Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

     

     

Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  4 432
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  02.04.2012
  • Status:  Offline

Pierwsza walka - Roman Reigns vs Seth Rollins

Tym razem draft zaczyna się u niebieskich i od razu mamy ziomków na przeciw siebie. Romek nie dawno zawitał na Smack'a, a Rollins męczy się z Fiendem także nie było mowy o jakimś czystym zakończeniu. Ale ten wybór przez DQ... .

 

Czekaj... Zarządy USA i Fox dyskutują kogo draftować? Od kiedy stacje telewizyjne o tym decydują, a nie menadżerowie brandów?

 

Pierwszy Draft

Aha od tego roku, no dobra.

RAW zachowuje sobie Becky, The O.C. i Drew. To rzeczywiście zmiany nadeszły. :roll:

SmackDown bierze sobie Romka, co było już wiadome od dawna i Wyatta. Czyli rozumiem tyle jeżeli chodzi o shot na pas dla "Diabła"? :roll:

 

Druga walka - King Corbin vs Shorty Gable

Ten pseudonim Gable'a i jeszcze riposty od Brazzers. Nie wierzę po prostu. :lol:

Corbin się męczył, ale wygrał. Kończymy to?

 

Drugi Draft

RAW bierze Ortona oraz zatrzymuje Ricocheta i Lashleya. Na razie jedna zmiana u czerwonych. Randy to wciąż duże nazwisko. Raczej nie sądzę żeby to cokolwiek zmieniło w jego obecnej pozycji.

Niebiescy przytulili Sashę i Brauna. To już solidne wzmocnienie. Wychodzi na to, że Banks odpuszcza również sobie tytuł. Jak widać ze wszelkimi zmianami idzie również booking.

 

Segment z Paulem Heymanem i Brockiem Lesnarem

Bookują to tak jakoby Lesnar chciał ukryć swój strach przed Velasuqezem. Nie będę zaskoczony jak Brock go pojedzie w tej Arabii i tyle widzieli Caina w WWE.

 

Trzecia walka - The New Day vs The O.C.

ND wszystkich zmiękczyło gadką o walce z nowotworami piersi i jeszcze pojechało O.C. w kilka minut. Dlaczego to robicie Stylesowi?

 

Trzeci Draft

Alexa Bliss i Natalya zostają na RAW, a ze SmackDown przechodzi Owens. Tak się namęczył żeby wypierdzielić Shane'a z niebieskiego brandu, a teraz idzie do czerwonych. Cóż... Booking płata figle. :roll:

Piątkowe show łapie Revival i Lacey Evans. W TT raczej nic to nie zmieni. Evans może już odnieść z tego większe korzyści. Na RAW tylko jobbowała.

 

Czwarty Draft

RAW dalej trzyma u siebie The Viking Raiders, Nikki Cross i już oficjalnie zaklepuje Street Profits. Sam fakt bez zaskoczenia. "Wikingowie" dobrze sobie radzili ostatnio, widać że na nich powoli stawiają. SP również tyle się na gadało na poniedziałkowej gali, że musieli w końcu oficjalnie tam wskoczyć. Nikki zostaje podobnie jak Alexa, ale źródła podają, że draft ich rozdzielił... Czyli rozumiem, że po stracie pasa mimo iż dalej są w tym samym brandzie to ich współpraca dobiegła końca od tak? Wciąż liczę na jakiś zgrzyt między nimi żeby jakoś to wyglądało.

SmackDown pozyskało Lucha House Party i zachowało Heavy Machinery. Teraz "Maszyneria" będzie miała na kim trenować. :twisted:

 

Czwarta walka - SmackDown Women's Championship: Charlotte Flair vs Bayley

Zmiana na plus. Na reszcie koniec z pierdzącą tęczą "przytulaską". Nowy strój, fryzura i muzyka wyglądają lepiej. Dalej generic rock, ale przynajmniej jakoś brzmi. Jest szansa, że teraz zacznie dominację na SmackDown, a tym samym Charlotte może jej ustąpić i przejść na RAW. Z drugiej strony feud z blondyną też nie byłby najgorszy.

