Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

     

     

Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  98
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.06.2011
  • Status:  Offline

No wiec tak..

Poczatek gali bardzo dobra przemowa Punk'a jezeli Hunter obroni pas na Elimination Chember to zmierzy sie z Punkiem na Wrestlemania moze w jakies stypulacji zeby było ciekawie.A co do Rider'a to tak sobie pomyslałem ze moze to on zaatakuje kogoś i wleci do klatki a poźniej dostanie z kims walke na WM.

 

A wiec moim zdaniem dobre raw ale troche mało segmentow.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/20156-wwe-w-nowym-wydaniu/page/29/#findComment-279465
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
  • Odpowiedzi 456
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Pinio

    122

  • Stamford

    19

  • Seba_KKS

    18

  • Adrian!

    15

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  1 047
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.04.2010
  • Status:  Offline

http://a.imageshack.us/img6/5848/wwesmackdownlogo.jpg

FRIDAY NIGHT SMACKDOWN!

04.02.2011

 

Pierwsze SmackDown! po Royal Rumble 2011 rozpoczyna pokaz sztucznych ogni i theme Divide the Day - Let it Roll. Tradycyjnie przywitali nas komentatorzy Jim Ross oraz Booker T! Panowie przypomnieli wydarzenia z ostatniego PPV:

-Bracia Hardy pokonali Heatha Slatera i Justina Gabriela zdobywając tym samym Tag Team Championship,

-Mark Henry pokonał Wade’a Barretta i zdobył Hardcore Championship,

-Sheamus pokonał Randy’ego Ortona i obronił World Heavyweight Championship. Po walce podali sobie ręce.

 

---

 

*It’s the shame…*

World Heavyweight Champion Sheamus zmierza do ringu przy zupełnie innej reakcji niż chociażby przed tygodniem.

Sheamus: Udało mi się! Na Royal Rumble, na które tak bardzo czekałem, pokonałem Randy’ego Ortona i obroniłem World Heavyweight Championship. To było świetne starcie i ta wygrana dała mi wiele satysfakcji. Randy dał z siebie wszystko ale nie był w stanie mnie pokonać. Tym starciem udowodniłem, że jestem dobrym zawodnikiem i nie jest łatwo mnie pokonać. Randy nie dał rady odebrać mi tytułu ale wiem, że bardzo mu na tym zależało i dał z siebie wszystko. Postanowiłem mu po naszej walce pogratulować zaangażowania i wiary w to co robił. Jest on wzorem do naśladowania. To jest jednak zakończony rozdział. Teraz jestem innym człowiekiem. Innym World Heavyweight Championem. Jestem jeszcze lepszy! Teraz mam zamiar na dobre zdominować SmackDown i dawać Wam to czego oczekujecie czyli same efektowne akcje. Na Elimination Chamber wejdę do komory eliminacji i będę bronił tytułu przeciwko piątce zawodników. Będzie to dla mnie ważny sprawdzian przed WrestleManią. Zamierzam jednak przetrwać do samego końca i pojechać na WrestleManię jako mistrz!

Sheamus wyrzuca mikrofon i przybijając piątki fanom wraca na zaplecze.

 

 

---

 

Elimination Chamber Qualifying – Normal Match

Ted DiBiase vs. Dolph Ziggler

 

Pojedynek z początku wyrównany i Dolph Ziggler był nawet bardzo bliski zakwalifikowania się do komory. Jednak nie wytrzymał do końca i moment nieuwagi wykorzystał były mistrz, który wykonał serią swoich charakterystycznych ataków a następnie dołożył Street Dream i uzyskał pin tym samym stał się jednym z pięciu pretendentów.

 

---

 

Tiffany i jej gość...

Tiffany: Moim gościem jest The Miz. Za chwilę zmierzysz się z MVP a stawką pojedynku będzie miejsce w Elimination Chamber Matchu. Czy jest to Twoja szansa by wyjść na szczyt?

The Miz: Oczywiście, że tak. Pokonam MVP i zakwalifikuję się do tego pojedynku a na PPV zdobędę tytuł i pojadę na WrestleManię z tytułem mistrza wagi ciężkiej.

Tiffany: Nazywasz siebie „niesamowity”. Czy to nie było przedwczesne określenie?

The Miz: Niby dlaczego? To, że nie zdobyłem jeszcze złota nie oznacza, że nie jestem niesamowity. W moim dorobku brakuje tylko właśnie tego tytułu bym był w pełni niesamowity.

Tiffany: Co jeśli dzisiaj nie uda Ci się rozpocząć drogi po tytuł?

The Miz: To jest niemożliwe.

Tiffany: Dzięki za wywiad.

 

---

 

Elimination Chamber Qualifying – Normal Match

MVP vs. The Miz

 

Od początku Miz ruszył do ostrego ataku i niewiele brakowało a bylibyśmy świadkami szybkiej wygranej. MVP jednak nie dał się i po chwili cierpienia zyskał przewagę i odzyskał nadzieje na wygraną. Starcie wyrównało się ale końcówka należała do MVP, który po Ballin’ zabrał się za wykonanie Playmakera ale nie dokładnie i Miz uwolnił się a następnie błyskawicznie dołożył Skull Crushing Finalle po czym uzyskał pin i zakwalifikował się do komory.

 

---

 

Elimination Chamber Qualifying – Normal Match

Wade Barrett vs. Kofi Kingston

 

Kofi stanął przed kolejną szansą by wystąpić w Elimination Chamber Matchu. Wade jednak obrał sobie za cel by uniemożliwić mu to i z początku szło mu całkiem nieźle. Kofi jednak nie dał sobą pomiatać i zeskakując z pleców Barretta gdy ten chciał wykonać Wasteland i przejął inicjatywę. Kilka efektownych akcji jednak nie wystarczyło by wygrać pojedynek a Barrett ponownie odzyskał przewagę, której nie stracił już do końca pojedynku. Zakończył go wykonując Wasteland i przypinając rywala.

 

---

 

W szatni widzimy przygotowującego się do walki Intercontinental Championa Johna Morrisona

John Morrison: Droga na WrestleManię oficjalnie rozpoczęła się! Jednak nie udało mi się wygrać Royal Rumble Matchu zamierzam wystąpić na Elimination Chamber w walce o World Heavyweight Championship. Jestem co prawda posiadaczem mistrzostwa interkontynentalnego ale jednak szansa na zdobycie złota nie przytrafia się na co dzień i dlatego dzisiaj zamierzam pokonać Alberto del Rio, którego nawet nie znam i zakwalifikować się do komory! To jest dobra okazja by zdobyć tytuł i pojechać do Chicago jako posiadacz dwóch tytułów mistrzowskich. Wiem, że jestem w stanie to zrobić i zrobię to! Wspierany Waszym dopingiem jestem w stanie dokonać tak rzadko spotykanej rzeczy i wierzę, że mi się uda!

JoMo kontynuuje rozgrzewkę

 

---

 

Zapowiedź tego co nas jeszcze dzisiaj czeka...

Już za chwilę kolejne miejsce w komorze eliminacji zostanie zajęte. O to miejsce zmierzą się Randy Orton i świeżo upieczony Hardcore Champion Mark Henry!

Natomiast w walce wieczoru ujrzymy oficjalny debiut Alberto del Rio. Nie będzie to jednak dla niego łatwa walka ponieważ po drugiej stronie stanie Intercontinental Champion John Morrison! Stawką tego pojedynku będzie ostatnie miejsce w komorze.

 

---

 

Elimination Chamber Qualifying – Normal Match

Hardcore Champion Mark Henry vs. Randy Orton

 

Mark od początku szukał nieczystych sposobów na wygranie walki jednak sędzia był czujny ale też i Randy Orton nie pozwalał na takie traktowanie. Pojedynek bardzo wyrównany do czasu aż Mark zaczął ignorować rywala i to się na nim zemściło. Żmija wykorzystała doskonałą okazję do przejęcia inicjatywy i tak się stało. Randy nie oddał przewagi już do końca pojedynku, który zakończył poprzez RKO i przypięcie. Randy postanowił zostać w ringu trochę dłużej by celebrować zwycięstwo z fanami. Jednak Mark Henry w tym czasie sięgnął po krzesło i zaczął nim atakować jednego z pretendentów do World Heavyweight Championship udowadniając tym samym, że zasłużenie jest Hardcore Championem. Znęcanie to przerwał theme Sheamusa, który wbiegł do ringu i zaatakował Marka Henry’ego. Ten jednak uciekł w porę z ringu a World Heavyweight Champion pomógł wstać Ortonowi i wspólnie opuścili arenę przy dużej owacji.

 

---

 

Tiffany i jej gość…

Tiffany: Moim gościem jest debiutant w WWE – Alberto del Rio! Jak się czujesz przed oficjalnym debiutem w WWE?

Alberto del Rio: Czuje się świetnie. Jestem świetnym zawodnikiem i moim przeznaczeniem było podpisać kontrakt z WWE.

Tiffany: Zmierzysz się nie z byle kim bo z Intrecontinental Championem Johnem Morrisonem. Co powiesz na Jego temat?

Alberto del Rio: Nie jest godzien posiadania tego tytułu i dzisiaj to udowodnię. Zamierzam Go pokonać i zakwalifikować się do Elimination Chamber Matchu. To moje przeznaczenie… Być World Heavyweight Championem!

Tiffany: W takim razie powodzenia. Dzięki za wywiad.

 

---

 

Elimination Chamber Qyalifying – Normal Match

Intercontinental Champion John Morrison vs. Alberto del Rio

 

Z początku wyrównane starcie. Jednak Morrison zyskał przewagę i radził sobie bardzo dobrze do czasu gdy nie trafił z Starship Pain. Następnie nadszedł czas na atak Alberto, który pokazał się z bardzo dobrej strony i pokazał, że na poważnie traktuje swoją przyszłość w WWE. del Rio był bliski zapięcia Arm Breakera ale jednak JoMo kapitalnie uciekł po czym wykonał Hurricanranę. Jednak kolejna próba Starship Pain się nie powiodła, del Rio tym razem skutecznie zapiął swojego submissiona i wygrał walkę tym samym zakwalifikował się do Elimination Chamber Matchu! Nie posiadał się z radości i celebrował wygraną na narożniku wskazując palcem na logo WrestleManii.

 

Takim obrazkiem kończymy Friday Night SmackDown!

 

NEWSY:

-Podczas ostatniego SmackDown mogliśmy usłyszeć wiele negatywnych komentarzy pod adresem Johna Ceny ze strony Bookera T. Komentator niebieskiej gali porównywał walczących aktualnie zawodników z Johnem i jednoznacznie stwierdzał, że jest on od nich słabszy.

-W niedawno udzielonym wywiadzie Booker T powiedział o Johnie Cenie: „Ta c**a nie jest godna by być w WWE. Kiedyś był Steve Austin, The Rock, byłem ja a teraz jest CM Punk, The Miz ale jest też John Cena, który powinien walczyć w jakiś podwórkowych federacjach!”

-Money In the Bank Match na WrestleManii! Ta wiadomość oficjalnie została potwierdzona przez władze WWE. Nie oznacza to wcale, że lipcowe PPV zostanie usunięte. Wręcz przeciwnie. W tym roku będziemy mieli okazję oglądać aż 3 pojedynki o walizkę, która gwarantuje kontrakt na walkę o mistrzostwo w dowolnym momencie!

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/20156-wwe-w-nowym-wydaniu/page/29/#findComment-281581
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  317
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  27.12.2011
  • Status:  Offline

Kolejna świetna gala! Naprawdę masz talent i MUSISZ zostać bookerem :D

Fajna wypowiedź Sheamusa.

W walce nr 1 liczyłem na Dolpha, ale trudno :)

MVP przegrał z Mizem. WHY? Dlaczego?

Wade - Kofi, znów przegrywa mój faworyt :D

Orton wygrywa z Markiem. Wolałbym, żeby to Mark się zakwalifikował do walki. Ale najpierw musi stracić pas. A tak przy okazji. Pytanko: Czy obowiązuje zasada 24/7 ?

I Del Rio wygrywa z Morrisonem. Wszyscy moi faworyci przegrali, lubisz zaskakiwać? :D

Newsy są boskie :D

Może feudzik Ceny i Bookera po wypowiedzi tego ostatniego?

Money in the Bank na Wrestlemanii, super! Dałbym do tego pojedynku byłych mistrzów + Kaval, Christian, Benjamin & Morrison. Najlepiej jak będzie to 10-cio osobowa walka ;)

 

Czekam na kolejne RAW z niecierpliwością. Mam nadzieję, że pojawi się szybko ;)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/20156-wwe-w-nowym-wydaniu/page/29/#findComment-281656
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 459
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.12.2010
  • Status:  Offline

Więc skomentuję... Nawet ciekawa i dobra przemowa obecnego u Cb mistrza wagi ciężkiej, ale no właśnie przed ale już na początku nie wstawiłeś przecinka. DiBiase pokonuje Zigglera really?! Mimo to liczę na to, że w walce EC bardzo szybko odpadnie. Natomiast druga walka już miała dobry wynik i w tym przypadku chciałbym, aby Miz coś pokazał na tym PPV. JoMo mówi o tym, że skoro nie wygrał walki RR ma zamiar dostać się do składu pozostałej 3 zawodników jeszcze niezapowiedzianych a przegrywa z Alberto Del Rio. Szkoda, bo na pewno byłoby kilka bardzo fajnych spotów w jego wykonaniu tym bardziej, że to diary jednego ze zwycięzców Lutego :) .
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/20156-wwe-w-nowym-wydaniu/page/29/#findComment-281681
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 047
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.04.2010
  • Status:  Offline

http://a.imageshack.us/img6/7586/rawlogon.gif

MONDAY NIGHT RAW

07.02.2011

 

Drugie RAW na drodze do Elimination Chamber otwierają pokazy sztucznych ogni oraz theme Nickelback - Burn it to the Ground. Po tym początku przywitali nas komentatorzy Michael Cole i Jerry Lawler. Panowie przypomnieli wydarzenia z zeszłego tygodnia kiedy to:

-Doszło do spięć pomiędzy CM Punkiem a Triple H’em.

-Poznaliśmy wszystkich uczestników Elimination Chamber Matchu o WWE Championship![/center]

 

---

 

*Time to play the game…*

Do ringu zmierza WWE Champion Triple H, ubrany w garnitur z mistrzostwem na ramieniu bierze w ringu mikrofon.

Triple H: Zbliża się Elimination Chamber a więc ostatni przystanek przed WrestleManią. Na tej gali odbywa się niezwykle niebezpieczny pojedynek jakim jest Elimination Chamber Match. Trzeba na siebie uważać ale jednocześnie dać z siebie wszystko by wyjść zwycięsko z tej walki i pojechać na WrestleManię jako mistrz. Moja motywacja jest jeszcze większa ponieważ zależy mi na pojedynku z CM Punkiem bez względu na to czy będzie to Jego ostatni pojedynek w WWE. Chcę z nim walki jeden na jednego! Zanim jednak do tego dojdzie piątka zawodników podejmie próbę odebrania mi tytułu. Będą to Jeff Hardy, Shawn Michaels, Batista, Matt Hardy i John Cena. Chciałbym o każdym z nich powiedzieć kilka słów gdyż swoimi pojedynkami na ostatnim RAW pokazali, że na to zasługują. Jeffa Hardy’ego znam bardzo dobrze i już raz nad nim tryumfowałem. Cenię go bardzo za Jego umiejętności i wolę walki. Shawn Michaels to mój przyjaciel od wielu lat. Cieszy mnie, że spotkamy się w jednym ringu i może się to dla Was wydawać dziwne. Dotychczas spotykaliśmy się w ringu tylko by załatwić ze sobą różne spory. Tym razem będzie inaczej. Batista to osoba, której nie traktuję już jako przyjaciela. Zmienił się na przestrzeni lat i Batista z Evolution to zupełnie inny człowiek niż ten aktualny. Jednak nie moją sprawą jest to jaki jest Batista tylko nie mogę pozwolić by zdobył tytuł. Matt Hardy to zawodnik, który jest bardzo pracowity i w każdym pojedynku daje z siebie wszystko. Podobnie jak Jego brat. Pasują do siebie i tworzą świetny Tag Team i jak dla mnie… Powinni zająć się dywizją Tag teamów. I na koniec ostatni… John Cena. On przeszedł już wiele ale teraz znowu jest taki jak kiedyś. Gotowy zrobić wszystko by zdobyć pas i dawać Wam rozrywkę na najwyższym poziomie. To jest świetny wrestler. Ma…

*This fire Burns…*

Przed titantron wychodzi 2011 Royal Rumble Winner CM Punk.

