Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Ring of Honor - Dyskusja Ogolna


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  967
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  16.06.2011
  • Status:  Offline

Women of Honor także obejrzałem i w sumie raczej bym ten odcinek nazwał ciekawostką, niż pełnoprawnym odcinkiem.

 

Ta debiutantka to genialna nie była, ale to jej pierwsza walka w życiu, więc jej mogę podarować.

 

Najlepszą walkę na gali dały pani, która się szczyci prowadzeniem Inside ROH, które na antenie nie było od chyba co najmniej dwóch miesięcy i swojsko brzmiąca Hania. Za każdym razem jak patrzyłem na ten moonsault Mandy, to myślałem, że ona spadnie sobie na łeb i sobie coś zrobi.

 

Czyli się okazuje, że Decade jeszcze trwa, tylko, że poza Whitmerem została jeszcze jakaś laska. O i Truth odżył (ale i tak to nagrywali z pół roku temu). Źle nie było, ale (uwaga, kontrowersyjna opinia!) Taeler Hendrix dużo lepiej wygląda w tej sukni, jak wchodzi do ringu z Lethalem, niż w stroju do walki.

"You're just a boy in a man's world. And I'm a man who loves to play with boys" - Kurt Angle

 

1x WrestleCircus Sideshow Champion

1575015285565e157eedb15.jpg

  • 2 tygodnie później...

  • Posty:  599
  • Reputacja:   3
  • Dołączył:  13.08.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

ROH Aftershock: Baltimore 8.07.2016

 

Leon St. Giovanni i Shaheem Ali vs War Machine

Giovanni i Ali 2-3 razy coś fajnego pokazali, ale wątpię żeby zachwycili tym oficjeli. Lepsze drużyny ROH odpuszczało (do dziś im pamiętam odpuszczenie #PartyBoys :/ ). Tutaj to było żeby War Machine mieli coś do roboty. Skończył się run z pasami, skończyło się cokolwiek istotnego. Z drugiej strony fajnymi akcjami drużynowymi Rowe i Hanson się pochwalili na koniec, więc może nie wszystko stracone.

 

Jay White vs Lio Rush

Ładny pokaz dali panowie. Udowodnili że jak w ROH nie ma story, to jest za to dobry wrestling. Po nienajlepszym Best in the World trzeba zadbać, aby jeden i drugi na Death Before Dishonor XIV się pojawił. Nie miałbym nic przeciwko, aby i znów przeciwko sobie.

 

All Night Express vs Cheeseburger i Will Ferrara

Typowo live eventowe starcie. Nie ma o czym pisać. Oby szybko się przekonali, że to całe The Cabinet nikogo nie interesuje. Widzę że Ferrara poszedł śladem Colemana i tak po prostu z dnia na dzień już nie jest częścią Age of Enlightment Prince Nany (skończyło się Embassy, skończył się Nana). Tak samo po prostu mogłoby się skończyć The Cabinet :P

 

Silas Young doczekał się swojej koszulki ! Szkoda że tak mocno zwyczajnej.

 

Bobby Fish vs Kamaitachi

Jeszcze dziwniejszy booking, niż z O’Reillym na Best in the World. Co prawda można było się spodziewać, że Kamaitachi będzie przeważać mając Danielsa przy narożniku, ale stało się to prawie od razu po rozpoczęciu walki. Jakby tego było mało, Bobby dość mało pokazał w tej walce. Rozkład ofensywy 80/20 dla Kamaitachiego :roll: Ringowo facet bez szaleństw, ale ładna akcja z górnego narożnika.

 

Chase Brown vs Joey „Diesel” Daddiego

jeśli przychodzisz do ROH, żeby jobbnąć Daddiego, to wiedz że oczekiwania wobec ciebie nie są wysokie… ani nawet umiarkowane.

 

Chris Sabin vs Donovan Dijak vs Mark Briscoe vs Frankie Kazarian

Było OK. Dali tyle, ile można było oczekiwać. Sabin nawet bardzo; nieźle mu krew poleciała. Oczywiste zwycięstwo Marka, pretendenta do pasa TV. Wszystkim pozostałym na nic by to zwycięstwo nie było.

 

Christopher Daniels vs Moose

ROH lekko wkurzone na Moose’a za to że publicznie pisał o odejściu. To, że na pożegnanie przegrał to spodziewałem się tego, ale przegrał w bardzo prosty heelowy sposób i jeszcze nie wyemitowali skandowania „thank you Moose” od widzów. Raczej nie będę tęsknił za Moosem. Fajnie się rozwijał, ale od kilku miesięcy stał w miejscu. Kilka fajnych rzeczy w ringu, ale to wciąż i wciąż to samo, bez widoku na dalszy krok. Na pewno dla niego samego transfer do TNA to dobry krok.

