Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

You're Fired! - dyskusje na temat zwolnień


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  2 885
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  24.05.2008
  • Status:  Offline

Lekki shocker jak dla mnie z tym Sandowem bo gość dawał niezłą rozrywkę. Cóż przynajmniej i on będzie mógł sobie wpisać do CV dwa-chyba największe swoje osiągnięcia: walizka MiTB oraz wspólny segment z DX na jednym z RAW :)

  • Posty:  380
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.12.2014
  • Status:  Offline

walizka MiTB oraz wspólny segment z DX na jednym z RAW

Na Raw 1000. :D

...

16454446905728fca76830a.jpg


  • Posty:  2 885
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  24.05.2008
  • Status:  Offline

Na Raw 1000. :D
To i tak mega wyróżnienie dla niego. Nie dość że miał występ z DX to jeszcze w jubileuszowym odcinku :) Nic tylko się cieszyć (a już na pewno jeszcze większym zaszczytem było przyjąć finishera od samego HHH) :D Edytowane przez TakerFanKrk

  • Posty:  3 293
  • Reputacja:   778
  • Dołączył:  22.12.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Sandowa mimo wszystko szkoda i może trochę dziwić jego zwolnienie akurat w momencie kiedy zaczął znowu pojawiać się w tv. On mi akurat idealnie pasował właśnie do WWE. Na scenie niezależnej w ringu się nie przebije, jedynym wyjściem chyba pozostaje TNA, od biedy ROH, choć widziałbym go bardziej u Dixie. W ringu niczym specjalnym się nie wyróżniał, ale swoje gimmicki odgrywał bardzo dobrze. Ostatnie dobre momenty u Vince'a miał jednak już dość dawno temu, bo jeszcze za czasów dublera Miza. Ciekawi mnie gdzie ostatecznie trafi.

 

 


  • Posty:  1 969
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.08.2013
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

To już wszystko? Ok, a więc podsumujmy...

 

Santino Marella: w sumie formalność - gość zakończył karierę jakiś czas temu, od tego czasu rozkręcił własny biznes, wziął ślub... da sobie radę. Jeszcze go pewnie zobaczymy - choćby w HOF za ileś lat. Koko B. Ware jest, Santino będzie tym bardziej.

 

Zeb Colter: sytuacja w sumie analogiczna - emeryt sporadycznie wykorzystywany przed kamerami (ostatnio w parze z ADR, krótki i bezsensowny sojusz), który spokojnie da sobie radę poza fedką. Szczególnie, iż ta najwidoczniej nie chciała korzystać z jego usług w innej roli. A szkoda, bo dobry kreatywny zawsze by się przydał...

 

I tylko dalej Real Americans żal - że ten projekt nie zdobył żadnego pasa.., cóż, do zobaczenia w HOF wujaszku Zebediaszu.

 

Cameron: rano czytałem wywiad, w którym skarżyła się na reakcję fanów oraz tłumaczyła z poparcia udzielonemu Rybackowi w jego wojnach z fedką - od tego momentu czułem, że poleci ;) Ze wszystkich zwolnionych wnosiła chyba najmniej.

 

El Torito & Hornswoggle: tu chyba pierwsza niespodzianka, myślałem bowiem, że jednego z nich zostawią - dla tradycji posiadania karła ;) Horni nie pokazywał się w tv od ponad roku, po drodze zaliczył jeszcze wpadkę podczas drug-testów - trzeba mu jednak oddać, iż zaliczył konkretny run: ile on lat siedział na liście płac?

 

Torito... cóż, wróci do Meksyku, gdzie jego miejsce - tam go przynajmniej szanują i nie każą udawać napalonego byczka. A ku pamięci obu zostaje nam wspomnienie tego meczu - szczytu w karierze obu zawodników...

 

Alex Riley: Ciężko ocenić tę postać. Z jednej strony można powiedzieć, iż zasługiwał na więcej - pod wieloma względami (mic skille, look) przewyższał wielu weteranów mających w CV poważne pasy w fedce. Z drugiej... cóż, to nie przypadek, że facet skończył tak, jak skończył. Mimo wszystko szkoda - jeszcze w zeszłym roku (feud z Owensem) liczyłem, że przynajmniej w NXT uda mu się zaczepić i przeżyć kilka fajnych chwil.

