Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

     

     

Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Online
  • Urządzenie:  Windows

To fajne, że Sami wreszcie dostaje sporo czasu na SD. Czekaliśmy na to od.. Draftu. Otwiera i zamyka tygodniówkę.

 

TT nawet na tygodniówkach są najlepsze. Może nie był to poziom walk z PPV, ale Gable/Benjamin vs New Day to niezły zapychacz.

 

Mam wrażenie, że skecze Breezango są coraz durniejsze. Ale za tydzień Strangerer Things - wczoraj skończyłem oglądać pierwowzór, więc może to mi bardziej podejdzie.

 

Najciekawsze w Cara-Corbin było to, jak w trakcie wejścia luchadora gość od zapowiedzi się potknął o schodki...

 

Walka Stylesa z którymś Singhiem króciutka, jak być powinno, ale zabrakło mi tu rozrywki. To ta jedna rzecz, z którą Orton poradził sobie lepiej niż AJ.

 

Becky została kapitanką Teamu SD. No tak. Gdyby tam była Charlotte, głupio by im było zwalić winę na kapitana. A tak - będzie kogo poniewierać, jak już im wklepie Asuka.

 

Nakamura/Owens i Orton/Zayn? Ja bym wrzucił do składu... wszystkich. Ci, co się nie dostaną - Zayn i zapewne Owens - mogą wbić na gali, by zepsuć Niebieskim dzień.

 

Raw nie zaatakowało - trochę wyszli na lamusów.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/515/#findComment-427265
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 028
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  22.12.2012
  • Status:  Offline

Wczoraj pisałem, że marzy mi się zwolnienie Alicii Fox, dziś doszedłem do wniosku, że również przy sztucznej Natalyi żenadometr wypierdala ze skali, a następny w kolejce jest Ziggler :D

 

Corbin szlifuje rekord przeciwko Sin Carze, jeszcze tydzień i będzie miał wynik gorszy niż Triple H z Curtisem Axelem, natomiast "Ostatnia nadzieja białych" czyli AndrzeJ Styles powoli zbliża się do title shota, oby nie skończył niczym jego bokserski odpowiednik :D

 

Na koniec słowa pochwały dla bookerów za ekspersowe stworzenie z duetu Sami/Kevin najlepszej rozrywki na SmackDown, to na swój sposób może być lepsze niż JeriKO, zwłaszcza, gdy Zayn dostanie większą swobodę.

 

Fejsowy Sami: smutna pizda bez charakteru

Heelowy Sami:

0654e152c7c64.gif

c6e3a0916dd1e.gif

 

Inwazji czerwonych jednak nie było, ale czuję że szykują coś bardziej interesującego na jedną z kolejnych gal.

Edytowane przez Morison
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/515/#findComment-427270
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 813
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  07.10.2012
  • Status:  Offline

 

 

No nieźle, ciekawe co zobaczymy w TV. :D

 

 

Swoją drogą ciekawe kto trzymał kamerę... po reakcji obstawiam, że to Vince trzymający w jednej ręce kamerę, a w drugiej kartkę z wstępną kartą na Wmke gdzie o pas zawalczą Cena z Mahalem ;)

Edytowane przez TheVillain
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/515/#findComment-427353
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Shane wyjaśnił atak, ale nie mogło być to bardziej oklepane. Mam wrażenie, że ciągle słucham ten sam płacz od SmackDown. A i ogłoszenie się kapitanem też bez euforii. Kurt to wciąż ogromne wzmocnienie. Shane... Świetnie podsumowali to Owens z Zaynem.

 

Pocieszny segment Breezango, ale zaliczają zjazd w dół z humorem. Zaczyna chyba brakować pomysłów. Classic WWE. Wydoili na maxa, nie skorzystali w ogóle.

 

Mocarnie się zapowiada to RAW vs SmackDown. Wytaczają najcięższe działa po obu stronach.

 

RAW 25-19 SmackDown

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/515/#findComment-427413
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  815
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  13.02.2012
  • Status:  Offline

Shane McMahon objął stanowisko kapitana drużyny. To jest całkiem fajny motyw. „Szefowie” brandów będą walczyć o honor razem z „podwładnymi”.

 

Bardzo dobrze, że są walki kwalifikacyjne do drużyn. To powinna być oczywistość. Mam nadzieję, że na RAW też rozwiążą problem składów w taki sam sposób.

Ziggler przegrał z Roodem 2:0, co chyba jest jasnym sygnałem, że to już faktycznie jego ostatnie podrygi.

 

Rusev w końcu coś wygrał, chociaż nieczysto. To jest niepoważne, że on jest tam gdzie jest?

