Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Ring of Honor - Dyskusja Ogolna


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  5 046
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  22.12.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Bleh, z tego co pamiętam starsze gale WWF to Kelly zawsze był nieziemsko sztywny i widać nic się w tej kwestii nie zmieniło. ;)

15974308365193fac7b7921.jpg


  • Posty:  260
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.03.2009
  • Status:  Offline

  Menez napisał(a):
Salas, przepraszam bardzo, ale Tobie naprawdę bardziej podobało się to tarzanie po ringu w wykonaniu Colta i TJ Perkinsa? Generalnie walka ta polegała tylko i wyłącznie na robieniu sobie jaj przez Cabanę...

 

Zależy jak na to patrzeć.Pod względem techniki walka nie była nawet dobra, ale jeżeli chodzi o całokształt ( w większości chodziło o humor) to walka mi się podobała.Dziwnie to brzmi... :roll:


  • Posty:  86
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.06.2010
  • Status:  Offline

Ja jestem już po pierwszej tygodniówce z 2011 roku i powiem szczerze, że nie zachwyciła.

  Pokaż ukrytą zawartość

 

Gala zaczęła się od walki o pas Television. Dla mnie, ten pojedynek był najlepszym na gali, ale o innych później. Fajna walka, prowadzona w dość szybkim tempie. Na początku takedowny i subsmissiony, ale później się trochę rozkręcili. Później na backu Claudio Castagnoli, który jest genialny. Uwielbiam go zarówno w Kings of Wrestling jak i w Bruderschaft des Kreuzes. Później Mike Mondo, czyli Mikey ze Spirit Squadu. Nie wiem czy coś zdziała w ROHu, wątpię, by dostał jakiś pas czy nawet mocniejszy push. Tak, "The Giant Killer" Mike Mondo dostaje do walki prawdziwego gianta - Grizzly Redwooda :lol: Walka słaba, Mike nic ciekawego nie pokazał, a Grizzly wykazał sie lepiej. Później debiut Haasa i Benjamina na HDNet. Fajne było to skandowanie "Welcome back", no ale fani na galach ROH bardzo dobrze dopingują. Walka mogłaby być dłuższa, bo zarówno WGTT jak i Bravado posiadają duże umiejętności. Jako że to był debiut WGTT, to raczej musieli wygrać. Tak jak pisałem, gdyby walka trwała około dziesięciu minut to byłoby lepiej, a tak wyszło średnio. Po walce, znowu backstage i Mike Bennet ze swoim genialnym managerem czy kto to jest. Za tydzień debiut Mike'a i przekonamy się czy jest on dobry. Main event nie zachwycił. Homicide wyraźnie jeszcze jest bez formy, po siedzeniu w TNA. Niedługo chyba będzie miał Championship Match, gdzie wyraźnie będzie odstawał od Stronga. Mam nadzieję, że pasa nie dostanie, niech wsadzi się w jakiś feud w mid cardzie, byle nie do pasa, bo do niego są lepsi pretendenci. Tygodniówka nie zachwyciła. Liczyłem na coś więcej na początek roku...

  • 1 miesiąc temu...

  • Posty:  1 025
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.10.2009
  • Status:  Offline

W epizodzie Ring of Honor na HDNet z 14 lutego poznaliśmy ośmioosobowy skład Top Prospect Tournament. Znamy już pary: O'Reilly z Greshamem, Dempsey z Elginem, Bennett z Adamem Cole'm i Redwood z Ridge. Tego samego dnia odbyło się już pierwsze starcie, w którym Kyle O'Reilly wygrał swoją walkę. Osobiście twierdzę, że triumfatorem będzie Mike Bennett, który obecnie jest na fali wznoszącej w RoH. Żałuję, że dostał już na samym początku Cole'a, bo to wiąże się z szybkim pożegnaniem Adama, którego lubię.

21 lutego natomiast poznaliśmy stypulację walki Rodericka Stronga z Homicidem na rocznicowej gali, która będzie miała miejsce 26 lutego. Jest nią Street Fight, więc będzie trochę atrakcji dla fanów. Oprócz tego pojawił się w wywiadzie ringowym Davey Richards, który podczas tego show zmierzy się z Coltem Cabaną. Także dziewiąta rocznica RoH zapowiada się naprawdę obiecująco.


