Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

     

     

Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  774
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  13.10.2015
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Feud Shane'a ze Stylesem ogląda mi się lepiej niż się spodziewałam. Może nie jest to zestawienie, które szczególnie ekscytuje, ale jest ok.

 

Jeśli ktoś nie ogląda Total Dziwas czy też Total Bellas (szczególnie tego drugiego show) to dostał doskonałe streszczenie w postaci segmentów Miza i Maryse. Całość była świetna i bardzo prawdziwa.

 

Nie wiem jednak, czy lepiej w roli Nikki nie wypadł Tyler Breeze :twisted:

 

Jeśli faktycznie na WrestleManii nie odbędzie się walka o tytuły tag teamowe SmackDown to nie będzie mi szkoda. Na pewno nie w trakcie oglądania, kiedy gala będzie się przedłużała.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/482/#findComment-419490
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 176
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Ja jestem przekonany, że walka o drużynowe pasy Niebieskich się odbędzie, ale w kick-offie. Sama główna część ma trwać dużo godzin, a i niektóre walki mogą być dość squashowe (Goldberg vs Lesnar oraz Cena & Nikki vs Miz & Maryse). W Andre Battle Royal pewnie dojdzie do szybkiej i masowej eliminacji jobberów przez czwórkę star powerowych gości (Strownman, Joe, Zayn, Harper), którzy nie znaleźli innego miejsca na karcie, po czym rozegra się tam dłuższy fatal four way. Również niedawno jak rozpiszą Rollins vs HHH. Czuję, że może to nie być stricte walka.

 

Harper zmierzy się z Wyattem za tydzień. Dejm, WWE ma jeszcze szansę się nawrócić i dodać go do walki o pas WWE na WM. Wystarczy, że pokona Braya w non-title matchu i będzie go to "upoważniać" w jakiś pokrętny sposób, skoro pokonał samego mistrza. Historia już za tym jest spora, więc nie pojawi się tam z dupy (pomimo, że ostatnie 2 tygodnie ograniczono się do Bray vs Randy). Dlatego można śmiało go tam dodać. Luke urozmaici nam trochę kartę i zdecydowane podniesie poziom ringowy.

 

Oczekiwałem większej intensywności po feudzie Ambrose'a z Corbinem. Jest tam duży potencjał. Mam nadzieję, że za tydzień pierdolną mocniejszą bombę. I koniecznie dodadzą im hardcore'ową stypulację na Manii. Swoją droga, Orton z Baronem pasują do siebie i widzę tam kolejny feud w przyszłości.

 

Feud Stylesa z Shane'm będzie opierać się na tym, że ten pierwszy będzie czekał na tego drugiego na parkingu? Parking Lot Match na WM!

Edytowane przez Kejrol
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/482/#findComment-419493
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 432
  • Reputacja:   2
  • Dołączył:  02.04.2012
  • Status:  Offline

Przemowa AJ Stylesa

Z ust Daniela te wszystkie groźby jak to Shane zmiecie Stylesa pod dywan wywołują uśmiech jeżeli wie się kim jest AJ, a kim part - timer. Ten prześmiewczy stosunek P1 do całej sytuacji adekwatny. :twisted:

 

Orton vs Corbin? Szykuje się pierwsza, singlowa porażka. :twisted:

 

Pierwsza walka - SmackDown! Tag Team Championship: American Alpha © vs The Usos

Jak dla mnie to i może lepiej. AA z tymi pasami było takie jak przed ich zdobyciem czyli... nijakie. Usos są jedynymi, którzy coś prezentują. Chyba, jednak trzeba przykleić do nich te pasy, bo widzę, że WWE nic nie potrafi z drużynami zrobić ciekawego. :roll: Przynajmniej pojedynek był znośny... .

 

Druga walka - Baron Corbin vs Randy Orton

Widać miejsce w walce o główny pas Ortona nie ma znaczenia i Corbin miał sporo przewagi. Porażka oczywiście przez odwrócenie uwagi. Kreują Barona na takiego, małego Strowmana tyle, że w zasadzie nic z tego nie wynika.