 

No i theme songu szkoda.

 

Wade Barrett: tu w sumie bez zaskoczenia, o tym że odchodzi mówiło się od dość dawna. 35 lat, w planach kariera aktorska... pewnie nieudana, ale to jego wola ;P Pewne miejsce w top 10 wszystkich zestawień pt "myśleliśmy, że osiągnie w WWE więcej" - na przeszkodzie stanęło zdrowie, problemy ze znalezieniem gimmicku, głupota kreatywnych... wielu go nie lubiło, ja owszem, bez krępacji stwierdzę więc, iż żałuję.

 

Damien Sandow: nigdy już chyba nie dowiemy się, komu ważnemu na zapleczu podpadł. Ale komuś chyba musiał, jak inaczej bowiem wytłumaczyć wszystkie te szanse, których mu nie dano? Albo inaczej - dano, po czym odebrano z dnia na dzień, bez żadnego wytłumaczenia. I choćby dlatego jego właśnie, ze wszystkich zwolnionych, żal mi najbardziej...

 

...szczególnie, że Darren Young czy Summer Rae wciąż się trzymają. Kto zrozumie wwe...

#FireSpears

Mistrz Świata w Typerze Mistrzostw Świata a.d. 2018

#FireSpears

Zapomniane Ikony Wrestlingu, odcinek #6 - styczeń 2020.

#FireSpears

10322574215b75ed600e0af.jpg


  • Posty:  643
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  13.09.2014
  • Status:  Offline

..szczególnie, że Darren Young czy Summer Rae wciąż się trzymają. Kto zrozumie wwe...

 

Darren Young będzie dopóki nie znajdzie się kolejny gej w WWE :D

 

Były plotki że Summer też poleciała. Dzięki bogu tak się nie stało.

 

Pierwsza osobą jaką każdy powinien wymieniać jeśli myśli o ludziach do odstrzału powinna być Rosa Mendes. No chyba że niektórzy zapomnieli kto to. Nie dziwie się.

"Nie mam czasu na spodnie"

~Johnny Mundo 2017

13924869559388e42a4721.jpg


  • Posty:  1 969
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.08.2013
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Rosa ma chwilowo immunitet, jest na macierzyńskim ;) więc jej nie można było brać pod uwagę...

#FireSpears

Mistrz Świata w Typerze Mistrzostw Świata a.d. 2018

#FireSpears

Zapomniane Ikony Wrestlingu, odcinek #6 - styczeń 2020.

#FireSpears

10322574215b75ed600e0af.jpg


  • Posty:  1 134
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  02.07.2015
  • Status:  Offline

Santino Marella: nie walczył, nie występował, zakończył karierę, co on robił w WWE? Ma rodzinę, swoją szkółkę wrestlingową, wsparcie od WWE jakby coś to dostanie, ale widać że Santino sobie dobrze radzi.

 

Zeb Colter: i w tym momencie szkoda że Swagger sam sobie przejebał moment gdy miał na Wm-ce zdobyć pas od Del Rio, gdy Colter był menadżerem Jacka. Hof? Zapewne, bo za coś by się znalazło.

 

Cameron: Finally!!!!!!!!! Cameron poza WWE!!!! A jeszcze wczoraj pisałem jej na twitterze, że niech się cieszy że pracuje dla WWE w jakiejkolwiek roli, ponieważ wielu by chciało pracować dla WWE.

 

El Torito & Hornswoggle: czyli w WWE nie ma już ani jednego karzełka? :shock: Z lekka mnie to dziwi, ale po co mieli im płacić, skoro nie występowali od dawien dawna.

 

Alex Riley: tu za bardzo nie wiem co powiedzieć.

 

 

Wade Barrett: gość 1000 gimmicków odchodzi. Po trochu to i jego szkoda, bo po NXT wróżono mu karierę, miał nawet Title-shoty na główne pasy. Nadal nie wiem czemu wycofano jego gimmick Bad News Barrett, bo w nim zbierał dobre reakcję, i sprawdzał się.