 

Silas Young vs ACH – Last Man Standing Match

Oczywiście, że było to ciekawsze niż ich starcie na Best in the World. To właśnie powinno być na PPV. Silas dobrze się odnajduje w takich walkach i słusznie tu wygrał.

 

Bullet Club (Cole, Page, N. Jackson) vs Jay Lethal, Jay Briscoe, Colt Cabana

Ładne zakończenie całkiem przyzwoitego show. O jednej rzeczy bym chętnie napisał, ale wiem już że wiąże się to z wydarzeniami w TV, więc w powodów spoilerowych przemilczę ;) Colt Cabana tym razem bez śmieszkowania, na serio. Za to bardzo mało Lethala ^^ Całą szóstka zwinnie pracowała i nawet Page się wyrabiał, choć musi on uważać bo tutaj aż dwa razy przy ryzykownych skokach niewiele brakowało by nie trafił, co mogłoby się zakończyć nie fajnie :P

Edytowane przez KL

  • Posty:  967
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  16.06.2011
  • Status:  Offline

Mój Gość Jay White świetnie sobie radzi i odnosi dwa zwycięstwa nad nie byle jakimi zawodnikami. No dobra, jeden z nich to nie byle jaki zawodnik. Wygląda na to, że jakiś skromny push to on dostanie, a nie zaginie jak Takaaki Watanabe na ponad pół roku. "Die Young" - Daniels już jest na to za stary :D

 

Odwieczny feud Whitmera z Corino przechodzi w jakiś bullshit o dziedziczeniu zła. Nie kupuję tego.

 

Ładnie został Roddy pożegnany. Przegrał on, ale pomógł tym w promocji jednego z ważniejszych nowszych gości w ROH.

"You're just a boy in a man's world. And I'm a man who loves to play with boys" - Kurt Angle

 

1x WrestleCircus Sideshow Champion

1575015285565e157eedb15.jpg


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

TT byków przypomina mi Authors of Pain, tylko grubszych i bez menedżera.

 

Feud Whitmera i Corino się niestety nie skończył i zmierza w lipnym kierunku...

 

Jobbując właściwej osobie, Strong kończy przygodę z ROH. Kto teraz będzie testował nowych? :P

...bo jeden Straight Edge na forum to zdecydowanie za mało.

Typer WWE 2018 - 3 miejsce

Typer NXT 2018 - 1 miejsce

105504318959183a35d96e9.jpg


  • Posty:  967
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  16.06.2011
  • Status:  Offline

Cały odcinek miała zająć walka pomiędzy O'Reillym, a Lethalem, no ale nie wyszło. Tak więc przez pół odcinka mieliśmy pokaz najróżniejszych jobberów z ROH.

 

I dochodzimy do nareszcie ciekawej walki, czyli title matchu. Walka była dobra, jak na warunki w jakich walczył Kyle. Na następnych tapingach się wyjaśni, kto pójdzie na pas (ale i tak ROH już to zaspojlerowało oczywiście). Teraz pytanie co się stanie z McGuinnesem, który zapowiedział, że następny pretendent nie dostanie walki, dopóty on jest matchmakerem.

"You're just a boy in a man's world. And I'm a man who loves to play with boys" - Kurt Angle

 

1x WrestleCircus Sideshow Champion

1575015285565e157eedb15.jpg


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Walka gigantów - Moose się żegna z ROH, więc go podłożyli Dijakowi.

Swoją drogą... Mam wrażenie, że managerzy w tej fedce są zbędni. Zbyt dużo nie dodają, gadają też tyle co nic... Wyjątkiem był Truth Martini. A teraz? Prince nana powinien dać Donovanowi to, czego mu brakuje - gadanie i stanie się jakimś. A nie wnosi nic.

 

Co oni zrobili Lethalowi? CZEMU?! Włosy poszły na akcję charytatywną, czy po prostu nagle Jay se wymyślił, że chce być łysy?

...bo jeden Straight Edge na forum to zdecydowanie za mało.

Typer WWE 2018 - 3 miejsce

Typer NXT 2018 - 1 miejsce

105504318959183a35d96e9.jpg


  • Posty:  967
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  16.06.2011
  • Status:  Offline

Moose jobbnął na odejście. Tak jak Strong. A Dijak rozwala drugiego managera w tym roku.

