You're Fired! - dyskusje na temat zwolnień

[KTU]

Nie kumam po co Punk miałby iść do TNA bo po pierwsze tam to już w ogóle miałby na co narzekać na zapleczu oraz jak tu ktoś napisał że TNA spełniałoby jego zachcianki z tym że co z tego skoro bardziej prestiżowo jest być mistrzem IC w WWE niż WHC w TNA. Chyba tylko poszedłby tam na złość Vince'owi Myślę że już prędzej Punk spróbuje się w MMA niż pójdzie do TNA.

 

Swoją drogą jak to wszystko się potwierdzi to kto wie czy RR to nie był ostatni występ Punka w WWE. W wrestlingu wiele wybaczano ale żeby przed jubileuszową WM gdzie mimo wszystko miał dostać ważny program wywinął taki numer i pokrzyżował plany to ja na miejscu Vince'a już bym go w ogóle nie chciał kiedykolwiek w federacji. Różni byli egomaniacy w historii wrestlngu ale Punk chyba bije pod tym względem wszelkie rekordy. Mimo iż Punk jest zajebistym wrestlerem to mnie to jego narzekanie i wymuszanie irytuje. I częściowo sam sobie jest winien z tego względu że z nim to nie wiadomo czy wygrałby rr, potem pas na wm a w lipcu wraz z wygaśnięciem kontraktu ogłosiłby zakończenie kariery bo osiągnął wszystko co miał osiągnąć w federacji to spada. Z jednymi sprawami Punk ma racje ale też WWE nie istnieje tylko po to aby spełniać osobiste ambicje Punka. Ciągle podkreślając że jeszcze nie wiadomo jak to jest ale jeżeli to się sprawdzi to tak naprawdę Punk się mega wygłupił. Jednym zaimponuje a mi to nie imponuje bo on i tak dostał tam bardzo dużo a i tak wyjdzie że wszystko wina federacji bo nie spełnia wszystkich zachcianek wrestlera który ma się za pępek świata (choć, fakt jest ważny).

 

@TakerFanKRK

 

Naprawdę uważasz że on może ot tak powiedzieć pierdolę nie robię i zostać sobie w domu i czekać na pieniądze? To jest dobre porównanie z przeciętnym Kowalskim bo choć sumy w kontrakcie są znacznie większe to sytuacja jest taka sama i najzwyczajniej w świecie WWE może go pozwać do sądu za niedotrzymanie kontraktu i sądzić się o odszkodowanie. Punk to nie zwykły Kowalski ale i Vince to nie zwykły "prywaciarz" i może się okazać że sytuacja może wyglądać całkiem odwrotnie bo to korporacjom w sądzie wolno więcej.

 

Dziwią mnie też Wasze wpisy co do tego że na 100% to work bo nie ma informacji na wwe.com. Jeżeli to jednak nie jest work to na pewno WWE pędzi już żeby podać oficjalnie informacje o odejściu Punka zamiast próbować go przekonać do zmiany zdania prośbami lub groźbami.

Edytowane 29 Stycznia 2014 przez KTU

[PH93]

Info należy szukać na stronie korporacji a nie WWE.com .

[TakerFanKrk]

Rozumiesz co to jest umowa prawna?

Wiem doskonale.

Tak samo piszesz' date=' że Bryan i Ziggler się zwolnią jako ci uciśnieni (swoją drogą jakby ktoś Danielsonowi w 2009 roku powiedział, że będzie miał miejsce na WM to by chyba się puknał w głowe) i za co będą zyć?[/quote'] Gdzie ja napisałem że Daniel się zwolni? Pisałem tylko że JEŚLIBY Bryan odszedł to ie byłoby za fajnie. Jeśli chodzi o Zigglera: ja się tylko zastanawiałem czy zdecydowałby się na odejście, nie jest bowiem tajemnicą że wysoko w hierarchii nie stoi.

 

Przyznaj się to ty byłeś Kornikiem?

Głupie pytanie ale Ci odpowiem: gdybym był to już miałbym bana. Multikonto jest tutaj zakazane jakbyś nie wiedział.

 

[ Dodano: 2014-01-29, 23:25 ]

W takim razie Punk tylko dlatego, że nie jest Kowalskim może brać codziennie pozyczki na 10 milinów dollarów i nie spłacać!... Dlaczego? Bo jest gwiazdą!

Wiadomo, zamiast rzetelnie się wypowiedzieć to lepiej zagłuszyć śmiechem. Faktycznie dyskusja na poziomie 20 latka...