 

Damien Sandow: szkoda chłopa, naprawdę. Fajnie było go pooglądać choć na Superstars,ale WWE chciało inaczej. Miał swój moment, którego nie wykorzystano w 100%.

 

Czekamy na kolejne zwolnienia, bo to na pewno nie koniec.

 

Darren Young będzie dopóki nie znajdzie się kolejny gej w WWE :D

On ma teraz ten swój push, niestety :/

Szkoda Boba tylko, że musi pomagać komuś kto jest beztalenciem, i który ma swego rodzaju immunitet

Edytowane przez VillainLee

Mamy mundial 4K: Kolumbia, Kazań, Klęska, a czwarte "K" proszę sobie dopisać - Jacek Laskowski

 

http://tenzwyklyblog.blogspot.com/ - zapraszam

 

User dnia - 16 Kwietnia 2016

Recaper roku 2016


  • Posty:  1 364
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.07.2013
  • Status:  Offline

Santino Marella: Nie przepadałem za samym gimmickiem Włocha ale szanuje Santino jako workera. W sumie dziwi mnie jego zwolnienie, karierę skończył już jakiś czas temu, kontrakt wciąż miał, myślałem, że znaleźli mu jakąś robotę na zapleczu. Okazuje się, że nie. Cóż, gimmick Marelli wielką stratą nie jest ale był to jeden z tych zawodników, którego po prostu trzeba docenić.

 

Zeb Colter: Żadna strata. Po jakimś czasie przestałem też przepadać za nim w roli menadżera. Podobnie jak w przypadku Santino... byłem pewien, że gość ma jakąś fuchę na zapleczu ale najwidoczniej nie był nikim wartym zatrzymania według Vince'a.

 

Cameron: Divą była toteż nie dziwie się, że Papa trzymał ją tak długo... ale w obliczu zmian w dywizji oraz tego, że była po prostu słaba... również żadna strata. Tym bardziej, że nie pojawiała się wcale tak często.

 

El Torito & Hornswoggle: Zwolnienia, których chciałem odkąd zobaczyłem te dwójkę pierwszy raz. El Torito nie dziwi, bez Matadorów nie miał racji bytu... na woggle'a próbowali coś znaleźć ale chyba highlightem jego kariery było zostanie bękartem McMahona.

 

Alex Riley: Dochodząc do zwolnień których szkoda. Gość mógł być mistrzem... przekreślił go spór z Jasiem i od tamtej pory leciał w dół. Genialny mówca, w ringu dało się go oglądać. Znajdzie swoje miejsce w jakieś innej federacji. TNA na pewno po niego sięgnie... wręcz powinno.

 

Wade Barrett: Mam jakąś dziwną nostalgię do tego wrestlera. Zauważyłem jego braki i pogodziłem się z tym, że mistrzem nie zostanie ale mimo to, fakt, że żegna się z McMahonlandią trochę mnie boli.

 

Damien Sandow: Do tej pory nie wiem za co został przekreślony. Gimmick miał, charyzmę miał, mic skill miał. Pas WHC mógł na tą chwilę dostać ale chyba znów na drodze stanął Jasiu. Szkoda, zdecydowanie postać, która powinna być wyżej niż wylądowała.

 

[ Dodano: 2016-05-07, 00:30 ]

A jeśli chodzi o Darrena i Summer to jeszcze srał pies... dlaczego oni trzymają Otungę? ;)


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Cameron? NARESZCIE! Girl bye! :twisted:

 

Sandow... Gość chyba nie będzie narzekał. Ludzie chcą go oglądać (co publika dobitnie pokazywała, kiedy się pojawiał w TV), był nawet dzisiaj w trendach na Twitterze. O bookingi nie musi się martwić. Z chęcią zobaczę, jak będzie wypadał w Indysach. TNA też wchodzi w grę.

...bo jeden Straight Edge na forum to zdecydowanie za mało.

Typer WWE 2018 - 3 miejsce

Typer NXT 2018 - 1 miejsce

105504318959183a35d96e9.jpg


  • Posty:  4 432
  • Reputacja:   2
  • Dołączył:  02.04.2012
  • Status:  Offline

To poszło...

