Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Ring of Honor - Dyskusja Ogolna


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  967
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  16.06.2011
  • Status:  Offline

ROH 14th Anniversary

 

Tomohiro Ishii vs Roderick Strong vs Bobby Fish - ROH TV Championship

Dobry pojedynek na rozgrzanie publiki. Mistrza po tygodniu by nie zmienili, więc wynik w sumie oczywisty. Teraz pytanie, czy Ishii będzie się szlajał po tapingach z pasem, czy mu go od razu zabiorą?

 

Adam Page vs BJ Whitmer

Nawet fajna walka, a program, który już się ciągnie od czasów zanim zacząłem oglądać ROH, dalej się ciągnie (cholera, to już z 1,5 roku będzie, jak ten czas szybko mija). Page'owi nie wyszło przy tym jego Shooting Starze, ale na szczęście mu się nic nie stało.

 

Dalton Castle vs Hirooki Goto

Dali walkę, żeby Goto nie ściągać na darmo. Castle dorobił się kolejnych chłopców, a Goto pokazał się dużo lepiej niż w NJPW.

 

Alex Shelley vs Christopher Daniels

Ale to nudne było. Zbyt słabo, jak na takie nazwiska. Motor City Machine Guns wracają i to wszystko co można na razie powiedzieć o pobycie Sabina w ROH. Może wreszcie rozruszają Addiction.

 

The Briscoes vs Michael Elgin & Hiroshi Tanahashi

Elgin i Hiroshi się ze sobą zgrali, dlatego tą walkę dało się oglądać. Obaj się zgrali, bo lepiej walczy im się w Japonii. Niech Tana weźmie ze sobą Elgina, a zostawi Goto. Im obu to pomoże :smile:

 

Moose vs Kazuchika Okada

Najważniejsza walka Moose'a i wdupia. No ale to Okada, więc można mu wybaczyć. Początek fajny, potem coraz gorzej.

 

Bullet Club vs Kushida, Matt Sydal and ACH - NEVER Openweight Six Man Championship

Wiadomo było, że Elita pasów nie straci, ale ringowo to był majstersztyk. Zawsze fajnie ogląda się takie spotfesty. No ale to typowa walka Young Bucksów.

 

ANX vs War Machine - ROH Tag Team Championship Match

ANX jak słabo walczyli, tak teraz było trochę lepiej. Ale i tak publika ma na nich wyjebane. Odkopują jako pierwsi po finisherze War Machine, a oni cicho, jak na mszy. Ale jak na walkę No DQ, to było spoko. Poszły stoły, drabiny, szkoda tylko, że tego nieskładanego krzesełka nikt nie rozwalił podczas tej gali.

 

Jay Lethal vs Adam Cole vs Kyle O'Reilly - ROH World Championship Match

Najlepsza walka podczas tej gali. Jednak wygrana Cole'a, czy O'Reilly'ego była nie możliwa, więc emocji było praktycznie zero. Chyba były tylko, kiedy myślałem, że połamią to krzesełko :twisted: . Lethal wygrywa czysto, co pomogło jemu reignowi jako mistrza. Jak na razie, to nie widzę, dla niego przeciwnika, który mógłby z niego zabrać ten pas. Jednak to jeszcze nie będzie czas na Kyle'a.

 

 

 

Najnowsza tygodniówka

Prospekt z 19-letnim doświadczeniem przechodzi do finału. Ortiza w ROH zatrudnią, bo jak nie wziąć gościa z taką posturą, który praktycznie zabił przeciwnika wlatując w niego? Fury dostał fajny theme song, więc chcę, żeby go zatrudniono.

 

Lio Rush wreszcie pokazał, że powinien mnie obchodzić. Na szczęście nie jest tylko latająca małpką, co robi tysiąc salt na raz, dla samego robienia salt. Ale i tak mam nadzieję, że Fury wygra.

 

Zaskakujące zwycięstwo Sydala. Walka niby pewniak co do zwycięzcy, ale w ROH jeszcze zaskoczyć potrafią. Może dadzą mu walkę o pas z Lethalem. Chociaż mam nadzieję, że to nie będzie ten przeciwnik na Best in the World, bo nie zdzierżył bym tej walki na ważniejszym PPV.