 

Strangerer Things nie pozostawiło wątpliwości, że złymi są Harper i Rowan, czyli ci, na których stawiałem od samego początku.

 

Szkoda, że nie został wykorzystany motyw Halloween. Na grudniowe święta też niech nie stawiają choinek, bo po co, skoro i tak zyski są rekordowe i bez takich ceregieli?

 

SmackDown poszło w ślady RAW i nie zaserwowało zbyt dużo treści.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/515/#findComment-427415
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Online
  • Urządzenie:  Windows

McMahon, Orton, Roode, Nakamura, Styles(uznajmy, że to pewne) - skoro Shane musi tu być, to pozostała czwórka chyba najlepsza możliwa. Owens musiałby zastąpić kapitana, by tu być. Inna sprawa, że... nie widzę tu odpowiedzi na Strowmana, a będzie jeszcze Angle i pewnie paru koksów typu Reigns czy Joe.

 

New Day pozamiatało strojami. Szczególnie Akeem :twisted:

 

Co ich wzięło z tym Sin Carą i Corbinem to ja nie wiem... Luchador wraca znikąd i od 3 tygodni ciśnie mistrza US, który wcześniej czysto pojechał Stylesa... Baron wychodzi na lamusa. Miz na Raw w sumie też. Czemu ma mnie interesować ich starcie na SS?

 

Mam nadzieję, że Rusev nieźle zarabia, bo co innego może go trzymać przy Dablju? (Lana też nie musi tu być)

 

Strangerer Things - w punkt :D Wrócili do formy. I Tye był na wizji i miało to sens!

 

Reklamowanie PPV drugiego brandu już zacząłem olewać. Ale o 25-leciu Raw na SD gadać nie powinni w ogóle. To już krok dalej.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/515/#findComment-427419
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 364
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.07.2013
  • Status:  Offline

Shane w drużynie niebieskich na Survivor Series... czy on nie miał w kontrakcie dwóch pojedynków w roku?

 

Ziggler przegrał z Roodem 2:0

Wcale nie, przegrał z wynikiem 2:1 i zgarnął pierwszy pinfall... za dużo przewijasz :D

Bobby w teamie SmackDown to dobry wybór, pokaże się w dłuższej walce i ma coś do roboty. Wciąż czekam aż z nim trochę mocniej wystartują. W NXT był ważnym graczem od samego początku, tu mam wrażenie jakby był w tle innych wydarzeń.

 

New Day strojami i segmentem na backstage'u wygrało to SmackDown :D

 

A Corbin wciąż nie może ubić luchadora. Przyznać muszę, że dali całkiem dobry pojedynek a cała tygodniówkowa rywalizacja tej dwójki ma sens i zapewne zmierza do title matchu jeszcze przed Survivor Series(który ostatecznie wygra Corbin i wyjdzie z tarczą) ale sam fakt, że wyciągnięty z odmętów nicości Cara nagle sobie poczyna z US Championem jest trochę kujące. Nie wiem czy wygranie tego feudu da coś Corbinowi, wydaje mi się, że nie.

 

Czekam na moment w którym Rusev kopnie w dupę Englisha... mam nadzieje, że do tego ten duet zmierza.

 

Nakamura dołącza do teamu SmackDown... skład drużyny niebieskich to sama elita. Karta Survivor Series prezentuje mocny starpower. Mam tylko nadzieje, że Owens i Zayn też będą mieli coś do roboty... zawsze można zorganizować jakiś mniejszy traditional tag team match.

 

Był jeszcze segment na backstage'u z paniami ale nie wiem w którym momencie show także opiszę go teraz ^^. Bo zresztą nie segment mnie tu interesuje a sama mistrzyni. W temacie o Raw napisałem, że walka mistrzów mid cardowych pewnie zmieni skład po stronie czerwonych i wydaje mi się, że walka kobiet również zmieni skład, tym razem po stronie niebieskich. Alexa jest dobrą mistrzynią, nie zabierałbym jej pasa(jeszcze nie czas na Aśkę)... natomiast Hartówna jest za krótka i za nudna. Najechanie na Charlotte sugeruje mi, że jeszcze przed PPV może ona być mistrzynią niebieskich i nie obraziłbym się. Charlotte vs Bliss na papierze wygląda dużo lepiej.

 

SmackDown na bardzo podobnym poziomie co Raw.

