Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  2 174
  • Reputacja:   69
  • Dołączył:  21.06.2011
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

 

Pierwsze SD po WM zaczęli Orton, z Ceną, który znów żali się, że fani przez 25 lat byli dla niego okropni. John, jeszcze 26 występów do końca kariery, wytrzymaj! :classic_tongue: Miewa heel turn Jasia dobre momenty, np. gdy John wyjaśniał, dlaczego nie ma dzieci. Walka Orton - Cena na Backlash, Jaś pewnie wygra kantem w rodzinnym mieście Randy' ego, budując swoją heelową postać.

Wraca Nia Jax i atakuje Stratton… Gdzie jest Alexa? :sciana:

US Title dla Vegi to chyba za pokorną robotę, no bo nie za wsparcie fanów, Zelina zbiera niemal zerową reakcją. Pytanie - co dla Green? Stratton? MITB? Rozłam w jej ekipie?

Wrócił Aleister Black, dobrze by się oglądało go w Judgment Day z czasów Ripley i Priesta, do tego Penta z obecnych gwiazd... Zaczął od Miza, celowo całego na biało...

Publika szaleje na widok Fatu, a jak na Backlash będzie walczyć z Knightem, Drew i Priestem i wygra, jego panowanie jeszcze nabierze mocy... Wydaje mi się, że feud Bajera z LA ze Szkotem to tylko kwestia czasu.

TLC Match… Walka godna WrestleManii... :shovel:Street Profits chyba na dobre odcięli się od DIY i MCMG. Kto następny? Debiutujące Fraxiom? Hayes i Miz?

 

  • Lubię to 1

70800448856fb97a41e5eb.jpg


  • Posty:  10 282
  • Reputacja:   297
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Zestawienie w debiucie Blacka z Mizem to raczej jasny sygnał na jakiej pozycji widzi Enda u siebie WWE. Nie wróży mu to wielkiego pushu na najbliższą przyszłość.

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  3 430
  • Reputacja:   854
  • Dołączył:  22.12.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

1 godzinę temu, -Raven- napisał(a):

Zestawienie w debiucie Blacka z Mizem to raczej jasny sygnał na jakiej pozycji widzi Enda u siebie WWE. Nie wróży mu to wielkiego pushu na najbliższą przyszłość.

Śmiało może  z Mirkiem zakładać team średniaków:D

  • Smutny/a 1

iguanik.jpg.66e82412e7cf21181021cda981904880.jpg


  • Posty:  2 317
  • Reputacja:   54
  • Dołączył:  02.07.2013
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

ALe niby z kim mialby sie niby bic?

Miz to jak zyga kiedys czy korbin ludzie na przestawke na poczatek.

Midcard heelow jest dosc mocno obsadzony. Nwm, jedynym lepszym kandydatem moglby byc Shinskie, ale ten jest jeszcze nizej w hierarchii.

 

Drew dopiero co byl na szczycie a do samoancow nie ma podjazdu poki co.

Ludzie, tez pamietaja w jakiej dupie byl Black w aew. 

Moge sie zalozyc o skrzynke piwa, ze Blacku bedzie jesCze jednym z 5 topowych face'ow na sd, co najmniej.

A zeby nie bylo...nigdy jego fanem nie bylem. Plus zawsze mnie wkurwial ten hujowy theme.

163870508457e2d890447a3.jpg


  • Posty:  3 367
  • Reputacja:   638
  • Dołączył:  24.07.2008
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Pierwszy Smak Dauna w tym sezonie! 

 

- Dżon Szczyna zaczyna. Serio? Teraz numer z 'lepszym' przywitaniem będzie powtarzany cały czas? Wychodzi Orton. Cena vs Randall? Nowe, nigdy nie było :D Ale trzeba przyznać, że z odmienionymi rolami. Gadka... szczerze? TO jest lepsze niż banter między Ceneuszem i Codym, bo tu jest chemia i historia. No i tak jak każdy się spodziewał... mamy walkę na Backlash. Spodziewam się DQ.

 

- Wychodzą Meksykanie... a ich rywalem będzię Frazer i Axiom debiutujący z NXT. Nazwę ich tag Air-Frajer :D Wow nowi wygrali, zaskoczenie.

 

- O kurwa Ciampa bez brody. 

 

- Stratna mistrzyni wbija <sex> I oczywiście Jadeitowa się wpierdala. Jest i walka. ALe przeszkadza Naomi co było do przewidzenia - feud nie jest zakończony. Nia też się czai.

 

- NEW US Champion Jakub Grubas. Solista wygląda jakby urwał się z jakiegoś boysbandu z lat 90-tych :D Ofkoz są spięcia. Wychodzi Rycerz z LA.... i Drew? 

 

- Celina vs Brzydula a propos pasa US tyle, że kobit. Vega nową mistrzynią. Skoro nowy sezon to zaczniemy z przytupem, a więc zmianami właścicieli pasów - postawili na bezpieczną opcję bezużytecznego belta.

 

- O kurwa BACK IN BLACK! Aleister Black is back baby. To akurat dobra wiadomość. Tylko zaś wkurwia z tą soczewką. Miz poskładany, a elegancki stary theme song rozbrzmiewa po hali. 

 

- Knight vs Drew o miano pretendenta do pasa US. LA nie ma szans. To będzie albo Drew vs Jakob albo triple threat. Ale wkurwiony Ksiądz przerywa walkę. Mistrz też się pojawia... czyżby Fatal 4 Way? Jescze lepij.

 

- TLC o pasy TT. KURWA CZEMU NA SD A NIE NA WM?!?!?! 

MCMG vs DIY z chujowym nowym themem i bez brody Tomka vs Ulicznicy.

Coś tam się działo, jak na tygodniówkę dobra walka. Ale chujowy spear na kolana z drabiny xD No to nie jest Edge. Niestety mistrzowie bronią, a Ford Escort się męczy ze zdjęciem pasów z karabinku. Chujowo. 

 

Przyznam szczerze bawiłem się lepiej niż u czerwonych choć mniej się działo choć fajniej. 

  • Lubię to 2
"Życie jest za krótkie by oglądać walki z tygodniówek" ~Konfucjusz, 1867, kolorowane.

15595422535fc185b8ede06.png


  • Posty:  2 030
  • Reputacja:   760
  • Dołączył:  28.01.2023
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Pierwsze Smackdown po Wrestlemanii.

John Cena/Randy Orton na start:

Ponowny numer z ponowną zapowiedzią. Za pierwszym razem wyszło dobrze i za drugim wyszło dobrze, czy za 10 też będzie to spoko? Nie wiem. Sporo czasu dostali i uważam, że wykorzystano godnie te minuty.
Na koniec Cena dostaje RKO po nieudanym uderzeniu pasem.

Fraxiom vs. Tych dwóch od Santosa:

Przyjemna walka co wielkim zaskoczeniem nie jest. Kto widział parę razy Fraxiom w akcji ten doskonale wiedział, na co ich stać.

Tiffy vs. Jade:

Krótka gadka Tiffy znośna, natomiast krótka gadka Jade słabiutka. Sama walka mi się nie podobała. Pojawiła się Naomi, która przerwała pojedynek i załatwiła Jade. Później Tiffy została zaatakowana przez Jax. Nia nawet pozowała z tytułem. Matko ależ to było katastrofalnie złe. Znowu idziemy w Tiffy vs. Jax? Serio? Dajcie spokój. Czas na draft/Czas na szybkie wzmocnienia z NXT, bo niebieska tygodniówka w kwestii kobiet zamula potwornie.