 

Kicz jak w LU, ale przynajmniej coś się ciekawego dzieje z Wyattem. Randy chciał złamać demona, a go umocnił. Bray znowu czuje się pewnie, więc w sumie nie zaszkodziłoby gdyby dodali Harpera. Może po spaleniu chaty sprawa zacieśniła się między tą dwójką, lecz Luke dalej ma coś do powiedzenia w tej sprawie.

 

Trzecia walka - Fandango vs John Cena

Breeze w roli Nikki? Chyba wolałem wersję z parodii Miza. Przynajmniej w kwestii estetyki. :twist:

Kolejne wspólne zwycięstwo pierwszej pary WWE. Rzygam tęczą.

 

Parodia programików z Jaśkiem w wykonaniu Miza to najlepsza rzecz na tej gali. :lol: Zwłaszcza druga część. Motyw z "pierścionkiem" i wiązaniem butów epic. :D Maryse nawet dobrze w czarnych włosach. 8) Na początku nie poznałem.

 

Czwarta walka - Becky Lynch vs Carmella

Zrobili taki kipisz, że już się gubię. Alexa została na nogach, więc tyle dobrego. Ten pas jeszcze zdobędzie Ellsworth, zobaczycie. :twisted:

 

Przemowa Shane'a McMahona

Starają się podgrzać atmosferę i zrobić z syna Vince'a wiarygodnego rywala. Nawet sytuacja jest interesująca, ale problem taki, że właściwie nic nowego nie pokazano. Czy McMahon nie może zrobić nic innego niż fatalnie symulowane Punche i Elbow z narożnika? Fajnie, by było gdyby zaprezentował jakiś inny, ryzykowny spot. Problem w tym żeby się przy nim serio nie posypał.

 

Kolejny tydzień dla RAW. Niebiescy trochę zyskali na tym podziale, bo zwykła tygodniówka średnio jest lepsza u nich, ale gdy przychodzi ważne PPV to i tak widać kto liczy się bardziej.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/482/#findComment-419497
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 870
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Harper zmierzy się z Wyattem za tydzień. Dejm, WWE ma jeszcze szansę się nawrócić i dodać go do walki o pas WWE na WM. Wystarczy, że pokona Braya w non-title matchu i będzie go to "upoważniać" w jakiś pokrętny sposób, skoro pokonał samego mistrza. Historia już za tym jest spora, więc nie pojawi się tam z dupy (pomimo, że ostatnie 2 tygodnie ograniczono się do Bray vs Randy). Dlatego można śmiało go tam dodać. Luke urozmaici nam trochę kartę i zdecydowane podniesie poziom ringowy.

 

Oby tak się nie stało. Po pierwsze jesteśmy już zbyt blisko WMki by coś jeszcze zmieniać. Po drugie Bray od czasu zdobycia pasa praktycznie nic nie pokazał. Przydałoby się by coś wygrał, nawet walkę z takim Harperem.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/482/#findComment-419498
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  630
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.09.2012
  • Status:  Offline

Świetna decyzja z przerzuceniem pasów na braci Uso, którzy są zdecydowanie najlepszym obecnie teamem na Smackdown...problem w tym, że tutaj nie ma dywizji. Pasy Tag Team na Smackdown nie mają jakiejkolwiek wartości i znając życie mistrzowie TT na WrestleManii będą tłem w Battle Royal.

 

Maryse jako brunetka <3 Taka Nikki Bella jest o wiele milsza dla oka ;)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/482/#findComment-419503
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Walka o pasy TT przeszła z "meh" do "ekstra", pojawiły się wiarygodne near falle - nawet tego nie oczekiwałem. Zmiana mistrzów? Szkoda, że reign AA wypadł tak marnie.

 

Fandango z mandatami mógłby częściej urozmaicać SD. Breeze w sumie też, ale nie musi się przebierać za Nikki. Nigdy więcej.

