WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia

[Kaczy316]

10 minut temu, IIL napisał(a):

Mamy wzloty j upadki

A no jak każda stronka, to fakt.

 

10 minut temu, IIL napisał(a):

Co do Smacka, to AJ Styles bosko przypakował

Stylesik wygląda kozacko, w ogóle większości zawodnikom to przerwa dobrze robi, pamiętam jak Moxley wrócił jakoś w 2017 czy tam 18 i gość był totalnie nie do poznania, kiedyś chuderlawy młokos jakby go z psychiatryka przywieźli nawet gimmick pasował, a po powrocie koksik, to samo Orton teraz, Styles, interesująco to wygląda, jakieś cheaty mają czy co.

[MattDevitto]

Faktycznie ostatnio na forum dzieje się niewiele, ale końcówka roku nie pomaga by jakoś szczególnie fascynować się wrs. Idą święta, zaraz sylwek i po prostu są lepsze rzeczy do roboty Spokojnie w okolicach RR wszystko znowu ruszy i zaczną się większe dyskusje przy okazji RTWM. Poza WWE też ciężko o czymś mówić, bo choć dowiedziałem się, że było np. takie Final Battle to jednak nie mogę się nawet zmusić by rzucić na to okiem 

[Jeffrey Nero]

5 godzin temu, CzaQ napisał(a):

Co to było? Czy KO właśnie dostał nokautującą piąchę jako finisher? Boże... to jest równie żenujące co Helluva kick Zayna. Się dobrali. 

Bardziej to był łokieć. Bardziej im chodzi o one lucky punch, o którym Logan zwykle wspominał przy walce z Romkiem pewnie do tego nawiążą jak dojdzie do ich starcia.

[Hogan]

Smacka ku mojemu zaskoczeniu zaczynamy z wysokiego pułapu od Romana. Spodziewałem się tego segmentu bliżej końca gali. No cóż, widać że prędzej czy później Usos znowu będą tagiem, kolejne pstryczki w nos Jimmy'ego zwiastują, że ten koniec końców odwróci się od Bloodline. Mamy oficjalny challange na RR, czyli mam już swojego faworyta do wygrania RR matchu. Orton po powrocie wygląda kozacko, trzeba mu to oddać. Dobry segment na otwarcie gali. 

Carmello na SD, w dodatku wygrywa. Lekkie zdziwienie, zwłaszcza jego wygraną ale to raczej będzie jego koniec przygody z US, chyba że creative team inaczej to rozegra, ale raczej Owens jest pewniakiem do shota na US Champ. Sama walka przyjemna, panom nie można odmówić umiejętności. 

Kolejne dobre starcie i wygrana faworyta. Trzeba przyznać, że Owens dobrze "sprzedaje" uraz, a dodatkowo jak ktoś wyżej wspomniał, jest również nawiązanie z finisherem do mistrza. KO vs Logan? Hell yeah!

Kilka urywek, ojjj szybko WWE korzysta z prawa do YEET, nawet na SD.

Fajne są te proma, które od pewnego czasu pojawiają się w TV. Przyjemnie się to ogląda, ma to sens i składa się w logiczną układankę. Tylko szkoda, że później wyniki walk się z tym nie pokrywają.

Walka TT kobiet, no cóż. Kabuki Warriors idą po pasy, więc wygrana w tym starciu musiała nastąpić. Nie jestem wielkim fanem Zeliny w ringu i po tej walce nadal nie będę, ale nie było tragedii. Do obejrzenia, ale i zapomnienia. 

ME, a więc wiadomym było że Orton komuś sprzeda RKO. Sama walka dobra, ale bez szału. To po prostu musiało się skończyć brawlem, choćby z uwagi na dalszą część historii LA - Orton, ale tutaj już mamy wybawienie w postaci AJ! Cieszę się, że wraca od razu w postaci heela, bo na SD nie kojarzę kogoś z main eventerów jako porządnego "złego". AJ, liczę na Ciebie!

Kolejny przyjemny odcinek, przy którym mój czas płynął dosyć szybko. Zobaczymy, co przyniesie przedświąteczny Smackdown.  

 

[KyRenLo]

Widzę, że WWE bierze się do roboty w kwestii przedłużania kontraktów.

Bayley z nową umową.

https://pwinsider.com/article/178552/wwe-signs-top-womens-star-to-new-deal.html?p=1

 

 

[MattDevitto]

Nareszcie po bardzo, bardzo długim czasie coś zaczyna się dziać z postacią Stylesa. Wygląda to interesująco i jestem ciekawy w jakim kierunku pójdą. Przypomina to trochę czasy TNA kiedy AJ zmieniał swoją postać, ale poczekajmy co WWE będzie miało w tym względzie do zaoferowania. Może nowy theme song? Zobaczymy. Nie pogniewałbym się na jakiś ostatni title run, bo Styles jest past prime, ale to i tak dalej czołówka fedki pod względem ringowym

[KyRenLo]

O proszę. Ktoś tu oglądał Smackdown.

