You're Fired! - dyskusje na temat zwolnień

[maly619]

Vickie była charakterystyczna, lubiłem ją i byłem pod wielkim wrażeniem tego jaki heat potrafi wywołać. Tyle, czy będzie mi jej brakować? Raczej nie, bo jednak Vickie była trochę jak Teddy Long, czyli ciągle można się było spodziewać po niej tego samego. Od kiedy przestano mieszać ją w związki z wrestlerami jej kariera była totalnie jednowymiarowa i skakała tylko ze stanowiska na stanowisko.

[Witkacy]

Podobno odejście Vickie nie spotkało się z żadnym heatem i chce ona zrobić sobie przerwę od biznesu. Co ciekawe podobno będzie miała opcję powrotu gdy tylko zechcę, także myślę, że jeszcze ją w WWE zobaczymy.

[DashingNoMore]

Jeszcze rano naszła mnie myśl "Co się dzieje z Chrisem Sabinem?" Nie było go od Lockdown a po 8 przeczytałem że federacja puściła go wolno. Szkoda, był beznadziejnym facem ale od heel turnu trochę odżył... i jednak szkoda że z TNA odchodzi kolejny original.

 

Co do Vickie, nie będę za nią płakał. NIe przepadałem za nią, denerwowała mnie(co w sumie oznacza że dobrze grała heela ale markowa strona mnie wygrała xD) a i ostatnio było jej coraz mniej. Niech zajmie się swoim biznesem, nikt nie będzie za nią tęsknić.

[nick]

Szkoda, był beznadziejnym facem ale od heel turnu trochę odżył... i jednak szkoda że z TNA odchodzi kolejny original.

No jak dla mnie to Sabin nie odżył po turnie a wręcz z każdym segmentem, bo niestety na tym opierała się jego postać (z jego mic skillem to dziwne), pokazywał że do obecnego TNA bez dobrej gadki nie nadaje się. Nawet w ringu stracił to coś za co wszyscy go lubili. Zgodzę się jednak z tym, że to kolejny originals który odchodzi ze swojej federacji, ponieważ nie wyrabia się ona finansowo

[Tupak]

Kolejny dobry ringowo zawodnik opuszcza TNA i oczywiście musiało paść na zawodnika X Division, która i tak ostatnio ledwo istnieje. Szkoda Sabina, bo w ringu potrafił dość sporo mimo tego, że ostatnio nie pokazywał w pełni swoich umiejętności. Ciekawe co teraz z nim będzie. Może reaktywacja MCMG w NJPW?

[nick]

Może reaktywacja MCMG w NJPW?

W końcu miałbym jakiś powód do sięgnięcia po japoński wrestling. Reaktywacja Motor City po kilku latach jest w moim odczuciu wystarczającym bodźcem do oderwania się na chwilę od mainstreamu i sięgnięcia po produkt z kraju kwitnącej wiśni.

[Revil]

Może reaktywacja MCMG w NJPW?

 

Wolałbym raczej PWG. Mógłby znowu pokazać genialne ring skille.

[Edgar]

Jak dla mnie reaktywacja MCMG jest bardzo mała. Time Splitters funkjonują bardzo dobrze, NJPW stworzyło swój team od podstaw i dopóki wokół Shelleya kręci się Kushida, Sabin będzie tam zbędny.

[Kurt2H]

Jak dla mnie reaktywacja MCMG jest bardzo mała. Time Splitters funkjonują bardzo dobrze, NJPW stworzyło swój team od podstaw i dopóki wokół Shelleya kręci się Kushida, Sabin będzie tam zbędny.

 

No dokładnie, teamem jak dla mnie są bardzo dobrym. Sabin w TNA stracił ani jako face ani jako heel ostatnio nie był ciekawy, co nie zmienia faktu że kolejny TNA Orginals odszedł.

[Tupak]

Christopher Daniels napisał wczoraj na swoim Twitterze, że jest wolnym agentem.

Jego kontrakt z TNA dobiegł końca i nie został przedłużony.

Aktualnie nie wiadomo czy TNA będzie chciało jeszcze starać się o to, aby Daniels podpisał nowy kontrakt.

[aRo]

Wnioskując po ostatnim Candice & Joey Show, możemy go niedługo zobaczyć w PWG. Szkoda, że BI znika z Impactów, ale jestem ciekaw co pokażą w innych miejscach.

[MattDevitto]

Ostatnio prawie wogóle nie oglądam impactów, ale z tego co widzę to TNA dalej popełnia te same błędy. Puszczenie Stylesa można jeszcze wybaczyć ze względu na jego wysokie zarobki, ale takiego Danielsa powinni zatrzymać za wszelką cenę. Ciężko zastąpić gościa, który w ostatnim czasie z Kazem zapewniał rozrywkę tydzień w tydzień na świetnym poziomie. Później władze TNA się dziwią, że ludzie nie przychodzą na gale, ale smutna prawda jest taka, że nikt nie pójdzie na show dla no-name'ów pokroju Shawa czy innych tego typu wynalazków.(niezależnie jak dobrzy by byli) Szkoda, że Dixie wypuszcza z rąk tak ważne postacie dla federacji.

[SixKiller]

Widać, jak wielka dziura musi być w tym statku, skoro wyskakują z niego kolejni członkowie załogi... Najwidoczniej TNA nie było stać na Danielsa, tak jak wcześniej nie było ich stać na AJ-a i Sabina. Za niedługo powinniśmy się dowiedzieć o kolejnych odejściach. Nie wiadomo tylko, kiedy i komu wygasają najbliższe kontrakty. Aries i Joe mogą wrócić na scenę niezależną, Angle - do WWE (niekoniecznie w walczącej roli)... I koniec końców w rosterze zostaną Abyssy i Jamesy Stormy, dla których nie ma miejsca nigdzie indziej.

[marcel]

Daniels miał podobno jedne z najwyższych zarobków, więc oczywiste było, że TNA będzie mu proponować kontrakt na gorszych warunkach, a reszta zależała od Chrisa. Zawsze szkoda mi odejścia Originalsa, a najsmutniejsze jest to, że odchodzi kolejna znacząca postać dla TNA. Coraz mniej w rosterze zawodników z wyrobionym nazwiskiem, a te wszystkie Cartery i inne Magnusy na swoją markę będą musieli jeszcze popracować kilka lat. Drogi Danielsa z TNA parokrotnie już się urywały, a mimo to wracał, także niewykluczone, że jeszcze się tu kiedyś pojawi. Oby chociaż Kaz został. Jego umowa wygasa chyba w maju.

[Witkacy]

Danielsa w TNA nie było już kilka dobrych tygodni co pokazuje, że federacja uczy się na błędach i nie ma sytuacji podobnych do Gallowsa, który zniknął nagle z TV bez wyjaśnienia. Co do Kaza chcą go chyba zatrzymać, bo ma wziąć udział w walce tag team wraz z Abbysem przeciwko reprezentantom Wrestle-1.

Daniels zapewne szybko będzie rozchwytywany i złapie angaż w Japonii bądź ROH.