Edytowane przez DashingNoMore
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/515/#findComment-427421
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 775
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.07.2011
  • Status:  Offline

McMahon, Orton, Roode, Nakamura, Styles(uznajmy, że to pewne)

 

Jak dla mnie aż prosi się o interwencję Simba Brothers na korzyść Ruseva. Każdy team potrzebuje czarnej owcy, i jakkolwiek lubię Handsome Ruseva, tak wiadomo że on nią będzie. Samemu Rusevowowowowowi Aiden English może nawet pomóc, ich kombo jest całkiem spoko, no i Angielski śpiewa <3

 

Tak szczerze to lubię Hunico, obecnego Sin Carę. Fajnie podkreślili że ma cojones. W tym segmencie pokazali więcej osobowości Sin Cary niż kiedykolwiek wcześniej. Niedawno skojarzyłem, może ktoś mi wytłumaczy .... dlaczego Corbin ma miednicę na gaciach? To takie brązowe na jego spodniach właśnie tak wygląda :twisted:

 

Shane znowu w ringu ... mi młodszy Mac raz na pół roku w ringu w zupełności wystarczy.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/515/#findComment-427456
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Online
  • Urządzenie:  Windows

Każdy team potrzebuje czarnej owcy

Oni mają dwie: Owensa i Zayna, którzy mogą wbić ot tak i zepsuć wszystko ;)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/515/#findComment-427459
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  849
  • Reputacja:   305
  • Dołączył:  30.12.2016
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Walka o pas WWE na następnym Smackdown, modlę się tylko o rezultat...

Jeśli AJ zgarnie pas to będzie wręcz idealny moment na jego potyczkę z Lesnar'em, w końcu dwie duże gwiazdy na przeciwko siebie, aż się prosi o taką walkę, ale jest jedno ale...

Czy AJ'a można normalnie rozpisać w tej walce? Raczej chyba tak, mam nadzieje że nie byłby kolejnym Ortonem który dostałby wciry...

 

Ale jeśli Jinder Mahal pociśnie AJ'a to nic innego, jak pójść i się powiesić haha :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/515/#findComment-427464
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 364
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.07.2013
  • Status:  Offline

Walka o pas WWE na następnym Smackdown, modlę się tylko o rezultat...

Jeśli AJ zgarnie pas to będzie wręcz idealny moment na jego potyczkę z Lesnar'em, w końcu dwie duże gwiazdy na przeciwko siebie, aż się prosi o taką walkę, ale jest jedno ale...

Czy AJ'a można normalnie rozpisać w tej walce? Raczej chyba tak, mam nadzieje że nie byłby kolejnym Ortonem który dostałby wciry...

 

Ale jeśli Jinder Mahal pociśnie AJ'a to nic innego, jak pójść i się powiesić haha :D

 

Poszła ostatnio plota, że WWE chce by Survivor Series było początkiem feudu Jindera z Johnem Ceną, który skończy się walką na Wrestlemanii ^^... także ten ^^. Poza tym mówmy co chcemy o Mahalu ale jest już zbyt długo mistrzem z zbyt mocnym runem by skroić go z tytułu na tygodniówce. Musimy się z tym pogodzić, AJ jest pretendentem na przeczekanie i posłuży jako promocja Kanadyjczyka ;). Liczyłem, że dociągną ten feud do Clash of Champions

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/515/#findComment-427468
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 028
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  22.12.2012
  • Status:  Offline

Ale jeśli Jinder Mahal pociśnie AJ'a to nic innego, jak pójść i się powiesić

 

Ciekawe co powiedziałby na to mój serdeczny przyjaciel Shia Lebou :roll:

 

 

 

 

Wiele zostało już powiedziane o składzie niebieskiego teamu na SS, a do tego w szczególności chciałem się odnieść, oprócz Shane'a wybrano chyba najlepsze możliwe zestawienie i nie wydaje mi się, tak jak pisał JD, że niespodziewanie skład domknie Rusev kosztem AJ'a tylko po to, by zostać spinowanym na PPV (przynajmniej tak to zrozumiałem :D), decydującego hita spokojnie może zebrać O'mac, niech się do czegoś przyda :P

 

Mimo takich nazwisk jak Orton, Styles czy Nakamura, Team SD i tak nie ma podjazdu do rywali, skoro Smackdown złożyli głównie z fejsów, tak o sile czerwonych powinni decydować heele - Strowman, Joe, Reigns :P i może Kane, skoro zrezygnowali z jego osobnej walki z Braunem, Balora przystopowali, a Wyatt po prostu nie jest materiałem na członka walk drużynowych. Mimo wszystko powinien być pogrom :D

 

A! Dziesiątka! Ale to było dobre :D Highlight kariery Dillingera w głównym rosterze, nawet wliczając w to Royal Rumble

http://www.occur.pl/images/7339d9fa/412d3ac6/34d5887220.gif

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/515/#findComment-427469
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  373
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  25.07.2011
  • Status:  Offline

Walka o pas WWE na następnym Smackdown, modlę się tylko o rezultat...

