WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia

[KyRenLo]

 

WWE SmackDown
Wywiad z Flair.
Charlotte można lubić lub nie (Jak ja, ale na kawę bym polazł), ale umiejętności jej odmówić nie można. Czy pojawia się na 15 sekund, czy na więcej i tak zrobi swoje.

Imperium (w/ GUNTHER) vs. Braun Strowman and Ricochet
Znośna walka mimo obecności tego dużego gościa. Wynik bez znaczenia wiadomo, że Bracia zawalczą na WM z Kanadyjczykami więc takie walki o to, kto będzie ich przystankiem emocji nie, wzbudzają.
Wracając na moment do dużego gościa dla mnie absolutnie zbędny, gdyby go w WWE nie było to nawet bym nie, zauważył.

Charlotte Flair (c) vs. Sonya Deville for the SmackDown Women's Championship
Walka z cyklu wiadomo, kto wygra/wiadomo, jakie są plany stąd z miejsca emocji wiele w człowieku nie, może się pojawić mimo to nie, było tak najgorzej. Wynik oczywisty przecież Charlotte musi pięknie się podłożyć na WM. Czekam.

Shayna Baszler vs. Natalya vs. Zelina Vega vs. Shotzi
Nic ciekawego. Minimalne zaskoczenie, że nie Baszler, ale co za różnica. Na WM z Biancą, tak czy inaczej, zawalczy jedyna sensowna zawodniczka, czyli Asuka. Baszler pewnie też będzie miała co tam robić. 

Ripley się nie pojawiła, ale rozumiem, że przypomni sobie o Charlotte po EC gdzie z Balorem zrobią co do nich należy.

Najlepiej byłoby, gdyby w ogóle go nie było, ale jest i pewno na WM kolejny "interesujący" pojedynek się szykuje.

 

Edytowane 4 Lutego 2023 przez KyRenLo

[KyRenLo]

 

WWE SmackDown (02/10)

We Hear From Paul Heyman
Jak dla mnie spoko. Sami  elegancka robota wykonana.

Lacey Evans vs. Carmen Harress
Nic ciekawego.

WWE SmackDown Tag Team Title Match:
The Usos (c) vs Braun Strowman & Ricochet
Dobra waleczka. Oczywiście emocji z wiadomych powodów większych nie było, ale walka jak najbardziej do obejrzenia.

Natalya, Ronda Rousey and Shayna Baszler Meet Face To Face
No i wróciła. To teraz na WM39 zgarnie z koleżanką pasy i ucieknie jak się, znudzi.

Raquel Rodriguez and Liv Morgan vs. Sonya Deville and Chelsea Green
Nawet nawet. Morgan spoko wyglądała. Zwyciężczynie słuszne.

Wywiad z Flair
Fajny zegarek. Włosy też fajne. Gadka też fajna. Dobrze wyszło jak na taką mistrzynię, przystało.

To, co zobaczyłem oceniam na 5na10.

Dorzucam coś : 

 

 

Edytowane 11 Lutego 2023 przez KyRenLo

[MattDevitto]

Liczę, że na ppv będzie podobna atmosfera

[KyRenLo]

 

[CzaQ]

Ale WWE kręci.... 

 

Cały czas mam przeczucie, że otrzymamy Gunther vs Karrion Kross o pas IC na WM.

Ale teraz po wygranej Imperialnych czeka na nich... Drew. A ten z kolei jest w tagu z Szajbą i feudują z Wikingami... 

Teraz tak sobie myślę, może będzie stajnia vs zlepek na WM - Imperium vs Sheamus, Drew i.. hmm Braun? Ale z tego względu pas IC nie będzie broniony na PPV. Pomieszanie z poplątaniem i mętlik w głowie. 

Najchętniej za to bym widział multi-kulti o pas IC - Gunther vs Drew vs Sheamus vs Kross. 

Albo jeszcze lepiej ladder match i dodać Rico, Dauna i kogoś.