CM Punk: Słucham? Słucham!? Nie dość, że opowiedziałeś już wzruszającą historę na temat wszystkich zawodników i wśród nich nie znalazła się opowieść o mnie to jeszcze śmiesz nazywać Johna Cenę świetnym wrestlerem? Nie mam nic do Johna ale słowo wrestler opisujące Johna Cena i na dodatek wypływające z Twoich ust brzmi jak jakiś cholernie nieudany żart. Spójrz co pisze na mojej koszulce.

Punk odwraca się na chwilę plecami w stronę HHH

CM Punk: Przeczytałeś? Najlepszy na świecie. Najlepszy wrestler na świecie. To CM Punk! Zapomniałeś o mnie? Zapomniałeś, że wygrałem Royal Rumble i w przeciwieństwie do Ciebie mam już miejsce na WrestleManii? WrestleManii XXVII, która odbędzie się w Chicago! Czy…

Triple H: SKOŃCZ! Teraz ja mam Ci do powiedzenia coś. Nie obchodzisz mnie do czasu aż obronię tytuł na Elimination Chamber. Zapamiętaj sobie, że dopadnę Cię w ringu i zrobię to na co od dawna mam ochotę i liczę, że wykażesz się odwagą i wybierzesz mnie na swojego rywala na WrestleManii. Nie będzie nic lepszego od skopania Ci dupy w Twoim rodzinnym mieście!

CM Punk: … Powodzenia na Elimination Chamber!

Punk wyrzuca mikrofon i wraca na zaplecze przy swoim theme. Po chwili zaczyna grać theme Triple H’a i ten także opuszcza ring.

 

---

 

Normal Match – No Title

United States Champion Rey Mysterio vs. Cody Rhodes

 

Z początku pojedynek bardzo wyrównany jednak Rey Mysterio pokazał klasę i udowodnił, że nie przez przypadek posiada pas Stanów Zjednoczonych. Przejął kontrolę i nie stracił jej do końca pojedynku, który zakończył poprzez 619 i Splash. Rey tryumfował w ringu ale od tyłu zaatakował go Drew McIntyre! Szkot zaskoczył wszystkich i brutalnie zaczął kopać United States Championa. Rey leży na macie i już raczej nie wstanie za szybko. Drew jednak podnosi go ale tylko po to by wykonać mu Future Shock DDT! McIntyre mówi coś nad leżącym Mysterio i wraca na zaplecze przy ogromnym heel heat’cie.

 

---

 

Maryse i jej gość...

Maryse: Moim gościem jest Drew McIntyre. Dlaczego zaatakowałeś Rey’a Mysterio?

Drew McIntyre: Zaatakowałem go… Bo go nie lubię! Nie lubię Rey’a Mysterio i chciałem o tym wszystkich powiadomić. Jest jeszcze jedna sprawa. United States Championship. To akurat lubię i mam zamiar przejąć!

Maryse: Rozumiem, że chcesz walki na Elimination Chamber?

Drew McIntyre: Dobrze rozumiesz.

Maryse: Czy ta niechęć jest od niedawna czy może trwa to już dość długo.

Drew McIntyre: Nigdy go nie lubiłem. A jeśli kiedyś Wam się mogło wydawać, że go lubię to znaczy, że daliście się nabrać!

Maryse: Dzięki za wywiad.

 

---

 

Backstage i widzimy Batistę, który ma coś do powiedzenia.

Batista: Batista się zmienił? Co Ty Triple H wygadujesz? Jestem taki jak zawsze. Nieprzewidywalny, silny, mocny i zdeterminowany by eliminować rywali! Nie myśl, że na Elimination Chamber masz jakiekolwiek szanse na wygraną. Gdybym nie brał udziału w tej walce mógłbyś sobie marzyć ale moja obecność w komorze zapowiada Twój wielki problem i przekreśla marzenia na walkę z CM Punkiem. Nie pozwolę byście sobie planowali walki przedwcześnie. Najpierw musisz powstrzymać zwierza a nie marzyć o WrestleManii. Kto wie może ominie Cię występ na gali w Chicago?

Batista z ironicznym uśmieszkiem na twarzy odwraca się plecami w stronę kamery i idzie w swoją stronę.

 

---

 

Maryse i jej gość…

Maryse: Moim gościem jest jeden z uczestników WWE Championship Elimination Chamber Matchu Shawn Michaels. Jak skomentujesz słowa Triple H wypowiedziane na samym początku RAW?

Shawn Michaels: Powiedział to co myślał. Nie ma potrzeby żeby miał kłamać dlatego cieszę się, że dalej traktuje mnie jako przyjaciela i że zawsze tak będzie.

Maryse: A czy Ty też nie możesz doczekać się Waszego starcia?

Shawn Michaels: To zawsze jest coś wyjątkowego walczyć z osobą, z którą się zna tyle lat. Na pewno będzie to dla mnie wielkie przeżycie i chcę żeby zostało zapamiętane.

Maryse: Dzisiaj nie będziesz walczył. Czy wykorzystasz to aby przypatrzeć się swoim przeciwnikom?

Shawn Michaels: Tak. Mimo iż znam już ich dość dobrze to chcę wiedzieć dokładnie na co każdego z nich stać.

Maryse: Dzięki za wywiad. Powodzenia.

 

---

 

Dalej jesteśmy na backstage’u i tym razem John Cena ma coś do przekazania fanom.

John Cena: Triple H. Miło słyszeć pochwały. Szanuję Cię za to co zrobiłeś i co nadal robisz. Jesteś WWE Championem i to zasłużenie. Niestety panowanie każdego mistrza kiedyś się kończy i myślę, że Twój czas nadejdzie na Elimination Chamber. To nic osobistego. Po prostu zależy mi by pojechać na WrestleManię jako WWE Champion. Chciałbym jeszcze powiedzieć kilka słów na temat marnego komentatora ze SmackDown. Nie obchodzi mnie to co o mnie myślisz. Prawda jest taka, że Ty byłeś przez całą swoją karierę mniej razy mistrzem federacji niż ja. Na dodatek moja kariera będzie jeszcze trwała kilka lat a Ty teraz możesz się spełniać za stolikiem komentatorskim! Życzę sukcesów w nowej pracy.

Cena uśmiecha się i wraca do swojej szatni

 

---

 

A oto to co nas jeszcze dzisiaj czeka...

Już za chwilę debiut Hunico na RAW! Zmierzy się on z Kofim Kingstonem!

W walce wieczoru natomiast dojdzie do starcia Tag teamowego. Mistrzowie Tag Teamowi HardyZ zmierzą się z Batistą i Johnem Ceną!

 

---

 

Normal Match

Kofi Kingston vs. Hunico

 

Na początku przyjacielski uścisk dłoni. Pojedynek od samego początku bardzo efektowny i wyrównany. Sytuacja w ringu zmieniała się co chwila na korzyść jednego z uczestników walki i ciężko było wskazać faworyta do zwycięstwa. Po kilku minutowej wymianie efektownych akcji Kofi Kingston przejął inicjatywę. Wykonał Boom Drop ale nie trafił z Trouble In Paradise po czym to Hunico zyskał przewagę. Wykonał kapitalną Hurricanranę, po której Kofi wpadł w narożnik a następnie dołożył Swanton Bomb i odliczył rywala do trzech. Hunico pomógł wstać Kingstonowi a ten mu pogratulował wygranej po czym opuścił ring a zwycięzca celebrował swoją debiutancką wygraną. Radość przerwał mu Brodus Clay, który wbiegł do ringu i zaczął atakować Hunico. Nie dał mu żadnych szans. Wykonał Bodyslam i dołożył Splash. Następnie wziął mikrofon.

Brodus Clay: Już się nacieszyłeś z wygranej? To teraz czas na złe wiadomości. Ty i ja na Elimination Chamber! Do zobaczenia! Hahaha!

Brodus wyrzucił mikrofon i przy buczeniu fanów opuścił ring.

 

---

 

Maryse i jej gość…

Maryse: Moimi gośćmi są mistrzowie Tag teamowi bracia Hardy! Dzisiaj zmierzycie się z Batistą i Johnem Ceną. Czy to, że są do siebie wrogo nastawieni traktujecie jako jeden z czynników, który da Wam wygraną?

Jeff Hardy: Nie patrzymy na to czy w przeciwnej drużynie są koledzy czy wrogowie. Liczy się dla nas wygrana.

Matt Hardy: I nie ma dla nas znaczenia z kim, jak i gdzie. Trzeba wygrać i dać fanom to po co tutaj przyszli.

Maryse: Jak się czujecie przed Elimination Chamber? Czy złoto nie przeszkodzi Wam w niczym?

Jeff Hardy: Jesteśmy braćmi i nic nas nie rozdzieli. Chcemy dobrze dla siebie i będziemy robić wszystko by tak się stało.

Matt Hardy: Może wygra jeden z nas z pomocą drugiego? Zobaczymy jak to się potoczy.

Maryse: Dzięki za wywiad. Powodzenia.

 

---

 

Tag Team Match – No Title

Tag Team Champion Hardy Boys vs. Batista & John Cena

 

Rozpoczęli Jeff i Cena przyjacielską piątką i wtedy akcja się rozpoczęła na dobre. Wyrównany pojedynek, w którym Batista dość dobrze współpracował z Ceną co na pewno zdziwiło wszystkich. W pewnym momencie nawet mistrzowie byli zagrożeni porażką jednak doświadczenie we współpracy dało im przewagę i sytuacja w ringu zmieniła się. Bracia zdominowali rywali i po tym jak Matt wykonał na Cenie Twist of Fate a Jeff dołożył Swantom Bomb wygrali pojedynek poprzez pin fall. Po walce opuścili ring a pozostali w nim dochodzący do siebie Cena i Batista, który swoje niezadowolenie z przegranej wyraził poprzez atak na Johna. Po kilku ciosach jednak do ringu cofnęli się bracia Hardy i pomogli Cenie. Batista uciekł z ringu i cała trójka wspólnie uniosła ręce w góre.

 

Takim obrazkiem kończymy Monday Night RAW!

 

NEWSY:

-Booker T odniósł się do wypowiedzi Johna Ceny z ostatniego RAW: „Za moich czasów na title shot trzeba było sobie zapracować a nie jak za czasów McMahona mieć dobre układy. Te tytuły zdobył dzięki całowaniu dupy Vince’a!”

-Na WrestleManię zapowiadany jest ważny pojedynek, który może zadecydować o zmianach w WWE. Mówi się też co ciekawe o walkach Triple H vs. Batista oraz CM Punk vs. Shawn Michaels

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/20156-wwe-w-nowym-wydaniu/page/29/#findComment-281696
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  317
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  27.12.2011
  • Status:  Offline

Szokujesz! Dwa odcinki w ciągu 20 godzin. No, no . :D

 

Fajny segment z Triple H'em i Punkiem.

Mysterio kontra Rhodes. Fajna wygrana Rey'a, ale co ma znaczyć atak Drewa? Czekam na ich walkę na Elimination Chamber.

Kingston przegrywa z debiutującym Hunico. Nawet podobała mi się ta walka. Atak Brodusa... ale dlaczego od razu walka na PPV?

Main Event genialny.

Backstage świetny, wywiady fantastyczne. :)

 

Czekam aż Cena pojawi się na Smackdown! i zaatakuje Bookera. ;)

Nie uważasz, że czas wprowadzić do gry Undertakera? :D

 

Czekam także na następne Smackdown!

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/20156-wwe-w-nowym-wydaniu/page/29/#findComment-281701
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 047
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.04.2010
  • Status:  Offline

http://a.imageshack.us/img6/5848/wwesmackdownlogo.jpg

FRIDAY NIGHT SMACKDOWN!

11.02.2011

 

Przed ostatnie SmackDown! na drodze do Elimination Chamber 2011 rozpoczyna pokaz sztucznych ogni i theme Divide the Day - Let it Roll. Tradycyjnie przywitali nas komentatorzy Jim Ross oraz Booker T! Panowie przypomnieli wydarzenia z zeszłego tygodnia, kiedy to:

-Poznaliśmy uczestników Elimination Chamber Matchu o World Heavyweight Championship.

-Mark Henry po przegranej walce zaatakował Randy’ego Ortona ale na pomoc przybiegł Sheamus.

-Alberto del Rio w debiucie na SmackDown pokonał Johna Morrisona i zakwalifikował się do Elimination Chamber Matchu!

 

---

 

*Aweeesoooomeeeee! I came to play…*

Jeden z pretendentów do World Heavyweight Championship The Miz zmierza do ringu gdzie bierze mikrofon.

The Miz: Elimination Chamber już za niespełna ponad tydzień. Na tej gali wejdę do komory eliminacji i stanę do walki o World Heavyweight Championship. Jeśli wygram to po raz pierwszy w mojej karierze stanę się posiadaczem najważniejszego tytułu. Nadszedł mój czas! Jestem pewien, że pokonam pozostałych pięciu rywali i wyjdę z hali z tytułem na ramieniu! A jak z niej wyjdę to będzie to oznaczało tylko jedno… The Miz na WrestleManii jako World Heavyweight Champion! To jest mój cel i zamierzam to zrobić. Nie obchodzi mnie co o mnie myślą durnie na trybunach. Nie obchodzi mnie co o mnie myślą na zapleczu. Dopóki jestem tutaj, zamierzam realizować moje postanowienia, które mogą się Wam podobać lub nie. Jestem najlepszym zawodnikiem na SmackDown i nikt nie dorównuje mi umiejętnością. Mogę pokonać każdego! Mogę też pokonać pięciu rywali i zdobyć tytuł. DiBiase, Orton, del Rio, Sheamus czy Barrett. Obojętnie kto, gdzie i kiedy. I tak jestem lepszy i pokonam każdego kto stanie mi na drodze. Zostanę Mistrzem Świata Wagi Ciężkiej… BECAUSE I’M THE MIZ… AND I’M… AWWWEEEESOOOOOMEEEEEE!

Po tych słowach Miz uśmiechnął się i wyrzucił mikrofon po czym opuścił ring przy swoim theme.

 

 

---

 

Normal Match

Heath Slater & Justin Gabriel vs. The Usos

 

Bardzo króki i jednostronny pojedynek. Od początku do końca dominowali Slater z Gabrielem i zasłużenie wygrali pojedynek po 450 Splashu Justina i pinie do trzech. Po walce szybko zwycięzcy wzięli mikrofon do rąk.

Heath Slater: Jeff… Matt… Mamy dla Was wiadomość.

Justin Gabriel: Chcemy walki o tytuły Tag teamowe!

Heath Slater: Nie obchodzi nas to, że weźmiecie udział w Elimination Chamber Matchu. Jesteście mistrzami i macie zobowiązania do obrony tytułów!

Justin Gabriel: Powinniście zaakceptować to wyzwanie. Przecież lubicie uszczęśliwiać swoich kochanych fanów.

Heath Slater: A więc… Do zobaczenia na Elimination Chamber!

Slater i Gabriel wyrzucają mikrofon po czym przy swoim theme wracają na zaplecze.

 

---

 

Tiffany i jej gość...

Tiffany: Moim gościem jest Intercontinental Champion John Morrison. Słyszałeś już o wyzwaniu?

John Morrison: O jakim wyzwaniu? Nie mam zielonego pojęcia o czym mówisz.

Tiffany:Zack Ryder ma za chwilę wyzwać Cię na pojedynek o Intercontinental Championship na Elimination Chamber. Przyjmiesz to?

John Morrison: Jeśli to będzie poważna propozycja to oczywiście. Lubię Zacka i na pewno fajnie będzie z nim się zmierzyć.

Tiffany: Co powiesz na temat nowej twarzy na SmackDown – Alberto del Rio?

John Morrison: Źle go na początku oceniłem i dlatego nie zakwalifikowałem się do Elimination Chamber Matchu. Jednak nie sądzę by wygrał ten pojedynek.

Tiffany: Dzięki za wywiad.

 

---

 

*Radio…*

Zack Ryder przy ogromnej owacji zmierza do ringu i bierze mikrofon do ręki.

Zack Ryder: Cieszę się, że mogę tutaj być dzisiaj. Cieszę się tym bardziej, że mogę wyzwać na pojedynek Johna Morrisona i ma to być walka o tytuł. Shawn Michaels pokazał mi, że jeszcze wiele mi brakuje by być gwiazdą wielkiego formatu ale sądzę, że John Morrison pomimo swojego doświadczenia nie jest aż tak daleko przede mną. Chciałbym się z nim zmierzyć. Po przyjacielsku i przy okazji może zdobyć tytuł, pierwszy tytuł w karierze. To będzie dla mnie wielki moment i bardzo mi na tym zależy. Dlatego John… Wyzywam Cię na pojedynek. Ty i ja… Intercontinental Championship… Elimination Chamber. Co Ty na to?

Ryder spojrzał w stronę titantronu i zaczął czekać na Morrisona.