"You're just a boy in a man's world. And I'm a man who loves to play with boys" - Kurt Angle

 

1x WrestleCircus Sideshow Champion

1575015285565e157eedb15.jpg


  • Posty:  3 661
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  24.11.2012
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

ROH 14th Anniversary Show

 

Bullet Club vs Kushida, Matt Sydal and ACH - NEVER Openweight Six Man Championship **** i 1/2*

Jay Lethal vs Adam Cole vs Kyle O'Reilly - ROH World Championship Match ****

ANX vs War Machine - ROH Tag Team Championship Match *** i 1/2*

Tomohiro Ishii vs Roderick Strong vs Bobby Fish - ROH TV Championship *** i 1/4*

 

Te walki według mnie warte są oceny. Walka three on three zdecydowanie najbardziej mi się spodobała. Według mnie stała na najwyższym poziomie. Ilość spotów dała znakomitą rozrywkę. Do tego tak naprawdę po raz pierwszy miałem okazję zobaczyć Omegę w Bullet Club, bo nie oglądam regularnie indysów i muszę stwierdzić, że całkiem nieźle wkomponował się do Young Bucksów. Walka wieczoru też na przyzwoitym poziomie i zdecydowanie za końcówkę podwyższona ocena, ale według mnie pod względem ringowym nie przebiła walki trójeczek. Trochę krótkie ANX vs War Machine i czułem, że nie wyciągnęli maksimum z tego No DQ Matchu, ale i tak było co najmniej przyzwoicie. Podobnie mam wrażenie, że jeszcze więcej mogli wyciągnąć z openera.

 

Z pozostałych rzeczy, to zaskoczyło mnie, że dość dobrze wspólnie wyglądali Elgin i Tanahashi. Widzę, że Michael już chyba zdecydowanie bardziej po stronie NJPW, skoro walkę z Briscoes określono jako jedną z serii "ROH vs NJPW". Widzę, że nadal solidnie rozwija się Moose. Ze squashy i drewna stał się zawodnikiem, który już jest w stanie wykręcać fajne walki z Okadą. Najbardziej mnie właśnie ciekawi, czy pójdą dalej z pushem dla Moose'a, bo mam wrażenie, że ostatnio nieco przystopowali.

 

Ogólnie całemu PPV takie *** i 1/2*, czyli jak to w ROH było dość solidnie, ale tym razem dupy mi nie urwało. Choć Young Bucksi w tej walce trójek nawiązali poziomem do najlepszych walk z PWG.


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

The Boys to nie są dobrzy wrestlerzy, nie bez powodu mają taką rolę, jaką mają. Botchamania. Niech łażą z Daltonem, ale poza ringiem.

 

Pierwszy półfinał nie powalił. Już wolę Ortiza od Fury'ego. Jak już wspominałem, wygrywa samym spojrzeniem. Inna sprawa, że ta walka i tak nie ma znaczenia...

 

...bo zwycięzca jest tutaj. Drugi półfinał był nieporównywalnie lepszy pod każdym względem. To mógł być finał. Punisher jest spoko. Ale w finale mamy Lio. Który debiutował w 2015. Fury - 1999. Który jest prospektem? :D

 

Nie miałem ochoty oglądać ME. Ale cieszy mnie ten wynik :D Let's go Sydal!

...bo jeden Straight Edge na forum to zdecydowanie za mało.

Typer WWE 2018 - 3 miejsce

Typer NXT 2018 - 1 miejsce

105504318959183a35d96e9.jpg


  • Posty:  599
  • Reputacja:   3
  • Dołączył:  13.08.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

KLowskie Video LIVE #93 – stół bookingowy dla trzech

 

Naturalnie omówimy wydarzenia z ROH 14th Anniversary Show wraz z gościem tego odcinka, Carrikiem. Potem jeszcze krótki niusik o pewnym ciekawym ruchu w bookingu, co dla fanów ROH jest interesującym obrotem.