Chelsea vs. Zelina:

Mierna walka z miernym wynikiem, ale co poradzić? Zelina nową mistrzynią. Szkoda gadać.

Pojawił się Black, a Miz dostał Black Mass.

Drew vs. LA Knight:

Przeciętna walka. Solo zapodaje Samoan Spike i wrzuca do ringu byłego mistrza, ale Drew nie jest w stanie tego wykorzystać, bo Priest wyciąga go z ringu. Ostatecznie Drew kończy na rozwalonym stole. Później LA Knight i Priest załatwieni przez Fatu, i to oglądało się akurat spoko.

Walka o pasy tag team:

No wyszło wybitnie. Naprawdę pięknie. Walka, która powinna mieć miejsce na WM. Z drugiej strony nie dostaliby tyle czasu, ile na tygodniówce. The Street Profits nie tracą tytułów. Świetny Main Event.

Podsumowanie:

Czerwona tygodniówka znacznie lepsza.

tumblr_5b3210ea242af55d6ebcc21a9c685682_c9e169e7_540.png


  • Posty:  971
  • Reputacja:   438
  • Dołączył:  30.12.2016
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

SmackDown spoko i tak RAW miało lepsze pierdolnięcie ale tutaj też całkiem solidne show które nie co zapadnie w pamięci. 

Ogólnie duże brawa dla Jacoba Fatu gość tak wymiata że najbardziej podobało mi się to ze wszystkiego i ten jego outfit, na tym SmackDown mimo bardzo dobrego segmentu Johna z Randy'm to tutaj Fatu najbardziej zapadł mi w pamięci i trzeba przyznać że dużo się dzieje teraz przy pasie US'a i oby utrzymało się to jak najdłużej :P 

Na prawdę żeby tak kozacki TLC Match wrzuci na zwykłą tygodniówkę, starcie na prawdę bardzo dobre a jakby wrzucili to pierwszego dnia WM jako drugą walkę to odbiór pierwszego dnia byłby o wiele lepszy a tak zapodali nam gówno w postaci New Day kontra The Viking Raiders, coś jednak pozostało po Vincencie w tej federacji.

Powrót Blacka do WWE, ogólnie niech on zapuści brodę bo bez wygląda jak stary dziad :D On dalej sprzedaje tą kontuzję oka w sumie jest to całkiem logiczne i można kiedyś wykorzystać w jakimś programie przeciwko Rollinsowi, do tej całej historii mógłby jeszcze wrócić Murphy i byłoby idealnie. 

Bianca na zapleczu chyba nie co już przyheelował i jej solowa potyczka z Ripley jest raczeni nieunikniona oby bez pasa w tle. 

Zelina Vega zdobywa swój pierwszy tytuł, bardzo dobra decyzja po to jest to mniejsze mistrzostwo mid-cardowe aby właśnie doceniać takie zawodniczki, trzeba przyznać że Zelina odwalała kawał dobrej roboty, no i się udało cieszę się że z niej nie zrezygnowali i jakoś wynagrodzili, mam nadzieje że to też nie koniec pushu dla Green która też świetnie się spisuje w ostatnich miesiącach a może w tym roku kto wie postawią na nią i dadzą jej walizkę? Byłoby fajnie.

No i dostaliśmy w końcu segment Randy'ego i Ceny, ah ta piękna nostalgia jak na to wszystko patrzę to się odpalają wspomnienia chciałoby się być z powrotem nastolatkiem... Starzejemy się podobnie jak Cena, Orton :D Ale jedno co z nami zostanie to wspomnienia, ten program będzie genialny i ja mam wielką nadzieje że wykorzystają ten myk z No Way Out 2008 i Cena zrobi podobny wałek co wtedy Orton aby przeciągnąć ich program ale już coś tam piszą ze to ma być ich last match :( Chujowo jak to będzie takie krótkie, wgl chciałem aby to właśnie Randy był tym ostatnim który odeślę Cena na zasłużoną emeryturę a tu wygląda na to że raczej nic z tego... Jak nie Orton to tylko Punk, bo kto inny? I w sumie to by się zgadzało, zachowanie tej dwójki daje pewne wskazówki że chyba w to pójdą i to chyba decyzja samego Ceny, może dlatego Punk nie został odliczony na WM... Ważne aby to nie był Cody bo wtedy podniesie to ciśnienie każdemu, nie mam nic do Rhodes'a ale on nie zasługuje na to aby być ostatnim przeciwnikiem Johna.

A no i segment z R-Thurt'em na zapleczu od razu powróciła nostalgia do 2011 i ich programu, ale by się teraz chciało tego programu :D Kto wie może w to pójdą? Byłoby wielkie zdziwienie. 

 

ori_3492683_86dfca8de8bf2c0893bc553b3506a3220ee33ce0_photo-frame-collage-picture-frames-template-retro-image-montage-mock.png

ori_3492683_86dfca8de8bf2c0893bc553b3506a3220ee33ce0_photo-frame-collage-picture-frames-template-retro-image-montage-mock.png.e621ddc1d3a89738016122d836f29810.jpg.78214f4cc1b9a4d05cf44c58b1fa86e0.jpg


  • Posty:  530
  • Reputacja:   672
  • Dołączył:  21.06.2018
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Kolejne SD w drodze do Backlash, jak wyszło? We Will See!

 

Zaczynamy od LA KNIGHTA!!!! YEAAAAH! Gość bierze mikrofon no to dajmy mu mówić! Knight mówił o tym, że zasłużył na swój rewanż o tytuł United States, a jedyne co dostał to walkę o pretendenta, a potem z tego co zrozumiałem to chyba, że dzisiaj ma walkę z Priestem i na ring wychodzi Damian! Knight ma problem do Priesta o to, że przez niego walka została przerwana, potem Panowie wymieniają się tym co nie wyszło im w ostatnich tygodniach i no dojdzie do pojedynku ostatecznie pewnie, Knight cały czas obwinia Damiana o to, że Knight nie walczy o tytuł United States, ciekawie. Walka miała być później, ale ostatecznie Panowie się zgodzili, że chcą się naklepać już teraz, więc dawać sędziego! Przyjemny segment wprowadzający.

 

Damian vs Knight, to może być ciekawe starcie, coś świeżego. Po około 14 minutach walki, a przynajmniej tak mi się wydaję, bo została ona zaczęta w trakcie reklam, więc nie wiem dokładnie ile trwała, ale była ona bardzo dobra, Priest i Knight ładnie ze sobą współpracują w ringu to trzeba im oddać, ale Solo wszystko przerwał i zaatakował Priesta przez co mamy DQ potem jeszcze chciał zaatakować Knighta, ale ostatecznie Priest powrócił i przeszkodził mu co ostatecznie zakończyło się BFT dla Solo, a następnie miało być South Of Heaven na stół komentatorski, ale jednak Jacob ratuję swoją rodzinę! No i w sumie tyle, a gdzie Drew? Nie wiem, ale walka była wyśmienita, brawl po walce zwiastuję jakiś Triple Threat bądź Fatal 4 Way, zobaczymy co z tego wyjdzie!

