Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Ring of Honor - Dyskusja Ogolna


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  599
  • Reputacja:   3
  • Dołączył:  13.08.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

KLowskie Video #7 – ocena 11th Anniversary Show

 

 

Na początek wspomnę, że KLowskie Video zostało przeniesione na nowy kanał youtube, gdyż na tamtym prywatnym z powodu ostrzeżeń dotyczących praw autorskich byłem pozbawiony możliwości przesyłania filmików dłuższych, niż 15 minut :(

Na szczęście teraz już nie stanowi to problemu, tak więc jeżeli ktoś już wcześniej się pokusił o subskrypcję, prosiłbym o uczynienie tego ponownie na nowym kanale – http://www.youtube.com/user/KLowskieVideo

 

Przechodzimy do najnowszego odcinka: oceniane zostaje iPPV Ring of Honor, 11th Anniversary Show.

 


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Jeśli historia SCUM, rozwinie się tak, jak na to wskazuje mimika mistrza - tj. Steen (zbawca RoH) vs SCUM - to Elgin bedzie musial poczekac na swoj title-run. Przy takim rozwiazaniu, to ktos ze SCUM, powinien przejac zloto, a tam, jedynym konkretnym kandydatem, wydaje sie byc Jacobs. Mając dominujaca stajnie, z głównym pasem, mozna wypromowac nowa perelke, nowego destroyera, ktory ich posklada. Innymi słowy, czas na Elgina.

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  599
  • Reputacja:   3
  • Dołączył:  13.08.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Jimmy jako next world champ ? W sumie nie miałbym nic przeciwko, nawet by mi to pasowało bo znacznie lepiej się on prezentuje w singles matchach, niż w tagu :) Ale zważywszy na to, że Kevin ma już rozpisanych pretendentów na kilka najbliższych gal (z czego jedynym wiarygodnym do przejęcia pasa jest Adam Cole), jeżeli miałoby to nastąpić, to na pewno nie wcześniej niż Best in the World 2013. Na pewno fanom by to pasowało, gdyż Steen pokonał już prawie cały roster - title shota dostawali już tacy, jak Titus, Bennett, czy Mondo. Jeszcze QT Marshall został :roll:

Gdyby Jacobs miał być następnym mistrzem, dobrze by było, żeby wcześniej osiągnął jakieś znaczące zwycięstwo. Mam tu na myśli rewanż zajebistej walki na The Hunt for Gold z Colem i tym razem po równie emocjonującej walce zwyciężyłby Jimmy.


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Wszystko zalezy od tego, jak poprowadza SCUM. To oni teraz powinni byc w centrum uwagi. Oficjele nie moga spalic tego momentum, ktore im wylozyli na koniec 11-rocznicy. Jesli wyobrazamy sobie dominujaca stajnie, ktora zagraza istnieniu federacji, to wypada, by miala ona mistrza w swoich szeregach. Drogą eliminacji, zostanie nam tylko Jacobs, ktory swoje juz zrobil dla RoH, i wcale nie bylby mistrzem z powietrza sciagnietym. W koncu, to tez musi byc fundament ekipy, a tam mamy podstarzalego Corino, ktoremu tytul potrzebny nie jest, i wciaz ciekawego Jimmyego, ktorego cechuje doswiadczenie i mlodosc (rzadki zestaw). Nawet nie wiem, czy Jacobs bedzie potrzebowal jakiegos wielkiego zwyciestwa. Jesli Steen sie od SCUM odwroci - co raczej jest nieuniknione - to wtedy dostaniesz nowy zestaw pretendentow. Uwali sobie takiego Corino, Rhino, czy Domino - kogokolwiek - a przy Jacobsie, poleciałaby masa przekretow, ktore umozliwilyby triumf "księżniczce". Z czasem wkrecimy w to Elgina, ktory na niszczyciela pasuje idealnie, i na tym moga ten rok caly pociagnac.

Jesli chodzi o Cole'a, to faktycznie, strata TV Title, nie byla przypadkiem i nie mozna jej lekcewazyc. Wspina sie po hierarchii, ale w moich oczach, powinni sie jeszcze wstrzymac z wystrzeleniem go na szczyt. Niech juz nie kopiuja od PWG - tam Adam odebrał złoto Kevinowi.

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  126
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.02.2012
  • Status:  Offline

Jacobs mistrzem? to słaby pomysł, nie żebym go nie lubił, gość za czasów AOTF był zajbisty, ale to nie ten kaliber żeby trzymać tak naprawdę najbardziej prestiżowy pas w USA. Moim zdaniem następnym mistrzem powinien być Adam Cole, a argument o kopiowaniu z PWG proszę... jak coś jest dobre to nie ma problemu. Po drugie ja wyobrażam sobie że po pokonanie Jaya Briscoe na SCOH, Kevin przejdzie face turn i po walce razem z resztą drużyny honoru naklepią SCUM. Następnie na Border Wars Cole zdradza ROH i przy pomocy Corino zdobywa pas i mamy Summer of Cole. Potem Elgin zdobywa pas i przywraca porządek w federacji. Jeśli ten plan z turnem Adama nie sprawdzi się to według mnie Cole w tym roku pasa nie powącha.