 

Odcinek pod draft, więc w zasadzie ciężko tu coś oceniać. ME jedynie warty uwagi z pośród innych zapychaczy między ogłoszeniami Stephanie.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/565/#findComment-440834
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 009
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.04.2011
  • Status:  Offline

Jeżeli ktoś szukał konkretnego powodu dlaczego powinien zrezygnować z WWE na korzyść AEW, to te Smackdown ten powód w mocny sposób zasugerowało. Kofi Kingston był mistrzem pół roku, stracił pas tydzień temu i co robi? Nic. Zapomniał o pasie, wraca do swojej pozycji z 2018 roku. Taki bajzel bookingowy powinien skreślać writerów WWE z miejsca, bo to już nawet nie jest pisanie historii, a czyste walenie randomowych sklejek przed galą jak w grze.
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/565/#findComment-440835
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  259
  • Reputacja:   2
  • Dołączył:  02.07.2019
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Nie wydaje wam się że trochę słabe jest totalne zlanie straty pasa przez Kofiego? Gościu skaka, rzuca naleśnikami jakby się nic nie stało
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/565/#findComment-440836
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 364
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.07.2013
  • Status:  Offline

Kolejne SmackDown rozpoczęte pojedynkiem. To cieszy. Kolejny pojedynek otwierający SmackDown skończony przez DQ już trochę mniej. Nie miałbym nic przeciwko jakby Romek przejął pas. Wyciągnęli ten pojedynek totalnie z dupy ale skoro Lesnar jest mistrzem WWE(a dzisiaj go już nie było) to przydałby się ktoś wartościowy z mistrzostwem IC. Przynajmniej wyszedł z tego przyjemny TV match.

 

Kozackie promo Gable'a... ale nawet tak dobrym promem nie sprzeda mi swojego nowego imienia. Shorty G wchodzi w życie. O mamo ależ to jest słabe. Żeby nie mówić jednak samych negatywnych rzeczy... widać, że jest tam pomysł. Inwestują w Chada czas i w tym momencie wygląda to tak jakby naprawdę chcieli coś z nim zrobić. To cieszy a wszystko poza ring name'em jest on point. Chciałbym jednak by wrócili do normalnego, prostego Chad Gable... Shorty G w moich oczach zabija całe jego credibility. Widzę te imię i odechciewa mi się go cheerować.

 

The Revival moczą jako mistrzowie - nic nowego.

 

Ali dostał świetną winietkę. To już któraś. Trzeba przyznać, że te paczki, które exMustafa dostaje są naprawdę dobre i sprawiają, że cały czas jest jakiś nawet jeśli kreatywni nie chcą zbytnio robić z nim nic konkretnego. Nie zwróciłem wcześniej uwagi na to, że świecące kółko na jego piersi bije w rytm jego serca. A kółko na dłoni symbolizuje rękę, którą wyciąga do ludzi. Cholernie dobre, dajcie mu pas.

 

Podtrzymuje zdanie o nowym theme songu Bayley. Jest gorszy od poprzedniego ale i tak lepszy niż zdawało mi się gdy usłyszałem go tydzień temu pierwszy raz(intro robi robotę). Spoko nuta, chce już poznać tego kompozytora i by zaczął wypuszczać swoje theme songi. Zdecydowanie upgrade w odniesieniu do CFO$.

 

Dobre MizTV. Tylko Sasha mogła się nie odzywać... na szczęście została zaorana :twisted:. Podobał mi się Miz w tym segmencie, zrobił dobrą robotę jako prowadzący. Sprawił, że uwaga była na Bayley a jednocześnie sam był jakiś i podpuścił Przytulaśną do gadania. Wytłumaczenie heel turnu kupuje. Niby genericowe, nigdy mnie nie wspieraliście, bla bla bla, ja Wam dawałam, Wy tylko braliście, bla bla bla... ale biorąc na tapetę to co działo się z Bayley przez tygodnie przed oficjalnym heel turnem ma to wszystko sens. Tym razem bije brawo dla WWE, zbudowali sensowny storyline i doprowadzili go do końca. Był początek, rozwinięcie i zakończenie, wszystko było od początku zaplanowane. Szkoda, że nie da się tak częściej.

 

Nikki Cross pretendentką do mistrzostwa kobiet. Z całej szóstki w tym 6-pack challange była najlepszą opcją(jedyną?). Tytułu raczej nie przejmie ale nie mam problemu z nią w title picture. Żeby jednak nie było tak pięknie... czy Nikki Cross nie została przypadkiem draftowana na Raw? Co ona robi na SmackDown? Znów robią z fana debila i liczą, że nie zauważy... przy okazji dają kolejny punkt do argumentacji Bryana Alvareza(zapewne wszyscy słyszeli jego rant na WWE po Hell in a Cell, jeśli nie to polecam posłuchać). Chyba, że coś się zmieniło w tygodniu i przerzucili Nikki tak po prostu na SmackDown... albo przerzucili ją już na Raw a ja już o tym nie pamiętam.

