Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Ring of Honor - Dyskusja Ogolna


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  967
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  16.06.2011
  • Status:  Offline

Ostatnia walka Stronga z Lethalem stała na wysokim poziomie, tak jak ich cała seria. Tak jak już wcześniej pisałem, największy problem miałem ze spoilerami dotyczącymi tej walki, które ROH dawało przez te ostatnie kilka tygodni. Na Final Battle można już zapowiedzieć walkę Elgina z Moosem. Nie mam pojęcia, który z nich wyszedłby zwycięsko z niej. Ale pewnie Elgin wygra, bo były plotki, że ma na WK10 zawalczyć o pas NEVER.

"You're just a boy in a man's world. And I'm a man who loves to play with boys" - Kurt Angle

 

1x WrestleCircus Sideshow Champion

1575015285565e157eedb15.jpg


  • Posty:  1 623
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.05.2009
  • Status:  Offline

 

Ale wczoraj lub przedwczoraj wrzucili oni na kanał wywiad ze Strongiem. Nie było by w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że miał on na swoich barkach pas TV. Ten pas, który miał "wygrać" za tydzień. Tak samo na gali Glory of Honor, która wyszła z dwa tygodnie przed tym odcinkiem (tak, jestem jednym z tych powalonych osób, które oglądają nawet te najbardziej zapyziałe gale) Strong z pasem TV.

 

Dziwi mnie, że coś takiego przechodzi tak cichutko na forach i portalach wrestlingowych. Gdy TNA coś takiego zrobiło to gównoburza była przez długi czas... Co się stało z tymi wszystkimi fanami wrestlingu, którzy już nie zauważają takich błędów?

 

 

1 miejsce w typerze TNA w 2011 r

 

http://total-nonstop-action.blogspot.com/ --> najlepszy blog o TNA

 

Fan wrestlingu od 25.02.2005r

 

Reprezentant TNA Originals


  • Posty:  4 517
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  22.07.2012
  • Status:  Offline

Tupak, Nie przechodzi cichutko. RoH postąpiło bardzo głupio, bowiem jezeli chcą być czołówką w Ameryce to nie mogą czegoś takiego odpierdalać. Rozumiem że to były tapingi TV, ale chyba wiedzieli, że mają po drodze jeszcze Glory By Honor.

 

A co do ostatniego odcinka to Jay Lethal ujebał czyściutko walkę o pas midcardowy i jak ja mam go teraz traktować na serio jako mistrza? AJ Styles teraz musi wygrać tytuł na Final Battle.

Progres Roku 2014

User Roku 2017

Redaktor Roku 2017

Progres Roku 2017

Tekst Roku 2017

WTF Roku 2017

678495320589e09e4eecd1.jpg


  • Posty:  967
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  16.06.2011
  • Status:  Offline

Tak naprawdę dopóki tu nie napisałem, to przez trzy tygodnie, czy nawet więcej nikt o tym nie wspomniał. Wszyscy po prostu przyjęli, że jak ROH spoileruje, to trudno, nie kłócę się i nic z tym nie robię tylko przyjmuję na klatę i dalej to uwielbiam. Z Glory by Honor mogli zrobić tak, że zamienili by tą galę z tapingami, które odbyły się dzień wcześniej.

 

Co do podwójnych mistrzów, to największy problem jest taki, że nie wiadomo co potem zrobić z ludźmi co przejęli pas. Można albo dać mu walkę o drugi pas, albo to olać. Z rewanżem Jay'a też jest ciężki orzech do zgryzienia, bo jak przegra, to Strong by musiał dostać walkę o pas wagi ciężkiej. Jedynym rozwiązaniem jest przyjęcie, że wynik wpłynął tylko na jeden pas, a ten drugi jest, że tak powiem "nie do ruszenia".

"You're just a boy in a man's world. And I'm a man who loves to play with boys" - Kurt Angle

 

1x WrestleCircus Sideshow Champion

1575015285565e157eedb15.jpg


  • Posty:  1 623
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.05.2009
  • Status:  Offline

Tupak, Nie przechodzi cichutko. RoH postąpiło bardzo głupio, bowiem jezeli chcą być czołówką w Ameryce to nie mogą czegoś takiego odpierdalać. Rozumiem że to były tapingi TV, ale chyba wiedzieli, że mają po drodze jeszcze Glory By Honor.

Ile osób o tym wspomniało? Gdyby nie Urbino, który o tym wspomniał to nikt by o tym nie napisał tutaj. Gdzie głosy od tych wszystkich, którzy ostatnio tak szczekali? Gdzie głosy, że to nie przystoi rzekomej drugiej federacji w USA i powinna przez to upaść, bo przecież jak tak można spoilerować... Niby tylko trzy literki inne, a prosze jak zupełnie różne reakcje.

1 miejsce w typerze TNA w 2011 r

 

http://total-nonstop-action.blogspot.com/ --> najlepszy blog o TNA

 

Fan wrestlingu od 25.02.2005r

 

Reprezentant TNA Originals


  • Posty:  4 870
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.01.2007
  • Status:  Offline

Ależ macie ból o to, że TNA dostaje bardziej po dupie za różne błędy. A wiecie dlaczego tak jest? Bo sobie na taką reputację zapracowali. Porównałbym to do DDW swego czasu. Tam też krytyka szła niezależnie od działań federacji. TNA jest w tym samym miejscu.

  • Posty:  1 623
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.05.2009
  • Status:  Offline

Ależ macie ból o to, że TNA dostaje bardziej po dupie za różne błędy. A wiecie dlaczego tak jest? Bo sobie na taką reputację zapracowali. Porównałbym to do DDW swego czasu. Tam też krytyka szła niezależnie od działań federacji. TNA jest w tym samym miejscu.

Jak mówimy, że coś jest chujowe to niech będzie chujowe w każdej federacji, która to zrobi, a nie tylko w tej, której nie lubimy. Wiem, że podwójne standardy dla fanów wrestlingu to norma...

1 miejsce w typerze TNA w 2011 r

 

http://total-nonstop-action.blogspot.com/ --> najlepszy blog o TNA

 

Fan wrestlingu od 25.02.2005r

 

Reprezentant TNA Originals


  • Posty:  4 870
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.01.2007
  • Status:  Offline

Ale nikt nie mówi, że ROH zrobiło coś dobrze. Też dali dupy, tyle że im się upiecze i nikt nie zwróci na to wielkiej uwagi.

  • Posty:  599
  • Reputacja:   3
  • Dołączył:  13.08.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Ocena Survival of the Fittest 2015

 

 

Survival of the Fittest: Night 1 – 13.11.2015

 

Survival of the Fittest Qualifying Match

Mark Briscoe vs Christopher Daniels vs Hanson vs Kenny King

Przyzwoity początek; zrobili tyle, ile można było od nich oczekiwać. Z moich typów na finałową szóstkę, uwzględniając podział na dobrych i złych, wychodziło mi że wygra Daniels i tak też się stało. Ładnie to Christopher zakończył.