 

Fraxiom vs Pretty Deadly lecimy z tym! To może być bardzo dobry pojedynek! Oj tak bardzo dobra walka kolejna, około 9,5 minuty starcia, ale widać było, że wkradł się jakiś botch, sędzia chyba 2 razy odliczyła przypadkiem do 3, bo raz jeden raz drugi nie odkopał, ale nic dziwnego widać było, że coś nie pykło po Running Shooting Star Press od Nathana dla Eltona i ten zaczął krwawić tylko nie wiem czy to przez przegryzioną wargę tak mocno czy przez potencjalne złamanie nosa czy coś, niemniej wyglądało to niefajnie i chyba musieli przyspieszyć zakończenie, walka i tak bardzo fajna, a Eltonowi trzeba życzyć szybkiego powrotu do zdrowia! Fraxiom wygrało i promują się dalej.

 

Ehh i wbija Jax na ring, no coś musiało być minusem tego dobrego jak do tej pory show :/ Nudy nic ciekawego, wbija Tiffy, która proponuję walkę gdziekolwiek i kiedykolwiek Nia zechcę i wszystko przerywa Naomi! Ona też chcę Title Shota, bo się zmieniła, ale wbija Jade i atak na Naomi no i ogólnie mamy brawl! Segment tylko wprowadzający do walki, bo Aldis wbija i ustala Tag Team Match Jade i Tiffany vs Naomi i Nia, meh, ale to dopiero w main evencie gali? Przecież to nie zasługuję......Segment w sumie ani dobry ani zły, neutralny, ktoś wyszedł, coś powiedział i żadna nie odpowiedziała na nic nawet, mam wrażenie, że większość segmentów lasek wygląda w ten sposób.

 

Lecimy dalej Black vs Miz! Kolejna około 9,5 minutowa walka i kolejna bardzo dobra walka, z Mizem nie da się wykręcić złego pojedynku, gość jest tak świetnym workerem, że pomimo tego, że są o wiele lepsi w ringu od niego, to on tak nadrabia wszystkim innym i czasem ciekawymi swoimi akcjami, że to hit dla mnie, mi się mega podobają jego walki, a Black to jest wirtuoz ringu, już zapomniałem jak dobrze jest go oglądać, Aleister oczywiście wygrywa i czekamy na jego dalsze podboje, bo powinien takie mieć zdecydowanie!

 

Santos jak zwykle stara się przekabacić Fenixa na swoją stronę.

 

Zelina vs Piper meh. xDDDDD Fani tak bardzo zainteresowani walką, że już po minucie skandują "Chelsea Green" No Tryplak chyba wiesz co robić, trzeba oddać tytuł prawowitej właścicielce, bo Zelina to brak reakcji i nudy, ja nie wiem co to za pomysł, żeby dawać jej jakiekolwiek mistrzostwo xD. Czy fani buczą nawet na kick out Zeliny? xDDDDDDDDDDDD Takie miałem wrażenie. Oni nawet skandowali dla Piper?! Let's Go Piper?! xDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD Nie mogę Tryplak co Ty najlepszego odwaliłeś, że nawet heelowa Piper dostaje lepsze reakcje od Zeliny i Panie dostały jeszcze ponad 11 minutowe starcie, walka zła sama w sobie nie była, ale publika miałem wrażenie, że nie była za bardzo zainteresowana i Zelina to wygrała xDDD, weźcie to jest tragedia.

 

Nick na backu z Jacobem i Solo, miał być Triple Threat Jacob vs Knight vs Priest, ale Solo pięknie załatwił Jacobowi Fatal 4 Way dołączając do tej walki Drew xDDD, Backlash ma obecnie lepszą kartę niż WM i mam nadzieję, że wyjdzie lepiej!

 

Randy Ponton wbija na ring! Ale co będzie miał do powiedzenia? Nie wydaję mi się, żeby to było coś ciekawego, raczej nic ciekawego, ale musi jakoś budować feud. W sumie opowiedział o Cenie, którego znał od tzw. "Day One" i powiedział co robił i dlaczego robił to co robił, dobra jednak mnie zainteresował. Ulalala Orton jak dobrze to powiedział, Cena nie jest Last Real Champion tylko The Last Legend, którą Orton musi rozwalić i zrobi to na Backlash, ale to było świetne promo oj tak, myślałem, że wyjdzie gorzej, ale Randy nie zawiódł oj nie.

 

R-Truth mówi, że jego Childhood Hero pokona Ortona na Backlash xD, Jimmy wbija i fajnie wygląda przy Truthie, mogliby Tag Team założyć.

 

Rey Fenix vs Santos! No czekamy, to będzie dobre starcie. Po 12,5 minutach Rey Fenix rozwalił Santosa, ale to była dobra walka, kolejna naprawdę bardzo dobra walka na tym SD no mega mi się to podoba, ogólnie Berto i Angel zwolnieni? Na to by wychodziło, bo nie ma ich z Santosem ani przy ringu ani na backu, ale ważne, że Fenix odnosi ważne zwycięstwo, więc jest git, a nie jednak po walce na backu Escobar ich zbeształ xD, a Andrade stanął w ich obronie hmm, zapowiada się nieźle, ale Santos pewnie przepadnie bez swojej stajni.

 

Next Week: Cena powraca no i git, zobaczymy ostatni seg z jego udziałem przed walką z Ortonem. Knight i Priest vs Jacob i Solo, czemu nie Drew? Dziwne, ale jest jak jest i tak walka powinna oddać. Jade vs Nia o pretendentkę do tytułu WWE Women's, meh dwie kiepskie zawodniczki i w sumie tyle, zapowiada się ok jak dla mnie.

 

Jade i Tiffany vs Nia i Naomi ehh czemu to jest main eventem to ja nie wiem, mogli to dać na opener, a na main event Knight vs Priest, ale no cóż jest jak jest. W sumie walka była całkiem niezła, około 11,5 minuty walki, solidne starcie, Jade fajnie w nim wyglądała i Jade spinowała Jax, co zwiastuję, że raczej nie wygra za tydzień, chociaż zobaczymy co wymyślą po walce lekki face off Tiff i Jade, ale mamy od razu atak na Jade ze strony Naomi, która pozuję z tytułem ulala nieźle to wygląda, zobaczyłbym taką Naomi z pasem, dobra, jednak to był dobry main event i fajnie to wyglądało.

 

Plusy:
Segment i walka otwierająca
Fraxiom vs Pretty Deadly
Black vs Miz
Zelina vs Piper
Zapowiedź Fatal 4 Wayu o US Title na Backlash
Mega dobre promo Ortona i podbudowa feudu z Ceną!
Fenix vs Santos
Main event

 

Neutral:
Segment Jax, Tiffany, Naomi i Jade

 

Minusy:
Zelina dalej jako Champion

 

Podsumowanie: No powiem, że pod względem walk to naprawdę dobre SD było, większość walk około lub powyżej 10 minut i w każdej zostało to w pełni wykorzystane, nawet w zapychaczach, każdy pojedynek był dobry lub bardzo dobry, świetne promo Ortona, fajna sytuacja wokół tytułu United States, nawet laski mnie zaciekawiły pomimo tego, że jest tam Jax, a Jade mnie zaskakuję, bo imo wygląda całkiem dobrze, ale tak to jest, dajcie jej więcej występów, żeby się wyuczyła wszystkiego, potrenowała i potem zostawiajcie ją na specjalne okazje, bo tak to będzie tylko gorzej, naprawdę dobre SD KOLEJNE! Podoba mi się droga do Backlash lepsze niż do WM, a i sama karta wygląda o wiele lepiej pomimo jak na razie 4 walk jedynie, a wiemy, że jako 5 dojdzie Jey vs Logan raczej, więc też mi się to podoba, solidnie jest!