 

Pokazali też po raz kolejny jak mało znaczy dla nich dywizja Cruiserweight. Ledwie przerzucili Gulaka na SmackDown i już go squashują. Szkoda bo nawet w tym krótkim czasie gdy został rozjechany przez Strowmana pokazał jak jest dobry i że posiada wartość jako entertainer. Nie wiem czy jestem fanem powracania do gimmicku prezentacji w Powerpoincie, wolę poważnego Drew ale jeśli pomoże mu to utrzymać się na wodzie to niech będzie.

 

Na początku tygodniówki podłożyli mistrzów Tag Team a na koniec mistrza IC... prestiżowe pasy w WWE.

 

Przyzwoite SmackDown. Nie jakieś mega dobre ale też nie mega koszmarne. Trochę przewijałem ale większość obejrzałem... uznaje to za sukces.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/565/#findComment-440900
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 261
  • Reputacja:   258
  • Dołączył:  21.03.2011
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

czy Nikki Cross nie została przypadkiem draftowana na Raw? Co ona robi na SmackDown?

 

Było info od WWE chyba na facebooku że Nikki i Alexa jednak zostają przedraftowane na SD.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/565/#findComment-440901
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Z Samim i Naką można było zapomnieć o istnieniu IC-ka. Przejęcie przez Romka mogłoby pomóc... Zamiast tego dostaniemy jego feud z Corbinem. Lipa.

Za to może Bryan pójdzie na Shinskaya.

 

Kofi ma Power of Positivity, więc co z tego, że stracił Złoto? Lepsze takie wyjaśnienie niż żadne... Chyba.

 

Skoro Baron poszedł w inną stronę, to dlaczego Gable dalej jest Shorty? :/ Jeszcze lepiej: teraz to Shorty G. Miało być pozytywnie, bo walczy z przeciwnościami blablabla, a ja tu widzę nieudaną ksywę rapera :twisted:

 

Paint it black, Bayley. Fajnie, że w filmiku o jej przemianie użyli tego płaczącego dzieciaka :twisted:

Przytulała, a jak ją trzeba było przytulić, nie było nikogo. Nawet spoko to wyjaśnienie.

A i tak z tego MizTV najlepiej zapamiętam... Miza robiącego se jaja z Lesnara. Przydałoby się, by go kiedyś przy okazji Brock zniszczył. Ale to by znaczyło, że jest "continuity", a przecież ni ma.

 

FlexAppeal :twisted: Brawo Dana.

Sonya i Mandy draftowane poza TV, dziś jedyne bez wejściówek, żrą piny - podpadły czy co?

Nikki Cross pierwszą pretendentką do Bayley. W sumie wolałbym, by ta walka była przed segmentem z mistrzynią.

 

Gulak na SD zaczyna rewelacyjnie. Wpierdolem od Brauna... Niby dali mi mikro, nawet wrócił PowerPoint, ale czy ktoś to zapamięta?

 

Ta wielka zapowiedź Hogana to... Reigns kapitanem teamu. Meh.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/565/#findComment-440902
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  259
  • Reputacja:   2
  • Dołączył:  02.07.2019
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Chyba czas zakończyć przygodę z dablju ... Produkt jest nijaki, Roman choćby stanął na głowie nie jest już w stanie wywołać u mnie żadnych emocji.

 

Trochę to smutne, że po tych wszystkich zapowiedział fajerwerków na FOX dostajemy ten sam płytki produkt który nie jest w stanie zainteresować w żaden sposób

 

Czy ktokolwiek emocjonuje się team Hoggan Flair? wątpie ...

 

Czy ktokolwiek czeka na walkę Cross Bayley? wątpie ...

 

Czy Bayley zmieniła coś poza kolorem włosów? Theme song ...

 

Czy można mieć gorszy reign jak Nakamura? ciężka sprawa ...

 

Czy można wymyśleć coś głupszego jak Shorty G :D

 

Czy trzeba było podkładać Gulaka Braunowi ?