 

Survival of the Fittest Qualifying Match

Roderick Strong vs Cedric Alexander

Ciekawe spojrzenie na to, że panowie są w odwrotnych rolach, niż przed rokiem. Wtedy Cedric się wybił, dzisiaj osunięty jest na tyle, że po prostu nie było możliwości, by mógł to wygrać. Po heel turnie troszkę odzyskał i zrobił tutaj niezłą robotę ze Strongiem; Roddy aż tak nie narzucił swego stylu, więc jeśli ktoś nie jest fanem tego stylu, Cedric trochę to wynagrodzi. Wciąż jednak nie ta pozycja (i raczej nigdy nie nastąpi, jeżeli nie zdarzy się cud), by świeżo upieczony TV champion miał zejść pokonany.

 

Survival of the Fittest Qualifying Match

Silas Young vs Dalton Castle vs Adam Page

Ciężko mi to było zatypować. Praktycznie każdemu dawałem szanse na zwycięstwo. Postawiłem na Daltona, sądząc że jego dawni chłopcy „niechcący” przyczynią się do jego wygranej. A tu chłopców nie ma wcale ^^ Szkoda. W takim razie na faworyta wyrastał Silas jako hometown hero. Niezły pojedynek, tylko ten finisz za prosty.

 

ROH World Tag Team Championship Match

The Kingdom © vs reDRagon

Zastanawiałem się nad tym, że wrzucili reDRagonów do takiej walki – wiadomo było, że nie wygrają. Zakładałem, że Kyle O’Reilly turnieju by nie wygrał (choć w sumie byłaby to dobra opcja), to w ten sposób uniknie przyjęcia pinu, ewentualnie Cole się wtrąci, by podsycić feud. Na tą drugą opcję poszli. Emocji dali i aż szkoda, że wynik był z góry oczywisty. Tavenowi nigdy nie dadzą zapomnieć o szotach ;)

 

Survival of the Fittest Qualifying Match

Jay Briscoe vs Frankie Kazarian vs Raymond Rowe vs Rhett Titus

Przy takim składzie ciężko uwierzyć, że Jay miałby to nie wygrać. Z pozostałej trójki każdego z nich upatruję jako dolną część swoich teamów. Może przez to był to gorszy z dwóch Fatal Four Way’ów.

 

Survival of the Fittest Qualifying Match

Adam Cole vs Michael Elgin vs Moose

Ciekawe zestawienie – nie tylko trudno odgadnąć kto wygra, ale i nawet kto zostanie odliczony. Sądziłem, że motyw z Kylem zrobią dzień później, co by oznaczało że Cole tutaj wygra. Niewykorzystany potencjał odczuwam przy tej walce.

 

Survival of the Fittest Qualifying Match & Best of Five Series: Match #5

ACH vs Matt Sydal

Zawiedli. Niemal w ogóle nie czuć było, że to jest ostatnia, decydująca walka z ich serii. Chyba oni sami wiedzieli, że tak naprawdę gó*** znaczy, który z nich wygra ten Best of Five Series ;) Sydal fajną prezentuje technike, ale nudziłem się od jej nadmiaru.

Z pięciu pojedynków Best of Five Series nie widziałem tylko #2. Najbardziej podobał mi się match #1.

 

AJ Styles i The Young Bucks vs Jay Lethal, Donovan Dijak i J Diesel

Taeler była skłonna sporo odsłonić ;) Ładnie się zgrała cała piątka i dała niezłe widowisko na koniec. Tak, piątka. Diesel był kompletnie niewidoczny. Nie chcę po raz 150-ty powtarzać, że jest kulą u nogi w House of Truth, więc powiem że Truth Martini bardziej się pokazał w tej walce niż on (motyw z gotowością do przyjęcia ataku genialny :D ). Dali smaczek przed Final Battle. Oczekiwania są.

 

Publika w Milwaukee jak zawsze świetna. Gdybym jechał do USA na galę ROH, to chętnie bym się wybrał właśnie tam. Powinni mieć PPV, tylko w jakiejś lepszej hali.

 

 

 

 

Survival of the Fittest: Night 2 – 14.11.2015

 

Cedric Alexander vs Will Ferrara

Na pocieszenie dla Cedrica. Dziwne, że Will nic nie okazywał po otrzymaniu koperty od Prince Nany, tak jak robił to Coleman.

 

Dalton Castle vs Adam Page

Niezła walka, tylko to pojawienie się Whitmera pod koniec trochę z dupy. Ciekawe, na ile BJ będzie starał się udowodnić, że Mr. Wrestling 3 to Steve Corino. Kiedyś Veda Scott chciała udowodnić, że The Romantic Touch to Rhett Titus, aż w pewnym momencie sobie odpuściła just like that ^^

 

Frankie Kazarian vs Mark Briscoe

Niewiele oczekiwałem i niewiele dostałem. Jakoś kartę z wyeliminowanych z turnieju trzeba było zapełnić i wyszło im tak.

 

The Kingdom vs War Machine i Moose

Ciekawe zestawienie. Fajnie się pobawili i zrobili naprawdę dobry 6-man tag team match, który szybko mi przez to przeleciał. Chętnie by się zobaczyło rewanż jako main event w ROH TV.

 

Cheeseburger vs Joey „Diesel” Daddiego

Gorszego składu już chyba nie można wybrać. Cheeseburger troszkę się podszkolił; niewiele, ale zawsze. Zaś Diesel…… WWE nie chciałoby go może ? ;)

All Night Express vs The Young Bucks

Wiedzieli, jakie są oczekiwanie i nie dość że je spełnili, to nawet bym się osmielił stwierdzić że osiągnęli poziom powyżej oczekiwań. Bardzo fajnie rozegrane, w ten sposób że ANX nie tracą na tej porażce. Miło, że pozdrowili Steena :)

 

AJ Styles vs Matt Sydal

Taką walką Sydal wracał rok temu do federacji ;) Dziś pozycja Matta jest mocno średniawa, ale można było spodziewać się przyjemnego starcia. Takie też było, choć moim zdaniem za mało near-falli, przez co pełen potencjał nie został wyciągnięty.

Jay Lethal i Donovan Dijak vs reDRagon

Naiwnie postawiłem na pierwszy team, bo nie podoba mi się że Lethal tak dużo przegrywa w tag team matchach. Niezły pojedynek. Dijak coś mało pokazał, ale zaimponował wraz z Lethalem kombinacją na O’Reillym.

 

Survival of the Fittest Finals

Wypadł Roddy, więc z możliwych zwycięzców pozostali tylko Jay Briscoe i…… Michael Elgin. Przed turniejem stawiałem na Jay’a i cholera, byłem blisko :D Przyznam, że dałem się wciągnąć w ten finałowy pojedynek, również (a może zwłaszcza ?) kiedy została ostatnia dwójka. Survival of the Fittest zgodnie z nazwą. Trochę mnie zaskoczyło, że padło na Elgina; aż tak ociepliły się jego relacje z ROH ? :D Na dzień dzisiejszy sądzę, że title shota przerżnie, ale zobaczymy co będzie, jak przyjdzie pora.