 

Środa (2.03)

Godz. 19.00

 

Edytowane przez KL

  • Posty:  643
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  13.09.2014
  • Status:  Offline

Ten cały Top Prospect tournament to jakaś parodia. Wyróżniający się zawodnicy tacy jak Ortiz czy Punisher przegrywają z gościem który jest już chyba bliski końca kariery i kolejnym latającym murzynem których w ROH jest chyba z 5... Szkoda słów po prostu.

 

Na ME nawet nie chciałem tracić czasu.

"Nie mam czasu na spodnie"

~Johnny Mundo 2017

13924869559388e42a4721.jpg


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Poszli za Lio Rushem - słusznie. Postawili na historię Ultimate Underdoga, co daje jakiś start w federacji. Czy chłopak to wykorzysta? Nie od razu. Na rozwój trzeba będzie trochę poczekać. Mają wielu lepszych od niego, ale to nastolatek, którego historia zaczyna się naprawdę mocnym akcentem. Debiutował w 2014, a już teraz podpisał kontrakt z tak poważaną w środowisku federacją.

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  643
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  13.09.2014
  • Status:  Offline

Jeszcze nie oglądałem nowego odcinka ale nie mam zielonego pojęcia jak ROH mogło dać zwycięstwo komuś takiemu jak Lio Rush. Dla mnie to jest tak samo bez sensu jak pushowanie Romana. Jedni wielbią dużych gości, inni małych latających murzynów. Z tych wszystkich top prospectów Lio był dla mnie na 5 miejscu.

"Nie mam czasu na spodnie"

~Johnny Mundo 2017

13924869559388e42a4721.jpg


  • Posty:  967
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  16.06.2011
  • Status:  Offline

Niech mi ktoś wyjaśni jedną sprawę. Za zaatakowanie sędziego bez większego powodu, Daniels dostał miesiąc zawieszenia. Corino za uderzenie Whitmera, który obrazał jego i jego rodzinę na wizji, jeszcze nie wrócił na stołek komentatorski. Ktoś zna odpowiedź na pytanie dlaczego?

"You're just a boy in a man's world. And I'm a man who loves to play with boys" - Kurt Angle

 

1x WrestleCircus Sideshow Champion

1575015285565e157eedb15.jpg


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Lio Rush wygrywa - i bardzo dobrze. Przypomnę, ten turniej nazywa się TOP PROSPECT TOURNAMENT. I nikt tu bardziej nie pasował na zwycięzcę. Fury ze swoim stażem ringowym mógłby nawet nadać sobie ksywę "veteran" :D To, że w turnieju mało pokazał, nie ma tu znaczenia.

 

Cały odcinek obejrzałem bez przewinięcia. Niby bez petard, ale naprawdę spoko. Czekam na Fight Without Honor(oczywiście Dalton musi wygrać) i na TT gauntleta.

...bo jeden Straight Edge na forum to zdecydowanie za mało.

Typer WWE 2018 - 3 miejsce

Typer NXT 2018 - 1 miejsce

105504318959183a35d96e9.jpg


  • Posty:  599
  • Reputacja:   3
  • Dołączył:  13.08.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Niech mi ktoś wyjaśni jedną sprawę. Za zaatakowanie sędziego bez większego powodu, Daniels dostał miesiąc zawieszenia. Corino za uderzenie Whitmera, który obrazał jego i jego rodzinę na wizji, jeszcze nie wrócił na stołek komentatorski. Ktoś zna odpowiedź na pytanie dlaczego?

 

Corino był zgodnie ze story na warunkowym za swoją SCUMową przeszłość. Zaatakowanie kogokolwiek z ROH, nawet takiego Whitmera, oznacza zawieszenie.

Dura lex sed lex.


  • Posty:  967
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  16.06.2011
  • Status:  Offline

No dobra, teraz to wyjaśnia sprawę, ale nie kojarzę, żeby przez te kilka miesięcy, ani Kevin Kelly, ani McGuinness, ani Mr. Wrestling III, ani nikt inny czegoś takiego nie powiedział, czy to na komentarzu, czy to stojąc w ringu z mikrofonem.