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

RoH 9th Anniversary:

 

 

  Pokaż ukrytą zawartość

 

 

Jedno jest pewne... Final Battle wyszlo o niebo lepiej, od dziewiątej rocznicy. Największym problemem w tej walce, był kompletny brak emocji. Zwycięzcy każdej walki byli znani od samego początku. W typerze (jeśli by taki istniał) ciężko byłoby NIE uzyskać maksimum.

 

Najlepsze walki:

3. Benjamin/Haas vs Briscoes

2. KoW vs ANX

1. Daniels vs Edwards

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  5 046
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  22.12.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Tag Title Classic II 2010

Kenny King vs Adam Cole

Przeciętny opener. Cały czas czekam aż ROH postanowi zrobić z Kinga tego dobrego, bo rola heela w jego wykonaniu już mi się dawno znudziła. Chłopak, który ma duży potencjał, a przynajmniej tak wydawało się na początku, ostatnio nie pokazuje niczego ciekawego i jakby zatrzymał się w rozwoju. O wiele lepsze wrażenie robią młodsi stażem wrestlerzy jak np. Cole. Dodatkowo King przysnął raz poważnie w tej walce po roll-upie i sędzia powstrzymał odklepywanie mimo, że Kenny ciągle leżał sobie na plecach, bo zapomniał zrobić kick outu.

 

Colt Cabana vs Mike Bennett

Kolejny średniak bez żadnych rewelacji i z ciekawymi spotami okrojonymi do minimum. Cabana nie wczuwał się aż tak w swój gimmick, ale i tak walka miała zbyt słabe tempo, ale do tego przyczynili się obaj, bo Bennet swoimi heelowi zagrywkami również spowalniał tempo pojedynku. Jednak omijając samą walkę to trzeba przyznać, że Bennett ma duży potencjał i trzeba przyglądać się jak go będą prowadzić w kolejnych miesiącach.

 

Andy Ridge vs Christopher Daniels

Trial Series Match numer 5. Tym razem Ridge zmierzył się z mistrzem TV Chrisem Danielsem i wypadł solidnie, ale bez większych zachwytów. Im walka dłużej trwała tym lepiej się to oglądało, ale widać było, że na początku Andy jest mocno zestresowany tym, że dostał szanse i to w walce z tak renomowanym wrestlerem. Oczywiście Daniels wygrał bez większych problemów, ale ambitna walka Ridge'a przypadła mi do gustu i podobało mi się, że Daniels po walce złapał za mikrofon i wspomniał o nim w kilku słowach.

 

Briscoe Brothers vs Kevin Steen & Steve Corino

Walka może nie była jakaś wybitna, ale przyjemnie mi się ją oglądało. Pewnie dlatego, że markuje w jakimś tam stopniu każdemu z wrestlerów i ten fakt na pewno zadziałał na mnie pozytywnie. Mogli to lepiej zabookować, chociaż z drugiej strony rozumiem też, że chcieli aby Steen przed finałową walkę z Generico na Final Battle wyłapał zwycięstwo, ale też nie zaszkodziłoby storyline'owi jakby to bracia wygrali po pinie na Corino, a to wzmocniłoby ich przed walką z Kings Of Wrestling dzień później.

 

Four Corner Survival Match: El Generico vs Rhett Titus vs Grizzly Redwood vs Ricky Reyes

Pal licho tego Titusa, ale jeżeli chodzi o Redwooda to po prostu muszę na każdym kroku podkreślać jak ciężko mi się go ogląda. Gość z totalnie zjebanym gimmickiem, który nie pokazuje nic w ringu i nie jest w najmniejszym stopniu zabawny ciągle jest w rosterach takich federacji jak ROH czy CHIKARA, po prostu śmiech na sali. Sama walka była niezła, ale zdecydowanie za dużo było wymian na linii wspomnianego Grizzly'ego i Titusa. Generico również wygrał, ale po zwycięstwie Steena byłem pewny, że na tej gali dwaj rywale wygrają czysto swoje walki.

 

Kyle O'Reilly vs TJ Perkins

Przyjemna walka. Obaj starali się pokazać coś nowego i trzeba przyznać, że wyszło to wszystko bardzo pozytywnie. Tak jak wspomnieli komentatorzy, Perkins mimo młodego wieku to niesamowicie doświadczony wrestler i myślę, że ROH powinno to wziąć pod uwagę, bo jest to materiał na solidnego mistrza. Potrafi walczyć na różne sposoby, a techników lepszych od niego w ROH można wymienić na palcach jednej ręki. Mam nadzieje, że w 2011 dostanie jakiś solidny program i będzie mógł się wybić.