  • Dzięki 1

Top 3 Walk 2k18

 

1.Kenny Omega vs Chris Jericho(Wrestle Kingdom 12)

 

2.Hiromu Takahashi vs Marty Scurll vs Will Ospreay vs Kushida(Wrestle Kingdom 12)

 

3.Johnny Gargano vs Andrade Cien Almas(NXT Takeover: Philadelphia)


  • Posty:  2 030
  • Reputacja:   760
  • Dołączył:  28.01.2023
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

9 godzin temu, Kaczy316 napisał(a):

No Tryplak chyba wiesz co robić, trzeba oddać tytuł prawowitej właścicielce, bo Zelina to brak reakcji i nudy, ja nie wiem co to za pomysł, żeby dawać jej jakiekolwiek mistrzostwo xD.

Żeby nowy nabytek Black czy jak mu tam był zadowolony.

9 godzin temu, Kaczy316 napisał(a):

wiemy, że jako 5 dojdzie Jey vs Logan raczej, więc też mi się to podoba, solidnie jest!

W sumie mogliby jeszcze dorzucić ten tag team Sky i Ripley, bo i tak pewnie walka Gunther vs. Pat nie zajmie dużo czasu.

tumblr_5b3210ea242af55d6ebcc21a9c685682_c9e169e7_540.png


  • Posty:  530
  • Reputacja:   672
  • Dołączył:  21.06.2018
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

36 minut temu, KyRenLo napisał(a):

Żeby nowy nabytek Black czy jak mu tam był zadowolony.

A racja to pewnie powód, zapomniałem, że Zelinka to laska Blacka.

36 minut temu, KyRenLo napisał(a):

W sumie mogliby jeszcze dorzucić ten tag team Sky i Ripley, bo i tak pewnie walka Gunther vs. Pat nie zajmie dużo czasu.

W sumie zależy, ale sponsoring też musi swoje zająć niestety.

Top 3 Walk 2k18

 

1.Kenny Omega vs Chris Jericho(Wrestle Kingdom 12)

 

2.Hiromu Takahashi vs Marty Scurll vs Will Ospreay vs Kushida(Wrestle Kingdom 12)

 

3.Johnny Gargano vs Andrade Cien Almas(NXT Takeover: Philadelphia)


  • Posty:  2 174
  • Reputacja:   69
  • Dołączył:  21.06.2011
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Promocja Backlash, zarówno na RAW, jak i SD, spod znaku potencjalnych walk wieloosobowych. Jest F4W o pas US, i zapowiada się on naprawdę nieźle. Ew. wygrana Fatu mocno go podbuduje, chyba, że geniusze z WWE wpadną na pomysł, że skoro to 4FW to warto dać pas takiemu Priestowi, a Fatu straci go np. po zdradzie Solo. :D

To samo z pasem kobiet, w grze do zakończenia panowania Stratton są zarówno Jax, jak i Cargill oraz Naomi. Nie ma to jak wydłużać feudy, łącząc je ze sobą. Wygląda jednak na to, że po Backlash zegar nadal bić będzie Tiffy Time. 

70800448856fb97a41e5eb.jpg


  • Posty:  2 030
  • Reputacja:   760
  • Dołączył:  28.01.2023
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Ostatnie Smackdown przed Backlash:

Cytat

- John Cena returns to SmackDown

- Damian Priest and LA Knight vs. Solo Sikoa and Jacob Fatu

- Jade Cargill battles Nia Jax to determine No. 1 Contender to WWE Women's Title

20250425_SD_Match_Cena_16x9_Friday--d964

 

tumblr_5b3210ea242af55d6ebcc21a9c685682_c9e169e7_540.png


  • Posty:  3 430
  • Reputacja:   854
  • Dołączył:  22.12.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Podobno Alexa może się też pojawić, bo ma być na backu...

iguanik.jpg.66e82412e7cf21181021cda981904880.jpg


  • Posty:  530
  • Reputacja:   672
  • Dołączył:  21.06.2018
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Ostatnie SD przed Backlash, raczej nie liczę na nie wiadomo jakie show, ale po prostu przyjemne do obejrzenia i mam nadzieję, że to dostanę.

 

Zaczynamy w sumie ciekawie, pojedynkiem tag teamowym Solo i Jacob vs Knight i Priest, ale że Cena nie zaczyna show? Interesujące. Lekko ponad 10 minut bardzo dobrego starcia, kurde ta walka naprawdę fajnie wyszła, dużo story tellingu, dużo akcji ringowej, no było tu dużo wrestlingu i to takiego mega przyjemnego moim zdaniem, feudzik też podbudowany czyli F4W o tytuł US na Backlash, LA i Priest wygrali oczywiście pin na Solo, a po walce brawl! Jacob to ugrywa, ale jednak nie za długo cieszy się wygranym brawlem, bo Drew wbija i Claymore! Ostatnia gala przed Backlash Drew stoi z tytułem United States w ringu, to oznacza, że raczej go nie wygra, z jednej strony szkoda, bo tylko tego tytułu brakuje mu do Grand Slama, a z drugiej liczę na to, że tego nie wygra i potem rozwali Jeya w walce o tytuł WH albo nawet i Jasia Cenę, fajnie by było.

 

Ooo Zelina przyprowadzi przyjaciółki, żeby jej pomogły w walce z Green, Albą i Piper, powiem tak liczę trochę na jakiś debiucik xD, a nie to przyjaciółkę, bo walczy tylko Green i Piper. ALEXAAAA!!! WELCOME BACK! WELCOME BACK!!!!! Ponad 8 minut dobrego pojedynku i fajnie widzieć Bliss z powrotem w ringu, bo od EC chyba się nie pojawiała, więc ja jestem zadowolony, jeszcze zgarnęła pin na byłej mistrzyni, może poleci po tytuł US? Imo mogłaby.

 

Fenixa atakują Legado Del Fantasma. Charlotte powraca meh.

 

Charlotte wbija na ring meh, nie wiem po co. Dalej nie wiem po co wyszła totalnie zbędny segment, nie powiedziała nic interesującego, pokłóciła się z fanami i chciała wiedzieć czemu jej nie szanują xD, a gdy wychodziła to na ring wbija Jade, która czeka na walkę i mamy też face to face z Charlotte ulala, może dostaniemy ich pojedynek w przyszłości, ale to pojawienie się Flair totalnie zbędne, Jade jeszcze jej dogryzła xD. Kurde to wygląda jak story, gdzie każdy ma dość Charlotte, nawet Alexa na backu trzasnęła jej drzwiami od samochodu przed nosem.

 

Jade vs Nia Jax, nie spodziewam się ciekawego pojedynku, ale interesuję mnie kto tu wygra, w sumie Jade nasuwa się sama, ale kto wie co WWE wykombinuję. Po 10 minutach wygrywa.....Nia Jax.....ale to jest tragedia, pojedynek fajny jak Jade prowadziła, kurde tą Jade to ogląda się co raz lepiej w ringu, dobrze się zaczęła odnajdywać, ale wygrywa Nia po tym jak Naomi zaatakowała Stratton i odwróciła uwagę Cargill meh i kolejny raz Tiffany vs Nia ale to nudy będą.

