Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

     

     

Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  630
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.09.2012
  • Status:  Offline

Walczył Styles z Mizem, a wygrał Cena :wink:
:D

 

Mickie James to żadna niespodzianka, bo już chyba kilka tygodniu temu pisałem, że to będzie ona. Dobry dodatek na Smackdown, bo przy braku Naomi ta dywizja wygląda bardzo biednie (5 kobiet było obecnie?). Mickie z Alexą prędzej czy później się pokłócą...ba, obstawiam, że przy okazji jakiegoś pre-show WrestleManii ktoś przejmie ten pas ;)

 

Please, niech oni nie puszczają takiego Zigglera. Okropnie się wynudziłem. Wściekły Dolph był bardzo dobry, ale dzisiaj tak nudzili. Jeżeli mieli mnie zainteresować nową wersją tego gościa to właśnie w tym momencie sprawili, że mam totalnie wyjebane na jego postać. Jedyny plus tego segmentu to nawiązanie do ataku serca Lawlera.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/472/#findComment-416215
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 281
  • Reputacja:   41
  • Dołączył:  02.07.2013
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Please, niech oni nie puszczają takiego Zigglera. Okropnie się wynudziłem

 

Luknołem a top sd moments i odnoszę podobne wrażenie , lecz posunę się konkretniejszą tezę. Mianowicie ,jakoby nie próbowali z Zygi już nic nie ulepią. Jemu się już raczej nie chce, dobrze by mu zrobiła ta przerwa w tych stand upach. Wwe dało mu nowy kontrakt na lepszych warunkach, więc musiało im na nim zależeć , jakkolwiek dziwnie to nie brzmi. Może mercz się jeszcze dobrze sprzedawał.

 

Dziwnie zabrzmi to z perspektywy czasu, ale bez Vickie Dolphik okazał się bladym z charakteru wrestlerem.

Edytowane przez Caribbean Cool
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/472/#findComment-416218
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  238
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  01.05.2011
  • Status:  Offline

Do walki Ambrose'a z Ortonem było całkiem nieźle, ale ta walka tak mnie wynudziła, że straciłem zainteresowanie resztą.

 

Pierwszy segment dobry. Miz z AJem nieźle pogadali, Cena fajnie podjudzał, no i dostaliśmy zapowiedź jednego z ciekawszych pojedynków z rodziny WWE. Sama walka wynikająca z segmentu nie porwała.

 

Nawet brawl Nikki z Natalyą mi się podobał i to pomimo słabego aktorstwa tej drugiej.

 

Potem było już tylko gorzej.

 

Rodzinka się powoli sypie, Ziggler wypadł bardzo słabo w King's Court, a i Main Event nie wywołał mojego zainteresowania. Mickie James wygląda staro.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/472/#findComment-416219
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 775
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.07.2011
  • Status:  Offline

Cena wygra pas bankowo, Styles znajdzie sobie przeciwnika podczas EC matchu, wszystko się składa w jedną całość. Tylko liczę że w tym title matchu na WM będzie Taker - walić Strowmana, do niczego on niepotrzebny.

 

Mickie James wróciła - fajnie, potencjalny 1-on-1 z Becky to jedna z tych walk które chce zobaczyć.

 

Corbin znowu świetny na Talking Smack .... tylko tą gąsieniczkę proponowałbym mu zgolić :twisted:

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/472/#findComment-416220
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 631
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  24.11.2012
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Nie wiem czemu, ale Cena mimo wszystko spowodował u mnie uśmiech w początkowym segmencie ;) Miało być poważnie, wyszło komediowo i w sumie dobrze, coś dla odmiany. Jeżeli Styles przetrwa i RR i EC, to wyjdzie już na mega kozaka.

 

Mam wrażenie, że postać Zigglera... mógłby chyba uratować już tylko tag team z Mizem. Wątpię, by wykręcili coś ciekawego z jego heelowej kreacji, a jako face był już po prostu mdły. Wyraźnie skończyły się na jego pomysły. Tak jak było wspominane - motyw z przypomnieniem walki z Lawlerem był spoko, ale już sposób jego przedstawienia... pozostawiał wiele do życzenia.

Przy okazji fajne zobaczyć Lawlera w miarę dobrej formie ;) A JBL jak nic wyląduje w Botchamanii, z jego fikołkiem przy stole komentatorskim.