*Now listen… Ain’t No Make Believe!*

John Morrison przy swoim theme i jeszcze większej owacji zmierza do ringu.

John Morrison: Na początku Zack. Witam na moim show! Wiesz… Przyjmuję Twoje wyzwanie ale tylko dlatego abym mógł wystąpić na Elimination Chamber. Zdobyłem tytuł i od tego czasu nic. Dzięki Tobie ma szansę się coś ruszyć. Stoczymy świetny pojedynek o mój tytuł. Nie będziemy siedzieć i oglądać tego show w TV tylko sami będziemy Jego częścią. Zbliża się WrestleMania i każdy z nas ma coś do pokazania i udowodnienia przed tym wielkim wydarzeniem. Każdy z nas marzy by wystąpić na tym show i obaj na to zasługujemy. Dlatego uściśnijmy sobie teraz dłonie na znak, że damy z siebie wszystko na Elimination Chamber i wygra lepszy!

John wyciągnął rękę do Zacka a ten bez namysłu ją uścisnął. Po tym oboje wznieśli swoje ręce i zostali nagrodzeni brawami.

 

---

 

Tiffany i jej gość…

Tiffany: Moim gościem jest World Heavyweight Champion Sheamus. Jak odniesiesz się do wypowiedzi The Miza?

Sheamus: Zawsze był zabawny i nie mogę mu tego odmówić. Jest niezłym jajcarzem i podobają mi się Jego żarty. Powinien jednak zacząć podchodzić poważnie do sprawy jaką jest moja obrona tytułu.

Tiffany: Traktujesz to jako żart? Miz był śmiertelnie poważny.

Sheamus: Nie widzę z Jego strony potencjalnego zagrożenia.

Tiffany: A co powiesz na temat innych rywali z komory?

Sheamus: Nie mam czasu by każdego opisywać. Bez względu z kim przyjdzie mi się zmierzyć, zamierzam obronić tytuł i pojechać na WrestleManię jako mistrz!

Tiffany: Dzięki za wywiad. Powodzenia!

 

---

 

W dalszym ciągu jesteśmy na zapleczu. Tym razem widzimy Alberto del Rio, który ma coś do powiedzenia.

Alberto del Rio: Nazywam się Alberto del Rio! Ale przecież wy już to wiecie… Prawda? Chyba wystarczająco dałem się Wam zapamiętać. Pokonałem mistrza-pomyłkę i zakwalifikowałem się do Elimination Chamber Matchu o najważniejszy tytuł WWE w swoim debiucie. To było moje przeznaczenie przyjść tutaj i od razu rozpocząć dominację. Jestem tutaj by wszystko co się dzieje było ciekawsze i promieniowało niesamowitością. To dzięki mnie, granatowe, nudne jak flaki z olejem SmackDown zamieni się w show, które zapamiętacie na zawsze. To moja osoba sprawi, że SmackDown będzie postrzegane jako coś lepszego niż RAW. Nie zależy mi jednak na tym by ratować SmackDown przed upadkiem. Jestem tutaj po to by spełnić moje przeznaczenie, czyli zdobyć World Heavyweight Championship a nastąpi to już podczas Elimination Chamber!

del Rio odwraca się od kamery i wraca do swojej szatni

 

---

 

Zapowiedź tego co nas jeszcze dzisiaj czeka...

Już za chwilę świeżo upieczony pretendent do Intercontinental Championship Zack Ryder zmierzy się z byłym posiadaczem tego tytułu Kavalem.

W walce wieczoru starcie Tag teamowe. Randy Orton i Ted DiBiase zmierzą się z Alberto del Rio i The Mizem!

 

---

 

Normal Match

Zack Ryder vs. Kaval

 

Bardzo wyrównany pojedynek i jednocześnie bardzo efektowny. Głównie za sprawą Kavala, który uraczył fanów dużą ilością akcji wysokich lotów ale też i jednocześnie niebezpiecznych dla rywala. To jednak nie pomogło mu w przejęciu wystarczającej przewagi i Zack Ryder dalej pozostawał w grze. Wreszcie przejął kontrolę nad rywalem i już jej nie stracił. Po Zack Attack przypiął Kavala i sędzia odklepał do trzech. Po walce Kaval pogratulował zwycięzcy i wzniósł Jego rękę do góry.

 

---

 

Tiffany i jej gość…

Tiffany: Moimi gośćmi są uczestnicy dzisiejszej walki wieczoru Randy Orton i Ted DiBiase. Po długim czasie ponownie staniecie w jednym narożniku. Jakie to uczucie?

Ted DiBiase: Niezmiernie się z tego powodu cieszę i mam nadzieję, że w przyszłości będzie się to zdarzało częściej.

Randy Orton: Ja również cieszę się z tego i też z chęcią częściej bym współpracował z Tedem w ringu.

Tiffany: Jesteście wielkimi przyjaciółmi czy złoto Wam tego nie popsuje?

Randy Orton: Miewaliśmy już różne przyjacielskie kryzysy jednak teraz nie powinno nam nic przeszkodzić w dalszym byciu przyjaciółmi.

Ted DiBiase: Dla mnie przyjaciele są najważniejsi dlatego jeśli Randy zdobędzie pas to będzie to dla mnie niewiele mniejsza radość niż sam bym to zrobił. Mimo wszystko nie odpuszczę tak łatwo!

Tiffany: W takim razie dzięki za wywiad i powodzenia!

 

---

 

Tag Team Match

Alberto del Rio & The Miz vs. Randy Orton & Ted DiBiase

 

Rozpoczęli del Rio i DiBiase. Przewaga doświadczenia nie była widoczna w tym starciu i del Rio pokazał się z bardzo dobrej strony. Wysłał tym samym ostrzeżenie rywalom by traktowali go poważnie. Wreszcie doszło do zmiany i The Miz ożywił spowolniony pojedynek. Zaczął wykonywać na Tedzie charakterystyczne dla siebie akcje ale przez nieuwagę dopuścił do zmiany i Randy Orton przejął inicjatywę w ringu. Po chwili dominacji Miz ponownie odzyskał kontrolę ale tylko na chwilę. Zmęczenie dało się obu we znaki ale dali radę dokonać zmiany i sytuacja w ringu ponownie się ożywiła. Jednak nie trwało to zbyt długo bowiem Ted DiBiase wykonał Dream Street i odliczył del Rio do trzech. Po walce Randy pogratulował koledze i wspólnie świętowali zwycięstwo.

 

Takim obrazkiem kończymy Friday Night SmackDown!

 

AKTUALNA KARTA NA ELIMINATION CHAMBER 2011[20.02.2011]

PLAKAT:

 

http://img401.imageshack.us/img401/4885/plakatgu.jpg

 

1.Elimination Chamber Match for WWE Championship

http://img715.imageshack.us/img715/3474/ecraw.jpg

Triple H© vs. Shawn Michaels vs. Matt Hardy vs. John Cena vs. Batista vs. Jeff Hardy

 

2.Elimination Chamber Match for World Heavyweight Championship

http://img26.imageshack.us/img26/1176/ecsd.jpg

Sheamus© vs. The Miz vs. Ted DiBiase vs. Alberto del Rio vs. Wade Barrett vs. Randy Orton

 

3.Normal Match for Intercontinental Championship

http://img687.imageshack.us/img687/4290/itcw.jpg

John Morrison© vs. Zack Ryder

 

 

NEWSY:

-Starcie Brodusa Clay’a z Hunico to jeszcze nic pewnego. Na najbliższym RAW ma zostać podjęta decyzja przez Pinia.

-Oto najciekawsze komentarze Bookera T z ostatniego SmackDown!:

”To było efektowne! Nie to co John Cena…”

„Jeśli miałbym wskazać najgorszego zawodnika na świecie nie byłby to Zack Ryder tylko John Cena.”

„Miz powinien być największą gwiazdą federacji a nie ten Cena.”

-Booker T nie zapomniał też po SmackDown zaskoczyć wszystkich:Dlaczego John Cena nie nosi majtek? Bo nie musi! – żart nie spodobał się fanom.

-Na WrestleManię planowane jest starcie… Jeff Hardy vs. Matt Hardy! Biorąc pod uwagę ostatnie wydarzenia nic na to nie wskazuje ale kto wie…

-Na dzień dzisiejszy Undertaker nie wystąpi na WrestleManii! To na pewno wielki cios dla fanów i federacji ale nikt nie jest w stanie tego zmienić!

-Mr. Anderson wyraził chęć podpisania kontraktu z WWE po wygaśnięciu obecnego z TNA. Nie wiadomo jak na to zareaguje Pinio czy chociażby Dixie Carter.

Edytowane przez Pinio
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/20156-wwe-w-nowym-wydaniu/page/29/#findComment-282431
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  317
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  27.12.2011
  • Status:  Offline

Miz i tak nie zostanie mistrzem, nie wierzę Ci :D

Znajdź jakąś nazwę dla teamu Gabriela i Slatera. Fajne promo Alberto, potem walka moich ulubieńców, którą wygrywa Zack. W Main Evencie liczyłem na Miza i Alberto, ale Ted i Randy chyba stworzą Legacy v2 :) Segmenty przyjemnie się czytało. Co do karty...

Jest świetna! Może pobawię się w typera? :D

 

 

WWE Championship

Triple H © vs. Shawn Michaels vs. Matt Hardy vs. John Cena vs. Batista vs. Jeff Hardy

 

Jakoś nie uważam, żeby wygrali bracia, ani też Cena. Tylko czekać jak ten ostatni pojawi się na Smackdown! Michaels też nic nie zdziała. Stawiam na Batistę i Triple H'a. Batista- bo jest na plakacie, Triple H- jego feud z Punkiem jest cudny.

 

World Heavyweight Championship

Sheamus © vs. The Miz vs. Ted DiBiase vs. Alberto del Rio vs. Wade Barrett vs. Randy Orton

 

Z góry odrzucam Teda i Wade'a. Nie mają szans. Miz raczej odpada. Alberto zaliczył dobry debiut i być może coś namiesza w walce. Randy- raczej też nie. Więc zostaje albo Sheamus, albo del rio.

 

Intercontinental Championship

Zack Ryder vs. John Morrison ©

Nie mam pojęcia obydwu ubóstwiam, więć jakiś double count-out. ;)

 

Mam nadzieję, że posłuchasz mnie i ściągniesz Andersona :D Pamiętaj też o gościach specjalnych ;) Wrestlemania bez Undertakera jest jak Polska bez Dody. Szara i nudna.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/20156-wwe-w-nowym-wydaniu/page/29/#findComment-282458
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  425
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.12.2010
  • Status:  Offline

Ładnie, przeczytałem ostatnie odcinki i nadal widzę, że nie schodzisz z pewnego poziomu, dobrego poziomu, na którym jest twoje diary. Road to Wrestlemania przebiega ciekawie, choć liczę, że po Elimination Chamber (na którego z ciekawością czekam), wszystko się jeszcze bardziej rozkręci. PPV zapowiada się przyjemnie, na pewno jeśli chodzi o opis walk nie zawiedziesz, a wyniki? Myślę, że na Smackdown ujrzymy nowego championa, nie zdziwiłbym się jeśli byłby to Del Rio, którego z tego co widzę, masz zamiar ostro pushować. Mam do Ciebie tylko jedną uwagę:

 

Na WrestleManię planowane jest starcie… Jeff Hardy vs. Matt Hardy! Biorąc pod uwagę ostatnie wydarzenia nic na to nie wskazuje ale kto wie…

 

Szczerze mówiąc, taki news "zabija" ewentualny moment zaskoczenia w razie rozpoczęcia takowego feudu. Jeśli teraz zobaczę, że któryś z braci odwróci się i przejdzie na złą stronę mocy, to nie będzie to dla mnie zdziwienie - a tak właśnie powinno być.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/20156-wwe-w-nowym-wydaniu/page/29/#findComment-282504
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

  • Posty:  1 047
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.04.2010
  • Status:  Offline

http://a.imageshack.us/img6/7586/rawlogon.gif

MONDAY NIGHT RAW

14.02.2011

 

Ostatnie RAW na drodze do Elimination Chamber otwierają pokazy sztucznych ogni oraz theme Nickelback - Burn it to the Ground. Po tym początku przywitali nas komentatorzy Michael Cole i Jerry Lawler. Panowie przypomnieli wydarzenia z zeszłego tygodnia kiedy to:

-Triple H opisał każdego ze swoich rywali na Elimination Chamber ale pominął… CM Punka. Doszło do kolejnego spięcia.

-Rey Mysterio pokonał Cody’ego Rhodesa a po walce zaatakował go Drew McIntyre.

-W walce wieczoru Hardy Boys zmierzyli się z Batistą i Johnem Ceną i walkę tę wygrali. Po walce Batista zaatakował Cene ale bracia go obronili.[/center]

 

---

 

*No more words…*

Do ringu zmierzają WWE Tag Team Champions Hardy Boys. Witają się z fanami i w ringu biorą mikrofony.

Jeff Hardy: Na SmackDown otrzymaliśmy wyzwanie od dwóch gości, którzy uważają się za Tag Team. Są to bodajże Ci sami ludzie, których razem z moim bratem pokonaliśmy przy okazji Royal Rumble i zdobyliśmy tym samym zdobyliśmy Tag Team Championship. Zanosi się na to, że Ci panowie nie zrozumieli, że są dla nas niegodnymi rywalami i chcą się o tym przekonać raz jeszcze.

Matt Hardy: Chyba nie pozostaje nam nic innego Jeff jak przyjąć ich wyzwanie.

Jeff Hardy: Masz rację. Zwłaszcza, że na SmackDown zachęcili nas tym, że lubimy uszczęśliwiać fanów a na pewno będzie dla fanów ogromną frajdą zobaczyć ich pokonanych.

Matt Hardy: O tak. Nasi fani przecież uwielbiają jak załatwiamy w ringu dupków! To sprawa załatwiona. Heath, Justin – macie to! Do zobaczenia na Elimination Chamber!

Jeff Hardy: Skoro już tutaj jesteśmy to chcemy jeszcze coś przekazać naszym rywalom z komory eliminacji. Możecie być pewni, że mimo iż jesteśmy Tag Team Championami, zamierzamy wygrać ten pojedynek i jeden z nas wyjdzie z tytułem. Nie przeszkodzi nam to w kontynuowaniu kariery jako Tag Team dlatego możecie się zacząć obawiać.

Matt Hardy: Po tym co powiedział Jeff możecie wywnioskować tylko, że sprawa tytułu i tego kto zostanie nowym mistrzem rozegra się między mną a moim bratem. To nasza sprawa! Wydaje mi się, że nadszedł czas naszej dominacji i nikt nas nie powstrzyma!

Bracia wyrzucają mikrofony i zaczyna grać ich theme. Po chwili tauntowania w ringu wracają na backstage.

 

---

 

Normal Match

Hunico vs. Cody Rhodes

 

Krótkie starcie od samego początku zdominowane przez Hunico, który popisywał się efektownymi akcjami. Zamaskowany zawodnik nie dał żadnych szans Rhodesowi i po Swantom Bomb zakończył pojedynek. Celebrację przerwał mu Brodus Clay, który jednak nie zdołał wykonać żadnej akcji gdyż Hunico w porę się zorientował i odpowiedział za zeszłotygodniowy atak. Po tym stanął nad znacznie większym rywalem i przecząco pokiwał głową.

 

---

 

Maryse i jej gość...

Maryse: Moim gościem jest Shawn Michaels. Jak skomentujesz słowa braci Hardy?

Shawn Michaels: Są jeszcze młodzi i fantazjują. Oczywistą sprawą jest, że ich plan się nie powiedzie i podczas walki zaiskrzy między nimi.

Maryse: Skąd ta pewność?

Shawn Michaels: Jestem tutaj już wystarczająco długo by móc przewidzieć co się stanie.

Maryse: Jak siebie widzisz w tym pojedynku?

Shawn Michaels: Moja kariera dobiega ku końcowi dlatego może to być ostatnia okazja by zdobyć tytuł. Dlatego zamierzam dać z siebie wszystko i choćby mieliby mnie wywieść na noszach postaram się zdobyć mistrzostwo.

Maryse: Dzięki za wywiad. Powodzenia.

 

---

 

Na backstage’u widzimy Johna Cene.

John Cena: Bracia Hardy kombinują tak? Niestety ze mną tak łatwo sobie nie dacie rady. To ja wyjdę jako mistrz z komory. Dlaczego? Jestem twardy i nikt nie jest w stanie mnie złamać. Nie dał rady Big Show wrzucając mnie w reflektor, nie da rady żaden z pięciu rywali. To ja pojadę na WrestleManię jako WWE Champion. To ja zmierzę się być może z CM Punkiem i to ja go pokonam. Zrobię to dla siebie, rodziny i fanów. Zrobię to i nie cofnę się przed niczym by do tego doprowadzić. Zostanę mistrzem po raz kolejny i po raz kolejny zjawię się na największej ze scen jako WWE Champion. To mój cel a gdy John Cena stawia sobie cele to je zawsze realizuje! Trzymajcie się koledzy! Do zobaczenia na Elimination Chamber!

