Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołączenie zajmie Ci mniej niż minutę – a zyskasz znacznie więcej!

    Dostep do bota wrestlingowego AI
    Rozbudowane zabawy quizowe
    Typowanie wyników nadchodzących wydarzeń
    Pełny dostęp do działów i ukrytych treści
    Możliwość pisania i odpowiadania w tematach oraz na chacie
    System prywatnych wiadomości
    Zbieranie reputacji i rozwijanie swojego profilu
    Członkostwo w najstarszej polskiej społeczności wrestlingowej (est. 2001)


    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

     

Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  815
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  13.02.2012
  • Status:  Offline
  • Styl:  Jasny

Chyba o to chodzi, żeby mocno wypromować walkę na PPV :roll: Wpadli na fajny pomysł - źle. Nic nie zrobią - też źle ;)

 

Jeszcze lepiej by wypromowali gdyby Owens najebał np. Trumpowi, ale także byłoby to średnio logiczne i zrobione na siłę :wink:

 

Vince przyjechał odnieść się do wydarzeń sprzed tygodnia - ok. Przez cały segment Vinnie podkreślał, że nie podoba mu się straszenie pozwem, a Shane dobrze zrobił kopiąc dupę Kevinowi (a nawet powinien zrobić to mocniej), więc ten ostatni otworzył sobie furtkę w postaci przyzwolenia na "bezsensowne pobicie McMahona" i odreagował. Jak dla mnie, ze storyline'owego punktu widzenia, jest tu sens i logika.

_________________

I Miejsce - Typer NXT 2017
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/510/#findComment-426058
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  10 344
  • Reputacja:   359
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Jasny

Vince przyjechał odnieść się do wydarzeń sprzed tygodnia - ok. Przez cały segment Vinnie podkreślał, że nie podoba mu się straszenie pozwem, a Shane dobrze zrobił kopiąc dupę Kevinowi (a nawet powinien zrobić to mocniej), więc ten ostatni otworzył sobie furtkę w postaci przyzwolenia na "bezsensowne pobicie McMahona" i odreagował. Jak dla mnie, ze storyline'owego punktu widzenia, jest tu sens i logika.

 

Na chama idzie to usprawiedliwić, ale „na chama” stanowi tu słowo-klucz. Nie napierdala się Szefa za to, że pogadał sobie jakieś pierdoły, które gościowi nie podpasowały. Ja rozumiem gdyby Owens odreagował to na jakimś „pracowniku zaplecza”, komentatorze czy innym „nobody” z rosteru, ale na Szefie??? Patrząc realistycznie – musiałby być mega kretynem, a wrestling przecież stara się zachowywać choć pozory realizmu. Jeszcze zrozumiałbym taki atak gdyby Vinnie nie dał mu tej walki z Shane’em („nie i chuj” + szydzenie, że Shane dobrze zrobił kopiąc Steenowi dupsko + tekst, że Kev może sobie iść do sądu, bo takich pajaców to prawnicy WWE robią tam na miękko). Wtedy można by było kupić, że chłopu nerwy puściły, ale tak? Dostał to co chciał i to w opcji Hell In A Cell (czyt. w mniemaniu Keva – zgoda usankcjonowane morderstwo na Młodym McMahonie), a mimo to dojebał Szefowi, bo nie spodobało mu się to co tamten wcześniej mówił? Serio??? Za taką pierdołę z łapami na Boss'a??? Sorry, ale dla mnie to jest tak mocno naciągane jak guma na fiuta przed zaliczeniem Tirówki. Po prostu WWE skumało, że sam feud „Owens vs. Komisarz Smacka” większość osób gówno obchodzi (tak jak np. mnie) i main event HIAC będzie dla tych osób tak samo „interesujący” (tak jak np. dla mnie), a więc na chama wepchnęło tam wątek Vince’a i zrobiło z tego coś o wiele grubszego kalibru, czyli „Owens vs. Familia McMahonów”. Niby gówno to samo (bo walka Steena z Shane’em dupy nie urwie i szkoda Keva na takie bzdety), ale papierek o wiele bardziej błyszczący.

