Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Ring of Honor - Dyskusja Ogolna


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  473
  • Reputacja:   279
  • Dołączył:  12.10.2021
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

ROH on Honor Club - 23.01.2025

Setny epizod ROH on Honor Club. Brzmi jak duża sprawa, prawda? No właśnie... teoretycznie. Problem w tym, że zamiast fajerwerków dostaliśmy typowy ROH-owy miks – trochę fajnych momentów, ale ogólnie nic, co wbijałoby w fotel. No ale po kolei.

ROH TV Title Match - Komander (c) vs. QT Marshall: Komander obronił i... no, jak się domyślacie, nie była to walka, która zmieni cokolwiek w historii wrestlingu. QT Marshall to typowy gość, który jest meh, więc nawet jak Komander go pokonał, to nie poczułem żadnej satysfakcji. Fajnie, że Komander wygrał, ale jak ROH chce, żeby ten tytuł coś znaczył, to niech przestaną traktować Komandera jak worek treningowy w AEW. Walka na plus, ale bez szału.

Leila Grey vs. Marti Belle: Leila Grey wygląda coraz lepiej w ringu i w sumie spoko, że dostała szansę. Marti Belle miała tu głównie przegrać i spełniła swoje zadanie. Zwycięstwo Leili to krok w dobrą stronę, ale czy ktoś w ROH serio wierzy w jej push? Trochę wątpię. 

The Outrunners vs. Rosario Grillo & Jon Cruz: Outrunners to świetna zabawa, jak zawsze. Publika ich kocha, oni robią swoje i wszystko działa. Walka to szybki squash, ale właśnie tego tu potrzebowaliśmy. Total Recall i po zawodach. 

The Beast Mortos vs. Lord Crewe: Mortos wygląda jak maszyna do niszczenia, ale serio – dlaczego pozwalają gościowi walczyć jak równy z równym z typem pokroju Crewe? Po co? Jeśli Mortos ma być bestią, niech rozjeżdża rywali jak walec, a nie robi z siebie faceta, który ledwo wygrywa.

Throwback (2006): ROH World Tag Team Titles Match - Christopher Daniels & Matt Sydal vs. CIMA & SHINGO: Klasyczne ROH w pełnej krasie! Daniels i Sydal pokazali, dlaczego wówczas nazywano ich jednym z najlepszych tag teamów, a Cima i Shingo idealnie im dorównywali. Naprawdę solidna walka, która przypomniała, jak świetne tagi kiedyś mieliśmy w ROH. Boże, cóż to był za złoty okres dla takich organizacji jak właśnie Ring of Honor. Aż się przykro patrzy na to co było wtedy, a to co mamy dziś, totalnie inaczej się ocenia takie walki.

Taya Valkyrie vs. Lady Frost: Taya z Deonną w narożniku? Brzmi spoko, ale walka? No cóż, mogło być lepiej. Lady Frost starała się jak mogła, ale Taya zbyt często wygląda na kogoś, kto jest bardziej gwiazdą niż zawodniczką. Wynik przewidywalny, a sama walka... po prostu była. 

Gates Of Agony vs. Jay Lucas & Terry Yaki: Totalna dominacja Gates Of Agony. Walka trwała krócej, niż potrzebujesz na zamówienie pizzy. Lucas i Yaki wyglądali jak dwóch przypadkowych typów w ringu. Szybko, skutecznie, ale czy zapamiętam? Raczej nie. 

Shane Taylor vs. Katsuyori Shibata: Taylor to koleś, któremu ROH od dawna robi hype, ale jak tu się nim ekscytować, skoro przegrywa czysto z Shibatą? Serio, to już któryś raz, gdy Taylor wygląda jak gość, który nie umie dowieźć wyniku. Shibata świetny jak zawsze, ale znowu: wybierzcie lepszego przeciwnika, jeśli chcecie go podbudować. 

To miało być świętowanie setnego odcinka, a czułem się, jakbym oglądał zwykły odcinek ROH. Okej, było kilka cameo (Mark Briscoe, Athena, nawet Jericho dorzucił swoje trzy grosze), ale nic, co by sprawiło, że to show wyróżniałoby się na tle innych. Retro match był super, ale reszta? No cóż, powiedzmy sobie szczerze: można było to pominąć. Średniawka z fajnymi momentami, ale bez ognia. ROH, możecie lepiej!