 

Zeb Colter - jako menadżer Swaggera się sprawdzał lubiłem go. Potem ten dziwny program z Alberto. Myślałem, że będzie to wyglądało inaczej. Meksykanin zmusza Coltera do współpracy i patriota nie zmienił swych poglądów o 180 stopni, a tutaj mała pierdoła ze Swaggerem, Del Rio się odwraca od wąsacza i papa. Szkoda, ale cóż.

 

Honrswoggle - karzełek miał odejść jakiś czas temu. Chodząca maskotka WWE już dawno się nie pojawiała, a ostatnio złamał jakieś zasady z dopingiem. Zdążyłem się od niego odzwyczaić.

 

El Torito - Gimmick matadorów ląduje w koszu, więc na co komu "byczek"? I tak był małym dodatkiem. Żadna strata.

 

Santino Marella - "Włoski" Kanadyjczyk z wkurzającym gimmickiem pajaca dawał się lubić. Karierę w ringu zakończył, ale wyrażał głębokie chęci do pracy na zapleczu. Jak widać tego entuzjazmu szefowie nie podzielili. Bez niego sobie poradzą.

 

Cameron - "Bye Girl!" :D Nijaka, sprawiająca wrażenie tępiej laski nawet w prawdziwym życiu. Uroda też mi się nie podobała i po Funkadactyls spadła do NXT. Nikt nie płacze.

 

Alex Riley - Kiedy pomagał Mizowi myślałem, że zostanie w TV na dłużej. Potem już praktycznie było to kwestią czasu. Chętnie dałbym mu szansę, ale niestety jest jak jest.

 

King Barrett - Zdecydowanie największa strata oprócz Sandowa. Pechowiec, który nie był zły, ale stał się obiektem eksperymentów. W ciągu sześciu lat 6 razy wchodził do ringu z nową muzyką. Przywódca Nexusa, Core, gość od "złych wieści" i buły z łokcia, aż do "króla" ringu. Zawsze mnie intrygowało czemu tak bardzo się zmienia. Widać iż chcieli go u siebie, bo w końcu Anglik, a tam wrestling jest popularny, ale skończyło się raczej tak jak miało.

 

Damien Sandow... To rozumiem forumowa żałoba? Żałuję, bo typka lubiłem. Gość miał kiepskie gimmicki. Nie sprawdził się intelektualny zbawca i dubler Miza, chociaż tłumy tym porwał. Nie można mu było, jednak odmówić iż w gimmickach czuł się dobrze i równie tak samo wypadał. Smutek troszkę.

Typerowa zabawa:

I miejsce - Liga Mistrzów 2015/2016

III miejsce (Ex æquo z użytkownikiem filomatrix) - Euro 2016

III miejsce - Euro 2012

6476255635741dfcc53660.jpg


  • Posty:  774
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  13.10.2015
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Na razie to chyba wszystkie zwolnienia, więc pora podsumować.

 

Hornswoggle i El Torito - Po zawaleniu testów na doping można się było spodziewać, że Horny w końcu poleci, szczególnie, że nie miał co już w Dablju robić. Co do Torito, to oglądając niedawno Primo i Epico w Puerto Rico zastanawiałam się nad jego przyszłością i stwierdziłam, że raczej żadnej roli już nie dostanie. Jak się okazało miałam rację

 

Cameron - Cieszę się z jej zwolnienia, bo była mega denerwująca, czy to w Total Divas, czy na różnych tygodniówkach. Oprócz tego umiejętności miała żadne, a z jej osiągnięć i tak najbardziej zapamiętam pytanie o ulubioną walkę :twisted:

 

Santino Marella - Jeszcze w okolicach Slammy chodziły jakieś plotki, że może zostanie na ekranach na dłużej. Okazało się, że nie, i tak pewnie by nie walczył, tylko pajacował, a nigdy jakoś szczególnie mnie nie bawił.

 

Zeb Colter - Jego byłoby mi szkoda, gdyby wywalili go za czasów Real Americans, których to bardzo lubiłam i chciałam, żeby zdobyli tytuły tag teamowe. Ostatni program z Alberto mi się nie podobał, to było dziwne zestawienie, a przede wszystkim niczego nie wniosło. Może jeszcze kiedyś w jakiejś roli go ściągną.