"You're just a boy in a man's world. And I'm a man who loves to play with boys" - Kurt Angle

 

1x WrestleCircus Sideshow Champion

1575015285565e157eedb15.jpg


  • Posty:  599
  • Reputacja:   3
  • Dołączył:  13.08.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Wydaje mi się, że było wspominane, że Steve nie może położyć łapy na żadnym pracowniku ROH, kiedy Whitmer go prowokował (bez wyszczególniania dlaczego), ale głowy nie dam.

  • Posty:  967
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  16.06.2011
  • Status:  Offline

Kurczę, wiedziałem, że on BJa uderzyć nie może, ale myślałem, że to następstwo sytuacji z Ciampą z końcówki 2014 roku. Teraz to trochę już mi bardziej rozjaśniło tą sprawę.

 

[ Dodano: 2016-03-07, 18:52 ]

Dobra, najnowszy odcinek obejrzany i tam też nikt nie powiedział dlaczego Corino ciągle siedzi w domku i reklamuje swoje DVD.

 

Lio Rush ma talent, ale mi on w ogóle nie pasuje. Może dlatego, że mam niechęć do latających małpek mających gimmick latającej małpki. Może to dlatego, że ma na głowie przypalony makaron Vifon. Nie wiem, ale według mnie jedynym zwycięzcą powinien zostać Brian Fury.

 

Kongo coś niebezpiecznie za nisko miał swój strój z jednej strony.

 

Ten pierwszy gościu, co go Cheeseburger walnął Shotei, to bardzo fajnie to sprzedał.

 

Nareszcie dostaniemy zakończenie feudu między Silasem, a Daltonem co się ciągnie od co najmniej tysiąca lat. Ich ostatnia walka powinna się odbyć na Final Battle, kiedy ten feud jeszcze jakoś mnie obchodził.

"You're just a boy in a man's world. And I'm a man who loves to play with boys" - Kurt Angle

 

1x WrestleCircus Sideshow Champion

1575015285565e157eedb15.jpg


  • Posty:  643
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  13.09.2014
  • Status:  Offline

Co to jest Fight without Honor? Bo reakcje zebrało niezłą.

 

Ten rapujący jobber (z ekipą czarnuchów) to genialny gimmick :D

"Nie mam czasu na spodnie"

~Johnny Mundo 2017

13924869559388e42a4721.jpg


  • Posty:  967
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  16.06.2011
  • Status:  Offline

Fight Without Honor to po prostu mecz bez dyskwalifikacji.

 

[ Dodano: 2016-03-13, 22:10 ]

Gauntlet match obejrzany i kilka przemyśleń co do niego:

- Kompletnie zapomniałem, że istnieje coś takiego jak Roppongi Vice. Wygrali, ale i tak jobbną Hansonowi i Rowe'owi

- Pisałem już z tysiąc razy, ale gimmick Daddiego mnie wku*wia, niech go wyrzucą, zabiją, cokolwiek

- Bałem się, że będę musiał wysiedzieć przez braci Briscoe, ale miła niespodzianka była taka, że wcale się nie pojawili

"You're just a boy in a man's world. And I'm a man who loves to play with boys" - Kurt Angle

 