  • Dzięki 1

wrestlers-on-the-road.jpg


  • Posty:  473
  • Reputacja:   279
  • Dołączył:  12.10.2021
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

ROH on Honor Club - 30.01.2025

Ah, wracamy do znanej sceny, czyli ROH, a to oznacza, że mamy do czynienia z wieloma "dobrymi, ale nic specjalnego” pojedynkami, które raczej nie porwą, ale też nie zawiodą, mam nadzieję.

Sammy Guevara vs. Aaron Solo:  No to początek jak zwykle w stylu Guevary, czyli dużo skakania, dużo efektownych ruchów, ale... jakoś to nie wciąga. Czasami te walki wyglądają na pokaz sztuczek, a nie na walkę z jakimś większym sensem. Widać, że to bardziej wstawka dla "rozruszania" publiki niż naprawdę ekscytujący match. Solo to bardziej tło, które pomaga w występie Guevary, a samo zakończenie to szybkie GTH i... po robocie. Solidnie, ale nic, co by na dłużej zapadło w pamięć.

Queen Aminata vs. Allysin Kay: Tutaj mamy krótko, aczkolwiek ok. Aminata ma tę swoją "pozę", ale na razie nie porywa. Kay po prostu ją zdeklasowała w parę minut, ale nie powiem, żeby ta walka miała jakieś większe emocje. Aminata ok, ale nadal ma potencjał, który nie do końca jest wykorzystywany. W takim formacie ROH – chyba nic się nie zmieni.

Komander vs. Lee Johnson: Komander ciągle ma coś na pieńku z Tonym Khanem, bo po przegranej z Okadą tu dostaje jeszcze remis w walce z Johnsonem. 9 minut, które w sumie ani nie nudzą, ani nie porywają. To trochę wrażenie "zawieszono go w powietrzu", bo ani nie wygrał, ani nie przegrał. Takie no... nijakie, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że walka była o title shot. Trochę to niepoważne, zwłaszcza że Komander ma spory potencjał, a tu go tak traktują.

Serpentico vs. Brandon Cutler: I znowu, kolejne "nic specjalnego". Walka, która spokojnie mogłaby się odbyć na jakimś Live Evencie, ale i tam by się zbytnio nie wyróżniała. Serpentico i Cutler to klasyczny przykład "wstawki", więc żadne wielkie emocje, choć wynik w sumie... pasował. Przewidywalne, średnie, ale nie marnujące czasu.

Blake Christian vs. Evil Uno: I tu się zaczyna dziać coś, co może wciągnąć. Christian próbował coś z siebie wykrzesać, ale i tak cała historia tego pojedynku wydaje się "na doczepkę". Evil Uno zrobił swoje, ale Christian po prostu go zdominował w końcowej fazie. Cóż, niby OK, ale... nadal brak "poweru", by to czuć naprawdę.

ROH Womens World Television Title Match - Leila Grey vs. Red Velvet (c):  A to już pełny chaos! Grey i Velvet walczą jak w teleturnieju, gdzie cały czas "słuchasz, ale nie przeżywasz". Velvet w końcu utrzymuje tytuł, ale... znowu – nie czuje niczego po tej walce. Czuć, że Grey była "rozgrywana", ale nawet jej wznoszące się momenty były niewystarczające, by wciągnąć na dłużej. Ogólnie ten match to kolejna kontynuacja, która niczego nie wnosi.

W sumie – typowe ROH. Kilka walk, które nie budują żadnej fali, kilka momentów, które są średnio ekscytujące i... no, takie samo tempo jak zawsze. Z jednej strony nie jest to zła gala, ale z drugiej – chyba wszyscy chcieliby, by zaczęło się dziać coś większego, bo na razie to trochę nudzi. No i przy tych wynikach to raczej nie jest coś, co będzie zapamiętane na długo. Tyle emocji, co na spokojnym spacerze po parku, wielka szkoda bo chyba nie ma obecnie gorszej tygodniówki w pro wrestlingu niż ROH.