  • Posty:  434
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.02.2012
  • Status:  Offline

ROH 11th Anniversary

 

6 Man Mayhem

Oglądając wejściówki stwierdziłem, że QT ma najlepszy theme a najgorszy ma ACH (w ogóle nie wpada w ucho i trudno go zapamiętać). Mecz nie był strasznie długi ale dostaliśmy festiwal spotów. 3 backflipy pod rząd potem suplex Evansem, do tego ACH i TDT nieźle polatali Silas Young też dobrze się zaprezentował. Każdy pokazał się z dobrej strony, było mnóstwo akcji i dobre tempo i jako opener było to świetne.

 

SCUM vs CC & CA

Mecz zaczął się od wysokiego "C". Coleman i Alexander zrobili postęp odkąd ich połączyli, mają dużo efektownych wspólnych akcji i bardzo dobrze się ich ogląda. Trzeba również napisać, że Jacobs bardzo ładnie sprzedawał akcje i ciosy przeciwników. Pojedynek również przypadł mi do gustu bo obie drużyny zaprezentowały niezły poziom w ringu i dobrze sprzedały walkę. Dobrze, że po ich zwycięstwie nic się nie działo i sytuacja ze SCUM będzie daniem głównym :)

 

BJ Whitmer vs Charlie Haas

Trzeba przyznać, że pociągnęli feud tych panów dosyć długo i dużo z niego wycisnęli. Pisałem już w temacie ze 4 razy pochlebne opinie o Haasie jako heelu i nie żałuję. Jego robota jaką wykonał przełożyła się na reakcje fanów podczas meczu (czy fani nie skandowali przypadkiem "Charlie swallows"? :D ) a to duży plus. Oglądało się tą rozwałkę bardzo dobrze. Wykorzystano gimmick, w użyciu było mnóstwo przedmiotów drabiny (niemożność poradzenia sobie z nią przez Haasa wywołała szyderczy śmiech u mnie :P), krzesła, stoły kubły. Publika bardzo żywo reagowała co polepszało odbiór. Na minus trzeba zapisać trochę sztampowy przebieg najpierw dostaje jeden potem drugi, przebudzenie i wygrana aczkolwiek było kilka akcji, po których były near falle. Face wygrywa feud, teraz czas na Cheesburgera z Haasem.

 

American Wolves vs Forever Hoolignas

Za walką nic nie stało, w ringu było średnio bo obie drużyny sprawiały wrażenie nieco ospałych. Brakowało tempa i płynności na początku i w środku walki. W końcówce oba teamy podkręciły tempo i pokazały fajne akcje drużynowe z narożnika ale troszeczkę brakowało tej walce aby była dobra. Nie wiem jak przygotowani byli Forever Hooligans przed tą walką ale myślę, że mogliby więcej pokazać.

 

Roderick Strong vs Michael Elgin

Walka zdecydowanie lepsza od tej z Final Battle. Dostaliśmy naprawdę niezłe zawody, panowie trzymali niezłe tempo, Strong pokazał kilka ciekawych supleksów i wyniesień. Wynik okazał się zgodny z moimi przewidywaniami jak i poziom walki co mnie cieszy :)

 

ROH World Television Title Adam Cole © vs Matt Taven

Wdzianko Trutha - mistrzostwo :D Holy shit! Potwierdziło się powodzenie KL, "Co Truth dotknie zamienia się w złoto" Mecz bardzo dobrze się oglądało, poziom był niezły w ringu cały czas coś się działo. Taven 2 razy boleśnie upadł na głowę i wyglądało to mocno. Czyżby Cole miał zawitać w WWE, że traci tytuł w momencie gdy feud z Hardym wychodził na ostatnią prostą? Mam wątpliwości czy Taven sprawdzi się jako TV Champ, raczej Martini będzie grał tu pierwszoplanową rolę ale nie ma co go skreślać na starcie.

 

Tag Team Championship The Briscoes © vs Reddragon

Bardzo dużo działo się przez całą walkę i nie sposób było się nudzić. Dużo wymian ciosów i akcji, liczne drużynowe zagrania, cała czwórka dobrze się spisała. Było też kilka efektownych spotów poza ringiem, które dodały efektywności temu starciu. Było też kilka wiarygodnych near falli, które kupiłem. Fish i O'Riley to bardzo dobry team - trzeba przyznać, że ostatnie 1.5-2 miesiące bardzo dobrze się sprawdzali, dawali promoa itp. Zdziwiło mnie to, że tak szybko dali im pasy i również to, że po tak krótkim runie zabrali braciom Briscoes. Nie mniej jednak bardzo dobry pojedynek, który zapewnia mocny start Reddragon.

 

ROH World Championship Kevin Steen © vs Jay Lethal

Świetne starcie. Pełne dramaturgi, ładnych akcji, near falli i wypełnione po brzegi psychologią ringową. Dawno się tak nie emocjonowałem o to kto wygra i co się stanie po walce. A stało się dużo i dobrze. Nie ma sensu tego opisywać, należy to zobaczyć. Stajnia SCUM urosła znacząco w siłę i jestem pewien, że będzie się ją dobrze oglądało. Steen w czasie pojedynku i po nim nie był sobą i pewnie sformuje kontr-stajnię by wywalić SCUM z ROH. Nie może byc wiecznie heelem a jeżeli przy okazji turnu dostaniemy fajny program to czemu nie?

 

Gala bardzo mnie się spodobała. Specjalnie odłożyłem oglądanie jej do niedzieli by na spokojnie w domowym zaciszu cieszyć się dobrym wrestlingiem. I taki dostałem. ROH nie zawodzi w 2013 co mnie niezmiernie cieszy.