 

Wróciła Mickie, niedługo pewnie z kontuzji wróci Naomi. Jeszcze niech Carmella wykręci się z tego chorego połączenia z Ellsworthem, to może zacznie się dziać coś konkretniejszego wokół pasa, bo już trochę zbyt długo mielą zestawienie Alexa - Becky. A Natalya i Nikki mogą sobie do SummerSlam feudować, przynajmniej nie będą kręcić się przy mistrzostwie :P

 

Szkoda, że na Smacku olewają promocję RR Matchu. Może i kolejne postacie ogłaszają swój udział, ale nie ma na razie pokazane jak on jest ważny, tak jak na RAW.

Edytowane przez Giero
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/472/#findComment-416225
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  213
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  24.03.2016
  • Status:  Offline

Szkoda, że na Smacku olewają promocję RR Matchu. Może i kolejne postacie ogłaszają swój udział, ale nie ma na razie pokazane jak on jest ważny, tak jak na RAW.

To dlatego, że na SmackDown ciągle coś się dzieje. Tu jest ciągłość storyline'ów i nie ma miejsca, by skupić się na większej promocji Royal Rumble Matchu. Na Raw mają za dużo czasu, na Smacku jest odwrotnie. Czasami mam wrażenie, że ta tygodniówka, w porównaniu do Raw jest wręcz przepakowana, przez co nie było ostatnio miejsca dla American Alpha, Corbina, czy świetnego duetu Carmella & Elsworth.

 

Sporo rzeczy wydarzyło się na ostatnim SmackDown. Sporo dobrych rzeczy, ale po kolei.

 

Pierwszy segment był świetny z kilku względów. Warto odnotować, że pozwalają AJ'owi powiedzieć dużo prawdziwych rzeczy, przez co ma się wrażenie, że jest on bardzo dobrym/dobrym mówcą. Tak właśnie się buduje gwiazdy. Gdyby Styles był na Raw, to Stephanie zgwałciłaby jego postać przy pierwszej lepszej okazji. Cena chyba pomylił show, bo odgrywał gimmick prowadzącego porannego programu. A The Miz, to...kozak. Gdy łapie za MIC'a to wiesz, że cokolwiek nie powie, będzie to dobra telewizja. Liczę na to, że w przeciągu 2017 roku dostanie główny pas. Why? Because Miz is AWEEESSSOOMMMEEE.

 

Później mieliśmy serię walk, które miały w sobie coś, czego nie było dawno na Raw, czyli świeżość. Ich poziom nie powalał, ale na tygodniówce nie muszą być wystrzałowe pojedynki. Ważne by pokrywały się ze storyline'ami, a Ambrose vs Orton, Miz vs Styles, czy Bliss vs Lynch to pojedynki, które nie tylko pokrywały się ze storyline'ami, ale przede wszystkim, oglądając je miałem wrażenie, że są to WAŻNE zestawienia. Na takich pojedynkach buduje się tygodniówkę.

 

Warto zauważyć, że Ambrose pokonał wcześniej Cenę, a teraz Ortona i obu tych wyczynów dokonał na tygodniówce. Kto jeszcze został do pokonania, ze złotych chłopców PG Ery?

 

Czy w segmencie z Kingiem, Zygga był aż tak słaby? Nie. To, że nie wydzierał ryja, nie znaczy że jego promo było słabe. Dla mnie to promo było przeciętne. Tonacja? Seth Rollins jako Heel miał podobną barwę głosu, a mimo to ludzie nie pisali, że jego proma były fatalne. Ziggler mimo wszystko to bardzo dobry worker. Na MIC'u potrafi dać dobre promo – pokazywał to w feudzie z Mizem, czy Ambrose'm. Ja tam nie narzekam na jego „złą” persone, bo wiem że pokaże dobrą telewizję.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/472/#findComment-416227
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  261
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  26.08.2016
  • Status:  Offline

To dlatego, że na SmackDown ciągle coś się dzieje. Tu jest ciągłość storyline'ów i nie ma miejsca, by skupić się na większej promocji Royal Rumble Matchu. Na Raw mają za dużo czasu, na Smacku jest odwrotnie. Czasami mam wrażenie, że ta tygodniówka, w porównaniu do Raw jest wręcz przepakowana, przez co nie było ostatnio miejsca dla American Alpha, Corbina, czy świetnego duetu Carmella & Elsworth.

