Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

     

     

Ring of Honor - Dyskusja Ogolna


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  251
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  25.09.2011
  • Status:  Offline

ROH i NJPW można oglądać na kanale FightBox w Cyfrowym Polsacie na kanale 16.
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/20209-ring-of-honor-dyskusja-ogolna/page/10/#findComment-288965
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Ten kanał ma ponoć być tylko do godziny 22 dzisiejszego dnia, potem znika. Dobra oglądalność pewnie zwiększy szanse na umieszczenie kanału w stałej ramówce, więc do roboty :)
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/20209-ring-of-honor-dyskusja-ogolna/page/10/#findComment-288980
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

RoH Best In The World 2012

Briscoe Brothers vs Guardians of Truth – Tajemniczy tag team na dobra sprawę nie ujawnił się na gali. Tandetne maski i proste stroje, to zdecydowanie pierwszy zawód tego PPV. Może by zmazali kiepskie pierwsze wrażenie, gdyby pokazali coś ciekawego w ringu. Niestety, wyszli na większych jobberów niż Ci na których wyglądali. Briscoes dominowali i uciekali do komedii. Fatalne wykorzystanie świetnego teamu.

Eddie Edwards vs Homicide – Kolejny już powrót Homicide’a, i kolejny raz pewnie po większości to spłynie. RoH łapie się tego prostego motywu, w którym ich perła nie ma z kim walczyć – brak pomyslu/storyline’u/feudu – i rzucana jest jej na pożarcie jakaś ikona/legenda tego biznesu, czy też tej federacji - później dostaniemy podobny przykład. Mimo mojej niechęci do niego, był to najlepszy występ Homicide’a w RoH, od odejścia z TNA. Nic wyjątkowego, ale bardzo przyzwoite. Kto wie, gdyby za tym stała jakaś historia, to pewnie by człowiek chętniej na to patrzył.

Kyle O’Reilly vs Adam Cole – Wszystko pięknie, wszystko fajnie, jest historia, jest dwóch ciekawych zawodników… tylko po co ta stypulacja? Na wstępie już mnie zraziła. Myślałem, że to tylko wymyślna nazwa, a nie brak możliwości zwycięstwa pinem. Nearfalle sprzedałyby się lepiej, niż „godzinne” trzymanie przeciwnika w jakimś submissionie. Te ograniczyli tylko do końcówki, ale końcówki kluczowej, bo reszta była bardzo fajna. Nie było może dużo ringowych akrobacji, ale niechęc dało się wyczuć, a krew działała na wyobraźnie. Okładanie się cepami przyjemne, ale tam były sytuacje, gdzie wcześniej wspomniane piny, byłyby kropką nad i – chociażby po kontrze Cole’a przy gilotynie. Czekam na rewanż w normalnych warunkach.

Fit Finlay vs Michael Elgin – Wspomniałem wcześniej o przykładzie walki ikony z perełką RoH. Szkoda, że wrócił tu Finlay, który bodajże przegrał na Border Wars ze Strongiem – jakie są podstawy walki z lepszym Elginem w takim wypadku? Najwyraźniej brak pomysłu dla Elgina. Finlay odcina kupony w federacji, w której nie chce go oglądać. Z całym szacunkiem, ale nie wyglądał dobrze poprzednio, i jedynie Lance Storm mi nie wadził wchodząc ponownie między liny. Wolne starcie bez emocji, gdzie Michael nie mógł rozwinąć skrzydeł z 53latkiem. Wszystko jednak wskazuje, że będzie to przyszły mistrz TV. Spięcie ze Strongiem przed walką, jak najbardziej na plus. RoH wyciąga wnioski po reakcjach publiczności – szczególnie przy walce z Richardsem o pas – i jesteśmy świadkami powolnego face-turnu.