  • Posty:  599
  • Reputacja:   3
  • Dołączył:  13.08.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

1926089.jpeg?zoom=2

 

 

 

KLowskie Video LIVE #85 – Q&A oraz Wielkie Ogłoszenie

 

Nadszedł czas.

Tak określam to, co przekażę w tym odcinku. Przez jakieś pół godzinki ROH’owe Q&A, po czym obwieszczę pewną wiadomość. Tym razem nie będzie to żarcik, jak przy poprzednim Q&A ;) Tym razem to już naprawdę będzie COŚ. Ja to czuję, mam nadzieję że poczujecie i wy :)

 

Start:

Niedziela (6 Grudnia), godzina 18.00

 


  • Posty:  967
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  16.06.2011
  • Status:  Offline

W tym tygodniu ROH zaserwowało średni odcinek. Poza storylinem w którym jobberzy, co im Nana w łapę dał przechodzą heel turn, to pozostała walka dupy nie urwała. A i jeszcze nie wiem co gorsze. To, że Evans ma nowego protegowanego, to, że Evans chciał uciąć Cheeseburgerowi rękę piłą, to, że chciał to zrobić gumową piła, czy to, że pokazali to w formie skrótu i oddelegowali ich do pre-show Final Battle :twisted:

 

[ Dodano: 2015-12-06, 23:43 ]

ROH Survival of the Fittest - Night 1

 

Christopher Daniels vs Hanson vs Kenny King vs Mark Briscoe - Survival of the Fittest Qualifying Match

Przez pierwsze 2/3 walki zamulali, ale potem jak się rozkręcili, to się dało przyjemnie to oglądać. Publiczność chyba czuła to samo co ja, bo przez pierwszą połowę siedziała cicho, a dopiero potem się rozbudziła. Dobry opener i dobrze, że tylko opener.

 

Roderick Strong vs Cedric Alexander - Survival of the Fittest Qualifying Match

Widać było, że po ich zeszłorocznym feudzie nie zapomnieli jak się ze sobą walczy. Szkoda tylko, że Cedric okupuje raczej te niższe pozycje w karcie. Dobra walka, tylko szkoda, że wynik był strasznie przewidywalny.

 

Dalton Castle vs Silas Young vs Adam Page - Survival of the Fittest Qualifying Match

Feud Daltona z Silasem dalej kontynuowany. Tak naprawdę to trochę się on o sobie przypomniał, bo w ostatnim odcinku nie do końca wyjaśnili to, czy Dalton i Young feudują, czy tylko Silas nie chce, żeby chłopcy wrócili do Daltona. Szybka akcja, szybka walka, nic więcej opisać się nie da.

 

The Kingdom (Matt Taven & Michael Bennett) vs reDRagon (Bobby Fish & Kyle O'Reilly) - ROH Tag Team Championship Match

Tak jak WWE ma publikę na WrestleManii i na RAW po niej, tak ROH ma publiczność w Milwaukee. Naprawdę, są oni genialni przez całą galę. Kingdom dalej ssie, choć Bennetta mi się lepiej ogląda teraz, niż na przykład rok temu. O Tavenie nie wspominam, bo szkoda gadać. Oba teamy już na sobie zęby zjadły i złej walki zrobić nie mogą. Interwencja Cole'a do bólu przewidywalna, no ale feudują ze sobą i takie tam.

 

Rhett Titus vs Jay Briscoe vs Frankie Kazarian vs Ray Rowe - Survival of the Fittest Qualifying Match

Mr. Wrestling III? Sprytne ;) Zbyt długa walka. Mogliby ją skrócić o parę minut, albo chociaż długość zamienić z openerem, bo opowiadały taką samą historię. Zwycięzca też oczywisty, ponieważ Jay jest jedynym ważniejszym w swoim teamie. Na plus to, że Titus nareszcie się nie marnuje jako Romantic Touch.

 

Adam Cole vs Michael Elgin vs Moose - Survival of the Fittest Qualifyig Match

Trzej solidni workerzy ciężko pracowali, by uzyskać zainteresowanie publiki po wcześniejszej walce i im się to udało. Według mnie mogli trochę pozamieniać składy walk turniejowych, żeby dać Elgina i Moose'a do walk singlowych, bo widać trochę było, że nie wiedzieli co ze sobą robić, ale wycisnęli co mogli z tej stypulacji.

 

ACH vs Matt Sydal - Survival of the Fittest Qualifying Match/Best of 5 Series Match (5/5)

Biorąc pod uwagę, że to ich ostatnia walka, to zwycięzca był powiedzmy, że nie aż tak oczywisty, ale branie pod uwagę Sydala do zwycięstwa, mogło być trochę szalone. Nie odwalali tutaj jakiś nie wiadomo jakich akrobacji, ale Matt ładnie pokazywał swoją technikę w tej walce. Uważam, że mógłby on przejść jakiś heel turn, albo chociaż zmianę gimmicku, no bo on w sumie obecnie jest i tyle. Walka była dobra, poza kilkoma momentami, w których obijanie nogi ACHa zanudzało.

 

The House of Truth (Jay Lethal & Donovan Dijak & Joey "Diesel" Daddiego) vs Bullet Club (AJ Styles & Young Bucks)

Bardzo szybka i fajna walka, która podbudowała nam main event Final Battle. Bullet Club nie mógł tutaj nie wygrać, ale Lethal na szczęście nie stracił na tej walce, bo przypiętym został Daddiego, który nie ma żadnego potencjału i ciągnie HoT w dół. Ale nawet on tutaj jakoś się pokazał i dużo nie stracił na przegranej. Choć w sumie on nie ma żadnego momentum, żeby je tracić.

"You're just a boy in a man's world. And I'm a man who loves to play with boys" - Kurt Angle

 

1x WrestleCircus Sideshow Champion

1575015285565e157eedb15.jpg


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

W nowym odcinku dostałem nadzieję na powrót MCMG. Jak by się to nie miało skończyć, mają mnie. Za chiny ludowe nie przyszło mi do głowy, że to Shelley może być pod maską.

...bo jeden Straight Edge na forum to zdecydowanie za mało.

Typer WWE 2018 - 3 miejsce

Typer NXT 2018 - 1 miejsce

105504318959183a35d96e9.jpg


  • Posty:  967
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  16.06.2011
  • Status:  Offline

Survival of the Fittest - Night 2

 

Cedric Alexander vs Will Ferrara

Dobry opener, zrobiony tylko, żeby Alexander podbił o 1 swoją liczbę zwycięstw. No bo jakim cudem young lion Ferrara miał by wygrać?

 

Dalton Castle vs Adam Page

BJ gada o tym, że Mr. Wrestling III to Corino. Głupi jakiś, co nie? ;) Chyba pierwsza walka Daltona w której jego chłopcy się nie pokazali, więc cały spotlight był na Daltonie. Page za to coraz lepiej sobie radzi. Końcówka może sugerować przyszły rozpad Decade.

