Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

     

     

Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Niby nakreślili gadkę Miza sprzed tygodnia, ale nie wykorzystali jej. Udowodnili, że to nie było w planach i szybko chcieli skierować wszystko na inne tory. Na Zigglera. Może wrócą, jak im będzie na rękę.

 

Alpha i Usosi po jednej stronie drabinki? To zaskoczenie. Spodziewalem się duszenia tego do finału, ale najwyrazniej jeszcze WWE nie nakreslilo heel-turnu braciaków, jakby sobie tego życzyli. Oby po drugiej stronie do finału doczołgał się Slater. Tam jest historia. Przy Hype Bros nie ma nic. Fanem Mośka i Traśka nigdy nie byłem, nie ukrywam, ale i tak miło, że doszło do takiego małego powrotu.

 

Bray Wyatt w tym samym promie, które słyszeliśmy od jego debiutu. Grunt, że nie boi się węży. Dobrze, że nie boi się jobbować. To ułatwi jego najblizszy feud :wink:

 

Nawet nie chce wiedziec, czym był segment z Kanem przed Main Eventem. Nie chce...

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/442/#findComment-409785
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  630
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.09.2012
  • Status:  Offline

The Miz z takiego pizdusia zaczyna nam się robić ostrym graczem. Nie zdziwię się jak jeszcze skończy w kolejnym main evencie WrestleManii, bo taki gimmick w jego wykonaniu może się zajebiście sprzedać.

Swoją drogą WWE idealnie skrzyżowało drogi Miza i Zigglera. Dwóch gości, którzy (szczególnie obecnie w przypadku Miza) są bardzo autentyczni jak zaczynają "ryczeć" za mikrofonem.

 

Cesaro Section to nic przy dzieciach Heatha na trybunach :D

Można powiedzieć, że Slater wrócił do segmentów z legandami. Tu Rhyno, tu headbangersi. Jak na kilka minut walki to Headbangers pokazali kilka fajnych akcji, ale na dłuższą metę to nie chcę ich oglądać.

Wcześniejszy segment w przyczepie Heatha był zabawny, choć odrobinę zbyt długi (najlepszy był tekst co robią jego dzieci :D).

 

Kane wraca do ringu i chciałbym, żeby go połączyli z Heathem oraz Rhyno. Kane zawsze świetnie sobie radził w komediowych segmentach.

Krótka konfrontacja z Baronem wskazuje jasno, że czeka nas feud Barona z Kanem i to dobry pomysł na Barona. Problem w tym, że walka tych panów może lekko odstawać od reszty.

Edytowane przez MSMic
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/442/#findComment-409790
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  774
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  13.10.2015
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Miz dał dzisiaj kolejne dobre promo. Nie zrobił aż takiego wrażenia jak przed tygodniem, ale coś się dzieje z jego postacią i ogląda się to dobrze. Nie kontynuują story z Bryanem, Daniel nie bawił się w złego szefa, zamiast tego zobaczymy kolejny program z Zigglerem. Feudowali ze sobą już tyle razy, że nie ekscytuję się na myśl o tym. Plus Ziggler pewnie kolejny raz przegra. Miz jest teraz na fali i tytułu tracić nie powinien.

 

Styles też nie wie jak nazywa się Crews :twisted:

 

Szczerze mówiąc to Headbangersów kojarzyłam tak średnio, bardziej z widzenia niż z nazwy. Dobrze, że Slater i Rhyno awansowali dalej, powinni znaleźć się w finale, w tym story tkwi jeszcze sporo potencjału. Co widać było po odwiedzinach Renee w przyczepie Heatha. Głupawe, ale trochę rozrywki zapewniło.

 

Ten feud Wyatta nie różni się niczym od poprzednich. Prócz przeciwnika oczywiście. Reszta opiera się na tych samych schematach.

 

Walka Ambrose'a z Corbinem nie miażdżyła niczego, ale to przynajmniej nowe zestawienie. Żeby nie pomyśleli o dodaniu do walki o pas na Backlash Barona. Wygrał w końcu z mistrzem przez DQ, jakieś podstawy są, a dzięki temu feud Stylesa z Deanem da się przedłużyć. Uśmiałam się z końcówki ze Stylesem na linach. Ten ból wypisany na jego twarzy w połączeniu z minami Ambrose'a :D

 

SmackDown na niezłym, bardziej wyrównanym niż na Raw poziomie. Mimo wszystko w tym tygodniu punkt dla czerwonych, oczywiście za main event.