Prodigy Service Announcement – Gdy przemawiał Truth na początku gali, powinni jakos zareagować, bo proma były ciężkie do rozszyfrowania. Na całe szczęście obraz nie miał takich zakłóceń, więć Maria była dobrze widoczna, a koszulka sprytnie przygotowana jako odpowiedź na chanty CM Punk. Nie wykluczam zakupu takiej, ale mam obawe co do jakości (ktoś posiada oryginalny t-shirt ze sklepu RoH?). Dodatkowo warto obczaic koszulke Steena

http://www.rohwrestling.com/sites/default/files/killsteenkill-new.jpg

Tomasso Ciampa vs Roderick Strong vs Jay Lethal – Fajnie, że był to Elimination Match, ale czemu jedna eliminacja nastąpiła 10sek po drugiej? Brakowało emocji. Strong dostał za słabe wsparcie, żebym zszedł z narzekania na nude jaką mi zwykle serwuje. Pojedynek miał na celu całkowite obrócenie Tomasso od Embassy.

Wrestlings Greatest Tag Team vs All Night Express – Niestety, subskrypcja RoH na YT płata figle w postaci spoilerów, i dobrze wiedziałem, że będą tu nowi mistrzowie. Mogę jedynie powiedzieć – nareszcie! Powinni dostać złoto wcześniej, i mam nadzieję, że te pasy będą trzymać tyle, ile na nie czekali. Walka niezła, choć powoli się rozkręcała. Obawiam się, że pewnego poziomu już WGTT nie przeskoczą. Bezbarwni są od przyjścia – nie wiem, ale chyba jedna naprawde dobra walka im wyszła – i tutaj tylko Haas zaplusował krótką przemową w trakcie pojedynku. RoH powinno wycisnąć z nich ostatnie soki, rozdzielając duet.

Davey Richards vs Kevin Steen – Znów Kevin niszczy system małymi detalami pokroju “Twój chłopak Cię zostawił”. Dobrze, że od razu ruszyli z grubej rury, bo to ustawiło wysoko poprzeczke, którą utrzymali do końca pojedynku. Pochwały należą się Richardsowi, który mimo łatki świetnego ringowego technika, bardzo dobrze dostosował się do warunków NoDQ. Panowie skradli show, i doszli do poziomu emocji, jakiego od nich oczekiwałem. Obawiam się, że mimo stypulacji, Cornette cofnie decyzje i pretendent dostanie jeszcze jedna szanse. Tutaj pojawić się powinna klatka.

 

Najlepsze walki:

1. Davey Richards vs Kevin Steen

2. Adam Cole vs Kyle O’Reilly

3. … Homicide vs Eddie Edwards?

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/20209-ring-of-honor-dyskusja-ogolna/page/10/#findComment-291345
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 184
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.06.2009
  • Status:  Offline

Czekałem na tą galę, bo dawno nie widziałem nic od RoH... wypromowane w jakiś sposób były chyba jedynie pojedynki byłych członków Future Shock oraz Main Event i póki co tylko te walki obejrzałem.

 

 

Cole ze swoim byłym kolegą stworzyli mega widowisko... jak N!KO zauważył, zabrakło tu faktycznie pinów. Dawno nie widziałem tak mocarnego stiffu i niektóre punche wyglądały wręcz niczym te z UFC. Brawa dla Adama, że wytrzymał do końca.

 

Main Event zaczął się od strawnego proma od Kyle, czy tylko mi przypomina on młodego Danielsona? Lubię gościa, mam nadzieję, że się rozwinie tak samo jak Bryan.

 

Walka to istna wojna z masą ciekawych spotów, emocji i stiffu (łańcuch przy kicku od Richardsa cholernie mocno się przewinął po twarzy Steena), tego oczekiwaliśmy. Steen rozpierdalający "pół federacji" a po walce wygłaszający genialne promo wędrujące od bycia dobrym do okazania się skurwysynem to zawsze atrakcja, taki mistrz to dobry mistrz.

 

 

Resztę obejrzę przy okazji, ale oceniając na podst. tych dwóch walk, było to Best In The World.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/20209-ring-of-honor-dyskusja-ogolna/page/10/#findComment-291416
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  492
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.06.2010
  • Status:  Offline

Tajemniczy tag team na dobra sprawę nie ujawnił się na gali. 

