Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

     

     

Ring of Honor - Dyskusja Ogolna


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  3 709
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.10.2010
  • Status:  Offline

18.01.2014

 

Andrew Everett vs The Romantic Touch Nie była to zła walka, choć gimmnick romantycznego dotyku jest trochę dziwaczny. No i facet jest dość świeży w biznesie, więc lepiej było dać wygraną doświadczonemu Everretowi, który jednak ustępował rywalowi, który moim zdaniem wykonywał ciekawsze akcje.

 

Cheesburger vs Hanson Ale Hanson przedzwonił rywalowi. KO jak się patrzy. I to właściwie był jedyny jasny moment tej walki, bo przez resztę czasu Hason zdecydowanie dominował.

 

Jimmy Jacobs & BJ Whitmer vs Adam Page & Mark Briscoe BJ i Jimmy jak przystało na nową stajnię trzymają się całkiem mocno i przez większość walki mieli zdecydowaną przewagę. Finisher mają całkiem niezły, a i kilka momentów w jej walce dali całkiem niezłych, np. BJ zrobił mocarny clothesline na Adamie, a Mark też poleciał jak długi za narożnik. Fajnie się to oglądało.

 

Tommaso Ciampa vs Silas Young Mimo że nie dostali zbyt wiele czasu, to jednak wykręcili całkiem niezłą walkę, w której dużo było zmian przewag, podkreślanych za każdym razem jakąś mocną akcją, albo fajne kolana Ciampy, które władował kilkukrotnie w Younga przy barierkach. Main event jak najbardziej godny swojego statusu.

 

25.01.2014

 

Raymond Rowe vs Corey Hollins Wirtuozami ringu to ci panowie nie są. Było wolno i nieciekawie. Jedynym pozytywem w tym pojedynku był finisher Rowe’a, który bardzo mi się podoba. Kolano w tył głowy wyglądało pięknie. Reszty walki nie opłaca się oglądać.

 

RD Evans vs ??? Evans szybko poskładał nieznanego mi gościa, ale właściwie streak miał zostać przedłużony to tak się stało.

 

RD Evans vs Elgin Super walka, ale nie patrząc z perspektywy Evansa. Bo Elgin tłukł go niemiłosiernie, ale tak jak się spodziewałem nie przerwał jego streaku. Bo przecież normalnie toby go odliczył i potem rozwalił o krzesła, a on pewnie sobie pomyślał że ten streak to jest gówno i nie warto go ruszać, wiec lepiej wtłuc rywalowi mocniej i przegrać przez dq.

 

Matt Taven vs Tadarius Thomas Nie źle, ale według mnie zwycięzca powinien być inny, bo to Thomas miał stale przewagę i oglądało mi się go o wiele lepiej od Tavena.

 

Mark Briscoe vs Bobby Fish Main event spełnił swoją rolę, czyli był najlepszą walką gali. Mark mocno męczył rywala, choć co galę powtarza te same akcje, wiec nie jarało mnie to jakoś, a bardziej podobała mi się postawa Bobby’ego, który nawet był blisko wygranej, ale nawet walnięcie w jajka rywala nie pozwoliło mu wygrać.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/20209-ring-of-honor-dyskusja-ogolna/page/31/#findComment-342082
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  599
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  13.08.2009
  • Status:  Online
  • Urządzenie:  Windows

Plakat 12th Anniversary Show. Moim zdaniem wyszedł on bardzo fajnie :]

 

 

1601484_10152209859146328_287864260_n.jpg

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/20209-ring-of-honor-dyskusja-ogolna/page/31/#findComment-342085
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

25 stycznia...

 

Hollis nie wchodzi do finału, wow. Walka Rowe vs Hanson mi się jakoś nie widzi. Teraz bardziej mi tu pasuje Everett, ale on się na 99% do finału nie przebije.

 

Elgin pokazał, ile warty jest ten durny streak RD Evansa. To się tu powinno zakończyć.