Cena przechodzi przez backstage.

 

---

 

Maryse i jej gość…

Maryse: Moim gościem jest jeden z uczestników WWE Championship Elimination Chamber Matchu Jeff Hardy! Wzbudziliście sporo zamieszania wśród rywali swoimi wypowiedziami.

Jeff Hardy: O to nam chodziło. Teraz wiedzą, że muszą być bardzo czujni.

Maryse: Jesteście z Mattem jak jeden zawodnik można powiedzieć.

Jeff Hardy: Tak, to dobre określenie. W tej walce będziemy jako jeden Hardy. Jeśli zdobędzie pas Matt to będzie to też jakby i tytuł w moim posiadaniu ponieważ będę czuł się odpowiedzialny za to by Matt był mistrzem przez długi czas.

Maryse: Czyli jeśli jeden z Was wyjdzie z tytułem to możemy spodziewać się najdłuższego panowania w WWE?

Jeff Hardy: Obaj zrobimy wszystko by tak się stało.

Maryse: Dzisiaj w walce wieczoru będziecie razem w drużynie z Batistą. Jest szansa na współpracę?

Jeff Hardy: To się okaże w ringu.

Maryse: Dzięki za wywiad. Powodzenia.

 

---

 

*This fire Burns…*

2011 Royal Rumble Winner CM Punk zmierza do ringu przy owacji publiczności.

CM Punk: Nie mam miejsca w komorze eliminacji na Elimination Chamber, nie jestem pretendentem do mistrzostwa WWE, które jest w posiadaniu Triple H’a. Nie pojawię się w ringu na Elimination Chamber… Ale cieszy mnie to. Nie muszę przechodzić przez kolejny etap drogi na WrestleManię gdyż jestem najlepszym wrestlerem na świecie. Każdy o tym wie. Udowodniłem to na Royal Rumble gdy wyszedłem jako pierwszy i zostałem do samego końca na ringu. Wygrałem Royal Rumble Match mimo iż byłem przez wielu skreślany. Skreślił mnie Pinio, Triple H i cała reszta zazdrośników. Zazdroszczą mi talentu i umiejętności i są przeciwko mnie w obawie przed tym, że wejdę na szczyt w tej federacji. Mogę sobie wybrać z kim chcę walczyć na WrestleManii i o jaki tytuł. WrestleMania odbędzie się w moim mieście i zdobędę tam tytuł i… odejdę z WWE. Taki właśnie jest mój plan. Odegram się wszystkim w tej federacji za to co musiałem tutaj przejść. Od samego początku szedłem przez drogę pełną przeszkód by wejść na szczyt. Od samego początku każdy stał z boku i podstawiał mi nogę abym upadł. Każdy zazdrościł mi, że jestem Straight Edge i każdy chciał bym jak najszybciej stąd odszedł. Pokonałem te przeciwności ale teraz mam okazję do rewanżu. Mogę zrobić coś co ze zdwojoną siłą odbije się na federacji niż te wszystkie przeciwności na mnie. Pech chciał, że w dniu WrestleManii mój kontrakt dobiega końca. Pech chciał, że jestem najlepszym wrestlerem na świecie i odejdę z WWE z głównym tytułem na ramieniu! Tak wła…

*Take it to the head…*

Prezes WWE Pinio zmierza do ringu.

Pinio: Punk, posłuchaj mnie.

CM Punk: Nie mam zamiaru Cię słuchać. Swoje powiedziałem i nic już nie zmieni moich planów.

Pinio: Wiem jak ciężką drogę przeszedłeś by być tutaj dzisiaj. Jesteś najlepszy to fakt i należy Ci się by być na szczycie. Przetrwałeś wszystko co najgorsze ale teraz już nadszedł Twój czas. Dostaniesz nowy kontrakt. Zgodzę się na każdy Twój warunek. Dostaniesz wszystko co tylko będziesz chciał!

CM Punk: Uwierz mi, nie jesteś w stanie spełnić wszystkich warunków.

Pinio: Nie, to Ty uwierz, że jestem w stanie zrobić wszystko dla dobra federacji. Zbliża się WrestleMania. Jesteś zwycięzcą Royal Rumble Matchu. Zmierz się z jakimś mistrzem. Stwórzcie niezapomniane widowisko ale nie rób tego mi, federacji i fanom.

CM Punk: Decyzja została podjęta. Już za późno na jakiekolwiek negocjacje.

Pinio: W każdej chwili mogę Cię zwolnić ale nie chcę tego robić. Proszę, podpisz nowy kontrakt. Spełnię każdy warunek, który postawisz. Zrobimy to na Elimination Chamber!

CM Punk: Spełnisz każdy mój warunek?

Pinio: Tak.

CM Punk: Cokolwiek by to miało być?

Pinio: Tak.

CM Punk: Dosłownie wszystko?

Pinio: TAK!

CM Punk: Widzimy się na Elimination Chamber.

Punk poklepuje Pinia po barku i z uśmiechem na twarzy opuszcza ring przy swoim theme. Pinio wygląda na mniej zaniepokojonego.

 

---

 

A oto to co nas jeszcze dzisiaj czeka...

Już za chwilę Rey Mysterio zmierzy się z Zackiem Ryderem.

A w walce wieczoru 6-cio osobowy Tag team match. Triple H, Shawn Michaels oraz John Cena zmierzą się z Jeffem i Mattem Hardy i Batistą.

 

---

 

Normal Match – No Title

United States Champion Rey Mysterio vs. Zack Ryder

 

Na początku przyjacielski uścisk dłoni. Walka wyrównana i Zack Ryder kolejny raz udowodnił, że należy go poważnie traktować. Doświadczenie Mysterio jednak jest o wiele większe i na pewno w dużej mierze przyczyniło się do końcowego sukcesu. Po dość długiej wymianie ciosów Rey wreszcie zyskał przewagę po czym wykonał hurricanranę i Ryder wylądował na drugiej linie. Następnie US Champion dołożył 619 a do tego jeszcze Splash i uzyskał pin do trzech. Po walce pojawił się Drew McIntyre jednak Rey w porę uciekł przed niespodziewanym atakiem. Po czym obaj wzięli mikrofony.

Rey Mysterio: Chcesz walki Drew? Masz to!

Drew McIntyre: Cieszy mnie ta wiadomość Rey. Do zobaczenia na Elimination Chamber!

Rey Mysterio: Do zobaczenia!

 

---

 

Maryse i jej gość…

Maryse: Moim gościem jest WWE Champion Triple H. Jak skomentujesz słowa CM Punka.

Triple H: Jeśli dojdzie do naszego starcia na WrestleManii i przegram to on nie może odejść z federacji. Tytuł musi zostać w WWE i musi być w moim posiadaniu.

Maryse: Czy Pinio jest w stanie zagwarantować mu odpowiedni kontrakt?

Triple H: To już sprawa między nimi. Mi tylko zależy na obronie tytułu i skopaniu CM Punkowi dupy!

Maryse: Co jeśli nic się z tego nie uda?

Triple H: Będzie ciężko…

 

---

 

6 Man Tag Team Match

WWE Champion Triple H & Shawn Michaels & John Cena vs. Tag Team Champions Hardy Boys & Batista

 

Wszyscy uczestnicy Elimination Chamber Matchu musieli z niektórymi zakopać topór wojenny na te kilkanaście minut. Udało się im to od samego początku i w ringu działo się bardzo wiele. Współpraca układała się bardzo dobrze i jedynie Batista od czasu do czasu miewał jakieś zawahania. Jednak nie przełożyło się to na coś większego i pojedynek trwał w najlepsze. Wreszcie Animal nie wytrzymał. Wprowadził w ringu zamieszanie, które w efekcie rozpoczęło brawl. Batista wykonał na Jeffie Batista Bomb, Matt Hardy na Batiście Twist of Fate, Shawn Michaels poczęstował Matta Sweet Chin Music, John Cena na HBK wykonał Attitude Adjustment a Triple H na Cenie Pedigree. Wydawałoby się, że to koniec ale w ringu pojawił się CM Punk, który wykonał na Triple H’u Go To Sleep! Punk wziął tytuł i dokładnie go sobie w ringu obejrzał po czym zostawił go na nieprzytomnym Hunterze.

 

Takim obrazkiem kończymy Monday Night RAW!

 

KARTA NA ELIMINATION CHAMBER 2011[20.02.2011]

PLAKAT:

 

http://img401.imageshack.us/img401/4885/plakatgu.jpg

 

1.Elimination Chamber Match for WWE Championship

http://img715.imageshack.us/img715/3474/ecraw.jpg

Triple H© vs. Shawn Michaels vs. Matt Hardy vs. John Cena vs. Batista vs. Jeff Hardy

 

2.Elimination Chamber Match for World Heavyweight Championship

http://img26.imageshack.us/img26/1176/ecsd.jpg

Sheamus© vs. The Miz vs. Ted DiBiase vs. Alberto del Rio vs. Wade Barrett vs. Randy Orton

 

3.Normal Match for Intercontinental Championship

http://img687.imageshack.us/img687/4290/itcw.jpg

John Morrison© vs. Zack Ryder

 

4.Normal Match for United States Championship

http://img69.imageshack.us/img69/6334/usco.jpg

Rey Mysterio© vs. Drew McIntyre

 

5.Tag Team Match for Tag Team Championship

http://img836.imageshack.us/img836/558/ttcv.jpg

Hardy Boys© vs. Justin Gabriel & Heath Slater

 

 

NEWSY:

-Karta na Elimination Chamber prawdopodobnie nie ulegnie zmianie. Ponadto dojdzie na tym PPV do podpisania kontraktu przez CM Punka.

-Booker T został poproszony o wytypowanie wyników na Elimination Chamber. Powiedział tylko ”John Cena nie zdobędzie WWE Championship.”

-Na Elimination Chamber może dojść do wydarzeń, które mogą zmienić niektóre pewne plany na WrestleManię. Mówi się o turnach zawodników a nawet i powrotach.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/20156-wwe-w-nowym-wydaniu/page/29/#findComment-283964
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

  • Posty:  226
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  25.04.2010
  • Status:  Offline

No i seteczka za chwilę, ile ja diary zdążyłem zamknąć, jak ty do tak pięknej liczby dochodziłeś :twisted: . Jak pisałem WCWF (jeśli tylko pamiętasz :P), twoje diary juz było świetne, a teraz jest jeszcze lepiej. Tak konkretnie, dialogi od początku do końca fenomenalne, walki jeszcze lepsze. Co do techniki prowadzenia diary, bo wszystko wiadomo po innych komentarzach. Co do feudów, to jakby nie mam specjalnego feudu, którego uwielbiam, ponieważ wszystkie są niesamowicie dobre. Mogę dać tylko 6/6.
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/20156-wwe-w-nowym-wydaniu/page/29/#findComment-285493
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 047
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.04.2010
  • Status:  Offline

Trochę przeciągałem ale postanowiłem, że na drugą rocznicę nie zrobię podsumowania diary z braku czasu ale 100 odcinek w drugą rocznicę to jest jakieś uhonorowanie. Nie będzie to jakiś odcinek, który zapamiętacie na zawsze. Mają znaczenie liczby a gala będzie jak każda inna dlatego zapraszam do czytania i jeśli ktoś jest chętny to sam może w bardzo dużym skrócie podsumować diary wg. własnej opinii.

 

----------------------

 

http://a.imageshack.us/img6/5848/wwesmackdownlogo.jpg

FRIDAY NIGHT SMACKDOWN!

18.02.2011

 

Ostatnie SmackDown! na drodze do Elimination Chamber 2011 rozpoczyna pokaz sztucznych ogni i theme Divide the Day - Let it Roll. Tradycyjnie przywitali nas komentatorzy Jim Ross oraz Booker T! Panowie przypomnieli wydarzenia z zeszłego tygodnia, kiedy to:

-Heath Slater i Justin Gabriel domagali się walki o tytuły tag teamowe.

-John Morrison i Zack Ryder umówili się na walkę o tytuł na Elimination Chamber pod warunkiem, że ten drugi pokona Kavala – zrobił to.

-W walce wieczoru Ted DiBiase i Randy Orton pokonali Alberto del Rio i The Miza.

 

---

 

*Look in my eyes and tell me…*

Jeden z pretendentów do World Heavyweight Championship Wade Barrett zmierza do ringu. Tam bierze mikrofon.

Wade Barrett: Tak, oczywiście. Wszyscy teraz żyjecie tym czy CM Punk podpisze kontrakt. Gówno mnie to obchodzi i Was także powinno! Najważniejszą rzeczą jest to kto wygra na Elimination Chamber i kto pojedzie na WrestleManię jako World Heavyweight Champion. Dlaczego będę to ja? Gdyż jestem najlepszy spośród wszystkich uczestników tej walki. To ja byłem liderem Nexus, który doprowadził tę stajnię na szczyt by później CM Punk ją zniszczył. To ja byłem liderem The Corre, które zdominowało SmackDown! To ja zasługuję na ten tytuł gdyż żaden z uczestników tego pojedynku nie przyczynił się do rozwoju SmackDown w takim stopniu jak ja. Każdy z nich potrafi się jedynie przechwalać co oni potrafią zrobić. Każdy z nich to jedno wielkie zero i pomyłka jeśli chodzi o pretendentów do tytułu czy nawet o to kto posiada aktualnie ten tytuł. Czy nie wydaje Wam się chore, że twarzą federacji jest blady jak ściana rudzielec? Który zamiast dumnie reprezentować Wielką Brytanię jedynie przynosi wstyd. Dlaczego muszę tracić cenny czas na Miza, del Rio czy innych Ortonów? Należy mi się walka jeden na jednego z Sheamusem o to kto godnie reprezentuje Wielką Brytanię. Nie cieszy mnie zwycięstwo nad zerem jakim jest Miz czy bogaczem bez talentu typu del Rio ani też z jakimś synkiem legendy. Gdyby nie fakt, że Ted DiBiase Sr. jest Hall of Famerem to Junior by tutaj nie miał czego szukać. Mógłbym Wam dać masę ostrzejszych argumentów ale zostawię to na razie dla siebie i być może wykorzystam już jak będę mistrzem. Zapamiętajcie sobie jedną rzecz do najbliższej niedzieli. To Wade Barrett pojedzie na WrestleManię jako World Heavyweight Champion!

Po tych słowach Barrett wyrzucił mikrofon po czym opuścił ring przy swoim theme.

 

---

 

Normal Match

Brodus Clay vs. Carlito

 

Wejścia zawodników trwały dłużej niż cała walka. Brodus Clay pokonał Carlito w niecałe 20 sekund. Zabił gong a Clay rzucił się na rywala po czym wykonał potężny Suplex i dołożył Splash.

 

---

 

Tiffany i jej gość...

Tiffany: Moim gościem jest uczestnik SmackDown! Elimination Chamber Matchu Randy Orton. Jak skomentujesz to co powiedział przed chwilą Wade Barrett?

Randy Orton: Niech każdy mówi co chce. Mnie to po prostu nie obchodzi. Prawda jest taka, że boją się mnie i próbują o tym zapomnieć poprzez mówienie takich bzdur. Za dwa dni okaże się kto tak naprawdę jest najlepszy.

Tiffany: Dzisiaj razem ze swoim przyjacielem Tedem DiBiase i aktualnym mistrzem Sheamusem zmierzycie się z pozostałymi uczestnikami Elimination Chamber Matchu. Wykorzystasz tę okazję by udowodnić swoją wartość?

Randy Orton: Zawsze daję z siebie wszystko i dzisiaj nie będzie inaczej. Dam sygnał pozostałym, że nie należy mnie przedwcześnie skreślać. Jestem tutaj by wygrywać wszystko!

Tiffany: Dzięki za wywiad. Powodzenia.

 

---

 

Jesteśmy w dalszym ciągu na backstage’u. Tym razem Ted DiBiase ma coś do powiedzenia.

Ted DiBiase: A więc jestem tutaj tylko dzięki tacie. Tak prawda. To on jest moim wzorem do naśladowania i to dzięki niemu rozpocząłem przygodę z wrestlingiem. To wszystko jest dzięki mojemu tacie i jestem mu za to bardzo wdzięczny. Skoro wspomniano o moim ojcu, który jest członkiem Hall of Fame WWE, skoro oficjalnie zostało powiedziane, że jestem tutaj dzięki niemu zamierzam przekazać Wam jeszcze jedną oficjalną wiadomość. Otóż w ramach wdzięczności za to co ojciec dla mnie zrobił zamierzam w niedzielę pokonać pozostałych pięciu rywali i zdobyć World Heavyweight Championship. Zwycięstwo to już teraz dedykuje tacie! Pojadę na WrestleManię jako mistrz i wystąpię na największej ze scen jako mistrz. To będzie wielkie przeżycie dla mnie i dla mojego ojca, który przypomni sobie swoją karierę. Zamierzam to zrobić i zrobię to! Zrobię to bo jestem Ted DiBiase!