 

Mark Briscoe vs Frankie Kazarian

Dobra walka pomiędzy dwoma weteranami. Nie widzimy Kazariana często w singlowych walkach, więc wreszcie mógł pokazać na co go stać.

 

The Kingdom (Adam Cole & Matt Taven & Michael Bennett) vs Ray Rowe & Hanson & Moose

Kingdom miało ciężkie zadanie, gdyż za przeciwników dostali największych zawodników w całym ROH. Typowy six-man tag z ROH, ciągle coś się dzieje. Kingdom chyba podpieprzyli Young Buckson gimmick, bo tyle superkicków walili. Świetna walka. Chociaż highlightem tej walki jak i całej gali był ten dialog pomiędzy komentatorami:

"-Przeciwnicy Adama Cole'a powinni spać z otwartymi oczami

-A Adam Cole powinien przespać się z Mr. Wrestling III" :lol:

 

Joey "Diesel" Daddiego vs Cheeseburger

Chwile? Więc Evans i ten jego nowy rudy wasal połamali Cheeseburgerowi nie tą rękę? :lol: Jeśli jeszcze raz Diesel/Martini powiedzą "Who's your daddy?" to wyślę do ROH niemiły e-mail, żeby zmienili Daddiego gimmick, albo go w ogóle zwolnili.

 

Young Bucks vs All Night Express

Genialna walka, najlepsza tego dnia, nie licząc main eventu. Titus jest w czołówce najlepszych dropkicków w całym wrestlingu. Utrzymali przez te kilkanaście minut świetne tempo, ani na trochę go nie zwalniając.

 

AJ Styles vs Matt Sydal

Spodziewałem się innej walki, ale to, że zwolnili tempo wynagradza jej jakość. Walczyli na równym poziomie, ale wiadomo było, że Styles przegrać nie może.

 

reDRagon vs Jay Lethal & Donovan Dijak

Lethal i Dijak są świetnym teamem. Donovan świetnie gra tego wielkego destroyera. Bardzo dobrze współpracował zwłaszcza z O'Reillym.

 

Michael Elgin vs Jay Briscoe vs Christopher Daniels vs ACH vs Silas Young - Survival of the Fittest Final

Spektakularny main event, mimo tego, że wiadomo było kto będzie w końcowej dwójce. Ciężej było z wytypowaniem zwycięzcy. ROH zawsze świetnie bookuje walki eliminacyjne. Daniels tu pokazał, że on się praktycznie nie starzeje. Elgin wygrywa i mówi, że wykorzysta title shota w Japonii. Więc według mnie sytuacja wygląda tak, że Lethal broni pas na Final Battle i przegrywa go na gali łączonej z NJPW w lutym.

"You're just a boy in a man's world. And I'm a man who loves to play with boys" - Kurt Angle

 

1x WrestleCircus Sideshow Champion

1575015285565e157eedb15.jpg


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Elgin wygrywa i mówi, że wykorzysta title shota w Japonii. Więc według mnie sytuacja wygląda tak, że Lethal broni pas na Final Battle i przegrywa go na gali łączonej z NJPW w lutym.

Jak dla mnie to Styles tu pasuje bardziej na mistrza. Mógłby bronić w Japonii przeciwko Elginowi.

...bo jeden Straight Edge na forum to zdecydowanie za mało.

Typer WWE 2018 - 3 miejsce

Typer NXT 2018 - 1 miejsce

105504318959183a35d96e9.jpg


  • Posty:  1 927
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  25.09.2004
  • Status:  Offline

Jeżeli Lethal obroni pas na FB, to będzie bronił go przeciwko Elginowi na Wrestle Kingdom