Yyy. chwila, to San Escobar jest teraz facem? Te teksty Ex Condoma o prisonie są najlepsze

LA Knight jest wyrazisty, ale pewnie na WM miejsca sobie nie znajdzie.. do tego przegrywa z Kofim. Niby były mistrz WWE, ale teraz kompletnie niepromowany i do tego w grupie.

I znowu Condom się świetnie sprawuje z Jabłecznikiem. Fajny segment i do tego nawiązanie do Almasa ;> 

Błagam Ellen, wygraj pas, choć American Pie nieraz już psuła wyniki swoimi wygranymi ;/

Sami Zayn robi sobie foty z GSP Spoko. 

Baszler ma zmieniony theme, w sumie zauważyłem wcześniej, ale po co? Z Rondą dalej działają. Pasy TT niebawem.

Ja już nie wiem co z tym Sryattem. Jego postać jest ciekawa... dopóki nie wejdzie na ring.

Krzyż ubija Reya, a potem... w końcu coś rusza z feudem z Dominikiem. 

Story Samiego też zalicza progres. Wiadome, że Owens i Zayn vs Usos, Solo gdzieś się też tam zakręci. 

 

OK Smackdown. 

[KyRenLo]

Imperium/Duży/Rico

Całkiem całkiem. Imperium wygrało, bo ma mistrza. Zamieszanie po walce może sugerować, że McIntyre/Sheamus będą w walkę o pas na WM zamieszani. Triple Threat będzie spoko. Na dziś tak to widzę.

The Judgment Day
Elegancko. Każde choćby takie chwilowe pojawienie się to uśmiech na mej twarzy. 

LA
Ma to coś zdecydowanie. Chce się słuchać/Chce się oglądać. Co z tego? Pewnie nic, bo jego potencjał nie zostanie dobrze wykorzystany.

LA/New Day Sucks
Poprawna walka. Wygrany dla mnie lipny no ale czego tu się spodziewać. 

Blondyna/Ripley/Mysteriusz
Zajebiste. Świetnie się to ogląda. Już o tym pisałem, że to będzie fajne do śledzenia. Oby z odpowiednim zakończeniem, ale specjalnie się tym nie przejmuję. WWE tego nie zwali. Zresztą Blondyna straci pas a później i tak wróci nabijać rekordy więc każdy, będzie zadowolony.

Walka kobiet
Przewinięte. 

Wyatt
Nic ciekawego. Kompletne nudy. Zero jakiegokolwiek zaangażowania z mej strony. Zobaczyłem jednym okiem z ciekawości i żałuję.

Rey/Kross
Spoko walka. Jest i on. Jak zawsze dobra robota. Tata vs Syn ruszamy. Na WM syn wygra. 

Uso/Zayn
Dobre zakończenie naprawdę niezłego Smackdown.

W porównaniu do ch***jowego RAW to dało się oglądać i to z ciekawością. 

Ocena 6plus/10

 

[CzaQ]

Smak Dauna : 

Świetny segment otwierający z Blondasem i Rzymianinem. Cody zawsze dobrze co potwierdza bycie najlepszym facem 2022 roku - natomiast Romuald tylko utwierdził mnie w przekonaniu, że dobrze bylo oddać na niego głos w progresie roku - gość naumiał się jak się zachowywać, odpowiedni ton, mimika, a nie jakieś Sufferin Succotashe   

Feud się w końcu jako tako zaczął. Pierwszy face to face należy do udanych. Czekam aż Kodeusz wybuchnie po jakimś tekście... no chyba, że zachowa stoicki spokój do końca. Widzę go z pasami. + niezłe nawiązania do AEW oraz All In.

Ryja pokonuje Livke, a dziewczynki płaczą na publice. 

Santos z dupy od jakiegoś tygodnia nagle jest facem. Oby nie wpadło im do łbów, że zastąpi Reya w walce z Domem na WM.

... Na szczęście młody go pokonuje i w końcu może coś ruszy z jego fatherem. Mask vs Hair match? 