Ted wraca do swojej szatni.

 

---

 

Tiffany i jej gość…

Tiffany: Moim gościem jest Alberto del Rio. Jak skomentujesz wypowiedź Wade’a Barretta?

Alberto del Rio: Ten nic nie znaczący w świecie średniak nie jest godzien by mówić cokolwiek na mój temat. Różni nas bardzo wiele i nie jest on nawet w najmniejszym stopniu porównywalny ze mną. Ja mam styl, pieniądze, talent i wygląd. A on? Wygląda jak bezdomny, który ledwo chodzi i żebra w okolicach Big Bena. Nie zamierzam z takimi ludźmi się zadawać ale jeśli mowa o tytule mistrzowskim to jestem skłonny się poświęcić.

Tiffany: Stwierdził, że tytułu sobie nie kupisz.

Alberto del Rio: Wręcz przeciwnie. Gdybym chciał… Zrobiłbym to. W dzisiejszych czasach wszystko możesz sobie kupić. Warunek jest jeden… Musisz mieć pieniądze. A ja mam…

Tiffany: Jednak wolisz zdobyć tytuł tak jak to robią wszyscy.

Alberto del Rio: Tak. Zamierzam

 

---

 

W dalszym ciągu jesteśmy na zapleczu. Tym razem widzimy The Miza, który nie zamierza milczeć.

The Miz: Jacyś wszyscy rozgadani dzisiaj… Czy może mi się zdaje? Co chwilę ktoś kto robi sobie złudne nadzieje na tytuł pojawia się na ekranie i plecie głupoty. Dlaczego tak jest? Dlaczego Miz dopiero teraz chce Wam też coś powiedzieć? Mam gdzieś co Ci nieudacznicy Wam wmawiają. Mam też Was gdzieś dlatego poczekałem aż się zanudzicie tymi wypowiedziami i teraz doświadczycie to co doświadczacie na każdym SmackDown… Chodzi mi o emocje, o ożywienie atmosfery a to wszystko kolejny już raz dzięki mojej osobie. To ja rozświetlam SmackDown i to ja będę mistrzem i twarzą tego brandu. Dlaczego RAW ma więcej fanów? Dlaczego mówią ludzie, że RAW niszczy SmackDown poziomem? Dlaczego niektórzy marzą by przejść na RAW? Bo nie ma tutaj odpowiednich osób na odpowiednich miejscach. Pierwszym takim miejscem jest mistrz. To on przecież nas reprezentuje a ja nie mogę spać po nocach przez świadomość, że reprezentuje mnie ktoś taki jak Sheamus. Wielki dominator, który po wygranej walce podaje sobie ręce z przeciwnikiem i jakby nigdy nic obściskują się jak starzy przyjaciele. Czy to jest Sheamus? Tak to jest on i sobie Wami pogrywa. Nie jest szczery tak jak ja tylko coś kombinuje Waszym kosztem a Wam się to podoba. Jesteście nieświadomi tego. To jedna wielka bzdura! Na Elimination Chamber zdobędę World Heavyweight Championship… BECAUSE I’M THE MIZ…… AND I’M….. AWWEEEESSSOOOMEEEEE!

The Miz odwraca się od kamery i wraca do swojej szatni

 

---

 

Zapowiedź tego co nas jeszcze dzisiaj czeka...

Już za chwilę Intercontinental Champion John Morrison zmierzy się z Drew McIntyre’em.

A w walce wieczoru 3 vs 3 tag team match. Po jednej stronie Randy Orton, Ted DiBiase i World Heavyweight Champion Sheamus a po drugiej The Miz, Wade Barrett i Alberto del Rio.

 

---

 

Normal Match – No Title

Intercontinental Champion John Morrison vs. Drew McIntyre

 

Od samego początku bardzo wyrównane starcie i tym samym Drew wysłał ostrzeżenie w stronę Reya Mysterio by ten go nie lekceważył. Sytuacja w ringu zmieniała się co chwila i po kilku minutach takiej wymiany ciosów John Morrison wreszcie przeszedł do ofensywy. Rozpoczął atak od hurricanrany w narożnik a następnie efektowny Splash z narożnika. To jednak nie dało mu zwycięstwa. JoMo zaserwował fanom różnego rodzaju dropkicki oraz akcje wysokich lotów ale Drew cały czas nie pozwalał się odliczyć. Wreszcie JoMo podjął próbę wykonania Starship Pain i nie powiodła się ona tym samym Drew rozpoczął swoją drogę po zwycięstwo. Morrison osłabł po nietrafionym ataku i Szkot zamierzał to wykorzystać jednak nie śpieszył się z tym. Podniósł obolałego Intercontinental Championa i ustawił go sobie pod Double Underhook DDT ale JoMo kontruje i roll up 1…2…3!

 

---

 

Tiffany i jej gość…

Tiffany: Moim gościem je…

Sheamus: Jestem Sheamus i jestem World Heavyweight Championem. To wiecie. Zapewne zostałbym poproszony o komentarz do tego co powiedzieli moi rywale przez cały dzisiejszy wieczór. Powiem tylko tyle, że dopadnę każdego z nich w klatce i zrobię to na co mam ochotę. To nic Wam nie da, że mnie obrazicie, wyśmiejcie czy skrytykujecie. Jedno jest pewne. Wszyscy spotkamy się w klatce i tam będzie prawdziwa walka!

 

---

 

Tag Team Match

World Heavyweight Champion Sheamus & Randy Orton & Ted DiBiase vs. Alberto del Rio & The Miz & Wade Barrett

 

Razem z gongiem w ringu rozpoczęła się ogromna bójka pomiędzy oboma teamami. W efekcie przerodziło się to w walkę każdy na każdego i w ringu a także poza nim panował totalny chaos. Zawodnicy nie ograniczali się do swoich charakterystycznych ciosów a użyli także krzeseł a nawet stołów. Jeden ze stołów został złamany po tym jak Sheamus wykonał Powerbomb Wade’owi Barrettowi, Ted DiBiase oberwał krzesłem od Alberto del Rio i w efekcie zaczął krwawić. W międzyczasie Randy Orton wykonał Mizowi RKO na stoliku komentatorskim. Del Rio został otoczony przez Ortona i Sheamusa. Ten drugi wymierzył Brough Kick Alberto a z Ortonem rozpoczął kolejne starcie, które zostało rozdzielone przez ochronę.

 

Takim obrazkiem kończymy Friday Night SmackDown!

 

AKTUALNA KARTA NA ELIMINATION CHAMBER 2011[20.02.2011]

PLAKAT:

 

http://img401.imageshack.us/img401/4885/plakatgu.jpg

 

1.Elimination Chamber Match for WWE Championship

http://img715.imageshack.us/img715/3474/ecraw.jpg

Triple H© vs. Shawn Michaels vs. Matt Hardy vs. John Cena vs. Batista vs. Jeff Hardy

 

2.Elimination Chamber Match for WWE World Heavyweight Championship

http://img26.imageshack.us/img26/1176/ecsd.jpg

Sheamus© vs. The Miz vs. Ted DiBiase vs. Alberto del Rio vs. Wade Barrett vs. Randy Orton

 

3.Normal Match for WWE Intercontinental Championship

http://img687.imageshack.us/img687/4290/itcw.jpg

John Morrison© vs. Zack Ryder

 

4.Tag Team Match for WWE Tag Team Championship

http://img836.imageshack.us/img836/558/ttcv.jpg

Hardy Boys© vs. Heath Slater & Justin Gabriel

 

5.Normal Match for WWE United States Championship

http://img69.imageshack.us/img69/6334/usco.jpg

Rey Mysterio© vs. Drew McIntyre

 

 

NEWSY:

-Gdy wchodzimy na stronę wwe.com zostajemy przeniesieni na zupełnie inną, na której znajdziemy taki napis „Where’s my brother?”.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/20156-wwe-w-nowym-wydaniu/page/29/#findComment-286041
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

  • Posty:  1 047
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.04.2010
  • Status:  Offline

Wracam do pisania. Mam nadzieję, że nie będzie więcej tak długich przerw i że po takim czasie dalej będziecie chętnie czytać. Czas rozpocząć ostatnie odliczanie do WrestleManii XXVII!

 

/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\

 

 

http://img834.imageshack.us/img834/7773/eliminationchamber2010.jpg

ELIMINATION CHAMBER 2011

 

”Gdy klatka otacza ring…

Niczego nie możesz być pewien…

Czy wyjdziesz z niej z tytułem…

Czy bez niego…

Czy z kontuzją…

Czy bez niej…

Czy pojedziesz na WrestleManię?

Czy wiesz na co się decydujesz wchodząc do tej klatki?

Wiesz co ryzykujesz?

To może być Twoja ostatnia walka w karierze…

Elimination Chamber!

 

Efektowny pokaz sztucznych ogni, rozpoczyna grać theme gali… Toby Mac - Ignition.

Start it up Turn it on

We can ride this storm…

 

 

Po efektownym rozpoczęciu przywitali nas komentatorzy Jerry Lawler, Michael Cole oraz Booker T. Panowie przypomnieli wydarzenia z ostatnich tygodni z RAW i SmackDown. Następnie szybko zaprezentowali karę na dzisiejsze show i przeprowadzili krótką dyskusję na temat czy CM Punk przedłuży kontrakt z WWE. Byli zgodni. Ale teraz czas na pierwszą walkę!

 

-------------------

 

Tag Team Match for WWE Tag Team Championship

Hardy Boys© vs. Heath Slater & Justin Gabriel

 

Pojedynek ten rozpoczną Jeff i Heath. Od razu po gongu ten pierwszy rusza z impetem na swojego rywala. Zaczyna go okładać w narożniku i sędzia musi odciągnąć Hardy’ego. Jednak nie na długo i ku ogromnej radości fanów Jeff ponownie dopada swojego rywala i atakuje na wszystkie możliwe sposoby. Irish Whip w narożnik i potężny Stinger Splash. Slater chwieje się na nogach a Hardy odbija się od lin i wykonuje hurricanranę! Slater uderza głową w narożnik a Extreme Enigma błyskawicznie chwyta go po tym ataku a następnie wykonuje Twist of Fate! W tym momencie do ringu wbiega Justin Gabriel ale powstrzymuje go Matt Hardy i wykonuje mu Twist of Fate! W tym czasie Jeff Hardy wszedł na narożnik. Teraz wykonuje taunt i mamy Swanton Bomb! Przypięcie 1…2…3! Ależ to było szybkie starcie! Kto by się tego spodziewał? Bracia razem z tytułami tauntują na narożnikach. Czy taka była ich taktyka na dzisiejszy wieczór?

 

-------------------

 

Maryse i jej pierwszy gość…

Maryse: Moim gościem jest zwycięzca tegorocznego Royal Rumble Matchu – CM Punk! Dzisiaj zamiast walczyć będziesz wysłuchiwał propozycji Pinia. Masz jakieś warunki?

CM Punk: Oczywiście, że tak.

Maryse: Możesz powiedzieć co to takiego?

CM Punk: To jest niespodzianka dla Pinia. Powiedział, że spełni każdy mój warunek a więc mam małą listę moich pragnień, które ku mojej ogromnej radości zostaną w najbliższym czasie spełnione.

Maryse: Jak myślisz kto wyjdzie zwycięsko z Elimination Chamber Matchu?

CM Punk: Hmmm… Na pewno nie Chris Jericho.

Maryse: Dzięki za wywiad.

 

-------------------

 

W dalszym ciągu pozostajemy na backstage’u. Widzimy Miza przygotowującego się w swojej szatni.

The Miz: Trzeci kwiecień 2011, The Miz idzie w stronę ringu z pasem mistrzowskim na ramieniu. Jakim? World Heavyweight Championship. Wchodzi do ringu, wznosi w górę tytuł a ludzie, którzy przybyli by go obejrzeć buczą z zazdrości. Miz ma to jednak gdzieś i czeka na rywala, którym jest może CM Punk, może ktoś inny. Miz jednak nie obawia się nikogo i z dumą patrzy na pas, na którym wyraźnie, wielkimi literami pisze The Miz. Wreszcie walka rozpoczyna się i trwa do momentu gdy Miz przypina rywala po Skull Crushing Finalle i sędzia odlicza do trzech. Po tym ludzie znowu buczą, gwiżdżą i marnują swoje siły by wyprowadzić Miza z równowagi ale idzie im to bardzo słabo. Miz jedynie zapatrzony jest w tytuł, który obronił… Nie, nie byłem u wróżki. Nie bawię się w takie głupoty. Ani teraz nie robię sobie z nikogo żartów. Jestem poważny jak każdego dnia i trzeba być skończonym idiotom aby w tym momencie twierdzić, że nie mam racji. Tak rysuje się moja przyszłość. Taki przebieg macie w głowach tylko wmawiacie sobie, że tak się nie stanie. Dlaczego tak się stanie? Because I’m The Miz… And I’m… Aweeeesssooommeeeee!

 

-------------------

 

Normal Match for WWE Intercontinental Championship

John Morrison© vs. Zack Ryder

 

Obaj panowie zostali gorąco powitani przez fanów. Zaraz po gongu podali sobie ręce i rozpoczęli walkę. Zwarcie w środku ringu i na początku mamy próbę sił obu zawodników. Wygrywa ją Zack Ryder i przechodzi do head locku. Jednak tylko przez chwilę daje radę trzymać rywala w taki sposób gdyż Morrison wychodzi spod tego uchwytu i ponownie dochodzi do zwarcia. JoMo przerzuca rywala przez biodro i tym razem to on zapina head lock. Ryder kopie go jednak w głowę po czym aktualny mistrz puszcza i Zack przechodzi do ataku. Seria ciosów w twarz, irish whip o liny potężny clothesline. Ryder jest na fali i dalej kontynuuje natarcie. W tym momencie to on jest bliżej zdobycia tytułu. Podnosi Morrisona, wyniesienie i Back Suplex! Przypięcie ale pin tylko do dwóch. Pretendent podnosi mistrza ale John w tym momencie rozpoczyna swój atak od serii ciosów w brzuch. Zack zgięty w pół a Intercontinental Champion odbija się od lin i częstuje rywala potężnym kopnięciem głowę. Przypięcie ale znowu tylko dwa. John podnosi Zacka i Irish Whip w narożnik a następnie Stinger Splash. Irish Whip o liny i Back Suples w wykonaniu Intercontinental Championa. Przypięcie ale pin tylko do dwóch. Morrison jednak nie zamierza się poddawać. Podnosi rywala i Zack w tym momencie wpycha go w narożnik i zaczyna atakować serią ciosów w brzuch aż sędzia musi go odciągnąć. Udaje mu się to i Ryder się uspokaja ale Morrison niespodziewanie wykonuje Dropkick. Pretendent leży przy narożniku i to jest okazja dla mistrza by wykonać ostatnią akcję. Wyskakuje i nie trafia ze Starship Pain! W tym momencie Ryder ustawia się i czeka aż rywal wstanie. Po chwili JoMo staje na nogach i próba Zack Attack ale jemu też się to nie powiodło. Morrison unika i roll upuje 1…2! Obaj rywale wstają i ruszają na siebie ale to Z kontruje i wykonuje Spinning Sitout Spinebuster! Po tej akcji Morrison doczołguje się do narożnika i tam zbiera siły. Ryder jednak nie zamierza czekać. Mamy „Woo Woo Woo” i Brooski Boot! Zamroczony mistrz interkontynentalny podnosi się zupełnie nie będąc świadom tego co dzieje się aktualnie w ringu. A Zack wie, że jest bliski zdobycia pierwszego w WWE tytułu. Morrison się odwraca i Zack Attack! Ale jednak nie udało się! John wykorzystuje sytuację i wykonuje Calf Kick. Ryder pada przy narożniku a Morrison bez zbędnego oczekiwania wykonuje Starship Pain! Przypięcie 1…2…3!

 

-------------------

 

Tiffany i jej gość…

Tiffany: Moim gościem jest uczestnik SmackDown Elimination Chamber Matchu Alberto del Rio.

Alberto del Rio: Nie, nie, nie. Twoim gościem jest przyszły WWE World Heavyweight Champion Alberto del Rio! Dobra, kontynuuj.

Tiffany: A więc jak się czujesz przed pierwszym tak ważnym pojedynkiem w Twojej karierze?