1x WrestleCircus Sideshow Champion

1575015285565e157eedb15.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Giero
      Za nami ostatni epizod WWE Monday Night Raw przed nadchodzącym Money in the Bank 2025. Przedstawiamy podsumowanie najważniejszych wydarzeń z tego show. Raw otworzył CM Punk, przed którym walka kwalifikacyjna do Money in the Bank Ladder Matchu w main evencie. „Best in the World” po krótkim wstępie stwierdził, że ponownie czas skupić się na sięgnięciu po mistrzowskie złoto. Zamierza po raz trzeci sięgnąć po walizkę i zdobyć pas. Gdyby tak się stało, to miałby parę osób na celowniku. W przypadku Jeya Uso zaznaczył, że byłby to czysty biznes i nic osobistego. Za to bardziej personalne byłoby to w przypadku konfrontacji z Johnem Ceną. Niezależnie od tego, ma teraz jasny cel. Przerwał Punkowi… Sami Zayn. Ten stwierdził, iż miał podobny cel, co Punk, ale przez Setha Rollinsa i jego spółkę nie jest na karcie Money in the Bank. Jeżeli jednak ma ktoś sięgnąć po walizkę i nie dopuścić Rollinsa do realizacji swoich założeń, to właśnie Punk. Obydwaj zapewnili siebie, że trzymają swoją stronę w rywalizacji z Sethem i jego ekipą. Stephanie Vaquer pokonała Liv Morgan i Ivy Nile, kwalifikując się do kobiecego Money in the Bank Ladder Matchu. Dla Vaquer to pierwsza walka od oficjalnego dołączenia do rosteru Raw. Paul Heyman próbował ostrzec AJ Stylesa, by skupił się bardziej na Dominiku Mysterio i Intercontinental Championship, niż Money in the Bank. AJ zapewnił, że skupia się na obydwóch celach. Wyemitowano winietę Ruseva i wywiad z Sheamusem, którzy odnieśli się do ich przeszłości. Judgment Day pokonali War Raiders przy pomocy Roxanne Perez. Rhea Ripley przywitała na zapleczu Stephanie Vaquer. Lyra Valkyria nie chciała czekać do Money in the Bank na konfrontację z Becky Lynch. Tag teamowa walka Sami Zayn&Jey Uso vs Bron Breakker&Bronson Reed zakończyła się dyskwalifikacją po ataku Setha Rollinsa na Uso. Potem mieliśmy brawl z udziałem wszystkich, a Bronson próbował wykonać Tsunami na Zaynie będącym na stole komentatorskim. Nie dopuścił do tego CM Punk. Kairi Sane pokonała Raquel Rodriguez po zamieszaniu z udziałem Iyo Sky i Liv Morgan. W walce wieczoru… El Grande Americano pokonał AJ Stylesa i CM Punka, kwalifikując się do męskiego Money in the Bank Ladder Matchu. Ponownie swoje trzy grosze dorzucili Seth Rollins, Bron Breakker i Bronson Reed. Choć ich atak próbowali odeprzeć Jey Uso i Sami Zayn. Skrót gali
    • MattDevitto
    • MattDevitto
      Vaquer z najważniejszej osoby w NXT staje się powoli jedną z topowych gwiazd całego WWE. Obecnie umieściłbym ją obok Toni jeśli chodzi o top kobiet w wrs. Kwestia czasu kiedy sięgnie po najważniejszy pas. No i w sobotę ma zaplanowane dwa występy - zarówno na MiTB jak i Worlds Collide. MVP ostatnich tygodni.
    • Kaczy316
      Ostatnie Monday Night Raw przed Money In The Bank czas zacząć! Let's GOOOO!!!   Zaczynamy od CM Punka! Zobaczmy co ma nam do powiedzenia! Mówi, że mamy Summer Time i jest to Summer Of Punk! A Punk chcę w to lato trochę złota wokół swoich bioder i dlatego będzie chciał wygrać walizkę po raz 3! A następnie mówi o obecnych mistrzach, którzy są mu bliscy obecnie tak naprawdę, ale jest to czas, w którym CM Punk chcę być ponownie mistrzem i mówi, że widzą się na Money In The Bank kiedy się tam zakwalifikuję! Jednak wszystko przerywa Sami Zayn! No Zayn wyszedł, żeby powiedzieć w skrócie, że skoro jemu nie udało się zakwalifikować do Ladder Matchu o walizkę to Punk musi to zrobić i żeby nie zrobił tego