 

Kiedy Jay przeszedł face turn??? Coś mnie chyba musiało mocno ominąć. Lethal łysy i w sumie to ROH nam to zaspojlerowało (co za niespodzianka!). On i Cole dostaną (-li?) walkę na Death Before Dishonor, gdzie to uważam, że Adaś zgarnie pasa.

"You're just a boy in a man's world. And I'm a man who loves to play with boys" - Kurt Angle

 

1x WrestleCircus Sideshow Champion

1575015285565e157eedb15.jpg


  • Posty:  967
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  16.06.2011
  • Status:  Offline

Jay White dalej wygrywa. Chociaż z takimi przeciwnikami, to nie jest żaden sukces.

 

Fish Tank, przepraszam, Chicken Shack bardzo fajne. Fish w takich lekko komediowych pogadankach rządzi.

 

Najważniejsza część tego odcinka, czyli main event, a raczej to co się stało po nim. Oczywiście Cole się zmierzy z Lethalem (#ROHtozaspojlerowało) gdzie ten title run Jay'a się zakończy.

"You're just a boy in a man's world. And I'm a man who loves to play with boys" - Kurt Angle

 

1x WrestleCircus Sideshow Champion

1575015285565e157eedb15.jpg

  • 2 tygodnie później...

  • Posty:  967
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  16.06.2011
  • Status:  Offline

Co to się dzieje, że znowu dostajemy kolejny dobry epizod tygodniówki?

 

Nie wiem kiedy zapowiedzieli walkę o pretendenta na pas TV na DBD, ale to chyba jest najbardziej z dupy skład jaki w ROH widziałem.

 

Young Bucksi są z kolei pretendentami do pasów drużynowych i je na 100% przejmą. Zaś Addiction będzie się mierzyć na DBD z innymi pretendentami z dupy, czyli Tana/Elgin i LIJ.

 

Z Lethala jako mistrza już się nic nie wyciągnie, więc Cole zgarnie pas jutro.

"You're just a boy in a man's world. And I'm a man who loves to play with boys" - Kurt Angle

 

1x WrestleCircus Sideshow Champion

1575015285565e157eedb15.jpg


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Dobre walki na tygodniówce ROH, warto zajrzeć - dziwnie się to pisze :D Promocji PPV niewiele, bo tam prawie nie ma programów poza TV i World Title, ale chociaż starcia trzymały poziom. Na ostatnim przystanku przed galą - przeciwieństwo Dablju :)

...bo jeden Straight Edge na forum to zdecydowanie za mało.

Typer WWE 2018 - 3 miejsce

Typer NXT 2018 - 1 miejsce

105504318959183a35d96e9.jpg


  • Posty:  238
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  01.05.2011
  • Status:  Offline

Death Before Dishonor. Obejrzałem i nie będę opisywać każdej walki z osobna bo jestem zdegustowany.

 

Ta współpraca z NJPW to w tej chwili najgorsze co można zobaczyć w ROH. Czy jakiś żółtek oprócz Ishiego (bo musiał oddać pas) przegrał singlową walkę z gościem z ROH? Przecież to jest jakaś kpina. Zajobbować swoich gości żeby zrobić dobrze Japońcom. Shibatę z Youngiem jeszcze mogę zrozumieć bo debiutował, ale po co oglądać walkę Okady z Daltonem skoro wiesz, że nawet jakby cała publika położyła się na Okadzie to on i tak odklepie, wszystkim wpierdoli i to wygra. I tak z każdym żółtym. Aż się boję tej współpracy z Meksykanami. Jeszcze trochę to ich rodzimi wrestlerzy będą tylko mięsem armatnim dla Azjatów i Latynosów.

 

To samo z walką o pasy Tag Team. Po co to oglądać, jak z samego zestawienia wynika, że Kaz i Daniels nie mogą tego nie wygrać. Już Ishiiemu dali pas i go nie było prawie wcale, więc tylko debil zrobiłby teraz to samo.

 

W zasadzie oprócz Main Eventu to ciekawy był tylko Fatal 4 Way o pretendenta do pasa TV. Gdyby Dijak popracował nad rzeźbą to z takimi umiejętnościami mógłby być niezwykle rozchwytywanym kąskiem na scenie niezależnej i jakąś opcją na udaną karierę w Main Streamie.

 

Cole vs Lethal bardzo wolno się rozkręcało, ale potem było całkiem nieźle. Tylko ten Finisher Adama jakiś pozbawiony mocy. Lethal skończył swój bardzo dobry title reign, a to, że od razu wtrącił się Kyle daje do myślenia czy zaraz nie zobaczymy Jaya w żółtych barwach.