 

Roderick Strong vs Sonjay Dutt

Dutt w ostatniej chwili pojawił się w walce z mistrzem, ale wyszło to nieźle. Sonjay trochę polatał, trochę poobijał Stronga, ale jak przyszło co do czego to Roderick gładko sobie poradził, ale trudno się dziwić. Nie mogę się już doczekać walki z Richardsem, bo stylowo obaj do siebie pasują i myślę, że mogą skraść show na Final Battle.

 

World Tag Team Title Match: Kings of Wrestling vs American Wolves

Bardzo dobra walka. Działa się niesamowicie dużo i nawet te kilka przestojów w walce zupełnie mi nie przeszkadzało. Największym plusem tego starcia była ilość near falli, bo było tego naprawdę mnóstwo i świetnie współgrało to z dramaturgią walki. Oba zespoły pokazały klasy i mimo, że markowałem wilkom to wiedziałem, że mają nikłe szanse na zdobycie pasów chociaż po niektórych akcjach dałem się nabrać i całkowicie zamarkowałem. Podobało mi się też to, że walka była czysta tzn. Sara i Shane nie mieszali się do walki i w żadnym z kluczowych momentów nie można było stwierdzić, że bez nich Hero i Castagnoli by tych pasów nie obronili. Gala średnia, ale main event podreperował ogólną ocenę jako całości.

 

PS: Jest ktoś jeszcze oprócz mnie kto trzyma się storyline'u i ogląda gale tak jak są wypuszczane na DVD, a nie od razu atakuje iPPV(chociaż przyznaje się bez bicia, że walkę Generico vs Steen z Final Battle obejrzałem wcześniej, żeby oddać głos w Awardsach) ? ;)

Edytowane przez Bonkol

15974308365193fac7b7921.jpg

  • 2 tygodnie później...

  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Spoiler z poczatku kwietnia:

 

 

  Pokaż ukrytą zawartość

 

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  782
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.06.2008
  • Status:  Offline

  Pokaż ukrytą zawartość

  • 2 tygodnie później...

  • Posty:  5 046
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  22.12.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Final Battle 2010

All Night Express vs Kyle O'Reilly & Adam Cole

Bardzo przyjemny opener, który w 100% spełnił swoje zadanie i rozgrzał świetną tego dnia publiczność. Walka może i była podobna do ich poprzedniego starcia, ale wole obejrzeć drugi raz coś dobrego mimo, że podobnego niż coś co jest słabe od samego początku. Ciekawe jakie plany mają dla Kinga na 2011 rok, bo jak już wspominałem jeżeli nie zmienią czegoś w jego postaci to może być tak, że na długo ugrzęźnie w walkach pokroju opnerów.

 

TJ Perkins vs Colt Cabana

To nie żadna tajemnica, że Cabana to bardzo specyficzny wrestler, który ma zbyt charakterystyczny gimmick i przez to jego walki często są typowymi średniakami. W tej walce tak właśnie było, trochę humoru, trochę techniki, ale brak jakiegoś większego szału mimo, że Perkins jest ostatnio na fali wznoszącej w ROH. Cóż, mam nadzieje, że Colt w nowym roku dostanie jakiś konkretniejszy program albo chociaż przejdzie heel turn i to odświeży jego postać, bo przecież jego ring skillsy to była kiedyś czołówka sceny niezależnej, a teraz to nie jest żadna rewelacja w porównaniu z innymi.

 

Amazing Kong & Daizee Haze vs Sara Del Rey & Serena Deeb

Całkiem przyjemna walka pań. Działo się dużo, ale też obsada był miażdżąca i fani świetnie się spisali odpowiednio reagując na poszczególne wrestlerki. Szkoda, że Kong miała tak mało czasu na wykazanie się, ale też nie ma co narzekać, bo wszystko było mądrze rozpisane i dobrze, że była gwiazda TNA nie rozniosła swoich przeciwniczek tylko walczyła jak równy z równym. Na pewno pozytywny fragment gali.