 

Street Profits wbijają na ring! Oj tak zobaczmy co nam powiedzą nasi mistrzowie WWE Tag Team! Ford i Angelo dali takie standardowe promo swoje, ale wszystko przerywa Fraxiom! Którzy chcą Title Shota na pasy WWE Tag Team po tak krótkim czasie, wychodzi jednak Aldis, który ustala walkę, ale bez tytułów na szali, oj to będzie ciekawe starcie! O kurde ale to była genialna walka nie wiem ile trwała, bo zaczęła się podczas reklam, ale była świetna kilkunastominutowe starcie i jeszcze Fraxiom to czysto wygrywa czyli niedługo walka o tytuły oj tak, chętnie zobaczę ten pojedynek po raz kolejny i oby był tak samo dobry jak tutaj, genialne starcie! Brawa dla Panów!

 

Lecimy Black vs Melo oj tak! Po lekko ponad 9 minutach Black wygrywa ten pojedynek, ale przez School Boya, jednak sama walka bardzo dobra kolejna dzisiaj, kurde tygodniówki ostatnio oddają pod względem walk, w sumie tyle można powiedzieć, Black wygrywa kolejną walkę, Miza też rozwalił po walce jak próbował go zaatakować i dobrze, ciężko coś więcej napisać, ale jest bardzo dobrze.

 

Na backu czy tam na jakiejś sali gimnastycznej, bo tak to trochę wygląda mamy atak DIY na Fraxiom i MCMG! Kolejna wieloosobówka? Maybe.

 

Legado Del Fantasma vs Rey Fenix i Andrade, kolejny pojedynek, który może oddać. Kolejna świetna prawie 10,5 minutowa walka, ale dobrze się dzisiaj można bawić na tych pojedynkach, oddają fest, Rey i Andrade oczywiście wygrywają, Santos im trochę przypadkowo pomógł i pewnie to ma doprowadzić do rozwiązania stajni Legado Del Fantasma, ale zobaczymy, na razie wygląda to bardzo fajnie, a Rey i Andrade wyglądają razem naprawdę dobrze, po walce Santos ma problem do Berto, ale ten się postawił i nie daję sobą pomiatać no tak jak myślałem to może doprowadzić do rozpadu, ale we will see.

 

No i pora na główne danie tego SD czyli Johna Cenę! Jasiu wbija na ring. W sumie takie standardowe heelowe promo Johna Ceny jak ostatnio, bardzo dobre, ale dzisiaj nie było to nic co raczej zapamiętam na dłużej, bardzo dobre promo potem Randy go wykiwał, bo podstawił sobowtóra, a Cena spodziewał się Ortona, wykonał mu AA, jednak potem wszedł prawdziwy Orton i cyk RKO i wzniesienie tytułu nad głowę, czyli Ponton jutro przegrywa xD, znaczy dzisiaj.

 

Plusy:
Jacob i Solo vs Knight i Priest oraz brawl po walce
Powrót Alexy Bliss i wygrana w tag team matchu
Jade się ogląda co raz lepiej
Street Profits vs Fraxiom i segment przed walką
Black vs Carmelo
Legado Del Fantasma vs Rey Fenix & Andrade
Segment końcowy

 

Minusy:
Totalnie zbędne pojawienie się Charlotte
Nia Jax pretendentką do tytułu WWE Women's......znowu.....

 

Podsumowanie: Ciężko mi ocenić to show, w sensie bardzo dobre wrestlingowe show, walki oddały niesamowicie, ale segmentów praktycznie nie było albo były kompletnie zbędne, jedynie Cena na koniec show dał segment, który warto obejrzeć i miał większe znaczenie, także pod względem walk świetne, pod względem segmentów i podbudowy? Po prostu ok wydaję mi się, solidne mocne show, miało mocne strony, słabszych mniej, ale po prostu brakowało mi tutaj trochę lepszej podbudowy feudów, jednak dalej bardzo dobrze się to oglądało.

  • Dzięki 1

Top 3 Walk 2k18

 

1.Kenny Omega vs Chris Jericho(Wrestle Kingdom 12)

 

2.Hiromu Takahashi vs Marty Scurll vs Will Ospreay vs Kushida(Wrestle Kingdom 12)

 

3.Johnny Gargano vs Andrade Cien Almas(NXT Takeover: Philadelphia)


  • Posty:  2 174
  • Reputacja:   69
  • Dołączył:  21.06.2011
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

 

Fatal 4 Way Match zapowiada się na najlepszą walkę na Backlash. Fajnie iskrzy między Knightem a Priestem. Może heel turn tego drugiego? Tłum wciąż żywiołowo reaguje na Knighta, można by to było nieźle sprzedać.

Jade Cargill pokazała dużą moc w walce z Jax, przegrała zdezorientowana przez Naomi, więc traci niewiele. Niech Nia przestanie używać tego przysiadu z narożnika. W domyśle ten ruch ma mocarny potencjał, ale Jax botchuje go za każdym razem. Impetu w tym żadnego, tylko się śniadanie cofa u oglądającego :/ W walce z Jade botch był podwójny, bo Nia przy pinie miała jedną nogę poza linami. :classic_tongue:

U kobiet nazwiska i programy przecinają się w niemal każdej możliwej kombinacji, sporo możliwości, a finalnie pewnie niedługo kolejne title shoty dla Jax, a pas dla Charlotte. :D

Fraxiom idą do góry, mistrzów już przypięli, za chwilę pewnie poskładają DIY i MCMG. Mistrzostwo najpóźniej na SummerSlam?

Carmelo Hayes postawił się Blackowi nieco dłużej niż Miz, ale i tak umoczył. Jeszcze tylko TT Match z Blackiem i jakimś zagubionym facem, kolejna porażka Miza i można lecieć dalej...

Ostatnie SD przed Backlash kończymy mało oryginalnym widokiem głuchego jak pień Ceny, inkasującego RKO out of nowhere. Heelowy Jaś musi ograć Ortona w jego rodzinnym mieście.

 