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Nie chciało mi się tego oglądać. ROH zostało rozwojówką NJPW już wcześniej, ta gala to tylko takie podsumowanie.

 

Obejrzałem opener, bo po walce z TV oczekiwałem czegoś niezłego. No i źle nie było... ale jakieś 8 minut na 4 osoby?

 

Poza tym? Fish obronił, Cole wygrał. Emocji zbyt wielu nie czułem. Jakoś tak mało ciekawie się zakończył run Lethala.

...bo jeden Straight Edge na forum to zdecydowanie za mało.

Typer WWE 2018 - 3 miejsce

Typer NXT 2018 - 1 miejsce

105504318959183a35d96e9.jpg


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

RoH Death Before Dishonor 14

Kamaitachi vs Jay White vs Donovan Dijak vs Lio Rush – Chętniej bym obejrzał Rusha w pojedynku z Whitem. Fajnie to wyglądało, kiedy na siebie trafiali. Jay coraz bardziej mi podchodzi. Widziałem jego ostatnią walkę w RPW, i powoli staje się fanem jego ringowego stylu. Dijak – o dziwo - też wyglądał dobrze, bo był potworem w świecie małych. Mógł dominować siłą i ta dominacja była podkreślana przez Lio przy kazdej okazji – więc chyba większa w tym zasługa malego. Kamaitachi znów daleko od oczekiwań. Widziałem gościa w PWG, i był o niebo lepszy niż w RoH.

 

Silas Young vs Katsuyori Shibata – Jak zwykle NJPW przyjeżdża do RoH po obfity winning streak. Trochę przykro tak besztać swoich. Choć może tutaj, to nie najlepszy przykład, bo Silas też już nie jest „swój”. Wolny agent, który będzie sobie dorabiał w RoH, marząc, że zaraz zadzwoni telefon od WWE. Walka przyzwoita. Podoba mi się motyw, kiedy Shibata zyskuje nieśmiertelność i nie sprzedaje ciosów. Upokarzające dla rywala, ale skuteczne w osiąganiu reakcji. Narzekać można za bezemocjonalny finisz. Kopnął go i umarł.

 

Bullet Club vs Chaos – Takahashi powinien zostać pogoniony z Bullet Club – end of story. A jeszcze Yano tu jest – świetnie… Zestaw, który był od krok od przewinięcia całości. W zasadzie żaluje, ze tego nie zrobilem. Tylko koncowka przyspieszyla odrobine tempo, ale i tak było słabo.

 

Adam Page vs Jay Briscoe – Jeśli Page zrobi kariere i będą robić wspominki z jego wrestlingowej przygody, to jeśli tylko padnie temat walki, która go stworzyła, to będzie ona. To był ten moment, kiedy idziesz łeb w łeb z największą gwiazdą federacji. Idziesz na walkę na noże i wychodzisz z niej z ręką w górze. To nie tak, że nic lepszego dawno nie widziałem – podobało mi się, ale bez euforii. To po prostu wielkim moment w karierze Adama.

 

Dalton Castle vs Kazuchika Okada – Dobry wrestling, ale bez emocji. Osobiscie liczyłem na więcej komedii. Szczegolnie od Daltona. Tutaj śmieszkował bardziej Kazuchika, ale nie jest w tym tak dobry, jak chociazby Liger. Tam te żarty były naturalne. Tu wyszły trochę sztucznie. Takie naciągane.

 

Bobby Fish vs Mark Briscoe – Mistrz dawno nie wyglądał tak słabo. Dość jednostronna przewaga Marka. Nie porwali mnie. Nie czułem tego zestawienia od początku.

 

Addiction vs Elgin & Tanahashi vs Naito & Evil – Bardzo fajny pin kończący. Heelowie kradną zwycięstwo. Tym śmieszniej, że goście z RoH wygrali z NJPW – shocker. Jeszcze jak zaczną wygrywać 1on1, czysto, to uznam, że włodarze Ring of Honor dojrzeli i przestal się spuszczać nad gwiazdami z Azji.