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • MattDevitto
      07.06.2025 Inglewood, California, USA LEPIEJ PÓŹNO NIŻ WCALE KARTA: Six Man Tag Team Match Aero Star, Mr. Iguana & Octagon Jr. vs. LWO (Cruz Del Toro & Dragon Lee) & Lince Dorado Tag Team Match Chik Tormenta & Dalys vs. Lola Vice & Stephanie Vaquer WWE NXT North American Title Fatal Four Way Match Ethan Page (c) vs. Laredo Kid vs. Rey Fenix vs. Je'Von Evans Six Man Tag Team Match El Hijo del Dr. Wagner Jr., Pagano & Psycho Clown vs. Legado del Fantasma (Angel, Berto & Santos Escobar) AAA Mega Title Match El Hijo del Vikingo (c) vs. Chad Gable
    • KyRenLo
      Serial Yellowjackets sezon pierwszy. Odcinek drugi. Na koniec drugiego odcinka Młoda Misty znalazła coś bardzo istotnego i postanowiła to zniszczyć. Co znalazła Misty?  
    • PpW
      Oficjalny rozkład jazdy na jutrzejsze Ledwo Legalne 5 🔥🔥🔥 Czasówka typu klasyczna: Bramki Mińskiej 65 otwieramy o 19, Pre-Show meczu możecie spodziewać się koło 19:45 a główne show startuje około 20 🔥🍺 Widzimy się już jutro na najważniejszej i najbardziej hardkorowej gali w historii polskiego wrestlingu 👊 Przeczytaj na fanpage.
    • Attitude
    • VictorV2
      Więc...Part 2. A przed nim - udało mi się zrobić ogarniętą formę rosteru. *Trigger Warning* jeśli ktoś nie przepada za AI - wygląd zawodników jest mniej więcej prezentowany przez AI. To jest bardziej punkt estetyczny, ale też uważam że mniej więcej wiedza kto jak wygląda ma znaczenie i pomaga zrozumieć charakter danego zawodnika. Nie w każdym przypadku, ale z pewnością częściej niż rzadziej. Roster będzie aktualizowany w miarę progresu show. Mam obecnie ~50 show napisanych, więc z pewnością to i owo się pozmienia. Będę starał się dodawać zmiany do rosteru albo krótko przed, albo zaraz po dodaniu kolejnego show. Zmiany kosmetyczne też pewnie się pojawią, zaczynam dopiero przygodę z Google Sites. Brak Theme Song'u oznacza że albo nie ma znaczenia (RIP Jobbers, you will be remembered) albo nie znalazłem jeszcze czegoś co pasowałoby do mojej wizji danego zawodnika.  LoF Roster   Co do formy - jeśli ktoś ma jakieś propozycje jak ułatwić/uprzyjemnić czytanie, pod kontem formowatowania, jest zawsze otwarty na propozycje!   LoF Strike #2   Show zaczęło się od widoku parkingu przed budynkiem, gdzie wjechały dwa motory, z których wjechali Corey Harper i Sean Andreson. Zgasili silniki i zdjęli swoje torby, zmierzając w stronę budynku, rozmawiając o czymś. Kiedy byli już przy wejściu, Corey zatrzymał się - pokazując partnerowi braci Becker którzy akurat wyjmowali swoje torby z auta. Corey zaśmiał się i rzucił swoją torbę pod nogi Briana   Corey: Nasze torby też możecie wnieść do środka   Obaj zaśmiali się, podczas gdy bracia Becker spojrzeli po sobie i zignorowali ich. Arnold przesunął nogą torbę Harper’a, co ewidentnie mu się nie spodobało. Podszedł bliżej niego   Corey: Problem?    Arnold spojrzał na niego   A. Becker: Tak, nie jesteśmy tu od tego żeby nosić za wami torby.   Andreson i Harper spojrzeli na siebie i zaśmiali się jeszcze raz.    Sean: A od czego? Ktoś chyba szuka walki…   Obaj podeszli blizej do Arnolda, ale Brian wszedł między nich   B. Becker: Hej, show się jeszcze nie zaczęło. Nie jesteśmy tu po to żeby bić się na parkingu.   Jego głos był spokojny, bez nuty strachu czy załamania. Corey spojrzał mu w oczy i przez chwilę wydawało się że coś się jednak wydarzy - na szczęście Corey podniósł swoją torbę, z nieprzyjemnym uśmieszkiem, klepnął partnera i obaj odeszli, wchodząc do budynku. Bracia Becker stali przy aucie, patrząc za nimi - po czym obraz się zakończył.    Jamie: Witamy na drugim show! Witamy serdecznie!   Jeff: Pierwsze show dało nam pierwszych zawodników w półfinałach obu turniejów, dzisiaj dołączy do nich kolejna czwórka   Jamie: W turnieju wagi ciężkiej, zderzenie kultur - Samoański wojownik zmierzy się z Vikingiem.    Jeff: Nie wiem czy możemy mieć bardziej brutalny matchup w tym momencie.   Jamie: W turnieju Cruiserweight, zamaskowany luchador El Hijo Del Cielo zmierzy się z kimś, kto również miał swoje doświadczenia z oryginalnym GWA - Brian Becker.   Jeff: Część Tag Teamu z jego bratem Arnoldem - Zwycięzcy jednego z GWA World J-Cup. Ich kariery również przeszły gorszy okres i próbują wrócić do formy   Jamie: Również w turnieju Cruiserweight, po nieudanym debiucie Maximillian Wallace zmierzy się z Kanadyjczykiem, Kyle’m Bradley   Jeff: Miałem okazję widzieć się dzisiaj z Maximillianem - i mogę powiedzieć jedno. Nie jest w dobrym humorze.   Jamie: Nie dziwie mu się…miejmy nadzieje że to nie wpłynie na jego match.   Jeff: Ostatni qualifier dzisiaj, to nasz Main Event - Blake Stevens zmierzy się z wychowankiem GWA: Oceania - Cameon’em Paige!   Jamie: Nie mieliśmy wielu okazji że spotkać się z chłopakami z Oceani, ale Cameron zdecydowanie był z nich najlepszy jeśli chodzi o towarzystwo   Jeff: Ciekawe dlaczego…jeśli jego easy–going charakter się nie zmienił, to myślę że dalej będzie duszą towarzystwa   Jamie: Oby, nie mogę się doczekać.   Jeff: W międzyczasie, czas rozpocząć akcje - a jak zrobic to lepiej, niż z dwoma osobami których duma nie pozwala im przegrać?    Światła przygasły i słychać było bębny, wraz z plemienną muzyką - na rampie pojawił się Ofato, wykonując Siva Tau - tradycyjny plemienny taniec wojenny. Kiedy skończył, uderzył się kilka razy w twarz i zszedł do ringu, gotowy do walki. Chwilę po tym, rozległ się głośny róg - przy którym na rampe wyszedł Valgard. Kiedy obaj byli w ringu - światło zgasło całkiem, zostawiając tylko zawodników w ringu w małych kręgach światła. Na Titantronie pokazał się ciemny pokój, z okrągłym stołem na którym położony był ciemnoniebieski materiał. Do kadru wsunęła się dłoń, kładąc karte tarota na stole, Strength.   ???: Dwóch wojowników, pełnych dumny, odwagi i siły. Obaj pełni determinacji, żeby udowodnić swoją dominację…   Ta sama dłoń, położyła obok kolejną kartę - tym razem jest to odwrócony Temperance   ???: Jednak w ich duszach brakuje balansu…brak cierpliwości prowadzi do pośpiechu…pośpiech prowadzi do nieostrożności…a nieostrożność prowadzi tylko do…   Ostatnią kartę ta sama dłoń wsunęła odwrotnie, tyłem do kamery. Powoli odwróciła ją, kładąc na stole The Tower.   ???: Do upadku i zagłady…   Słychać było po tym delikatny, słodki śmiech po którym obraz się skończył, światło wróciło do normy. Obaj zawodnicy byli ewidentnie zaskoczeni, ale nie wydawało się to wpłynąć na ich pamięć - obaj byli gotowi do walki.   