twarz, ten odpowiedział błyskawicznym Sweet Chin Music. Michaels tauntował do publiczności, podczas gdy obaj wyznaczeni do walki zawodnicy, leżali na macie. W końcu Cactus Jack obrócił się i położył rękę na Rocku. HBK wypiął się również i na niego, wykonując ponownie Crotch Chop. Cactus podniósł się i zaczął czynić pretensje. Shawn próbował drugiego Sweet Chin Music z nienacka, lecz Foley przechwycił jego nogę, obrócił Michaelsa, kopnął w brzuch i wykonał Double Arm DDT. Nie zdążył jednak nacieszyć się swoją reprymendą dla mistrza WWF, gdyż Rock powalił go swoim finisherem - Rock Bottom. Ponieważ sędzia HBK był oszołomiony i nie mógł sam odliczyć, “The People’s Champion” pomógł mu, chwytając jego bezwładną rękę, i klepiąc nią o matę za niego. Publiczność liczyła kolejne uderzenia: 1 ... 2 ... 3! The Rock odnosi zwycięstwo, upokarzając przy tym mistrza WWF! (92%)

 

Zgasły światła. Kiedy mrok ustąpił światłu reflektorów, za Rockiem stał Undertaker. Phenom nie przybył tu w celach rozrywkowych i szybko przeszedł do konkretów, wykonując na nieszczęsnym Rockim Tombstone Piledriver. Następnie podjął mikrofon i stwierdził, że jeszcze nie skończył z The Nation. Zeszłej nocy poradził sobie z pionkami, jednak wciąż ma coś do załatwienia z liderem. Zapowiedział również, że na następnym PPV odbędzie się HELL IN A CELL match, który pozwoli Rockowi na zawsze spocząć w pokoju (86%).

 

Czyżby brak szacunku do Chairmana, okazany zeszłej nocy, miałby być gwoździem do trumny The Rocka? W końcu to nie Undertaker układa karty PPV.

 

Raw schodzi z anteny

 

http://images.tvrage.com/shows/7/6661.jpg

 

SHOTGUN Saturday Night

27 Jun 1998

 

Rob Van Dam vs “Cruel Luchadore" El Lizmark

Komentatorzy sugerowali, że człowiek ukrywający się za maską luchadore’a i określający siebie El Lizmark, jest okrutnym przestępcą, który próbuje zwieść wszystkich dookoła. Lizmark walczący obecnie na ringu nie jest tym samym Lizmarkiem, który walczy w Meksyku. Jest za to niegodziwym człowiekiem, który próbuje się pod tego zawodnika podszyć. RVD nie wiele zrobił sobie z tych plotek i najzwyczajniej w świecie wygrał po Five Star Frog Splash (73%).

 

Pierre Carl Oullette, Jacques Rougeau, oraz ich menedżer - Don Callis, pojawili się na ringu wraz z uroczą, młodą damą.

 

http://www.obsessedwithwrestling.com/pictures/t/trishstratus/02.jpg

 

Oznajmili, że jest ona wspaniałym przykładem kanadyjskiej dziewczyny - piękna, skromna, inteligentna, z zasadami. Nigdy nie oddała by się takim degeneratom jak Andy Martin i Scott Morgan z drużyny The Moon Patrol. W rampie pojawili się sami zainteresowani, i po krótkim promie, ku zadowoleniu publiki, pokazali w titantronie kilka zdjęć, na których zabawiają się w najlepsze z nowym nabytkiem drużyny The Quebecers. Wściekłość tych drugich nie miała końca. Callis nawet krzyczał do dziewczyny “ty zdziro!”, na co ona sama odpowiedziała wzruszeniem ramion. (63%).

The Quebecers (P.C.Oullette and J.Rougeau / with Don Callis) vs The Moon Patrol (Andy Martin and Scott Morgan)

Oullette próbował Le Cannonball na Martinie. Gwiazdor porno jednak się odsunął i Pierre runął plecami o matę. Wtedy Morgan wykonał na nim Money Shot. Uprawnieni do przebywania na ringu byli jednak Rougeau i Martin. Tak więc i na drugiego członka drużyny Quebecers przyszła pora. Morgan wykonał na nim Suplex, a Andy dołożył Elbow Drop z narożnika i przypiął rywala do trzech. Po walce awanturujący się Callis również dostał reprymendę w postaci zarówno Money Shota, jak i Diving Elbow Drop (76%).