[PH93]

Gdzie ja napisałem że Daniel się zwolni? Pisałem tylko że JEŚLIBY Bryan odszedł to ie byłoby za fajnie. Jeśli chodzi o Zigglera: ja się tylko zastanawiałem czy zdecydowałby się na odejście, nie jest bowiem tajemnicą że wysoko w hierarchii nie stoi.

 

I nigdy nie stał. Dopiero w 2013 roku zaczał coś znaczyć na poważnie (zdobył tytuł), więc jaki jest sens potencjalnego zwolnienia się.

 

 

PS: Tak, faktycznie nie pisałeś ze się zwolni Bryan tylko gdyby się zwolnił (ale sam fakt myślenia o tym był dla mnie absurdalny) i to ci oddaje.

 

Wiadomo, zamiast rzetelnie się wypowiedzieć to lepiej zagłuszyć śmiechem. Faktycznie dyskusja na poziomie 20 latka...

Ale jak to co pisałeś można nazwać dyskusją?... inaczej jak można się rzetelnie wypowiedzeić na temat twojego wpisu "Punk może powiedzieć nara i bedzie zarabiał"

[TakerFanKrk]

Naprawdę uważasz że on może ot tak powiedzieć pierdolę nie robię i zostać sobie w domu i czekać na pieniądze?

Nie wiem jak jest tam z prawem w USA ale może być tak że WWE nie będzie się chciało z nim sądzić (mogą myśleć że potrzymają go jeszcze te pół roku a wpływy z mercha zrekompensują im straty). Zresztą o co my się kłócimy ludzie: nie znamy treści umowy ani jej warunków (choć trzeba pamiętać że gdy Punk ją podpisywał to był Vince'owi cholernie potrzebny. Nie można zatem twierdzić że Punk nie zażyczył sobie wpisania do niej konkretnych punktów zabezpieczających go finansowo gdyby zdarzyło się coś co zmusiłoby go do zerwania kontraktu)

 

[ Dodano: 2014-01-29, 23:35 ]

Ale jak to co pisałeś można nazwać dyskusją?... inaczej jak można się rzetelnie wypowiedzeić na temat twojego wpisu "Punk może powiedzieć nara i bedzie zarabiał"

Napisałem powyżej że nie można być na bank pewnym że Punk się też nie zabezpieczył na ten wypadek. Myślisz że bez mrugnięcia okiem podpisał to co mu podsunęli? Bogatych ludzi stać na dobrych prawników więc mógł sobie pozmieniać umowę na swoją korzyść. Tyle

[ArriS]

Ja cały czas liczę, że to work...

[PH93]

Napisałem powyżej że nie można być na bank pewnym że Punk się też nie zabezpieczył na ten wypadek. Myślisz że bez mrugnięcia okiem podpisał to co mu podsunęli? Bogatych ludzi stać na dobrych prawników więc mógł sobie pozmieniać umowę na swoją korzyść. Tyle

Sam też o tym pisałem, ale na pewno nie było takiej sytuacji, że Punk sobie wymyślił iż w kontrakcie ma być zapis o tym, że w każdej chwili może spierdolić z WWE i oni mają mu płacić - Vince musiałby być debilem do kwadratu bo Brooks by na drugi dzień by mu powiedział "wal się i płać mi do 2014 roku"

[Croos]

Rozwiązań jest kilka a wskazówek niewiele mniej, dopóki na stronie WWE nie pojawi się oficjalna wiadomość nie ma co spekulować o przyszłości Brooksa, każdy może się spodziewać jego zwolnienia a on wejdzie jakby nigdy nic na Raw, albo ktoś w to nie uwierzy a on faktycznie opuści federacje, nie ma co się wysilać na zabawę w Sherlock'a

[PiTeRo]

Jeżeli jakaś klauzula o ewentualnym odejściu Punka na urlop lub na dłuższy okres była w kontrakcie, to na pewno w Polsce ZUS dużo by mu nie wypłacił. Zresztą nie sądzę, że Vince sobie tak po prostu by się zgodził na tak duże ustępstwa. I tak wyraźnym polepszeniem warunków było przekazanie Brooksowi prywatnego autokaru czy ekskluzywnych podróży samolotem, więc na większe luksusy Punk nie powinien liczyć. Zresztą nawet jeśli taka głupia klauzula byłaby obecna w kontrakcie to za chuja hajsu nie dostanie, bo w czasie RTWM się płaci od występów. Przecież była kiedyś słynna afera bodajże po WM 27 kiedy pół jobberlandii nie dostało swoich wynagrodzeń.