 

TOP3:

1. ROH World Championship Kevin Steen © vs Jay Lethal

2. Tag Team Championship The Briscoes © vs Reddragon

3. Roderick Strong vs Michael Elgin

 

Ogólna ocena gali 5-/6

"Suffering is the result of the game, Victory at the cost of pain"

  • Posty:  3 115
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.08.2010
  • Status:  Offline

ROH 11th Anniversary

 

Q.T. Marshall (w/R.D. Evans) vs. Adam Page vs. Silas Young vs. Tadarius Thomas vs. Mike Sydal vs. ACH - Six Man Mayhem match: ładny opener, w którym "odwody" ROH mogły pokazać próbkę swoich ringowych umiejętności. Lubię takie high-flyerskie widowiska i trudno mi cokolwiek tutaj skrytykować. Po prostu jedni się pokazali, a inni - średnio. Wygranej ACH-a można było spodziewać się od początku (otoczka). Opener rozgrzał publiczność, więc spełnił swoje zadanie.

 

S.C.U.M. (Steve Corino & Jimmy Jacobs) vs. Caprice Coleman & Cedric Alexander: walka z kilkoma mocnymi akcjami i dość efektownie wyglądającym zakończeniem ze spike piledriverem wzmocnionym skokiem Jimmiego Jacobsa z narożnika. Generalnie ten pojedynek można uznać za standardzik ze środka karty, bez jakichś wielkich emocji. Obejrzeć, kiwnąć uznaniem głową przy dwóch lub trzech akcjach, zapomnieć.

 

Charlie Haas vs. B.J. Whitmer - No Holds Barred match: przyzwoity brawl, w którym panowie skorzystali ze standardowego asortymentu jak na tego typu starcia. Jeżeli o mnie chodzi, to najbardziej czuję ból, gdy zawodnik ląduje na drabinie i takowe akcje obejrzałem. W tej walce wyróżniłbym trzy momenty: dwa suplexy w wykonaniu Haasa, przez liny na stół oraz belly to belly suplex z narożnika na kolejny stół oraz exploder, którym Whitemar posłał Haasa na drabinę. Niespecjalnie podobała mi się ta końcówka, w której Whitemar po tym jak odebrał już srogi wpierdol przebudził się niczym Hulk Hogan i zniszczył przeciwnika. Wyszło to jakoś tak chaotycznie i niespecjalnie porwało. Podobnie jak to miało miejsce w przypadku poprzednich pojedynków wynik ani mnie ziębi ani grzeje.

 

The American Wolves (Davey Richards & Eddie Edwards) vs. Forever Hooligans (Rocky Romero & Alex Koslov): Markuję Richardsowi i Edwardsowi (bez względu na to, czy walczą w tagu czy solo) zatem chociażby z tego powodu już na dzień dobry jarałem się tym pojedynkiem. Dobra była końcówka. Double stomp ze szczytu narożnika Edwardsa, później poprawka Richardsa (swoją drogą - uwielbiam double stompy!) i Romero ratuje Koslova. Później rewanż - Richards przyjmuje hurricanrana, a Koslov poprawia frog splashem. Kickout Daveya i fani szaleją. No i finisz: kombinacja powerbomb i backstabbera w wykonaniu Wilków i Koslov zostaje odklepany. Cud, miód i orzeszki. Davey i Eddie mieli co prawda już lepsze walki w swojej karierze, ale i tak należą się im brawa za finisz. Nie zawsze też przeciwnicy są z najwyższej półki. Forever Hooligans dobrze odbierali ciosy, mieli z dwie efektowne akcje, ale różnica między nimi a Wilkami była widoczna. Co do gimmicku Koslova to nie za bardzo kumam o co chodzi. To już było, 10 razy się przejadło i jest kompletnie nie na czasie.

 

Roderick Strong vs. Michael Elgin - 2 Out of 3 Falls match: Ładne starcie. Raczej można było spokojnie założyć, że Elgin weźmie rewanż za Final Battle i chociażby z tego powodu lżej się to oglądało. Po szybkim pinie dla Michaela do przewidzenia było, że polecą standardowo, tj 1:0, 1:1, 2:1. Ale nie traktuję tego w kategorii jakiejś wielkiej wady. Lubię 2 out of 3 falls matche i jest to kolejny powód, dla którego stawiam tę walkę wyżej niż pojedynek tej dwójki z Doomsday. No i z powodu wygranej Elgina, który jeszcze w tym roku - jak dla mnie -powinien zgarnąć główny pas.

 

ROH TV Champion Adam Cole vs. Matt Taven (w/Truth Martini): Dynamika była, kilka ciekawych akcje też, ale tak poza tym jakoś się nie wkręciłem. Chyba najbardziej utkwi mi w pamięci karp na mordzie jednego z fanów po wygranej Tavena i fakt, że Matt Hardy próbował sprzedać to samo, ale wyrazem twarzy przypominał bardziej pawiana walącego sobie konia niż kogoś zdziwionego.

 

ROH World Tag Team Champions The Briscoes (Jay & Mark Briscoe) vs. RedDRagon (Kyle O’Reilly & Bobby Fish): Dobra walka. Miała w każdym razie swoje momenty. Jak Briscoesi zapodali doomsday device'a O'Reilly'emu z ringu na glebę, to bałem się, że mu łeb urwie. Efektownie wypadł też suplex na Marku z tego samego miejsca. Briscoesi zjadają jak dla mnie O'Reilly'ego i Fisha na śniadanie, ale czasami mistrzostwem tag teamów muszą się podzielić, a Kyle z Bobby'm jednak zapieprzają i prezentują się dobrze. Zatem niech mają.