Uuu Drew nie ma walki na WM... nie płakałbym. Wyzywa ot tak Waltera. Wchodzi Majonez i się kłócą... czyżby Triple threat? Nie, wchodzi LA Knight... Fatal 4 way? Nie, wchodzi New Day... a potem Kross... ja tu widzę ten ladder match  
Szkoda tylko, że byłby przewidywalny, bo raczej Guntha ogarnie, ale skład nawet niezły.

Rondo ma udawaną kontuzję - podobno nie podobają jej się plany na WM. A ktoś mówił, że div już nie ma

Bobas Lashley kontynuuje przypałowe story z Wyattem. Wujek Howdy wbija i dostaje oklep.. super postać. 

Spięcia wewnętrze w Bloodline. Oni się na WM skończą, a JD dopiero zacznie.. 

Wow jednak fatal 5 way qualifing match o shota na pas IC..  Kofi vs Sheamus vs Drew vs LA vs Karrion.. no ciekawe. Jeśli tak to stawiam na kogoś z dwójki Kross/LA Knight z naciskiem na pierwszego.

Solo Moczoa vs Sami... i Zayn przegrywa, potem jednak po walce się odbija, publika szaleje. Brak Owensa. Brak Jeya.

 

Ymmm tak sobie. 

[MattDevitto]

2 godziny temu, CzaQ napisał(a):

Rondo ma udawaną kontuzję - podobno nie podobają jej się plany na WM.

Nie tylko jej się nie podobają plany na Wmke - ponoć gdy ogłaszali pierwszy raz na arenie walkę Brocka z Omosem część publika krzyczała NIEEEE

[KyRenLo]

Kontuzja jest prawdziwa, ale nie powinna wykluczyć jej udziału na WM.

Co do planów to niech nie narzeka. Sama przecież na to naciskała (Podobno).

Co do Smackdown to słabiej niż tydzień temu. Może później coś napiszę więcej/Może nie. Mocno średnia ta droga do WM.

 

[KyRenLo]

WWE Smackdown :

 

Roman/Cross Rhodes
Spoko. Roman będący po złej stronie to bardzo dobry Roman. Fajnie się oglądało. Po WM pewnie urlop. Pasy do rozdzielenia i do przodu. Roman wróci i dalej będzie świetny.
Cross Rhodes będzie po WM mistrzem. Odda jeden pas i będzie troszkę ciekawiej, gdy oba pasy będą do wygrania.

Rhea/Morgan
Solidne starcie. Rhea to Rhea, a na Morgan zawsze chętnie człowiek popatrzy.

Roman i Ekipa.
Fajnie zagrane.

Rhea/Młody
Spoko. Wpada typ i kozaczy. W walce przegra i tyle.

Mysterio/Escobar
Może być. Młody robi krzywdę masce, a Tata, dostaje w ucho. Dobrze jest to prowadzone.

Drew i Reszta.
New Day Sucks. Absolutnie zbędni tam. Takie tam bez szału. Niezależnie od rywala/rywali walka powinna być niezła. Ta na WM/Ta na Smackdown też. 

Baszler
Nie dzięki.

Günther
Dobrze gada. Dawać mu rywala.

Lashley/Wujek
No słabe to było straszliwie. Nawet nie wiem, co mógłbym dodać.

Roman i Ekipa part 2.
Fajnie zagrane part 2.
Roman ma to coś.

Zayn/Han solo
Solo chroniony, a Zayn podkładany. Najwidoczniej tak musi być. Walka szału nie zrobiła.
Zayn przegrywa po walce rewanż i ludzie happy.

Ocena 5/10
 

Drew/Woods/Kross/LA/Irlandczyk
Spoko walka. Zastosowany numer mnie nie zaskoczył. W temacie o WM pisałem, że spodziewam się Gunther vs Sheamus vs Drew McIntyre. WWE zapewne tak to rozegra.

Rey/The Judgment Day.
Dominik dobra robota. Wychodzi ekipa i zapowiada się pojedynek.
Sama walka nawet dobra. Po walce dogrywka i Młody kolejny raz udowadnia, że coś tam potrafi.