 

Alex Riley - Wiem, że niektórym go szkoda, ja gościa nie lubiłam, denerwował mnie, podobieństwa do Triple H'a, które niektórzy widzą, ja nie widzę pod żadnym kątem. Chyba tyle.

 

King Barrett - Chyba najbardziej odczuwalne zwolnienie, bo jako jedyny z tej grupy ostatnio regularnie pojawiał się na ekranach. To taka ofiara kontuzji, które go spotykały w najgorszych możliwych momentach i ciągłych zmian gimmicku. Jako Bad News miał szansę się przebić, ale znowu nie wyszło.

 

Damien Sandow - Żałuję jego zwolnienia, bo gość nawet z kiepskich gimmicków wyciskał co się dało i odgrywał je dobrze. Przez aferę z Hoganem zniknął razem z Axelem, ale ten drugi miał więcej szczęścia. A Sandow? Miejmy nadzieję, że gdzieś się odnajdzie ;)

Edytowane przez Amy

I miejsce w Typerze WWE 2016

I miejsce w Typerze WWE 2017

I miejsce w Typerze WWE 2018

279305855c4b695f1deda.jpg


  • Posty:  1 969
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.08.2013
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Nikt nie pisze o Brooklyn Brawlerze? Aż tak nikogo Steve Lombardi nie obchodził? ;)

 

Teraz jeszcze czekamy na Adama Rose'a - biorąc pod uwagę jego dzisiejsze aresztowanie, na info o zwolnieniu nie powinniśmy raczej długo czekać...

#FireSpears

Mistrz Świata w Typerze Mistrzostw Świata a.d. 2018

#FireSpears

Zapomniane Ikony Wrestlingu, odcinek #6 - styczeń 2020.

#FireSpears

10322574215b75ed600e0af.jpg


  • Posty:  967
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  16.06.2011
  • Status:  Offline

Wiesz, ciężko się ekscytować odejściem gościa, który od 20 lat pracował prawie ciągle na zapleczu.

"You're just a boy in a man's world. And I'm a man who loves to play with boys" - Kurt Angle

 

1x WrestleCircus Sideshow Champion

1575015285565e157eedb15.jpg


  • Posty:  691
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  30.06.2015
  • Status:  Offline

Ogólnie to śmiechłem jak Marella się zdziwił zwolnieniem bo miał nadzieję na bycie menagerem lub jakimś GMem tygodniówki.. Dobrze panie Santino, że tak się nie stało i proszę się nie dziwić :lol:

24571150556b9ddab2c677.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Polecana zawartość