 

ROH WHC Kevin Steen vs. Jay Lethal: walka rozkręcała się powoli, ale dostałem to, czego oczekiwałem. Kilka kozackich akcji i świetna zmiana przewag w końcówce. Bardzo ładnie wplątali się w ten pojedynek panowie ze S.C.U.M. Normalnie jestem zdania, że main eventy powinny stanowić walkę dwóch gladiatorów bez udziału pomagierów, ale w tym przypadku ułożyło się to w zgrabną ringową historię. Wynik nie jest zaskoczeniem.

 

No i trzy słowa do S.C.U.M - Kupuję was chłopaki! No może poza "living legend" Mattem... ;)

 

Rankingu nie będzie. Po prostu cztery walki, które warto obejrzeć: Kevin Steen vs. Jay Lethal, The Briscoes vs. RedDRagon, Roderick Strong vs. Michael Elgin i The American Wolves vs. Forever Hooligans.

14453752125651e0a536c69.jpg


  • Posty:  599
  • Reputacja:   3
  • Dołączył:  13.08.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Highspot.com wydało właśnie shootowy wywiad z Davey Richardsem i Kevinem Steenem razem. Widziałem fragmencik na youtubie i co ciekawe, Davey nigdy nie słyszał o The Shield :)

  • Posty:  599
  • Reputacja:   3
  • Dołączył:  13.08.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

KLowskie video #8 - pomysły na SCUM vs ROH

 

W tym odcinku podaję kilka swoich pomysłów, jak można by rozegrać rywalizację SCUM vs ROH. Zachęcam również do dzielenia się własnymi opiniami na ten temat.

 

 

 


  • Posty:  325
  • Reputacja:   21
  • Dołączył:  27.08.2012
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Bardzo dobry segment na poczatek gali. Takie segmenty gdzie wazna osoba w federacji gada a caly roster jest obok zawsze sa dobre. Troche sie pogubilem z tymi Title shotami no ale zaczolem znowu ogladac ROH wiec nie wiem co sie dokladnie dzieje.

 

American Wolves vs ACH & Tadarius Thomas - bardzo dobry opener. Takiej walki Tag Teamowej w WWE nie zobaczymy. Tempo bylo przez cale starcie bardzo dobre, wiele swietnych akcji a do tego publicznosc jak na Chicago przystalo swietna. Bardzo dobrze ze druzyna ACH oraz Tadariusa zostala tak mocno rozpisana, nawet jako przegrani nic nie stracili a zyskali.

 

BJ Whitmer vs QT Marshall - krotkie oraz wolne starcie. Nietypowa koncowka.

 

Bardzo fajny segment z Hoopla Hotties :D szkoda ze nie zobaczylismy wszystkiego.

 

Strong vs Lethal - niezly Main Event ktory jak na nie zbyt dlugi czas to byl dobry. Szybkie tempo z swietnymi akcjami technicznymi. Bardzo dobre przejscia oraz Nearfalle. Dobra wygrana dla Lethala. Ten odcinek ROH byl dobry :)

AEW! AEW! AEW! AEW! AEW! AEW! AEW! AEW! AEW!

43445607450fac1302c351.png


  • Posty:  1 775
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.07.2011
  • Status:  Offline

Ostatnie RoH na fajnym poziomie, widać że saga SCUM rozrusza trochę fedkę. Początkowy segment bardzo dobry, Nigel ciągle w formie, z niektórymi typami się trochę nie zgadzam, ale generalnie mogą być. Cieszy mnie że Bracia Briscoe dostaną swoje szanse, Nigel chyba czytał nasze forum bo chyba się pokapowali że demBoys jako team już więcej nie osiągną (oczywiście obydwaj panowie polegną, natomiast to pokazuje że do pojedynków indywidualnych zaczną być rozpatrywani).

 

Opener na fajnym poziomie, ciężko mi co prawda kupić capoeiry we wrestlingu, ale koniec końców oceny to by nie zaniżyło (wiem że TD jest dobry, ale ta capoeira ... męcząca). Podoba mi się dywizji tagów w RoH to że jak tag team "X" się rozpada by jeden z zawodników mógł pojść do ME, to jest opcja że danych "5 minutach" jeśli jest potrzeba i posucha, to zawsze mogą ich połączyć spowrotem, to daje fajną rotacje.

 

Ogólnie RoH dało bardzo fajny odcinek, mógłbym wymieniać poszczególne momenty ale pewnie w każdym użył bym słowa "fajny"

 

P.S. Czy ty tylko mnie kuje w oczy moment, w którym ruda konferansjerka (prawdopodobnie Veda Scott ale nie chcę się pomylić) coś mówi to zawsze w jej okularach widać zielone tło? Nie widzę w tym jakiejś ujmy ale to po prostu daje po oczach


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Czy ty tylko mnie kuje w oczy moment, w którym ruda konferansjerka (prawdopodobnie Veda Scott ale nie chcę się pomylić) coś mówi to zawsze w jej okularach widać zielone tło?