 

Bobby Fish... Parę osób wspominało, że to taki odpowiednik Danielsa z TNA. Może rzucicie jakieś filmy, gdzie to pokazuje? Ilekroć go widzę w indysach czy w ROH, robi solidne[ale nie świetne] walki, a na jakiś fajniejszy speech nie trafiłem.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/20209-ring-of-honor-dyskusja-ogolna/page/31/#findComment-342225
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 152
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.09.2004
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Dopiero teraz to zauważyłem i nie wrzuciłem do newspacka. Nic wielkiego, ale można się pośmiać. TMZ właśnie podało, że 1 stycznia Matt Hardy i jego żona Reby Sky zostali aresztowani za bójkę między sobą w hotelu. Hardy miał zadrapania i nacięcia na twarzy, pewnie spowodowane paznokciami Reby. Oboje zostali zwolnienie z aresztu za kaucją, która wyniosła 3500 dolarów. Oto ich mugshoty

 

http://wrestleshare.com/?dm=1M8D

http://wrestleshare.com/?dm=6AAD

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/20209-ring-of-honor-dyskusja-ogolna/page/31/#findComment-342321
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

  • Posty:  1 775
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.07.2011
  • Status:  Offline

Maxi, jak na to mawiał Joey Styles - catfight :lol: :twisted:

 

Co do nazwiska Styles ... powrót AJ-a ... ojoj, ciężko się to oglądało, po dziesięciu minutach AJ zaczął botchować począwszy od spi*rdolenia Springboardu, aż do "połamania" Stronga swoim Clashem - AJ "ostygł" ringowo w TNA, więc jeśli chce być kimś więcej niż "part-timerem" to chłop powinien jakoś wziąć się za ciebie - fani nie zawsze będą przychylni (w końcu nie chcemy żeby się okazało Phenomenalny nie nadąża za młodszymi zawodnikami). W walce podobał mi się attitude Stronga - "spi*dolę ci powrót" wymalowane na twarzy, nieźle to wyszło.

 

Push2Play, nie wątpie w to że Strong źle przyjął Clash - rzecz w tym, że ta fakdapnięta akcja jest "wisieńką na torcie" jakim były niestety niechlujnie wykonywane akcje (wiem że Roddy ma trudny styl walki do oglądania, ale z drugiej strony ... nie chcemy chyba by AJ wyglądał dobrze na tle tylko tych którzy są efektowni czy widowiskowi - Styles to jednak duże nazwisko dla ROH, więc mamy prawo wymagać)

Edytowane przez Jack Doomsday
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/20209-ring-of-honor-dyskusja-ogolna/page/31/#findComment-343140
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 074
  • Reputacja:   607
  • Dołączył:  22.12.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Umówmy się ten botch z finisherem to nie wina Stylesa. To Strong po prostu źle przyjął akcje i tyle. Najmniej bym tu winił AJ'a. Co do reszty, walka dupy nie urwała, była ok. Widać było też czasami, że ciężko im się było dopasować i przez to wyszła spora liczba kontr. Na pewno fani się ucieszyli na powrót Stylesa, ale widziałbym tu innego przeciwnika dla niego. Mimo wszystko walka była niezła i tylko niezła. Brakowało w tym wszystkim polotu. Swoją drogą ktoś ma jakieś informacje czy AJ jest już bookowany na kolejne show ROH czy to na razie jednorazowy skok w bok? :-)

 

/// Dzięki KL za info. :-)

Edytowane przez MattDevitto
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/20209-ring-of-honor-dyskusja-ogolna/page/31/#findComment-343143
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  599
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  13.08.2009
  • Status:  Online
  • Urządzenie:  Windows

Swoją drogą ktoś ma jakieś informacje czy AJ jest już bookowany na kolejne show ROH czy to na razie jednorazowy skok w bok? :-)

Póki co: 12th Anniversary Show za 2 tygodnie vs Jay Lethal oraz dzień później na tapingu TV vs Michael Elgin. Ponadto także na live evencie 22 marca oraz 19 kwietnia na tapingu TV.

 

#THENEWSTREAK :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/20209-ring-of-honor-dyskusja-ogolna/page/31/#findComment-343149
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Fajnie, że drugi półfinał nie był squashem. Everett mógł się pokazać, a i Hanson wypadł lepiej, niż się spodziewałem. Finisher wypadł kozacko.