Też coś tam widziałem dość mgliście i trochę to frajerskie, że podkłada się jedyną mistrzynię, która regularnie się pojawia. Niby w małym procencie rozumiem, że WWE chce na siłę uwiarygodnić jej rywalkę, ale i tak nikt nie uwierzy, że ten tytuł wygra, więc można było to zrobić inaczej. Damage CTRL takie piękne jak zawsze przegrane. 

Day1/New Year's Revolution nazwy godne PPV/PLE. Tyle walk o pasy na tygodniówkach, że można chyba było gdzieś jakieś PLE wcisnąć, no ale mówi się trudno.

WWE SmackDown (1/5)

Spoiler

WWE Women's Championship: IYO SKY (c) vs. Michin

Winner Faces Roman Reigns At WWE Royal Rumble: Randy Orton vs. AJ Styles vs. LA Knight

WWE US Title Contender Tournament Finals: Kevin Owens vs. Santos Escobar

Butch & TBA vs. Pretty Deadly (Elton Prince & Kit Wilson)

Co tu można dodać? Jak ktoś lubi walki na tygodniówkach, to Dragon Lee dał kolejny konkretny pojedynek. Już chyba parę razy go chwaliłem, ale weź gościa nie chwał jak ma taki fajny skill. 

 

 

 

[MattDevitto]

7 minut temu, KyRenLo napisał(a):

O proszę. Ktoś tu oglądał Smackdown.

 

Rzuciłem okiem, bo dawno nie odpalałem Długo nie zajął, więc luz.

 

8 minut temu, KyRenLo napisał(a):

Day1/New Year's Revolution nazwy godne PPV/PLE. Tyle walk o pasy na tygodniówkach, że można chyba było gdzieś jakieś PLE wcisnąć, no ale mówi się trudno.

 

To już te ppv z początkiem roku nie było takim złym pomysłem

[HeymanGuy]

Zatem na SmackDown po nowym roku, zwanym New Year's Revolution mamy zapowiedzianych pare ciekawych atrakcji. Mamy Triple Threat między Ortonem, Knightem i AJem, a zwycięzca walczy z Romanem na Royal Rumble '24. Czyli możemy zakładać spokojnie wygraną Ortona, choć podjeżdża mi trochę Stylesem zważając na to, że jeszcze przed nowym rokiem miał dostać title-shota, i to na długo przed nowym rokiem.

Owens vs. Escobar o pretendenta do tytułu United States, tutaj też można zakładać wygraną KO, Santosa na razie nie widzę przy obrazku tytulowym US, póki mistrzem jest Logan, nie złączy się to zbyt dobrze. 

Iyo vs. Mia Yim, ok, nic szczególnego, Mia nie wygra za nic. 

Pretty Deadly vs. Butch & ??? - no i tutaj mam zagwozdkę, bo albo zobaczymy tutaj Tylera Bate'a z NXT, co byłoby imo lepszym pomysłem, niż przewidywany przez wielu ludzi były mistrz WWE - Sheamus. Chodzi tutaj o wypromowanie Butcha/Pete'a Dunne'a i w ogóle podążenie z nim w jakimś kierunku. Powrót Sheamusa lekko by to chyba przyćmił w przeciwieństwie do debiutu Tylera. Sheamus nie był widziany w WWE TV od czasu walki z Edgem z połowy sierpnia - jednym zdaniem trochę minęło. Na pewno więcej niż przy powrotach Romana, co dwa tygodnie. 

Z innej beczki: Charlotte Flair ma przejść operację wczesnym styczniem po nowym roku i przerwa ma trwać 9-12 miesięcy. Trochę szkoda, bo plany na WMXL były konkretne na nią, ale wróci silniejsza. 

E1: Chciałbym się też odnieść do booking Theoriego, który tak ucierpiał na tym przez ostatnie lata, że zaczynam powątpiewać w jego dalsze sukcesy, stracił cały star power zbudowany reignem z pasem US i posiadaniem walizki, gdzie można było go traktować jako Real Deal, ale to wszystko zostało imo rozmyte. Theory to jest jedna z niewielu rzeczy, którą Vince robił lepiej od Huntera, a myślałem, że Levesque rozwala McMahona pod każdym względem, no tutaj nie. Za Vince'a wspomniany wlasnie pas United States i Mr. MITB. Za Huntera? Utknięcie w Midcardzie i przegrywanie co tydzień. Nie ma wiarygodności, nie ma kontaktu z fanami w zasadzie żadnego, dla Theoriego Era Koronawirusa zadziałałaby odwrotnie niż dla Drew McIntyre z pasem WWE - bo dla niego nie ma różnicy czy są fani czy nie, nie jest praktycznie w żadnym stopniu over. Bo teraz kim w sumie jest Theory poza tym, że jest wrestlerem? Kulą u nogi Wallera, a ja ich kiedyś stawiałem na równi. Nie wiem na ile to wina Theoriego, na ile bookingu, ale myślę, że każda ze stron w jakimś procencie zawiniła. Co dalej z Theorym? Kurde, ryzykowne stwierdzenie, ale chyba walizka i pas US to był dla niego szczyt.