Kiedy ona się pojawia, to jakoś nie zwracam uwagi na takie drobnostki... ;)

...bo jeden Straight Edge na forum to zdecydowanie za mało.

Typer WWE 2018 - 3 miejsce

Typer NXT 2018 - 1 miejsce

105504318959183a35d96e9.jpg


  • Posty:  685
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.03.2013
  • Status:  Offline

Odcinek zdecydowanie na plus.

Całość została ciągnięta przez bardzo dobry pojedynek TD/ACH vs American Wolves, niedużo tej walce brakowało do czterech gwiazdek. Tak naprawdę to ACH i Thomas ciągneli ten pojedynek, pokazali kilka ciekawych spotów więc Wilki zbytnio się nie wysilali. Nie było szans na ich zwycięstwo ale w głębi duszy miałem nadzieję, że to jednak oni wygrają.

 

Fajnie według mnie za mikrofonem wg mnie wypadł również Nigel.Mimo, że miał do ogłoszenia niemal tylko formalne rzeczy to podobało mi się to w jaki sposób przemawiał.

 

Walka Whitmera z Marshallem nie potrzebna. Bardzo dziwna, wolna, zapychająca czas walka. Spokojnie można było ten czas przeznaczyć na main event

 

Jeżeli chodzi o Hoppla Uncut to zdania napewno będą podzielone.Mi osobiscie takie segmenty nie przeszkadzają a wręcz przeciwnie, jest to taka mała odskocznia, można sie nie tylko pośmiać a i na fajne panienki można popatrzeć.

 

Main Event nieco zawiódł jednak jeżeli popatrzeć na tylko 5 minut czasu to można powiedzieć, że wykorzystali je całkowicie. Raczej nie było niespodzianki i wygrywa Lethal jednak szkoda, że nie było to poparte znacznie dłuższą walką.


  • Posty:  126
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.02.2012
  • Status:  Offline

Skoro na ringu ROH znowu wystąpią zawodnicy NOAH, to mam parę Dream Matchy:

Michael Elgin vs KENTA

Atsushi Kotoge vs Eddie Edwards

Fish & OReilly vs Marufuji & Sugiura

Takeshi Morishima vs Davey Richards

Roderick Strong vs Taiji Ishimori

ACH vs Taiji Ishimori

 

Mam nadzieję że przynajmniej jedną z tych walk będzie mi dane obejrzeć


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

...jeszcze jeden, ostatni raz, o Anniversary Show. Jakoś nie miałem na to czasu. Krótko:

-opener był taki, jaki być powinien - festiwal spotów, szybkie tempo, rozgrzanie publiki - WWE, TNA, uczcie się!

-Dream TT Match został nazwany ciut na wyrost, bo było "tylko" dobrze. Szkoda, bo potencjał był. Nie bez powodu mówili, że ludzie chcą to zobaczyć, bo te 2 tagi są świetne.

-Elgin nadal dobrze się prezentuje, ale przez końcówkę PPV to może się nie doczekać pasa w tym roku.

-Pas dla Tavena to zaskoczenie, ale czy pozytywne? Raczej nie. Cole niby może iść wyżej, ale teraz będzie z tym ciężko.

-reDragon mnie jeszcze do siebie nie przekonali, ale finisher mają świetny :)

-ME był w porządku, ale ważniejsze są wydarzenia po nim - tak powinien wyglądać rozwój stajni, musi być konkretnie i z zaskoczeniem. Szykują się ciekawe rzeczy w ROH.

 

Pora ogarnąć zaległe tygodniówki.

 

16 marca

 

Fajny początek z Nigelem z obstawą. Fajnie, że Briscoe dostanie shota na pas, zasłużył za całą karierę w ROH.

 

ACH/TD to ciekawy pomysł na Tag Team. Styl Thomasa bardzo mi przypadł do gustu, a drugi to ciekawa małpa :D Przegrali z Wilkami, ale starcie było świetne.

 

ME dobry jak na tygodniówkę. Lethal pokonuje Stronga. I chyba dostanie kolejnego shota na pas. Pytanie tylko kiedy, bo w kolejce jest też Elgin.

...bo jeden Straight Edge na forum to zdecydowanie za mało.

Typer WWE 2018 - 3 miejsce

Typer NXT 2018 - 1 miejsce

105504318959183a35d96e9.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Polecana zawartość

