You're Fired! - dyskusje na temat zwolnień

[CzaQ]

Zawiedli mnie wywaleniem Slatera... cięcia cięciami, ale ON MA DZIECI!

 

Z obecną polityką PiSu wcale bym się na jego miejscu nie przejmował

[TheVillain]

Zawiedli mnie wywaleniem Slatera... cięcia cięciami, ale ON MA DZIECI!

 

Z obecną polityką PiSu wcale bym się na jego miejscu nie przejmował

 

 

 

języka gówniaków nauczy i będzie dobrze

[Caribbean Cool]

Myślałem, że to już koniec zwolnień a tu trzeba coś skrobnąć o nowym nabytku ,,wolnych graczy''-Curtisie Axlu. Wiadomo do ojca brakowało mu wiele, jednak oddać należy, iż Curtis to solidny worker z potencjałem głównie na commedy wrestling. Axelmania była spoko. Dużo różnych teamów, dużo zmian w gimmicku. W zasadzie tak ja w przypadku niedawno zwolnionego Slatera. O czym dziś sobie przypomniałem, że owa dwójka nawet ze sobą współpracowała, będąc częścią Social Outcast...

 

#Woczekiwaniunanajlepszegochampanxt

Edytowane 30 Kwietnia 2020 przez Caribbean Cool

[Pavlos]

Więc kolejne znamienite nazwiska poleciały, he? Zobaczmy... .

 

Gerald Brisco czyli były wrestler, który z czasem zajął się trenowaniem, poszukiwaniem talentów kończąc na byciu producentem. Jeżeli zwalniają z powodu cięcia kosztów typa będącemu w fedce bez przerwy przez 36 lat to wiedz, ze jest nieciekawie.

 

Curtis Axel kolejnym jobberem, z którym w końcu się rozstali. Poza Nexus raz udało mu się zaistnieć jako IC Champ, a dalej? Jakieś AxelManie, B-Team... Litości nie wiem czy w WWE był ktokolwiek kogo kariera poszła w tak drastycznie innym kierunku niż ojca.

 

Cain Velasquez - KEKW

[Pavlos]

Czyli Gulak odszedł. Wątpię, że w głównym rosterze, by wiele osiągnął, ale jego brak muszę powiedzieć, że w małym stopniu odczuje. Na 205 przez bardzo długi okres czołowy heel ze swoją polityką "no-fly zone". Następnie przyszedł run z pasem, może nie zaliczył wybitnego okresu, ale zebrał bandę pomagierów i długo dzierżył "złoto". Upadek 205 i przeniesienie tytułu do NXT to praktycznie koniec tych gości, co występowali w fioletowym ringu. W przeciwieństwie do Tozawy np. u Drew jeszcze pojawiła się ta iskierka przy rozpoczęciu współpracy z Bryanem, lecz podobno sam nie chciał przedłużyć kontraktu. Nawet mu się nie dziwię, ponieważ na dłuższą metę i tak pewnie nic, by nie ugrał.

[CzaQ]

Gulak nie ma klauzuli zakazującej występowania i rozstał się z WWE w dobrych stosunkach. Z tego co czytałem to po prostu nie doszli do porozumienia. Wystarczy, że Vinnie doda mu kilka tysi do kontraktu i być może nawet za tydzień zobaczymy Gułaga ponownie. Ale to jeśli zależy mu na kasie, bo jeśli mierzy wyżej - to inne fedki przywitają go z otwartymi ramionami.

[maly619]

Gulak nie ma klauzuli zakazującej występowania

 

bo skończyła mu się umowa, a nie został zwolniony. Tak to działa

[CzaQ]

Gułag wrócił - aż chciałoby się rzec - a nie mówiłem?

Trochę więcej żetonów na showupa w kontakcie i Drew znowu w WWE.

[adi4567]

Jack Gallagher wyleciał z WWE. Nie podane sa żadne przyczyny tego, ale mam jakies przecucie że chyba on też jest w sprawie tych kobiet co się wypowiadają(oby nie).

 

A co do niego, to poza sztuczkami z parasolem oraz tą klatą, to niczym szczególnym sie nie wyróżnił. Był taki sobie powiedziałbym.

[Pavlos]

Niestety cię rozczaruje. Został zwolniony w sprawie domniemanej agresji i przemocy fizycznej. Rzekomo jakąś laskę próbował zgwałcić zrywając jej sukienkę, ale oczywiście zdołała się wyrwać i uciec. Inny typek oskarża go o bezpodstawne założenie Chokehold'a. Oczywiście nigdzie nie ujawniono żadnych dowodów i Brytol wyleciał od razu jak poszły oskarżenia podczas gdy taki Riddle dalej jest w WWE. Od razu widać, że Cruiserzy są właściwie WWE zbędni i można wywalić typa po prostu za post na Twitterze i to niestety nie tyczy się tylko showbiznesu. Nie mówię, że jest niewinny, ale żadnych dowodów również na razie nie ma.

 

Co do jego kariery... Na początku wydawał się ciekawą postacią i faktycznie dało się go oglądać. Potem to już monotonia. Stał się jednym z wielu. Po wizualnej przemianie i wytatuowaniu miałem wrażenie jakoby mógł jeszcze się jakoś wybić. Cóż... Jak widać okazał się rzekomym gwałcicielem i brutalem.

