Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Ring of Honor - Dyskusja Ogolna


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  599
  • Reputacja:   3
  • Dołączył:  13.08.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

akurat miałem to szczęście oglądać na żywo i to bezpłatnie dzięki temu, że otrzymałem kod rabatowy na maila od ROH. Nie wiem czemu, może za to, że mam u nich konto już od roku ? Albo po prostu nagrodzili swego polskiego przedstawiciela :D

Linki będą ogólnodostępne zapewne za jakieś 2-3 dni ;)


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

RoH Glory by Honor XI

The Bravado Brothers vs Cedric Alexander & Caprice Coleman – Już powoli zapominałem o istnieniu Bravados. Chłopaki gdzieś się zgubili i po powrocie – jeśli tak mogę nazwać to, że ich długo nie oglądałem w akcji – dalej nie potrafią porwać. Nie wiem, czego tam brakuje - umiejętności są, irytujący gimmick jest. Tutaj opowiedzieli nam dość sztampową historie z paroma wzlotami. Kradnięciem show zajęli się ich rywale, których nieśmiały awans w hierarchii obserwujemy od jakiegoś czasu - nie zdziwie się, jak niebawem dostaną title-shota. To chyba najprostsze podsumownie pupilków babci. Jak tylko mierzą się z innym, stosunkowo młodym teamem, nie potrafią się się lepiej zaprezentować - i Ci inni dostają dalej szane, a braciaki siedzą, gdzie siedzieli (przy stole babuni).

Mike Bennett vs Mike Mondo – Opowieść z piękną kobietą w tle, i do bólu przeciętnym wrestlingiem w ringu. Bardzo słabo to było rozpisane. Maria za szybko się wmieszała, a większośc czasu spędzili poza kwadratowym pierścieniem. Nie poradzili sobie z prostym spotem na barierke, a ten na ktory postawili wszystko – skok Mike’a – wyglądał koślawo (tak jakby były cheerleader, w powietrzu zdał sobie sprawę, że nie chce tego robic). Bennett wygrywa, ale musi się wziąć za siebie, bo ostatnio jedynym jego atrybutem... jest Maria.

BJ Whitmer & Rhett Titus vs Wrestling Greatest Tag Team – Sheltonowi przerwa od RoH wyszła na dobre. Wrócił troche żwawszy w ringu, ale walka sama w sobie bez szału. Każdy dostał swoje 5min, i zwinęli interes. Musieli złozyć druzyne z przypadku, żebym mógł napisać, że WGTT byli od kogos w ringu ciekawsi (oczywiscie chodzi tylko o RoH). Co nie zmienia faktu, że wolałem oglądać Haasa jako samotnego heela.

Jay Lethal vs Davey Richards – Mimo dennego początku, zrobiła sie z tego bardzo solidna walka, która cierpiala na brak zaplecza. Ciężko o emocje, skoro nic nie stoi na szali. Mimo to, publika łyknęła wszystko co serwowali – nawet jeśli było to słabe połamanie stołu.

Tadarius Thomas vs Rhino – Strong odchodzi z House of Truth? Nie wiem, czy to dobre posunięcie. Facet dalej nie umie gadać, a nie wycisnęli wszystkich soków z jego feudu z Elginem – który straci, jeśli nie będą mieli jednego managera. Sama walka była jak wyciągnięta z TV. Dobrze, że postawili na Capoeire, bo ex-gwiazda ECW nie miała tu nic do zyskania.

Adam Cole vs Eddie Edwards – Największy problem tej walki jest taki, że widziałem ją pare dni temu w PWG. Wszystkie sztuczki Adama po mnie spływały. Tu dostali więcej czasu, i możliwe, że było troche lepiej – choć i tak daleko od poziomu, jaki sobie wyobrażam po takich nazwiskach...

The Briscoes vs SCUM – Czy oni przypadkiem nie walczyli w tym całym turnieju? Kolejny raz miałem wrażenie powtórki z rozrywki. Nie dość, że nie było to żadną rewelacja, to jeszcze mnie jeden z braci skutecznie irytował swoim „karate kidem”. Jedynie samej końcówce daje propsy.