 

etc.

Edytowane przez BPG
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/565/#findComment-440903
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 870
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Atak Corbina tłumaczą jakąś wojną na TT i to nie jedyny raz gdzie wspominają ten portal na antenie.

Jeśli serio chcą rozwijać feudy w socialach, to niech sobie odpuszczą bo to nie ma sensu

 

Cała przemiana w Shorty G(able) jest słaba i żenująca, ale przemowa i jej przekaz był całkiem w porządku.

Nie wiem czy ludzie to kupią, ale może jest jakaś nadzieja jest że wyciągną z chłopaka potencjał który niewątpliwie ma.

INB4 chuj kurwa, Shorty G czyli gimmick rapera i elo

 

promowanie jakiejś gówno walki w Arabii -> przewijanko

 

Najlepsza część gali, czyli o dziwo Miz TV (które nie pamięta kiedy było ostatnio dobre).

Miz ładnie garował panie, Bayley też nieźle wypadła, ale najbardziej podobało mi się zakończenie:

“Life sucks and then you die.” - idealnie pod opis profilu na FB albo TT

Ah i Bayley, jak nie potrafisz malować oczu i wyjeżdżasz na nos to sobie odpuść

 

Zaskoczyli wygraną Nikki Cross, ale mam nieodparte wrażenie że będzie tylko zapychaczem dla Bayley. A szkoda, bo z Nikki miałem w głowie fajny pomysł na feud z Alexą wykorzystując głupotkę z ich osobnym draftem.

Mogliby powiedzieć że to Alexa chciała być draftowana singlowo, bo nie chce już drużyny z Cross.

Wtedy pokazujesz podłamaną Nikki i zaczynasz powoli budować ją singlowo.

Myślę że ludzie szybko stanęliby mocno po jej stronie, tym bardziej że reakcja na nią była coraz mocniejsza.

 

Mam nadzieję że Drew Gulak udostępni tę prezentację w internecie, bo bardzo mnie ciekawi jej treść.

Ogólnie trochę się zaśmiałem w tym segmencie i czekam na więcej takiego Gulaka.

 

Niby trochę popisane, ale gala bardzo meh.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/565/#findComment-440906
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 432
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  02.04.2012
  • Status:  Offline

Pierwsza walka - Roman Reigns vs Shinsuke Nakamura

Corbin postanowił, że zaatakuje sobie Romka, czyli podgrzewają przed Crown Jewel. Przynajmniej odpuścił Chadowi. Nie wiem, co gorsze.

 

Big E śpiewający niskim głosem pewno będzie najlepszym momentem tego Smack'a. :twisted:

 

Czaje. Zaatakował Romana, bo król może robić wszystko. Hehe.

 

Druga walka - Curtis Acel vs Shorty Gable

Shorty wygrywa, a Hogan dosłownie kilka sekund później nazywa go Shorty G i teraz wszędzie jest podawany własnie tak, a nie jak przed walką Gable. To może za tydzień go po prostu Shorty nazwiemy? :lol:

 

Trzecia walka - Heavy Machinery, Big E & Xavier Woods vs Robert Roode, Dolph Ziggler & The Revival

Szkoda, że nie dali wspólnego finishera Otisowi i Big E. :D

 

MizTV

Parzcie jaka się zbuntowana emo zrobiła. Najlepszą rzeczą w tym był ten dzieciak płaczący przy powtórkach z zeszłego tygodnia. Ustawione nagranie, ale dałbym sporo żeby zobaczyć to na arenie. :twisted:

Ten makijaż chyba celowy, bo kreski po obu stronach nosa... Wygląda dziwnie.

 

Czwarta walka - o tytuł pretendentki do pasa SmackDown Wome's Championship: Nikki Cross vs Dana Brooke vs Lacey Evans vs Mandy Rose vs Sonya Deville vs Carmella

Długo to nie trwało. Postawili na Nikki. Nie ma to znaczenia, bo i tak nie odbierze tytułu Bayley, zwłaszcza po jej przemianie.

 

Piąta walka - Drew Gulak vs Braun Strowman

To dali debiut Gulakowi. :twisted:

Pewnie nie ma żadnej prezentacji, ale chciałbym taki smaczek gdyby udostępnili w necie.