 

W 100% zgoda, no może poza ostatnimi czterema słowami.

 

O, DDT zakończyło walkę i to jeszcze o pas, ale Austin musi się tam na tej swojej wsi cieszyć. Ale tak na serio to Cage Match to była straszna kaszana, z resztą jak zawsze u Bliss, która niby umie się prowadzić ale jak przychodzi co do czego to w ringu dalej jest cholernie zielona. No i wygrywa czyli prawie na pewno feud z Becky skończony, bo ta pewnie zacznie teraz program z James, więc Bliss pewnie zacznie jakiś program z...no nie wiem, Bellą? Eh..

 

Ambrose i Orton ewidentnie na odwal się tą walkę zrobili, z resztą jak zawsze w przypadku tego drugiego. Ciekawe w sumie do czego ta walka Ortona z Harperem doprowadzi, albo będzie jakiś rozpad albo wielki swerve i się znowu zjednoczą.

 

Cena wygrywa walkę Miza ze Stylesem. Nie mam z tym problemu, Cena jest świetny w tym co robi. A co do AJ'a to zakładając że prawie na pewno straci pas albo na Royal Rumble albo na EC, powinien i wręcz musi przejść face turn. Ludzie i tak już go kochają, a Jasiek pewnie sobie pójdzie po WM wozić się po tych wszystkich tok szołach albo będzie nagrywał jakieś filmy więc poza Ambrosem jakiś topowy face jest potrzebny.

 

A mi tam Ziggler się dziś podobał. Zawsze jak dadzą mu coś świeżego do roboty to moim zdaniem w pełni to wykorzystuje. Zobaczymy co dla niego mają, bo przecież nie turnowali go chyba żeby zrobić sobie program z jakimś tam Kalisto czy Crewsem.

 

Smackdown dobre, dupy nie urwało w tym tygodniu ale jak zawsze dobra robota jeśli chodzi o podbudowę.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/472/#findComment-416233
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  120
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.01.2015
  • Status:  Offline

Może ten segment z Zigglerem do najlepszych nie należał, ale przyznam, że cholernie mi się podoba jak oni ten heel turn przeprowadzają. Nie jest on z typowo z dupy, tylko wynika z frustracji Zigglera, bo zawsze przegrywa, a więc ma to jakąś konkretną podbudowę. Często te turny, są takie bezsensowne, bez powodu. Edytowane przez HBK Fan
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/472/#findComment-416236
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 432
  • Reputacja:   2
  • Dołączył:  02.04.2012
  • Status:  Offline

Przemowa Shane'a McMahona

Może i segment jedynie po to żeby ustalić pojedynek, ale bardzo spodobali mi się AJ i Miz w tym segmencie. Jedna z jego najlepszych nawijek tu w WWE jeżeli chodzi o Stylesa, natomiast Mizanin zabłysnął pojedynczymi rzeczami jak imitowanie "Stylesowskiej" wymowy "John Cena" czy "biciem Ceny gdy to było modne". Sam Jasiek podgrzewający atmosferę za plecami P1 głosem Pana narratora z animowanych filmów dla dorosłych także dołożył cegiełkę. :lol:

 

Dean... Wiemy, że to Ty dlatego ten pas śmierdzi. :twisted:

 

Pierwsza walka - AJ Styles vs The Miz

Cena wins, lol. :twisted:

Podarowali biednemu Mizowi przyjęcia AA, więc padło na AJ'a. W dalszym ciągu nic to raczej nie zmienia. RR na pewno cieszy się większą popularnością niż EC i również jestem zdania, że już za 11 dni straci tytuł. :(

 

Segment z Nikki Bella i Natalyą

Jezu... Jakbym widział pijaną klientkę w dziale Tesco z tanimi ciuchami, której coś się nie spodobało. Kompletnie nie kupuje tego, co robią z postacią Kanadyjki. :? Brawl akurat był spoko.

 

Druga walka - Dean Ambrose vs Randy Orton

Rodzinka zaczyna się rozpadać. Obyło się bez Poncha dla Ortona chociaż Harper w pysk zarobił. Zaczyna się tworzyć świetna sytuacja dla "Vipera" jeżeli chce odsunąć Luke'a od Braya.

 

King's Court

Lawler znowu pojawia się na ekranach. Cóż podobno nawet sobie gdzieś walczy, więc zapewne czuje się już dobrze. I był lepszy od Dolpha... Ziggler przesadził z tym spokojnym, powolnym tonem. Nie brzmiało to zbyt przekonywająco.