Kevin Steen vs Michael Elgin – Cały czas martwił ten Roderick, który mógł w decydującym momencie popsuć starcie. Dobrze, że Elgin go odprawił w połowie. Walka bardzo przyjemna, ale nie ma tu takiej chemii, jak w przypadku Elgina z Richardsem, czy Steena z Generico. Brakowało mi większej dominacji siłowej pretendenta, który się zawsze świetnie prezentuje w roli destroyera.

 

Najlepsze walki:

1. Kevin Steen vs Michael Elgin

2. Jay Lethal vs Davey Richards

3. Bravados vs Coleman & Alexander

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  126
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.02.2012
  • Status:  Offline

Glory by Honor XI

 

The Bravados vs Caprice Coleman & Cedric Alexander - bardzo dobry opener, obydwie drużyny lubię, ale w tym starciu byłem za japońcami, w Japonii mocno poprawili się w ringu. Ich wygrana w tym pojedynku to byłby znak że coś się z nimi zacznie dziać, a porażka dalsze podkładanie wszystkim innym. Niestety wygrali tutaj Colman i Alexander, których promują na przyszłych mistrzów. [***1/2]

 

Mike Mondo vs Mike Bennett - walka słaba tak jak feud prowadzący do niej. Pojedynek mógł choć trochę uratować bump Monda, ale wyglądało to bardzo biednie. Jedyny plus w zestawianiu tej dwójki razem jest to że nie będą ograniczać lepszych od siebie. [**1/2]

 

Rhett Titus i BJ Whitmer vs WGTT - byłem zszokowany tym jaką dobrą walkę (jak na miarę WGTT) wykręcił z nimi BJ Express, głównie w tym zasługa BJa. Dostaniemy pewnie rewanż na FB, tylko tym razem bez dyskwalifikacji. [***1/4]

 

Jay Lethal vs Davey Richards - to była jedna z dwóch walk na którą wszyscy czekali. Bardzo dobra walka, ale z Richardsem nie da się zrobić innej. Długo się rozkręcali, ale było warto czekać, tylko szkoda że stół się Daveyemu nie złamał. Richardsa bardzo brakowało w ROH i dobrze że nareszcie wrócił. Pomysł z reaktywacją wilków to zajebista sprawa, gdy Richards skończy z Kylem to chciałbym widzieć ich znowu z pasami, co poprawi w końcu dywizję TT. [****]

 

Rhino vs Tadarius Thomas - Strong odchodzi z HoT, raczej to zły pomysł, bo facet nadal nie potrafi zrobić ogarniętego proma i straciliśmy szanse obejrzenia Thomasa w normalnej walce, potrzebuje jeszcze paru walk żeby ocenić czy w niego inwestować. Pokonać Rhino w pięć minut to niezła promocja dla młodego. Ciekawe jak rozwiąże się teraz sytuacja z HoT, z którego odszedł Strong i Rhino, a Elgin ma je w dupie. [*1/2]

 

Adam Cole vs Eddie Edwards - najgorsze w tej walce jest to że wszystko widziałem tydzień temu w PWG. Przedłużyli limit czasu, co nic nie dało, dla mnie walka mogła mieć zwykły limit. Druga sprawa to zupełny brak emocji, kto wieżył w stratę pasa przez Cola. Mam nadzieję że na FB wymyślą mu jakiego fajnego przeciwnika, oby nie Hardego. [***]

 

The Briscoes vs S.C.U.M. - bardzo przeciętny pojedynek, największy plus to brawl przed walką. Ich pierwsza walka była o wiele lepsza. Cieszy że kumple Steena wygrywają po nieczystych zagraniach. A i Corino miał idiotyczny strój, co on założył. [***]

 

Kevin Steen vs Michael Elgin - Byłem na tą walkę strasznie napalony i nie zawiedli mnie. Szkoda że Steen dopiero teraz wymyślił sobie te żądanie, powinien zrobić to od razu po zdobyciu pasa. Ale lepiej późno niż wcale i nareszcie najlepszy finisher w wrestlingu stał się legalny. Walka była wyborna i szczególnie Elgin imponował podnosząc Kevina. Najlepsze zostawili na koniec. Jak Nigel niósł paczkę to w głowie miałem jedną opcję: nowy pas. Jak zobaczyłem maskę Generico to dostałem wrestlingowego orgazmu. tego story nie da się spieprzyć. NA 200% wydam te jebane 15$ i obejrzę Final Battle na żywo. Sory za bluzgi ale jestem strasznie podniecony :). [****1/4]


  • Posty:  599
  • Reputacja:   3
  • Dołączył:  13.08.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

The Young Bucks udzielili wywiadu na temat odejścia z ROH.