Jeśli AJ zgarnie pas to będzie wręcz idealny moment na jego potyczkę z Lesnar'em, w końcu dwie duże gwiazdy na przeciwko siebie, aż się prosi o taką walkę, ale jest jedno ale...

Czy AJ'a można normalnie rozpisać w tej walce? Raczej chyba tak, mam nadzieje że nie byłby kolejnym Ortonem który dostałby wciry...

 

Ale jeśli Jinder Mahal pociśnie AJ'a to nic innego, jak pójść i się powiesić haha :D

 

Poszła ostatnio plota, że WWE chce by Survivor Series było początkiem feudu Jindera z Johnem Ceną, który skończy się walką na Wrestlemanii ^^... także ten ^^. Poza tym mówmy co chcemy o Mahalu ale jest już zbyt długo mistrzem z zbyt mocnym runem by skroić go z tytułu na tygodniówce. Musimy się z tym pogodzić, AJ jest pretendentem na przeczekanie i posłuży jako promocja Kanadyjczyka ;). Liczyłem, że dociągną ten feud do Clash of Champions

 

 

Dość nagła zmiana decyzji... Jeżeli ta walka byłaby planowana to ogłosili by ją na smackdown. Liczę na jakieś problemiki z zaplecza jak było np. w przypadku walizki Corbina i zakończenie tego żałosnego panowania. Mahal vs Lesnar. To nigdy nie będzie brzmiało poważnie

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/515/#findComment-427470
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 517
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  22.07.2012
  • Status:  Offline

Liczę na jakieś problemiki z zaplecza jak było np. w przypadku walizki Corbina i zakończenie tego żałosnego panowania. Mahal vs Lesnar. To nigdy nie będzie brzmiało poważnie

 

Lesnar vs Ktokolwiek z rosteru SmackDown nie będzie brzmiało poważnie. Gość rozwalił w kilka minut Joe, Goldberga oraz Strowmana więc nawet jakby mu rzucić Stylesa, Nakamure czy Owensa to i tak są na takiej samej pozycji co Jinder Mahal

 

W samą zmiane posiadacza pasa nie wierze, bo Jinder jest za mocnym mistrzem (uwalił Ortona, Nakamure, Zayna, Stylesa) by tak nagle strącąc z niego tytuł na TV. Dziwi jednak umieszczenie Ruseva już w Teamie SmackDown. Więc albo Mahal/Styles odniósł kontuzje i muszą to jakoś rozwiązać, albo dla AJ'a szukają innej roli (może jakaś kolejna singlowa walka z gwiazdą Raw np. z Samoa Joe).

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/515/#findComment-427484
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 775
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.07.2011
  • Status:  Offline

samą zmiane posiadacza pasa nie wierze, bo Jinder jest za mocnym mistrzem

 

Nie tyle że jest zbyt mocnym mistrzem, co po prostu zabranie pasa Jinderowi teraz, z dupy na tygodniówce bez podbudowy byłoby jawnym sygnałem że pogodzili się z porażką tego projektu. Na tak lamerski koniec, Mahal sobie niczym nie zapracował.

 

Każdy team potrzebuje czarnej owcy

 

Oni mają dwie: Owensa i Zayna, którzy mogą wbić ot tak i zepsuć wszystko ;)

 

Czyżby miało wyjść na moje, w zwiążku z tym title matchem Stylesa? :wink:

 

Mimo takich nazwisk jak Orton, Styles czy Nakamura, Team SD i tak nie ma podjazdu do rywali, skoro Smackdown złożyli głównie z fejsów, tak o sile czerwonych powinni decydować heele - Strowman, Joe, Reigns :P i może Kane, skoro zrezygnowali z jego osobnej walki z Braunem, Balora przystopowali, a Wyatt po prostu nie jest materiałem na członka walk drużynowych. Mimo wszystko powinien być pogrom :D

 

Wspomnę o tym w ramach przypomnienia - jeśli Shawn Michaels to Mr. Wrestlemania, jeśli Stone Cold Steve Austin to Mr. Royal Rumble, to Mr. Survivor Series jest Randy Orton. Sole Survivorem był już 5 razy, więc niezależnie od składów, to on jest tam decydującym graczem. A co do jego ostatniego przetrwania walki SS ... rok temu był Sole Survivorem z kolesiem, którego Mori określiłeś "nie jest materiałem na członka walk drużynowych" :wink: Ależ przewrotny jest ten wrestling w Dabju :wink:

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/515/#findComment-427497
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Kaczy316
      Dobra czas na kolejny epizod SD! Więc Let's GOOOOOOO!!!   Zaczynamy od....Reya Mysterio? Chyba został przetransferowany na SD, znaczy być może, ale zobaczmy, może się przekonamy! No w sumie zadeklarował udział w RR Matchu i powiedział o jego ostatnim zwycięstwie i że zrobił to dla przyjaciela i w sumie tyle, a przeszkodził mu Kevin Owens! Który wspomina o swoich main eventach WM, a potem mówi, że chciałby zrobić jeszcze jedną rzecz w swojej karierze czyli zawalczyć z Reyem Mysterio i zawalczyć z nim 1 na 1 na WM, więc, niech Rey wygra Royal Rumble Match i wybierze właśnie Kevina jako "Championa" na swojego przeciwnika, a Rey odpowiada, że Kev nie jest Championem xD, a Kevinowi puszczają nerwy i zaczyna być psychopatą xD, Ciekawy segment, ale mało znaczący, w sensie no Rey zapowiedział udział, a Kev mu przerwał i pewnie po to, żeby ustalić ME dzisiejszego show, zapewne zobaczymy KO vs Mysterio i może to być dobry pojedynek, chociaż chyba nie będzie to ME, bo jeszcze mamy dzisiaj walkę mistrzowską, więc raczej to ona zakończy show, ale zobaczymy, segment mimo wszystko na plus, nieduży, ale nie był zły.   No i tak myślałem KO vs Rey już dzisiaj. Cody za to musi podpisać kontrakt i Kevin tak samo, BECAUSE NICK ALDIS SAID SO!   Meh Pianek i Naomi vs Nia i Candice.....No około 10 minut naprawdę solidnego wrestlingu, Mistrzynie WWE Women's Tag Team wygrywają, ale szkoda, że walka nic totalnie nie wnosi, poza potencjalnym rozpadem duetu Candice i Jax, bo Nia przypadkiem doprowadziła do ich przegranej, ale nie wiem czy pójdą w to dalej, ile razy WWE teasuje jakiś rozpad, żeby potem totalnie o tym nic nie powiedzieć i mieć to gdzieś, więc no zobaczymy, nic ciekawego, dobry pojedynek i tyle.   Wywiad z Bayley, bo tradycyjnie zawodnicy/zawodniczki muszą powiedzieć coś przed walkami o tytuły czy innymi ważnymi walkami, to jest tak nudne już, bo jest za często zdecydowanie. Piper i Chelsea są świetne xD.   Lecimy Jimmy Uso vs Carmelo Hayes! To powinna być solidna walka. Po około 12 minutach naprawdę solidnej walki, Tama i Jacob atakują Jimmy'ego, ciekawe, ale ogólnie co do walki to była ona bardzo dobra, ale dla osób, które lubią ślimacze tempo, naprawdę nie wiem jak można było zabookować takie tempo w walce z takimi zawodnikami, ja tutaj oczekiwałem szybkich wymian, fajnych kontr itp, a dostałem starcie Triple H'a z Randym Ortonem, akcja i godzina leżenia, nie chodzi o to, że było to złe starcie, bo było bardzo dobrze zabookowane pod tym względem jeśli tak to miało wyglądać, ale jak dla mnie to kompletnie po prostu nie pasowało pod styl tych zawodników jaki prezentują na co dzień. Melo też oberwał od Fatu xD JEST I ON! JUŻ NIE TRIBAL CHIEF, A PO PROSTU SOLO SIKOA! Ciekawe co od niego usłyszymy.    Płynnie przechodzimy do segmentu z udziałem The New Bloodline, więc zobaczmy co tam chce nam powiedzieć były już Tribal Chief Solo SIkoa. No i o to cały segment, Jacob chciał uciszyć publikę, nie udało mu się, Solo się obraził i poszedł nie wypowiadając słowa, ale Jacob przejmuję Mica, bo on z Tamą zostali w ringu, więc zobaczmy co powie. Z tego co zrozumiałem to Jacob dopiero zaczął się rozkręcać, a wszystko przerywa LA Knight, ale no sam nie da rady dwóm mocnym członkom Bloodline, jednak pomaga mu w tym Braun Strowman! Chociaż Tama nie pozwala Fatu walczyć ze Strowmanem i wyciąga go z ringu, ciekawie. W sumie nie wiem co miał na celu ten segment, bardzo chaotyczny i wyglądał tak samo jak wszystko co New Bloodline robi od jakiegoś czasu.   