 

Z informacji które uzyskałem wygląda na to, że to byli Headbangers(Mosh i Thrasher).Zatem nic dziwnego że ta walka była taka ble.

 

Co do gali to jakoś nie chce mi się specjalnie pisać.Powiem tylko co było dobre, a co złe, bo karta była właśnie taka 50\50.

 

Walki w kolejności(przy dobrych od najlepszej, a przy złych do najgorszej)

 

Dobre:

Steen Vs Richards ****1\4

Cole Vs O'Reilly ****

Edwards Vs Homicide ***1\4

TV Title Match ***

 

Złe:

ANX Vs WGTT **(kto takie coś bookował?Przejęcie pasów przez ANX bardzo ucierpiało z tego powodu i spłynęło to po mnie)

Elgin Vs Finlay **(nuda przez 19 minut.W dodatku Piledriver chyba jest nielegalny, a Finlay mógł go użyć?)

Bennett Vs Mondo *1\2(niepotrzebne i krótkie)

Briscoes Vs GoT *1\4(WTF was this shit?)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/20209-ring-of-honor-dyskusja-ogolna/page/10/#findComment-291439
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 775
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.07.2011
  • Status:  Offline

Na Best in the World były dwie walki godne uwagi, o których już wcześniej wspomniano. Walka Adama Cole'a z Kyle'em O'Reillym była cholernie stiffowa, mimo tego że wiem że to byli dawni tagteam partnerzy to jednak mam wrażenie że ani psychologii ani historii nie wykorzystali w pełni. Aczkolwiek zobaczyć tak brutalną walkę w wykonaniu tak młodych zawodników to zawsze jest interesujące. Jedynie stypulacja walki była trochę zagmatwana, miałem wrażenie że łatwo można się w niej zgubić.

 

Druga walka godna uwagi to oczywiście ME. Równie brutalna walka co byłych członków Future Shock, jednak pod względem opowiedzianej historii było widać dużą różnicę. Steen i Richards pokazali bardzo dużo, kopniaki z łańcuchem były potężne, oglądając je miało się wrażenie żę Davey chce "kick the head off" po całości. Zwyciężył Kevin, czego akurat się spodziewałem, ponieważ główne pasy nie zmieniają posiadaczy dość często, a Steen dopiero go zdobył. Promo po walce było mocne, czuć było od niego swobodę za majkiem. Myśle że angle Steen vs RoH jeszcze zaskoczy.

 

Następnie, dzisiaj rano, obejrzałem tygodniówke RoH, która dostała specjalną nazwę "Road Rage". Nie wiem czym zasłużyła ale cóż. Walka Richardsa z Mike'em Mondo była nawet dość interesująca, pierwsza rzecz która mi się rzuca w oczy to wynik. Były mistrz nie może w 15 minut wygrać z przeciwnikiem, bądź co bądź, średniej klasy? Dla mnie Mike Mondo to no-name (bo pierwszy raz go na oczy widzę) więc były mistrz powinien spokojnie wygrać.... o ile Mondo to dla mnie no-name to jednak całkiem fajnie może na tym wyjść, bo dla mnie pokazał się z dobrej strony, a to że nie stapował po Ankle locku może się mu się odbić, w pozytywnym tego słowa znaczeniu.

 

Dalej był skrót 4-Way (lub 4 Corners, jak to tam ochrzścili), gdzie Adam Cole pinuje Rodericka Stronga po crucifixie. Powiem szczerze żę ten skrót był jak dla mnie ciekawszy, a na pewno bardziej żywy niż walka o pas WHC na Over the Limit u Winca. Mam takie przeczucie że Cole niedługo zdobędzie pas TV, bo to dobrze widać że go pushują. To jest chyba pierwszy, normalny, wręcz szablonowy face, jakiego widzę który zbiera autentyczny cheer. To jest dopiero fajne. Panowie Whitmer i O'Reilly też fajnie się pokazali, aczkolwiek jako że Kyle'a już w akcji widziałem to się spodziewałem po nim dobrego poziomu, BJ natomiast to przypadek No Fear'a, nie wiem o nim zupełnie nic, jednak mógł przypaść do gustu. Pan Strong straci pas na rzecz Cole'a myślę że dość szybko.