Zainteresowanych zapraszam >> TUTAJ <<

  • 2 tygodnie później...

  • Posty:  434
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.02.2012
  • Status:  Offline

Glory by Honor XI

 

- Bravados vs Caprice Coleman & Cedric Alexander Dużo ładnych i różnorodnych akcji, podwójny suplex, sporo near falli ogólnie widowiskowe starcie. Bravados wypadli gorzej od przeciwników lecz i tak był to bardzo dobry opener.

 

- Zazdrość o kobietę to jeden z najstarszych powodów waśni między mężczyznami i z pewnością jest dobrym materiałem na story i fajną walkę wrestlingową. O ile story i wcześniejsze walki nie powalały to tą uważam, za w miarę ok a przynajmniej najlepszą do tej pory w tym feudzie. Skok Mondo z tej kratownicy na wejściu fajny ale 1 takim zagraniem świetnego pojedynku się nie stworzy.

 

- Titus jest średni w ringu i beznadziejny na micu. Ma wadę wymowy drewniany ton a lekcje aktorstwa pobierał chyba u Mroczków.... Nie da się go długo oglądać i nabieram od razu niechęci do jego postaci. Sama walka zjadliwa (ładna wymiana suplexów) ale na największą pochwałę zasługuje story i przeszłość jaka stała za tą walką.

 

- Video ze zdarzenia z Lethalem i Steenem na duży plus. Promo przed walką spodobało mnie się, bo Lethal zaczął odnosić się w końcu do czegoś innego niż, to że ma być ostrzejszy. Walka bardzo techniczna, duża ilość chwytów, dźwigni i kontr a później nie zabrakło również standardowych akcji wrestlingowych, akcji wysokiego ryzyka i świetnej końcówki. That was awesome!!! Ani przez chwilę nie można było się nudzić. Świetna walka, panowie naprawdę dali popis. Szkoda, że walka o pietruszkę bo gdyby była o coś to jeszcze lepiej by się oglądało.

 

- Roderick Strong opuszcza House of Truth pewnie by wmieszać się do spraw Elgina. Walka nieciekawa, ciekawsze było rzucenie Trutha na barierki (auć :P). Zobaczymy co wyniknie z tej sytuacji i co dalej z HOT.

 

- Eddi Edward vs Adam Cole. Walka dobra ale czegoś mnie zabrakło. Wyłapałem 2 małe botche ale ogólnie mnie się podobało. Adam Cole jest dobrym mistrzem i jego reign zapowiada się ciekawie.

 

- The Scum vs Briscoes Na początek warto by powiedzieć, że oba teamy mają bardzo fajne themy na wejściu ;) Walka średnia, dużo działo się poza ringiem co można zapisać na plus. Wynik cieszy mnie bo jeszcze za wcześnie na zmianę właścicieli pasa.

 

- Kevin Steen vs Michael Elgin Wiele dobrego zostało już o tej walce napisane i ja się pod tym podpisuję. Ta walka pokazała, że zarówno Elgin i Steen są świetni. Kevin jest niszczycielem, prowokatorem jest genialny na micu Elgin za to jest świetnym wrestlerem i atletą. Niektóre podnoszenia (np dead lift) były naprawdę imponujące. Steena kupuję w całości, obecnie nie ma dla mnie lepszego wrestlera, ciekawszego mistrza czy bardziej utalentowanej postaci niż on. Za każdym razem przyciąga moją uwagę gdy pojawia się na ekranie i daje świetne walki. Ważne też, że ma ciekawe feudy (zapowiedź walki z El Generico świetna swoją drogą)

 

Gala Glory by Honor XI była bardzo udana dla mnie. 2 mecze słabe ale szczerze mówiąc nie spodziewałem się cudów. Cała reszta na duży +. Szybciutko wracam do oglądania zaległych tapingów bo ostatnio nie miałem niestety czasu na ROH :x