_________________

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/510/#findComment-426061
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 821
  • Reputacja:   6
  • Dołączył:  24.11.2012
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Jasny

Vince przyjechał odnieść się do wydarzeń sprzed tygodnia - ok. Przez cały segment Vinnie podkreślał, że nie podoba mu się straszenie pozwem, a Shane dobrze zrobił kopiąc dupę Kevinowi (a nawet powinien zrobić to mocniej), więc ten ostatni otworzył sobie furtkę w postaci przyzwolenia na "bezsensowne pobicie McMahona" i odreagował. Jak dla mnie, ze storyline'owego punktu widzenia, jest tu sens i logika.

 

Na chama idzie to usprawiedliwić, ale „na chama” stanowi tu słowo-klucz. Nie napierdala się Szefa za to, że pogadał sobie jakieś pierdoły, które gościowi nie podpasowały. Ja rozumiem gdyby Owens odreagował to na jakimś „pracowniku zaplecza”, komentatorze czy innym „nobody” z rosteru, ale na Szefie??? Patrząc realistycznie – musiałby być mega kretynem, a wrestling przecież stara się zachowywać choć pozory realizmu. Jeszcze zrozumiałbym taki atak gdyby Vinnie nie dał mu tej walki z Shane’em („nie i chuj” + szydzenie, że Shane dobrze zrobił kopiąc Steenowi dupsko + tekst, że Kev może sobie iść do sądu, bo takich pajaców to prawnicy WWE robią tam na miękko). Wtedy można by było kupić, że chłopu nerwy puściły, ale tak? Dostał to co chciał i to w opcji Hell In A Cell (czyt. w mniemaniu Keva – zgoda usankcjonowane morderstwo na Młodym McMahonie), a mimo to dojebał Szefowi, bo nie spodobało mu się to co tamten wcześniej mówił? Serio??? Za taką pierdołę z łapami na Boss'a??? Sorry, ale dla mnie to jest tak mocno naciągane jak guma na fiuta przed zaliczeniem Tirówki. Po prostu WWE skumało, że sam feud „Owens vs. Komisarz Smacka” większość osób gówno obchodzi (tak jak np. mnie) i main event HIAC będzie dla tych osób tak samo „interesujący” (tak jak np. dla mnie), a więc na chama wepchnęło tam wątek Vince’a i zrobiło z tego coś o wiele grubszego kalibru, czyli „Owens vs. Familia McMahonów”. Niby gówno to samo (bo walka Steena z Shane’em dupy nie urwie i szkoda Keva na takie bzdety), ale papierek o wiele bardziej błyszczący.

 

Też trochę na siłę przywalasz się do "logiki". Owens zapowiadał, że będzie mścił się na pozostałych McMahonach i zrobił to. Najwidoczniej kreatywni stwierdzili, że zrobią z Kevina tego nieprzewidywalnego, na wzór Ortona sprzed lat. Gdyby Owens nic nie zrobił, tylko o tak odszedłby, to wyszedłby z kolei na pizdusia, który jednak boi się postawić szefom.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/510/#findComment-426062
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 432
  • Reputacja:   2
  • Dołączył:  02.04.2012
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Przemowa Kevina Owensa

Kevin nadal trzyma formę nad mikro. Konfrontacja z Vince'm może być ciekawa. W ogóle kiedy ostatni raz mieliśmy starego u niebieskich? :twisted:

Ziggler... To było dobre. :lol: Zdaje mi się, że już mieliśmy taki motyw gdzie ktoś wszystkich parodiował, ale może się mylę. Dolph sprawdzi się w tej roli, ale nie wiem czy to się z czasem nie znudzi.

 

Pierwsza walka - US Championship: AJ Styles © vs Tye Dillinger

Zwycięzca wiadomy, ale nawet spoko rozpisali ten pojedynek. Tye sprawiał pozory jakoby miał szansę wygrać i nawet udało mu się wykonać finisher.