Charlotte/Łysy
Blondyna to Blondyna. Można patrzeć i patrzeć. Mistrzyni chce walczyć i pewnie tak się stanie.

Rykoszet/Duży/Raiders
Nawet, nawet.

Gunther/Łysy
Gadka szmatka. Dawać Triple Threat.

Charlotte/Zielonowłosa
Rhea wchodzi i robi się jeszcze ładniej. Walka typowo tygodniowa. Mistrzyni oczywiście wygrywa.
Rhea wbija do ringu i zaczyna się gadanina. Dobra chwila. Dla mnie spoko.

Usos/Cody
Nic wielkiego. Gdzie jest Roman? Romana brak. Pojawia się bohater Cody, którego ostatnio dużo. Zamieszanie może być.
Coś mi pachnie zestawieniem Cody/Zayn/Owens vs Roman/Usos na Backlash. Zobaczymy.

5+/10

 

[Grins]

CzaQ mam dla ciebie newsa! Są spekulacje że jednak La Knight ma znaleźć się w karcie WrestleManii, ale nie zgadniesz kto ma być jego rywalem? Stone Cold Steve Austin... Takie informacje, plotki pojawiły się ostatnio na portalach wrestlingowych więc Knight zaliczy szybką walkę ze Stone Coldem, co jak co z jednej strony to zaszczyt stanąć z taką legendą w ringu jak Steve, ale z drugiej strony to tylko zaszkodzi Knight'owi który jest tylko zwykłym pionkiem do bicia, miałem nadzieje że dadzą mu większy push bo gość jest w ch***j charyzmatyczny jednakże obrali inny kierunek i na razie go tylko podkładają, a był spekulacje że może wygrać walizkę Money In The Bank w tym roku, ale teraz gdy wyszły plotki że to Austin Theory ponownie zostanie Mr. Money In The Bank jakoś nie widzę szans żeby Knight to ugrał, już lepszą opcją byłby Zayn niż Theory. 

 

Sami Zayn jak zwykle zbiera zajebisty pop, dobrze że Cody'ego rozpisują z głowa... Chyba mają zamiar zrobić z niego czołowego Baby Face'a, w sumie Cody tego chce i takie właśnie miał zamiary w AEW, jednakże fanom się to nie spodobało... Zobaczymy publika jak na razie dobrze odbiera młodego Rhodes'a, zobaczymy jakim będzie mistrzem i czy się odnajdzie w roli głównego baby face'a na RAW. 

 

Storyline nabiera rozpędu... Nie wiem czemu ale mam wrażenie że Usosi się odwrócą od Romana po WrestleManii brutalnie go atakując przez co zostanie wypisany na dłuższy czas z telewizji, Romeo podpisał kontrakt ala Part-Timer więc nie będzie już tak często pojawiał się w ringu, więc atak Usosów jest całkowicie realny. 

 

 

 

[HeymanGuy]

Ciekawych obrotów nabiera sytuacja Drew z Sheamusem, jak dla mnie to powinni dostać porządną walkę singlową, a Gunther na WM pojechać jakiegoś Krossa, ale pewnie skończy się tak, że Drew solowo z Guntherem wyskoczy. Fajnie się Woods pokazał, defacto w zastępstwie za Kofiego, ale było gołym okiem widać, że tego nie wygra. Za tydzień Drew pojedzie Rudego i tak jak mówię, Drew vs. Gunther o pas IC. Choć na Triple Threat też bym się nie obraził jak już na któregoś z tej dwójki się zdecydowano - czemu nie wziąć ich obu?

Czas najwyższy, aby wprowadzić Reya do HoF, chyba nawet idealna okazja się ku temu zawiązuje, ale zaczynam sobie myśleć, WMka za zaledwie 3 tygodnie, a program Reya z Domem wygląda jakby dopiero nabierał rozpędu, jakby nie spieszyli się z ogłoszeniem tej walki. Niby Rey ma jeszcze kilka lat w ringu do przewalczenia, ale Edge'owi czy innym ten status HoFera nie przeszkadza, timing imo dobry. Cole chyba żadnego heela tak nie nienawidził jak teraz nienawidzi Doma  

Wikingowie potrzebują wiarygodności, bardzo dobrze że dziś wygrali, ale jeśli przed WMką będzie rewanż, który wszyscy wiemy, że się raczej odbędzie i face'owie wygrają, to ta wygrana była pointless.