Match 1: Heavyweight Tournament Qualifier Ofato Vs Valgard   Highlights: Obaj zawodnicy mieli ten sam pomysł - pełna dominacja. Przez początek walki, wyglądało to jak zwykła przepychanka, kiedy żaden z nim nie mógł przełamać drugiego. Obaj zaczęli sprawdzać się, próbując przewrócić drugiego Running Shoulder Block’iem - i po kilku próbach Ofato był tym któremu się to udało. Nie dało mu to jednak przewagi jakiej się spodziewał - Valgard podniósł się szybko i odwdzięczył się rywalowi. Zaczęli znowu się siłować, co tym razem wyszło na lepsze wikingowi - który rzucił Samoańczykiem, Release German Suplex wreszcie dał mu ten moment który mógł wykorzystać. Reszta walki była typową przepychanką powerhouse'ów, zakończoną przez High-Impact Uranage od Ofato. Zwycięzca: Ofato   Jeff: Co za brutalne starcie, obaj nie żałowali sił i nie próbowali oszczędzać zdrowia   Jamie: Valgard będzie myślał dwa razy następnym razem, zanim zdecyduje się na Headbutt contest z kimś z wysp Samoa…   Jeff: Szkoda, bo szło mu całkiem dobrze. Na pewno ma potencjał, który miejmy nadzieję rozkwitnie z przypływem doświadczenia.   Jamie: Czasami trzeba wiedzieć kiedy poczekać, duże manewry są zazwyczaj najniebezpieczniejsze - ale też najbardziej ryzykowne. Wyczucie czasu jest istotne.   Jeff: Imponujący początek do drugiego show. Pamiętajmy że czeka nas więcej dzisiaj, włączając Main Event - w którym zobaczymy debiut jednego z najbardziej obiecujących talentów brytyjskiej sceny, Blake’a Stevensa.   Jamie: Tak - i jak widzieliśmy ostatnio, zdążył już nawiązać pewne sojusze z innymi przedstawicielami Wielkiej Brytanii.    Jeff: James Crawford, który nie rozpoczął swojej kariery tutaj w najelpszy sposób oraz Izzy Richards, która jest częścią nowo powstałej dywizji kobiet. Jak Blake ich nazwał? Royalty?   Jamie: Dokładnie. To chyba mówi wszystko, jeśli chodzi o jego światopogląd.    Jeff: Cameron będzie miał ręce pełne roboty dziś wieczorem - ale zanim do tego dojdzie, wyłonimy kolejnych dwóch zawodników którzy przejdą dalej w turnieju Cruiserweight. Shou Ikeda już pokazał że poziom rywalizacji będzie wysoki - czy inni mu dorównają? Dowiemy się niedługo.   Titantron pokazuje nam backstage, gdzie widzimy przygotowującego się do swojego matchu’u Maximilliana Wallace - stoi przy nim Katherine Edwards. Maximillian jest ewidentnie spięty i zestresowany.   Katherine: Już, spokojnie. Dlaczego sie tak stresujesz? To tylko kolejny match.   Maximillian zatrzymał się i spojrzał na nią   Maximillian: Przestań. Wystarczy tego co się stało ostatnio. Nie mogę sobie pozwolić na kolejną przegraną.    Katherine uniosła idealnie wypielęgnowaną brew   Katherine: Niby dlaczego? Kogo to obchodzi, masz jescze dużo czasu, przegrana tu czy tam, co to zmieni? Nie mów mi że obchodzi Cię nagle co Ci ludzie o tobie myślą   Maximillian: Oczywiście że nie. Kogo obchodzi zdanie plebsu z Raleigh, udają że wiedzą kto jest dobry bo pochodzi stąd wielu utalentowanych zawodników ale tak naprawdę sami marzą żeby osiągnąć cokolwiek poza skończeniem pierwszej szkoły…a i tego nie potrafią osiagnać.   Ewidentnie słychać buczenie z widowni.   Katherine: Więc czym się tak stresujesz. Uspokój się, idź zrobić co masz zrobić i postaraj się pospieszyć. Mamy rezerwajce w restauracji i naprawdę nie chciałabym się spóźnić.    Maximillian wyglądał jakby chciał powiedzieć coś jeszcze, ale powstrzymał się i ewidentnie zestresowany, odwrócił się idąc w stronę wyjścia do ringu. Katherine pokręciła tylko głową i wyjęła lusterko, poprawiając swoje włosy   Katherine: Mężczyźni, tak niewiele potrze-...   Nagle odwróciła się gwałtownie, patrząc za siebie. Zaniepokojona, jakby coś zwróciła jej uwagę - jednak nie było tam nic poza pustym korytarzem. Ale mrugnęła kilka razy i wzruszyła ramionami, wracając do swojego lusterka. Kamera obróciła się, gdzie zza rogu wysunął się kawałek srebrnej maski, obserwując ją. Głowa powoli wsunęła się z powrotem za róg, znikając z pola widzenia. Obraz wrócił do ringu, w którym stał już Maximillian, chodząc w tę i z powrotem, czekając na swojego dzisiejszego przeciwnika.   Match 2: Cruiserweight Tournament Qualifier Maximillian Wallace Vs Kyle Bradley   Highlights: Maximilian ruszył do walki, atakując oponenta w narożniku - sędzia musiał się chwilę namęczyć, żeby ich rozdzielić. Kiedy próbował wrócić do dalszego atakowania - Kyle wbił go w narożnik Drop Toe Hold’em. Roll Up dał mu 2 count - ale pozwolił przejąć kontrolę nad starciem. Maximillian próbował zrobić cokolwiek żeby przerwać ofensywę przeciwnika, ale bez rezultatów. Wreszcie przejechał mu palcami po oczach, co dało mu przewagę. Kilka kolejnych minut "znęcania" się nad rywalem, dopingowanym przez widownię zanim zbyt arogancki heel dał się złapać w Small Package które zaskakująco zaskoczyło walkę. Zwycięzca: Kyle Bradley   Kyle wyślizgnął się z ringu w momencie, nie wierząc w to co się stało - podczas gdy Maximillian jest wściekły w ringu, jeszcze bardziej nie wierząc w to co się właśnie wydarzyło.   Jamie: Co za zwrot akcji!   Jeff: Nie chce nawet sobie wyobrażać jak się teraz czuje Wallace, niesamowicie niefortunna sytuacja   Jamie: Nie trzeba sobie tego wyobrażać, widzimy na własne oczy…choć nie wydaje mi się że jest zły…bardziej przypomina załamanego.   Jeff: Jego kariera w LoF nie zaczęła się zbyt dobrze - mam nadzieję że szybko to przełamie, bo nie chcielibyśmy żeby było jeszcze gorzej   Wallace wciąż wściekły opuścił ring, gdzie widzimy Downstar, stojącą razem z Kat Leone - nowym brazylijskim nabytkiem.   Downstar: Cieszę się że wreszcie udało Ci się tu dostać. Byłam pod dużym wrażeniem kiedy zobaczyłam twoje występy, dziękuję że zgodziłaś sie przylecieć.   Kat: To ja dziękuję, kiedy usłyszałam że GWA otwiera sie ponownie, miałam dobrą motywację żeby się starać.   Obie zaśmiały się, kontynuując rozmowę - kiedy w kadrze pojawiła się Izzy Richards i James Crawford. Downstar spojrzała na nich, nie do końca wiedząc co oni tu robią.   Downstar: W czym mogę wam pomóc?    Izzy: Mogłabyś zacząć od wykonywania swojej pracy. Dumne przemówienie na temat tego jak bardzo chciałaś stworzyć kobiecą dywizje…i skończyło się na jednej walce? Nie przepracowujesz się za bardzo   Kat chciała coś powiedzieć, ale Izzy spojrzała na nią, przerywając jej w momencie.   