 

Total Divas/Bellas jednak coś dało. Dzięki temu wiedzieliśmy coś o Cenie, dzięki temu mogliśmy się pośmiać, znając kontekst. Miz jako Jasiu wypadł bosko :D

 

Różnych rzeczy się można czepiać w kontekście Styles/Shane, ale trudno narzekać na Elbow Drop na stół komentatorski. Zawsze fajne. Może niezbyt mądre - ryzyko przed WM, ale co tam.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/482/#findComment-419505
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  643
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  13.09.2014
  • Status:  Offline

- pewnie było już powiedziane kilka razy ale Maryse jest lepszą Nikki niż Nikki. Chodzi mi o postać. Typowa idiotka jest lepsza od typowej idiotki która myśli że jest Wonder Woman 8) .

 

- Corbin i Orton na papierze myślałem że to bedzie drewniana walka ale oni mnie bardzo pozytywnie zaskoczyli.

 

-Segment kobiet jak dla mnie powinien lecieć do Botchamani ze względu na swoją głupotę. Natalya bez powodu atakuję Carmelle. Mickie James wbiega? Po chuj? Alexa Bliss wbiega do ringu ale.. NOSZ Kur.. po jakiego Chuuuuuuu.. O co chodzi? Co się dzieje? To było bez sensu. xD

 

- Uso się zagalopował na Talking Smack "We wanna fight The Bullet Club" :D

 

- Mówcie co chcecie dla mnie Fandango z obecnym gimmickiem mógłby być main eventerem. Brezze nie lubiłem w NXT ale w tym tt mi się spodobał.

 

 

- I teraz moim zdaniem najważniejsza jak co roku kwestia. Czyli ME wrestlemani. To był pierwszy odcinek gdzie o walce Wyatta i Ortona nie mówiło się "main event". Ale ta walka to jest MAIN EVENT. Ja wiem że moje narzekania gówno dadzą ale chociaż to z siebie wyrzucę (zawsze coś):

MINUSY I PLUSY

1. Goldberg vs Lesnar

- 2 goście którzy nie pracują na pełen etat

- 2 goście którzy stoczyli ze sobą już 2 walki i obie był gówniane (jeśli można je wgl nazwać walką)

- 2 goście którzy obecnie są raczej nie lubiani za wyżej wymienione punkty

- zero podbudowy

- zero plusów

 

2. Roman Reigns vs mój ziomek z osiedla The Undertaker

- 90% fanów rzyga Romanem

- Seria Takera została przerwana 3 lata temu

- Sam Taker wygląda jak Deadman. Gość się ledwo trzyma na nogach. No chyba że sprzedaje swoją starość :twisted:

- Roman 3 raz z rzędu w ME. 3 raz kiedy nikt go nie chce tam oglądać

+ możliwy heel turn Romana

+ możliwe że to ostatnia walka Takera (ile razy on był w ME? 2?)

 

3. WWE Championship Bray Wyatt vs Randy dresiarz Orton

+ walka o najważniejszy pas

+ Orton wygrał Royal Rumble

+ ich story trwa chyba z pół roku

+ od momentu połączenia przegrali tylko tt match z Alfami. (przez Luke Harpera o ile pamiętam)

+ 1v1 są niepokonani od swojej ostatniej walki która była na No Mercy

+ Wyatt wygrał EC

+ Wyatt pokonał Cene i Stylesa

+ Orton pokonał Stylesa żeby być w tej walce

+ zrobili osobne story z Shanem i Stylem w oparciu o to story

+ Orton dosłownie SPALIŁ dom Wyatta.

- hmm no nwm już raz to widzieliśmy i nie było najlepsze? Ale była na pewno lepsze niż numery 1 i 2.

 

Ostatni punkt skopiuje do tematu o WM bo dopiero jak pisałem to sobie zdałem sprawę że to trochę odbiega od tematu.

 

[ Dodano: 2017-03-23, 01:39 ]

A i jeszcze jedno! Widzieliście z jaką agresją Brezee Bella posyłała ludziom całusy? To się nazywa "little things".