 

Orton vs Harper za tydzień żeby rozładowali emocje i rozwiązali konflikt. Bray pożałuje tego pomysłu. Nadchodzi moment ponownej przemiany Ortona.

 

Trzecia walka - SmackDown! Women's Championship: Becky Lynch vs Alexa Bliss ©

Ja wiem, że tygodniówka i 10 minut, lecz walka trochę rozczarowała. Właściwie pokazały może ze dwie akcje, a Bliss była jakaś zagubiona. Wszystko praktycznie pod zamaskowaną MICKIE JAMES, która po prostu miała uratować tyłek mistrzyni. Becky pójdzie na powracającą Mickie, ale nie oznacza to, że od razu odłączy się od tytułu.

 

W tym tygodniu po równo. Obie tygodniówki oglądało się znośnie.

Edytowane przez Pavlos
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/472/#findComment-416237
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Elimination Chamber - zwykle spoko walka, jednak niepokoi mnie trochę pod kątem... RR. Trzeba tam wsadzić 6 gości, którzy się nadają do walki o pas. Jak ktoś z SD wygra RR, nie ma po co tam wchodzić, a wtedy z szóstką może być ciężko. Więc wychodzi mi, że zwycięzca będzie na Raw. Chyba że liczymy Takera.

 

Mieli ładny pomysł na heat dla Zigglera. Żeby się to nie obróciło przeciwko nim, bo internet to dziwne miejsce i ból dupy może być silny. Inna sprawa, że segment nie powalił.

 

Mickie James :) Będzie fajniej, jak zniknie strój luchadory :)

 

...Corbin sypnął fajnym tekstem na Talking Smack.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/472/#findComment-416243
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 870
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Elimination Chamber - zwykle spoko walka, jednak niepokoi mnie trochę pod kątem... RR. Trzeba tam wsadzić 6 gości, którzy się nadają do walki o pas. Jak ktoś z SD wygra RR, nie ma po co tam wchodzić, a wtedy z szóstką może być ciężko. Więc wychodzi mi, że zwycięzca będzie na Raw. Chyba że liczymy Takera.

 

Nie przejmowałbym się tym zbytnio. RR może być przecież dobrą okazją do "przeskoczenia" z brandu do brandu. Nawet pamiętam taki segment gdzie jeden ze zwycięzców RR (chyba Taker) wybierał sobie rywala na RAW.

 

Główną atrakcją SD! był zdecydowanie powrót Mickie James. Tyle że jakoś średnio mnie on grzeje. Generalnie Mickie to czasy gdy Divy były dla mnie czasem na siku, przygotowanie jedzenia i przerwę przed następnymi walkami ;) Stąd też pewnie takie moje podejście do jej powrotu. Spoko że wraca, ale nie patrzę że to ona, a bardziej na to że w rosterze po prostu przyda się kolejna kobieta.

 

Zgadzam się z N!KO w kwestii segmentu z Zigglerem. Treść była ok, ale gorzej z wykonaniem. Mnie wręcz drażnił taki ton wypowiedzi Dolpha. Ale to taka tylko mała pierdoła, bo cały jego heel turn jest wykonany spoko.

 

Wiem, że wcześniej była dyskusja o tym, że SD! nie promuje aż tak RR bo ma swoje sprawy (i generalnie trudno się z tym nie zgodzić), ale i tak uważam że powinni trochę w to pójść. Bo niestety na ten moment faworytów do wygrania tej walki szuka się przede wszystkim na RAW. A podjęcie rękawicy przez SD! może tylko zwiększyć emocje przed tym PPV ;)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/472/#findComment-416245
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  87
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.08.2013
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Bardzo dobra pierwsza faza SD, której częściami składowymi był segment otwierający i walka po nim. Miz na mikrofonie kolejny raz pokazał, dlaczego jest tak wyróżniającą się postacią na Smacku. AJ niewiele gorzej, ale na szczególną uwagę zasługuje rozpisanie Jaśka. Jachu jako troll śmieszkujący w taki sposób? Tego dawno nie grali. Fajnie wypadła ta odmiana, nie powiem. I o ile starcie obecnego champa WWE z Ceną zapowiada się miodnie, tak jeszcze miodniej zapowiada się Elimination Chamber Match. To nie może się nie udać.