    • WWE Backlash 2025
      Dyskusje na temat wydarzenia WWE Backlash 2025!
      • 32 odpowiedzi
    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
      • 147 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 18 048 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 713 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
      • 107 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
      • 9 352 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 147 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 187 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 603 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 896 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • KyRenLo
      Dwie nowe walki. Mistrz w akcji i dalsza kontynuacja pewnej rywalizacji:
    • Bastian
      WWE zaczyna drogę do Money in the Bank. Zawsze czekam na tę galę, ciekawy zdobywców walizek. W tym roku jedno życzenie - żadnych Ortonów, Punków, Blissów z walizkami, niech przyszłe gwiazdy korzystają.  Walki z dywizji Tag Team na SmackDown, czyli gwarancja jakości. Tak też było w przypadku DIY i Fraxiom. Przydałoby się tam jednak trochę świeżej krwi, bo oprócz niedawnych mistrzów NXT, ciągle oglądamy te same twarze. Cena kontra R-Truth na SNME, bez pasa na szali. To już chyba serio mogli tam dodać tego Ortona i tytuł w tle. Przy takim układzie jedynym sensownym układem jest squash na korzyść Jasia. LA Knight utkwił przy US Title, i jeszcze jobbnął nowemu przydupasowi Solo. Jeff Cobb, fajny nickname, a WWE ze wszystkich najgorszych możliwych imion postanowili dać mu JC Mateo  Chłop wygląda jak bandyta, a dali mi pseudo niczym ważącemu mniej niż jego łańcuchy raperowi. Fajnie, że Giulia na SD, ale za tydzień w pierwszej walce zapewne jobbnie Charlotte Flair, podobnie jak Zelina Vega. Mocarne promowanie nowej mistrzyni US, nie ma co  I jeszcze Nakamurę wyciągnęli z lodówki razem z nieświeżym sushi... Momentami kuriozalny main event. Barrett i Tessitore przy mikrofonie rozgrzani tak, jakby ktoś im puścił Undertaker - HBK z WM25 Co do samej walki to zamiast władować do niej Cargill oraz Naomi i zostawić to na jakiś PLE, mamy 2137 walkę Tiffy - Jax ze zbędnymi interwencjami, ale jedynym słusznym finałem.   
    • Kaczy316
      Oj tak lecimy z tym SD, pierwsze walki kwalifikacyjne i jak widać nawet walka mistrzowska, dobrze, że tutaj, a nie na jakimś PLE czy coś, to się jedynie nadaję na tygodniówkę lub ewentualnie Saturday Night's Main Event xD, zobaczmy co nam Tryplak zgotował!   Solo wbija na ring razem ze swoją ekipą i dostaje mikrofon, ciekawe, chwali Jeffa i mówi na niego JC, kurde czyli chyba zmienią mu ten ringname xD ajajaj szkoda, w sensie gdyby to był lepszy ringname albo chociaż dobry to byłoby git, ale ponoć to ma być JC Mateo no jak dla mnie to ringname jakiegoś no name'a/jobbera xD, ale niech będzie, Solo mówi też o Romanie i jak on utracił pas na WM i zniszczył wszystko, ale Jacob wyrywa mu mikrofon! No no lubię takiego Fatu. No widać, że Panowie mają problem do siebie, potem jeszcze Solo powiedział, że Jacob nie mówi tego swojego "I Love You Solo" z taką dumą jak kiedyś i chcę, żeby powiedział to tak jak zawsze mówił xD, ale zanim Jacob cokolwiek powiedział to wszystko przerwał LA Knight! Który zaatakował JC od tyłu i w sumie tyle, dziwne trochę to było, od razu uciekł, a New Bloodline dalej w ringu no ok, w sumie segment jedynie miał podgrzać atmosferę pomiędzy Jacobem i Solo, ale do niczego większego nie doprowadził jak na razie, ale był w porządku.   Pierwsza walka kwalifikacyjna do walki o walizkę kobiet! Alexa Bliss vs Michin vs Chelsea Green, kurde chciałbym, żeby i Green i Bliss były w tej walce, ale no cóż jest jak jest, w takim razie niech Green to wygra, Alexa miała już walizkę, a Green może być ciekawą Ms. Money In The Bank! Sama walka pewnie odda, same utalentowane zawodniczki tutaj. 9 Minut bardzo dobrego pojedynku, ale WWE umie w Triple Threaty oj umie i ogólnie w walki wieloosobowe, chyba od czasu przejęcia sterów przez Tryplaka to nie było złego Triple Threatu czy walki wieloosobowej, mało tego dwa Triple Threaty nawet dostały Five Stara z WM 39 i WM 41, także no zdecydowanie jest moc, ale co do walki to też bardzo dobra, Alexa wygrała i to też dobra decyzja, ale szkoda, że Green przypięta, ale no jest jak jest, może zobaczymy jeszcze jakieś starcie ostatniej szansy, Battle Royal czy coś, ale jak go nie będzie to jakiś zły nie będę, po prostu chciałem Green w tej walce też, a to jedyny sposób, żeby w niej się znalazła po dzisiejszej przegranej xD.   