    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
        • Haha
      • 118 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 18 018 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 703 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
      • 101 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
      • 9 352 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 147 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 186 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 583 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 883 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • IIL
      Sabu zakończył karierę na gali Joey Janela Spring Break w No Ropes Barbed Wire i mimo, że to jego ostatnia walka, nie poszedł na skróty...  
    • LegendKiller
      Dobra, powiem to całkiem szczerze — już po tym RAW, kiedy Rollins rzucił Heymanowi, że “wisi mu przysługę”, miałem przeczucie, że Gruby wydyma i Punka, i Romana. I co? Dokładnie tak się stało. W normalnych okolicznościach marudziłbym jak ostatni skurwysyn — że przewidywalne, że naciągane, że “sratatata”. Ale nie tym razem.   Całokształt tego main eventu, tempo walki, emocje, a przede wszystkim absolutnie fenomenalna gra aktorska Heymana sprawiły, że oglądało mi się to z kurewską satysfakcją. A to się u mnie, zgryźliwego dziada, nie zdarza często. Mało która walka potrafi mnie jeszcze poruszyć na tyle, żebym po wszystkim powiedział: „No kurwa, to było dobre.” A tu? Tu się udało. I to z nawiązką.   Jednym z najlepszych momentów był ten szalony spot, gdzie każdy każdemu odpalił jego własny finisher. Kurwa, jak to było świetnie rozpisane i zrealizowane — totalna uczta dla fanów. Czysty chaos, ale kontrolowany i cholernie efektowny.   MVP tej walki — ba, całej pierwszej nocy WrestleManii — to bezapelacyjnie Seth. Pieprzony. Rollins. Gość udźwignął ten storytelling jak nikt inny. Po jego drugim łomie aż podskoczyłem z kanapy i z takim impetem zajebałem ręką w półkę, że świeczka się rozjebała, a żona się wkurwiła. Warto było. Coś pięknego.   Ten match dosłownie uratował tę miałką, nijaką pierwszą noc. Dla mnie: absolutny five-star. Zero gadania. Po prostu mistrzostwo.
    • IIL
      Obudzić się do takiego newsa w trakcie weekendu WM to jakiś scenariusz z horroru...      Niezbyt mnie to cieszy. Monopol w wrestlingu do niczego dobrego nie prowadzi. Odbito też piłkę odnośnie kolaboracji CMLL/AEW w Arena Mexico i WWE zorganizuje w czerwcu supershow AAA/NXT... JBL w story przejął AAA, komplementuje Alberto Del Rio i nazywa Meksyk krajem trzeciego świata...    Co dalej? Impact? NOAH?   
    • rtjftdjtf
      hmmm....  
    • Kaczy316
      Dobra lecimy z tą Wrestlemanią, ostatecznie road to WM wyszła przeciętnie/okej, mogło być gorzej, więc teraz zobaczmy jak wyjdzie sama WM! Osobiście mam jakieś oczekiwania, może je trochę obniżę, żeby się nie zawieść, chociaż mam nadzieję, że Tryplak nie zawiedzie i ostatecznie da kozak WM. Oj tak samą WM zaczynamy od Huntera WELCOOOOMEEEE TO WRESTLEMANIAAAAAAAA!!!   1.Gunther vs Jey Uso, World Heavyweight Championship Singles Match Opener czyli nasz mistrz Gunther kontra zwycięzca Royal Rumble 2025, z którym niestety za wiele nie zrobiono Jey Uso! No cóż sam program był jaki był, ale może pojedynek odda, trzeba na to liczyć, obojętne dla mnie tutaj kto wygra, ale niech dadzą coś, co można zapamiętać, nawet squash na Jeyu będzie godny zapamiętania, bo tego nikt się nie spodziewa, a wygranej Jeya spodziewa się każdy xD. Jey Uso ma fajne wejście oj fajne, jeszcze przez trybuny, publika go uwielbia chociaż mam wrażenie, że mało osób coś yeetuje xD, jakoś połowa areny? Tak mi się zdaję, ale może to tylko takie wrażenie przez to, że sam stadion jest ogromny. Gunther wbija i stage wygląda świetnie, bardzo fajnie zrobiony, Gunther standardowa wejściówka. No i co mogę napisać solidnie rozpisana walka, bookingowo ciężko było lepiej to rozpisać, chociaż końcówka niezbyt mi się podobała, w sensie odklepanie Gunthera