 

Ciekawie prowadzą ten konflikt między Wyattami. Wszystko to opiera się na niedźwiedzich przysługach, jakie Harper udziela Ortonowi. Próba pomocy ze strony Luke'a kończy się efektem odwrotnym od zamierzonego. Dobrze, że oficjele idą w tą stronę, a nie w jawną wrogość między Harperem a Randallem. Za tydzień starcie między "braćmi" - może to przynieść kolejny ciekawy element w całej układance.

 

Również ciekawe był segmenty na linii Natalya vs Nikki (Kanadyjka nawet nie kaleczyła ucha przy pomocy mikrofonu za co plusik) oraz King vs Ziggler. Zwłaszcza ten drugi jest godny uwagi. Ciekawie prowadzą ten heel-turn Zigglera. Odnoszę nawet wrażenie, że jest to pod pewnymi względami...odpowiednik Broken Matta Hardy'ego, ale bez tej komediowej otoczki, lecz z większą dozą psychozy. Taki Broken Dolph będący także psychopatą. To może zagwarantować dobrą telewizję. Tekst Lawlera zgarnął jednak cały spotlight. Idealnie na koniec pocisnął Dolpha.

 

W zasadzie jedynym minusem jest sprawa Alexy. Wszelkim magnusowskim wariacjom w pro-wrestlingu mówię stanowcze: NIE! Weźcie ją mocniej rozpisujcie. Niech ta Alexa przestanie być tak garowana w ringu przez przeciwniczki...

 

Bardzo dużo powtórzyłem zwrotów "ciekawy" w różnych formach rzecz jasna. To pokazuje, dlaczego SD>>>RAW.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/472/#findComment-416338
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  22
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  22.01.2017
  • Status:  Offline

Moge sie mylic, ale z tego co pamietam to Jerry King doznal ataku serca kilka lat temu po wysilku fizycznym na ringu z CM Punkiem, ale generalnie nowy Ziggler na ostatnim Smackdown to strzal w dziesiatke i oby ta odmiana charakteru byla zaplanowana na dlugooo.

 

Caly czas widac, ze pchaja na sile kobiety do przodu i kolejny Main Event w ich wykonaniu chociaz co za duzo na prawde niezdrowo.

 

Nie podoba mi sie troche watek z Wayattami, ale tylko z jednego wzgledu, poniewaz stracili pasy chociaz w ich posiadaniu powinien byc Randy i Harper, widac, ze nie jest to przemyslane do konca, ale niech sieja terror jak najdluzej w tym zestawieniu bez kombinacji i powrotow typu Eric Rowan skoro juz poszli w takim kierunku.

 

Jesli chodzi o powrot Ceny to wszystko na to wskazuje, ze wrocil, aby faktycznie pobic rekord Rica Flaira chociaz nie przypuszczam, aby Triple H na to pozwolil, ktoremu tez nie brakuje wiele do tego rekordu. Moze to wlasnie Triple H powroci na Royal Rumble i przerwie pojedynek Ceny. :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/472/#findComment-416378
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 226
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.02.2015
  • Status:  Offline

Tydzień 26: RAW 7 - Smackdown 15 (4 punkty nieprzyznane)

 

Można by przyznać punkty niebieskim i się rozejść. Smackdown miał sobą więcej do zaoferowania, bo RAW w moim odczuciu wypadło blado.

 

Nie wiem jak to jest, ale mam wrażenie że do każdego segmentu na Smacku się przykładają, nic tam nie wydaje się zbędne lub wciśnięte na siłę, chyba to daje tą przewagę nad RAW.

 

W zasadzie każdy feud pomalutku idzie do przodu. AJ i Miz zmanipulowani przez Janusza? Strasznie naiwne, chociaż finisz daje nadzieję, że na RR jeszcze run AJ'a się nie skończy.

 

Wyatt Family rozpadnie się tuż przed RR, okej może jednak dociągną to do WMki. Randall zdradzi Bray'a w komorze eliminacji czy cuś.

 

Feud Nikki z Natką wchodzi na nowy poziom, wrzucili tam Janusza, teraz była wzmianka o Brecie ... Do niczego interesującego to nie zmierza, ale Bellaska jakiś program mieć musi i to w sumie dobrze, bo muszą się do tego przyłożyć i nie śmierdzi to fuszerką.