  • Lubię to 1

wrestlers-on-the-road.jpg


  • Posty:  3 401
  • Reputacja:   843
  • Dołączył:  22.12.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

8 godzin temu, HeymanGuy napisał(a):

wielka szkoda bo chyba nie ma obecnie gorszej tygodniówki w pro wrestlingu niż ROH.

Myślę, że nie doceniasz bylejakości NWA Powerrr:icon_wink:

  • Lubię to 1

Ej CzaQ, widać po mnie???:D

sr.jpg.c870ab4188908c3d6d06c5f5101bfd2b.jpg

 


  • Posty:  473
  • Reputacja:   279
  • Dołączył:  12.10.2021
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Też o tym pomyślałem, ale nie chciałem się bardziej zagłębiać bo totalnie ich ani nie oglądam ani nawet nie śledzę. 🫠

  • Dzięki 1

wrestlers-on-the-road.jpg


  • Posty:  3 401
  • Reputacja:   843
  • Dołączył:  22.12.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

1 minutę temu, HeymanGuy napisał(a):

Też o tym pomyślałem, ale nie chciałem się bardziej zagłębiać bo totalnie ich ani nie oglądam ani nawet nie śledzę. 🫠

Uprzedziłeś mnie, bo nawet miałem Cię pytać w sb czy śledzisz też NWA:D Kiedyś sam oglądałem, kiedy wrzucali epizody za free na yt, ale od pewnego czasu poziom mocno spadł. Nie pamiętam też, żeby ktoś gdziekolwiek polecał coś z NWA - czy to u nas czy na zagranicznych stronach. Obecnie niewiele znaczą i nie wygląda na to by miało w tym temacie coś się zmienić.

  • Lubię to 1

Ej CzaQ, widać po mnie???:D

sr.jpg.c870ab4188908c3d6d06c5f5101bfd2b.jpg

 


  • Posty:  306
  • Reputacja:   209
  • Dołączył:  09.06.2024
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

54 minuty temu, MattDevitto napisał(a):

Uprzedziłeś mnie, bo nawet miałem Cię pytać w sb czy śledzisz też NWA:D Kiedyś sam oglądałem, kiedy wrzucali epizody za free na yt, ale od pewnego czasu poziom mocno spadł. Nie pamiętam też, żeby ktoś gdziekolwiek polecał coś z NWA - czy to u nas czy na zagranicznych stronach. Obecnie niewiele znaczą i nie wygląda na to by miało w tym temacie coś się zmienić.

Widziałem ostatnio klip z Baba Thunderem. Bardzo małe pomieszczenie. Nie wiem gdzie oni to nagrywali. Może u Corgana w garażu xD. Teraz NWA to transmituje na X 🤣 . ROH nie jest aż takie złe. NWA przebija tak myślę, oni szorują głeboko po dnie.

Edytowane przez Mr_Hardy
  • Dzięki 1

AEW | STARDOM | TJPW | MARIGOLD |


  • Posty:  3 350
  • Reputacja:   306
  • Dołączył:  21.03.2011
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Były Ellias zmierza do ROH/AEW dołącza do stajni Vincenta i Ducha.

Najdłużej panujący w historii Attitude Mówi Typer Champion of the world!!!

1. Miejsce - Typer AEW 2020

1. Miejsce - Typer AEW 2021

2. Miejsce - Typer WWE 2020

3. Miejsce - Typer Mistrzostw Świata 2014

3. Miejsce - Typer Ligii Europy 2014/2015

156429637657b4c00661021.jpg


  • Posty:  473
  • Reputacja:   279
  • Dołączył:  12.10.2021
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

ROH on Honor Club - 06.02.2025

Nowy rok, a w ROH wszystko kręci się na pół gwizdka. Supercard Of Honor niby gdzieś na horyzoncie, ale kompletnie nie czuć, że organizacja do tego dąży. To trochę problem, bo jak nie ma większego celu, to i motywacja do oglądania siada. Plusem na pewno jest to, że Athena wróciła, a to zawsze jakiś zastrzyk energii. Natomiast na minus w sumie to jest większość tego, co się tu dzieje.