Piękna, tajemnicza Kanadyjka, świętowała razem z drużyną The Moon Patrol. Kiedy ci użyczyli jej mikrofonu, odparła enigmatycznie “ups, I gonna do this again”.

“The Godfather" Kama Mustapha udzielił wywiadu dla Michaela Cole’a, w którym zapowiedział swoje dzisiejsze zwycięstwo nad Kenem Shamrockiem. Lider stajni, coraz mniej udzielający się w swojej grupie - The Rock, pokonał Shamrocka w finale turnieju o tytuł Króla Ringu. Kama nie zamierza być gorszy.

Non-title Match

Ken Shamrock (IC Champion) vs Kama Mustapha

Kama próbował wykonać Death Valley Driver. Shamrock jednak oswobodził się, powalił przeciwnika Supleksem, po czym chwycił jego kostkę do Ankle Lock. “Ojciec Chrzestny” stajni The Nation walczył z bólem i na ratunek przybyli mu D-Lo oraz Mark Henry. Sędzia ogłosił zwycięstwo Najniebezpieczniejszego Człowieka Świata przez DQ. Shamrock wyrzucił z ringu Marka Henry’ego, wykorzystując impet samego rozpędzonego kolosa. Potem wziął się za D-Lo. Kiedy wyrzucił również i mniejszego z członków The Nation, z nienacka pojawił się Dan Severn. “Bestia” znokautował Shamrocka kopniakiem wymierzonym prosto w czaszkę. Razem ze swoim menedżerem - Jimem Cornette, udali się na zaplecze, pozostawiając mistrza interkontynentalnego na pastwę The Nation, którzy po kolei wypróbowali na Kenie swoje finishery (70%).

Zapraszam do mojego diary

WWF 1998: Here comes the crap!

10921402264bd2c1c1cf977.jpg

  • 2 miesiące temu...

  • Posty:  782
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.06.2008
  • Status:  Offline

Przepraszam, że tak 'odkopuje' temat jednak po prostu są to moje ulubione diary i nie mogłem nie skomentować ich, co prawda mogłem to zrobić wcześniej jednak gdybym o tym nie zapominał uwierzcie mi.. Zrobiłbym to. No ale przechodząc do rzeczy. Bardzo fajny perwszy segment, nawet lepiej to wyszło w takim opisie, bez zbnędnych speechów, zresztą nic dziwnego, że ten segment osiągnął, aż '96%'. Dziwi mnie troche, że NWA wygrało jednak na dobre im to wyjdzie, może w niedługim czasie NWA zacznie stawiać opór i wyjdzie jakiś ciekawy storyline? Kto wie. Fajna sytuacja z Mero no i dziś zawalczy z Kane'm, szykuje się prawdziwy lincz? Dobrze, że Pac zachował pas, jednak wolałbm go w gimmicku 1-2-3 Kid'a, zdecydowanie. Al Snow wygrywa z Goldustem, to też dobrze, bo nie strawiłbym raczej tego, że Goldust wygrya z kimś takim jak Snow. Sycho Sid vs Owen Hart na PPV i to rozwiązanie mnie zadowala, jednak Owen mógłbyć jakby to powiedzieć.. Hmm.. Może mógł udawać bardziej poobijanego, kuśtykajać idąc do ringu, będą obandażowanym, czy coś. Szkoda, że walka Mero i Kane'a sie tak skończyła jednak przez to można się spodziewać jakiegoś większego i dłuższego feudu pomiędzy nimi, przynajmniej tak myślę. Rock pokonuje Jack'a upokarzajać przy tym mistrza, dobre rozwiązanie i widać, że Rock sięgnie raczej po pas WWF mimo, że Michaels jako mistrz pasuje mi i to bardzo. Ohoho The Undertaker. Czyli pamiętny feud Rock - Taker, czy i tym razem tak będzie? . SS skomentuje krótko. Wypadło dosyć fajnie, fajne trzy walki, widać, że Van Dam się promuje no i co tu dużo pisać.. Prosze rób to dalej, mam nadzieje, że nie zniechęciłeś się do tego i będziesz nadal prowadził te diary? Oby tak było.
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Polecana zawartość