 

ME był reklamowany jako Texas Death Match. I tu została obnażona moja nie wiedza odnośnie tej stypulacji, ponieważ pierwszy raz miałem okazję ją zobaczyć, i powiem szczerze że nie wiem czy nie wolałbym zobaczyć zwykłego No DQ matchu. Ogólnie walka była dla mnie zbyt wolna, wynagrodzić miały to bumpy, jednak zdałem sobie sprawę że skoro Jay może spinować Haasa w pierwszej minucie walki po Sunset Flip to falle będą padały po byle gównie. Mówiąc krótko: stypulacji chyba nie zrozumiałem, falle były słabe (no kurde, jeśli Haas zdobył wcześniej dwa, Jay miał jednego, to na chłopski rozum, Jay powinien potrzebować jeszcze 2-óch by wygrać, jednak ta stypulacja bez time limitu i określonej liczby falli sprawiła że logika tu nie miałą sensu), jednak bumpsy niektóre były bardzo dobre, np. Death Valley Driver. Wygrał starszy Briscoe jednak ja mam wrażenie żę obydwaj panowie albo za bardzo sprzedawali groze stypulacji walki, albo po prostu nie mają między sobą chemii ringowej oraz przede wszystkim formy.

 

Gala Best in the World jest warta obejrzenia dla walki Cole'a i O' Reilly'ego oraz ME. Natomiast tygodniówka Road Rage to walka Richardsa z Mondo, skrót 4-Way oraz, od biedy ME.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/20209-ring-of-honor-dyskusja-ogolna/page/10/#findComment-291951
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  599
  • Reputacja:   2
  • Dołączył:  13.08.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Następnie, dzisiaj rano, obejrzałem tygodniówke RoH, która dostała specjalną nazwę "Road Rage". Nie wiem czym zasłużyła ale cóż.

Chodzi o to, że w połowie czerwca czerwca odbył się live event w Charleston i przy kilku walkach obecna była kamera telewizyjna ROH, a teraz jest to emitowane. Zazwyczaj tapingi ROH TV są tylko w Baltimore, zaś teraz akurat postanowili ponownie wyemitować parę walk z gal w innych miastach.

Ogołem widzę, żeś wrestlingfan od niedawna, skoro Mike Mondo ogólnie i BJ Whitmer z jego kariery w ROH to dla ciebie nowość :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/20209-ring-of-honor-dyskusja-ogolna/page/10/#findComment-291998
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 775
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.07.2011
  • Status:  Offline

Nie wrestlingfan od nie dawna, prędzej RoHfan od nie dawna, albo inaczej: chcący oglądać inny niż produkt Winca wrestlingfan. Po prostu BJ Whitmer czy Mike Mondo to dla mnie bardziej anonimowe nazwiska niż Briscoes, Kevin Steen czy Davey Richards.
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/20209-ring-of-honor-dyskusja-ogolna/page/10/#findComment-292010
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

  • Posty:  1 775
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.07.2011
  • Status:  Offline

Kolejna edycja Road Rage była spoko (chujowość WWE sprawia że wszystko jest fajne, a to co jest fajne z zasady jest jeszcze fajniejsze). Przed walka były jeszcze proma zawodników, gdzie Jay oparł swoje promo na swoich finisherach (kto w XXI wieku tak robi?) a Elgin miał utarczkę słowną ze Strongiem, zastanawia mnie jaką role pełni Roderick Strong w tym trójkącie. House of Truth powoli się sypie, w każdym razie albo Elgin (widzę face turn) albo Strong zostaną wyrzuceni ze stajni. Walka Lethala z Elginem byłą niezła, taka porządna weekly quality, gdzie Elgin pokazał fajnego german suplexa.