Baron w przyszłym tygodniu stanie przed szansą zdobycia tytułu. Koniec szmacenia czy ciśniemy go dalej? :twisted:

 

Rusev w wywiadzie napawa mnie nadzieją, że uda mu się powrócić na ekran w roli większej niż jobber.

 

Przemowa Jindera Mahala

Beka z min Nakamury? Jakiś Heel musiał to w końcu wykorzystać i Mahal miał farta, że padło na niego. To był jeden z jego lepszych segmentów.

 

Kevin rozpisuje segment na własną rękę. :lol: Mały smaczek, ale zabawnie się ogląda jak przyjeżdża szef federacji, a KO dalej się rządzi i rozporządza materiałami poświęconymi wyłącznie sobie.

 

Druga walka - Tag Team Championship: Kofi Kingston & Big E vs The Usos ©

W końcu jakiś porządny Street Fight i oczywiście zadbały o to Tag Teamy. Szybko przeszli do wzajemnego okładania się kijami. Był stół, krzesło, żwawe tempo. Jak na tygodniówkę nie będę narzekał. Nie podoba mi się, że tak przerzucają tytułami, bo Usos jak dla mnie w obecnej postaci zasługują żeby go potrzymać.

 

Trzecia walka - SmackDown! Women's Championship: Naomi vs Natalya ©

Naomi całkiem nieźle prowadziła tą walkę, ale jeden błąd kosztował ją porażkę. Pani już dziękujemy.

 

Bayley i Ultimate Warrior odhaczeni. Czekam na Takera. :D

 

Czwarta walka - The Hype Bros vs Chad Gable & Shelton Benjamin

W końcu raczyli dać na ekrany Sheltona i Chada. Kolejna wygrana na ich konto. Myślałem, że nic się nie wydarzy, a tu turn Zacka? Mała niespodzianka, Ryder w roli Heela dawno nie był.

 

Segment z Kevinem Owensem i Vincem McMahonem

Owens jest świetny w swojej roli. Pobicie szefa na pewno wnosi coś do jego postaci. Oczywiście można się trochę przyczepić do logiki, a po takim czymś na pewno Kevin powinien zostać zwolniony dyscyplinarnie i pewnie jeszcze być ciągnięty po sądach, z resztą nawet Stephanie tam była. Liczy się, jednak wydźwięk, a ten tu był. Owens uwalił ojca, uwali i synalka w klatce.

 

Udany Smack, ale RAW wygrywa.

_________________

Typerowa zabawa:

I miejsce - Liga Mistrzów 2015/2016

III miejsce (Ex æquo z użytkownikiem filomatrix) - Euro 2016

III miejsce - Euro 2012

6476255635741dfcc53660.jpg

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/510/#findComment-426063
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  10 344
  • Reputacja:   359
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Jasny

Gdyby Owens nic nie zrobił, tylko o tak odszedłby, to wyszedłby z kolei na pizdusia, który jednak boi się postawić szefom.

 

Nie, bo później "zabiłby" Shane'a w HIAC i wyszedł na swoje. Poza tym - po co lać Szefa, skoro i tak osiągnął to co chciał? (dostał walkę z Komisarzem)

 

Najwidoczniej kreatywni stwierdzili, że zrobią z Kevina tego nieprzewidywalnego, na wzór Ortona sprzed lat.

 

Tjaaa, tylko że tak Orton jak i Austin nie byli wówczas upierdalani tak jak obecnie bookują Owensa i dlatego w tej roli ("gość, który postawi się każdemu i jeszcze mu dojebie") wypadali wiarygodnie. W przeciwieństwie do Kev'a.