Edytowane przez Amy
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/442/#findComment-409791
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  348
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.10.2011
  • Status:  Offline

"Do I have your attention now?" wypowiedziane przez Miza brzmi tak bardzo znajomo :-). Może jego promo nie miało takiego wydźwięku jak tamtego pana, ale był spory potencjał. Zaczęli świetnie tym wejściem Mike'a, gdy muzyka zaczęła grać dopiero w połowie (taki mały szczegół, a cieszy). Później się wszystko zepsuło, bo poszli w złą stronę. Już pominę to, że odsunęli gdzieś na bok Bryana, ale Ziggler? Widziałem to milion razy i chyba nawet o ten sam pas. Cóż, mam nadzieję, że sam feud umili to zestawienie.

 

Do Backlash jeszcze jedno SmackDown, a dzisiaj nawet nie próbowali podbudować feudu o pas WWE. Za to wielki minus. Ambrose jest już facem 3 rok, co patrząc parę lat do tyłu jest trochę dziwne. Chyba już najwyższy czas na zmianę, bo Dean już wielu osobom się znudził. Pokazał próbkę swojej heelowości na SummerSlam i już wtedy zwrócił uwagę. Tego mu chyba teraz najbardziej potrzeba. Tylko, że na SmackDown brakuje face'a w ME i Ambrose się jeszcze trochę będzie kisił.

 

Były jakieś newsy o Samoa Joe, więc liczyłem po cichu na jego debiut dzisiaj, ale nic z tego. Tak odnośnie właśnie Joe to powinien debiutować jako face. Jako heel nie ma za dużo do roboty.

 

Słabe SD, RAW w tym tygodniu górą już przez same wydarzenia, bo tych u Niebieskich brak.

Edytowane przez LAN
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/442/#findComment-409792
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  89
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  07.02.2013
  • Status:  Offline

Kiedy wyszedł Miz liczyłem na to że pociągną to dalej z Bryan'em, niestety tak jak newsy wskazywały poszli z Dolph'em, rywalizacja między tą dwójką była już przemielona na tysiąc różnych sposobów, więc mnie to nie kręci. Mam jednak nadzieję że wkońcu feud o I.C będzie miał jakieś sensowne segmenty w głównej części SD, a nie podczas reklam.

 

Bray Wyatt, ta sama gadka, takie samo podłoże feud'u, jedyne co mnie przy tym trzyma choć trochę to Orton, bo liczyłem na spięcie między tą dwójką od dłuższego czasu.

 

Slater & Rhyno wygrywają i patrząc na drabinkę można ich już chyba powitać w finale, czekam z niecierpliwością czy Heath dostanie kontrakt :D

 

W tej całej akcji przed ME chodziło o to żeby skonfrontować Kane'a z Corbinem, przynajmniej takie odniosłem wrażenie. Dziwi mnie to bo czy Baron nie przecierał się z zapleczu z Kalisto? ME słaby, rywalizacja o główny pas, średnio podbudowana, mają jeszcze jedno SD żeby to zmienić.

 

Chwalimy SD od jakiegoś czasu że serwuje nam przyjemną tygodniówkę ale dzisiaj się konkretnie wynudziłem, przeciętne SD bez historii która była na RAW, więc tym razem można dopisać plusik czerwonym.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/442/#findComment-409793
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  31
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.05.2016
  • Status:  Offline

Myślałem że jakoś lepiej pociągną te story z Mizem i Bryanem. Na to wychodzi że mamy feud z Zigglerem. Jakoś nie wydaje mi się żeby mistrz został zmieniony.

 

The Hype Bros vs. The Vaudevillians

 

Było pewne że face'owie wygrają, tamci mają delikatnie mówiąc przesrane od dłuższego czasu.

 

Tak patrząc na Stylesa, to wiem że na pewno będzie ciekawszym mistrzem niż Dean. Niestety run Ambrose'a jest nijaki. Na początku jeszcze nie było tak źle, ale teraz przydałby się heel turn.

 

AJ Styles vs. Apollo Crews

 

Walka jak walka, trochę polatali, poskakali. Apollo nawet nie aż tak źle rozpisany. Wiadomo pewna wygrana Stylesa.