 

Eddie Edwards vs Sonjay Dutt

Wyszło tak sobie, obaj pokazali swoje podstawowe akcje, a że Dutt jeżeli chodzi o push odstaje dość solidnie od Edwardsa to było pewne, że tej walki nie wygra. Edwards wyrobił się walkami w NOAH i pewnie ROH szybko da mu jakiś ciekawy program i solidny push, żeby za bardzo nie zadomowił się w Japonii, bo to byłaby ogromna strata. Mam jednak nadzieje, że wszystko będzie robione z głową, a nie na hop siup tak jak z Tylerem Blackiem, który jako single wrestler za szybko został nagrodzony najważniejszym pasem, a potem uciekł do WWE.

 

Christopher Daniels vs Homicide

Słabiutka walka obu wrestlerów którzy kilka lat wcześniej wymiatali. Oczywiście nie mówię, że teraz nie mogą osiągnąć takiej formy, bo mogą, ale po prostu stylowo Daniels i Homicide nie pasują do siebie w ogóle i widać to było podczas tego pojedynku. Mam nadzieje, że Daniels nie podpisze żadnego kontraktu z TNA i będzie występował tam tylko na zasadzie płatności za występ, bo przekonał się już nieraz, że mają go tam gdzieś i powinien się jednak skupić na systematycznym poprawianiu swojej pozycji w federacji Silkina. To samo tyczy się też Homicide'a.

 

Kings of Wrestling & Shane Hagadorn vs Briscoe Brothers & Mike "Papa" Briscoe

Oglądało mi się to nieźle i z przymrużeniem oka wszystko wyglądało naprawdę dobrze, ale jednak było za krótko jak dla mnie. Zdecydowanie za mało wymian między najważniejszymi postaciami w ringu i zbyt duże eksponowanie postaci Papy Briscoe, który mimo wszystko dość dobrze wywiązał się ze swojej roli. Dobrze też, że całość zakończyła się właśnie między Papą, a Hagadornem, bo żaden z teamów na tym nie stracił i to akurat pozytywny aspekt tej walki. Tak jak mówię, szkoda, że tak krótko.

 

ROH Title: Roderick Strong vs Davey Richards

Lubie obu wrestlerów, ale bardziej markowałem Richardsowi w tej walce i pod koniec naprawdę się emocjonowałem co zdarza mi się już niestety coraz rzadziej. Podobała mi się końcówka walki, bo Strong został naprawdę mocno rozpisany, a Davey aż tak na tym nie stracił, bo po prostu stracił przytomność. Niby ten motyw już był np. Hart vs Austin, ale czego we wrestlingu nie było? Na pewno jest to rzadko spotykany finisz, a w tej walce pasował jak ulał i idealnie wpasował się w całość tej walki w której działo się naprawdę dużo i obaj pokazali się ze znakomitej strony.

 

Unsanctioned Fight Without Honor: Kevin Steen vs El Generico

Obejrzałem tą walkę już drugi raz i jestem pod takim samym, ogromnym wrażeniem jak za pierwszym razem. Nieprawdopodobny klimat walki, dodatkowy smaczek jeżeli chodzi o stypulacje dodatkową, czyli zwolnienie z ROH vs maska Generico. Emocje od pierwszej do ostatniej sekundy walki i naprawdę niesamowite near falle, które momentami mnie szokowały, bo byłem pewny, że to już koniec, a nie spoglądałem na zegar, bo walka strasznie mnie wciągnęła. Nawet zdołali tam upchnąć interwencje Corino i Cabany, ale były to takie epizody, że też wpłynęło to pozytywnie na odbiór tej walki. Steen przez cały feud genialnie odgrywał psychola i w tej walce robił to jeszcze lepiej, a po zmieszaniu tego z determinacją i dążeniem do zwycięstwa Generic Luchadora wyszła naprawdę klimatyczna mieszanka z bardzo mocnymi motywami. Sam finish to po prostu poezja i jeden z mocniejszych chair shootów na głowę jakie ostatnio widziałem. Genialny feud, genialna walka, genialny klimat i genialna publiczność.

 

Ponawiam pytanie. Jest ktoś kto ogląda ROH według storyline'u tak jak wychodzą DVD, czy wszyscy się rzucają od razu na wychodzące iPPV? ;)

15974308365193fac7b7921.jpg


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

  Bonkol napisał(a):
Jest ktoś kto ogląda ROH według storyline'u tak jak wychodzą DVD, czy wszyscy się rzucają od razu na wychodzące iPPV?