E2: Jakbyście się zastanawiali ile nasz miłościwie panujący Undisputed WWE Universal Champion przewalczył w tym roku to załącze taką nic nie znaczącą statystykę pokazującą, jak bardzo WWE nie traktuje poważnie nas fanów wciskając nam takiego mistrza. Bez wątpienia Roman ma talent, ale jego harmonogram pozostawia wiele do życzenia i to po tym najbardziej się w tej kwestii przejadę. Dlaczego? Z prostej przyczyny podam pare nieoczywistych nazwisk, które przewalczyły w 2023 więcej walk niż nasz... Tribal Chief, choć niektóre należy traktować z przymrużeniem oka, bo policzyć tu można Live Eventy, niestety nie Premium.

Gable Steveson - faktem jest, że wystąpił więcej razy w ringu niż Roman. 1 walka w NXT dokładniej na Great American Bash i 11 walk na live eventach, co daje zawrotną sumę 12 walk, śmiechu warte? Ależ skąd, dopiero się rozkręcam. Steveson ma o jedną walkę w tym roku więcej niż główny champion SmackDown panujący najdłużej w historii ery Modern Wrestling, prospekt z NXT podkreślam.

Arianna Grace - córka legendy tego biznesu Santino Marelli ma więcej walk w 2023 roku niż Roman Reigns, kolejny fakt, niepodważalny. Arianna co prawda miała kontuzję, jednak nie przeszkodziło jej to w przekroczeniu tego jakże ciężkiego i wielkiego kamienia milowego. Ma zawrotną sumę 13stu walk, o 2 więcej niż Największe Objawienie z Performance Center w Historii Pro-Wrestlingu. 

Ronda Rousey - tak jest, nawet damska wersja Lesnara, odwiecznego rywala naszego GOATa Romana, ma więcej walk niż GOAT. A ostatni występ Rousey wypadł na Summerslam, w sierpniu w walce z Shayną w MMA Rules Matchu. 14 walk w WWE 8 telewizowanych, 6 na Live Eventach i po jednej walce w ROH, Lucha VaVoom i Wrestling Revolver (fedka Callihana). Brawo Ronda!

Odyssey Jones - Zapomniany przez świat wrestler więcej walk od naszego mistrza? Niemożliwe! Odyssey zawalczył dwa razy więcej walk, niż Roman, walcząc 22 razy! Były to walki w większości emitowane podczas Main Event, czy NXT Level Up, ale jednak! Dlaczego zapomniany? Miałem wielkie nadzieje z nim związane, wyglądał mi na młodego Marka Henry'ego z lepszym ringskillem, ale cóż. Były nawet przymiarki do stajni Lashleya z Profitsami i mam nadzieję, że prędzej czy później Odyssey tam skończy, jest chłop jeszcze do odratowania, ale nie w tym roku.

Dexter Lumis - Kolejny zapomniany przez świat wrestler, dość konkretny. Dexter jest jednym z ożywieńców Huntera który powrócił po zwolnieniu. Gość nie walczy od maja. Kontuzja? Nie. Problemy z kontraktem? Nie. Problemy kreatywne? Hell Yeah! Lumis od stycznia do maja wykręcił 18 walk, co nawet jego stawia ponad Romanem pod tym względem.

Jeśli takie zawrotne nazwiska w tym biznesie weszły do akcji więcej razy niż teoretycznie najważniejsza postać w federacji, no bo za taką Roman jest uznawany, to ja nie mam więcej pytań. Zdejmijmy z niego ten pas na tej WrestleManii i skończmy tę farsę, bo dla mnie faktem jest, że mamy jednego głównego mistrza w WWE i jest nim Seth Rollins, który musi nadrabiać lukę jaka powstała przy upartym wpychaniu Romana w główny pas. Wychodzi mu to nawet dobrze, ale nie o to w tym chodzi.

 

Edytowane 26 Grudnia 2023 przez HeymanGuy
+ E1 Theory + E2 Roman

[Kniaziu]

W dniu 26.12.2023 o 09:53, HeymanGuy napisał(a):

Bez wątpienia Roman ma talent

 

Ja wątpię, przy tylu szansach, prostym ale widowiskowym movesecie, najlepszym bookingu w Modern Era WWE (główny spadkobierca Shield, całe story Tribal Chief), pomocy Heymana i Usosów, oraz przeciwnikach którzy zwykle większość roboty zarówno na mikrofonie i w ringu odwalali za niego, nawet Mason Ryan by się prezentował dobrze. 

