You're Fired! - dyskusje na temat zwolnień

[DeanAmbrose]

Ja tam nigdy nie oglądam WM'ki dla poziomu ringowego. Chce zobaczyc dobrą walkę to odpalę sobie jakąś z ROH lub ze starego TNA.

 

Co do Punka, to z chęcią bym go zobaczył w Dixilandzie. Tam na pewno dostałby to co by chciał, występowałby w ME większości gal. Na dodatek grafik mają bardzo luźny więc Punk nie miałby na co narzekać.

[TakerFanKrk]

Kolejne nowe informacje za TMZ: "Punk was livid when he learned officials scripted Batista to win the Royal Rumble ... because he feels Batista isn't in great wrestling shape and shouldn't be featured in the title match at the upcoming WrestleMania (the biggest event of the year).

 

We're told Punk feels he earned the right to be in the main event at WrestleMania -- because he's been wrestling tirelessly over the past year from house shows to overseas events. Punk was angry when he found out he'd be wrestling Triple H at WrestleMania instead of squaring off in the title match"

[Morison]

Jeśli odejście Punka stanie się faktem, będzie to jeden z większych ciosów dla federacji w ostatnich latach. Nawet po powrocie Dave'a, hierarchia main eventu nie stoi na najwyższym poziomie (Cena, Orton, Batista, ew. Bryan i del Rio + 3 part-timerów), a więc daleko nam do czasów, gdzie o sile federacji stanowiło ok. 10 zawodników, dodatkowo Punk to chyba, mimo chwilowo slabszej formy, najlepszy obecnie zawodnik federacji i jeden z najbardziej rozpoznawalnych. Wrestlemania znacząco na jego absencji nie ucierpi (już pojawiły się plotki o zastąpieniu go Bryanem), natomiast na dłuższą metę będzie czuć brak Jacka w tygodniówkach i galach PPV. Z tego co widzę w ostatnim poście TakerFana, to głównym powodem takiego zachowania są powódki związane z bookowaniem tylko jego osoby, nie całokształt obecnej polityki WWE. Coraz bardziej obawiam się najgoszego = przedwczesnego rozwiązania kontraktu SESa.

 

Natomiast jeśli byłby to work ( )..to srałbym bursztynem. Nie sądzę, by kreatywni wpadłi na pomysl tego typu, ale wszystkie ostatnie wydarzenia: reakcja na Bryana i całkowite zlewanie go przez zarząd, fochy Punka, do tego mniej istotne sprawy jak samowolka Kane'a, zachowanie Lesnara, czy ataki Wyattów na czołowkę federacji, mogłyby posłużyć jako znakomitą podbudowę do powrotu fejsowego Vince'a, który ma dość lekceważącego stosunku Huntera i Stefki do federacji, dlatego sam bierze sprawy w swoje ręce dając fanom to, czego chcą tj. title shota dla Bryana i Punka w main evencie.

Na chwilę obecną większość argumentów przemawia niestety za opcją nr. 1.

[DeanAmbrose]

Bully Ray zaprasza Punka do TNA:

"If the rumors are true, let me be the 1st to invite @CMPunk to @IMPACTWRESTLING and get in the ring w/ me. Fans would LOVE it. Yes or no?"

 

Ale by były jaja, jakby na Impactcie się pojawił Ale to jest tak możliwe, jak przejście Stinga do WWE.

[8693]

Ale by były jaja, jakby na Impactcie się pojawił

 

I co by tam robił? Walczył z jobberami?

[DeanAmbrose]

Nie, akurat TNA spełniło by jego wszystkie zachcianki i walczył by w Main Eventach.

[falas2005]

Wiadomo, że Punk w TNA się nie pojawi. Nawet jeżeli faktycznie pożegnał się z WWE to na pewno go obowiązuje 3 miesięczna klauzula zakazu występów w main stremowych federacjach.

[radiomagnetofon]

Bez przesady, akurat przejście Stinga do WWE w tym roku jest o wiele bardziej prawdopodobne niż pojawienie się Punka w TNA. Dwie federacje najbardziej przez niego krytykowane to właśnie TNA i WWE Pieniądze go do tego nie przekonają, jedynie chęć zagrania na nosie McMahonowi (lub raczej Triplakowi).

 

I co by tam robił? Walczył z jobberami?

 

Jest multum dream matchy do zrealizowania - Punk/Aries, Punk/Hardy, Punk/Joe, Punk/Roode (trzy pierwsze nawet mają historie w tle).

 

Niestety... Never gonna happen.