 

Wywiad w domu Slatera, fajna odskocznia. Nawet zabawna :D

 

Wyatta to już nawet nie komentuje, już kiedyś pisałem że jego każdy feud jest taki sam, tylko że teraz zamiast wygłaszać proma z ekraniku, to ruszył dupsko na ring. :lol:

 

Kobitki mnie nie interesują zbytnio na razie dopóki Becky nie wygra pasa :D

 

The Headbangers vs. Heath Slater i Rhyno

 

Bardzo dobrze, że Slater i Rhyno wygrali (choć nie byłem tego pewny). Drzewko turnieju też układa się całkiem spoko. To co American Alpha i Team Slater w finale? :D

 

Baron Corbin vs. Dean Ambrose

 

Corbin naprawdę dobrze rozpisany. Mistrz miał naprawdę niezłe problemy z nim. Końcówka walki, nawet niezła, i ta mina Stylesa na linach :lol:

 

A no i Kane się pojawił na chwilę. Feud z Corbinem? Może być.

 

Zawsze jakoś niebieską tygodniówkę ogląda mi się lepiej. Nie wiem czy to serio tylko przez długość, ale też czy jest lepiej rozpisana. Jednak w tygodniu, tylko dzięki Main Eventowi punkt dla RAW.

Edytowane przez Pumku
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/442/#findComment-409795
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  106
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.04.2014
  • Status:  Offline

Ziggler po tym jak został pokonany tydzień temu przez Stylesa, spada w hierarchii i idzie na Miza? Jeżeli tak, to raczej Miz powinien obronić pas, co stawia Dolpha w tragicznej sytuacji, przy takim obrocie spraw. Zobaczymy jak to rozwiążą, ale śmierdzi IC Title Matchem Miz-Ziggler.

 

Nie czytałem newsów, kiedy ma wrócić Jasiu, ale tak bardzo podkreślają zwycięstwo Stylesa nad Ceną, że nie zdziwiłbym się, jeżeli na Survivor Series dostaniemy trzecią walkę tych panów. Możliwe, że z pasem w tle. Crews za to, wciąż jest facetem w gaciach, który może i pokaże coś w ringu ale to wszystko. Z literowaniem też daleko nie zajedzie

 

Bray podłoży się Ortonowi, później Randy będzie pretendentem do pasa WWE #TakBędzie. Kiedy Bray wygrał jakiś znaczący program? Obawiam się, że trzeba by było się cofać do NXT.

 

Carmella znowu atakuje Nikki ale właściwie to... dlaczego? po co? Z drugiej strony, jeżeli Nikki zgarnie pas, to będą mieli gotową pretendentkę na następny miesiąc.

 

Corbin w walce wieczoru. Nic wielkiego na linii Styles-Ambrose się nie stało, brawl i do domu.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/442/#findComment-409796
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  103
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.06.2013
  • Status:  Offline

(I to ma być niby trend na tworzenie programów mających cokolwiek wspólnego z realizmem. Ziggler użył wobec Miza tak durnych argumentów, że prawie spadłem z fotela. To Miz tydzień wcześniej mógł zarzucić Bryanowi, że ten chce być bogaty i sławny, dlatego wybrał emeryturę w WWE, zamiast robić to co kocha w indysach. Ten dzisiejszy występ to była jakaś paranoja. Najpierw Miz się prawie popłakał tak bardzo chciał zrzucić z siebie jak go boli, że zarzuca mu się tchórzostwo, ale w segmentach w ringu już standardowo jest rozpisany jak parchaty cieć, uciekający przed kolesiem z którym pewnie zawalczy za tydzień czy dwa. No jest realizm, to mogłoby się zdarzyć przed moim domem.)
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/442/#findComment-409797
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  876
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.02.2012
  • Status:  Offline

Fajnie wychodzi oczywiście ekspresja Miza, niemniej dostaliśmy praktycznie kalkę z Talking Smack, więc ciężko mówić o jakimś ruszeniu tej historii do przodu. Trochę szkoda, że poszli w sztampowe dla heela "jestem lepszy od was", "to wy jesteście tchórzami", bo gdyby ciągnęli to tak rodem z Talking Smack właśnie ("to ja kocham fanów, to ja kocham wszystkich i wszystko tutaj"), to miałoby to dla mnie większy sens. A tak, typowe gadanie heela, że cały świat jest przeciwko niemu, a on jest najlepszy.