 

Szósta walka - Shinsuke Nakamura & King Corbin vs "Nowy" Daniel Bryan & Roman Reigns

Baron zdziwiony, że Romek został kapitanem drużyny Huogana. :roll:

Taki to mistrz interkontynentalny, że zostaje spinowany. :twisted:

 

Bez szału.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/565/#findComment-440921
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 364
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.07.2013
  • Status:  Offline

Biedny Chad Gable... jestem skonfliktowany. Z jednej strony bardzo mnie cieszy, że go pushują... z drugiej zaś robią z nim tak wiele złych rzeczy. Co za ring attire...

 

Ziggler i Roode pokonują New Day... zaskoczenie. Tym bardziej, że wesołe murzynki mają za tydzień shota na pasy Tag Team. Woods wypadł na rok, porażka Nowego Dnia w tej sytuacji miałaby sens jeśli zaczynamy budować ich rozpad a Big E i Kofi idą w swoją stronę. Mam nadzieje, że mają jakiś pomysł na ten angle.

 

To promo Strowmana po tym jak rozjechał Gulaka było najlepszą rzeczą jaka wyszła z całego jego feudu z Tysonem Fury. Nie grzeje mnie to absolutnie ale teksty mi się podobały.

 

Bardzo dobry segment Bryana, Zayna i Nakamury. Budujemy w stronę powrotu Yes Movement... niestety. Ale fajnie, że nawiązali do jednego z pierwszych prom heelowego Bryana w których mówił, że Yes Movement nigdy nie wróci. Pamiętają i pamiętają, że my pamiętamy. Lubię jak dla odmiany WWE nie obraża mojej inteligencji... choć to też pewnie tymczasowe bo coś czuje, że nie dostaniemy wyjaśnień co do tego dlaczego Bryan znów jest face'em. Po prostu w którymś momencie DB zacznie znów yes'ować a WWE powie "macie, cieszcie się!" nawet jeśli nie ma to zbytnio sensu.

Kurcze Zayn jest świetny za mikrofonem, pociągnął ten segment na własnych barkach i wyszło mu zajebiście. Kupił mnie. Ktoś mi powie czemu ten gość nie jest mistrzem?

Poza tym jeśli poprowadzą ten feud tak mądrze jak dzisiaj to możliwe, że przynajmniej końcówka reignu Nakamury będzie godna zapamiętania.

 

Ktoś musi powiedzieć Rey'owi, że powtarzanie jednego pocisku wiele razy nie sprawia, że jest on cały czas tak samo fajny.

Velasquez przyjął F5... najlepsza rzecz jaką zrobił od debiutu? ^^

 

Ali zgarnął pin w main evencie. Nic nie znaczące ale micha się cieszy. Szkoda tylko, że podłożyli Cesaro...

 

Biedne SmackDown, przeciętne/słabe. Mało rewolucyjna ta era na Fox.

Edytowane przez DashingNoMore
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/565/#findComment-440969
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  259
  • Reputacja:   2
  • Dołączył:  02.07.2019
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Shorty G jest wyższy od Aliego :shock: Edytowane przez BPG
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/565/#findComment-440972
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  95
  • Reputacja:   17
  • Dołączył:  06.04.2014
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Biedne SmackDown, przeciętne/słabe. Mało rewolucyjna ta era na Fox.

 

Biedne to jest RAW teraz :D

Smackdown odkąd jest na FOX w końcu da się oglądać i co tydzień przewyższa RAW nie tylko w ratingach

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/565/#findComment-440973
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 364
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.07.2013
  • Status:  Offline

Biedne SmackDown, przeciętne/słabe. Mało rewolucyjna ta era na Fox.

 

Biedne to jest RAW teraz :D

Smackdown odkąd jest na FOX w końcu da się oglądać i co tydzień przewyższa RAW nie tylko w ratingach

 

W mojej opinii to w tym tygodniu SmackDown ssie Raw i jeszcze połyka ;D

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/565/#findComment-440974
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Shorty G do durnego ringname'u dołożył strój wannabe koszykarza.

Coraz bardziej mnie męczą segmenty Hogana i Flaira. Wiele hałasu o nic. Dosłownie o nic.

Dzisiaj mógł się przy okazji przypomnieć Cesaro... Oczywiście był po to, by ktoś mógł zeżreć pin.

 

Rambling Rabbit jest nieśmiertelny! Spoko segment... ale nic nie wniósł.

 

Gulak dostaje czas i prezentacje, ale póki jest pokarmem dla Brauna, to nie ma sensu.