70800448856fb97a41e5eb.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Giero
      Za nami kolejny epizod WWE Friday Night SmackDown w drodze do Night of Champions 2025. Przedstawiamy podsumowanie najważniejszych wydarzeń z tego show. Jeszcze przed SmackDown ringowy debiut dla WWE zaliczył… Hikuleo. Co warto podkreślić, właśnie pod tym ringname’em. Pokonał Kita Wilsona, a walka została nagrana w ramach Main Event. John Cena nie miał dziś łatwego życia. Dwukrotnie doszło do bójki mistrza WWE z Ronem Killingsem. Najpierw Ron zaatakował Johna, gdy skonfrontował się z Codym Rhodesem, Randym Ortonem i LA Knightem, a potem, gdy Cena miał potyczkę słowną z CM Punkiem. W efekcie za tydzień dojdzie do rewanżu Killingsa z Ceną na SmackDown. Tego wieczora miały miejsce po dwie walki w ramach pierwszej rundy King Of The Ring 2025 i Queen Of The Ring 2025. U mężczyzn Randy Orton pokonał Aleistera Blacka, Carmelo Hayesa i LA Knighta. Z kolei Cody Rhodes wyszedł zwycięsko ze starcia z Andrade, Damianem Priestem i Shinsuke Nakamurą. Natomiast u kobiet awansowała Jade Cargill po wygranej nad Michin, Nią Jax i Piper Niven. Później Alexa Bliss triumfowała w pojedynku z Albą Fyre, Candice LeRae oraz Charlotte Flair. Skrót gali:
    • Bastian
      Cena za tydzień walczy na tygodniówce z R-Truthem Ronem Killingsem, niedawno wygrał brawl... Cuda, cuda ogłaszają!  Tyle było narzekania, że Jasiu obija się na tej swojej pożegnalnej trasie, a na tym SD był w obrazku chyba z godzinę  Ostatni run już na półmetku, a generalnie jest dość biednie. 5 starów od 48-letniego Ceny się nie spodziewałem, ale liczyłem chociaż, że jako heel będzie smacznie gotować na majku, a od kilku tygodni Jaś tylko stoi, robi głupie miny i słucha, tak jak Punka na tej gali. Napisałbym wręcz, że John Cena wykręcił najbardziej rozczarowujący powrót roku w WWE, ale są z nami jeszcze Charlotte Flair i Alexa Bliss  Szczególnie córka Rica mocno zawodzi. Zaczęło się od niezbyt dobrze odebranego przez fanów zwycięstwa w Royal Rumble, potem na szczęście jobbnęła Tiffany na WM41. Teraz nie ma na nią pomysłu, na Bliss zresztą też, więc prawdopodobnie obie panie zmierzą się ze sobą na Evolution. Czy Tiffy Time z pasem mistrzowskim może dobiec końca? To raz. Czy możemy odsunąć Stratton od Jax? To dwa. Za długo to trwa, tu powinien wjechać prokurator z zakazem zbliżania się.   Żeby nie było, że tylko narzekam, poziom walk eliminacyjnych KOTR nie schodzi poniżej solidności. Z koroną mam ten problem, że potencjalny zwycięzca musi do niej pasować. Taki Zayn czy Orton u mężczyzn nie pasują za cholerę, ale taka Jade Cargill u kobiet jak najbardziej.  Uroczy był w ME moment, kiedy Cody Rhodes wyciągnął stół z logiem SlimJim. Poczciwi Amerykanie na trybunach liczyli, że "American Nightmare" robi to dla nich, bo przecież przy każdej walce krzyczą "we want tables". Tymczasem Cody - jak przystało na wzorową twarz korporacji - zrobił lokowanie produktu, samemu lądując na SlimJim Table  
    • Kaczy316
      Pierwsze SD po Money In The Bank! Naomi z walizeczką, Cena dalej z mistrzostwem, Cody dalej bez mistrzostwa, jak to wypadnie?! Zobaczmy!   Zaczynamy od naszego The Last Real Championa Johna Ceny! Ciekawe co nam powie, pewnie to samo co cały czas od czasu heel turnu, zwróci się do fanów powie jakie to jest łatwe dzięki nim i tyle, chyba, że przerwie mu Punk albo Cody, ale zobaczymy. No mówi na początek, że nie było nikogo, nie ma obecnie i nigdy nie będzie drugiego Johna Ceny, mówi o tym jak wykorzystywał swoją pozycję do wszystkiego co ma teraz w sumie tak w skrócie można powiedzieć, mówi o wyborze swoich opponentów w trakcie runu pożegnalnego, mówi, że sprowokował Punka do bycia hipokrytą, bo ten chcę zdobyć ten tytuł, przynajmniej tak to zrozumiałem i jeszcze o Sethie, który nie scash inuje na nim walizki, ale nie ogarnąłem z jakiego powodu, ale wyłapałem "Because he will be only champion" jakoś tak czyli, że będzie tylko mistrzem? Nie ogarnąłem zbytnio, później trochę jeszcze mówi, że nie ma nikogo, kto by mógł trzymać ten tytuł...ponownie, interesujące, a wszystko przerywa Kodeusz! Cody nazywa go geniuszem że zrobił wszystko co powinien, żeby być tutaj gdzie jest teraz, a potem zastanawia się jaki to plan z tym, że Cody przypiął go na środku tego ringu w ostatnią sobotę? Ulala Kodeusz w sumie sam odpowiedział na to pytanie mówiąc, że nie jest częścią jego planu....to On jest częścią planu KODEUSZA! Jednak wszystko przerywa Randy Orton! Który wspomniał historię z Backlash, a następnie słyszymy, że nieważne kto jest lub będzie mistrzem, to on zdobędzie tytuł i zrobi wszystko, żeby to uczynić, nawet rozwali Rhodesa, którego traktuję jak swojego brata. LA KNIGHT IS HERE! No no robi się co raz lepiej. Gadanko kolejne gadanko, Knight twierdzi, że plan Johna Ceny na pewno nie zakładał jego, a potem, że pokona wszystkich obecnych tutaj w ringu i odbierze to co jest jego, ale problem w tym, że nigdy do niego nie należał ten tytuł niestety xD. Cena miał to gdzieś i sobie po prostu wyszedł śmiejąc się, ale od tyłu zaatakował go Ron Killings! Generalnie ciężko coś powiedzieć o tym segmencie, nie był to za bardzo budujący feudy segment, chociaż feud Rona i Ceny lekko podbudował tym atakiem, ale jeśli chodzi o część mówioną to bardzo podbudowało turniej King Of The Ring, także taki miał cel ten segment i wyszło naprawdę spoko.   Lecimy z pierwszym Fatal 4 Wayem od strony SD w ramach turnieju King Of The Ring! W przeciwieństwie do Raw to dzisiaj zobaczymy wszystkie 4 Fatal 4 Waye, 2 od męskiego rosteru i 2 od kobiecego, oj będzie ciekawie! Black vs Carmelo vs Orton vs Knight, czy to może się nie udać? Powiem tak nieważne też kto tu wygra to będę zadowolony, sami świetni zawodnicy, chociaż Orton chyba by najbardziej pasował, w sumie widziałbym finał właśnie Rhodes vs Orton, a taki może być, bo obaj są po przeciwnej stronie drabinki, ale wracając do F4W to liczę na świetny pojedynek! Prawie 16,5 minuty niesamowitego pojedynku oj tak dwie reklamy były, ale odbiór walki dalej był bardzo dobry, mega podobały mi się to, że wszyscy próbowali dość często wykonywać swoje finishery ostatecznie nieudanie, ale bardzo dobrze to wyglądało, było kilka miłych spotów dla oka jak Jumping Neckbreaker od Knighta na Ortonie, który już prawie wykonał podwójne Spike DDT, w sumie nie