 

Adam Cole vs Jay Lethal – Sporo wymian, near-falli, kontr – podobało mi się. Niestety, zmiany na szczycie się spodziewałem. Ten program został tak poprowadzony, że jedyny cień szansy na utrzymanie pasa u Lethala, to przeciągnięcie wątku z włosami na następną galę. Cole przegrywa, Lethal chcę go obciąć, ale Adamowi udaje się uciec. Tamten przesiąknięty chęcią zemsty, rzuca Hari vs Title Match i tak moczy złoto. Naciągane, ale zjadliwe. Czekamy na Kyle’a przejmującego pas od Adasia na Final Battle. Niemiłosiernie spartolili tylko wpuszczenie KO już teraz. To idiotyzm. Nie trzeba tego tak promować. Nie tak szybko. Nie dosc, ze spuscili w kiblu historie, jaką jest STRATA pasa przez Lethala - bo teraz to drugorzedna rzecz - to jeszcze spartolili pozniejsza reakcje, jaka by osiagnal Kyle, gdyby się za nim ludzie trochę stęsknili. SHAME ON YOU RoH.

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  4 517
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  22.07.2012
  • Status:  Offline

Adam Cole vs Jay Lethal - **** i 1/2

Tak teoretycznie był to pojedynek członków dwóch najwiekszych japonskich heelowych stajni. Jay przecież jest członkiem stajni Naito :P

 

Pojedynek to walka roku w Ring of Honor na ten moment. Kapitalne starcie, który przez cały czas nie schodziło z poziomu i ostatecznie zakończyło się zmianą mistrza. Słusznie? Z jednej strony udeptali grunt dla Kyle'a jako mistrza na Final Battle. Szkoda mi jednak Lethala, który uwalił podczas title runu serie kozackich gości po to by przegrać na ppv klasy B.

 

To nie tak, że nic lepszego dawno nie widziałem – podobało mi się, ale bez euforii. To po prostu wielkim moment w karierze Adama.

 

Ten gość to jakiś fenomen. Przez ostatnie dwa lata mieli okazje pushować gwiazdy typu: Cedric, Silas Young czy ACH, ale mimo to uparcie stawiają na Adama. To przecież on wykopał mocarnie Stronga z Decade mimo, że najważniejszą walkę ujebał. To on przeszedł face turn atakując Whitmera i kończąc tą stajnie. Teraz ponownie dali mu coś ciekawego i gość powinien to wykorzystać, bo ma potencjał i mu kibicuje, ale jak teraz znowu stanie się nudny to powinni sobie dac już spokój.

Progres Roku 2014

User Roku 2017

Redaktor Roku 2017

Progres Roku 2017

Tekst Roku 2017

WTF Roku 2017

678495320589e09e4eecd1.jpg


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Piekne promo, swietny dodatek do rosteru.

 

50608915156a3743c1fa34.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Nialler
      Truth - fajny jako komediant (oglądam WWE regularnie (w sumie to non stop) od 2010 roku. Zawsze gdzieś był w moim sercu czy to jako komediant, czy jako jeszcze lata temu jako poważny w sumie wrestler. Szkoda mi go mimo wszystko. Nie za takie role i niesłusznie został potraktowany. Carlito - meh. Wyjebne mam bardzo bardzo w niego. Nawet w moim 2K universe nie mam go w rosterze bo typa nie trawię. W ogóle to już nawet JD u mnie nie istnieje tylko solówka. (Finn i JORDAN DEVLIN (!)) mistrzami tag team SD.  Czekam na więcej.
    • GGGGG9707
      Mi osobiście Carlito jest zupełnie obojętny, choć kolejny raz się dziwię że znowu w tym roku żegnają kogoś kto regularnie jest w WWE TV (nawet jako statysta). A przecież mają tyle ludzi (znowu pozdro Omos) którzy nic nie robią a trzymają ich dalej... Czyli Kross też zaraz poleci bo nie dość, że zaraz ma koniec kontraktu to WWE strasznie marnuje jego moment. Przecież ludzie tak na niego reagują, jak na antenie widać go w szatni to cała arena wiwatuje a ci nic, ani walki kwalifikacyjnej do MITB ani żadnej walki w ogóle... Marnować takie momentum
    • MattDevitto
      xDDDDD @ Caribbean Cool  coś dla Ciebie
    • Attitude
      Nazwa gali: AJPW Super Power Series 2025 - Dzień 1 Data: 01.06.2025 Federacja: All Japan Pro Wrestling Typ: Online Stream Lokalizacja: Sendai, Miyagi, Japan Arena: Sendai Sun Plaza Hall Publiczność: 2.239 Format: Live Platforma: AJPW.tv Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Independent Zone
    • Attitude
      Nazwa gali: KPW Underground #2 Data: 30.05.2025 Federacja: Kingdom Pro Wrestling Typ: Event Lokalizacja: Riffa, Bahrain Arena: Underground Gym Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Independent Zone
×
×
  • Dodaj nową pozycję...