Izzy: Nie wiem kim jesteś, ale radziłabym Ci być cicho, kiedy dorośli rozmawiają.    Tym razem Kat chciała zrobić coś więcej niz coś powiedzieć, jednak tym razem to Downstar ją powstrzymała, kładąc jej dłoń na ramieniu.   Downstar: Słyszałam o was, Royalty, prawda?    Izzy wydawała się być dumna, unosząc trochę głowę, kiedy Downstar o nich wspomniała. James też się uśmiechnął na tą wzmiankę.    Downstar: Tak, T-Ash wspominał o swoim pierwszym matchu.    Zarówno ona jak i Kat zaśmiały się lekko, widząc reakcje Royalty. Izzy spojrzała wściekle na Kat.   Izzy: Uważasz że to zabawne? Nie wiem za kogo się uważasz, próbując obrażać Royalty. Skoro jesteś tu nowa, może dobrze byłoby pokazać Ci gdzie twoje miejsce?    Kat zrobiła krok do przodu, jej dobrze zbudowane, umięśnione ciało robiło wrażenie w porównaniu z bardziej delikatną budową brytyjki.    Downstar: Prawdę mówiąc, Kat musi jeszcze skończyć wszystkie wymagane badania lekarskie, więc dzisiejszy wieczór odpada…ale następne show, myślę że jak najbardziej. Kat Leone przeciwko Izzy Richards.    Izzy prychnęła, odsuwając się i odwracając od nich.   Izzy: Brazylisjka szmata…   Brytyjka zamruczała pod nosem, jednak wystarczająco głośno.    Kat: Hej, zapomniałaś o czymś.    Oboje, Izzy i James, odwrócili się - jednak tylko Izzy zdążyła się uchylić, Lioness Kick (Spinning Heel Kick) trafił prosto w twarz Crawford’a, który momentalnie padł poza kadrem, nieprzytomny. Twarz Izzy ewidentnie pokazywała szok i strach, niewiele brakło żeby to ona leżała na ziemi. Downstar i Kat odeszły z kadru, po czym obraz wrócił do areny.    Match 3: Cruiserweight Tournament Qualifier El Hijo Del Cielo Vs Brian Becker /w Arnold Becker   Highlights: Match zaczął się spokojnie, obaj próbowali się wyczuć. Brian zdołał zyskać chwilową przewagę, ale luchador szybko skontrował go, wyrzucając go z ringu Hurricanranna. Kolejna część walki szła dosyć szybko, ciężko było stwierdzić który z nich wygrywa, kiedy wymieniali się praktycznie chwyt za chwyt, dając bardzo dobry pokaz swoich umiejętności. Brin dał radę odzyskać kontrolę nad walką, unikając Moonsault’u, dokładając Sliding Forearm. Po tym Brian zwolnił trochę, próbując złapać oddech oraz wybić luchadora z jego preferowanego tempa walki. Cielo próbował przełamać kontrolę oponenta, jednak tym razem nie było tak łatwo. Walka zmieniła tor, kiedy Sean Anderson zszedł po rampie. Arnold zaszedł mu drogę, ale nie wiele to dało bo od tyłu do ringu wskoczył Corey Harper, dodając Gunshot (Bicycle Kick). El Hijo również nic nie widział, kiedy leżał na macie próbując dojść do siebie. Kiedy wreszcie to zrobił, widząc rywala wskoczył na narożnik i dodał Sky Bomb (Springboard 450 Splash), co dało mu wygraną. Zwycięzca: El Hijo Del Cielo   Jamie: Czego oni tu chcieli? Tak dobry match i oczywiście musieli go zrujnować!   Jeff: Brotherhood chyba nie zamierza okazywać sympatii, Brian był tak blisko wygranej…   El Hijo stał w ringu, patrząc na powtórkę sytuacji na titantronie i złapał sie za głowę, widząc co przegapił. Od razu podszedł do braci Becker, próbując coś wyjaśnić. Brian przytulił go i poklepał po plecach. Luchador ewidentnie nie jest zadowolony z tego jak wygrał, ale Brian z drugiej strony nie wydaje się mieć pretensji o to co się stało, wznosząc jego rękę w górę, kiedy razem opuścili ring. Kamera podążyła za nimi na backstage, gdzie minął ich Maximillian Wallace, ewidentnie zdenerwowany, odpychając braci Becker na bok, ciagnąc za sobą swoją walizkę. Szybszym krokiem szła za nim Katherine, próbując go dogonić.   Katherine: Hej, Max, heeej…Max!    Złapała go za ramię i zatrzymała, zmuszając go żeby się obrócił.   Katherine: Co się z tobą dzieje?    Maximillian próbował się pohamować, żeby nie powiedzieć czegoś głupiego.   Maximillian: Nic. Nic się nie dzieje, dobrze?    Katherine: Hej, próbuje tylko pomóc. Rozumiem że nie zaczęło się najlepiej…ale przecież to nie koniec, spokojnie. To tylko początek, masz jeszcze czas żeby to nadrobić.    Maximillian patrzył na nią, jakby jednak chciał jej coś powiedzieć, po czym zamknął oczy i wziął głęboki oddech.   Maximillian: Czas…tak, mamy czas…   Powiedział spokojnie, patrząc w bok.   Maximillian: Mówiąc o czasie, czeka na nas rezerwacja, prawda? Jedziemy?    Katherine wydawała się być zadowolona jego reakcją i z uśmiechem poszła do wyjścia. Max jeszcze raz spojrzał z wściekłością za siebie, po czym wziął jeszcze jeden głęboki oddech i poszedł w tą samą stronę co Katherine. Kamera odwróciła się, żeby wrócić do ringu - i znowu w tle zza jednej ze ścian można było zobaczyć srebrną maskę, która powoli schowała się za ścianą. Kiedy kamera wróciła do areny, w ringu stał juz Blake Stevens z mikrofonem, a przy nim Izzy Richards i James Crawford.    Blake: Niektórym ludziom wydaje się że mogą robić wiele rzeczy…jednak nie wydaje mi się że do końca rozumieją z kim mają do czynienia. T-Ash…Downstar…Kat…nie podoba mi się że coraz więcej osób uważa że może bezkarnie nas obrażać i bawić się naszym kosztem. Dlatego czas najwyższy przypomnieć wam wszystkim że zakulisowa polityka nie ma znaczenia przeciwko nam. Prawda jest bardzo prosta.   Blake zrobił krok do przodu, patrząc prosto w kamerę. Blake: We are the Royalty. So bend the knee…or we will bend it for you.   Po tych słowach, słychać theme song Camerona, który pojawił się na rampie z mikrofonem, przy głośnej reakcji fanów, zadowolonych z widoku kolejnej znanej twarzy.    Cameron: Hej, hej…Blake, przyjacielu. Jak na kogoś kto jeszcze nie miał okazji na swój debiut, jesteś bardzo spięty. Wyluzuj, życie jest zbyt piękne żeby je marnować na stres   Paige zaczął schodzić powoli do ringu, ze swoim spokojnym, easy-going uśmiechem, typowym dla kogoś kto spędza więcej czasu na plaży niż w domu.   Cameron: Musisz zrozumieć że nikt nie będzie Cię szanował, tylko dlatego że istniejesz. Więc spokojnie, weź głęboki oddech i zobaczmy co damy radę zrobić, dude.    Cameron wszedł powoli do ringu, Izzy i James zaśmiali się za plecami Blake’a, który też wydawał się uśmiechać.    Blake: …dude…?    Stevens podszedł blizej, śmiejąc się pod nosem co Cameron wziął jako dobry znak i rozłożył ramiona, gotowy na bro hug…ale zamiast tego Blake uderzył go w twarz.   Blake: Uważaj na słowa, kiedy zwracasz się w naszą stronę.   Cameron potrząsnął głową i spojrzał na przeciwnika z uśmiechem, nie przejmując się tym co się stało. Izzy i James wyszli z ringu, sędzia gotowy do zaczęcia walki.   