 

Potem pokazane zostało promo z wycieczki Jima Cornette'a i Briscoe Brothers. Krótko po tym Wrestling's Worst Nightmare zabrał głos i mieliśmy małą "rozmówkę" z Jimem. Mic skill Steena....jest nie do opisania...beknąć w połowie speechu Cornette'a (sam Jim lekko się zaśmiał)....jprdl....miazga....Dość "ciekawy" sposób na build-up. Jeśli Edwards nie wygra na tej tygodniówce, ani Richards na Best in the World (czyli połowa założenia wykonana) to każde pojawienie się Mr.Wrestling na ringu to będzie walka o pas RoH WHC.

 

Sama walka była dobra. Był fajny fallaway slam poza ringiem Steena, belly-to-belly overhead suplex Edwardsa (choć to trochę naciągane że Eddie tak łatwo rzucił takiego heavyweighta) oraz wymiany superkicków. Eddie pokazał się z dobrej strony, jednak całą tą walkę oglądałem mając w pamięci lekkość w mówieniu Kevina - czekałem tylko na koniec walki ponieważ nie wyobrażałem sobie zmiany mistrza. Ale gdzie był package piledriver? Czy to jest tak że Steen nie może go używać na tygodniówkach?

 

Koniec końców niezła tygodniówka, Steen na majku to złoto, a teraz będzie musiał bronić pasa co walkę.

 

krótkim edytem dodam od siebie że tym szokującym długofalowym programem na lato jest to że WWE jest chujowe i Winc każe nam szukać innej fedki. Tonący statek się czym prędzej opuszcza

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/20209-ring-of-honor-dyskusja-ogolna/page/10/#findComment-292909
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  599
  • Reputacja:   2
  • Dołączył:  13.08.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Ludzików lubiących Ring of Honor i nie tylko zapraszam serdecznie na czwarte już wydanie KL & Cage.

>>KLIK <<

 

Oglądajcie Ring of Honor !

 

[ Dodano: 2012-07-15, 12:00 ]

Na wczorajszym live evencie w Milwaukee zostało ogłoszone, że finał turnieju o wakatujące pasy tag teamowe odbędzie się 15 września na Death Before Dishonor X.

Wyniki i zdjęcia z live eventu - >> KLIK <<

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/20209-ring-of-honor-dyskusja-ogolna/page/10/#findComment-293048
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

  • Posty:  201
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  08.01.2009
  • Status:  Offline

Miałem ostatnio sporą przerwę w oglądaniu ROH-u, skończyłem na Final Battle 2011 a wznowiłem teraz od Best in the World. Jako, że kiedyś podobała mi się większość walk jakie serwowała ta federacja a na owym PPV za naprawdę dobre uznałem tylko dwie, oczywiście Richards vs Steen i Cole vs O'Rilley a z wszystkich tygodniówek po tym PPV zadowoliła mnie tylko jedna (ta zaraz po nim) zrodził mi się pewien dylemat. Czy to ROH tak obniżył loty przez te ostatnie pół roku czy to moje gusta uległy zmianie? Zwracam się z tym pytaniem do forumowiczów, którzy regularnie oglądają tą federacje. Nurtuje mnie te pytanie tym bardziej, że wbrew opiniom wielu użytkowników skrytykowałem poziom ringowy ostatniego Impactu, co by wskazywało, ze to jednak wina mojego gustu. Z drugiej strony nadrabiam teraz zaległości z PWG, bo wcześniej nie miałem za bardzo czasu oglądać, a mianowicie mowa o PWG Fear i podoba mi ta gala bardzo. Także zachęcam do dyskusji czy tam zwykłej odpowiedzi- czy ROH obniżył poziom czy to tylko ja stałem się wybrednym odbiorcą? :lol:
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/20209-ring-of-honor-dyskusja-ogolna/page/10/#findComment-294171
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  126
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.02.2012
  • Status:  Offline