 

Łapie za iPPV. W VLC Media Player, da sie to spokojnie ogladac. Ty masz tylko jazde na te wszelkie wydania DVD ;) (w filmach jest podobnie)

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  5 046
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  22.12.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Hehe, nie o to mi chodziło. W filmach czekam na lepszą jakość to prawda, ale w tym wypadku chodziło mi o to, że iPPV wychodzi wcześniej niż gale które odbyły się przed iPPV, a nie wyszły jeszcze na DVD. I tutaj moje pytanie, czy ktoś ogląda wszystko według storyline'u po kolei czy przeskakuje od razu do iPPV i co za tym idzie sam sobie aplikuje spoilery z gal, które po czasie dopiero wychodzą na DVD. ;) Chyba już wszystko jasne. :twisted:

15974308365193fac7b7921.jpg


  • Posty:  2 014
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.11.2003
  • Status:  Offline

iPPV ostatnio wychodzą w formie iDVD, więc jakoś jest praktycznie zbliżona do dvd więc moim zdaniem, nie ma co czekać za pierwotnym wydaniem wersji dvd.
"Jesteś niebem obserwującym chmury. A wydarzenia, ludzie, sytuacje, to obłoki, które po nim przepływają. Tylko przepływają. Dlatego nie próbuj ich zatrzymać, bo na pewno odpłyną wcześniej, czy później. Gdy przytrafia Ci się coś pięknego albo bolesnego, powinieneś zrobić krok, odstąpić od siebie i popatrzeć z dystansu. Ludzie, których kochasz, to właśnie takie chmury. Są na Twoim niebie dłużej lub krócej, ale nigdy na zawsze"

  • Posty:  5 046
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  22.12.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Nie łapiecie, więc na przykładzie będę musiał polecieć. Ostatnia gala iPPV pojawiła dzień po jej wyemitowaniu, czyli 27 lutego. Natomiast później dopiero na DVD zostały wydane takie gale jak Champions vs All Stars, Only The Strong Survive i Socal Showdown II, które odbyły się WCZEŚNIEJ niż iPPV, ale można je było zobaczyć w późniejszym czasie. Chodzi o to czy ktoś czeka, żeby obejrzeć takie mniej ważne gale czy nie interesuje go co się na nich wydarzyło i je olewa od razu oglądając iPPV? 8) Teraz już jasne? :D

15974308365193fac7b7921.jpg


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

  Bonkol napisał(a):
Teraz już jasne?

 

Zalapalem za pierwszym razem, ale w sumie odpowiedzialem juz na pytanie. Łapie od razu za iPPV. Nie moge sobie powiedziec, ze spoileruje wyniki gal z DVD (pokroju Champions vs All Stars), bo ich po prostu nie ogladam :smile: Znacza dla mnie tyle, co gale na HDNet, ktore chyba sie juz skonczyly, bo ta z zeszlego tygodnia, mnie jakos ominela.

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  5 046
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  22.12.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

  N!KO napisał(a):
Znacza dla mnie tyle, co gale na HDNet, ktore chyba sie juz skonczyly, bo ta z zeszlego tygodnia, mnie jakos ominela.

 

Nie było jej. Z tego co wiem to została już tylko jedna gala typu Best Of 2010 i na tym koniec tygodniówek made in ROH na HDNet.

15974308365193fac7b7921.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Polecana zawartość