wiem jak to się do końca nazywa, ale głównie dlatego, że to ma chyba wiele nazw albo po prostu każdy mówi na to inaczej, kiedyś było Second Rope DDT, teraz Spike DDT, kiedyś jeszcze chyba było Hangman DDT czy jakoś tak, przynajmniej w grach WWE xD, albo spot końcowy z Frog Splashem dla Knighta i w tym samym czasie cyk RKO dla Melo, oj fajna walka naprawdę fajna i Ponton wygrywa! Jego potencjalne starcie z Rhodesem co raz bliżej, a no i Knightowi przeszkodziła stajnia Setha oczywiście, przydałaby się jej jakaś nazwa, Bronson zrzucił Knighta z narożnika, a młody Steiner jak zasadził mu Speara no no, czyli to oznacza Zayn vs Orton w półfinale, no Zayn ma dość marne szansę moim zdaniem xD, ogólnie poznaliśmy tajemniczego uczestnika i tak czułem, że po utracie pasa to może być Jey Uso i faktycznie tak jest tylko nie wiem czy to zbotchowali, że teraz pokazali, bo wydaję mi się, że raczej byłoby ciekawe zaskoczenie jakby wszedł tajemniczy uczestnik i byłby to Jey Uso, ale zaraz.....czyżbyśmy mieli dostać Cody vs Jey w jednym z półfinałów? Oj ale bym chciał taka waleczka historycznie by siedziała.   Jacob Fatu wbija na ring! Oj tak chętnie zobaczę co tam nam powie po swoim odwróceniu się od Solo! No mówił o tym, że Solo uważa, że Jacob byłby nikim gdyby nie On i to jest też główny powód dla którego odwrócił się od Solo na Money In The Bank, trochę pomówił jeszcze i na Titantronie Solo bije mu brawo, a potem powiedział, że na Money In The Bank Jacob popełnił wielki błąd, lecz jest w stanie mu go wybaczyć i potem jeszcze mówi, że to on stworzył Jacoba odkąd go sprowadził do federacji. Mówi, że za tydzień będzie czekał na środku ringu z otwartymi ramionami dla Jacoba, ale ten oczywiście będzie musiał powiedzieć 4 słowa "I Love You Solo" No i oczywiście, żeby Jacob pamiętał, że Solo go wciągnął w ten świat i może go z niego wyrzucić oj czuję mocny pop dla Jacoba za tydzień kiedy będzie udawał, że chcę wybaczenia, ale jak dojdzie do mówienia tych słów to usłyszymy I....HATE YOU SOLO! Oj tak ale zamarkuje wtedy nawet ja sam! Krótki, ale treściwy segment, za tydzień może być dłuższy, przyjemnie prowadzony jest na razie ten feud, nie zaczynamy od nienawiści tylko tak spokojnie z wyczuciem, fajnie to wygląda.   Na backu The Secret Hervice podaję telefon Nickowi, gdzie Green dzwoni do niego na wideo rozmowie i prosi o przełożenie jej walki na przyszły tydzień, bo akurat nie ma jej w Lexington xD, a Aldis standardowo nie przystał na to i zamiast Green to w tej walce zobaczymy Albe Fyre, czyli Flair to wygrywa pewnie xD szkoda, chociaż jeszcze Alexa ma jakieś szansę w tej walce, jednak nie zdziwi mnie finał Jade vs Charlotte w tym turnieju. Zelina chcę Giulii tylko nie ma jej dzisiaj, szkoda, więc może w przyszłym tygodniu spotkają się face to face tylko pytanie czy w walce czy w segmencie, no zobaczymy.   Kolejny Fatal 4 Way tym razem w ramach turnieju Queen of The Ring Jade vs Nia vs Michin vs Piper, ogólnie poza Jade to nie widzę tutaj innej zwyciężczyni, niby Nia mogłaby....ale po co? xD Jade lepszy wybór, a walka no wydaję mi się, że dupy nie urwie, dość specyficznie dobrany skład, akurat pod wygraną Jade. Kurde powiem tak, walka była i tak lepsza niż się spodziewałem i nawet nieźle się ją oglądało, prawie 13 minut fajnego pojedynku, bardzo przyjemny sojusz Jax z Piper i to na prawie cały pojedynek, Jade fajnie tu wyglądała, a Michin była kukiełką do bicia i generalnie ten booking naprawdę był dobry i wpasował się do tego pojedynku, także brawa dla Pań i dla bookerów, bo mi się to dobrze oglądało, Jade ostatecznie wygrywa i dobrze, lepszej opcji tutaj nie było. Cargill vs Perez, jeśli Naomi tu się nie wtrąci, a raczej tego nie zrobi, bo wydaję mi się, że jak Jade zdobędzie tytuł to od razu poleci cash in, to Roxanne pewnie odpada z turnieju w półfinale i tak jest to wysokie miejsce top 4.   Oj tak i o wilku mowa NAOMI! Zobaczmy co nam powie Ms. Money In The Bank! Widać, że Naomi nie zapomina, bo z tego co mówi to Stratton z walizką przeszkadzała jej w zdobyciu tytułu od Jax w tamtym okresie, mówiąc wprost to nie pamiętam, może i tak było, a jeśli tak to fajnie, że o tym wspominają, a Naomi jest tu teraz po zemstę! Jednak wszystko przerywa Tiffany! Która trochę prowokuję do cash inu Naomi, ale też mówi, że jest "same old Naomi" czyli że cały czas gada, ale nic nie robi. Naomi w sumie ma rację, bo powiedziała, że nie będzie cash inowała teraz tylko wtedy, kiedy Stratton nie będzie się spodziewała no i tak powinno być, tak powinni robić posiadacze walizek, bo na tym to powinno polegać, a następnie mówi, że chcę zmienić życie Tiffany w piekło! Podoba mi się ta Naomi, tak dobrze się ją ogląda, kurde i niech ktoś mi powie, że to był zły wybór, wygląda jak typowa wariatka i wiedźma, niesamowicie się to ogląda, a w ringu.....znowu Nia Jax atakuję Tiffany, co jest, ja ten feud oglądam od pół roku....kiedy to się skończy? Ile razy Tiffany musi pokonać Jax? Ale to jest bez sensu xD Jeszcze na Evolution dajmy im pojedynek, bo czemu nie xD. Naomi myślała o cash inie, ale Nia szybko odwiodła ją od tego pomysłu xD.   Na backu ustalone zostało, że MCMG dzisiaj zajmą się Wyattami i ta walka jest teraz! MCMG vs Wyatt Sicks! Może być ciekawie. 9,5 minuty przyjemnego pojedynku kolejnego, tag teamy na SD nie schodzą poniżej pewnego poziomu i cały czas bardzo dobrze się je ogląda no niestety Motor City Machine Guns nie podołali zadaniu jakie im wyznaczono i nie rozprawili się z W6, bo przegrali cały pojedynek i lecimy dalej z tym ciekawym story, Wyatt Sicks świetnie się ogląda.   