[CM Truth]

Cytuję:

PWInsider reports that WWE sources indicate CM Punk quitting WWE had nothing to do with Batista personally and it wasn't Batista that caused the decision. It was more a collection of issues including being burnt out, injuries, a difference in what WWE saw as a big push for Punk and what he felt was one, specifically facing Triple H at WrestleMania XXX.

 

Niestety , ale coraz więcej wskazuje na to , że Punk opuścił WWE . Smutne , ale prawdziwe . Jednak to pokazuje jak myśli federacja Vince'a . Wierzą tylko w przereklamowane gwiazdki typu Batista czy Orton . Gdyby WWE miało teraz taką konkurencję jak WCW w latach 90. to byłby to zły pronostyk dla federacji Vince'a .

Szczerze odejście Punka nie będzie wadziło WWE . Jedyne co może przynieść to również to , że być może za nim odejdzie część zawodników ( być może Ziggler itp.) . Nawet i jeśli to się stanie to WWE zastąpi Punka inną gwiazdką .

[TakerFanKrk]

akurat TNA spełniło by jego wszystkie zachcianki i walczył by w Main Eventach.

Wydaje mi się że to zwyczajnie niemożliwe ze względów głównie finansowych. Możemy sobie tylko wyobrażać jakie kwoty kasował u Vince'a a jako że federacja Dixie cienko przędzie i liczą każdy grosz to nie sądzę żeby go zakontraktowano. Nie stać ich po prostu na niego. Pamiętajmy że Punk zna swoją wartość i nie potrzebuje on iść do innej fedki, jest pewnie przyzwyczajony że jest 'gorącym towarem" i wszyscy zarządzający federacjami będą go po nogach całować w zamian za parafkę na ich kontrakciku. Jestem pewien że pewnie zażądałby takich warunków że bez zwolnienia sporej części zawodników by się nie obeszło by mu zapłacić ile chce.

[DeanAmbrose]

Ale chyba Punk nie leci tak na kasę, skoro opuszcza sobie od tak WWE, w którym zarabia kokosy.

[xero]

Punk nigdy nie pojawi się w TNA bo kiedyś już tam był i jego zdanie o tej federacji jest bardzo negatywne. Poza tym co by tam miał robić, jak pewnie w swojej pierwszej walce od razu by zdobył główny pas?

 

WWE wycofało dziś też DVD Punka z Netflixa, więc moim zdaniem możemy powiedzieć oficjalnie - CM Punk is done. I jest to najgorsza wiadomość od lat bo Brooks był jedną z najjaśniejszych gwiazd ostatnich lat i jedną z postaci, dla ktorych było warto właczyć TV. Zresztą jego brak przez 2 miesiące w 2013 roku pokazał, że jest to duża pustka. Liczmy, że przejdą mu te kobiece wahania nastroju i powróci szybciej niż później.

[TakerFanKrk]

Ale chyba Punk nie leci tak na kasę, skoro opuszcza sobie od tak WWE, w którym zarabia kokosy.

Być może stwierdził że zarobił już tyle że może spokojnie żyć leżąc do góry brzuchem więc żadne zasuwanie dla WWE nie jest mu już potrzebne. Facet i tak jest ustawiony już życiowo, wrestlingowo też już praktycznie wygrał wszystko co było do wygrania (prócz Rumble'a i bycia w ME WMki) i trzymał WWE Title najdłużej od paru lat. Spokojnie może przejść na emeryturę i zająć się czymś innym (np aktorstwem jak to robią Austin czy Rock albo otworzyć własną szkółkę wrestlingową). Co by nie mówić to Brooks pewnie się cieszy bo będzie mieć sporo czasu na mecze hokeja czy UFC

 

Ja najprawdopodobniej także rzucę WWE, Punk był moim idolem (zaraz po Takerze). Zapewne Calaway skończy karierę już w tym roku a Punk odszedł (?) więc pozostaje przerzucić się na scenę niezależną (choć pewnie dotrzymam do WMki) z nadzieją że tam się go spotka.

Edytowane 29 Stycznia 2014 przez TakerFanKrk

[Artx]

Akurat Punk w TNA nie jest tak dla mnie strasznie nieprawdopodobny. W końcu ma on tam swoich przyjaciół. Joe, Aries, TJ Perkins, z Laganą pewnie też jest w dobrych stosunkach.

[DeanAmbrose]

Cóż, jednak jeśli Punk odejdzie, to fani Bryana będą się cieszyć, gdyż ten dostanie Triple H'a na WM'ce i finalnie pokona złego szefa. To jest nawet lepsze niż zdobycie złota.