 

Mejn Ewent, sama walka ssała po migdałki, mimo że Blissówna zaskakująco dobrze odnalazła się w MR, to ringowo jest strasznie słaba. Nie dość, że ma ubogi repertuar to w dodatku słaby timing i selling. Ma urodę, charyzmę i gadkę, nie ma umiejętności w ringu. Widocznie stała w innej kolejce jak rozdawali ten talent.

 

Zapominałbym o dwóch najważniejszych rzeczach!

 

Ziggler i Jerry Lawler powinni dać spoko segment, ale poza końcówką i sprytną próbą zrobienia z Zygi większego heel'a było słabo.

 

Trochę brakuje mi spotów do Elimination Chamber, bo widzę 8 chętnych a tylko 6 miejsc. Chyba, że Ambrose z jakimś Corbinem zawalczy o pas IC.

 

Mickie James to La Luchadora. Lepiej tak niż wcale, sądząc po ciszy na publice strzelam, że nikt nie wiedział co to za lafirynda ujebała Becks. Lynch sobie teraz pofeuduje chwilę z powracającą James i w końcu uwolni się od historyjek z pasem kobiet w tle, tylko na ten moment nie widzę pretendentki dla Bliss. Naomi ponoć ozdrowiała więc pasuje jak ulał na przejściowego pretendenta, w sumie każdy jej shoot na pas tak wyglądał ...

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/472/#findComment-416418
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

First Lady of WWE? Dobrze, ze nie "Professional Wrestling", bo już bym podejrzewał Miza o podbijanie do żony Bennetta :wink:

 

Mickie ma niezłe argumenty przeciwko całej rewolucji kobiet. Dała fajne promo i choćby za to powinna przejechać po Becky. Niestety, wątpliwe.

 

Mojo Rawley awansował na Royal Rumble, a dopiero co pisałem, jak to Rumble zapowiada się dobrze ze względu na minimalizowanie mięsa armatniego. Połówka Hype Bros, to zawsze miejsce zabarane z potencjalnego powrotu kogoś znanego, więc nie mogę być pocieszony. Byli tam lepsi kandydaci. Choć też mięsa.

 

Pogawędka AJ z Johnem wyszła bardzo dobrze. Styles urósł mikrofonowo u Vince'a. Dalej odstaje od takiego Jasia, ale to nie poziom, ktory kiedykolwiek przeskoczy. Grunt, że uszy nie krwawią.

 

Ziggler dostał tyle czasu, jakby nawet nie starali się nam sprzedać jego przemiany. Trzecioplanowy akt.

 