 

Coleman miał nowy theme, a Alexander wychodzi przy muzyce z czasów TT - i dobrze, szkoda by było olać taki kawałek. Nowy finisher Bennetta... Anaconda Vice to ten super dewastujący move zastępujący Piledrivera? Really? :twisted:

 

ME był dobry, powrót Stylesa udany mimo botchy, tylko finisz im okrutnie nie wyszedł... Bolało samo patrzenie.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/20209-ring-of-honor-dyskusja-ogolna/page/31/#findComment-343155
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 709
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.10.2010
  • Status:  Offline

Hanson vs Andrew Everett Mimo że przez większość czasu dominował ten większy, czyli Hanson, ale to Andrew swoimi efektownymi akcjami rozkręcał tą walkę. Skoki za ring pierwsza klasa, a i tego kopa na koniec też ładnie przyjął. Niestety przegrał i będziemy oglądać w finale Hansona. Mimo że wolałbym tego drugiego, to i tak nie będę narzekał, bo prezentuje się całkiem nieźle.

 

Michael Bennett vs Cedric Alexander Benett wirtuozem ringu nie jest i wiadomo to od dawna. Ale jednak Cedric potrafił z niego trochę wycisnąć i walka wyszła całkiem dobrze. Ale wiadomo dzięki komu. Tak jak w poprzedniej, tak i w tej całą najlepszą robotę odwalał przegrany. Wyskoki za ring, szczególnie ten przez Maryśkę- świetne.

 

AJ Styles vs Roderic Strong No i doczekałem się walki, na którą ostrzyłem sobie zęby odkąd ją zapowiedzieli. No i wyszła całkiem dobrze, szczególnie ze strony Stylesa, który jak zaczął akcję to od razu robiło się ciekawiej. Chociaż Strong nie pozostawał mu dłużny, za co zapłacił przy finiszerze. Z tej perspektywy było widać że wygięło go tak, jakby miało mu szyję urwać...

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/20209-ring-of-honor-dyskusja-ogolna/page/31/#findComment-343215
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  599
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  13.08.2009
  • Status:  Online
  • Urządzenie:  Windows

http://img46.imageshack.us/img46/3483/klowskievideo.png

 

 

KLowskie Video LIVE #36 – do boju, prospekci !

 

Turniej Top Prospect 2014 zakończony. Choć ROH mogło temu poświęcić nieco bardziej uwagi, mamy już zwycięzcę i mamy już mniej lub bardziej pojęcie o wrestlerach, którzy w tym turnieju wystąpili. Którzy z nich są warci zakontraktowania na stałe ? Jak można ich wykorzystać dla produktu ROH ?

O tym właśnie KLowskie Video na ŻYWO w środę, 12 Lutego, o godzinie 17.30 na youtubowym kanale KLowskie Video.

 

>>

<<

 

Oglądajcie Ring of Honor !

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/20209-ring-of-honor-dyskusja-ogolna/page/31/#findComment-343407
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

ROH 8.02.2014

 

Walka Adrenaline Rush z The Decade była niezła, a szczególnie ten spear Jacobsa, po którym TD pofrunął poza ring.

 

Finał Top Prospect Tournamentu wypadł ciut lepiej, niż się spodziewałem. Wygrał ten, co powinien.

 

Hoopla is dead? NO! NO! NO! NO! NO!

W ME dostaliśmy starcie o TV Title. Jeden z lepszych 3-wayów, jakie pamiętam. Choćby dlatego warto zerknąć na tygodniówkę.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/20209-ring-of-honor-dyskusja-ogolna/page/31/#findComment-343627
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 709
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.10.2010
  • Status:  Offline

Adrenaline RUSH vs The Decade Walka otwierająca galę wypadła bardzo dobrze. Ale tego się spodziewałem, skoro brali w niej udział AR. Szczególnie ACH się poświęcił, bo przyjął niezłego speara na barierki, przez co nie mógł pomóc partnerowi na koniec walki i wtopili. Ale Decade to młoda stajnia, więc to jasne ze muszą wygrywać. Nawet fajny mają finisher, ale jak to oni mieli przewagę podczas walki, to nie było zbyt ciekawie.