Jeśli chodzi o iPPV to moim zdaniem poziom wzrósł od Final Battle, oczywiście ciągle dostajemy słabe walki Bennetta czy Ciampy ale górna część karty to dobre lub bardzo dobre pojedynki. Z tygodniówkami jest słabo, przestałem oglądać w styczniu chociaż i tak długo wytrzymałem, biorąc pod uwagę ich poziom. W porównaniu do HDNet na którym było parę dobrych walk to nie licząc Strong vs Richards nie mieliśmy ani jednej dobrej walki na tygodniówce. Podsumowując iPPV RoH wyglądają tak że mamy 2 albo 3 dobre walki a reszta do dupy.

 

Nurtuje mnie te pytanie tym bardziej, że wbrew opiniom wielu użytkowników skrytykowałem poziom ringowy ostatniego Impactu, co by wskazywało, ze to jednak wina mojego gustu.

 

Ostatnio kolega nakłonił mnie na obejrzenie live ostatniego WWE PPV i żadna walka mi się nie podobała, a potem na forum czytałem że jedna z walk była świetna i że to kwintesencja wrestlingu, przy czym ja dał bym jej max 2+ w skali szkolnej :P

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/20209-ring-of-honor-dyskusja-ogolna/page/10/#findComment-294192
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  599
  • Reputacja:   2
  • Dołączył:  13.08.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Oczywiste jest, że obecne ROH różni się od tego sprzed kilku lat. Nawet jeszcze za czasów HDNet był Danielson, Aries, McGuinness, Black, a dziś trzeba zastępować ich innymi zawodnikami.

 

Ocena poziomu ROH tak naprawdę zależy od własnego gustu. Ja uważam, że w dzisiejszych czasach oczywiście bywają słabsze walki i gale (co jest chyba normalne w każdej federacji), ale poziom ROH jest na dobrym, stabilnym poziomie. W końcu to w ROH miał miejsce Five star Match pomiędzy Elginem i Richardsem na Showdown in the Sun.

 

W TV też oczywiście zdarzają się walki, które warto pominąć (ostatnio squash dla WGTT), ale uważam że ROH w chwili obecnej prezentuje kawał dobrego wrestlingu. Uważam też, że dobrze też pokazują tu nowych zawodników. Na mnie Matt Taven zrobił dobre wrażenie. Choć był w walkach, które wiadomo było że przegra, to nie był to squash w stylu Brodusa Clay'a czy Rybacka. Przez te 8-10 minut też miał możliwość co nieco pokazać i ja uważam, że wyszło mu to dobrze.

 

Ocena zależy od gustu i własnych wymagań, ale tak czy inaczej tak jak mówiłem, tak mówię :

Oglądajcie Ring of Honor ! :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/20209-ring-of-honor-dyskusja-ogolna/page/10/#findComment-294302
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  876
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.02.2012
  • Status:  Offline

A propos Ring of Honor - stopniowo staram się nadrabiać zaległości, jakie wytworzyły mi się poprzez własne lenistwo. Obecnie jestem na BorderWars. Jakie były eventy po tym iPPV? Oraz - bo tematu o PWG nie dostrzegłem - w tym roku jakie gale Pro Wrestling Guerilla warto obejrzeć? Przez ten rok troszeczkę wypadłem z obiegu i chociaż mniej-więcej kojarzę, co się obecnie dzieje w RoH, to jednak tylko i wyłącznie z opowieści.
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/20209-ring-of-honor-dyskusja-ogolna/page/10/#findComment-294303
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  201
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  08.01.2009
  • Status:  Offline

W końcu to w ROH miał miejsce Five star Match pomiędzy Elginem i Richardsem na Showdown in the Sun.