Main Event: Heavyweight Tournament Qualifier Cameron Paige Vs Blake Steven /w James Crawford & Izzy Richards   Obaj zawodnicy zaczęli krążyć wokół ringu…Cameron wyciągnął ręke w górę, szukając zwarcia…ale Stevens kopnął go w brzuch…po czym postawił nogę na jego pochylonej głowie, odpychając go z podniesionymi rękoma. Chyba dalej nie bierze go na poważnie. Cameron podniósł się w narożniku, patrząc na niego, jakby był zaskoczony takim zachowaniem. Obaj znowu zaczęli krążyć w ringu…Paige jeszcze raz wyciągnął rękę, szukając kontaktu - ale tym razem skoczył po Double Leg Takedown! Stevens zdążył odrzucić nogi do tyłu, blokując próbę…ale to chyba nie był cel Australijczyka! Cameron wstał, podnosząc brytyjczyka na ramionach! Alabama Slam! Oof! Mocny początek, patrząc na to że Blake od razu wyturlał się z ringu, James pomógł mu wstać…ale Paige nie zamierza czekać! Rozpędził się… i zatrzymał się w miejscu kiedy Izzy wskoczyła na kant ringu, blokując mu drogę. Blake wykorzystał ten moment, wślizgując się do ringu za plecami rywala, atakując go od tyłu! Kilka uderzeń w plecy i tył głowy…po czym imponujący Full Nelson Suplex! Szybko złapał go za nogę, przechodząc do pinu! …1… Szybki kick out ze strony Camerona! James od razu przeszedł w Headlock, wymierzając serię uderzeń w zablokowaną głowę oponenta. Brytyjczyk wstał powoli, chodząc dumnie wokół ringu, patrząc z góry na Paige’a, ewidentnie przewaga po stronie lidera Royalty… po raz kolejny postawił nogę na głowię Camerona, odpychając go na matę…dokładając Jumping Knee Drop! Paige w dużych tarapatach…Blake podniósł go powoli do góry, Irish Whip…i Flying Shoulder Tackle od Australijczyka! Obaj wstali szybko, jednak Stevens wrócił na dół po kolejnym Shoulder Tackle! Cameron zaczyna budować swoją ofensywę! Steven zerwał się na nogi z dzikim Clothesline’em który chybił! Jumping Neckbreaker! Paige pinuje! …1…2… Bliżej niż jego rywal, ale wciąż niewystarczająco! Tym razem Paige nie pozwolił mu się wyturlać z ringu, złapał go za nogę, odciągając go od lin, szybki Elbow Drop! Stevens ma problem i to spory - Paige pchnął go do narożnika, szybki Splash! Ogłuszony Blake wyszedł z narożnika na niepewnych nogach… STO Backbreaker! Cameron z pełną kontrolą! Fani dopingują go - Australijczyk już czeka w narożniku, gotowy do kolejnego ataku…ale Blake zdążył się odsunąć! Co nie zatrzymało Camerona! Wskoczył na liny i odbił się, trafiając ze Springboard Crossbody! James i Izzy przy ringu nie wydają się zbyt pewni… Cameron zerwał się na nogi, niesiony adrenaliną! Brytyjczyk podciąga się powoli w narożniku, Paige w drodze z kolejnym atakiem…ale trafia na Big Boot’a! Ogłuszony cofnął się…Shotgun Dropkick! Paige trafił plecami w narożnik, odbijając się od niego brutalnie! Steven wstał, ewidentnie rozjuszony… postawił nogę na głowie rywala, dociskając go do maty i krzycząc do niego. Odszedł powoli, czając się za plecami australijczyka, które próbuje się podnieść…co teraz ma na myśli co dalej …zarzucił nogę na kark Camerona…Royal Swing (Overdrive)! Blake dobitnie pokazuje że kończy mu się cierpliwość, pin z jego strony! …1…2… Ale Paige wciąż żywy! Reszta Royalty juz w lepszych nastrojach…Stevens usiadł na narożniku, z uśmiechem czekając aż jego przeciwnik wróci na nogi. Ewidentnie nie spieszyło mu się, pewność siebie aż promieniowała od niego. Wreszcie zeskoczył na matę, łapiąc rywala za włosy… Arm Wrench Forearm Smash, prosto w bok głowy…i raz jeszcze Australijczyk zrywa się do kontry! Oddaje co otrzymał, trafiając swoim Forearm Smash’em! Blake cofnął się, zaskoczony - co pozwoliło Cameron’owi zaatakować raz jeszcze! Fani wracają do życia, próbując dodać swojemu faworytowi energii! Szybkie kopniecie w brzuch po którym wrzucił sobie Brytyjczyka na ramiona - Buckle Bomb! Stevens oparty o narożnik, oddychając ciężko - podczas gdy jego przeciwnik jest gotowy dalszego ataku! Moment, co…Izzy wskoczyła na ring, odwracając uwagę sędziego! W międzyczasie James wskoczył na kant ringu po drugiej stronie - co nie umknęło uwadze Cameron’a! Clothesline jednak nie trafia! James uchylił się…Superkick! Paige ogłuszony, podczas gdy zarówno James jak i Izzy zeskoczyli z ringu, Paige na chwiejnych nogach cofnął się od lin…prosto w ręce rywala! King’s Guillotine (Jumping Cutter)! Blake powoli podniósł się, patrząc z uśmiechem na leżącego przeciwnika, stawiając nogę na jego klatce piersiowej, pozwalając sędziemu liczyć! …1…2…3! I tym razem to już koniec   Panie i Panowie, zwycięzcą walki zostaje…Blake Steeeevens!   Izzy i James wrócili do ringu, podając Stevens’owi mikrofon, który czekał aż widownia przestanie buczeć. Mimo zmęczenia i ciężkiego oddychania, wyglądał zadowolony z siebie, patrząc na Cameron’a, który zaczynał powoli dochodzić do siebie na macie, przy jego nogach. Blake kucnął, łapiąc go za włosy i podnosząc jego głowę.   Blake: Właśnie dlatego Cię ostrzegałem…Ciebie i wszystkich innych. Mam nadzieję że informacja dotarła tym razem do wszystkich.   Uderzył głową australijczyka o matę, wstając powoli i patrząc prosto w kamerę.   Blake: Bend the knee…or we will bend it for you.   Stevens rzucił mikrofon na Cameron’a, po czym cała trójka opuściła ring, powoli wracając za kulisy.   Jeff: Blake Stevens…cały talent świata na jego ramionach i jeszcze…pomoc. Cameron robił co mógł, ale ciężko w takiej sytuacji zrobić cokolwiek.   Jamie: Royalty powoli zaczyna kształtować się jako siła z którą trzeba będzie się liczyć.   Jeff: Gdyby tylko nie chcieli robić tego w taki sposób. Ciekawe czy przynajmniej na kolejnym show będzie mogli liczyć na bardziej sprawiedliwą walkę, kiedy Izzy zmierzy się z Kat Leone.   Jamie: Chciałbym w to wierzyć, ale…   Jeff: Czas pokaże. Mówiąc o czasie, to nasz dzisiejszy dobiega końca. Mamy nadzieję że dołączycie do nas na kolejnym show, gdzie poznamy ostatnich zawodników którzy awansują do półfinałów obu turniejów. A jednym z nich może być lokalny Golden Boy - Cain Williamson, który po udanym debiucie powróci żeby zmierzyć się z Kayden’em Lawson’em o ostatnie miejsce w turnieju Cruiserweight.   Jamie: Jego debiut był nie tylko udany, ale również obiecujący. Zobaczymy czy rodzinna widownia pomoże mu raz jeszcze. Dowiemy się tego juz niedługo, tymczasem do zobaczenia!   Jeff: Spokojnego wieczoru i bezpiecznej drogi do domu! 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...