SmackDown > RAW. 2-2

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/472/#findComment-416505
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • IIL
      @krzysinho dzięki! Pamiętam Twój nick z tamtych czasów.
    • Mr_Hardy
      O kurde faktycznie. Nie zauważyłem, za bardzo skupiłem się na Casterze.
    • Jeffrey Nero
      Już wiadomo podczas Collision nawet grafika była Cool Hand Angelo Parker.
    • CzaQ
      Chyba pora rozkręcić atti pod względem tematu o UFC        Wsyscy niepokonani dzisiaj przegrali LOL Może o tych mniej znaczących to nie będę pisał   Nakamura zawalczył mega kiepsko. 0 poszło.  Dawson zmierzył się z niebezpiecznym CDFem. Niestety gdzieś tam Carlosowi zginęła ta zajebista możliwość scrambli albo po prostu Dawson jest taki silny i ma tak dobrą kontrolę w parterze.  Guskov czyli nieślubny syn Pasternaka i Smitha zawalczył z gościem z krótkim wyprzedzeniem. Not impressed. Bekoev za to odwrotnie - to on na szybko wskoczył z tego co pamiętam i ubił. Co prawda C-levela, ale ubił.  Talbott to kolejny wykolejeniec. Bardzo dużo czasu antenowego UFC mu dawało i miało nadzieję na kolejną gwiazdę. Niestety spotkał się z odpowiednikiem Diego Ferreiry, czyli zawsze niebezpiecznego choć działającego ostatnio w kratkę Barcelosa. Kolejne 0 poszło w pizdu.  Holland powinien zawalczyć z Chandlerem kto ma bardziej negatywne IQ w fedce. Gość ostatnio walczy jak idiota i gra w grę przeciwnika. Past Prime Wonderboy ubił go, bo ten zamiast używać parteru to bawił się z nim w stójkę. Tak samo z MVP (nie tym z AEW  ). Gość ostatnio na wyjebce wychodzi. Gdyby zawalczył mądrze to na spokojnie poskładałby RDR, który ma tragiczną stójkę i męczył się z Meserschmidtem. Śpiewak dał dupy. Świetnie się pokazał z Tyberiuszem, a w następnej walce wrócił do swojego idiotycznego ja. Blaydes przetarł szlaki i pokazał co robić by wygrać z Almeidą, ale grubas (który schudł) poszedł po swojemu. Malhadinho wyzwał Gane'a, czyli najłatwiejszą dla siebie walkę hmm. Sercem byłem z Samurajem, ale głowa mówiła - Hill to zjeb i jest poziom niżej, ale Jurek to dla niego dobry match-up. W końcu Prochazka daje się uderzać za bardzo, a Jamahal ma czym jebnąć. Jednak nie wiadomo było jak będą wyglądać po ostatnich KOsach. Wyglądali dobrze. A i w końcu zacznę uważać Hilla za elitę, bo oboje dali radę. Juras 2.0 w końcu poprawił obronę i rusza głową. Myślałem, że nie dożyje tego   Ale i tak mamy już zabookowane Kozojebca vs Stonehenge.  Nie wierzyłem w Umara tak samo jak w Hilla, że jest elitarny, bo level jego opozycji nie był za wielki (Jamal ubił Glovera, który stracił formę, a przegrał z pierwszym lepszym elitarnym przeciwnikiem, z którym się zmierzył, czyli notabene z mistrzem Alexem, a Umarlak obijał B i C levelowców dopóki nie zmierzył się z A levelem Sandhagenem). Jednak ta walka pokazała, że gość jest bardzo dobry.  Walka była 50/50 do ostatnich 2 lub 3 minut walki. Walka przypominała tę Gamrota z Armanim - Mati i Merab po prostu wymęczyli przeciwnika, oddali 2 pierwsze rundy po czym poszli po zwycięstwo na punkty wywalczone lepszym cardio oraz wrestlingiem.  Kandydat na walkę roku.    ME - niestety pozbawili nas świetnego starcia i w zastępstwie otrzymaliśmy Renate, który wygląda jak nowy mąż mojej matki (serio )  Do przewidzenia - po początkowym dziwnym wyczuwaniu się, Islam się poślizgnął, po czym wstał takedown i szybki sub.  Czwarta obrona, każda pechowa.  Nie wiem czemu nie mogłem znaleźć nigdzie tej gali. Coraz bardziej UFC walczy z piractwem? Godzina 11, potem 12 i dalej nic. Musiałem online oglądać i unikać spojlerów ;/     
    • Mr_Hardy
      Wiedząc wcześniej, że to była ostatnia walka Danielsa, gdy zobaczyłem Danielsa, to łezka się w oku zakręciła i całą walkę smutno się oglądało. Początkowo walka trochę mi się nie podobała, ponieważ Christopher był obijany przez dłuższy czas, ale potem się rozkręciło i już było lepiej. Gdy Bryce odliczył Danielsa do 10 i zabrzmiał gong, popłyneło kilka łez. Wspomnieniem, które najbardziej wryło mi się w pamięć, jest jego tag team z Kazarianem w TNA, Bad Influence. The Undisputed Kingdom bez problemu pokonało "Promocję Grubego". Ciekawe, kto będzie trzecim w walce Minard, Garcia vs UK. Mamy oficjalny rozpad The Acclaimed i Bowens wybiera Gunna. Jestem ciekaw, jak się to dalej rozwinie. W tym konflikcie jestem po stronie Castera. Spoko, walka dawnych kolegów z CHAOS. Nie wiem, jak wy, ale ja mam już dość Tomohiro. Wszędzie go wysyłają, chciałbym zobaczyć kogoś innego z NJPW. Dustin oklepał młodego. Jedziemy dalej. Kurde, wielka szkoda, że Harley obecnie jest jobberem. Mam nadzieję, że w przyszłości będzie lepiej. Nie musi być to jakiś pas, ale żeby nie była podkładana każdemu. 12 Man Tag Team Match standardowy wieloosobowy tag team match nie ma co tu się rozpisywać. Dobra tygodniówka. Bez fajerwerków, ale na solidnym poziomie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...