    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
        • Dzięki
      • 92 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 18 006 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 694 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
        • Lubię to
      • 101 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
        • Lubię to
      • 9 352 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
        • Lubię to
      • 147 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 181 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 569 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 881 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • KyRenLo
    • Grins
      No i właśnie o tym pisałem na tym SmackDown w sumie nic się nie działo został tylko tydzień do największej gali a główny program leży po prostu wygląda to słabo przecież Punk, Rollins, Roman nie będą ratować każdej tygodniówki, ten run Ceny wygląda tragicznie i ogółem myślałem że rzeczywiście powróci już na ten ostatni last time a wychodzi na to że jego ostatnia RTWM wygląda chujowo, nie tak sobie to wyobrażałem.  Punktem tego show był program Jacoba i Knighta i ogólnie wychodzi na to że ich program ma więcej sensu niż program Ceny z Cody'm, tak samo program Priest/Drew program o pietruszkę a ma w sumie lepszy star power niż główny program, tutaj trzeba przyznać że podbudowali te programy i nie są to programy od tak z dupy liczyłem na Solo kontra Fatu jednak chyba nie teraz chcą to z organizować może dopiero na WM. Czyli wychodzi na to że Orton dostanie Solo na WM? W sumie dobrze, Randy poskłada tą nie udolną kopię Romana  Dalej liczę że Randall pojawi się na samym końcu WM sprzedając RKO Cena, na całe szczęście nie sprawdziły się plotki o Blacku bo to byłoby chujowe jakby go podłożyli Ortonowi od razu po powrocie, zaszkodziłoby to Ortonowi jak i Blackowi. Fenix odbombia jobbera  w sumie nic szczególnego musi sobie nabić statystykę ale tak jak pisałem jeśli Penta nie zdobędzie tytułu na WM to Fenix długo solo nie poskaczę na SmackDown. Jezus a oni dalej w zaparte idą i dalej pompują Flair dziś spuściła wpierdol Tiffany co oznacza że na następnym SD to Tiffany wpierniczy Flair a na WM finalnie przejebie... Serio Hunter musi mieć jakaś słabość do nazwiska Flair że dalej inwestuje w ten plastik.     
    • Attitude
      Nazwa gali: WWE Friday Night SmackDown #1338 Data: 11.04.2025 Federacja: World Wrestling Entertainment Typ: TV-Show Lokalizacja: Seattle, Washington, USA Arena: Climate Pledge Arena Format: Live Platforma: USA Network Komentarz: Joe Tessitore & Wade Barrett Karta: Wyniki: Powiązane tematy: World Wrestling Entertainment - dyskusje ogólne WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
    • Kaczy316
      No i lecimy z przedostatnim SD przed WM, kurde naprawdę późno się obudzili w trakcie tej Road to WM, ewidentnie 3 tygodnie to za mało, żeby zbudować duży hype na takie wydarzenie, jakiś hype jest, ale czy to typowy WM Hype? No tak niezbyt imo, ale jest jak jest, lecimy dalej, jeszcze tydzień i mamy największe wydarzenie roku, zobaczmy jak podbudują je dzisiaj!   Była powtórka tego co wydarzyło się podczas segmentu z Ortonem, KO i Aldisem i mamy Nicka w ringu, więc pewnie zobaczymy jakieś ogłoszenie w sprawie Pontona. No i właśnie to mamy, Aldis zaprasza Randy'ego do ringu! Orton wspomniał oczywiście o tym, że zapłacił podwójnie jeszcze w 2023 za kolejne RKO w przyszłości i to się stało, fajnie że wyciągają takie smaczki. Randy cały czas chcę walki, a Aldis chcę szacunku, a wszystko przerywa Solo! Który w sumie znudził się gadaniem Ortona o pojedynku na WM, Orton wkurzony, że jacyś Samoańczycy mu przerwali i zaprasza ich do ringu i mamy brawl! Orton poobijany, ale na ratunek wbija LA Knight! Face'owie wygrali brawl, a potem mamy ogłoszenie tag team matchu pomiędzy Ortonem i Knightem, a Solo i Tamą, kto by się spodziewał, ale jakby totalnie nic się nie wyjaśniło, Orton dalej bez walki na WM i nie wiadomo co z nim, a ten segment był do podbudowy tej walki na tym SD, która będzie albo teraz albo w main evencie, nie wiem no taki neutral ten segment dla mnie.   