_________________

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/510/#findComment-426065
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  322
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  17.07.2012
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Dostał to co chciał i to w opcji Hell In A Cell
Poza tym - po co lać Szefa, skoro i tak osiągnął to co chciał? (dostał walkę z Komisarzem)

Przecież On nie chciał walczyć z Shanem, tym bardziej w Hell in a Cell matchu. Chciał pozywać wszystkich i przejmować show, a jak usłyszał, że nie tyle "młody" McMahon wraca co do tego ma z nim HIAC to tylko w nim irytacja rosła. Potem było zachowanie na zasadzie "tak się chcesz bawić, to patrz!" i wykiwał szefa, żeby móc się na nim wyżyć za to, że go tak załatwił (dając walkę z Shanem) i "zabić" tamtego bezkarnie.

Edytowane przez Ziggy

_________________

16996091125824ad8c34fd6.jpg

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/510/#findComment-426067
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 821
  • Reputacja:   6
  • Dołączył:  24.11.2012
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Jasny

Gdyby Owens nic nie zrobił, tylko o tak odszedłby, to wyszedłby z kolei na pizdusia, który jednak boi się postawić szefom.

 

Nie, bo później "zabiłby" Shane'a w HIAC i wyszedł na swoje. Poza tym - po co lać Szefa, skoro i tak osiągnął to co chciał? (dostał walkę z Komisarzem)

 

Najwidoczniej kreatywni stwierdzili, że zrobią z Kevina tego nieprzewidywalnego, na wzór Ortona sprzed lat.

 

Tylko feud nie miałby wtedy takiej mocy. Ile razy mogliby zrobić motyw z "oszukaniem Owensa". Skoro zawiesili Shane'a, to logiczne było, że kogoś kolejnego z The Authority weźmie na celownik. Jedynie czego bym się przyczepił, to może szybkość z jaką doprowadzili do konfrontacji Vince'a z KO. Kevin wcześniej mógł wyżyć się na Bryanie, a tak to jeszcze kilka tygodni do PPV i nie wiadomo jak rozwinąć feud.

 

Tjaaa, tylko że tak Orton jak i Austin nie byli wówczas upierdalani tak jak obecnie bookują Owensa i dlatego w tej roli ("gość, który postawi się każdemu i jeszcze mu dojebie") wypadali wiarygodnie. W przeciwieństwie do Kev'a.

 

A jak bookują Owensa? Koleś był z pół roku mistrzem Universal, ostatnio cały czas kręcił się przy U.S. Title. Kłóciłby się do wiarygodności :P Austina także potrafili uwalać póki nie stał się main eventerem pełną gębą. No i Orton też potrzebował dość sporo czasu, by wyszedł na mocarnego heela.

 

Zresztą nie zdziwiłbym się gdyby wreszcie doprowadzili do face turnu KO w trakcie RTWM. Koleś i tak zbiera świetne reakcje wśród publiczności, a zrobienie z niego mega heela może dać dobre podstawy do turnu i fajnego momentu. Może nawet na jakimś dużym PPV.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/510/#findComment-426069
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  10 344
  • Reputacja:   359
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Jasny

A jak bookują Owensa? Koleś był z pół roku mistrzem Universal, ostatnio cały czas kręcił się przy U.S. Title. Kłóciłby się do wiarygodności :P

 

Był Cipo-Mistrzem Universal, który wygrywał tylko dzięki Jericho, tak więc main eventer był z niego gówniany. Kręcąc się wokół pasa US także nie błyszczał (Styles robił go na miękko). Austin czy Orton idąc na McMahonów byli mocarnymi main eventerami, Owens w porównaniu do nich to popierdółka pod względem wypromowania i dlatego jest on w tej roli dla mnie tak mało wiarygodny.

_________________

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/510/#findComment-426076
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 075
  • Reputacja:   559
  • Dołączył:  30.12.2016
  • Status:  Online
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Ciemny

Tak sobie teraz głośno myślę, za te wszystkie podłe świństwa Authority z przeszłości, to Owens śmiało może teraz nękać Vincenta i jego rodzinkę...

Teraz tak sobie myślę, czy te całe Storyline nie doprowadzi do walki Owensa z Triple H'em, bo bądźmy szczerzy, ostatnim typkiem który przyjebał Vincentowi to był właśnie Regins a przed Lesnar i Punk podajże w 2012 roku, tak nikt po za nimi nie miał tego wielkiego zaszczytu...