i to w tak szybki sposób po jego własnej akcji kończącej, mocna ujma na postaci, ale jaki reign takie i jego zakończenie, Jey powinien mieć lepszy reign, mam nadzieję, że jakoś odbuduję ten tytuł, bo reign Gunthera był okropny, reign Jeya nie zapowiada się lepiej, ale jak coś nie zapowiada się lepiej to zazwyczaj jest lepsze, więc miejmy nadzieję, że takie będzie, sam pojedynek to mówiąc wprost dopiero jakoś od połowy się wkręciłem, od tego jak Gunther przywalił pasem Jeyowi, ale mamy piękny WM Moment razem z Jimmym można iść dalej, sama walka trwała około 15-16 minut, odpowiedni czas według mnie, ale publika trochę śpi, w sumie może kwestia podbudowy tego pojedynku, ale zobaczymy jak będzie dalej.   2.War Raiders vs The New Day, World Tag Team Championship Tag Team Match Jest tutaj coś do pisania? Walka dodana od tak z niczego, ale liczę na dobre ringowo show, chociaż to proszę! I my dostaliśmy to, gdzie publika spała przez cały pojedynek zamiast TLC Matchu o pasy WWE Tag Team? Tryplak podejmuję co raz gorsze decyzję, spodziewałem się wygranej The New Day, walka skończyła się po 9 minutach i tak naprawdę jak się rozkręciła to zaraz się skończyła, mierny pojedynek, Panowie się starali, ale no cóż oni mogli zrobić bez podbudowy i z takim bookingiem, masakra, ale widać było starania ze strony zawodników, więc to można docenić, nie ich wina, że ten booking woła o pomstę do nieba.   3.Jade Cargill vs Naomi, Singles Match Ehh nie wiem co napisać, po poprzednich walkach się spodziewałem wiele, a okaże się zaraz, że to pojedynek po którym się niczego nie spodziewałem dowiezie o wiele bardziej. Kurde Panie dostały 9 minut i jak dla mnie wykorzystane w 100%, chociaż jak na to, że to WM to trochę boli fakt, że walki typu Jey vs Gunther czy War Raiders vs The New Day wyszły tak słabo i publika nawet obudziła się dopiero na Jade vs Naomi, a ja sam się spodziewałem, że to będzie jedna z gorszych walk xD, niemniej jednak Panie dowiozły, takie 6,5-7 bym dał na cagematchu, zobaczymy jak inni dadzą, Jade wygrywa zgodnie z przewidywaniami.   4.LA Knight vs Jacob Fatu, United States Championship Singles Match No i co kolejny pojedynek co do którego miałem wątpliwości jeśli chodzi o to czy dowiozą w ringu, ale po 2 świetnych pierwszych walkach i Jade vs Naomi to jestem dość spokojny, Panowie nawet nie będą musieli się starać, chciałbym tutaj Knighta, nie był to program na miarę wygrania przez Jacoba imo, to powinien być większy moment, nawet przy pasie mid cardowym, a w obecnym momencie to imo Fatu niewiele zyska na wygraniu tytułu ot kolejna wygrana na koncie i tyle, Knight jako mistrz US mnie bardziej interesuję na ten moment, zobaczymy na co Tryplak postawi, kurde Knight jaki wjazd to było lamborghini? 11 Minut bardzo dobrej walki, kurde martwiłem się o ten pojedynek, a na razie wypadł najlepiej ze wszystkich, Knight i Fatu mieli ze sobą niesamowitą chemię, publika tutaj w końcu ożyła i pomimo tego, że wolałem Knighta to Jacob mi tu nie przeszkadza jako zwycięzca, trochę boję się o jego reign, ale walka była wybitna, Panowie dali radę nawet bardzo, kontra z Moonsaulta na BFT była wybitna, bardzo fajny pojedynek oj tak, także brawa dla nowego mistrza United States!   5.Rey Fenix vs El Grande Americano, Singles Match Mała zmiana, bo będziemy mieli Reya Fenixa, ale jak dla mnie na plus, Rey Fenix w ringu da lepsze show niż Mysterio, więc będziemy mogli liczyć na genialny pojedynek, a szansę na wygraną El Grande trochę wzrosły, chociaż wydaję mi się, że Rey to ostatecznie ugra, ale walka ma potencjał na bycie showstealerem, tak samo w sumie jak pojedynek Tiffy z Charlotte, ale zobaczymy jak to wyjdzie, pytanie czy jak postawiłem na Reya Mysterio w typerze to automatycznie mam to zmienione na Fenixa i zaliczy mi się punkt? Mam nadzieję, że tak, ale też pewnie się przekonamy później. Fajny pojedynek i cieszy mnie wygrana El Grande Americano w debiucie na WM, szkoda Fenixa co prawda, ale taka przegrana mu nie zaszkodzi imo, El Grande był