 

Będzie mi brakować heelowego Bryana. Za mało z niego wycisnęli. Z segmentu z Naką nic nowego nie wyniknęło, przeciąganie.

 

Mysterio zredukowany do menago. Wiem, że ma coś z ręką, ale oglądanie ringowego kota muszącego ciągle gadać, a to nie jest jego mocna strona... Nie.

Zapowiadamy "face to face", a Lesio tylko na ekranie. Oszukiwanie widzów stało się standardem.

Sprany Dominick i dalsze lanie chwilę później to chyba jedyny plus dzisiaj.

 

Gdyby nie było tego odcinka, nikt by nie zauważył. To chyba najgorsze, co można powiedzieć. Żenada.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/565/#findComment-440975
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  815
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  13.02.2012
  • Status:  Offline

Shorty G to musi być rib.
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/565/#findComment-440976
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • CzaQ
      - Kiepski ten nowy theme Omegi. Pierwsza walka po powrocie z niedocenionym Cagem. Ciekawe kto wygra Po walce atakuje ekipa Don Callisa. Jak nic otrzymamy tag team Kenny + Ospreay. W sumie fajnie, bo nie dość, że ciekawy team to jeszcze trzymają Omege z dala od pasa.  - Zobaczmy jak zaprezentuje się heelowy Rico. Feud jest ciekawy ze Swervem, w ringu powinno być jeszcze lepiej. - Hurt Syndicate vs Briscoe + Private Party - czyli jednak MVP walczy, a nie tylko menago. Shelton i Bobik czyhają na pasy TT. Musieli wygrać żeby upominać się o shota. Chyba, że chca zrobić stajnie ze złota i to Montel i Benjamin pójdą na tagi, a Gumiś na jakiegoś singielka. - Oni serio chcą tracić czas MJFa na feud z Jarrettem? Ja wiem, że legenda, ale są lepsze opcje.  - Krystian vs Hak. Muszą czymś Kryszczyna zajmować zanim nie skrobnie głównego pasa za pomocą walizki. Samoa Joe wraca. Nie tęskniłem. - Mariah May <sex> ale tylko jako spectator, Ufok <nie sex>, hejterka <sex>. Czyli staty podobne co w WWE ostatnio  A nieeee to jakieś multi-kulti. O miano pretendetki. Wygrała Toni Storm.  - Hobbs vs Mox. Wow, midcarder vs jeden z najmocniejszych zawodników w fedce, które ma ogromne plecy. Ciekawe kto wygra? Za to Marina Shafir się wyrobiła. Edż na ratunek na koniec.    Coś w tym tygodniu mamy pecha do tygodniówek eh?
    • Mr_Hardy
      Ciekawa miejscówka zorganizowania Dynamite. Tymi balkonami przypomina Hammerstein Ballroom. Szkoda, że AEW zostało zmuszone do organizacji tygodniówek w mniejszych halach, ale koniec końców lepsza pełna mniejsza hala niż większa niepełna (szczególnie tym najbardziej przejmują się ci, co nie oglądają AEW, ale "komentują" wszystko, co się w tej federacji dzieje...). Specjalną edycję Dynamite rozpoczęliśmy od walki wynikającej z wydarzeń z tamtego tygodnia: Brian Cage vs Kenny Omega. Klasycznie – wrestler wraca z kontuzji, więc jest obijanie, mocne granie, że boli bardzo itd. Fajne rzuty Omegą na stół komentatorski i na ring z rampy. Callis – cwaniaczek jakich wielu w realnym świecie. Z kolegami hojrak, bez kolegów cipka. One Winged Angel był na granicy botchu, ale koniec końców się udało Po walce powtórka z tamtego tygodnia, lecz tym razem dołącza Takeshita, i Kenny z Ospreayem nie wychodzą cali z brawlu. FUCK DON CALLIS!! FUCK DON CALLIS!! FUCK DON CALLIS!! Bardzo fajny opener tygodniówki. Kurde, kompletnie zapomniałem o tym ostatnim ataku Ricocheta na Swervie LOL. Standardowy Six-Man Tag Team Match. Jeden z mistrzów tag team odliczony – kwestia czasu, aż HB przejmie pasy. Fajna konfrontacja MJF'a z Jarretem. Dobrze mi się słucha Jeffa. No w końcu! Mega Bayne!! Brakowało mi jej, fajnie się ją oglądało w STARDOM. Casino Gauntlet Match jak Casino Gauntlet Match – sporo osób, dzieje się, jest dynamicznie. Moxley wygrywa bez zaskoczenia. Klasyczne interwencje kolegów i obijanie po walce. Solidna, bardzo dobra tygodniówka, jak zazwyczaj.