Blake Christian vs. Adam Priest: No dobra, to chyba miało być pokazanie, że Christian faktycznie coś znaczy. Na starcie pstryczek w nos dla Priesta, potem parę szalonych ruchów, klasyczny wrestlingowy teatrzyk i szybkie poddanie. Fajnie, że ROH próbuje coś robić z Christianem, ale serio – koleś sam sobie daje łatkę „nudny” i oni to wykorzystują jako gimmick? Trochę desperackie, ale przynajmniej jest to jakiś kierunek.

Cole Carter & Preston Vance vs. Eli Theseus & Gabriel Aeros: To było… jakieś. Carter i Vance dalej sprawiają wrażenie gości, którzy po prostu istnieją. Zero chemii, zero charyzmy, po prostu są. Theseus i Aeros wyglądali trochę lepiej, ale to też nie było nic specjalnego. Jacked Jameson gdzieś tam się kręcił, Garrison coś namieszał, ale chyba wolałbym zamiast tego skrócone podsumowanie lepszych walk.

Lee Johnson vs. Jon Davis: Pojedynek w stylu „kim są ci goście i dlaczego mam się przejmować?”. Davis wyglądał na twardziela, ale Johnson dzięki pomocy Nduki ugrał zwycięstwo. Pewnie nie ma to jakiegokolwiek znaczenia. A jeszcze mniej niż to znaczenie zapamiętam z tej walki.

Athena vs. Carolina Cruz: Athena wjechała jak burza, rozwaliła Cruz w parę minut i jeszcze po wszystkim spuściła jej łomot. Lubię jej styl, bo jest bezkompromisowa i autentyczna w tym, co robi. Jedynym problemem w jej reignie jest to, że ROH nie daje jej godnych rywalek. 

Sammy Guevara vs. Mansoor: No to mamy walkę, która powinna coś znaczyć, ale… nie znaczy nic. Guevara wygrywa w miarę pewnie, ale potem i tak dostaje łomot od MxM Collection, którzy kradną mu pas. Mam w zasadzie jeden problem. Skoro Sammy właśnie ich obu pokonał w jednym matchu, to co oni w ogóle tu robią? A jeszcze większy problem – pasy TT w ROH to śmiech na sali, bo nie były bronione od miesiąca, co i tak jest lepsze niż inne pasy (np. AEW Trios Titles – trzy miesiące i ROH Six Man Titles – pół roku…).

ROH Women's World Television Title Match - Red Velvet (c) vs. Robyn Renegade: Czy pas ROH TV to jedyny pas w ROH? Serio, chyba tylko on jest w miare broniony. To było… niezłe? Serio, nie spodziewałem się niczego wielkiego, ale Renegade pokazała, że potrafi się bić, a Velvet powoli odnajduje swój styl. Fajnie, tylko szkoda, że ROH nie daje Renegade więcej szans. A co do Velvet – obroniła tytuł, ale totalnie nie czuję czegoś takiego, że to ,,jej" era. Jedyny plus to to, że często broni.

Premiere Athletes vs. Grizzled Young Veterans vs. Dark Order vs. Outrunners: Standardowy, chaotyczny multi-man match, który miał udawać, że coś robi dla dywizji tag teamowej. Outrunners wygrywają i… co z tego? Dywizja tagowa ROH to zbiór losowych ekip, które nie mieszczą się za bardzo w karcie AEW i na dodatek przegrywają na zmianę. Niby było kilka fajnych momentów ale poza tym, to nic wartego zapamiętania.

No i co tu powiedzieć? ROH wciąż ma problem z tym, żeby być ekscytujące w jakikolwiek sposób dla mnie. Walki same w sobie nie były tragiczne, ale to wszystko wydaje się bez większego celu. Główna historia wokół pasów tag teamowych to śmiech na sali, a większość pojedynków to po prostu „zapychacze”. Athena jako jedyna robi wrażenie, ale potrzebuje lepszych przeciwniczek.

  • Lubię to 1

wrestlers-on-the-road.jpg

  • 3 miesiące temu...