Więc plany na Owensa muszą być, nie od dziś wiemy że Hunter, jest zwolennikiem jego talentu więc możliwe że przekonał Vincenta aby zabookował mu starcie z Owensem na WrestleManii, na początku potyczka z mniejszym McMahon'em, później z Authority, bo podobno Triple H ma zaliczyć nie długo pożegnalny run z ringem, a jego ostatnie starcie na pewno będzie z kimś z NXT i to on, wypromuje swojego ulubionego pupilka...

Ale czy jest nim Owens? Tego nie wiemy...

Na chwilę obecną Owens jest rozpisywany solidnie, bo ma na pieniku z najmniejszym McMahonem, który ma najmniej dopowiedzenia we fedce. a na chwilę obecną Kevin uwziął się na całą rodzinkę z tego co widać, stwierdził że ich nienawidzi, a jak nienawidzi ich wszystkich to i nienawidzi Triple H'a, proste? Proste...

 

Jak sobie patrzę na ten tragiczny run Bryana z 2013 roku i jak to męczył się z Authority...

To aż się prosi, od odwrócenie ról i teraz czas najwyższy żeby ktoś pomęczył Authority, bo to jak Bryan był rozpisywany w tam tej roli, to śmiech na sali, ciągle wpierdol dostawał co RAW...

Jak mu pasa nie wzięli, to go obijali co RAW, jedynym momentum w tam tym całym programie, to to jak zgarnął pas na Wm XXX, tak nic po za tym...

Tutaj możemy dostać coś innego i świeżego, gdzie Owens dręczy rodzinkę Makmenów coś jak Orton w 2009 roku...

Na WrestleManii rozpierdala Triple H'a, gdzie stawką będzie kariera Huntera i Goodbay, mamy wypromowaną twarz na lata, jak i nie czołowego Heela, którego brak bądźmy szczerzy.

_________________

ori_3492683_86dfca8de8bf2c0893bc553b3506a3220ee33ce0_photo-frame-collage-picture-frames-template-retro-image-montage-mock.png

ori_3492683_86dfca8de8bf2c0893bc553b3506a3220ee33ce0_photo-frame-collage-picture-frames-template-retro-image-montage-mock.png.e621ddc1d3a89738016122d836f29810.jpg.78214f4cc1b9a4d05cf44c58b1fa86e0.jpg

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/510/#findComment-426077
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Jasny

W skali zapewniania rozrywki, promo Shane'a dupy nie urwalo, ale trzeba mu oddać, że nadał temu tyle powagi ile potrafił. Feud nabiera kolorków.

 

Mimo porażki, Aiden walczył z Ortonem. Ogladam to i mysle, ze gosc musi byc z siebie mega dumny. Niech teraz taki Randy szepnie pozytywne słówko o swoim przeciwnku, a English nabierze rozpędu (dla mnie - niestety)

 

Crazy Cat Lady. Ale z niej toczą :lol: Prawie tak zabawne, jak to, że jest "Taminas Time". Segment spoko.

 

Hype Bros deklarują drastyczne zmiany. Nie lepiej byłoby się ... rozejść? To małżeństwo od zawsze nie rokowało. Miało pomóc Mojo. Pomogło, jest w głównym rosterze, cel osiągnięty. Nie ma na co patrzeć.

 

RAW 20-18 SmackDown - RAW było słabe. SmackDown słabsze.

_________________

50608915156a3743c1fa34.jpg

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/510/#findComment-426176
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 821
  • Reputacja:   6
  • Dołączył:  24.11.2012
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Jasny

Te wieloosobowe walki kobiet naprawdę stają się irytujące. Przez to nie można nawiązać jakiegokolwiek porządnego feudu w tej dywizji. Potem dziwią się, że każdy ma wywalone na laski... oby Paige wzmocniła SD po powrocie. Może to trochę doda kolorytu. Jeżeli chodzi o pas, to jeżeli wygra Charlotte, to znowu będzie gadanie, że to przez chorobę ojca itd...