MCMG vs Los Garza, no ten pojedynek powinien być solidny i szybki. Świetny około 12 minutowy pojedynek tych dwóch zespołów, tutaj było to czego oczekiwałem, solidne tempo, naprawdę mocne akcje, fajny tag teamowy wrestling, bardzo dobrze mi się to oglądało i jak na razie najlepsza walka wieczoru zdecydowanie, Pretty Deadly próbowali coś pomóc, ale tak niezbyt im to wyszło i jedynie przeszkodzili Los Garza w wygraniu tej walki, co doprowadzi do dalszej ewolucji tego story, więc zobaczymy jak to wyjdzie, ale walka naprawdę mega przyjemna.   STOP TRYING TO DISTRACT ME NICK! Kevin jest złotem, dajcie mu ten tytuł xD.   Piper vs B-Fab, tak trochę #Nikogo ta walka, ale dajmy szansę. No prawie 2,5 minuty walki, nic ciekawego zbytnio, znowu Michin przychodzi w obronę i taki mamy to never ended story, zaraz kolejna walka na SNME pewnie, dalej nie wyjdzie ona ciekawie i takie życie.   Lecimy Rey vs KO, no ta walka powinna być gitem, na to liczę w sumie. Kurde ale ta walka mi się podobała, ale ta walka mi siedziała, jakim cudem KO jest 10 lat w MR i on nie walczył jeszcze z Reyem? Przecież Ci zawodnicy mają taką chemię ze sobą, tutaj zagrało wszystko, ringowo było genialnie, psychologia świetna i historia pomiędzy nimi, tempo było idealne względem tego jakich zawodników mamy w ringu, a także pod względem tego co chcieli opowiedzieć w ringu i co im się udało świetnie zrobić, naprawdę ta walka była świetna i publika też chyba ją kupowała, chemia niesamowita, chciałbym zobaczyć ich kolejne starcie jak dla mnie druga najlepsza walka w tym roku o ile nie biję się o pierwsze miejsce z Punk vs Rollins z Raw 6 Stycznia, genialnie to wyszło, toć to mogłoby być na WM jako opener albo po prostu jako walka na PLE, na zwykłym PLE to nawet ME mógłby być, genialne lekko ponad 15,5 minuty, polecam każdemu to obejrzeć, bo walka przerosła moje najśmielsze oczekiwania, nie spodziewałem się tak świetnego starcia i brawa dla KO oraz Reya, dla KO dodatkowo za wygranie walki oczywiście! Po walce jeszcze fake'owe próba szacunku dla Reya i próba Package Piledrivera, ale oczywiście wbija Cody na ratunek, brawl przerwany przez ochroniarzy, czyli co tydzień będziemy to oglądali, jak dobrze, że zostały tylko 2 SD do RR xD, jak dla mnie za wcześnie ogłosili kolejny pojedynek KO z Codym i teraz ciężko doprowadzić ten feud do końca w jakiś interesujący sposób, ale próbują.   Ulala, na SNME zobaczymy podpisanie kontraktu przez Rhodesa i KO, a nadzorował będzie to HBK! Brzmi ciekawie.   Strowman vs Jacob na SNME, no to brzmi jak coś ciekawego.   Next Week: LA Knight vs Tama Tonga, pojedynek, którego chyba jeszcze nie widzieliśmy, brzmi nieźle. MCMG vs Pretty Deadly oj tak to ringowo powinno oddać i to wszystko jak na razie, dwa solidne pojedynki.   DIY i Pretty Deadly na backu, to zawsze coś ciekawego! Ciampa świetnie gra ostrego dupka, a Gargano fajnie go tłumaczy, to duo jest genialne, a Apollo jako totalny nikt mówi im jak jest xD, brzmi jak jakiś serial xDD. Promo powrotu Charlotte i fajnie że wraca, wiele osób tego nie chcę, ale ja liczę, że wygra RR i zobaczymy Tiffany vs Charlotte, toć to tak ringowo rozwali system, ja rozumiem, że można rzygać Charlotte, ale nie da się jej odmówić, że to top topów jeśli chodzi o babki i zawsze daję z siebie 100% i wygląda przy tym jak milion dolarów, po dłuższym odpoczynku, który zdecydowanie miała, bo aż rok to można za nią zatęsknić, w przeciwieństwie do Becky, która wraca jak gdyby nigdy nic i cały czas w tym samym nudnym gimmicku i znowu będzie w tym samym miejscu co przed powrotem, bo nie można od niej odpocząć, ja po ostatnich 3-4 latach jej dominacji jeszcze od niej nie odpocząłem, więc niech jeszcze posiedzi na przerwie, ale Flair chętnie zobaczę, nie było jej na WM 40, więc tutaj liczę, że zaszczyci nas swoją obecnością na WM 41 i zawalczy z Tiffany, bo nie ma innej tak dobrej rywalki na ten moment dla Stratton.   