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/482/#findComment-419518
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  87
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.08.2013
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Dziwną drogą poszedł ten feud między Ortonem a Wyattem. Z jednej strony wszystko układa się w jedną całość, że im mocniejsze ataki zadaje Randy, tym Bray staje się silniejszy, ale z drugiej strony pachnie to momentami Ministry of The Darkness, które jak dla mnie zawsze było w chuj przerysowane. Zawsze jednak jest to jakieś urozmaicenie w porównaniu z pozostałymi konfliktami. Za tydzień Wyatt vs Harper. Ciekawe, czy jakoś przemodelują Wyatta na tą walkę...podobnie jak Harpera.

 

Breeze zakopany w głębokim dole, który jeszcze zalano cementem. Na wieki będzie pamiętany jako ten, któremu finisher wymierzyła kobita. Zaś parodiowanie Total Bellas wypadło snadnie :D

 

Logicznie budują też konflikt między Corbinem a Ambrose'm. Dean dostawał baty, to teraz odciągnął uwagę Corbina od Ortona, przyczyniając się do jego porażki. Na koniec Dirty Deeds. Przewidywalne, ale w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Może wyjść z tego naprawdę konkret walka na WM'ce.

 

I jeszcze słówko o tag-team'ach. Ja osobiście cieszę się, że to Usosi zgarnęli. American Alpha byli niemiłosiernie nijacy. Ani jednego ich dobrego proma nie pamiętam, zaś samymi akrobacjami ringowymi wiele się w MR nie zdziała. Tu nie NXT. Co innego Usosi, którzy po tej przemianie są "jacyś". I nie chodzi o to, że są heel'ami. Wcześniej też nimi byli i też byli nijacy. Ich obecne wcielenie jest najlepsze jakie było. I bardzo dobrze, że pasy powędrowały do nich już teraz. Tylko żeby nie utracili ich na Manii :D

 

A! Bym zapomniał o feudzie Shane vs Styles. W zasadzie ostatnie odcinki są budowane głównie wokół tego tematu. Podstawy są jako-takie, feud prowadzony poprawnie (ale w porównaniu do tych z roł to niemal arcymistrzostwo), lecz samo ich starcie może wypaść całkiem całkiem. Ładny Elblow Drop kończący show, oby więcej takich akcji było na samej WM'ce.

 

Dodatkowo Alexa WRESZCIE zaprezentowała się jak mistrzyni, a nie jak żeńska wersja Magnusa dla ubogich. Generalnie solidne SD. Na niebieskiej tygodniówce feudy są spinane logicznie, łączą się w spójną całość (no, oprócz tag-team'ów, mimo wszystko). Nie można tego powiedzieć o RAW...

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/482/#findComment-419543
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  851
  • Reputacja:   306
  • Dołączył:  30.12.2016
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Czemu nikt nie wspomniał że Bad Blood PPV Wraca :D

Troszkę mnie zaskoczyli, czyżby na prawdę po WrestleManii nadeszły jakieś jeszcze większe zmiany u niebieskich? Bo jakoś sobie nie wyobrażam Bad Blood bez krwi choćby w jednej walce, mam nadzieje że nie przywrócili tego tylko po to żeby było i zrobią z tego standardową galę bez żadnych stypulacji...

Ostatnio sobie rozmyślałem właśnie o tej gali i czy ona kiedyś rzeczywiście powróci, a tu takie zaskoczenie, bo pokładałem szanse zerowe :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/482/#findComment-419544
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  643
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  13.09.2014
  • Status:  Offline

Czemu nikt nie wspomniał że Bad Blood PPV Wraca :D

Troszkę mnie zaskoczyli, czyżby na prawdę po WrestleManii nadeszły jakieś jeszcze większe zmiany u niebieskich? Bo jakoś sobie nie wyobrażam Bad Blood bez krwi choćby w jednej walce, mam nadzieje że nie przywrócili tego tylko po to żeby było i zrobią z tego standardową galę bez żadnych stypulacji...