 

O, dzięki za informacje. Nie widziałem o tym a nie widziałem. Chyba będzie trzeba nadrobić zaległość. W ogóle jeśli chodzi o ROH to stwierdziłem, że nie nadrabiam ostatniego pół roku, bo szkoda takiej ilości czasu żeby zobaczyć dwie dobre walki na PPV. Chociaż może jestem w błędzie. Miałem nawet 4 PPV do obejrzenia m.in Survival of the Fittest, Gateway To Honor, Northen Agression, ostatniego nie pamiętam. Ale stwierdziłem, że nie oglądam. Dobre wg. Was były te gale?

 

w tym roku jakie gale Pro Wrestling Guerilla warto obejrzeć?

 

Heh, jako, że sam nadrabiam zaległości dopiero i oglądam obecnie PWG FEAR, to mogę Ci jedynie powiedzieć, żebyś zobaczył wszystkie. Dlaczego? Moim zdaniem PWG trzyma bardzo wysoki poziom. Większość walk mi się podoba, a niektóre to wręcz perełki. jak nadrobię zaległości przed Tobą i mi się jakaś gala ewidentnie nie będzie podobała to dam Ci znać. Ale wątpię, żeby tak było.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/20209-ring-of-honor-dyskusja-ogolna/page/10/#findComment-294320
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • GGGGG9707
      Czyli tak w skrócie żeby całości nie tłumaczyć Fightful podało w zeszłym roku chyba że WWE planuje PLE w Belgii i we Włoszech i że mają robić testy w postaci gal w 2025. Pewne źródła w WWE odpowiadające za organizację gal w Europie potwierdzają tą informację i podają że WWE jest na ten moment bardzo zadowolone ze sprzedaży biletów w Bxl. Do gali zostały 2 miesiące a już praktycznie sprzedano liczbę biletów jakiej WWE oczekiwało.  No i ponoć omawiana była kwestia Elimination Chamber 2026 w Brukseli. Także teraz tylko trzeba dać z siebie wszystko na trybunach i jest szansa na duże PLE 😁
    • Mr_Hardy
      Bardzo mi się podoba to, że TNA na początku przypomina co się działo w poprzednim tygodniu. Często bywa, że nie pamiętam co było w poprzednim tygodniu.. Moose na Genesis będzie miał swoją wersję pasa X-Division czyli TNA zaspoilerowało nam wynik walki. Tak mi się wydaję. Ogólnie bardzo dobry iMPACT dużo dużo lepszy odcinek niż z tamtego tygodnia. Genesis zapowiada się świetnie. Nie mogę się doczekać.   
    • MattDevitto
      Na razie na SD w karcie jest tylko jeden match + ma pojawić się Tiffany
    • KPWrestling
      Ten pojedynek to szansa na rehabilitację przed gdyńską publicznością po nieudanym starcie w turnieju. Zarówno Leon Lato, jak i Eryk Lesak, przegrali swoje walki ćwierćfinałowe w boju o tytuł pretendenta do mistrzostwa KPW. Nie zmienia to jednak faktu, że obaj pozostają w dobrej dyspozycji. Eryk toczył bardzo wyrównany bój z Filipem Fuxem i momentami wydawało się, że przechyli szalę zwycięstwa na swoją stronę. Leon Lato po listopadowej porażce zaliczył z kolei wygraną na włoskiej ziemi, pokonując Lello Boy Jonesa na gali Wrestling Megastars Main Event. Czy Eryk Lesak jako ten większy i silniejszy zdominuje przeciwnika i nie pozwoli mu na rozwinięcie skrzydeł, trzymając go w walce na swoich warunkach? Czy też Leon Lato wykorzysta szybkość, spryt i fantazję, zaskakując Lesaka i dopisując kolejne zwycięstwo do swoich statystyk? Jedno jest pewne - dla obu liczy się tylko zwycięstwo i zrobią w ringu wszystko, by je odnieść. Eryk Lesak vs. Leon Lato Instagram: heelesak leon.lato Gala Wrestlingu: KPW Arena 27 24 stycznia 2025 Nowy Harem Gdynia Ostatnia pula biletów: https://kpw.kupbilecik.pl/ Przeczytaj na oficjalnym fanpage KPW.
    • KL
×
×
  • Dodaj nową pozycję...