 

Raymond Rowe vs Hanson W końcu turniej prospektów się skończył. Wybitnych zawodników w nim nie uraczyliśmy, a i na zwycięzcę wolałbym Raymonda, bo bardziej mi przypadł do gustu pod względem umiejętności w ringu. Jednak Hanson jest większy i swoim kopniakiem z obrotu zapewnił sobie wygraną w turnieju. Elgin obserwował ich walkę, ale jakoś do oglądania jego pojedynku z Hansonem, jeśli by miał się odbyć, to jakoś mi nie spieszno.

 

Tommaso Ciampa vs Jay Lethal vs Matt Taven Piękna walka. Każdy dał z siebie bardzo dużo, a w niektórych momentach było normalnie super szybko. Kilka suicie dive’ów od Lethala pod rząd fajnie wyglądało. Zresztą jak wiele akcji w tej walce. Nawet sam finisher Tommaso był takim podsumowaniem dobrego show jakie dali, bo dobrze wyglądało jak rozwalił na swoich kolanach Tavena, czyli moim zdaniem najsłabszego w tej walce. Było szybko i optymalnie czasowo, czyli koło 10 minut, do tego super akcje, więc mam powody do zadowolenia. Oby więcej takich walk.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/20209-ring-of-honor-dyskusja-ogolna/page/31/#findComment-343635
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

2/15/14

 

Romantic Toucha z premedytacją przewinąłem...

 

Za 2 tygodnie Styles va Lethal? Liczyłem raczej na nowe zestawienia, oni mieli okazję się spotkać w TNA.

 

ME był dobry, ale spodziewałem się czegoś jeszcze lepszego. Wgl skoro spinowanie Cole'a dawało title shota, to po co próbowali odliczyć Hardasa?

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/20209-ring-of-honor-dyskusja-ogolna/page/31/#findComment-344234
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 709
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.10.2010
  • Status:  Offline

The Romantic Touch vs Michael Bennett Maryśka w swojej przemowie na temat kobiet w wrestlingu nie była za bardzo przekonująca. Zresztą tak samo jak uczestnicy walki, która ciekawych momentów miała jak na lekarstwo. Romantic Touch prócz wprawiania w ruch swojego tułowia nie ma zbyt wiele do zaoferowania. Nudno było, a przez to żałuję że pan w masce nie zakończył swojej przygody w ROH na turnieju prospektów. Na zakończenie walki wykonał submission, co mnie wtedy zdziwiło. Dopiero teraz przy pisaniu mi się przypomniało, że przecież pod koniec tamtego roku przegrał walkę ze Steenem i nie może wbijać ludzi w matę.

 

Michael Elgin & Chris Hero vs The Briscoes vs Adam Cole & Matt Hardy Całkiem niezła walka. Ale to nic dziwnego, skoro połowę jej uczestników widziałem wcześniej na ostatniej gali PWG. Bracia Briscoe nie pasowali trochę do tej walki, bo sprawy dotyczyły bardziej tego, który z teamu Elgina i Hero zdobędzie title shota. No i zdobył Chris, przez co Michael będzie jeszcze bardziej sfrustrowany, ze wciąż nie dają mu najważniejszego pasa w federacji. Poziom walki był całkiem niezły, szczególnie gdy w ringu przebywał Elgin i bracia Briscoe. Chłopaki zrobili niezła robotę, ale to Elgin zrobił na mnie najwięcej wrażenia, a Hero często przychodził na gotowe.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/20209-ring-of-honor-dyskusja-ogolna/page/31/#findComment-344251
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 152
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.09.2004
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