Czas na Gauntlet Match o miano pretendentek do tytułów WWE Women's Tag Team! To może być ciekawy pojedynek, zaczynają Bayley i Lyra z Pure Fusion Collective! Po 3,5 minutach walki PFC wyeliminowane po Roll Upie, a teraz wbijają Nattie i Maxxine! Też czuję szybką eliminację. Jednak nie było chyba tak szybko około 4-5 minut i też eliminacja po Small Package xD, Katana i Kayden wbijają! 2,5 minuty i Katana z Kayden wyeliminowane tym razem jak należy po finisherze od Lyry, a do ringu wbijają Michin i B-Fab! Kurde tak patrzę na te zespoły to nie dziwię się, że Lyra i Bayley tak łatwo sobie lecą xDD. Około 5 minut Panie w ringu wytrzymały i po finisherze od Bayley poleciały. Wbija chyba ostatni team i chyba jedyny, który ma jakieś szanse, ale i tak marne z Bayley i Lyrą xD czyli Secret Hervice! Prawie 10 minut Panie wytrzymały, kurde nie można było tak od razu? W sensie ta walka była świetna pomiędzy The Secret Hervice, a Bayley i Lyrą, bardzo dobrze się ją oglądało, a reszta ewidentnie jedynie do odbębnienia, ten gauntlet był kompletnie niepotrzebny, mogliśmy dostać tylko ten ostatni pojedynek i wielkiej różnicy by nie było, chociaż Bayley i Lyra trochę podbudowane dzięki temu, więc może i się przydał na coś, niemniej jednak bardzo przyjemne ostatnie starcie i nawet  byłem w stanie uwierzyć, że Piper i Alba to ugrają.   Mamy mieć face to face Damiana z Drew, ale Drew atakuję Priesta podczas wejścia! A no i ochroniarze zabierają Damiana na backstage, a Drew jeszcze dostaję mikrofon. Priest vs Drew to będzie Sin City Street Fight? Kurde ciekawie, chociaż uważam, że Ci Panowie nie potrzebują stypki, żeby wykręcić dobry pojedynek co pokazali na Clash At The Castle w zeszłym roku, ale będzie to miły dodatek, a Drew dodatkowo zdejmuję opaskę i mówi, że będzie w 100% sprawny na WM, Priest wraca z backu i mamy znowu brawl! Dobry brawl, z którego ostatecznie do McIntyre wychodzi zwycięsko po Future Shock DDT na stalowe schodki! Dobrze to wyglądało, fajnie wygląda ten feud.   DIY na backu oglądają powtórkę swojej porażki i się wkurzają, a przy nich są Pretty Deadly potem jeszcze pojawiają się MCMG, kurde szkoda, że MCMG vs Street Profits o pasy WWE Tag Team będzie na SD, jak dla mnie ta walka mogłaby być na WM, no cóż, może coś się jeszcze stanie i zobaczymy ten pojedynek na WM albo jakiś wielotagowy pojedynek na WM, we will see.   Rey Fenix vs Berto, to też może być dobry pojedynek, wiec zobaczmy jak Rey pokonuję kolejnego zawodnika! Prawie 11 minut genialnego pojedynku, kurde jak świetnie się to oglądało, nawet ja się nie spodziewałem, że tak będzie, ogólnie póki co to Rey robi na mnie większe wrażenie w WWE niż Pentagon, ale to jedynie moje subiektywne odczucia, świetnie wyglądała walka, a Fenix sobie leci dalej z serią wygranych, jak na razie 2:0, po walce jeszcze Santos pochwalił Reya ulala czyżby jakiś sojusz w przyszłości? Lub feud.   Uuuaaa Roxanne wbija i będzie na SD, fajnie mnie się to podoba i od razu problem z Tiffy, dobrze to wygląda, może dzisiaj dostaniemy Roxanne vs Stratton.   Green vs Zelina meh, niezbyt mi się chcę to oglądać, ale już się poświęcę. Kurde ja sam na początku nie ogarnąłem co się stało xD, dopiero jak ring announcer powiedział, że Green przegrała przez wyliczenie to ogarnąłem, ale nawet fani to wybuczeli xD, dziwne to było i jakieś szybkie to liczenie.   Pora na segment Kodeusza! W ringu powystawiane wszystkie wersje tytułów od najstarszej, w sumie nie wiem czy jakiejś brakuję, ale dobrze to wygląda, są takie większe zmiany jedynie z tego co widzę, tych bardziej kosmetycznych to nie liczyli jako nowych wersji raczej i w sumie dobrze, nikt chyba tego nie liczy jako nowych wersji, także zobaczmy co nam Cody powie! Dobry segmencik, wspominał z kim kojarzy się dany tytuł, nie dosłownie nie wymieniał ring name'ów, ale sytuacje lub powiedzonka, z których dany zawodnik słynął, a na koniec oczywiście zakomunikował, że ten tytuł zostaję z nami czyli fanami i nigdzie się nie wybiera, w kontekście feudu nic specjalnego, ale coś trzeba było wymyślić, sam segment spoko.   