sprytniejszy, ale szkoda, że te walki takie krótkie, tak naprawdę tylko opener, który był po prostu solidny dostał więcej czasu niż standard na tygodniówce, szkoda, ale no jest jak jest, Gigachad w końcu z wygraną, dobrze i to na WM! 8 minut walki, za krótkie jak na WM.   6.Tiffany Stratton vs Charlotte Flair, WWE Women's Championship Singles Match No i pora na walkę, która miała jeden z najgorszych feudów, ale ringowo może wyjść najlepiej z całego pierwszego dnia, a nawet bym powiedział, że i z całej WM, oczekiwania mam spore, kurde obym się nie zawiódł xD. Świetne promo przed walką, pomimo kiepskiego feudu to materiał promocyjny zrobiony tak dobrze, że dał mi hype na ten pojedynek, entrance Tiff też przyjemny, bardzo pasujący do jej postaci. 20 minut dobrej ringowo, ale mega dziwnej walki, nie było to stricte złe, ale wyglądało jakby Panie chciały to jak najszybciej skończyć, czasem nie wiedziały co zrobić, ale przez to, że są bardzo dobre ringowo to jakoś to wychodziło, wygrana Tiff to największy pozytyw tej walki, ale dalej uważam, że Knight vs Fatu to najlepsza walka gali jak na razie.   7.Roman Reigns vs CM Punk vs Seth Rollins, Triple Threat Match No i czas na main event, kurde szybko to leci, ale jest hype, oj jest, mam nadzieję, że nie wymyślą tu jakiegoś durnego bookingu, ale ciężko wymyślić tu jakieś gówno, którego by ta trójka nie udźwignęła, to zbyt wielcy zawodnicy, żeby nawet ze słabym bookingiem dali kiepskie show, więc zawód tutaj nie wchodzi w grę jak dla mnie. Seth dostał piękną wejściówkę tylko dlaczego na Netflixie zrobił się nagle czarny ekran podczas tego wejścia xD, mam nadzieję, że na yt dadzą jakąś powtórkę czy coś, bo chciałem zobaczyć co się wtedy działo. Klimatyczna wejściówka CM Punka, najpierw mocne promo z The Fire Burns w tle, a potem już standardowo Cult Of Personality grane na żywo! Nie wiem co napisać targają mną takie emocję, że to jest niesamowite, genialna walka, genialny feud, genialny booking, wszystko tu zostało zrobione idealnie i perfekcyjnie, Punk się świetnie bawił, Roman nie wygrał, bo nie musiał, Heyman to geniusz, prawdziwy adwokat diabła, Seth wypadł niesamowicie i generalnie tak, Seth ma dalej niepokonany streak w Triple Threatach na WM już 3:0 z czego drugi Triple Threat, w którym to pinuję Romualda i to w ME WM.....ZNOWU! Jak ktoś mi jeszcze raz powie, że Roman lepszy od Setha to go zapytam, a Roman wygrał kiedyś z Sethem na PLE? Hehehe, za to Seth przypiął dwukrotnie Romualda w ME WM hehehe i elo, ogólnie to nie wiem co było lepsze, zakończenie tego main eventu czy main eventu WM 40 Night 2, dwie różne sytuację, ale emocję te same.   Match Of The Night: 7.Roman Reigns vs CM Punk vs Seth Rollins, Triple Threat Match   Plusy: Solidny opener Jade vs Naomi Jacob vs Knight i Fatu nowym mistrzem US! El Grande Americano vs Rey Fenix i Gigachad w końcu z wygraną! Tiffany wygrywa z Charlotte Main event ABSOLUTE CINEMA!   Minusy: Tragiczny pojedynek o pasy World Tag Team Mega przeciętny dzień poza main eventem   Podsumowanie: Mówiąc wprost nie wiem co mam powiedzieć, ale tak się spodziewałem, że będzie po ogłoszeniu kart na obydwa dni, pierwszy dzień będzie mocno przeciętny z genialnym main eventem, z kolei drugi dzień wynagrodzi przeciętność pierwszego, ale za to ze średnim main eventem, zobaczymy czy druga część mojej przepowiedni się sprawdzi, ogólnie to powiem tak, nie patrząc na ME to dałbym za ten dzień takie 5,5-6/10, ale ME zrobił taką robotę, że co najmniej 7/10, kurde ciężko to ocenić tak jednoznacznie, bo niby to tylko jedna walka, a reszta mega przeciętna, ale za to jaka to była walka....Nie no walka mogła być 10/10 i taka była imo jak i cały program i booking, ale gala jako całość to imo max 7/10 jedna walka nie zakrywa przeciętności całej reszty niestety, tak samo jutro jak większość walk dowiezie poza ME to będzie to po prostu lepszy dzień jako całość, także do zobaczenia jutro! TO JESZCZE NIE KONIEC WM!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...