ROH na Honorcon podało, że wrestlerzy NJPW wystąpią na ich gali 10 i 17 maja w Toronto i Nowym Jorku. Dla mnie to świetna wiadomość i nastawiam sie na świetnie galę, bo przyjedzie sama czołówka NJPW. Wystarczy przypomniec, że najlepsze gale w historii ROH odbywały sie przy udziale gwiazd Dragon Gate i NOAH.
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/20209-ring-of-honor-dyskusja-ogolna/page/31/#findComment-344483
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • KL
    • Attitude
    • MattDevitto
    • HeymanGuy
      Mówicie o @ KL ? That makes us two... ROH on Honor Club 09.01.2025 Trish Adora vs. Harley Cameron: No dobra, Trish Adora jest w dobrej formie. Już samo jej wejście z STP w narożniku robiło wrażenie. Harley Cameron próbowała, nie powiem, że nie. Pokazała zwinność i niezły timing, ale kiedy Trish odpaliła swój Lariat Hubman, to było jak... bum, end of story. To jeden z tych finisherów, które robią wrażenie i sprawiają, że czujesz moc przez ekran. Mam wrażenie, że Trish powoli zmierza w stronę czegoś większego – może tytułu? Byłoby przyzwoicie, bo to jedna z tych osób, które naprawdę zasługują na spotlight. Blake Christian vs. Serpentico: Blake Christian jest jak błyskawica w ringu – szybki, techniczny, po prostu niesamowity, od zawsze robił na mnie wrażenie. Serpentico, wiadomo, zawsze daje dobre show, ale tu nie miał większych szans. Ta Meteora na koniec? Coś pięknego. W sumie spodziewałem się szybkiego zakończenia, ale mimo to walka była widowiskowa. Dla fanów lucha libre myślę, że jak najbardziej do polecenia. Boulder vs. Griff Garrison: Powiem tak: jak tylko zobaczyłem Bouldera w akcji, to wiedziałem, że Griff będzie miał ciężki wieczór, przypomina mi trochę Mastiffa z brytyjskiej sceny indy, ale trochę mu do niego brakuje. Griff próbował walczyć sprytem, ale kiedy masz przed sobą człowieka tak dużego jak Boulder, to wiesz, że to się nie skończy dobrze. Boulder Dash to absolutna demolka – oglądając to, miałem wrażenie, że Griff dosłownie wbił się w matę. Z jednej strony szkoda mi Griffa, bo ma potencjał, ale Boulder? On jest po prostu maszyną, którą można lepiej wykreować niż się to robi teraz. Billie Starkz vs. Brittany Jade: Billie Starkz to dla mnie taki powiew świeżości, mimo że trochę już występuje w Tonylandzie (AEW) i Tonylandzie v2 (ROH). Oglądam jej karierę od jakiegoś czasu i za każdym razem mnie czymś zaskakuje. Brittany Jade dała radę, ale Billie... lubię bardzo jej styl. Gładkie, perfekcyjne wykonanie, aż chce się oglądać więcej. Mam nadzieję, że Billie dostanie niedługo większy program, bo dziewczyna ma w sobie to coś, co sprawia, że chce się jej kibicować. Queen Aminata vs. Rachael Ellering: Queen Aminata to ma fajny gimmick, ma spory potencjał – i to widać. Rachael próbowała, ale Aminata od początku wyglądała, jakby miała plan na tę walkę. . Aminata ma ten vibe dominatorki, która może zamieszać w każdej dywizji. Myślę, że to tylko kwestia czasu, aż zacznie walczyć o główne tytuły, czy to w ROH czy AEW. Throwback: Sumie Sakai vs. Hazuki (2018): Nie zwykłem komentować Throwbacków z gal, ale tu zrobię wyjątek, do ROH z tamtych m.in. lat mam spory sentyment, w sumie głównie z tego sentymentu powstaje ten komentarz, dość pozytywny, bo nie potrafię patrzeć na tą perełkę jaką jest ogół Ring of Honor złym okiem, nawet jak Tony Khan robi sobie z tego Velocity, Heat, Main Event, Superstars, nazywajcie to jak chcecie, pewnie rdzennym fanom się nawet nie chce na