Seth Rollins, bo jeśli on to wygra to miejsce będzie skończone i dlatego potrzebują zwycięstwa Punka dzisiaj szczególnie! Ale Sami też mówi do Punka, że jeśli wygra walizkę i World Title to spotkają się w ringu ponownie tylko to będzie zupełnie coś innego, ahh jak ja bym tego chciał, Sami walczy o World Title to byłoby świetne i jakby jeszcze wygrał ten tytuł, ale no niestety to tylko słowa jak na razie, często je potrafi powtarzać, ale na razie nie mają przełożenia na rzeczywistość, a szkoda, ale przyjemny segment bardzo przyjemny.   Oj tak pora na ostatnią walkę kwalifikacyjną do Money In The Bank Ladder Matchu kobiet! Liv Morgan vs Stephanie Vaquer vs Ivy Nile! A Także tym samym debiut w main rosterze Stephanie po stracie tytułu NXT oj czuję ciekawe starcie, liczę na Steph, ale wygrana Liv też będzie tu git. Cyk Stephanie wygrywa po bardzo dobrej walce i kwalifikuję się jako ostatnia do Ladder Matchu o walizkę! Mega przyjemne prawie 10,5 minuty pojedynku, bawiłem się dobrze, zwyciężczyni świetna, ja jestem zadowolony, lecimy dalej!   Heyman i Styles na backu ulala i Heyman życzy mu wszystkiego najlepszego z okazji urodzin, nawet nie wiedziałem, że dzisiaj ma xD, Paul próbuję skupić uwagę AJ'a na tytule Interkontynentalnym i żeby zapomniał o walizce xD ciekawy sposób, ale Styles jak to na face'a przystało nie przyjmuje rady od heelowego Heymana.   Judgment Day w postaci JD McDonagha i Finna Balora vs War Raiders, widzieliśmy już ten pojedynek chyba 2 razy na początku roku coś koło tego, ale nie jest to jeszcze przejedzony temat, a może być ciekawie. The New Day komentowali starcie, ale w trakcie walki próbowali ingerować, wiec zostali oddaleni na backstage przez Panią sędzię, ale i tak ktoś inny zaingerował i dzięki Roxanne to Judgment Day wygrywa po lekko ponad 11 minutowej przyjemnej walce, kolejny dobry pojedynek odhaczony, ciekawe czy Judgment Day dostanie coś za pokonanie byłych mistrzów World Tag Team czy to była walka taka o, żeby była, no zobaczymy, fajny pojedynek JD wygrało i tyle w sumie jak na razie.   Lyra wbija na ring! Oj tak dajcie mi ją!! Wyzywa Becky do pojawienia się, bo chyba wkurzyło ją to co powiedziała w swoim wideo promo, ja mówiąc wprost przewinąłem, za dużo tych wideo prom ostatnio dla mnie xD. Kurde kolejny bardzo fajny segment, Lyry tak fajnie się słucha, tak się wyrobiła na micu, ten feud tak ją wybił i uwolnił jej prawdziwy potencjał, że to niesamowite, mamy jeszcze delikatny brawl przed ich walką na Money In The Bank, kurde no naprawdę bardzo dobry segment, dawno nie miałem tak, że wyczekiwałem właśnie dwóch Pań przy micu na tygodniówce, a teraz tak mam przy tym feudzie i jest to genialne, fajna osobista rywalizacja i mega dużo historii, podoba mi się to.   Myślałem, że to będzie main event, ale dostajemy to teraz, w sumie może to i lepiej? Jey Uso i Sami Zayn vs Bronson Reed i Bron Breakker! Ringowo może być sztosik, ciekawi mnie kto wygra, bo nie jest to takie pewne. Prawie 9 minutowa walka, która też była fajna solidna, ale zakończona przez DQ po tym jak Seth wykonał Curb Stomp na Jeyu kiedy ten był poza ringiem i się podnosił, no ok niech będzie, a następnie mamy brawl i Bronson chcę wykonać Tsunami z narożnika na stół komentatorski na Samim, jednak Punk ratuję Samiego! Wbija z krzesełkiem i przepędza stajnie Rollinsa i samego Setha też oj coś czuję jakiś Six Man Tag Team Match na Night Of Champions tylko pytanie czy u boku Samiego i Punka stanie Jey czy Roman, bo Jey jednak drugi raz z rzędu ma nie bronić tytułu na PLE? No nie wiem, ale sama walka dobra była.   