 

Wiele wskazuje, że na HIAC będzie Triple Threat Match o U.S. Championship. I spoko - nadzieja na przynajmniej jeden przyzwoity pojedynek.

 

Rozumiem, że Nakamura jest na live eventach w Japonii... feud o główny pas znowu ssie po całości. Kolejne SmackDown, kolejne marne promo...

 

Takie mocno przeciętne to sd. W sumie oprócz promo Shane'a, to brak mocnych akcentów. Może dlatego, że do PPV jeszcze dwie tygodniówki i postanowili zwolnić trochę tempo... a może dlatego, że po prostu rywalizacje na razie słabo wkręcają, oprócz tej Komisarza z KO.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/510/#findComment-426180
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  815
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  13.02.2012
  • Status:  Offline
  • Styl:  Jasny

Najpierw bezcelowe promo Shane’a, potem bezcelowy squash na Englishu i dowiedzieliśmy się, że Rusev vs Orton wciąż trwa. Daniel Bryan zabookował Ortonowi dwie walki pod rząd, czy Rusev sam ma taką moc? Kiepski początek.

 

Przed tygodniem Mahal w końcu wygłosił nowe promo, a dzisiaj co? Ten sam segment co wtedy. Kończcie już tę farsę…

 

Niedoszły mistrz Corbin już na dobre utonął w feudzie z Dillingerem. Mało tego, nie byłbym taki pewien, czy Baron tam zwycięży. Teraz do pasa US poprosiłbym Samiego.

 

Przez cały segment Ziggler niepotrzebnie się starał, bo publiczność ciągle mu podpowiadała co ma zrobić.

 

No nie można nazwać tego odcinka dobrym, ani nawet przyzwoitym. RAW w tym tygodniu pobiło SmackDown na głowę.

_________________

I Miejsce - Typer NXT 2017
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/510/#findComment-426181
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 075
  • Reputacja:   559
  • Dołączył:  30.12.2016
  • Status:  Online
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Ciemny

Ej? Co wy się dziwicie, podobno jeden sektor był całkowicie pusty haha, tak jak myślałem, że w pewnym momencie, fani wypchną się na produkt Vince i go osrają rzadkim gównem :D ...

 

Jak można przychodzić na tygodniówkę, na której w tydzień, w tydzień coś się powtarza? Dzisiejsze SD! to była jakaś porażka, widać że za całą tygodniówkę odpowiada Road Dogg, niby legenda z Ery Attitude, a taki baran z niego, że udupia Rusev'a i robi sobie z niego kpinę albo mogę się mylić i pewnego razu wleci Goldberg i pokaże Ortonowi i Rusev'owi, kto jest królem Squashu haha :P ...

 

Jak widze takiego Ediena Anglisha czy jak on tam ma, to chce mi się to automatycznie wyłączyć...

Ja nie rozumiem jednego, jak można było udupić Zayna z takim gościem? Przecież ten jego gmmick, to jakaś wielka porażka...

Kompletna padaka, śpiewa jak jakiś przyjebany, gówno kogo to obchodzi, a ci dalej pompują w niego jakiś mały balonik, idź mi z tym typem Vince jak najdalej.

 

No zaczyna się wspaniały program Owensa ze Shane'em, po takiej akcji sprzed tygodnia Shane powinien wlecieć, zjechać Owensa że jest cipą, że nie ma go na Smackdown bo się boi że dostanie łomot...

A tak to, kolejna ta sama gadka, czyli wracam do punktu wyjścia.

 

Ah ta nowa generacja, to jakaś pomyłka, tylko AJ Styles coś robi na tym SD i czasami Owens, reszta w dupia wszystko pokoleii...

 

Wydaje mi się że push Corbina, przejmie Tye w sensie ten Mid-Cardowy, jeśli już rozpoczął program z Alone Wolfem, to niech chociaż pozwolą mu go wygrać, jeśli Corbin już nic nie znaczy w WWE...