Bayley vs Tiffany main event tego o to SD o WWE Women's Championship, zobaczymy czy Panie przebiją Reya i KO, jest to jak najbardziej możliwe, ale ciężkie do wykonania. Ciężki pojedynek do oglądania przez pierwsze 9-10 minut mogę wam streścić co się działo akcja+próba przypięcie i tak przez dobre 9-10 minut walki, nawet jak Panie wyszły poza ring to akcja, wrzucenie rywalki do ringu i próba przypięcia, tych prób było chyba więcej niż w dwóch ostatnich ME WM, więc to jest niesamowite xD, polecam oglądać ten pojedynek tak od 9-10 minuty dopiero, chociaż i wtedy nie działo się za wiele, walka zła nie była, była solidna i dobra, ale miałem większe oczekiwania, bo wiem na co stać te Panie, solidny/dobry pojedynek, ale to wszystko, poziomu Reya i KO nie osiągnęły i powiem więcej, nie były nawet blisko, ale tak jak pisałem było bardzo ciężko według mnie, sama publika też spała przez pierwszą połowę walki i nie dziwię im się, też bym usnął, druga połowa zdecydowanie lepsza tak jak pisałem, interakcja Bayley z Roxanne zapowiada chyba rychły debiut Roxanne jeszcze przed WM, podoba mi się, że w ostatnich latach Triple H praktykuję też debiuty przed WM, mega mi się to podoba, bo nie trzeba czekać na Raw po WM tylko zawodnicy jeszcze przed WM mogą się solidnie pokazać i wykazać, fajnie to wygląda i mam nadzieję, że w tym roku też tak będzie. Po obejrzeniu walki do końca stwierdzam, że druga połowa walki była nawet bardzo dobra i nawet fani się obudzili, ale jednak no niesmak po tej pierwszej połowie pozostaję no niestety Tiffany spodziewanie broni tytuł w bardzo dobrej pierwszej obronie mistrzostwa, solidna 20 minutowa walka, jak na pierwszą obronę było bardzo dobrze, fajnie się zapowiada run Tiff oj fajnie.   Plusy: Segment początkowy Pianek i Naomi vs Candice i Nia Jimmy vs Carmelo MCMG vs Los Garza KO VS REY MYSTERIO TO ZŁOTO! Main event   Neutral: Segment The New Bloodline   Minusy: Squash Piper na B-Fab i feud Michin z Green, który......trwa dalej......   Podsumowanie: Bardzo wrestlingowy odcinek SD, mało znaczących rzeczy, które miałyby jakieś konsekwencje w przyszłości, ale wrestling tutaj był bardzo wysokich lotów i tego odmówić się nie da, można było się bardzo dobrze bawić, seg początkowy spoczko, chociaż no tylko na jeden wieczór, nie będzie miał większego znaczenia chociażby już i za tydzień, seg z Bloodline no po prostu odbył się, Jacob też za wiele nie wniósł niestety, tak jak mówię ten epizod stał walkami i one oddały oj oddały, a Rey vs KO to jakiś majstersztyk, świetnie się to oglądało i świetnie wyszło, brawa dla obu Panów, więc jeśli chcesz obejrzeć wrestling na wysokim poziomie to ten odcinek SD jest dla Ciebie, mega przyjemny epizod pod tym względem!
    • HeymanGuy
      WWE SmackDown! - 17.01.2025 Mysterio/Owens: Rey z wejściem na pełnym sentymencie – 2006 Royal Rumble, wielka chwila, a tu zapowiedź jego udziału w kolejnej edycji. To jest klasyczny sposób na podbudowę emocji, ale potem wjeżdża Kevin Owens, który niszczy ten vibe jak typowy drań. Tekst o Dominiku? To był cios poniżej pasa, ale hej, skoro ma budować hype, to działa. Sama kłótnia i dymy – standardowa zagrywka, walka Rey vs. KO? To ma potencjał. Trochę sztampowe, ale Rey i KO to gwarancja emocji. Liczę, że ich walka rozwali system. Non-Title Match - WWE Womens Tag Team Champions Naomi i Bianca Belair vs. Nia Jax i Candice LeRae: Dobra, mamy klasyczny non-title match który jest ważny. Match jak najbardziej solidny – tempo trzymało się