Alberto del Rio: Czuję się świetnie. Jestem urodzonym zwycięzcą. Może tego jeszcze nie wiesz ale od dziecka zawsze byłem najlepszy i moi koledzy nigdy mi nie dorównywali. Dzisiaj jest tak samo. Dalej jestem lepszy od innych i to ja wyjdę z tej klatki ze złotem.

Tiffany: Masz opracowany jakiś plan?

Alberto del Rio: Nigdy nie opracowywałem żadnych planów i dlatego dzisiaj też tego nie zrobiłem. Wszystko też zależy od tego z kiedy wejdę na ring.

Tiffany: Dzięki za wywiad. Powodzenia.

Alberto del Rio: Pozostałym życz szczęścia…

 

-------------------

 

W dalszym ciągu pozostajemy na backstage’u. Tym razem Drew McIntyre przygotowywuje się w swojej szatni.

Drew McIntyre: Już tylko kilka chwil dzieli mnie i wszystkich ludzi na świecie od wspaniałej chwili. Ta chwila to świętowanie zdobycia tytułu mistrza Stanów Zjednoczonych. Słyszałem już, że nie mogę posiadać tego tytułu gdyż jestem Szkotem. Nie obchodzi mnie. Zamierzam wykorzystać tę szansę i zdobyć ten pas i udowodnić Wam, że Waszym mistrzem może zostać każdy. Czy Wam się to podoba czy nie po dzisiejszej gali Szkot będzie mistrzem Stanów Zjednoczonych. Będę Waszym mistrzem! Musicie ten fakt uszanować i zrozumieć, że po prostu nie ma lepszego ode mnie. Już niedługo na moim ciele zawiśnie United States Championship a mimo to dalej będę Szkotem i dalej będę kochał Szkocję ponad wszystko!

Po tym kamera przenosi się w inne miejsce na backstage’u

 

-------------------

 

John Cena idzie backstage’em i spotyka Bookera T.

John Cena: Kogo ja tutaj widzę? To niejaki niepotrzebny komentator na SmackDown.

Booker T: Odnoś się z szacunkiem ponieważ zanim zostałem komentatorem byłem świetnym zawodnikiem nie to co Ty aktualnie.

John Cena: Troszkę Twoje słowa są nie na miejscu gdyż dzisiaj zdobędę WWE Championship a przeciwnicy to przecież nie jest najniższa półka.

Booker T: Nie masz szans. Jest pięciu innych, sto razy lepszych od Ciebie ludzi i jeśli Ty sięgniesz po tytuł to będzie to ich największa porażka w całej karierze.

John Cena: Coraz bardziej mnie bawisz…

*Booker T uderzył Johna Cenę w twarz*

Booker T: Jesteś śmieciem!

John Cena skwitował to ironicznym uśmiechem.

 

-------------------

 

Normal Match for WWE United States Championship

Rey Mysterio© vs. Drew McIntyre

 

Rozpoczynamy od zwarcia i od razu do ataku przechodzi McIntyre, który rozpoczyna atak serią kopnięć w brzuch. Irish Whip i potężny clothesline. Pierwszy pin bardzo szybko przerwany i walka trwa dalej. Drew podnosi przeciwnika i kolejny Irish Whip ale tym razem Mysterio kapitalnie kontruje i już mamy hurricanranę. Szkot na drugiej linie! Mysterio rusza po 619 ale rywal łapie go za nogi w ostatniej chwili i wrzuca bez żadnego szacunku do ringu. McIntyre zaczyna kopać gdzie popadnie swojego rywala. Po chwili szaleńczego ataku przerywa go i podnosi znacznie mniejszego przeciwnika. Wyniesienie i powerbomb! Kolejne przypięcie 1…2. Tak łatwo zwycięstwo nie przyjdzie. Ale wie o tym i nie przestaje atakować. Kolejny raz podnosi rywala, Irish Whip o liny i Rey unika Big Boota a następnie wyskakuje z pomocą lin i mamy Monkey Flip! Przypięcie 1…2! Meksykanin wychodzi na zewnątrz ringu i teraz przeskakuje przez liny jeszcze po drodze się od nich odbijając i wykonuje Diving Leg Drop! Kolejny pin ale znowu tylko dwa. Mysterio podnosi McIntyre’a ale ten go odpycha przez co aktualny mistrz wpada na sędziego i arbiter wypada poza ring. United States Champion zainteresował się stanem zdrowia sędziego a tymczasem McIntyre zachodzi go od tyłu i mamy low blow! Mysterio pada na matę a Drew McIntrye widzi, że jeszcze sędzia nie jest gotów do odliczenia wychodzi poza ring ale nie by mu pomóc tylko sięga po… krzesło! Wchodzi z nim do kwadratowego pierścienia. Rey w tym czasie doszedł do siebie po nieprzepisowym ataku i odwraca się w stronę przeciwnika. Drew próbuje go uderzyć ale kapitalny unik Rey’a i teraz seria kopnięć od tyłu ale McIntyre odwraca się i potężny chair shoot! Zadowolony z siebie Szkot odstawia krzesło i podnosi swojego rywala. Ustawia go do Double Underhook DDT i wykonuje tą akcję prosto na krzesło. Szybko wyrzuca krzesło poza ring gdyż sędzia właśnie wraca do życia i może odliczyć. Przypięcie i 1…2…3! Mamy nowego mistrza!

*You ain't never told no lie…*

Jeden z pomocników Pinia pojawia się na rampie.

Pomocnik: W imieniu Prezesa WWE Pinia, który nie mógł pojawić się osobiście gdyż przygotowuje swoją ofertę dla CM Punka, ogłaszam, że ten mecz nie dobiegł jeszcze końca ze względu na to co widzieliśmy. Sędzia musi być bardziej uważny! Walka trwa dalej!

Pracownik wraca na zaplecze a my słyszymy gong i walka trwa dalej. Drew ucieka z ringu i wślizguje się pod niego. Rey zdziwiony ale wchodzi także pod ring. Jednak bardzo szybko wyciąga z niego głowę gdyż jest już bez maski! McIntyre szybko wychodzi i atakuje swojego rywala, który teraz skupia się tylko na tym by nie było widać jego twarzy. Akcja przenosi się do ringu i tam mamy przypięcie 1…2…3! Teraz nie ma o co posądzić Drew. Mamy nowego mistrza Stanów Zjednoczonych!

 

-------------------

 

Tiffany i jej gość…

Tiffany: Moim gościem jest pretendent do World Heavyweight Championship – Randy Orton. Jak się czujesz przed walką?

Randy Orton: Bardzo dobrze. Wierzę w to, że dzisiaj pokonam pięciu rywali i zdobędę tytuł a tym samym zagwarantuję sobie wyjazd na WrestleManię.

Tiffany: Musisz przyznać, że rywale są wymagający.

Randy Orton: Jestem tutaj już dość długo czasu by nie bronić się przed porażką chwaląc rywali. Nie są oni najlepsi na świecie, niepokonani a problemu sprawią jak każdy inny więc tutaj nie ma kalkulacji.

Tiffany: Zamierzasz po prostu wejść do klatki i wygrać?

Randy Orton: Nie ma innej opcji. Dam z siebie wszystko.

Tiffany: Dzięki za wywiad. Powodzenia.

 

-------------------

 

Już za chwilę sześciu reprezentantów SmackDown! stanie w ringu, który będzie otoczony klatką. Tylko jeden może być zwycięzcą. Celem jest World Heavyweight Championship. Aktualny mistrz Sheamus będzie bronił tytułu a szansę na jego zdobycie będą mieli The Miz, Randy Orton, Ted DiBiase, Alberto del Rio i Wade Barrett.

Sheamus: Możecie o tym tytule sobie jedynie pomarzyć!

The Miz: Na WrestleMani to ja będę wchodził do ringu jako mistrz ponieważ jestem…

Randy Orton: Nie boję się takich walk i jestem gotów do wszelkich poświęceń.

The Miz: … The Miz …

Ted DiBiase: Zrobię to co zrobił mój ojciec kilka lat temu!

The Miz: … and I’m…

Alberto del Rio: Nazywam się Alberto del Rio i jestem przyszłym World Heavyweight Championem.

The Miz: … AAAAAWWWWWEEEEESSSSSOOOOOMMMEEEEE!!!...

Wade Barrett: Nexus, The Corre a teraz Wade Barrett jako World Heavyweight Champion!

 

-------------------

 

Elimination Chamber Match for WWE World Heavyweight Championship

Sheamus© vs. The Miz vs. Randy Orton vs. Ted DiBiase vs. Alberto del Rio vs. Wade Barrett

 

Rozpoczynają Ted DiBiase i Alberto del Rio. Zwarcie w środku ringu ale szybko del Rio kopie rywala w brzuch i zakłada head lock. Ted szybko uwalnia się spod tego uchwytu następnie Irish Whip o liny i nie trafia z clothesline’em. W efekcie del Rio może skontrować i sam wykonuje clothesline! Podnosi przeciwnika i Irish Whip w narożnik a następnie Stinger Splash! DiBiase pada na macie i mamy pierwsze przypięcie. Tylko do dwóch sędzia zdążył odliczyć i del Rio nie przestaje atakować. Podnosi przeciwnika i potężny Irish Whip o liny aż Million Dollar Dream wypada na metalową konstrukcję klatki. Alberto wychodzi do niego i napotyka stojącego w komorze Sheamusa. Pokazuje mu gest, że to on dzisiaj wyjdzie z tej klatki z tytułem na co Sheamus reaguje uderzeniami z pięści w szybę. Meksykanin śmieje się z Irlandczyka i podnosi DiBiase a następnie rzuca go w komorę Sheamusa! Na całe szczęście jest to potężna konstrukcja i tak łatwo się nie da tego zniszczyć. Alberto wrzuca rywala do ringu i zapina Arm breaker! Ale w tym momencie rozpoczyna się losowanie i do ringu wchodzi… Wade Barrett! Ale nie przerywa tego submissionu! Czeka aż DiBiase odklepie! Tak się teraz dzieje. Ted DiBiase wyeliminowany! Alberto wstaje i Barrett od razu wynosi go do Wasteland! Czy mu się uda! Nie. Del Rio zeskakuje z pleców Anglika i w momencie gdy ten odwraca się w Jego stronę częstuje go potężnym kopnięciem w głowę! Wykorzystuje teraz chwilę zamroczenia przeciwnika by nabrać sił. Meksykanin wie po co jest w tej walce i robi wszystko by zdobyć pierwszy swój pas mistrzowski w WWE. Wade z pomocą lin wstaje. Jeszcze się na nich opiera i del Rio rusza z clothesline’em ale Anglik kontruje i w efekcie to Alberto ląduje plecami na metalowej konstrukcji. Sheamus uśmiechnął się… Barrett wychodzi do rywala i podnosi go a następnie wrzuca do ringu. W kwadratowym pierścieniu ponownie podnosi przeciwnika i wyniesienie do Wasteland! Del Rio jednak ponownie zeskakuje z Jego pleców i podcina go a następnie zapina Arm Breaker!! Barrett odklepuje! I czekamy na rywala. Kilka sekund i mamy losowanie… The Miz wkracza do akcji. Czy on sobie poradzi z del Rio? Przekonamy się za chwilę. Póki co zwarcie i seria kopnięć w brzuch od The Awesome One. Irish Whip o liny i potężny clothesline. Alberto bardzo zmęczony ale jednak wstaje i nadziewa się na kolejnego clothesline’a. Miz w ataku. Podnosi Meksykanina i wyniesienie a następnie potężny Suplex! Przypięcie ale to za mało by wyeliminować zdeterminowanego Alberto. Miz ponownie podnosi swojego przeciwnika ale to del Rio wykonuje Irish Whip o liny i to Miz kontruje Neckbreakerem! Odliczanie się rozpoczyna i do akcji wkracza… World Heavyweight Champion Sheamus! Od razu atakuje Miza. Seria ciosów w twarz i sprowadza go do narożnika. Teraz seria kopnięć w brzuch i Irish Whip w przeciwny narożnik a następnie Stinger Splash. Miz pada na matę. Celtic Warrior nie zamierza na tym poprzestać. Podnosi rywala, Irish Whip o liny i potężny clothesline. Jest na fali i znowu podnosi Miza i znowu Irish Whip ale tym razem trafia z clothesline’em w del Rio, który szykował się do ataku. Miz odbija się od lin i powala zdezorientowanego mistrza dropkickiem. Ponownie The Awesome One rządzi w ringu. Podnosi del Rio, który już powoli opada z sił. Mike od razu go ustawia w pozycji do swojej akcji kończącej ale przerywa mu Sheamus swoim Brough Kickiem! Przypięcie 1…2…3! Miz wyeliminowany! World Heavywieght Champion podnosi Meksykanina a ten sprytnie przechodzi do swojego submissionu! Ależ zwrot akcji. W tym momencie rozpoczynamy ostatnie odliczanie i wreszcie do walki włącza się Randy Orton! Szybko przerywa dźwignię del Rio i rozpoczyna atak na niego. Seria kopnięć gdzie popadnie, jak szalony. Podnosi go i Irish Whip o liny i piękny Powerslam! Od razu pada na matę i rozpoczyna swoje charakterystyczne uderzenia pięściami w nią. Fani już czekają na wyeliminowanie del Rio, który opornie wstaje. Wreszcie udaje mu się podnieść i mamy błyskawiczne RKO! Przypięcie 1…2…3! W ringu pozostaje już tylko mistrz i jeden pretendent. Sheamus oparty o liny patrzy na Ortona, w drugą stronę tak samo. Za chwilę jeden z nich wzniesie pas po zakończonym pojedynku. Fani szanują obydwóch ale tylko jeden może wygrać. Zwarcie w środku ringu i próba sił, którą ostatecznie wygrywa Sheamus, który spycha rywala do narożnika i tam rozpoczyna atak. Seria ciosów w brzuch i do tego jeszcze kilka ciosów ale Orton odpowiada ciosami w twarz, które okazują się mocniejsze. Sheamus chwiejąc się na nogach wycofuje się ale The Viper powala go potężnym clothesline’em! Ale co się dzieje. Na hali gasną światła. Nikt nie wie co się dzieje. Ale już jest wszystko naprawione. Ale w ringu jest Kane! W metalowej masce, takiej samej na jakiej pojawił się podczas wejścia do ringu na Royal Rumble. Chwyta mocno Randy’ego za szyję i wykonuje Chokeslam! Jeszcze podnosi Vipera i wyniesienie i… Tombostone Piledriver! Widać, że myśli nad czymś gorszym. Ale co się dzieje?! The Undertaker wychodzi spod konstrukcji klatki! Deadman powraca! Zachodzi Kane’a od tyłu, ten się odwraca i otrzymuje Chokeslam od brata! The Undertaker wraca w wielkim stylu. Zaciąga Kane’a do miejsca, z którego sam wyszedł, wrzuca go pod konstrukcję klatki. Sam także tam wchodzi a następnie zamyka i tak jakby nic się nie stało. Tymczasem Sheamus resztkami sił przypina Ortona. Sędzia odlicza 1…2…3! A więc tytuł po zaciętej walce nie zmienia posiadacza! Piękne starcie. Obaj zawodnicy dochodzą do siebie po tym wyczerpującym pojedynku. Wreszcie są w stanie wstać i podziękować sobie za tą walkę. Sheamus tłumaczy coś Ortonowi ale ten przyjmuje porażkę na klatę i nagradza zwycięzcę brawami.

 

-------------------

 

Maryse i jej gość…

Maryse: Moim gościem jest uczestnik dzisiejszego Maint Eventu – Shawn Michaels. Za chwilę staniesz przed wielką szansą zdobycia WWE Championship. Jakie to uczucie stać przed taką szansą?

Shawn Michaels: Cieszy mnie to, że tutaj jestem. Że mam taką doskonałą okazję by może po raz ostatni w swojej karierze zdobyć złoto.

Maryse: Myślisz już o zakończeniu kariery?

Shawn Michaels: Tak. Czas na młodszych zawodników.

Maryse: Jeśli zdobędziesz tytuł to Twoja decyzja się opóźni w czasie?

Shawn Michaels: Na pewno. Jak już zdobędę tytuł to będę chciał po raz ostatni potrzymać go trochę dłużej. Marzy mi się zakończenie kariery w momencie kiedy uznam to za stosowne i z pasem na ramieniu.

Maryse: Nie przeszkodzi Ci CM Punk?

Shawn Michaels: Jego już wtedy nie będzie w federacji.

Maryse: Dzięki za wywiad. Powodzenia.

 

-------------------

 

Przedstawienie uczestników walki wieczoru: WWE Champion Triple H, Shawn Michaels, Batista, Matt Hardy, Jeff Hardy, John Cena.