Swoją drogą, może mi ktoś wytłumaczyć czemu tak rzadko się pojawia? Kariery w Hollywood praktycznie brak (nie widzę żadnych nadchodzących filmów), innych również (nie wiem żeby działał w innym sporcie, standupie jak Dolph, czy muzycznie jak Jericho). Przy strajku aktorów nawet Cena wrócił na jakiś czas. Nie jest też legendą na poziomie Lesnara, który tyle osiągnął że nie musi już niczego nikomu udowadniać. Wygląda też że jego problemy zdrowotne się skończyły. No i nie wydaje się ciężko pracującym gościem, jak kiedy zniknął podczas pandemii. Więc czemu go nie ma? Jaki ma powód, chociażby oficjalny? I czemu WWE się na to godzi?

[Kaczy316]

3 godziny temu, Kniaziu napisał(a):

Więc czemu go nie ma? Jaki ma powód, chociażby oficjalny? I czemu WWE się na to godzi?

Nieoficjalnie mówi się o tym, że białaczka daje się we znaki i ciało Romana nie jest już w takim stanie jak kiedyś, mimo że tego po nim nie widać to białaczka strasznie wyniszcza ciało i organizm przez co oszczędzają go tak jak to tylko możliwe i chcą wycisnąć przy okazji z niego ostatnie chwile, słyszałem nawet plotki, że przyszły rok może być jego ostatnim jako aktywnego ringowo wrestlera, ale to wszystko zależy jak dalej będzie wyglądała sytuacja z jego organizmem/ciałem, ale tak jak mówię to jest nieoficjalny statement, jednak wydaje się bardzo realny, bo widać że strasznie go oszczędzają.

[HeymanGuy]

Do LWO nieoficjalnie należy Dragon Lee - to jasne, nawet mi się ten pomysł podoba, gość robi jak na razie robotę. Ale czy LWO nie przydałaby się jakieś żeńskie urozmaicenie? W sensie, nawet zakładając, że DL należy do LWO, to mało z nich zdobyło pasy jak na potencjał. Rey z pasem US, Dragon z pasem NA. Przydałoby się do tego grona dodać Zelinę załóżmy z taką Elektrą Lopez, zwłaszcza po ostatnim NXT. Może na Lolę Vice trochę za wcześnie w Main Rosterze, ale Tag Team Zeliny z Elektrą mógłby być ciekawy w dywizji TT kobiet i sprawić poważną konkurencję dla KC2.

[KyRenLo]

Zelina podpisała nową umowę z WWE.

https://pwinsider.com/article/178704/wwe-star-signs-new-deal.html?p=1

[HeymanGuy]

Hayes ma parę minut na SmackDown za sobą, moim zdaniem powinno się pójść za ciosem. Chętnie zobaczyłbym Carmelo dołączającego do alliance Lashleya z Montezem i Fordem, tam chyba najbardziej by teraz pasował. 

Myślę, że w zakończeniu reignu Romana jakąś role może odegrać Rikishi, być może nawet na samym Royal Rumble, albo na WM XL otwierając przy okazji oczy Solo i Jimmiemu. Jakieś tam plany zakładają podobno, że Roman traci pas na WMXL na rzecz Rhodesa i przechodzi jakimś prawem babyface turn, choć nie widzę tego scenariusza. Cody co prawda jest jednym z faworytów na wygranie RR '24, ale prędzej widze jak dostaje walkę po wygranym EC niż RR. Jakiś tam wyjściem jest też dłuższa przerwa związana z kontuzją Romana, można go wypisać z TV za pomocą urazu. Ciekaw jestem jak zapatrują się na to, że jeśli Punk wygra RR '24, to czy jest szansa na wyzwanie Romana xD

Nie wiem skąd biorą się plotki o tym, ze Jacob Fatu jest blisko WWE skoro ma kontrakt z MLW do 2025 roku, a niedługo ma zabookowaną walkę z niedawno zwolnionym Riddlem. Mówię o tych plotkach gdyż wiele osób na Twitterze pisze, ze będą czekać z przerwą Romana do debiutu Fatu w WWE, gdyż Solo co prawda jest tworzony na lidera Bloodline, ale podobno to Jacob ma wskoczyć w buty Romana w razie przerwy (jeśli zostanie zakontraktowany). Czyli można rozumieć, ze Solo jest opcją awaryjną w przypadku fiaska rozmów z Jacobem. 

Edytowane 30 Grudnia 2023 przez HeymanGuy

[CzaQ]

AEW : Macie tutaj jedną z najlepszych tygodniówek w roku, nacieszcie się, wszystkiego najlepszego!

 

WWE : Łapcie powtórki i jakiś gówno materiał LOL