Ostatnio sobie rozmyślałem właśnie o tej gali i czy ona kiedyś rzeczywiście powróci, a tu takie zaskoczenie, bo pokładałem szanse zerowe :)

 

A czy to nie będzie PPV RAW? Poza tym Bad Blood to nie chodzi o krew dosłownie. Bad Blood raczej określa napięte relacje międzyludzkie :D . Więc na krew się nie nastawiaj.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/482/#findComment-419588
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 969
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.08.2013
  • Status:  Offline

Z krwią w wrestlingu jest jak z racami w meczach piłki kopanej - niby kompletnie do niczego nie jest potrzebna (a czasem wręcz przeszkadza), niektórych jednak za Chiny Ludowe nie przekonasz, że jej brak w niczym nie umniejsza widowiska. I potem padają hasła w stylu "piłka nożna dla kiboli" czy "PG zabija wrestling"... :roll:
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/482/#findComment-419593
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  851
  • Reputacja:   306
  • Dołączył:  30.12.2016
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Spokojnie nie chodziło mi o to, ale przeważnie to była wizytówka tej gali.

Nie piszcie że nie bo prawie w każdej walce była krew i dodawała jakieś urozmaicenie tej gali, a no i przeważnie było stosowane że prawie na każdym Bad Blood był Hell in a Cell Match, w sumie nie wiem po jakiego grzyba przywracają to PPV, ale pewnie tylko po to żeby zbesztać Bad Blood, na której zrodził się genialny debiut Kane'a jaki walka Michealsa z Undertakerem, gdzie odbył się pierwszy Hell in a Cell Match...

Wiec nie jestem zbytnio nastawiony ani zadowolony że to PPV wraca, bo nie chce tego bo znam dzisiejsze standardy WWE i wiem jak to będzie wyglądać, tym bardziej jak na RAW...

 

Po za tym Goldberg coś pieprzył we wywiadzie że we walce z Lesnarem nie zabraknie krwi, w sumie może tam sobie to pierniczyć ale wydaje mi się że tutaj zrobią korzyść i akurat krew będzie dodatkiem...

A zrobią to tylko po to żeby fani odebrali ten pojedynek normalnie.

 

Piszesz że krew to tylko dodatek? A jeśli masz Hell in a Cell Match, Extreme Rules Match itd. i oglądasz tą walkę, to co? Nie brakuje ci tam czegoś? Żeby te spoty wyglądały efektownie..

W Singel Match to ta krew nie jest potrzebna, z tym się zgodzę ale no przez to że mamy Warunki PG (kiedyś były one inne z tego co mi wiadomo) większość stypulacji cierpi na jakości, akurat Smackdown teraz dostało więcej swobody i o wiele lepiej się to ogląda, nie ma ta krwi ale no ostatnio Shane krwawił więc jakiś dodatek to był, bo coś się w końcu dzieje...

Tutaj chce się oglądać walkę z emocjami jeśli ona ma stypulacje, a nie głaskanie się po głowie, fan przychodzi tam zobaczyć coś ekstremalnego..

Większość PPV na tym ucierpiało Extreme Rules, Hell in a Cell również...

Teraz pewnie Bad Blood zbesztają więc nie warto tego przywrać, jeśli mają taką erę jaką mają to niech przywrócą One Night Only, Over the Edge, Unforgiven, St. Valentine's Day Massacre, Armageddon a nie Bad Blood :neutral: mamy typową Golden Erę, szczerze mówiąc tylko w nowoczesnej wersji.

Po za tym PG Era skończyła się jakieś 3 lata temu o ile się nie mylę lub dawniej.

PG Era była od 2007 - 2011 (Czasy Ortona i Ceny), później Reality Era 2011-2014 (CM Punk, Cena, Bryan) a teraz mamy właśnie New Erę od rozpadu The Shield szczerze mówiąc.