Fraxiom vs DIY, kurde jakie to powinno być świetne starcie i liczę, że takie będzie, dzisiaj w sumie same bangerki mogą być praktycznie poza Tiffy vs Nia. Prawie 11 minut genialnego pojedynku, kurde jakie to było świetne, jaki to był bangerek, Fraxiom wygrywa i leci sobie dalej, wygrywa z każdym jak leci, nawet z mistrzami wygrali tydzień temu, nie dziwię się, że w nich inwestują, naprawdę świetny Tag Team, a ja nie byłem ich fanem w NXT, jak ja się myliłem oj strasznie, wyglądają niesamowicie, pasują do siebie i mega dobrze się ich ogląda, dają bangerek za bangerkiem, kto dalej w kolejce? MCMG? Ich chyba jeszcze nie pokonali, DAWAJCIE ICH! Po walce jeszcze atak DIY na Fraxiom, ale na ratunek wbijają właśnie MCMG!   Na backu Fraxiom dowiadują się, że dostaną walkę o pasy WWE Tag Team! Szybko i dobrze, naprawdę świetnie się ich ogląda, mega zasługują.   Wywiadzik z R-Truthem, w sumie spoczko wywiad, Truth mówił o tym, że ten kto mu zrobił AA na stół to nie był John Cena i ogólnie o samym Johnie wypowiadał się w samych superlatywach i ostatecznie dowiadujemy się, że dostaniemy Truth vs Cena na Saturday Night's Main Event, ale chyba nie o tytuł? Czyli co Cena ma szansę tutaj przegrać? xD.   Oj tak świetne wideo promo Priesta na backu i zapowiedź Steel Cage Matchu Drew vs Damian na Saturday Night's Main Event, kurde ta gala się zapowiada bardzo fajnie, a sam feud McIntyre'a i Priesta jest naprawdę dobry, przyjemny i czuć w nim personalną nienawiść za to co się działo chociażby przez cały 2024 i początek 2025, bardzo dobrze to się ogląda, widać ogromną historię pomiędzy nimi.   Black vs Melo, drugi ich pojedynek i też czuję bardzo dobrą walkę! Prawie 10,5 minuty kolejnego bardzo dobrego pojedynku, nie wiem czy nie w każdej walce dzisiaj fani skandowali "This Is Awesome" Tryplak co Ty robisz z tymi tygodniówkami, te walki tak dobrze się ogląda, Black to wygrywa, ale po ataku Miza, więc przez DQ to Melo nie traci za dużo i po walce dostajemy ciąg dalszy ataku na Aleistera czyli feud będzie trwał i czuję, że Black będzie musiał sobie znaleźć przyjaciela, może jakiś Uncle Howdy? xD Jest szansa, chociaż nie ma większego sensu, bo on ma swoje Wyatt Sicks, ale no zobaczymy jak to będzie.   Flair i Bliss na backu, Charlotte dziwi się co Alexa od niej chcę, przecież nigdy nie były tak blisko, Alexa wspomina NXT, a Charlotte nie pamięta tego o czym Bliss mówiła czyli, że Flair brała ją pod swoje skrzydła, hmm też nie pamiętam chyba takiego czegoś, ale może pamięć mi szwankuje, potem jeszcze Aldis wychodzi i Giulia leci na SD, ciekawie w sumie, myślałem, że razem z Perez polecą na Raw, ale jak widać jedynie Roxanne tam zostanie.   Drew wbija na ring! Dobrze wiedzieć, że z nim wszystko w porządku po tej niefortunnej akcji na Backlash. Drew jest niesamowity, kolejna osoba po Punku, która ma obsesje na jego punkcie xDDD, Priest ma obsesje xDDD. Krótkie treściwe promo od Drew, które buduję feudzik, w sumie imo mogli to zostawić na za tydzień i byłoby git. Drew idzie na backstage, ale wychodzą New Bloodline, z którymi Drew wymienia spojrzenia czyli co po feudzie z Damianem, Drew będzie leciał na Bloodline? No kurde dajcie mu feud o główny tytuł, a nie jakieś Bloodline'y xD.   Czas na kolejną walkę kwalifikacyjną do walki o walizkę Money In The Bank tylko tym razem męską, Solo vs Rey Fenix vs Jimmy Uso, kurde powiem tak, tak naprawdę to każdy tutaj może wygrać, każda z tych postaci pasuję do walki o walizkę, ale chyba najbardziej bym chciał Fenixa, świetne spoty tam może wykręcić, ale tak sobie myślę.....Jimmy z walizką i wykorzystanie na bracie? Brzmi interesująco, raczej w to nie pójdą, ale no no mogłoby być ciekawie, niemniej sama walka też powinna wyjść bardzo dobrze. Hahaha kurde nie wiem czy to był botch czy celowe zagranie, ale mega śmiesznie wyglądało jak Solo trzymał Reya, a Jimmy skakał z narożnika ostatecznie nie trafiając i Fenix zrobił roll upa na Solo, a sędzia zamiast odliczać to patrzy się na Jimmy'ego xDDDD. Lekko ponad 13 minut kolejnej kapitalnej walki, tutaj Panowie naprawdę fajnie się zgrywali, dobrze to wyglądało, no kolejny dobry ringowo Triple Threat i w sumie wygrała osoba po której się tego chyba najmniej spodziewałem, wydaję mi się, że Fenix bądź Jimmy mieli większe szanse, ale no Solo też nie jest zły, ale mam nadzieję, że nie wygra walizki xD, gość jest solidny mid card lub upper mid card, ale ME to to nie będzie raczej, także nie powinien dostawać walizki, ale może odszczekam to jeśli się sprawdziłby z walizką potencjalnie, po walce mamy atak Knighta na Bloodline znowu tym razem z krzesełkiem, ale wszystko przerywa Nick! Uaaa i dostajemy walkę JC vs LA Knight! YEAAAH!   