    • HeymanGuy
      Ograłem sobie ostatnio klasyk - GTA San Andreas w wersji Definitywnej, która nie przyprawia o aż tak odruch wymiotny, jak przy okazji jej premiery parę lat wstecz - ale po kolei. GTA San Andreas to klasyk, legenda, złoty graal mojego dzieciństwa. Dlatego, gdy Rockstar ogłosił Definitive Edition, poczułem jednocześnie ekscytację i niepokój. No bo jak tu odświeżyć coś, co jest świętością? Niestety, to, co dostaliśmy na premierę, było nie remasterem, a totalnym nieporozumieniem. Zamiast triumfalnego powrotu, zaserwowano nam technicznego potworka, który nawet po tylu aktualizacjach wciąż wywołuje mieszane uczucia. Ale po kolei. Pamiętam pierwsze odpalenie San Andreas w Definitive Edition. Zaczynałem pełen nadziei, że nostalgia i sentyment wynagrodzą wszelkie niedoskonałości. Ale wtedy gra zaczęła się crashować. Potem CJ zapadał się pod mapę. A gdy już jakimś cudem udało się przejść kilka misji, włączał się „tryb PowerPointa” z liczbą klatek na poziomie prezentacji szkolnej. W skrócie – tragedia. Jak to mówi klasyk: „Ten remaster nie powinien ujrzeć światła dziennego.” Na szczęście po roku i kilku aktualizacjach zaczęło być znośnie. Gra w końcu przestała się wysypywać, a ja mogłem przejść całą fabułę bez większych ekscesów. Fizyka dalej robi z siebie żart (serio, uderzenie w latarnię, która kręci się jak karuzela, to jest mem sam w sobie), ale przynajmniej teraz da się w to grać. Czy to wysoki standard? Nie, ale na tle premiery – skok jakościowy. Gdy patrzę na nowe modele postaci, mam ochotę zapytać: „Rockstar, serio?” Niektóre postacie wyglądają jak wyjęte z kreskówki, a tekstury momentami przypominają coś, co zaprojektował pięciolatek. Jasne, aktualizacje poprawiły co nieco, ale dalej zdarza się, że widzisz coś, co łamie immersję na pół. Do tego ten dziwnie podkręcony poziom trudności. NPC strzelają z dokładnością snajpera, a ja ginę, zanim zdążę się ukryć. Może to miało być „realistyczne,” ale w praktyce to tylko frustruje. A skoro już mowa o NPC – Woozie, stary, dlaczego stoisz w miejscu i psujesz mi misję? Skrypty misji są jak złośliwe duchy – nigdy nie wiesz, kiedy coś pójdzie nie tak, jednak nie przeszkodziło mi to w ukończeniu gry na 100%. Po tych wszystkich aktualizacjach Definitive Edition to już nie totalny niewypał, ale dalej nie jest to produkt, na jaki ta seria zasłużyła. San Andreas to wciąż nieśmiertelny klasyk, a nowa wersja wprowadza pewne ulepszenia (graficzne poprawki, stabilność). Ale prawda jest taka, że gdyby Rockstar od razu wypuścił coś na tym poziomie, gracze nie wylaliby wiadra pomyj. Za pełną cenę? Nigdy. Na promocji? Może. A jeśli masz abonament z grą w zestawie, to już w ogóle czemu nie – nostalgia robi swoje. Jednak, jak dla mnie, Rockstar powinien wziąć tę lekcję na klatę i pamiętać, że z taką marką nie można iść na łatwiznę. Grove Street zasługuje na więcej. Definitive Edition San Andreas to jak jazda rozwalonym BMX-em po Los Santos: niby jedziesz, niby wspominasz stare czasy, ale co chwilę coś się psuje. Jeśli masz sentyment do serii, możesz spróbować – ale na własną odpowiedzialność.
    • HeymanGuy
      Spróbuj 😏
    • CzaQ
      Myślałem, że się rozpiszesz niczym Magda Gessler, a tu filmik xD 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...