 

Gdzie jest Roode? :roll: :roll: Już 2 tygodniówkę z rzędu go nie ma, to samo Nakamura, to kurwa jakaś kpina hahaha :D

 

No ja się nie dziwię temu Triple H'owi, że chodzi wkurwiony na Wąsenta...

Przez to co się dzieje... to ci najlepsi z NXT ucierpieli haha, w sensie Wyatt, Balor, Dillinger, Zayn, Bayley teraz dołącza do nich pewnie Roode którego nie widać od 2 tygodni, nic tylko pogratulować wspaniałej farsy. głównych tygodniówek, oby tak dalej! A z pewnością wszyscy to kupią :D

_________________

ori_3492683_86dfca8de8bf2c0893bc553b3506a3220ee33ce0_photo-frame-collage-picture-frames-template-retro-image-montage-mock.png

ori_3492683_86dfca8de8bf2c0893bc553b3506a3220ee33ce0_photo-frame-collage-picture-frames-template-retro-image-montage-mock.png.e621ddc1d3a89738016122d836f29810.jpg.78214f4cc1b9a4d05cf44c58b1fa86e0.jpg

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/510/#findComment-426182
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  45
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  13.08.2014
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Ej? Co wy się dziwicie, podobno jeden sektor był całkowicie pusty haha, tak jak myślałem, że w pewnym momencie, fani wypchną się na produkt Vince i go osrają rzadkim gównem :D ...

 

 

npbRgHq.jpg

qBDowg4.jpg

 

 

Edytowane przez LKD-Luke
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/510/#findComment-426183
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 364
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.07.2013
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Rozumiem, że Nakamura jest na live eventach w Japonii...

Z tym, że ten tour się już chyba skończył ;)... zakładam tak bo wiem, że AJ też na nim był a na SmackDown się pojawił... chyba nawet walczył w tag teamie z Shinskayem.

 

Promo Shane'a było dobre, promo Kevina via sattelite było jeszcze lepsze. Nie mam żalu do tego, że w tym tygodniu nic się w tym feudzie nie wydarzyło, do Hell in a Cell mają jeszcze 3 tygodnie, więc dużo czasu na umieszczenie paru porządnych segmentów a i tak rywalizacja McMahon-Owens jest obecnie najgorętszą rywalizacją u niebieskich. Dla samego tego pojedynku warto będzie włączyć PPV od SmackDown nawet jeśli ringowo może to wypaść różnie.

 

Aiden English w krótkim ale wyrównanym pojedynku z Randallem o.O. Ciekawe, ciekawe, wygrać nie mógł ale nazwanie go jobberem nie jest już dla mnie takie proste. Powoli zaczyna się coś z nim dziać, zaczyna być wartościowy... za miesiąc będzie mistrzem WWE, już ma na to większe papiery niż Mahal gdy zdobywał tytuł ^^.

 

Fajnie, że RuRu się odkuł i pojechał Ortona w parę sekund ale przepraszam bardzo... ten segment był głupi. Kapuje, że Randy miał przyjąć wyzwanie... ale jakoś umknął mi moment w którym to zrobił :D. Sędzia uderzył w gong... walka się zaczęła. Just like that... gdyby komentatorzy nie zaczęli tego wyjaśniać to pomyślałbym, że walka zaczęła się tak po prostu.

 

Jinder w kolejnym "śmiesznym" segmencie o Nakamurze... eh... oczy krwawią, uszy krwawią, serce krwawi. Teraz już nawet publiczność się nie bawiła, buczenie dosyć dosadne ale mi zabrakło okrzyków "Boring" ;)

 

Corbinowi walka o pas znów uciekła sprzed nosa - Triple Threat na Hell in a Cell jest chyba oficjalnie zaklepany. Fajnie, że znalazło się miejsce na tygodniówkach dla Dillingera ale wciąż mam wrażenie, że gość jest tam na doczepkę.