na poziomie, a Naomi i Bianca to duet, który aż kipi energią. Błąd Nii Jax to typowa zagrywka, żeby nie robić z niej całkowitej maszyny do niszczenia. Naomi kończąca Bubba Bombem? To było miłe nawiązanie do klasyki, pozdro Dudleyz, choć wiem że ona robi to na codzień bo nawiązuje do swojego tyłka. Publika wkręcona, akcja przyzwoita, choć szkoda, że pasy nie były na szali. Jimmy Uso vs. Carmelo Hayes: No i tu robi się ciekawiej, bo Jimmy ma tę charyzmę, której czasem brakowało Jeyowi w solowych występach, oczywiście na początku jego runu. Hayes był świetny technicznie, a Jimmy dobrze balansował styl Bloodline z własnym charakterem. Szkoda, że końcówka z DQ była taka przewidywalna – Bloodline ciągnie się w nieskończoność, a pomysły się wyczerpują. Jacob Fatu i Tama Tonga to jednak miły akcent. Jacob przy mikrofonie to bestia niczym Wilk na Mikrofonie, w głowie się nie mieści, myślę że tym segmentem zdeklasował wszystkie razem wzięte Sikoi, to fakt, nie opinia. Mam trochę dość tego autopilota jakim idzie to story, Bloodline potrzebuje świeżego oddechu. Los Garzas vs. Motor City Machine Guns: Tag team wrestling w najlepszym wydaniu! Los Garzas w końcu dostali czas, żeby pokazać swoje możliwości, a MCMG to klasa sama w sobie. Szybkie tempo, precyzja i świetny storytelling w ringu. Pretty Deadly dodali trochę chaosu, ale to MCMG zasłużenie zgarnęli zwycięstwo. To była walka, dla której chce się włączyć SmackDown. Los Garzas powinni dostawać więcej takich szans. Swoją drogą ciekawy zabieg ze wspomnieniem współpracy WWE - TNA podczas wejścia MCMG - legend TNA, żywych legend. Piper Niven vs. B-Fab: No tutaj szybka robota. Piper jako dominatorka, a B-Fab próbująca się odnaleźć – klasyczne "david vs. goliath", ale z twistem. Michin z kendo stickiem wpadła trochę jak deus ex machina, ale niech będzie. Nic szczególnego, ale Niven pokazuje swoją siłę, a B-Fab... cóż, przynajmniej się stara. Rey Mysterio vs. Kevin Owens: Walka po otwierającym segmencie. Spokojny początek trochę zawiódł, bo te dwa nazwiska stać na dużo więcej. Od połowy walka się rozkręciła, ale wciąż czułem, że coś tu hamowało ich potencjał. KO z wygraną po dirty zagrywce? Klasyka. Ale to jego atak na Reya po walce i wjazd Cody’ego rozkręciły całe widowisko. Dobre, ale nie wybitne. Ich przyszłe starcie może być perełką, o ile się odbędzie. WWE Womens Championship - Tiffany Stratton (c) vs. Bayley: Main Event, który miał coś do udowodnienia – i zrobił to! Tiffy jako mistrzyni wciąż się rozwija, a Bayley to perfekcyjna rywalka, żeby wynieść ją na wyższy poziom. Fizyczność, storytelling i świetne zakończenie z Prettiest Moonsault Ever. To był solidny main event, który zamknął galę pod względem ringowym w mocnym stylu. Stratton udowadnia, że zasługuje na ten pas. Bayley jak zawsze niezawodna. Nie była to gala roku, ale miała swoje momenty. Tag teamy wypadły najlepiej, a main event potwierdził, że Tiffany Stratton ma szansę być jednym z filarów dywizji kobiet. Bloodline wciąż się kręci, ale zaczyna to już pachnieć wypaleniem. Ogólnie – solidne SmackDown, choć bez efektu wow. Ciekawe, ale raczej dla tych, co lubią wybierać perełki, niż oglądać od deski do deski.
    • Gość what are long term of lasi
      order furosemide online If rapid target acquisition is part of your criteria then I d say that the center dot can be ignored in those cases
    • Gość how to get propecia cheap
      5 days greater, 95 CI 3 finasteride men fast cheap cKO d gluc; D P WT IUB288 vs
    • MattDevitto
      Ogarniałem właśnie sobie kartę The People vs. GCW 2025 i kilka walk wygląda spoko, aż tu nagle to: Gdzieś już tego pana po prawej widziałem
×
×
  • Dodaj nową pozycję...