"Suffering is the result of the game, Victory at the cost of pain"

  • Posty:  126
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.02.2012
  • Status:  Offline

Obejrzałem dwa ostatnie DVD od ROH:

 

ROH Brew City Beatdown

 

1. Rhett Titus vs. Mike Sydal [**1/2]

2. Jay Lethal vs. Mike Mondo [**3/4]

3. Samson Walker, Chris Silvio, & Mohamad Ali Vaez vs. Tony Kozina, Shiloh Jonze, & Adam Revolver [**1/4]

4. Kyle O'Reilly vs. Tadarius Thomas [***1/4]

5. BJ Whitmer vs. Roderick Strong [***]

6. Michael Elgin vs. Silas Young [***1/2]

7. Eddie Edwards vs. Rhino [***]

8. S.C.U.M. vs. The Briscoes [***3/4]

 

ROH Caged Hostility

 

1. Adam Page vs. Jay Lethal [***1/2]

2. Mike Mondo vs. QT Marshall [**]

3. Caprice Coleman & Cedric Alexander vs. The Bravados [****]

4. Mike Posey vs. Jeff Neal [*1/4]

5. WGTT vs. HoT [***]

6. Adam Cole vs. Kyle O'Reilly [***1/2]

7. S.C.U.M. vs. The Briscoes & Rhett Titus [***3/4]

  • 2 tygodnie później...

  • Posty:  32
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  24.11.2012
  • Status:  Offline

Już nie długo Final Battle! Na razie jest 5 pewnych pojedynków. Zacznę od samej góry, czyli starcia o pas ROH Championship. Steen i Generico już nie raz pokazywali, że pasują do siebie jak ulał! Rok temu lepszy był EL jednak tym razem jestem pewny, że to Kevin opuści halę wygrany! Mocy tej walki dodaje stypulacja, czyli Ladder War! Mam nadzieje, że chłopaki się postarają i wykręcą 5 Star? Dalej pojedynek Cole i Hardy. Na razie jest jeszcze tak promowany, ale ostatnio słyszałem, że Matt ma jakieś problemy ze zdrowiem i na wszelki wypadek szukają mu zastępstwa. Jeśli starszy brat Hardy nie dał by rady to mam nadzieje, że pojawi się ktoś z zewnątrz organizacji. Trzeci pojedynek, czyli ostatnia walka Lynn’a. Jeszcze nie znamy jego potencjalnego przeciwnika, ale ja stawiam na Homicide! Gala będzie w Nowym Jorku także jest to bardzo realne rozwiązania, choć nie mówie, że najlepsze w tym pojedynku widziałby raczej Styles’a ale kontrakt z TNA mu chyba nie pozwala na takie występy.

 

Dalej Grudge Match! Elgin kontra Strong to może być coś! Michael pokazał już nie raz, że jest przyszłością ROH! Szkoda, że nie jest mistrzem, bo na pewno był by na wysokim poziome może nawet wyżej, od Steen’a. Co do Stronga to mam do niego bardzo mieszane uczucia, ale też nie raz w historii pokazał, że jest kimś?

 

No i na koniec! Pasy mistrzowskie TT! Cały czas mam nadzieje, że bracia Briscoe zdobędą te tytuły po raz kolejny! Byli od zawsze dobrymi mistrzami, więc czemu nie kolejny raz? Ale jak znając życie ROH da jeszcze się nacieszyć tymi pasami C i C.

 

Gala zapowiada się na plus.

On Memories - Ryan Dunn (1977-2011)

98601568850ba66cb4a40b.jpg


  • Posty:  126
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.02.2012
  • Status:  Offline

Jeżeli Hardy nie da rady wystąpić teraz, to zawalczy jak wyzdrowieje, nie mogą tak tego zostawić. Ja wolę już mieć jego walkę za sobą i mam nadzieję że Adam szybko poskłada grubego. Homicide jako przeciwnik dla Lynna nie pasuje mi, ich nic nie łączy i jeśli naprawę dadzą tam Homicide to jebne głową w stół. To będzie ostatnia walka Lynna w ROH i powinna być co najmniej dobra. Mi tu bardziej pasuje Bennett, pokonał już jedną legendę i teraz kolej na następną. W sumie to marzy mi się tu jakiś debiut, bo pokonanie byłego mistrza na start no niezła promocja. Walka Elgina i Stronga powinna być dobra, ale może też być średniakiem. Elgin jest świetny, Strong jak się postara to też dużo pokaże, ale ich style mi do siebie nie pasują. Na ME jestem strasznie napalony, tylko ta stypulacja boli, wszyscy widzieli to już w PWG. Mogli dać tu klatkę i by było pięknie :)