Charlotte zesquashowała Shotzi, trwało to zdecydowanie za długo. 

Segmenty Bloodline to coś na co czeka się całą galę, od samego jej rozpoczęcia, nie bez powodu dali ich na sam koniec. Mają coś w sobie po prostu, it factor. Kiedy Owens nie godzi się na pomoc od Zayna po całości, to Cody pomaga Zaynowi. Czuję, że Cody dopilnuje tego aby KO i SZ ostatecznie doszli do porozumienia, to też jest w jego interesie. Fajnie łączą walkę Romana z Codym i feud Samiego z Bloodline, przynajmniej na ten moment. Dołączenie Steena do tego kółeczka to kwestia czasu, może nawet max tygodnia.

[Grins]

- Kurde końcówka SmackDown pokazuje jak bardzo fani chcą oglądać Samiego i Owensa razem w ringu toć nie pamiętam żeby ktoś tak mocną reakcje dostał na jakieś z tygodniówek ostatnio, ten program jest tak fajnie rozpisany że na prawdę dobrze się to ogląda, dla mnie to jeden z najlepszych programów ostatnich lat! Nawet Rhodes jest tu fajnie rozpisany i poniekąd to jego zasługa że pogodził Owensa i Samiego.

- Są przecieki że niby Main Eventem ma być walka bab w pierwszy dzień WM... co jak co Ripley i Flair nie zasługują na Main Event a co najwyżej na środek karty, ale niby WWE boi się reakcji politycznej, tak Ameryka to chory kraj w ostatnim czasie, śmieją się z Rosji i Putina ale sami lepsi nie są z tymi swoimi poglądami... Pamiętacie jakie to były piękne czasy gdy polityka nie miała nic wspólnego z wrestlingem i z żadną inną rozrywką, aż chciałoby się wrócić do tych czasów... Na Main Event zasłużyli Usos i Sami i Owens, przecież ten program to złoto samo w sobie, to jest o wiele wyższe niż Rhodes kontra Roman który chyba się wybrał zaś na jakieś wakacje bo jest tyle na tygodniówkach co nic, dlatego jestem już za tym żeby Cody go pojechał gładko na WM. 

- Niby Wyatt się rozkruszył psychicznie? Nie wiem po jaką cholerę wracał, wrócił z gmmickiem dość średnim, jak na początku wszystko fajnie się zapowiadało tak upadło po Royal Rumble, do tego zapowiedział że nigdy już nie zobaczymy The Fiend'a, słabo to widzę... Co dalej z Uncle Howdy'm? Z tego co wiem za gmmickiem krył się Bo Dallas już na 100% I co zaś młodszy brat Braya został bez robotny i bez pomysłu? Szkoda. 

- Weźcie mi tego Domnika Mysterio on ma taki baby face twarz że nie widzę w nim kompletnie kogoś kto mógłby być na mocnej pozycji w przyszłości, mogli mu założyć już tą maskę lata temu a nie puszczać go z takimi śmiesznym wąsikiem. 

 

[KyRenLo]

Godzinę temu, Grins napisał(a):

co jak co Ripley i Flair nie zasługują na Main Event

Zasłużyła. Jak najbardziej.

 

Godzinę temu, Grins napisał(a):

kogoś kto mógłby być na mocnej pozycji w przyszłości

Będzie.

[MattDevitto]

1 minutę temu, KyRenLo napisał(a):

Godzinę temu, Grins napisał(a):

co jak co Ripley i Flair nie zasługują na Main Event

Zasłużyła. Jak najbardziej.

Ja to wogóle mam tak, pomijając już konkretne zestawienia, że ME takiej gali jak WM musi być walka 1 vs. 1. A że to będzie walka kobiet - znak czasu w WWE.