Liv jednak ma problem z Roxanne, no to coś czuję feudzik pomiędzy tymi dwiema Paniami, prawdopodobnie na Evolution zobaczymy ich walkę albo jakiś punkt kulminacyjny.   Kairi Sane vs Raquel Rodriguez, nie jestem przekonany do tej walki, ale no dajmy temu pojedynkowi szanse. Po leciutko ponad 6 minutowej walce wygrywa Kairi Sane! Pojawiła się też Iyo, która zaatakowała Liv, no ogólnie dobry pojedynek, ale krótki, ciekawe co dla Kairi po tej wygranej, ale wyczuwam w sumie Liv vs Iyo o tytuł tylko pytanie kiedy.   Sami i Karrion na backu, Zayn w końcu się wkurza na Krossa, ciekawie się zapowiada. Jey i Gunther w szatni też przyjemne starcie słowne, Gunther wygląda mega dobrze i nawet nie musiał wygrywać ważnych pojedynków, wystarczyło, żeby zachowywał się jak za czasów panowania z IC Title i znowu jest wiarygodny, ja naprawdę wierzę, że Gunther ma szansę na odzyskanie tytułu, chociaż run Jeya jest naprawdę dobry.   Main event time! CM Punk vs El Grande Americano vs AJ Styles! Ostatnia walka o udział w Men's Money In The Bank Ladder Matchu, tutaj moim zdaniem największe szanse ma CM Punk, ale mogą miło zaskoczyć, zobaczymy, każdy mógłby wygrać i nie byłbym zły, AJ czy El Grande w Ladder Matchu czy nawet z walizką też brzmią jak fajna opcja. W ogóle jak publika przez dużą część gali skanduję dla Trutha xD dowiedzieli się o nie przedłużaniu kontraktu, ciekawe czy WWE coś z tym zrobi, ale wątpię. Ajj jednak Punk tego chyba nie wygra, został okradziony ze zwycięstwa identycznie jak Zayn tydzień temu przez Bronsona i Breakkera, ulala po prawie 12 minutowej walce wygrywa El Grande Americano! Kurde no tego to się najmniej spodziewałem mówiąc wprost, myślałem, że jak nie Punk to postawią na Stylesa, ale El Grande też mi się bardzo podoba, po prostu logicznie patrząc to Gigachad ma walkę tego samego dnia z Vikingo, ale no tak przecież El Grande to nie Gigachad, więc EL GRANDE FOR MR. MONEY IN THE BANK! Ciekawie by było gdyby w to poszli xD, ogólnie bardzo dobry pojedynek, fajny main event i ja jestem zadowolony po walce jeszcze brawl z udziałem stajni Setha i z Punkiem, Samim i Jeyem i znowu stajnia Setha wychodzi górą, kurde szanse Setha w walce o walizkę mocno rosną mam wrażenie.   Plusy: Segment otwierający Ostatnia walka kwalifikacyjna kobiet do Women's Money In The Bank Ladder Matchu i świetne pokazanie Vaquer Judgment Day vs War Raiders Segment Lyry i Becky Jey i Sami vs Bronson i Breakker Kairi vs Raquel Main event i El Grande Americano w Men's Money In The Bank Ladder Matchu!   Podsumowanie: Solidny odcinek czerwonej tygodniówki, przyjemne segmenty nawet te na backu, walki dobre bądź bardzo dobre wszystko miało sens, była jakaś historia i zamysł za tym wszystkim, wiadomo były lepsze odcinki, ale ten był fajny i przyjemny do oglądania, uważam, że nie było w nim nic złego i można było się dobrze bawić i ostatecznie fajnie to wszystko powychodziło, także ja polecam, ostatnie tygodnie są dobre, bardzo dobre bądź świetne, tutaj uważam, że jest tak pomiędzy dobrze, a bardzo dobrze, ale nie niżej zdecydowanie.
    • Attitude
      Nazwa gali: WWE Monday Night RAW #1671 Data: 02.06.2025 Federacja: World Wrestling Entertainment Typ: Online Stream Lokalizacja: Tulsa, Oklahoma, USA Arena: BOK Center Format: Live Platforma: Netflix Komentarz: Michael Cole, Pat McAfee, Kofi Kingston & Xavier Woods Karta: Wyniki: Powiązane tematy: World Wrestling Entertainment - dyskusje ogólne WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
×
×
  • Dodaj nową pozycję...