Wyjście Zigglera mnie szczerze... rozbawiło. Facet kojarzy mi się z jednym słowem - porażka - no i on jako ten umoralniający, mający sprawdzić Miza, czy jest w stanie walczyć jak facet, a nie chować się za kiecką żony... dla mnie masakra :D

 

AJ Styles z promem w ringu i przerywa mu... Apollo Crews? Halo, chyba coś się popsuło i nie było mnie słychać... czy to nie przypadkiem Styles - Ambrose nas czeka na Backlash? Rozumiem, że promujemy naszą czarnoskórą, napakowaną i wygimnastykowaną gwiazdkę, ale troszeczkę ogaru WWE :wink:

 

Heath Slater nadal to robi. Nie widzę innej opcji, niż jego i Rhino wygrana w tym turnieju, bo to już widać po prowadzeniu tej historii - to Slaterowi, słusznie dodam, poświęcają cały czas miejsce antenowe, robiąc kolejne, komiczne segmenty z jego udziałem i to się świetnie sprzedaje.

 

To jest straszne, ale Bray Wyatt mnie śmieszy. Jest bogiem, strachem, predatorem, no przecież nie idzie tego traktować serio :D

 

Jakie te walki kobiet są porachą na SmackDown - niestety, ale Draft przywrócił jeden demon z przeszłości. Mianowicie, turnowanie lasek w dowolnej chwili, w zależności od potrzeby i bez jakiegoś większego sensu. Carmella występowała jako face, no a nagle z czapy zaatakowała Nikki i się sturnowała.

Żeby było weselej - Becky Lynch zamiast walczyć w meczu, postanowiła przez liny pooglądać, jak Bellaska leży na ziemi obita, co kosztuje ją ten mecz. Dla mnie taki booking jest dość uwłaczający inteligencji przeciętnego widza.

 

Czy powrót Headbangers kogoś ruszył? Według mnie niewiele osób niestety, tym bardziej, że plotki o ich pojawieniu się były obecne już tydzień temu, kiedy Slater i Rhino się ze sobą zeszli. W ogóle sam entrance i fani z karteczkami "Heath's kids" to jawny dowód, jak bardzo cała ta głupia, ale momentami śmieszna, historia ze Slaterem się przyjęła i WWE musi, po prostu musi w to iść. Sam booking walki też rozsądny - Slater jest pomiatany jak szmatą, wchodzi Rhino, Gore i po robocie. Ale... no właśnie, czym Rhino dostał w tym narożniku, że tak go rozcięło? :shock:

 

Nie wiem o co chodziło z tym typem, ale jak to przewijałem, to przez chwilę myślałem, że kadr mi się spłaszczył i to Jinder Mahal z nadwagą. Nie wiem po chusteczkę to było, no ale Raw ma Strowmana i Jax, więc nie będę się kłócił.

 

Nie kupuję tego Barona Corbina. Ominął mnie jego debiut, więc pewnie i cały hype na jego postać, ale dla mnie on nie ma w sobie absolutnie nic wyjątkowego. Zastanawiam się, jaki był cel jego debiutu, co motywowało WWE do tego? Że to kolejny wielkolud? Bo na pewno ich nie przykuła jego budowa ciała, której po prostu nie ma - facet wygląda jak normalny koleś, na dodatek trochę mu się wylewa po bokach. Sam zamysł - Lone Wolf - jest fajny, ale nic poza tym właściwie nie ma. Trochę tak, jak było z "One Man Band" Heathem Slaterem - niby był jednoosobową kapelą, ale w sumie nikt nie wiedział dlaczego.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/442/#findComment-409798
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 775
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.07.2011
  • Status:  Offline

Wyjście Zigglera mnie szczerze... rozbawiło. Facet kojarzy mi się z jednym słowem - porażka - no i on jako ten umoralniający, mający sprawdzić Miza, czy jest w stanie walczyć jak facet, a nie chować się za kiecką żony... dla mnie masakra

 