Cena na backu pyta się Jimmy'ego w dosadny sposób czy widział R-Trutha, a potem czy widział Rona Killingsa xD, a następnie wspomniał, żeby powiedział im obu, że spotkają go w ringu, kurde zobaczymy dzisiaj Cenę dwukrotnie w ringu? Wooooow, czy to się zalicza jako dwie daty? Nie no raczej nie, ale śmiesznie by to wyszło wtedy xD. Cena w ringu! Johnik mówi, że R-Truth przekracza linie i ciekawie się zapowiada, bo mówi, że to czas na rozmowę i na walkę, więc walczmy teraz! Jednak wszystko przerywa CM Punk! Który mówi o nie szanowaniu innych i że John jest zmęczony brakiem szacunku, a tak naprawdę to fani są zmęczeni brakiem szacunku, a potem daję Cenie szansę, żeby dał ludziom to czego chcą i dał im szczęśliwe zakończenie! Fajna jest ta próba zwrócenia Johna na właściwe tory, interesująco się to ogląda, a Cena się jedynie pyta czemu po czym dodaję, że mistrzostwo to jest jedyne co się liczy, Punk coś tam pogadał i faktycznie ma rację, brzmi jak PG John Cena xd, z kolei Cena brzmi jak...CM Punk, gość, który chciał zrujnować wrestling w sumie to ma sens, Punk faktycznie chciał upadku tego biznesu przecież po odejściu i znienawidził na pewnym etapie swojego życia wrestling, to ma sens i Cena chcę zrobić to samo co Punk kiedyś czyli opuścić ten biznes z tytułem. CM Punk totalnie zmiażdżył Lidera Cenation na mikrofonie przynajmniej moim zdaniem, ale no Punk to jest kozak to nic dziwnego, bardzo fajny segmencik i kurde no tak chciałbym tego Punka z tytułem, chciałbym, żeby rozwalił Cenę oj chciałbym tak samo jak chciałem, żeby Ponton to zrobił xD i skończy się pewnie tak samo jak z Pontonem, ostatecznie po wyjściu Punka mamy Rona Killingsa, który atakuję znowu Johna! Aż zapomniałem o nim praktycznie xD.   Ulala Cena vs Ron Killing w przyszłym tygodniu? Kurde co jest, Cena zawalczy na tygodniówce? xDDD Co tu się dzieję.   Pora na drugi Fatal 4 Way od strony Pań w ramach Queen Of The Ring! Alexa vs Charlotte vs Alba vs Candice, no tutaj wydaję mi się, że Charlotte to wygra, ale Bliss też ma szansę, nikogo innego nie widzę, jednak po składzie uważam, że ta walka powinna być lepsza niż poprzedni F4W kobiet, który mimo wszystko ostatecznie też wyszedł solidnie. Po około 11 minutowej walce wygrywa Alexa Bliss, kurde to jednak moja teoria poszła się walić można powiedzieć, ale to dobrze, nikt już nie chcę Charlotte, szczególnie po tym co pokazała w drodze do WM i na samej WM, chociaż trzeba przyznać, że teraz jest już lepiej, trochę wróciła do formy mam wrażenie albo powoli wraca, ciekawa końcówka, walka spoko taka standardowa, dobrze się oglądało, ale to był bardziej chaotyczny booking mam wrażenie, a na poprzedni F4W babek był jakiś pomysł co było widać i mimo wszystko to pierwsze starcie bardziej mi siadło pomimo, że obydwa były bardzo dobre, cieszę się wygraną Alexy, fajnie to wyszło, chociaż nie wiem czy nie planowali czegoś w stylu, że odliczenie do 3 i klepnięcie od Alby miało być w tym samym momencie, ale to byłoby ciężkie do zrobienia, więc chyba nie było to w planach, ale nie wiem, brawa dla Alexy!   Podoba mi się to teasowanie, że kiedyś w końcu Punk i Cody spotkają się w ringu jeden na jednego i nawet Cody wspomniał o tym, że nie mogą siebie nawzajem zawsze omijać, ja mam hype na to starcie jak kiedyś do niego dojdzie, bo jest naprawdę fajnie teasowane w przyszłości, lubię takie rzeczy tak samo jak kiedyś Jey vs Sami lub Jey vs Cody czy Sami vs Cody, to są starcia, które nie są obecnie planowane, ale kiedyś może do nich dojść i będą to naprawdę fajne momenty.   Next Week: Randy Orton vs Sami Zayn półfinał turnieju King Of The Ring zapowiada się bardzo dobrze oj tak. Alexa Bliss vs zwyciężczyni ostatniego Fatal 4 Wayu kobiet, który odbędzie się na Raw i to też będzie półfinał turnieju tylko Queen Of The Ring, oj czuję, że dostaniemy Alexa vs Stephanie, ale by siedziało! R-Truth vs John Cena no no tylko czemu to R-Truth jest jak to Ron Killings? xD Ale w tym wydaniu ten pojedynek może być dużo ciekawszy. Tyle, uważam, że zapowiada się kolejny dobry odcinek niebieskiej tygodnióweczki.   Czas na main event! Cody vs Priest vs Nakamura vs Andrade, no wydaję mi się, że poza Rhodesem i Priestem to nie ma tutaj innych faworytów, a że Priest leci ponoć na tytuł US, chociaż dziwne to trochę jest, bo zapowiadał się feud Damiana z Jacobem o ten tytuł, a ostatecznie pociągnęli za sznurek z feudem z Solo, więc nie wiem jak to będzie planowane, ale zobaczymy, na razie może nas czekać świetna ringowo waleczka, kolejna w ramach tego pięknego turnieju King Of The Ring! Wooooow co to był za pojedynek, mówiąc wprost to gdybym nie znał pozycji Nakamury i Andrade to bym pomyślał, że dosłownie każdy może wygrać to starcie, każdy zawodnik został tutaj świetnie zabookowany, ringowo było niesamowicie, naprawdę bardzo dobry pojedynek i najlepszy chyba z dzisiejszego show, Cody Rhodes wygrywa i leci dalej! Kurde w jednym turnieju możemy dostać Cody vs Jey, a w finale Cody vs Sami lub Cody vs Orton, albo.....JEY VS SAMI! Kurde Jey vs Sami teraz jak tak o tym pomyślałem, ale by siadło oj tak, kurde tyle potencjalnie świetnych opcji! Ale wracając do walki to naprawdę świetna lekko ponad 17 minutowa walka, bardzo dobrze się oglądało brawa dla Kodeusza i dla Panów oraz dla bookerów!   Plusy: Segment otwierający Bardzo dobry pojedynek pomiędzy Blackiem, Carmelo, Ortonem i Knightem Segment Jacoba i Solo i spokojne prowadzenie feudu O dziwo bardzo przyjemna walka Jade vs Nia vs Piper vs Michin Przyjemny segmencik Naomi, Tiffany i potem niestety Nii Jax MCMG vs Wyatt Sicks i całe story z tag teamami na SD Bardzo dobry segment Ceny z Punkiem Alexa vs Charlotte vs Alba vs Candice i wygrana Bliss! Main event   Minusy: Ile można ciągnąć Nia vs Stratton?   Podsumowanie: Powiem tak, skupili się prawie w 100% na turniejach KOTR i QOTR i wyszło to bardzo dobrze cztery co najmniej bardzo dobre Fatal 4 Waye, z odpowiednimi wynikami, a im dalej w turnieju tym będzie tylko lepiej, a przynajmniej na razie tak to wygląda, Sami vs Orton i potencjalne Cody vs Jey to będą mega mocne półfinały, a potem świetny finał oj tak, ale wracając do tego odcinka to wszystko tutaj mi siadło poza tym, że kontynuujemy feud Nia vs Tiffany bez sensu, ale no niech będzie, reszta była bardzo dobra bądź świetna, wszystko grało i buczało no tak samo jak Raw tak ten odcinek SD był jednym z najlepszych w tym roku zdecydowanie, wszystko miało sens, znaczenie i feudziki mocno podbudowane, a wykonanie co najmniej bardzo dobre w każdym aspekcie.
    • KyRenLo
      Prawidłowo. Twoja kolej.
    • PTW
      OFICJALNY PLAKAT IN DA HOUSE! Każda kolejna gala podnosi poprzeczkę i przynosi jeszcze więcej emocji. Tym razem nie będzie inaczej, bo szykujemy dla Was bardzo specjalny wieloosobowy mecz - niech złoto będzie dla Was podpowiedzią :) Od poniedziałku ruszamy z konkretami, ale zanim to nastąpi zapraszamy jutro i w niedzielę do Kozłowa od10:00 w celu przetestowania ringu wzmocnionego po ostatniej gali ^_^ LET'S GO! Przeczytaj wpis na oficjalnym fanpage PTW.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...