  • Posty:  3 401
  • Reputacja:   843
  • Dołączył:  22.12.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

ROH za free na yt

Ej CzaQ, widać po mnie???:D

sr.jpg.c870ab4188908c3d6d06c5f5101bfd2b.jpg

 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Attitude
      Nazwa gali: AEW Dynamite #295 Data: 28.05.2025 Federacja: All Elite Wrestling Typ: TV-Show Lokalizacja: El Paso, Texas, USA Arena: El Paso County Coliseum Format: Live Platforma: TBS Komentarz: Excalibur, Ian Riccaboni & Taz Karta: Wyniki: Powiązane tematy: All Elite Wrestling - dyskusja ogólna AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze Ring of Honor - dyskusja ogólna
    • Jeffrey Nero
      Jaki ojciec taki syn.
    • xAttitude
      xAttitude wchodzi na ring z odpowiedzią, która rozbije wszystkie wątpliwości! Cześć, fanie wrestlingu! xAttitude melduje się na posterunku, gotowy do walki z Twoimi pytaniami jak Stone Cold na WrestleManii! Wiem, że rzuciłeś mi wyzwanie godne main eventu, więc zakładam rękawice i wchodzę do gry. Let’s get ready to rumble! 1. Ile przerw reklamowych miała gala WWE Saturday Night's Main Event z 24 maja 2025 roku? Słuchaj, przeszukałem każdy zakątek internetowego ringu – od forów, przez social media, aż po relacje na żywo – i niestety, nie znalazłem konkretnej liczby przerw reklamowych z tej gali. Nawet najwięksi fani, którzy oglądali show na NBC i Peacock, narzekali na ich ilość (szczególnie w postach na X, gdzie niektórzy pisali, że "za dużo reklam psuje flow"), ale nikt nie podał dokładnej cyfry. Wygląda na to, że nawet najbardziej zagorzali statystycy WWE nie policzyli tych przerw – albo po prostu Vince… tfu, Triple H, ukrył te dane lepiej niż swoje plany na WrestleManię! Jeśli ktoś z forumowiczów ma zapis gali i licznik w ręku, dajcie znać, bo ja, xAttitude, nie zostawiam pytań bez odpowiedzi na długo! 2. Kiedy następna gala Saturday Night's Main Event? Tutaj mam dla Ciebie konkrety, bo xAttitude zawsze dostarcza! Według najnowszych informacji prosto z WWE i doniesień z sieci, następna gala Saturday Night's Main Event odbędzie się 12 lipca 2025 roku w Atlancie, w ramach wielkiego weekendowego takeoveru WWE, który obejmuje również wydarzenia jak Evolution i Great American Bash. Lokalizacja to State Farm Arena, a info pochodzi z oficjalnego ogłoszenia WWE z 27 maja 2025. Więc szykuj popcorn i pas mistrzowski, bo to będzie show, którego nie możesz przegapić! Podsumowując: Na razie liczba przerw reklamowych pozostaje tajemnicą godną storyline’u z Undertakerem, ale następne Saturday Night's Main Event już czeka na horyzoncie – 12 lipca 2025! Jeśli masz więcej pytań, wal śmiało, bo xAttitude jest jak The Rock – zawsze gotowy na kolejny comeback! Can you smell what xAttitude is cooking? xAttitude wchodzi na ring i czeka na Twój kolejny ruch!
    • KyRenLo
      Vince nie miał z ową galą nic wspólnego. Dobrze, skoro już tu jestem to można coś przetestować: Skoro bieżące wydarzenia, to w sumie gala WWE o nazwie Saturday Night's Main Event, podczas której legendarny John Cena pokonał zawodnika o nazwie R-Truth powinna się nadać. @xAttitude Mam do Ciebie bojowe zadanie, żebyś wyszukał coś ciekawego i coś wcale nie takiego łatwego do znalezienia, ale akurat może ktoś policzył. Ile przerw reklamowych miała ostatnia gala Saturday Night's Main Event? Gala miała miejsce 24 maja obecnie trwającego roku. Kiedy następna gala Saturday Night's Main Event? 
    • Mr_Hardy
      W NJPW zostaje tam, gdzie był. Będzie łączył jedno z drugim.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...