PG Nie ma tu nic dogadania, po prostu Vince nie ma jaj żeby skierować produkt w inną stronę publiczności i dlatego tak jest, jak jest na RAW, gdyby podkręcił trochę produkt to z pewnością byłoby większe zainteresowanie, ale że ma żonę która buja się z Trumpem to nie może promować aż tak mocnej przemocy w stronę ludzi bo od razu zostanie zaatakowany...

Po za tym również mają wiele pozwów ze strony zawodników o te kontuzje związane ze wstrząśnieniem mózgu więc samo za siebie mówi dlaczego jest jak jest i dlaczego nie ma Chairs - Shootów w głowę na przykład..

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/482/#findComment-419595
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 969
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.08.2013
  • Status:  Offline

Tu nie chodzi o to, czy Vince ma jaja, tu chodzi o to, czy Vince ma mózg. Dla niego rachunek jest prosty: wrestling bez krwi (oraz cycków i przekleństw) = wrestling dostępny dla szerszej publiczności = więcej pieniędzy. Pieniędzy z biletów (bo na eventy przychodzą całe rodziny), pieniądze z merchu (bo kto chętniej kupuje merch niż dzieciaki), pieniądze z reklam. KFC, Tapout, Warner Bros., Matell... współpraca z firmami tego pokroju przynosi federacji GIGANTYCZNE zyski - jej finanse stoją w końcu lepiej niż kiedykolwiek... a skoro tak, po co to zmieniać?

 

No a do tego dochodzi jeszcze bezpieczeństwo zawodników - coś, co powinno stanowić zawsze priorytet. I jasne, blading nie stoi tu w jednym szeregu z chair-shotami w głowę (których zakaz popieram w 300%), ale jednak... otwarta rana to zawsze otwarta rana, o zakażenie czy choćby WZW wcale nietrudno. I po co? Oczywiście - są RZADKIE przypadki, w których krew (szczególnie ta rozlana przypadkiem, w ogniu walki) stanowi swojego rodzaju urozmaicenie. Czy jednak jej brak naprawdę dyskwalifikuje dobrą walkę? Czy starcia Cena - Styles czy Nakamura - Zayn (że wspomnę pierwsze z brzegu) są gorsze tylko dlatego, bo nikt nie oblał się krwią jak mieli to w zwyczaju Flair albo Austin?

 

No i dochodzą jeszcze kwestie prawne sprawiające, iż w USA żaden szanujący się operator hali nie zgodzi się na to, by w jego przybytku banda gości specjalnie cięła się żyletkami. Przepisy BHP jedno, groźby procesów w sytuacji, gdy choć kropelka krwi spadnie na kogoś postronnego drugie. Dlatego nawet CZW łągodnieje (era ultraviolence dawno już za nimi) i klasyczne blood-bath death matche i temu podobne dziwadła odbywają się już praktycznie wyłącznie w jakiś turbo-indysach rozstawiających swoje ringi w lokacjach pokroju "Old Johnson's Farm" (oraz w Japonii, ale kto by ich zrozumiał...) gdzie ogląda je 20-30 zapaleńców. Cóż, jak ktoś chce oglądać bandę idiotów robiących sobie krzywdę za 20$, jego wola...

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/482/#findComment-419606
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  643
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  13.09.2014
  • Status:  Offline

Dlatego nawet CZW łągodnieje (era ultraviolence dawno już za nimi) i klasyczne blood-bath death matche i temu podobne dziwadła odbywają się już praktycznie wyłącznie w jakiś turbo-indysach rozstawiających swoje ringi w lokacjach pokroju "Old Johnson's Farm" (oraz w Japonii, ale kto by ich zrozumiał...) gdzie ogląda je 20-30 zapaleńców. Cóż, jak ktoś chce oglądać bandę idiotów robiących sobie krzywdę za 20$, jego wola...

_________________

 

A co z Lucha Underground? I nich przelewa się sporo krwi i zakrwawiony zawodnik często lata przy publiczności. Czyżby magia telewizji i sztuczna krew?