Tyle ognia Miza z Talking Smack i w nagrodę dostał ... Zigglera?! :lol: W momencie kiedy zabrzmiała jego muzyka pogodziłem się z tym że to story Mizanina szlag trafił itp. - Dabju zagrało nam i Mike'owi na nosie, usadzając go na dupie obecnym Dolphem. I nie zaczynajmy nawet argumentu z ring skillem Zigglera bo to jest najbardziej zdarta ze zdartych płyt w całym fedzie - niby dobry w ringu, ale tak bezcelowy że to się w pale nie mieści. Mizanin nie potrzebuje pseudo-dobrej walki tylko silnego promowania postaci - Miz, mimo tego że Dolph dopiero obijał się o pas główny, tak wciąż jest wyżej w hierarchii, tylko patrząc na przebieg ich walk na SS. Miały być fajerwerki, wyszedł dowcip ... no cóż... chcą żebym się śmiał, to będę śmiał - szyderczo i głośno jak hiena :twisted: :twisted: :twisted:

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/442/#findComment-409800
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 969
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.08.2013
  • Status:  Offline

*) Miz błysnął, Ziggler sprowadzi go jednak na przeznaczone mu przez fedkę miejsce - w nikogo nie obchodzących feudach w środku karty. Cóż, może kolejny pretendent (tak, nie wierzę w zmianę championa, chyba że w ramach autentycznej kary za ubiegły tydzień) będzie więcej warty... Joe? Joe? Proszę o Joe...

 

*) Headbangers... widać Deuce 'n Domino nie byli pod ręką :P Przez pięć minut w ringu weteranom udało się popsuć i Rhyno i Slatera (któremu poszła farba z wargi), to się nazywa wielki powrót. Oby jednorazowy, żegnamy bez żalu.

 

*) Więc jednak Uso i AA zawalczą w półfinałach. To co, wygrana AA->turn Usosów->interwencja w finale zaczynająca feud zapaśników z bliźniakami->Heath Slater i Rhyno z pasem? Nie pogniewałbym się, choć dawanie na starcie pasów przypadkowemu zlepkowi dziwnie świadczy o reszcie dywizji... albo raczej oddaje jej faktyczną siłę ;)

 

*) Baron - Kane będzie na pewno lepsze, niż Baron - Kalisto. Choć to trochę tak, jakby powiedzieć, że rządy PO byłyby lepsze od rządów Petru...

 

*) Co do złota... jestem na 99% pewny, że na zbliżającym się ppv nie dostaniemy zmiany mistrza. Za wcześnie na to - to gali został jeden Smack a konflikt między oboma panami... cóż, mało mistrzowski. Nie, niech Deano jeszcze polata ze złotem (wbrew modnym ostatnio narzekaniom uważam, że zasługuje na dłuższy run), AJ niech za nim pobiega nim je przejmie, tego typu pościgi mogą być dobrą telewizją.

 

PS: A, jakby ktoś nie wiedział, żona Slatera naprawdę tak nie wygląda ;) Z ciekawości wygooglałem i mogę założyć, iż Heath z przyjemnością wraca do domu ;)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/442/#findComment-409802
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 226
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.02.2015
  • Status:  Offline

Ocenę dzisiejszego Smacka możnaby zamknąć podsumowaniem punktowym, bo wynik rywalizacji po 6 tygodniach od brand splitu to 3-2 dla Smacka (1 pkt nieprzyznany).

 

RAW miało dobre segmenty jedynie z pasem Universal w tle, Smackdown natomiast nie miało żadnego dobrego segmentu.

 

Miz dał promo życia, w nagrodę dostał Zigglera. Na papierze ma to niby sens, bo DZ walczył o pas WWE, no ale szanujmy się. Końcówkę 2014 obaj spędzili na obijaniu się między sobą o pas IC, to było chujowe podziękuję. New era same old shit.

 

Ten niemal 10 minutowy segment z Slater'em nie był śmieszny. Hype Bros zawsze byli tragiczni, a obijanie się Div w różnych kombinacjach w koło Macieja gdzieś już widziałem ...

 

Z pozytywów to tyle, że Crews i Corbin dostali segmenty z main eventerami, ale też szału nie było.

 

Największy karny kutas należy się za odstawienie segmentu z Smack Talk. Niby pokazali go w TV, no ale żadnej odpowiedzi ze strony Bryan'a nie było. Zamietli pod dywan, bo było niewygodne. Zabawnie by było jakby Miza pozbawili za to tytułu :)

 

Headbangers, myślę że mało kto oglądał ich te 16+ lat temu, większość zna ich z replay'ów RAW lub zerknęła na nich dopiero teraz. Powrót z czapy, dobrze, że wjebali, mam nadzieję że był to jednorazowy występ, bo jak pisałem na SB, pop mieli praktycznie zerowy.