[Pavlos]

Zelina Vega wypada z WWE. Cholera szybko poszło po rozpadzie drużyny Latynosów. Dużo gadała i nic nie robiła. Nie będę tęsknił. Bardziej ciekawi mnie sprawa, że rzekomo nie odeszła ze względu na swoją pozycję, ale traktowanie ludzi przez federację m.in. zakaz streamowania.

 

Przyczyną zwolnienia zawodniczki był najprawdopodobniej jej sprzeciw wobec niedawnej decyzji WWE dotyczącej nałożenia na zawodników zakazu (bądź też znacznego ograniczenia) udzielania się na platformach streamingowych - w ostatnich dniach Vega spotkała się w tej sprawie z kierownictwem federacji, efektem czego była złożona przez nią prośba o rozwiązanie kontraktu. W ostatnich dniach otwarcie występowała również z poparciem dla pojawiających się ostatnimi czasy postulatów uregulowania praw pracowniczych wrestlerów oraz stworzenia związku walczącego o ich prawa.

 

Warto wspomnieć, że inną gwiazdą, która odmówiła zerwania współpracy z Twitchem jest Paige, która kilka tygodni temu, podczas jednego z live streamów, wygłosiła w tej sprawie emocjonalny monolog.

Czyli poszła pogadać, a oni mieli jej zdanie gdzieś to się zwolniła. Dwie baby nic nie zrobią, ale z czasem co raz więcej ludzi może się wkurzyć. Aż jestem ciekaw, że ani Xavier Woods ani Asuka się nic nie udzielają w tej sprawie. Przecież oni nawet zbudowali dosyć spore kanały na YT. Z czego ten pierwszy nadal próbuje bawić się w streamowanie gierek.

Edytowane 14 Listopada 2020 przez Pavlos

[Pavlos]

Andrade poprosił o rozwiązanie kontraktu już jakiś czas temu. Szkoda, bo mógł być naprawdę spoko latynoskim Heelem. Połączenie go z Zeliną jeszcze jakoś działało, ale potem już współpraca z Garzą go pogrzebała. Kolejny, który po opuszczeniu NXT nie osiągnął nic i nawet na tym stracił. Były jakieś ploty, że to przez Charlotte, że zaciążyła i takie tam. Nie prawdą się to okazało, a z resztą jeśli nawet Flair pokłóciła się z zarządem to, co? Vega też się skonfliktowała z władzami, a Aleister dalej zamknięty w szafie siedzi.

[Pavlos]

Samoa Joe - cholera tutaj ubolewam. Znowu zmarnowany zawodnik. Mógł być naprawdę niezłym Heelem i jego debiut był obiecujący. Potem niestety kontuzje i jeszcze złamanie obostrzeń Wellness Policy. Dostał komentatorkę czyli dużą kasa za gadanie głupot. Też bym "ciężko to zniósł" na jego miejscu.

 

Mojo Rawley był kolejnym jobberem, który miał swoje pięć minut z kumplem z boiska NFL. Nawet po Heel turnie był niezły w odgrywaniu swojej roli, ale to tylko detal w całokształcie jego "kariery", którą spędził głównie z Ryderem w TT.

 

Billie Kay - nawet mnie to cieszy. Jeżeli miałoby to dalej tak wyglądać jak wyglądało.

 

Peytone Royce - razem z koleżanką nigdy jakoś nie były nikim wielkim. miały swój moment na Super Show-Down u siebie w kraju i nic więcej nie pamiętam. Ich rozłam do gwóźdź do trumny.

 

Kalisto troszkę szkoda, bo w ringu coś potrafił, ale Cruiserzy się nie liczą. Pamiętam go jako US Championa oraz w teamie z Sin Carą. Potem już nic ciekawego. I tak go długo trzymali po rozpadzie Lucha House Party.

 

Mickie James - zdążyłem o niej zapomnieć. Pamiętam Tag Team z Bliss oraz sporadyczne występy, ale jak przez mgłę.

 

Tucker - zabawne, że to przez niego rozpadło się Heavy Machinery. Teraz Otis chociaż lata po SmackDown, a Tucker wypadł. Nic dziwnego ludzie chyba od zawsze kupowali bardziej sympatycznego grubaska.

 

Chelsea Green - akurat NXT nie śledzę, więc za bardzo się o niej nie wypowiem, ale słyszałem, że pod koniec 2020 podpisała trzyletni kontrakt, a teraz ją wywalili po 7 miesiącach.

 

Wesley Blake - musiałem wygooglować. Jeden z kumpli Rykera. Ciekaw jestem czy gdyby nie heat ze strony lewactwa to Forgotten Sons nadal, by istniało. I tak nie wróżyłem im sukcesów.

 

Bo Dallas - to on jeszcze tu był?

 

Patrząc na to towarzystwo to szkoda tylko Joe. Reszta i tak "grzała ławę". Żadna strata.

Edytowane 19 Kwietnia 2021 przez Pavlos

[shtefen]

Taka ciekawostka. W pierwszym poście tego tematu była zwolniona Mickie James [/b]

[Killaz]

Braun Strowman - zdziwilem sie ale czy ktos bedzie za nim tesknil? dobrze sie stalo, byl nudny i nie nadawal sie moim zdaniem na mistrza

 

Black - zmarnowal czas siedziac w dablju, nigdy nie mieli na niego pomyslu wiec to chyba dobrze ze odszedl. Niech przejdzie do AEW.

 

Anal - co z tego ze fajna dupa skoro beztalencie przez duze B?walic ja