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/482/#findComment-419608
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Żeby nie wiem, jak komuś się nie podobał segment HHH i Rollinsa, to i tak byli oni ciekawsi, niż Styles z McMahonem. Można było mieć (ZŁUDNĄ!) nadzieję, że jakoś nas nakręcą na ich walkę, ale nie było najwyraźniej takiej opcji. Shane po prostu się nie nadaje. Wizja jego pojedynku z Lesnarem była o niebo lepsza.

 

Naomi wraca i momentalnie staje się jedną z faworytek do wygrania pasa na WrestleManii. Tym bardziej, że odbędzie się to w trakcie Kick-offu. Tak mało charyzmatyczni powinni wygrywać tam, na YouTube. A najlepiej nie powinni wygrywać wcale. Powrót bez pierdolnięcia.

 

Podoba mi się program dwóch par, tylko jakoś mnie irytuje, że Nikki nie jest zła na liczne komentarze o braku ślubu czy dzieci. Kiedyś już pokazywała, jak bardzo jej na tym zależy i jak się tym przejmuje. Kiedy Miz i Maryse się z tego naśmiewają, ona powinna szturmem wpadać do ringu i rzucać na blondynkę. To by było wiarygodne i przelało więcej emocji na ten program. Zamiast tego mamy cool Jasia i "cool" Nikki. Bo Cena sobie wygada, że będzie wiarygodny - tutaj był świetny, aż odsłuchałem dwukrotnie - a Nikki tam tylko stoi i się uśmiecha, na pewniaka.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/482/#findComment-419697
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Mr_Hardy
      O kurde faktycznie. Nie zauważyłem, za bardzo skupiłem się na Casterze.
    • Jeffrey Nero
      Już wiadomo podczas Collision nawet grafika była Cool Hand Angelo Parker.
    • CzaQ
      Chyba pora rozkręcić atti pod względem tematu o UFC        Wsyscy niepokonani dzisiaj przegrali LOL Może o tych mniej znaczących to nie będę pisał   Nakamura zawalczył mega kiepsko. 0 poszło.  Dawson zmierzył się z niebezpiecznym CDFem. Niestety gdzieś tam Carlosowi zginęła ta zajebista możliwość scrambli albo po prostu Dawson jest taki silny i ma tak dobrą kontrolę w parterze.  Guskov czyli nieślubny syn Pasternaka i Smitha zawalczył z gościem z krótkim wyprzedzeniem. Not impressed. Bekoev za to odwrotnie - to on na szybko wskoczył z tego co pamiętam i ubił. Co prawda C-levela, ale ubił.  Talbott to kolejny wykolejeniec. Bardzo dużo czasu antenowego UFC mu dawało i miało nadzieję na kolejną gwiazdę. Niestety spotkał się z odpowiednikiem Diego Ferreiry, czyli zawsze niebezpiecznego choć działającego ostatnio w kratkę Barcelosa. Kolejne 0 poszło w pizdu.  Holland powinien zawalczyć z Chandlerem kto ma bardziej negatywne IQ w fedce. Gość ostatnio walczy jak idiota i gra w grę przeciwnika. Past Prime Wonderboy ubił go, bo ten zamiast używać parteru to bawił się z nim w stójkę. Tak samo z MVP (nie tym z AEW  ). Gość ostatnio na wyjebce wychodzi. Gdyby zawalczył mądrze to na spokojnie poskładałby RDR, który ma tragiczną stójkę i męczył się z Meserschmidtem. Śpiewak dał dupy. Świetnie się pokazał z Tyberiuszem, a w następnej walce wrócił do swojego idiotycznego ja. Blaydes przetarł szlaki i pokazał co robić by wygrać z Almeidą, ale grubas (który schudł) poszedł po swojemu. Malhadinho wyzwał Gane'a, czyli najłatwiejszą dla siebie walkę hmm. Sercem byłem z Samurajem, ale głowa mówiła - Hill to zjeb i jest poziom niżej, ale Jurek to dla niego dobry match-up. W końcu Prochazka daje się uderzać za bardzo, a Jamahal ma czym jebnąć. Jednak nie wiadomo było jak będą wyglądać po ostatnich KOsach. Wyglądali dobrze. A i w końcu zacznę uważać Hilla za elitę, bo oboje dali radę. Juras 2.0 w końcu poprawił obronę i rusza głową. Myślałem, że nie dożyje tego   Ale i tak mamy już zabookowane Kozojebca vs Stonehenge.  