 

Słaby Smack, mam wrażenie, że WWE specjalnie modyfikuje poziom Smacka względem RAW, w końcu wiedzą jakie były ratingi przed emisją niebieskich :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/442/#findComment-409803
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 870
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Pojawienie się Zigglera i generalnie cały ten segment potwierdzają tylko, że sytuacja między Mizem, a Bryanem nie była planowana. Jak wspomniał Hammer, totalnie zmieniły się słowa Miza, jego reakcja na to wszystko. WWE (podobnie jak z sytuacją z Lesnarem i Ortonem) zamiecie wszystko pod dywan jakimiś krótkimi segmentami i po prostu to oleją.

 

Headbangers... nawet nie znam tej drużyny (i teraz sam nie wiem czy to wstyd czy nie :P ). No i nie spełnił się mój scenariusz z Dudley Boyz :P szkoda ;)

 

Więc jednak Uso i AA zawalczą w półfinałach. To co, wygrana AA->turn Usosów->interwencja w finale zaczynająca feud zapaśników z bliźniakami->Heath Slater i Rhyno z pasem

 

#takbędzie

 

No i tyle. Coś tam się dzieje w górnej części karty między Ortonem i Brayem oraz miedzy AJem i Deanem, ale dla mnie to trochę za mało by warto o tym wspominać.

SD! słabe. Trzeba poczekać do okresu "po-backlash" gdzie już dostaniemy wszystkich mistrzów. Pytanie tylko czy będzie lepiej. Teraz zajmują czas antenowy turniejem o pasy TT i walkami kobiet. Zobaczymy co wymyślą po tym.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/442/#findComment-409805
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 028
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  22.12.2012
  • Status:  Offline

http://w-spodnicy.ofeminin.pl/g/Kobieta.obiekt3.aspx/0/460/Kobieta/ae41bd9a-b4e8-44d3-9875-fa50a86f3edf_20090713014847_Dekolt.jpg

Do I have your attention now?

 

A więc promo, które dało Mizowi taki rozgłos i pochwały przyniosło mu od WWE korzyści w postaci...pokonania Zigglera. Świetnie. Gdzier w tym wszystkim był Bryan? Czy jedyne rozładowanie jego frustracji to marny tekst rzucony w kierunku Shane'a?

Jednakże gdy Mike szedł do ringu z podobnym nastawieniem, co podczas Talking Smack, znowu zapominając o żonie, przez głowę przeszła mi myśl, że może w stylu Punka ciętym językiem dokopie się jeszcze raz do main eventów. Zobaczymy, co dalej.

 

Crews! On się nazywa Terry Crews!

 

Segment z Heathem całkiem niezły, sztuczna żona sztucznym zachowaniem nieco psuła radość z oglądania, ale w sumie nie dziwię się, że WWE podjęło taki krok - w końcu kto po ujrzeniu pani Stephanie Slater uwierzyłby że rudy wyrwał taką babkę? :D

Gdy Rhyno zaczął malować smutne minki na herbatnikach czekałem tylko, aż wyśłe kolejną wiadomość w kierunku Renee - ciastko z napisem "HELP ME".

 

Dywizja kobiet ucierpiała na podziale, ale z drugiej strony może być to szansa dla nowych lub perspektywnicznych zawodniczek. Na PPV jednak nie daję jeszcze szans Carmelli i Alexie, Natalya chyba też odpada (chciałbym, żeby odpadła), Nikki prawdopodobnie pójdzie w story z tą pierwszą, Becky znowu polegnie więc metodą eliminacji zatriumfować powinna ta, której się tak swego czasu domagaliście - Funkadactyl, która wpadła do zbiornika z substancją radioaktywną.

 

Headbangersów absolutnie nie kojarzyłem, co prawda widziałem większość PPV z początku tego stulecia i zapewne przewinęli się w jakimś tag team turmoil, ale ani nazwiska ani wygląd nic mi nie mówił, stąd domyślałem się, że nie będzie to epicki powrót. Tak też się stało i panowie Thrasher oraz Smasher po 15 latach rozłąki z federacją zaczynają od porażki ze Slaterem :D

Pasy TT i znowu wyliczanka - Hype Bros polegną, bo Rhyno i Heatha zbyt dobrze się ogląda, AA sa projektem zbyt świeżym a Usosi zbyt nudnym, to samo będzie po ich turnie - przypominam sobie te epickie boje z Hart Dynasty zaraz po ich debiucie. Oby!