Next Week: John Cena powraca! Oj tak znowu zobaczymy ten sam segment tylko na SD? Mam nadzieję, że nie, ale brawlu się nie spodziewam 2 dni przed WM, bo Cena jeszcze kontuzji się nabawi, ale beka by była gdyby podczas brawlu gość  się nabawił kontuzji 2 dni przed jedną z najważniejszych walk w jego karierze xDDD. Oooo Andre The Giant Memorial Battle Royal, prawie zapomniałem o tej walce, że istnieję xD, ciekawe kto w tym roku to ugra, może Bron, Penta, Rey Fenix? Ciężko wytypować. Katana, Kayden i Zelina vs Green i The Secrev Hervice meh. Street Profits vs MCMG o pasy WWE Tag Team i to jest pojedynek na który czekam i mam nadzieję main event przyszłego SD! Jak dla mnie bez szału jak na ostatnie SD przed WM, ale przywykłem, że ostatnie SD przed PLE to za dużo nie wnoszą, więc niech będzie.   Oj tak lecimy z walką, która spokojnie mogłaby zamykać jeden dzień WM'ki Tiffany vs Roxanne! Ponad 9 minutowy fajny pojedynek, ale publika była jakoś cicho, po walce Flair zaatakowała swoją rywalkę z WM'ki, szkoda, że tutaj Roxanne przegrała, ale no ktoś musiał, Perez dopiero wbija do main rosteru, a Tiff to jednak mistrzyni, przegrana z mistrzynią to żadna ujma dla Roxie, a walczyła jak równa z równą, no Charlotte po prostu poobijała Tiff i tyle.   Ooo komentatorzy mówią, że teraz odkrywamy karty jaka walka będzie którego dnia i fajnie, zobaczmy jak to rozłożyli. Patrząc po rozkładzie to druga noc WM jak dla mnie zapowiada się trochę lepiej, w sensie podczas drugiej nocy to każda walka mnie jara pod jakimś aspektem niekoniecznie ringowym, ale chociażby tym co się wydarzy, a podczas pierwszej nocy to niektóre walki po prostu się odbędą, co nie znaczy, że nie będą dobre, ale po prostu jakoś mam wrażenie, że pierwszego dnia upchnęli większość tych mniej ważnych albo gorzej podbudowanych walk jak walka o tytuł United States czy tytuły World Tag Team, a w przypadku drugiego dnia tylko AJ vs Logan gorzej podbudowane, ale dalej czekam na ten pojedynek, bo ringowo może być sztosik, nawet walka o tytuły WWE Women's Tag Team mnie grzeje, bo ringowo to powinno być co najmniej bardzo dobre starcie.   No i czas na main event! LA Knight i Randy Orton vs Solo i Tama, nie jestem jakoś zajarany, po prostu po raz enty wracamy do feudu New Bloodline vs najwięksi face'owie na SD poza mistrzem xD, ile razy już widzieliśmy Pontona i Knighta walczącego z New Bloodline? Zbyt wiele razy dla mnie na przestrzeni ostatniego roku. Około 9 minut solidnego tag team main eventu, w sumie taka standardowa walka, która po prostu się odbyła, Randy z Solo gdzieś wyszli sobie przez publikę klepiąc się, więc może Orton vs Solo na WM? Jest taka szansa, a po walce jak Knight spinował Tame to zaatakował go Jacob! No i w sumie Jacobem stojącym nad Knightem kończymy to SD, chciałbym taki koniec na WM, Jacob na mistrza!   Plusy: Women's Gauntlet Match Segment i feud Priesta z Drew Rey Fenix vs Berto Segment Rhodesa Roxanne vs Tiffany Main event   Neutral: Segment początkowy   Minusy: Green vs Zelina   Podsumowanie: Nie wiem jak ocenić to SD, ogólnie było dobre solidne, ale czy w kwestii road to wm też było tak dobre? Wydaję mi się, że patrząc przez pryzmat, że mamy road to WM i to już prawie jej koniec nawet to takie przeciętne, gdyby to było SD w drodze do standardowego PLE to byłoby dobre i solidne i ogółem takie było, ale jak na road to wm no to hypu przed WM mi za bardzo nie podbiło mówiąc wprost, ale można obejrzeć fajny wrestling w postaci Rey vs Berto i Roxanne vs Tiff, a także ostatnie dwa tagi w Gauntlecie świetnie się oglądało.
    • Attitude
      Nazwa gali: NJPW Windy City Riot 2025 Data: 11.04.2025 Federacja: New Japan Pro Wrestling Typ: Pay Per View Lokalizacja: Chicago, Illinois, USA Arena: Wintrust Arena Format: Live Platforma: NJPWWorld.com Komentarz: Walker Stewart & Veda Scott Karta: Wyniki: Powiązane tematy: New Japan Pro Wrestling - dyskusja ogólna
×
×
  • Dodaj nową pozycję...