JC vs LA Knight, walka kurde no może być dobra i to debiut Cobba, czyli jednak jego oficjalny ringname to będzie samo JC? Też nie wiem czy jestem fanem, ale no niech będzie, a nie po reklamach dostaliśmy match card tej walki.....jednak JC Mateo.....nie podoba mi się ten ringname, jak już zmieniają to niech zmienią na coś dobrego, a nie jak ringname lokalnego jobbera. Kurde ponad 15 minutowa walka, ale prawda jest niestety taka, że jedynie ostatnie 5 minut było warte jakiejkolwiek uwagi, 10 minut tej walki to wolne tempo i nic ciekawego, publika w większości nawet spała, JC jak dla mnie dość kiepsko pokazany, bardzo niewiele mocnej ofensywy, Knight miał jej zdecydowanie więcej, a JC jedynie przebłyski, no nie wiem mi ta walka nie siadła, mocny średniaczek, ale to taka subiektywna opinia, Jeffa stać na o wiele więcej.   Historia z Legado Del Fantasma powoli się rozwija. Meh kolejne wideo promo Nakamury, kiedyś były one spoko, teraz wiadomo, że to nic ciekawego, ale chyba obiera za cel Aleistera, nie wiem, bo to przewinąłem.   Next Week: Shinsuke Nakamura vs Aleister Black vs LA Knight, no mamy dwóch świetnych kandydatów nawet do wygrania walizki + Nakamura, WWE nie zawiedźcie mnie xD, ale walka powinna być solidna, czyli to jednak Nakamura mówił po prostu chyba o tej walce w przyszłym tygodniu xD. Charlotte Flair vs Giulia vs Zelina Vega, kurde kolejna walka, która naprawdę może oddać, tutaj w sumie tylko Flair mi przeszkadza jako zwyciężczyni, ale raczej nie wygra.....nie dadzą jej walizki.......w tym samym roku co wygrała RR......prawda? Niemniej jednak walka odda oj odda. Street Profits vs Fraxiom o tytuły WWE Tag Team oj tak kolejny pojedynek, który będzie świetny, ale tym razem pewnie wygrają Street Profits albo jakaś interwencja będzie, chociaż.....Fraxiom imo nie są bez szans, mocno w nich inwestują i tyle, mocne walki zapowiedziane jak dla mnie, kolejne bardzo dobre SD się zapowiada.   Jade i Tiff na backu, Jade mówi, że sięgnie po walizkę i ściągnie tytuł z Tiff, ciekawie, może Charlotte i Jade w walce o walizkę przez co wzajemnie sobie będą przeszkadzały w wygraniu tej walki? Chociaż Jade z walizką też nie byłaby złą opcją, chociaż widzę lepsze, Lyra, Roxanne, Giulia oj tak.   Ehh miejmy to już za sobą main event Tiffany vs Nia, może będzie lepiej niż się spodziewam. Oj tak po 10 minutach o dziwo dość dobrej i solidnej walki wbija Naomi z krzesłem, no tak przecież Naomi jeszcze mogłaby walizeczkę wygrać oj tak to też bym widział, ale nie używa krzesła, bo Jade także się wtrąca i przegania Naomi, a w tym czasie Prettiest Moonsault Ever i....kick out....kurde czemu to Nia jako pierwsza w historii odkopała po tej akcji, przecież to bez sensu to już mogli to dać dla Charlotte na WM bądź dla Jade jakby kiedyś walczyły albo którejkolwiek zawodniczce, której by to coś dało, a tak to zmarnowana możliwość wypromowania kogoś mocniej, bo Jax tego nie potrzebuję, bo jak widać może sobie powracać i dostawać title shoty od powrotu z niczego, ale no jest jak jest lecimy dalej. Prawie 14 minut kurde muszę to powiedzieć naprawdę dobrej walki, Nia i Tiffany naprawdę dobrze się tu pokazały i był moment, że myślałem, że Jax faktycznie odzyska tytuł, ale na szczęście tak się nie stało, sekwencja końcowa bardzo fajna i ciekawi mnie czy to prawdziwa czy sztuczna krew była u Jax, nie wiem czy było to planowane, ale jeśli tak to wyszło to super, bardzo dobra walka, Stratton broni tytuł i dobrze, z Jax niech broni, o dziwo mam wrażenie, że z Jax ma jedne z lepszych walk o ten tytuł xD, a przynajmniej to starcie takie było.   Plusy: Segment otwierający Walka kwalifikacyjna do walki o walizkę Money In The Bank kobiet Fraxiom vs DIY i świetne pokazywanie umiejętności Fraxiom Wywiad z R-Truthem i zapowiedź jego walki z Ceną na Saturday Night's Main Event Zapowiedź Steel Cage Matchu Damian vs Drew na Saturday Night's Main Event Aleister Black vs Carmelo Hayes Giulia dołącza do SD! Krótkie mocne promo od Drew, które buduję feud z Priestem Main event i obrona przez Tiffany   Minusy: Dość kiepsko pokazany JC Mateo w swojej pierwszej walce w WWE   Podsumowanie: Kolejny bardzo przyjemny odcinek SD, walki na mega wysokim poziomie poza Knight vs JC Mateo to była dla mnie katorga do oglądania, myślałem, że main event będzie gorszy, a o dziwo nie odstawał aż tak bardzo od reszty walk z tego show, feudy podbudowane, zapowiedzi takich walk jak Truth vs Cena i Drew vs Priest w Steel Cage, Giulia leci na SD, kurde no ja się bawiłem bardzo dobrze i czekam na kolejne tygodnie i na samo nawet Saturday Night's Main Event, które zapowiada się nieźle.
    • Nialler
      JC Mateo to jakiś nowy krewny JD McDonagha? xD Jak ktoś zna kulisy tej zmiany to chętnie poczytam.
    • Attitude
      Nazwa gali: WWE Friday Night SmackDown #1343 Data: 16.05.2025 Federacja: World Wrestling Entertainment Typ: TV-Show Lokalizacja: Greensboro, North Carolina, USA Arena: Greensboro Coliseum Format: Live Platforma: USA Network Komentarz: Joe Tessitore & Wade Barrett Karta: Wyniki: Powiązane tematy: World Wrestling Entertainment - dyskusje ogólne WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
×
×
  • Dodaj nową pozycję...