 

Mam nadzieję, że walka Kane'a i jego spotkanie twarzą w twarz było absolutnie jednorazowe i przypadkowe.

 

Z kolei koniec show i pobite jaja Stylesa mogłby wywołać uśmiech na ustach, jednak Dean bardziej zaakcentowałby swoje moralne zwycięstwo, gdyby na koniec bez żadnych emocji zepchnął AJ'a z lin i zostawił go sępom na pożarcie.

Edytowane przez Morison
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/442/#findComment-409807
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  643
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  13.09.2014
  • Status:  Offline

WWE (podobnie jak z sytuacją z Lesnarem i Ortonem) zamiecie wszystko pod dywan jakimiś krótkimi segmentami i po prostu to oleją.

 

Masz na myśli wspominanie o tym w każdym promie? Ale zamiatanie pod dywan..

 

[ Dodano: 2016-08-31, 21:16 ]

Nie do końca wiem kim są headbangers ale mam nadzieję się nie dowiedzieć. Nie rozumiem WWE. Zwalniają Sandowa i np: Rybacka a ściągają z powrotem takie gówna jak Mahal czy Hawkins. WTF?

 

[ Dodano: 2016-08-31, 21:20 ]

1. Nie rozumiem tej logiki: Ziggler przegrywa na SS, potem ze Stylesem. I dostaje walke o pas? WHAT?

 

2. Womens Revolution my ass. Kobiecy wrestling umarł. Z NXT wzięli te najlepsze żeby nic nie robiły w MR.

 

Brie miała rację "tyłek Naomi żyje własnym życiem" :shock:

 

3. Ten segment z tym gościem co się rozbierał. Czy oni naprawdę zrobili to tylko po to żeby Kane przeszedł obok Corbina? I co u diabła ma znaczyć height: 7' u Kane'a? Jak on ma maks 210 cm.

 

4. Martwiłem się o Stylesa na SummerSlam. Teraz widzę do czego to zmierza. Cena vs Styles o WWE Championship.. zakończenie znacie.

 

5. Jeśli Wyatt znowu przegra to będę go traktował jako comedy gimmick.

 

Talking Smack: Jeśli ktoś nie ogląda to polecam. Slater i Rhyno są razem genialni. Styles i Bryan też. Bryan i Renee, Bryan i ktokolwiek. :lol:

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/442/#findComment-409812
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • StuPH
      Oczywiście Adam Richards vs Nick Violent z Backyardmanii I w 2009 r. i piękne potknięcie się o materac przez VebVe - jak to określiłem wówczas na WF - małe wyjebanie się dla człowieka, ale wielkie wyjebanie się dla ludzkości (niestety na poniższym skrócie tego nie ma):  
    • Mr_Hardy
      Za czasów świetności backyard wrestlingu to oglądałem tylko PXW bo mieli ring. Rzucanie się po materacach mnie nie interesowało. PXW także mieli tygodniówki Kurde, gdybym wtedy był mądrzejszy i wiedział , że Shadow wszystko skasuje to na bieżąco bym ściągał na dysk ich gale.
    • IIL
      Dzięki, @ Mr_Hardy  Będzie oglądane.  Rozglądałem się są tym dzisiaj rano, ale natrafiłem jedynie na ich last man standing match z MZW.  W PpW znalazłyby się też jakieś perełki. Warto zgłębić temat.
    • Mr_Hardy
      Pogrzebałem jeszcze i znalazłem. To jest chyba ta walka. Niestety z komentarzem osób trzecich, ale lepsze to niż wcale. @ IIL      
    • IIL
      Wczoraj miała miejsce gala GCW w Hammerstein Ballroom. Wygląda dosyć smakowicie i jedna z głośniejszych akcji było połamanie pasa TNA przez PCO. Czyżby AEW wzięło go do siebie? Oby.    Z innej beczki w nadchodzący weekend wybieram się na galę BZW vs GCW w Francji. Ma być ultraviolent i sporo importów z Japonii i GCW, m.in. Maki Itoh w intergender matchu   Moje relacje z poprzednich wypadów na BZW:        
×
×
  • Dodaj nową pozycję...