  • Posty:  32
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  24.11.2012
  • Status:  Offline

Co prawda to, prawda z tym Lynn'em. Homicide to zły ruch, ponieważ jest ot ostatnia walka Lynn'a powinna być czymś dużym! Dlatego mam nadzieje, że się ROH postara i nie da do walki przeciętnego Homicide .
On Memories - Ryan Dunn (1977-2011)

98601568850ba66cb4a40b.jpg


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

  Korea napisał(a):
ostatnia walka Lynn'a powinna być czymś dużym

 

Nie zapominajmy, ze Lynn nie jest tak wazna postacia w historii RoH - przynajmniej ja slyszac imie Jerryego, nie kojarze od razu "honorowej" federacji (do glowy mi predzej wpada TNA). Główny pas posiadal krotko. Jesli wiec nie uda im sie zwerbowac kogos, z kim Jerry toczyl zaciete pojedynki w przeszlosci, to najlepszym rozwiazaniem bylby chyba Davey Richards - o ile ten nie dostanie Kyle'a - lub Eddie Edwards. Nie maja obecnie nic wielkiego dla nich na Final Battle, a tak przynajmniej byliby gwarancja, ze Jerry bedzie z ostatniego pojedynku w RoH zadowolony - czego dzisiejszy Homicide nie zapewni. Na koniec podadza sobie rece, publika poskanduje "Thank You Jerry" - choc nie wiem za co - i beda mogli ruszyc dalej z Final Battle.

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  126
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.02.2012
  • Status:  Offline

N!KO nie pisz że nie mają za co mu dziękować, gościu miał bogatą karierę, wiele świetnych walk i mimo że krótko walczył w ROH to jednak był mistrzem. Mam nadzieję że dadzą mu godne pożegnanie, za całą karierę i może nawet paru zawodników wyjdzie z szatni się z nim pożegna (uwielbiam takie motywy). W końcu lepiej to zrobić na większym show, niż na jakiejś gali z dziadkami ECW. Co do oponenta Lynna to nie chcę spojlerować, więc napiszę tylko że to na pewno nie będzie to Richards lub Edwards i nie mam zupełnie pomysłu oprócz Bennetta na jego przeciwnika.

  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

  Cyclone Kill napisał(a):
N!KO nie pisz że nie mają za co mu dziękować, gościu miał bogatą karierę, wiele świetnych walk i mimo że krótko walczył w ROH to jednak był mistrzem. Mam nadzieję że dadzą mu godne pożegnanie, za całą karierę i może nawet paru zawodników wyjdzie z szatni się z nim pożegna (uwielbiam takie motywy). W końcu lepiej to zrobić na większym show, niż na jakiejś gali z dziadkami ECW. Co do oponenta Lynna to nie chcę spojlerować, więc napiszę tylko że to na pewno nie będzie to Richards lub Edwards i nie mam zupełnie pomysłu oprócz Bennetta na jego przeciwnika.

 

To, ze LEPIEJ to zrobic, nizeli jakas inna walke o pietruszke na iPPV, to sie zgadzam, ale ja kwestionuje "wielkosc Lynna w RoH", a nie "wielkosc Lynna". Wciaz nie jest on kojarzony z ta federacja, i nie sadze by kiedykolwiek byl. Grunt, ze My zobaczymy, cos takiego, bo bedzie przyjemne dla oka - glownie ceremonia po walce. Z punktu widzenia Jerry'ego, smiem twierdzic, ze przyjemniejsze byloby pozegnanie w gronie "dziadkow z ECW".

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  5 046
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  22.12.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

  N!KO napisał(a):
Z punktu widzenia Jerry'ego, smiem twierdzic, ze przyjemniejsze byloby pozegnanie w gronie "dziadkow z ECW".