PS: Perfect 0, to Baronowi się udało :lol:. Ogółem fajnie wypadł w wywiadzie na zapleczu... a mnie ciekawi czy słówko "bitching" też miał w skrypcie ;)

 

Dolph Ziggler przebierał się za członków DX i... mógł to być jego najlepszy segment na arenie od zmiany gimmicku. Podążyło to w trochę inną stronę, mniej pajacowania, więcej treściwego speecha... cały segment zepsuty przez chanty "CM Punk" ;). Ja rozumiem i zgadzam się z tym, że przebranie się za CM Punka to byłby fajny motyw ale po pierwsze... to się nie wydarzy a po drugie... jeśli już to TYLKO i WYŁĄCZNIE na tygodniówce z Chicago... w innych sytuacjach naprawdę nie ma sensu hijack'ować(z braku odpowiedniego słowa po polsku :D) segmentu. Czasem naprawdę załamuje mnie jak głupi potrafią być fani wrestlingu.

 

Charlotte wraca i z miejsca dostaje title shota. Dobrze, nie ma na co czekać. Nie dali Szarlotce pasa zaraz po shake-up'ie i od razu widoczne było jak to się skończyło, Flairówna została zapomniana i skończyły się na nią pomysły. To jest ten moment - Hell in a Cell, przejęcie mistrzostwa, może cash-in Carmelli, której nawet nie było na SmackDown(czyt. usypianie czujności).

PS: Na tym SmackDown przypomniałem sobie dopiero, że w rosterze jest ktoś taki jak Becky Lynch. Czy ona coś przeskrobała? Nie zostało zupełnie nic z pierwszej mistrzyni kobiet SmackDown.

PS2: Natalya jest gorszą mistrzynią od Naomi ;)

 

Bardzo przeciętne SmackDown, z lepszymi momentami ale jako całość nie wypadło to dobrze

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/510/#findComment-426184
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Grins
      Brett zbytnio chciał popłynąć w mian stream i zwąchać się z WWE i coś mu nie wyszło, spierdolił to wszystko w 2022 roku od tamtego momentu no produkt poleciało srogo w dół, no jak tak dalej będzie to słabo to widzę... Powinni sięgnąć po zawodników z innych niezależnych federacji tak jak piszesz.
    • VictorV2
      Show zaczęło się w biurze Downstar - która siedziała za swoim biurkiem. Przed nią na fotelu siedziała Kat Leone, która nie wyglądała na pewną siebie. Star westchnęła ciężko, masując sobie skronie   Star: Kat…wiem że ostatnio dużo się dzieje i wiem że Willow działa Ci na nerwy, ale nie możesz po prostu atakować sędziego…nie wiem czy kiedykolwiek widziałam żeby ktoś został zdyskwalifikowany w trakcie walki gdzie praktycznie nie ma dyskwalifikacji…   Kat opuściła głowę, przyjmuj
    • Attitude
      Nazwa gali: CMLL Tzompantli de Mascaras Data: 02.11.2025 Federacja: Consejo Mundial De Lucha Libre Typ: Online Stream Lokalizacja: Mexico City, Distrito Federal, Meksyk Arena: Arena Mexico Format: Live Platforma: YouTube.com Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Lucha Libre - dyskusje ogólne
    • Attitude
      Nazwa gali: DDT Ryogaku After ~ It's A Wonderful Battle ~ Data: 06.11.2025 Federacja: DDT Pro Wrestling Typ: Online Stream Lokalizacja: Tokyo, Japan Arena: Shinjuku FACE Format: Live Platforma: Wrestle Universe Official video: Link Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Independent Zone
    • MattDevitto
      Już pal licho w tego mistrza od siedmiu boleści. Szkoda po prostu, że gdzieś po drodze produkt stał się wyraźnie słabszy, a przecież GCW w poprzednich latach oglądało się naprawdę przyjemnie. Starali się być jacyś, nieco inni od reszty, a teraz stali się po prostu nijacy. Przydałaby się jakaś odmiana, świeża krew, szczególnie tak jak mówisz w main eventach. To powinien być początek kolejnych zmian.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...