to patrzeć, bo szkoda sobie psuć pogląd i wspomnienia. Wspomnienia, wspomnienia... jak tylko zobaczyłem, że dostaniemy ten klasyk z 2018 roku, od razu się uśmiechnąłem. Hazuki z Kagetsu i Haną Kimurą w narożniku – to był ten czas, kiedy Women of Honor naprawdę rozkwitało i się dobrze zapowiadało. Walka była świetna, Sumie Sakai to absolutna legenda, szanuję za uśmiech w stronę starszych (choć są starsi) fanów. MxM Collection vs. The Dawsons: MxM Collection jest kolejnym świetnym duetem, który WWE puściło bez żalu. Mansoor i Mason Madden mają w sobie coś świeżego, co od razu przyciąga moją uwagę. The Dawsons to takie trochę noname'y, ale szczerze? Cieszę się, że MxM wygrali.  Mam nadzieję, że zobaczymy ich w większym programie w tej dywizji w bliższej przyszłości, pewnie skończą w AEW. Red Velvet vs. Jazmyne Hao: Red Velvet to całkiem przyzwoita mistrzyni ROH TV. Jazmyne Hao miała swoje momenty, ale Velvet to zupełnie inny poziom. Jej Right Jab to cios, który wygląda na równie groźny, co skuteczny, choć czy w tej walce nie pomyliła jej się ręka i czy nie użyła przypadkiem Left Jab? Walka była dobra, choć przewidywalna – mam nadzieję, że Red Velvet wkrótce dostanie bardziej wymagającą rywalkę o swój pas, bo obijać placki to każdy może. Shane Taylor Promotions vs. Gates of Agony: Uwielbiam Shane Taylor Promotions, ta ekipa to definicja dobrej chemii w ringu, a zwłaszcza Lee Moriarty. Gates of Agony próbowali zdominować siłą, ale Shane i Lee pokazali, że technika i strategia zawsze wygrywają. O'Connor Roll Bridge? Klasyk, ale działa, i to jak! Mam nadzieję, że Shane Taylor Promotions dostaną większe wyzwania, bo potencjał mają ogromny, a już za długo stoją w miejscu. Jericho/Rock'n'Roll Express: Na koniec – prawdziwa uczta dla fanów nostalgii. Chris Jericho jako część „The Learning Tree”? No powiedzmy, że w ROH nie wygląda to tak źle jak w AEW, mniejsza konkurencja może xD Z pasem ROH wygląda na większy deal w ROH, niż w AEW, niby proste ale Tony chyba tego nie ogarnia. Jego promo było idealnym balansowaniem między arogancją, a czystą rozrywką - typowy Y2J. Kiedy Rock N Roll Express weszli na ring publika nawet się ożywiła, dla odmiany. Ich atak na Jericho i Keitha to ukłon w stronę starej szkoły wrestlingu, który zawsze działa, przynajmniej na mnie. Widok Mortona i Gibsona triumfujących na koniec gali całkiem przyjemny, ale nie ma się co przyzwyczajać. Chris musi zacząć występować w ROH TV jeśli ma być choć trochę wiarygodnym ROH Champem. Co mogę powiedzieć? ROH dało nam wszystko, czego można oczekiwać od takiego formatu gali jaki od nich dostajemy: nie takie złe walki, rozwój jakichś tam historii i trochę nostalgii dla starszych fanów. Każda walka miała coś tam do zaoferowania, a momenty takie jak atak Rock N Roll Express czy nawet ten throwback z '18 roku sprawiły, że to nie był zwykły odcinek tygodniówki typu squashe i wywiady bez celu. Czekam na przyszły tydzień w sumie, bo QT Marshall vs. Komander o bodajże pas ROH TV zapowiada się nawet dobrze. Jeśli ROH dalej będzie trzymać taki poziom i konsekwentnie go podnosić, to może wreszcie coś zacznie się dziać. Sypnę klasykiem w takim razie od kolegi, którego wyżej oznaczyłem. OGLĄDAJCIE RING OF HONOR!
    • Grins
      Zapomniałem że gala jest u Turbiniarzy, no to obstawiam że Punk wygra w tym roku Royal Rumble już nie będzie lepszej okazji, w zeszłym roku miał wygrać, w tym roku już tego dokona. 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...