 

-------------------

 

Elimination Chamber Match for WWE Championship

Triple H© vs. Shawn Michaels vs. Jeff Hardy vs. Matt Hardy vs. Batista vs. John Cena

 

Rozpoczynają Jeff Hardy i Matt Hardy! Los im nie sprzyja. Czy zamierzają ze sobą walczyć? Wygląda na to, że nie. A więc zanosi się na długie oczekiwanie. Obaj się jeszcze rozciągają w oczekiwaniu na rywala. Nikomu w komorach nie podoba się ich zachowanie ale nikt ich nie zmusi do walki. Czas leci ale zapewne im obu się to dłuży, fanom też. Jednak Ci drudzy lubią Hardy Boys i nie przeszkadza im to. No i oczekiwanie dobiega końca. Ostatnie odliczanie i do akcji wkracza… Batista! Ten nie będzie się bawił w czekanie nie wiadomo na co. Od razu z impetem rusza na braci i powala ich clothesline’em. Podnosi Jeffa i wyrzuca go przez liny. Następnie robi to samo z Mattem ale po drugiej stronie ringu. Wychodzi do Matta. Podnosi go i z całej siły popycha go w szybę komory, z której sam przed chwilą wyszedł! I Hardy wpada do środka. To była siła. Animal jest rozwścieczony i nie zamierza się bawić. Podnosi Matta i wykonuje mu Powerbomb na stalową konstrukcję! Wrzuca go do kwadratowego pierścienia i tam przypina 1…2…3! Genialny plan braci nie zostanie spełniony. Batista teraz ma zamiar zabrać się za drugiego cwaniaka. Jeff próbuje zaatakować ale nie udaje mu się to. Seria ciosów w twarz od Batista i clothesline na konstrukcję klatki. Jeszcze Animal dokłada Leg Drop! Podnosi Jeffa i wrzuca go do ringu. W ringu ponownie go podnosi i w momencie gdy trwa odliczanie Batista wykonuje Batista Bomb i przypina 1…2…3! Odliczanie dobiegło końca i z komory wypuszczony zostaje John Cena!

Booker T: Nieee. Dlaczego!

Cena rozpoczyna w ringu wymianę ciosów z Batistą. Po krótkiej wymianie przewagę zyskuje Cena, który ostatnim ciosem powala Batistę. Ten jednak szybko się podnosi i oparty o liny otrzymuje clothesline i akcja przenosi się poza ring. Cena wychodzi do rywala ale ten wpycha go do popsutej już komory. Następnie dokłada serię kopnięć. Podnosi Cenę i potężny Irish Whip i Cena wpada do kolejnej komory, która zostaje zniszczona! Ależ Animal jest szalony. Cena krwawi na twarzy ale w tym momencie Batista ma to gdzieś. Podnosi Cenę i wykonuje mu Powerbomb! Ale to nie koniec. Znowu podnosi swojego przeciwnika i tym razem wkłada Jego głowę między łańcuchy, które otaczają klatkę i dusi go jednym z nich. Po kilkunastu sekundach wreszcie puszcza i Cena pada bezwładnie. Batista widać, że jest z siebie zadowolony. Jeszcze raz podnosi Cenę i tym razem wykonuje Batista Bomb na stalową konstrukcję klatki! Odliczanie dobiega końca i do akcji wkracza… Shawn Michaels! Animal jednak nie interesuje się tym. Sędzia sprawdza stan Johna Ceny i woła pomoc medyczną! Ci bardzo szybko pomagają Cenie i wynoszą go z hali. Publiczność nagradza go brawami ale nie to jest mu teraz potrzebne. Batista śmieje się ze swojego wyczyny.

Booker T: Haha! Bye bye Cena! Teraz będzie tylko wrestling na najwyższym poziomie. Hehehe. Kocham Batistę!

Trochę trwało to całe zamieszanie. Batista odwraca się i Sweet Chin Music!!! HBK Przypina 1…2…3! To koniec dla Animala. Michaels czeka teraz na Triple H’a. Ostatnie sekundy nas dzielą od ich starcia. 3…2…1… WWE Champion będzie bronił tytułu przeciwko swojemu wieloletniemu przyjacielowi. Rozpoczynamy od zwarcia i znacznie większy Hunter wygrywa ten mini pojedynek i przechodzi do head locku. Tylko chwilę daje rade trzymać rywala w tym uchwycie gdyż Shawn sprytnie się wydostaje i sam wykręca rywalowi rękę. Triple H jednak uwalnia się po uderzeniu z pięści w brzuch HBK’a. Jeszcze dokłada cios z kolana. Shawn zgięty w pół a The Game odbija się od lin i mamy clothesline od Showstoppera! W tym momencie niesiony dopingiem wielu fanów wchodzi na narożnik. Szykuje nam się klasyczna akcja. Shawn skacze i trafia z Flying Elbow Dropem! Błyskawicznie się podnosi i ustawia w narożniku gdzie zaczyna tupać nogami. Przez ten czas Hunter doszedł do siebie i wstał. Odwraca się i… chwyta nogę Shawna w ostatniej chwili. Trzyma go nadal zamiast atakować i wykorzystuje to Michaels, który z obrotu częstuje przyjaciela kopnięciem w głowę! Przypięcie 1…2! Shawn wstaje pierwszy i podnosi Triple H’a. Ten jednak od razu wpycha go w narożnik i tam zaczyna okładać gdzie popadnie. I rękoma i nogami. Irish Whip w przeciwny narożnik i Stinger Splash na koniec. Shawn chwieje się na nogach a Hunter kontynuuje atak i wykonuje Spinebuster! Ogromna wrzawa na trybunach. The Game czeka aż Shawn wstanie. Po chwili oczekiwania wreszcie The Showstopper staje na nogach, odwraca się i mamy kopnięcie w brzuch a następnie Pedigree! Przypięcie 1…2…3! WWE Championship nie zmienia posiadacza! Ależ walka! Hunter jednak nie świętuje jakoś bardzo tego zwycięstwa. Może brak mu sił, może z szacunku dla przyjaciela, którego teraz podnosi i mocno obściskuje. Co za gest. Shawn tylko nagradza go brawami i zostawia w ringu. Teraz Triple H może wskoczyć na narożnik i pokazać palcem na logo WrestleManii XXVII!

 

-------------------

 

*You ain't never told no lie…*

Pinio przy mieszanych reakcjach publiczności wychodzi na ring gdzie są już gotowe dwa krzesła i stół. W ręku ma kontrakt dla CM Punka i wygląda na bardzo zadowolonego.

Pinio: Panie i Panowie. Mam zaszczyt zaprosić do ringu zwycięzcę Royal Rumble Matchu 2011 – CM Punk!

*This fire Burns…*

CM Punk przy zdecydowanie lepszej reakcji fanów wchodzi do ringu. Także ma w ręku kontrakt.

Pinio: Wi…

CM Punk: Darujmy sobie wszelkie idiotyczne wprowadzenia. Każdy dobrze wie, że jesteśmy tutaj po to bym podpisał zasrany kontrakt, o który musiałem strasznie walczyć. Nie musisz po raz setny przedstawiać całej sytuacji ani raz jeszcze zapowiadać, że zaraz być może podpiszę kontrakt z WWE.

Pinio: Jak to być może?

CM Punk: A co myślisz, że podpisze byle jaki papier po tylu tygodniach ciężkiej walki o dobro federacji? Nie zapominaj, że to Tobie bardziej powinno zależeć na tym abym podpisał kontrakt a więc lepiej by było gdyby to była jakaś korzystna oferta.

Pinio: Gwarantuję Ci, że to jest najlepszy kontrakt jaki mogę komukolwiek zaoferować.

CM Punk: No to pokaż mi co to takiego jest.

Punk dokładnie czyta kontrakt.

CM Punk: No nie powiem, że wygląda to ciekawie.

Pinio uśmiechnął się z nadzieją.

CM Punk: Ale w porównaniu z tym czego ja oczekuję to… jest to jakaś paranoja.

Pinio: Jak to?

CM Punk: Jestem w na tyle korzystnej sytuacji, że mogę oczekiwać wielu rzeczy i Ty powinieneś dla dobra federacji spełnić to wszystko.

Pinio: Ale nie mogę tylko Ciebie wyróżnić na tle innych zawodników.

CM Punk: Nie możesz? A właściwie co to za wyróżnianie. Oni dobrze wiedzą, że to ja jestem najlepszym wrestlerem na świecie i to ja jestem o krok od pozbawienia tej federacji tytułu mistrza WWE. Oni nigdy nie byli ani nigdy nie będą w takiej sytuacji bo nie są najlepsi na świecie. Takie coś zdarza się tylko raz w życiu i tylko ktoś taki jak ja mógł do takiej sytuacji doprowadzić. Jestem najlepszy na świecie. Ty to wiesz, WWE Universe to wie, wszyscy na zapleczu to wiedzą. Więc co będzie dziwnego w tym, że będę latał prywatnym samolotem? Co będzie dziwnego, że po każdym house show będę regenerował siły w najlepszym hotelu z basenem? I przede wszystkim co będzie dziwnego w tym, że fani WWE będą mogli ponownie zajadać się pysznymi Ice Cream Bars!

Pinio zaczął się niepokoić.

Pinio: Punk proszę Cię… Przemyśl to jeszcze raz. Moja oferta jest mimo wszystko bardzo atrakcyjna. Pomyśl o fanach… Zostań dla nich….

CM Punk: Nie muszę tutaj zostawać dla nich gdyż będą mogli mnie, WWE Championa bądź World Heavyweight Championa oglądać w innej federacji!

Pinio: Posłuchaj, nie mamy wiele czasu na negocjacje.

CM Punk: Zaraz, zaraz! Jak to nie mamy wiele czasu? Ja mam go wiele.

Pinio: Proponuję układ. Podpisz ten kontrakt na najbliższy czas. A wtedy będziemy mieli więcej czasu na negocjowanie.

CM Punk: Znowu chcesz mnie wyrolować? Jestem najlepszy na świecie. Udowodniłem to podczas Royal Rumble Matchu gdy chciałeś mnie wykręcić dając mi numerek 1. Przetrwałem prawie 1,5 godziny w ringu a Ty dalej mnie traktujesz jak normalnego zawodnika? Niestety ale chyba się nie dogadamy.

Pinio: Zaczekaj! Nie będzie żadnego rolowania. Jesteś najlepszy na świecie i wiem, że to skarb mieć kogoś takiego w swojej federacji.

CM Punk: Uuuu. Wow. Kontynuuj.

Pinio: Dlatego proszę Cię bardzo. Podpisz mój kontrakt a resztę przemyślimy na spokojnie.

CM Punk: Musiałbyś chyba paść na kolana abym się zgodził.

Pinio uklęknął… Ogromna wrzawa na trybunach a Punk zrobił wielkie oczy.

Pinio: Proszę, podpisz kontrakt!

CM Punk: Jestem w szoku. Ale teraz to ja Ciebie zaszokuje! Czekam na lepszą ofertę albo inaczej pożegnasz się z jednym z najważniejszych tytułów.

 

CM Punk wyrzuca mikrofon i przy swoim theme opuszcza ring. Takim obrazkiem kończymy Elimination Chamber 2011.

 

NEWSY:

 

-Kontuzja Johna Ceny zmusi go do kilkutygodniowego odpoczynku a może i nawet kilku miesięcy.

-The Undertaker wrócił ale nie oznacza to, że wyleczył już kontuzje.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/20156-wwe-w-nowym-wydaniu/page/29/#findComment-292643
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  330
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.09.2011
  • Status:  Offline

Cieszę się, że wróciłeś do pisania, bo b.lubię czytać twoje diary. Co do samego PPV. Było ono bardzo dobre. Ciekawe EC Matche, dobre walki o pasy Mid Cardowe. Najbardziej z całego epizodu zapadła mi w pamięć wypowiedź Miza. Była naturalna, poprostu miodzio :D

Na 5 walk 2 zwycięzców wytypowałem dobrze (McIntyre'a i Hardziaków) Sytuacja z CM Punkiem jest dobrze prowadzona. Wydaje mi się, że na WM zawalczy z Hunterem, którego pokona i zniknie z organizacja na dłuższy czas i wróci gdzieś w okolicach Survivor Series.

Tak jak już wcześniej mówiłem, cieszę sie, że wróciłeś do pisania. Mam nadzieję, że w okresie wakacyjnym nowe odcinki będą pojawiać się częściej :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/20156-wwe-w-nowym-wydaniu/page/29/#findComment-292692
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 047
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.04.2010
  • Status:  Offline

http://a.imageshack.us/img6/7586/rawlogon.gif

MONDAY NIGHT RAW

21.02.2011

 

Pierwsze RAW po Elimination Chamber i zarazem pierwsze przed WrestleManią XXVII otwierają pokazy sztucznych ogni oraz theme Nickelback - Burn it to the Ground. Po tym początku przywitali nas komentatorzy Michael Cole i Jerry Lawler. Panowie przypomnieli wydarzenia z ostatniej nocy kiedy to:

-Bracia Hardy obronili tytuły Tag Teamowe,

-Drew McIntyre pokonał Rey’a Mysterio i zdobył United States Championship,

-Triple H obronił tytuł po emocjonującym Elimination Chamber Matchu,

-CM Punk kolejny raz nie podpisał nowego kontraktu i coraz mniej czasu ma Pinio.

 

---

 

*This fire burns…*

Do ringu zmierza 2011 Royal Rumble Winner CM Punk. Witany brawami przez fanów, bierze w ringu mikrofon i siada po swoim stylu.

CM Punk: Pozostało mi jeszcze sześć tygodni obecnego kontraktu. Wczoraj nie podpisałem nowej umowy z WWE gdyż to była jakaś kpina. Pinio chce mnie wyrolować kolejny raz ale tym razem jedyną osobą, która będzie miała problemy będzie on sam! Mój kontrakt kończy się w dniu WrestleManii. W dniu kiedy stoczę ostatnią walkę w swojej karierze jako zawodnik WWE. W dniu kiedy wezmę udział w walce o tytuł mistrzowski. Wygrałem Royal Rumble i nikt mi tego nie odbierze. Nikt nie zabroni mi wyzwać któregoś z mistrzów na pojedynek i nikt nie zabroni mi wygrać tej walki i opuścić federację jednocześnie pozbawiając ją tytułu. Niektórzy mogą się zastanawiać dlaczego jestem taki okrutny. Spędziłem tutaj wiele lat. Większość to były fajne chwile ale to co wydarzyło się w ostatnich miesiącach przekreśliło dalszą przeszłość. WWE jest aktualnie na coraz niższym poziomie. Przez lata starałem się by ten poziom wzrastał i udawało się ale Pinio gdy stał się prezesem tej federacji wszystko spieprzył. Nie zamierzam już tak ciężko pracować mając podpisany tak słaby kontrakt. Zasługuję na coś więcej gdyż to ja jestem osobą, która podnosiła poziom gal i która chciała robić to dalej po objęciu władzy przez Pinia. Jednak on jest wyżej ode mnie i może więcej przez co nie dałem rady. Ostatnią rzeczą jaką mogę zrobić dla WWE jest przeprowadzenie własnej rewolucji, która polegać będzie na pozbawieniu tej federacji jednego z tytułów. Może wtedy Pinio zrozumie, że popełnia wielkie błędy i że może doprowadzić do upadku WWE. Zgodzę się pozostać w WWE pod warunkiem, że będę miał podpisany ciekawy kontrakt ale też pod innym warunkiem… Pinio musi postawić sprawę jasno. Musi pokazać, że jemu też zależy na rozwijaniu federacji a nie doprowadzeniu do jej upadku. Na dzień dzisiejszy. 3 kwietnia 2011 roku zdobywam tytuł i odchodzę. Nigdy więcej mnie tutaj nie zobaczycie! Jaki to będzie tytuł? Jeszcze nie zdecydowałem czy chcę aby moja ostatnia walka w WWE to starcie z kolejnym powodem zaniżenia poziomu – Triple H’em…

CM Punk wyrzuca mikrofon i wraca na zaplecze przy swoim theme.

 

---

 

Normal Match

Hunico vs. Dolph Zigler

 

Krótkie ale bardzo wyrównane starcie. Sytuacja bardzo szybko ulegała znaczącej zmianie a w efekcie to Hunico tryumfował na koniec pojedynku, który wygrał po 450 Splashu.

 

---

 

Maryse i jej gość...

Maryse: Moim gościem jest WWE Champion Triple H. Jak się czujesz po Elimination Chamber i po starciu z Shawnem Michaelsem?

Triple H: To było coś fantastycznego. Cieszy mnie wygrana po trudnym pojedynku. Dodatkowo cieszę się, że ten pojedynek rozstrzygnął się między mną a Shawnem.

Maryse: Jakie to uczucie pokonać najlepszego przyjaciela?