[TakerFanKrk]

Vince musiałby być debilem do kwadratu bo Brooks by na drugi dzień by mu powiedział "wal się i płać mi do 2014 roku"

Wiesz akurat to był taki okres że Punk po pipebombie był dosłownie "must-have'm" a że Vincent cholernie go potrzebował to nie można wykluczać że zaakceptował wszystkie warunki Brooksa-nawet jeśli nie były dla niego korzystne (tutaj mogę dać na przykład TNA i Hogana).

 

Poza tym pamiętajmy że jeszcze w okresie swojego słynnego proma Punk nie sprawiał problemów swoim zachowaniem więc Vince mógł teoretycznie zakładać że pójście ze wszystkim na rękę Punkowi mu nie grozi gdyż CM będzie już zawsze grzeczny i ułożony. Jak wiemy Punkowi niedługo potem sława zaczęła odbijać i cóż. Warunków umowy nie można było już zmienić i McMahonowi zostało tylko cierpliwe znoszenie jego humorków.

Edytowane 29 Stycznia 2014 przez TakerFanKrk

[filomatrix]

Jak już mówiłem, problemem Punka jest spore gwiazdorzenie i humorki niczym u dziewczyny.

 

Przede wszystkim uczyniłbym to zdanie leitmotiv'em całej (całkiem ciekawej dyskusji).

Nie da się uciec od tego, że Brooks ma taki, a nie inny charakter. Wszystko wskazuje na to, że właśnie przez niego pożegnał się z Federacją.

 

Co do jego przyszłości, to na występy na scenie niezależnej nie ma za bardzo co liczyć (kwestia finansowa). Jeżeli chodzi o filmy, też może być różnie (chociaż nie takie "rogate dusze" zostawały Gwiazdami Hollywood).

 

[ Dodano: 2014-01-29, 23:52 ]

Wypowiedź natomiast warto zakończyć stwierdzeniem, które według mnie celnie oddaje obecną sytuację.

 

 

Dziwią mnie też Wasze wpisy co do tego że na 100% to work bo nie ma informacji na wwe.com. Jeżeli to jednak nie jest work to na pewno WWE pędzi już żeby podać oficjalnie informacje o odejściu Punka zamiast próbować go przekonać do zmiany zdania prośbami lub groźbami.

 

Strona WWE to nie wyrocznia, ale informacje na niej zawarte określają przyszłą drogę danego zawodnika (w tym wypadku Punka).

[ArriS]

Nawet jak będzie oficjalne info to do EC się wstrzymam z ubolewaniem. Może to work ? Może go zwolnią, a on tuż przed WM wróci ? albo na samym WM i wspomoże Daniela ? Może to o to chodzi ?

[nick]

Jedna niepotwierdzona w 100% informacja i od razu zapisane kilka stron na forum.

Jeśli to work to nieźle go rozpisali bo nie zapomnieli o takich pierdołach jak śledzenie jego tweetera i jak widać czy zamierzenie czy nie wywołali niemałą burzę.

Jeżeli to prawda to w sumie nawet lepiej dla niego bo po co miałby się męczyć tak jak ostatnio starał się to udowodnić swoimi fochami.

Myślę jednak że lepiej poczekać z głebszymi analizami tej informacji dopóki nie będzie ona całkowicie pewna bo narazie żadna z zainteresowanych stron nie zajęła oficjalnego stanowiska.

Przy okazji apeluję o nie obrzucanie się w postach stwierdzeniami o poziom dyskusji nie pasujący do wieku bo jedyny efekt jaki uzyskujecie to problem z odbiorem wypowiedzi

[TakeR]

A może teraz właśnie zaczyna się to wielkie story dla Punka? Z jednej strony nawet po pojawieniu się informacji na wwe.com nie możemy być pewni, że to nie jest element story. Często jak kogoś storyline'owo zwalniają to dają informacje na wwe.com, że ktoś tam został zwolniony by potem "zaskakująco" powrócić po tygodniu, lub dwóch.

[spooki]

TNA wykorzystuje zamieszanie i na ich stronie internetowej pierwsza wiadomość dotyczy wydawnictwa związanego z CM Punkiem:

http://www.impactwrestling.com/news/item/5462-TNA-on-YouTube-FREEVIEW-CM-Punk-in-TNA-Wrestling-Watch-The-Three-Part-Series