 

Biorąc pod uwagę fakt, że ostatnio gal z byłymi gwiazdami ECW jest dość sporo to myślę, że na takie coś też się bez problemu załapie o ile te jego problemu zdrowotne naprawdę są takie poważne i toczy właśnie ostatnie swoje walki w karierze. Ostatnie, a nie "ostatnie" w stylu Terry'ego Funka. Co do jego osiągnięć w ROH to World Title też dostał za to, że ludzie kojarzyli go z naprawdę dobrym wrestlingiem sprzed lat i to jemu pozwolili pokonać bardzo mocno już wtedy kontuzjowanego McGuinnessa. W każdym razie hołd mu się należy i to niezależnie czy w ROH czy gdzie indzie, bo kto jak kto, ale on po prostu na to zasłużył. :wink:

15974308365193fac7b7921.jpg


  • Posty:  599
  • Reputacja:   3
  • Dołączył:  13.08.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Jim Cornette zostaje wysłany na dłuższą przerwę od pracy w Ring of Honor ! Więcej o tym >> TUTAJ <<

 

W sumie faktycznie jest już wypalony i to słuszne rozwiązanie. Jeszcze się okaże, że jak ROH będzie na fali, to w ogóle podziękują mu całkowicie za współpracę. Kto wie.... życie potrafi zaskakiwać.


  • Posty:  325
  • Reputacja:   21
  • Dołączył:  27.08.2012
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Walka Nr.1:

Tag Team Match

WGTT vs The C&C Wrestle Factory

Winners: The C&C Wrestle Factory via Pinfall

 

(Naprawde dobra walka oraz opener dzisiejszej gali. Przeznaczono na walke sporo czasu, dzialo sie naprawde sporo a tempo walki bylo solidne oraz na koncowce bardzo dobre. The C&C Wrestle Factory widze po raz pierwszy i zrobili niesamowite na mnie wrazenie, ciesze sie ze wygrali. Bojka poza ringiem byla naprawde dobrze zabookowana a koncowka walki wysmienicie i bardzo szokujaco.)

 

Walka Nr.2:

Singles Match

Bobby Fish vs Ryan McBride

Winner: Bobby Fish by Pinfall

 

(No coz walka byla krotka ale jak na ten czas dobra. Lepszy taki debiut niz Squash. Wole jednak gdy debiuty skladaja sie z dlugich walk.)

 

Walka Nr.3:

Main Event

Tag Team Match

ROH Tag Team Championship Match

SCUM © vs Rhett Titus & BJ Whitmer

Winners and still ROH Tag Team Champions: SCUM

 

(Dobry Main Event ktory nie trwal moze specialnie dlugo ale poziomem bardzo zadowalal. Akcja toczyla sie w dobrym tempie, obie druzyny pokazaly sporo dobrych akcji, brakowalo mi jednak tutaj akcji druzynowych ale przebieg raczej na to nie pozwalal. Interwencja WGTT byla srednia bo troche glupio to wyszlo ze sedzia nic nie widzial. Brakowalo tez emocji raczej bo wiadome bylo kto wygra.)

AEW! AEW! AEW! AEW! AEW! AEW! AEW! AEW! AEW!