Triple H: Nie było mi łatwo go uderzać ale jesteśmy już tutaj tyle lat, że potrafimy rozdzielić walkę i przyjaźń.

Maryse: Co powiesz na temat słów CM Punka?

Triple H: Słyszałem już chyba wszystko i czekam na jego decyzję. Mam ogromną nadzieję, że uniemożliwię mu wykonanie tego planu. WWE nie potrzebuje rewolucji. Wszystko jest w najlepszym porządku.

Maryse: Dzięki za wywiad.

 

---

 

Normal Match

Tag Team Champion Matt Hardy vs. JTG

 

Również bardzo krótki pojedynek, w którym od samego początku dominował Matt. JTG miał zaledwie 5 sekund w trakcie całej walki kiedy był w ofensywie. Po tym jednak Hardy wykonał Twist of Fate i zakończył jednostronny pojedynek.

 

---

 

*Can You Dig It Suckaaaaaaa…*

Do ringu zmierza zadowolony, ubrany w garnitur Booker T. W ringu bierze mikrofon do ręki.

Booker T: Witam Was wszystkich w ten szczególny dzień. Właściwie ten szczególny dzień był już wczoraj ale to dzisiaj zostałem poinformowany o wspaniałej wiadomości i zostałem wyznaczony by Wam to przekazać! Otóż ta wspaniała wiadomość dotyczy Johna Ceny. Wczoraj nabawił się poważnej kontuzji w związku z czym nie zawalczy na WrestleManii! Nie rozumiecie jak dobra jest to wiadomość… Na WrestleManii nie będziemy oglądać takiego beztalencia jakim jest Cena. Będą tylko walki na poziomie i wielkie emocje, których ten pajac nie jest w stanie nam zagwarantować! Z tego miejsca chciałbym podziękować Batiście, który jest naszym bohaterem. To on niemalże zakończył karierę Johna Ceny. Należą mu się wielkie brawa. Nikt nie zrobił tak wiele dla tej federacji przez całą swoją karierę co The Animal przez kilkanaście minut podczas wczorajszej gali. Także fani WWE Universe. Świętujcie dzisiaj całą noc, bawcie się do samego rana i jeszcze dłużej, krzyczcie, skaczcie, obściskujcie się i nie bądźcie smutni w tym pięknym dniu! Ja sam nie zamierzam dzisiejszej nocy spać tylko świętować i się bawić!

Booker T wyrzuca mikrofon i uradowany wraca na ring przy sporej dawce heel heatu.

 

---

 

Ostatni przystanek drogi na WrestleManię już za nami… Teraz tylko ostatnia prosta, na której mogą się jednak znaleźć przeszkody. Czy każdy je pokona i przejdzie trudną drogę na WrestleManię a na największej ze scen wejdzie na szczyt? Tylko najlepsi wytrwają i zrobią to o czym marzą. WrestleMania XXVII 3.04.2011…

 

---

 

A oto to co nas jeszcze dzisiaj czeka...

Już za chwilę Tag Team Champion Jeff Hardy zmierzy się z Sin Carą.

A w walce wieczoru WWE Champion Triple H zmierzy się z Shawnem Michaelsem.

 

---

 

Normal Match

Tag Team Champion Jeff Hardy vs. Sin Cara

 

Na początku przyjacielski uścisk dłoni. Walka wyrównana, w której obaj uczestnicy pokazali się z bardzo dobrej strony wykonując wiele efektownych akcji. Pod koniec pojedynku przewagę zyskał Sin Cara, który wykonał Hurricanranę i wyrzucił Jeffa poza ring. Następnie skoczył na niego z narożnika i akcja wróciła do ringu gdzie Meksykanin próbował dalej atakować. Hardy jednak skontrował Irish Whip w narożnik na Whisper In the Wind, po czym dołożył Twist of Fate i na koniec Swanton Bomb. Po tym już tylko pin do 3 i koniec walki. Po tym starciu obaj sobie podziękowali i wrócili na zaplecze.

 

---

 

Maryse i jej gość…

Maryse: Moim gościem jest Shawn Michaels. Za chwilę zmierzysz się z Triple H’em. Można to uznać za mały rewanż.

Shawn Michaels: Ja tego tak nie traktuję. Po prostu wczoraj był lepszy ode mnie a dzisiaj to już inna sprawa. To jest inny pojedynek, stawką nie będzie tytuł. Jeśli wygram to nic mi to nie da a wczoraj mogłem zdobyć mistrzostwo.

Maryse: Nie udało Ci się tego dokonać. Jak więc wygląda Twoja obecna sytuacja z zakończeniem kariery?

Shawn Michaels: Zamierzam stoczyć pojedynek na WrestleManii. Może to być nawet pojedynek o karierę. Jeśli przegram to wtedy będzie na pewno koniec.

Maryse: Dzięki za wywiad.

 

---

 

Normal Match – No Title

WWE Champion Triple H vs. Shawn Michaels

 

Kolejny przyjacielski pojedynek rozpoczęty przyjaznym podaniem dłoni. Nadszedł jednak moment, w którym trzeba ruszyć do ataku. Pojedynek bardzo wyrównany, podobnie jak zeszłej nocy. Przez całą walkę nie szło wytypować zwycięzcy gdyż sytuacja błyskawicznie ulegała zmianie. Jednak w końcówce opadli już z sił i coraz dłuższe były ataki każdego z osobna. W ataku Triple H wykonał Irish Whip i dołożył jeszcze Spinebuster. Po chwili Tautów jednak nie dał rady wykonać Pedigree przez co HBK przejął kontrolę i po clothesline’ie dołożył Flying Elbow i szykował się do wykonania Sweet Chin Music, którego w efekcie nie wykonał gdyż Hunter zrobił kapitalny unik i już w momencie gdy chciał wykonać Pedigree zabrzmiał theme…

*This fire Burns…*

Do ringu zmierza CM Punk.

Punk jednak nie ma zamiaru nikogo atakować. Przechodzi obok ringu jakby miał gdzieś to co się w nim dzieje. Bierze WWE Championship i zapina na sobie. Triple H nie wie o co chodzi, tylko przygląda się temu co wyprawia Straight Edge Superstar. Punk pyta fanów czy dobrze wygląda. Po otrzymaniu odpowiedzi zdejmuje pas i odkłada a The Game skupia całą swoją uwagę właśnie na nim. A tymczasem do ringu wślizguje się Batista, który atakuje Shawna i wyrzuca poza ring. Bije gong, który kończy pojedynek i dopiero w tym momencie Triple H rusza z pomocą swojemu przyjacielowi jednak tylko sam wpakował się w kłopoty gdyż Batista wykonuje na nim clothesline a po tym szybko podnosi i Batista Bomb! Podchodzi do HBK’a, którego również podnosi i jemu także wykonuje Batista Bomb!

 

Takim obrazkiem kończymy Monday Night RAW!

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/20156-wwe-w-nowym-wydaniu/page/29/#findComment-292891
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

  • Najnowsze posty

    • Grins
      Nie wiem na ile Punk podpisał kontrakt ale wiem że to są jego ostatnie lata w ringu, jeśli nie wygra w tym roku RR Match'u to musi wygrać w następnym nie widzę innej opcji, wiem że na bank Hunter mu obiecał ME WM i wygraną w Royal Rumble Match'u i to w sumie wszystko co Punk by chciał osiągnąć w WWE i zakończy karierę, w zeszłym roku był już takie plany ale kontuzja to wszystko pokrzyżowała, w tym roku nie stoi nic na przeszkodzie aby dać mu wygrać ten mecz. Mamy też Cena który wraca na swój ostatni run, ale on już w sumie dwa razy wygrał ten mecz a nawet i bez tego dostanie walkę o tytuł więc mu ta wygrana w RR Match'u jest do niczego potrzebna.  Kolejny kandydat to Roman Reigns na bank wystąpi w Royal Rumble Match'u i nie zdziwię się jeśli dadzą mu wygrać, wygrał Royal Rumble tylko raz a wątpię żeby pozostał tylko z takim rekordem, prędzej czy później dadzą mu druga wygraną, ale mam wrażenie że tu dojdzie do spięcia na linii Punk-Roman. W sumie Roman, Punk, Cena to są moje typy nie widzę innej opcji jak na razie aby ktoś inny miał szansę wygrać Royal Rumble Match, po tym co się odjebało z The Rockiem na RAW to Rocky odpada jako zwycięzca RR Matchu. 
    • Mr_Hardy
      Spoko pre-show, choć mam wrażenie, że AEW robi lepsze. Mecz kobiet ponownie źle potraktowany – króciutki. Lucha Gauntlet Match – bardzo fajna walka na opener. Dużo się działo, było dynamicznie. Zabawne było, jak wszyscy na raz rzucili się na El Desperado. 🤣 Hiroshi Tanahashi vs. Katsuyori Shibata – szkoda, że był to tylko 5-minutowy sparing. W USA Shibata walczy bez problemu normalnie, a w Japonii takie coś. Mercedes Mone (c) vs. Mina Shirakawa (c) – K**A, jak oni mnie wkurwiają z overbookingiem! Moron tak samo jak z Atheną. Bez znaczenia, czy walka była dobra, czy nie w obliczu wyniku walki. David Finlay (w/ Gedo) vs. Brody King 🔥 Claudio Castagnoli vs. Shota Umino – uff, Shota wygrał po fajnej walce. W pewnym momencie już się bałem, że chcą doszczętnie uwalić Shotę, a przecież miał być przyszłością NJPW. Na szczęście wygrał. Konosuke Takeshita (w/ Don Callis) (c) vs. Tomohiro Ishii – taka przyzwoita walka z tygodniówek AEW. 👍 IWGP Tag Team Title Three Way Match – o cholera, jak mnie zaskoczyli. Byłem pewny, że United Empire wygrają pasy. Myślałem sobie tak: Naito  z tego, co kojarzę ma przejść kolejną operację. Young Bucks to raczej bardziej gościnny występ, a tu taka niespodzianka. Jak dla mnie  jak najbardziej na plus. Fajnie się oglądało braci Jackson ponownie w NJPW. Ahh, aż przypominają stare, dobre czasy. Kenny Omega vs. Gabe Kidd – to było zajebiste! To nie była walka. To nie był match. To była pieprzona BITWA!! Świetny powerbomb na stół poza barierki, dive'y, krzesła itd. Panowie  owacje na stojąco! Ktoś taki właśnie jak Gabe Kidd powinien być mistrzem, a nie ten techniczny nudziarz ZSJ. Jeszcze do tego Tanahashi się popłakał. MOTYC. Nowy theme song Omegi? Kompletnie inny od poprzedniego. Trzeba będzie się z nim osłuchać. Może siądzie z czasem. Reszta walk, o których nic nie napisałem, była dobra, ale nic mi do głowy nie przyszło, by coś o nich napisać. Po tych dwóch galach jestem prawie bliski decyzji by wrócić do oglądania NJPW regularnie. Jeszcze obejrzę New Year Dash i podejmę ostateczną decyzję.
    • KyRenLo
    • HeymanGuy
      AEW Dynamite 08.01.2025 Will Ospreay vs. Buddy Matthews: Fajna otwierająca walka! Ospreay i Matthews naprawdę zrobili dobrą robotę, ich style pasowały do siebie świetnie, co dawało świetne tempo i akcję. Całość na plus, szczególnie że to był jeden z najlepszych występów Matthews’a w AEW. Tylko ten promo po walce... Ospreay trochę się gubił, wyglądał na wyczerpanego, co psuło nieco wrażenie. Ale szczerze mówiąc, to raczej drobny szczegół, bo samo starcie było naprawdę solidne. Czekam na to, co się wydarzy z House of Black, bo mogłoby to prowadzić do jakiegoś naprawdę ciekawego zestawienia z Ospreay’em. Bobby Lashley vs Mark Briscoe: Lashley wyglądał jak maszyna do zniszczenia, i to naprawdę wybrzmiało w tym starciu. Briscoe walczył, ale nie miał szans, bo Lashley go po prostu zmiażdżył. To była dość krótka walka, ale i tak dobrze się oglądało, bo Lashley był naprawdę dominujący, co dobrze ustawia go na przyszłość. MVP świetnie podbijał całą atmosferę, jego komentarze sprawiały, że całość nabierała jeszcze większego ciężaru. Jasne, szkoda, że Briscoe nie dostał więcej czasu, ale w końcu to Lashley jest teraz na fali, a cała sytuacja z Private Party i Hurt Business może być ciekawa. Men’s Casino Gauntlet: Casino Gauntlet to zawsze coś, co podkręca napięcie, a tym razem było nie inaczej. Czekałem, żeby zobaczyć, kto wygra, i szczerze mówiąc, Hobbs zaskoczył mnie totalnie! Fajnie, że dostał taką szansę, a jeszcze lepiej, że wyszedł z niej jako zwycięzca. Zwykle tego typu walki są pełne chaosu, ale tym razem dobrze to rozplanowano, dzięki czemu mogliśmy zobaczyć różne gwiazdy, które naprawdę błyszczały, jak White czy Hangman. Wygrana Hobbs’a sprawiła, że ten Gauntlet poczuł się świeżo, bo to naprawdę dobra droga do wyeksponowania go na starcie z Moxley’em. Jarrett/MJF: Zdecydowanie jeden z bardziej... „spokojnych” momentów tego Dynamite. Jarrett znowu w akcji, tym razem w promo z MJF. No, muszę przyznać, że obaj panowie dobrze się spisali, ale to trochę za mało, żeby naprawdę wzbudzić jakąś ekscytację. MJF wydaje się trochę nie w tym miejscu, skoro po tym całym rozczarowaniu z Adamem Cole’em rzuca się w nową historię z Jarrettem. Trochę to mało świeże, ale może rozwinie się w coś, co przyciągnie więcej uwagi. Cope/Mox: Ok, ten segment był trochę... dziwny. Miał swoje momenty, zwłaszcza jak Moxley i reszta Death Riders zaatakowali Cope’a i jego ekipę. Tylko że, wiecie, Cope dopiero się rozkręca, więc ciężko go w pełni traktować jako zagrożenie dla takich gości jak Moxley w AEW. Poza tym, trochę to wyglądało jak zamieszanie, które bardziej służyło pokazaniu, kto chce być w walce o pas, niż faktycznej rywalizacji między tymi zawodnikami. Może to zapowiada jakąś większą historię, ale na razie mam wrażenie, że był to raczej moment, w którym AEW chce po prostu ustawić te wszystkie postacie na najbliższe tygodnie w kolejce do pasa, a nie do pobicia Moxa. Co do Moxleya – okej, fajnie, że widać, że szanuje Hobbs’a, ale mam nadzieję, że ta historia z Cope’em rozwija się w coś więcej. Casino Gauntlet No. 1 Spot: Willow Nightingale vs. Kris Statlander vs. Toni Storm: Cała trójka dała z siebie naprawdę dużo, a Statlander ostatecznie wygrała, co daje jej szansę na fajną walkę o pas. Zawsze spoko, jak w tego typu walkach można zobaczyć takie różnice w stylach, a te trzy panie robiły to naprawdę dobrze. Fajnie, że Statlander dostała tę szansę, bo widać, że ma potencjał na większą rolę w AEW. Przynajmniej teraz jest jasne, kto może wnieść coś nowego w rywalizację o pas. Omega/Callis: Po tej całej przerwie z powodu kontuzji, naprawdę fajnie widzieć go znowu w akcji. Ta jego pogadanka była pełna emocji i pokazała, że nie zamierza rezygnować z wrestlingu, mimo że lekarze dawali mu wyraźne ostrzeżenia. Callis nie mógł tego znieść, więc próbował mu przeszkodzić, ale Ospreay przyszedł na ratunek – trochę dziwna sytuacja, skoro to oni byli w konflikcie, ale daje to nadzieję na ekscytujące starcia w przyszłości. Czekam na rozwój tej historii, bo Omega z Callisem to chyba będzie główny temat w AEW na najbliższe miesiące. Galę zdecydowanie dobrze się oglądało. Oczywiście, trochę za dużo mówienia, a mniej akcji w niektórych momentach, ale poza tym – AEW na najwyższym poziomie, jak to ma w zwyczaju. Gauntlet i wszystkie walki były mocnymi punktami, i to one zrobiły to Dynamite naprawdę ekscytującym. Trochę więcej in-ringowych akcji, a mniej zapychaczy w postaci zbędnych segmentów, mogłoby sprawić, że gala stałaby się jeszcze lepsza. Ale mimo to, jest to naprawdę solidne wprowadzenie do najbliższych wydarzeń, w tym Maximum Carnage i Grand Slam: Australia
    • -Raven-
      I tak i nie. Nie - nie jest to prawidłowa odpowiedź. Tak - zdecydowanie jest to film dla Ciebie, amigo
×
×
  • Dodaj nową pozycję...