Nie wierzyłem w Umara tak samo jak w Hilla, że jest elitarny, bo level jego opozycji nie był za wielki (Jamal ubił Glovera, który stracił formę, a przegrał z pierwszym lepszym elitarnym przeciwnikiem, z którym się zmierzył, czyli notabene z mistrzem Alexem, a Umarlak obijał B i C levelowców dopóki nie zmierzył się z A levelem Sandhagenem). Jednak ta walka pokazała, że gość jest bardzo dobry.  Walka była 50/50 do ostatnich 2 lub 3 minut walki. Walka przypominała tę Gamrota z Armanim - Mati i Merab po prostu wymęczyli przeciwnika, oddali 2 pierwsze rundy po czym poszli po zwycięstwo na punkty wywalczone lepszym cardio oraz wrestlingiem.  Kandydat na walkę roku.    ME - niestety pozbawili nas świetnego starcia i w zastępstwie otrzymaliśmy Renate, który wygląda jak nowy mąż mojej matki (serio )  Do przewidzenia - po początkowym dziwnym wyczuwaniu się, Islam się poślizgnął, po czym wstał takedown i szybki sub.  Czwarta obrona, każda pechowa.  Nie wiem czemu nie mogłem znaleźć nigdzie tej gali. Coraz bardziej UFC walczy z piractwem? Godzina 11, potem 12 i dalej nic. Musiałem online oglądać i unikać spojlerów ;/     
    • Mr_Hardy
      Wiedząc wcześniej, że to była ostatnia walka Danielsa, gdy zobaczyłem Danielsa, to łezka się w oku zakręciła i całą walkę smutno się oglądało. Początkowo walka trochę mi się nie podobała, ponieważ Christopher był obijany przez dłuższy czas, ale potem się rozkręciło i już było lepiej. Gdy Bryce odliczył Danielsa do 10 i zabrzmiał gong, popłyneło kilka łez. Wspomnieniem, które najbardziej wryło mi się w pamięć, jest jego tag team z Kazarianem w TNA, Bad Influence. The Undisputed Kingdom bez problemu pokonało "Promocję Grubego". Ciekawe, kto będzie trzecim w walce Minard, Garcia vs UK. Mamy oficjalny rozpad The Acclaimed i Bowens wybiera Gunna. Jestem ciekaw, jak się to dalej rozwinie. W tym konflikcie jestem po stronie Castera. Spoko, walka dawnych kolegów z CHAOS. Nie wiem, jak wy, ale ja mam już dość Tomohiro. Wszędzie go wysyłają, chciałbym zobaczyć kogoś innego z NJPW. Dustin oklepał młodego. Jedziemy dalej. Kurde, wielka szkoda, że Harley obecnie jest jobberem. Mam nadzieję, że w przyszłości będzie lepiej. Nie musi być to jakiś pas, ale żeby nie była podkładana każdemu. 12 Man Tag Team Match standardowy wieloosobowy tag team match nie ma co tu się rozpisywać. Dobra tygodniówka. Bez fajerwerków, ale na solidnym poziomie.
    • MattDevitto
      Taki już jest, a przy tym Amerykanie go kupują - jego podcast jest bardzo popularny. Jest teraz niewątpliwie na topie, jego sposób bycia się sprzedaje i to tylko dla WWE się liczy. Zasięgi robią w tym wypadku robotę. Zresztą w sportowych amerykańskich mediach nikt nie szuka rzetelności, lecz rozrywki w co wpisuje się właśnie m.in jego osoba
×
×
  • Dodaj nową pozycję...