43445607450fac1302c351.png

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Polecana zawartość

    • WWE Backlash 2025
      Dyskusje na temat wydarzenia WWE Backlash 2025!
        • Dzięki
      • 32 odpowiedzi
    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
        • Dzięki
      • 147 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 18 048 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 713 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
        • Lubię to
      • 107 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
        • Lubię to
      • 9 352 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
        • Lubię to
      • 147 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 187 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 599 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 894 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • Giero
      Za nami kolejny epizod AEW Dynamite w drodze do Double or Nothing 2025. Mina Shirakawa wyszła zwycięsko z Fatal 4-Way Matchu, który był eliminatorem o title shota do AEW Women’s World Championship. W pojedynku brały udział jeszcze Toni Storm, AZM i powracająca Skye Blue. Wydaje się, że MJF wreszcie zyskał poparcie całego Hurt Syndicate, bowiem Bobby Lashley zaakceptował dołączenie Maxwella do grupy. Walką wieczoru było starcie o AEW World Championship. Jon Moxley pokonał Samoa Joe w Steel Cage Matchu. Jak można było się spodziewać, nie zabrakło wielu interwencji i zamieszania. A kluczowa była ta Gabe’a Kidda, który pomógł mistrzowi zachować tytuł. Po pojedynku trwała bójka, w którą włączyli się The Elite i Kenny Omega. Swerve Strickland pomógł face’om, wchodząc na szczyt klatki i atakując zarówno Elite, jak i Death Riders. Na koniec były mistrz AEW zażądał walki Anarchy in the Arena. Prawdopodobnie dojdzie do niej na Double or Nothing, choć tego jeszcze nie potwierdzono. Skrót AEW Dynamite 14.05.2025 Aktualna karta Double or Nothing 2025, które odbędzie się 25 maja * AEW Women’s Championship Match: Toni Storm vs. Mina Shirakawa * Men’s Owen Hart Foundation Tournament Finals: Will Ospreay vs. Hangman Page * Women’s Owen Hart Foundation Tournament Finals: Mercedes Mone vs. Jamie Hayter * AEW World Tag Team Championship Match: The Hurt Syndicate vs. CRU or The Sons of Texas Fot. allelitewrestling.com
    • Bastian
      Myles Borne jeńców nie bierze. Tydzień temu wygrał Battle Royal, teraz wygrana z Pagem. A jeszcze wieść gminna niesie, że dobrał się do tyłka mistrza NXT, i nie chodzi o Oba Femiego.  Na niego przyjdzie czas na Battleground.  Borne chwycił nawet za mikrofon, ale z tą wadą wymowy Randy' ego Ortona nie przyćmi, choćby nie wiem jak był do niego podobny. Ale bycie w parze z Vaquer może mu na dłuższą metę korzyści. Jego szef coś wie o tym, że warto obracać się w towarzystwie wpływowych kobiet.  Co do Vaquer... W Main Evencie zabrakło tego, na co wszyscy czekali... 
    • Nialler
      I świetnie. Na początku dość jej nie znosiłem, ale im dłużej się ją oglądało tym bardziej można się zsympatyzować. Mogłaby ponosić chociaż ze 100 dni główne mistrzostwo kobiet.
    • Kaczy316
      I ta zasada powinna się tyczyć ogólnie zawodników w NXT, ja od początku istnienia tej rozwojówki nie widziałem sensu w dawaniu głównych tytułów kilkukrotnie jednej osobie i zgadzam się, że wszystko przerobione w NXT, nagle wbijamy do MR i brak pomysłów, ale to jest połączone z tym, że wielu zawodników jak przechodzi z NXT do MR jest traktowane totalnie od 0, jakby w NXT nic nie osiągnęli totalnie i nie mieli żadnego star poweru dlatego jedynie obijają jobberów, a wystarczy pójść za przykładem Brona, który fakt na początku obijał jobberów, ale potem pociągnęli za sznurek, poleciał na IC Title, teraz Heyman Guy i dobrze jest, albo teraz Roxanne i Giulia, które w NXT to top topów i w MR też grubo idą z nimi, może nie wygrywają, ale kręcą się mega wysoko jak na dopiero co wejście do MR, Ilja tak samo był traktowany do czasu kontuzji w miarę dobrze, w sensie nie miał większych feudów, ale jak dostawał walki to sztos totalny, do tej pory pamiętam jego walki z Breakkerem w okolicach lata zeszłego roku, świetne starcia i z Ricochetem też chyba miał, a Melo? Dostał chyba na początku starcie z Codym potem z Ortonem, niby coś chcieli, ale nie do końca i tak sami nie wiedzą co robić, a moim zdaniem zasługuję co najmniej na solidny mid card-upper mid card, ale po co, lepiej robić z niego kolejnego cipo heela, bo przecież mało takich mamy w rosterze, ale no jest jak jest.
    • Attitude
      Nazwa gali: NJPW Best Of The Super Junior 32 - Dzień 4 Data: 15.05.2025 Federacja: New Japan Pro Wrestling Typ: TV-Show Lokalizacja: Tokyo, Japan Arena: Korakuen Hall Publiczność: 1.365 Format: Live Platforma: Samurai! TV Karta: Wyniki: Powiązane tematy: New Japan Pro Wrestling - dyskusja ogólna
×
×
  • Dodaj nową pozycję...