    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
        • Dzięki
      • 18 odpowiedzi
    • WWE Royal Rumble 2025
      Spekulacje i dyskusje na temat WWE Royal Rumble 2025!
        • Dzięki
      • 79 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 17 922 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 686 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
        • Lubię to
      • 100 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
        • Lubię to
      • 9 350 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
        • Lubię to
      • 146 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 172 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 513 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 850 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • IIL
      Roman Reigns vs CM Punk vs Seth Rollins może zamknąć pierwsza noc WM 41 Just a moment... WWW.WEBISJERICHO.COM Trochę dziwnie, że taki triple threat będzie tam o pietruszkę. Roman też raczej wygrywa. Nie uwalą go dwa lata z rzędu.  Czyli Cody vs Cena domknie drugą noc, a zwycięzca RR w takim układzie do openera? 
    • Attitude
      Nazwa gali: WWE NXT #771 Data: 04.02.2025 Federacja: World Wrestling Entertainment Typ: TV-Show Lokalizacja: Orlando, Florida, USA Arena: WWE Performance Center Format: Live Platforma: The CW Komentarz: Booker T, Corey Graves & Vic Joseph Karta: Wyniki: Powiązane tematy: World Wrestling Entertainment - dyskusje ogólne WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
    • MattDevitto
      Kurczę pieczone Ale teraz zacząłem łączyć kropki.... Za rok gala wiadomo gdzie i dlaczego $$$, więc poczciwy Titus jest idealnym kandydatem na zwycięzcę. Ależ to będzie piękne redemption po małej wpadce kilka lat wcześniej - od zera do bohatera - Amerykanie kochają takie historie Proszę wsiadać do pociągu Titus O'Neil RR winner 2k26!
    • -Raven-
      Rozmawiali wyłącznie po francusku
    • -Raven-
      W zeszłym roku stawiałem na Rudą, ponieważ Aliensowa miała pas już bardzo długo i WM-ka była na papierze dobrym momentem żeby zrzucić z niej złoto, a Linczująca już dawno nie miała pasa, tak więc ułamki wychodziły mi tak a nie inaczej. Mimo to, fajnie się było pomylić w tej kwestii Akurat w tym przypadku uważam podobnie. Stratna ma zbyt krótko tytuł (nie dali jej się jeszcze wykazać), a Flara jest na papierze takim "faworytem", że w ramach "zaskoczenia" powinni ją tutaj podłożyć. Jabłecznikowa zbiera tytuły tak ekspresowo, że jeszcze na spokojnie ma czas żeby w tej kwestii ścignąć starego, tak więc tutaj na spokojnie będzie mogła jobnąc, żeby wypromować nową gwiazdę ze stajni W.        Bardzo dobry ruch z "rozbiciem" tagu Callgirl i Bi-Anki. Jade koszmarnie wypadała na tle Belair. Była sztywna, kanciasta i jej akcje nie wyglądały w ringu płynnie. Baardzo się to rzucało w oczy w kontraście do roboty jaką wykonywała Warkoczowa. Storm wyglądała wyłącznie dobrze kiedy trzeba coś było odwalić siłowo. Wycofanie jej z tagu i scenariusz, że któraś z kumpelek (Bianca lub Naomi) ją wyeliminowała, to samograj i instant materiał na turn i starcie na WM-kę. Niby logika podpowiada Naomi (bo to ona najwięcej zyskała na wyeliminowaniu Koksiary), ale chciałbym zobaczyć zestawienie Montezowej z Siwą na WrestleManii, gdzie Belair by wygrała dzięki Naomi (bo okazało by się, że jednak obie były w zmowie).    
×
×
  • Dodaj nową pozycję...